Czerwone krostki na brwiach.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-17, 09:29   #1
Patssik
Raczkowanie
 
Avatar Patssik
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 31

Czerwone krostki na brwiach..


Hej, mam dość nietypową przypadłość a mianowicie, od dziecka mam w okolicach włosów, na twarzy (brwi, góra czoła, skronie) czerwone krostki, które wyglądają okropnie i bardzo łatwo je podrażnić. Bez podkładu wyglądam jakbym miała czerwone brwi, dodatkowo nie mam za wiele włosków na brwiach co potęguje efekt;/ nie wiem już co mam robić, żaden dermatolog nie wie co to jest... kiedyś spotkałam sie z tym, że ktoś miał to samo, to mu kazali łykać sterydy, pomagało mu to tylko jak je łykał, kiedy przestawał, wszystko wracało. Nie mam zamiaru sie tym faszerować, zwłaszcza, że nie mam pojęcia co to jest Mam 22lata a męczę się z tym juz od wczesnych lat dzięcięcych i wiecznie to samo pytanie..." co ci sie stało w brwi?" Nie wiem już co mam robić, ktoś zna na to jakieś lekarstwo, kosmetyk? Pozdrawiam

Edytowane przez Patssik
Czas edycji: 2012-08-17 o 09:37
Patssik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 17:02   #2
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

a łuszczy Ci się tam skóra? Może to łojotokowe zapalenie skóry. Objawy to właśnie zaczerwienienie, łuszczenie skóry w okolicy nosa, brwi, skroni i czoło (wysoko), przerzedzanie włosów, kiedyś to u mnie podejrzewali, ale nie wiem jak to się leczy .
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 17:47   #3
Patssik
Raczkowanie
 
Avatar Patssik
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 31
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

No właśnie nie łuszczy się... brwi wyglądają jakbym przed chwilą z całej siły się po nich drapała, stosowałam jakąś maść kiedyś, ale nie pomagała, nie wiem, czy cokolwiek może mi pomóc skoro dermatolodzy nie wiedzą co to jest zrobie zdjęcie wieczorem to podeśle. Akurat jeżeli chodzi o górną część czoła czy skronie, to z wiekiem mi to trochę przeszło, nie mam juz krostek , tylko lekkie zaczerwienienie, ale z brwiami mam nadal ten sam problem, wydaje mi się, że właśnie przez to mam takie rzadkie brwi, bo te krostki blokują rozrost włosków..

Edytowane przez Patssik
Czas edycji: 2012-08-17 o 17:53
Patssik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 21:10   #4
pandrov
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 177
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

najprawdopodobniej to co ja masz, ja mam na polikach udach przedramionach i na brwiach, odmiana ktora wystepuja na brwiach to http://www.google.pl/search?hl=pl&tb...ac.CT1BYiUvZZ0

Czyli zapalenie/rogowacenie przymieszkowe
pandrov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 21:38   #5
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

no i zamiast ŁZS okazało się że właśnie miałam to zapalenie mieszków włosowych (trochę na brwiach, ale głównie ramiona). Stosowałam żel Davercin i po tygodniu znikło bez śladu. Ktoś Ci kiedyś to zasugerował?
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 22:02   #6
Patssik
Raczkowanie
 
Avatar Patssik
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 31
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

nikt nigdy;/ tak jak mówiłam nikt nie wiedział co mi jest... co do tego żelu, to dostanę go bez recepty? no i jakie koszta mniej więcej? :P Jak to dobrze, że nie jestem z tym sama...odetchnęłam trochę szczerze mówiąc

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

na ramionach też mam trochę, ale nigdy mi aż tak nie przeszkadzało jak te brwi..
Patssik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 22:07   #7
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

Cytat:
Napisane przez Patssik Pokaż wiadomość
nikt nigdy;/ tak jak mówiłam nikt nie wiedział co mi jest... co do tego żelu, to dostanę go bez recepty? no i jakie koszta mniej więcej? :P Jak to dobrze, że nie jestem z tym sama...odetchnęłam trochę szczerze mówiąc

Żel na pewno był na receptę, nie pamiętam ile kosztował, kilkanaście zł bodajże o tym zapaleniu/rogowaceniu najlepiej sobie trochę poczytaj, bo są różne przyczyny: bakteryjne, wirusowe, zakażenia, alergiczne etc -> czyli różne sposoby leczenia.
Wbrew pozorom sporo osób to przechodzi Ja miałam wzw z atopowym zapaleniem skóry, takie powikłanie

