mycie włosów głową w dół

[bloondyna]

ja też myję zawsze głową w dół nad wanną ..
nie umiem myć pod prysznicem bo potem moje wszystkie włosy mam na moim ciałku .. fuuu ani w wannie .. bo mam włosy w wodzie.. zawsze się wykąpie i potem dopiero myję włosy .. troche mnie zdzwiło to pytanie .. ;/ pierwsze słysze o tym ze moze sie cos dziac jak sie tak myje
a dzieje sie cos ? bo widze ze nikomu nic

[annfas]

ja własnie ide umyć głowe nad wanną

[Mariti]

Napisane przez Dinulka

też myję nad wanną i coś tam słyszałam,że to -podobnie jak suszenie-nie dmyka łusek... ale nie wiem ile w tym prawdy, w każdym bądź razie dalej tak myję

Jeśli potraktujemy włosy wodą zbyt ciepłą to obojetnie jakbyśmy nie myły , na stojąco, leżąco i siedząco to łuski się nie domkną

[Immoral]

Czy ktos zaobserwowal jakas korelacje miedzy myciem wlosow glowa w dol, a koltunami na karku? (czy ogolnie zwiekszona platalnosc wlosow)

[taszkin]

Nie...ale to zabójcze dla kręgosłupa. Zawsze tak myłam, teraz staram się coraz rzadziej i kurcze... mniej plecy bolą.

[gingula]

od zawsze myję włosy głową w dół i nic się z nimi nie dzieje.
ze suszeniem i rozczesywaniem różnie. raz normalnie, raz głową w dół.

[ally5]

Ja również preferuję mycie włosów z głową pochyloną nad wanną. Moje włosy o wiele lepiej wtedy wyglądają. Niestety jednak będę musiała to zmienić ze względu na ciążę i bóle pleców.

Problem w tym, że siedząc w wannie nie lubię i nie potrafię myć włosów szampon się jakoś gorzej rozprowadza, włosy bardziej plączą i ciężko mi dotrzeć do skóry głowy (bo włosy są takie przyklepane do skóry), więc często wydaje mi się że są niedomyte i łapię łupież. W dodatku ciężko je później rozczesać

[Pritistajl]

Też całe życie myłam wisząc nad wanną

W nowym mieszkaniu mam tylko prysznic (sama chciałam, zapominając o problemie jaki może wyniknąć).
Teraz wiszę nad brodzikiem, jest to mega niewygodne i cała podłoga pływa, no ale za cholerę nie będę myć pod prysznicem, to jakiś koszmar, mokre włosy na ciele bleee

[chimay]

Mnie zupełnie mycie nad wanną nie pasuje, robię to jak naprawdę muszę.
Po pierwsze to bardzo niezdrowe dla kręgosłupa.
Po drugie włosy mi się o wiele bardziej potem plączą, bo woda spływająca od karku układa je w nienaturalny dla nich sposób.
Po trzecie trudno mi dotrzeć do skóry głowy.
Po czwarte gorzej nakłada się odżywkę - jak nakładam ją podczas prysznica, to robię to od ucha w dół, jak myję nad wanną, to często źle wyceluję i odzywka trafia za blisko skóry głowy, co skutkuje skróconą świeżością tych włosów.

[201701300929]

Napisane przez Pritistajl

Teraz wiszę nad brodzikiem, jest to mega niewygodne i cała podłoga pływa, no ale za cholerę nie będę myć pod prysznicem, to jakiś koszmar, mokre włosy na ciele bleee

naprawde obrzydzaja was wlasne wlosy jak sa mokre
-wypadniete to rozumiem ale te na glowie

[ally5]

chimay może to głupie pytanie, ale możesz opisać dokładnie jak myjesz włosy? Bo ja np. na siedząco/stojąco własnie mam problem, żeby dotrzec do skóry głowy... Coś pewnie źle robię

[chimay]

Napisane przez ally5

chimay może to głupie pytanie, ale możesz opisać dokładnie jak myjesz włosy? Bo ja np. na siedząco/stojąco własnie mam problem, żeby dotrzec do skóry głowy... Coś pewnie źle robię