Dziwne że żaden lekarz do tej pory sobie z tym u Ciebie nie poradził...
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-18, 17:05   #8
Patssik
Raczkowanie
 
Avatar Patssik
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 31
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

Najwidoczniej chodziłam do samych "specjalistów" z resztą wtedy twierdzili nie wiedząc co to jest, że z czasem mi przejdzie. Ale nie przeszło... już myślałam , że taka moja uroda..na szczęście jest nadzieja, że to wyleczę w końcu.. Wydaję mi się, że może ja mam to na tle alergicznym tak jak pisałaś, bo myślę, że te inne odmiany przeszły by mi po jakimś czasie
Patssik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 17:23   #9
foryou93
Raczkowanie
 
Avatar foryou93
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 81
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

witam . jestem tu nowa i szczerze to nie wiem gdzie mam napisać . Mam problem, a mianowicie od kilkunastu miesięcy na twarzy robią mi się ranki.. zaczyna się od czerwonej plamki, następnie robi się coś w stylu otarcia i zaczyna się 'paprać'. zawsze te zmiany są ropne.. początkowo myślałam że to od czekolady czy od przebywania na słońcu.. ale pomimo, że odstawiłam wszelkie słodycze i nie przebywałam na słońcu zmiany nie mijały.. wizyty u dermatologa pomagały na miesiąc.. miał ktoś cos podobnego ?
foryou93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 00:56   #10
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

Cytat:
Napisane przez Patssik Pokaż wiadomość
Najwidoczniej chodziłam do samych "specjalistów" z resztą wtedy twierdzili nie wiedząc co to jest, że z czasem mi przejdzie. Ale nie przeszło... już myślałam , że taka moja uroda..na szczęście jest nadzieja, że to wyleczę w końcu.. Wydaję mi się, że może ja mam to na tle alergicznym tak jak pisałaś, bo myślę, że te inne odmiany przeszły by mi po jakimś czasie
a masz stwierdzoną jakąś alergię skórną? AZS? bo właśnie przy atopii bardzo często pojawia się problem zapalenia mieszków. Ja na Twoim miejscu skłaniałabym się bardziej w stronę jakiegoś wirusa/ bakterii/pasożyta, być może można by było to 'wykurzyć' od środka, np jakimś antybiotykiem... miałaś robione kiedyś badania na gronkowca lub paciorkowca?

Edytowane przez kawa_zmlekiem
Czas edycji: 2012-08-19 o 01:00
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 08:07   #11
pandrov
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 177
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

Na brwiach czy w rzesach lub na twarzy sklanial.bym sie bardziej do nuzenca jak cos, ale watpie ze masz. A czy u ciebie w rodzinie nie ma nikt rogowacenia na rekach udach etc, moze mama tata? To jest dziedziczne czesto po rodzicach. Mozesz smarowac zwykla witamina a z apteki np hascolek lub retimax1500 polecam retimax kosztuje grosze
pandrov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 10:59   #12
Patssik
Raczkowanie
 
Avatar Patssik
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 31
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

Nie, nikt nie miał w rodzinie nigdy czegoś takiego... zapalenia atopowego też nie mam, nie mam ogolnie problemu ze skórą na ciele, tylko z twarzą, tylko i wyłącznie przez te brwi mam wrażenie, że mam cere wrażliwą, bo łatwo je podrażnić i robią się jeszcze bardziej czerwone..

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

nie mialam badań na wirusy chyba,ale żeby to był jakiś wirus w życiu mi to przez myśl nie przeszło..przez tyle lat?

Edytowane przez Patssik
Czas edycji: 2012-08-19 o 11:02
Patssik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 12:44   #13
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

najlepiej znajdź jakiegoś DOBREGO dermatologa, prywatnie.
pisałaś coś wcześniej o sterydach- sterydów nigdy na twarz, tym bardziej w okolice oczu!!! A jak Ci będzie chciał wcisnąć sterydy, nie proponując żadnych badań, to go olej
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 14:31   #14
Patssik
Raczkowanie
 
Avatar Patssik
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 31
Dot.: Czerwone krostki na brwiach..

ok dziekuję za pomoc
Patssik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.