Wylewam szampon na dłonie, pocieram i spieniony nakładam najpierw na skronie, nad kark, czoło, potem biorę drugą porcję, odchylam włosy na środku głowy i tam dokładam, rozprowadzam po skórze i masuję całość palcami. Na koniec rozprowadzam pianę na włosy i spłukuję.
Mam dość gęste włosy, ale używam też sporej ilości szamponu i nie toleruję szamponów które się słabo lub wcale nie pienią. Duża piana ułatwia rozprowadzenie szamponu i nie rozumiem, czemu swego czasu zrobiono na to jakąś dziwną nagonkę. Że jak niby czegoś się trudniej używa, to jest lepsze?

Dzisiaj musiałam umyć włosy nad wanną. Wyglądałam po tych ablucjach jak Samara Morgan, włosy mi się od razu splątały przy próbie rozczesania, w plecach strzyknęło, gdzie tu wygoda?

[ally5]

dzięki wielkie ja trochę inaczej myłam na siedząco i już wiem gdzie popełniłam błąd - zaczynałam zawsze od włosów na górze, nad czołem i schodziłam coraz niżej. Nie dosyć że włosy mi się plątały, to ciężko było mi do skóry dotrzeć pod tymi splątanymi wlsosami.

Ja mam dość krótkie włosy i po umyciu nad wanną nigdy nie miałam problemu z rozczesaniem, do tego włosy były po takim myciu ładnie odbite od skóry, a po myciu na siedząco mam przyklap :/

Niezależnie od sposobu mycia też wolę szampony, które się dobrze pienią, bo są zdecydowanie łatwiejsze w użytku

[asiunia_28]

to prawda że potem trudno rozczesać z głową w dół bo później nie chodzimy z głową w dól tylko jak ludzie z włosami do tyły i po takim myciu włosy trzeba odwrócić do tyłu na plecy i tak uczesać i to jest chyba w tym najgorsze. Ale że niszczy mycie czy suszenie to pierwszy raz słyszę, nie wolno tego robić pod włos, tzn od końców włosów do nasady bo otwierają się łuski, ale czy mamy głowę tak czy inaczej to ważne żebyśmy suszyły i myły z włosem. A co do suszenia z głową w dole to jest super pomysł bo włosy się unoszą i ja sama mam potem ładną "szopę"

[kociakmiau]

Nie potrafię przekazać czemu nie powinno się myć włosy głową w dół ale ostatnio uświadomiła mnie pani która zajmuje się badaniem włosa że jest to bardzo niekorzystne dla skóry głowy i włosów. Chociaż nie myłam tak to syn tak robi i strasznie mu się włosy przetłuszczają

[KamilaAlina]

Zawsze myłam głową w dół, bo to dla mnie wygodne. Wczoraj przeczytałam właśnie gdzieś, że lepiej żeby włosy się normalnie układały i umyłam pod prysznicem na stojąco. Wniosek jest jeden - szampon się nie spłukuje do końca.

[orchis_27]

Jeśli myjesz włosy głową w dół, to dobrze jest je również suszyć w taki sposób unikając przewracania ich na wszystkie strony - może to osłabić cebulki włosów. Jeśli już suszysz włosy głową w dół, dobrze jest również, jeśli pod koniec suszenia, po prostu zaczniesz suszyć normalnie, tzn. zarzucisz włosy na plecy i skierujesz nawiew z góry na dół - to domknie łuski.

[Germannka]

Zauważyłam, że włosy myte głową w dół szybciej mi się przetłuszczają..

[ankapurna]

Zawsze myję nad wanną a końcowe płukanie to zimna woda. Suszę też głową w dół.

[jbak]

pierwsze slysze, od zawsze myje glowe nad wanna.

[Luinloth]

Ja nie lubię myć głową w dół, bo nie cierpię mieć mokrych włosów ociapanych odżywką na twarzy zazwyczaj myję z głową do tyłu, potem przerzucam na przód na samo rozczesanie i później je zawijam też "do przodu".