na czym schudłyście z ud?

[yymarika]

ćwiczyłam, stosowała dietę. Schudłam ale nie z ud. Mój obwód to 54 cm ;/ Dodam że w biodrach mam 84 więc nie za ciekawie to wygląda jakie ćwiczenia tzw 'dywanowe' polecacie, na jakich najbardziej schudłyście z nóg?

[weroniczka95]

Oh cześć ! Jak się cieszę, że przeczytałam, że od dzisiaj się odchudzasz. Ja też. Więc możemy robić to razem. Ja również ważę tyle samo co Ty, chcę też tyle schudnąć. Mogę się do Ciebie przyłączyć. Chce być na diecie oraz ćwiczyć 8 minute abs legs buns itd. Co Ty na to ?

[yymarika]

Napisane przez weroniczka95

Oh cześć ! Jak się cieszę, że przeczytałam, że od dzisiaj się odchudzasz. Ja też. Więc możemy robić to razem. Ja również ważę tyle samo co Ty, chcę też tyle schudnąć. Mogę się do Ciebie przyłączyć. Chce być na diecie oraz ćwiczyć 8 minute abs legs buns itd. Co Ty na to ?

Pasuje mi ciesze się

[VioletDevil]

Witam koleżanki, ja mogę dołączyć? Właśnie się biorę za skakankę i pokręce może trochę hula-hopem. Chciałabym zrzucić tak z 2 cm w talii i biodrach;] Mam nadzieję że uda mi się w miesiąc...

[weroniczka95]

Tak więc witam. jestem Weronika i pragnę zgubić parę kilogramów. Pod koniec października idę na chrzest oraz 18 urodziny kolezanki. Muszę zgubić przynajmniej 3-4 cm w pasie aby być szczupłą dziewczyną o tali osy Chciałam się zapytać ile macie wzrostu ?

[VioletDevil]

Ja mam 165cm a chciałabym jeszcze trochę podrosnąć

[weroniczka95]

Napisane przez VioletDevil

Ja mam 165cm a chciałabym jeszcze trochę podrosnąć

Ja 167 i nie chce więcej Cwiczysz coś? Na czym polega Twoja dieta ? albo będzie polegała ?

[VioletDevil]

Jeśli 95 przy twoim imieniu oznacza rocznik to jesteśmy z tego samego Nie będę stosować żadnej większej diety tylko ograniczę słodycze, fastfoody i tym podobne. Piję zieloną herbatę. Nie jestem jakaś gruba ważę tak 52kg więc chciałabym stracić te dwa kilo plus ze 2 cm z talii (mam 63) i trochę z bioder jeśli się uda. W sumie bardziej mi chodzi o ładną, wysportowaną sylwetkę

[yymarika]

ja mam 162 cm niestety ;/ ja za to rocznik 96 ;d

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez VioletDevil

Jeśli 95 przy twoim imieniu oznacza rocznik to jesteśmy z tego samego Nie będę stosować żadnej większej diety tylko ograniczę słodycze, fastfoody i tym podobne. Piję zieloną herbatę. Nie jestem jakaś gruba ważę tak 52kg więc chciałabym stracić te dwa kilo plus ze 2 cm z talii (mam 63) i trochę z bioder jeśli się uda. W sumie bardziej mi chodzi o ładną, wysportowaną sylwetkę

zazdroszcze 52 kg

[VioletDevil]

W zasadzie odpowiada mi moja waga ale góra jest w porządku a dół już mniej Ogólnie uważam że mam takie trochę kurczakowe nogi Damy radę dziewuchy, obiecuję wam tutaj oficjalnie że jutro nie zjem ani jednej czekoladki, chipsa ani łyżeczki cukru!!

[yymarika]

ja mam chipsowstręt ale do słodyczy ciągnie że ohoho! ;( ale damy radę ;]

[antidotum89]

musze was zasmucic, nie da sie schudnac miejscowo, ale wydaje mi sie ze aeroby, interwały, hiit na rowerku pomoze na całe ciałko z uwzglednieniem nog

[VioletDevil]

A i apropo twojego opisu też zapuszczam włosy miałam już takie ładne poszłam podciąć końcówki i z przodu ścięła mi 10 cm bo myślała że chcę je też pocieniować A gdy mam krótkie z przodu to wyglądam jak mała pyzowata dzidzia

[weroniczka95]

Heh ja zacznę dietę jutro. Dzisiaj robiłam 8 minute legs i 30 min orbitrek. Ale oczywiście..... brat przyniósł ciasto z wesela i się skusiłam ! musiałam spróbować. zlejcie mnie za to ..

[yymarika]

Napisane przez VioletDevil

A i apropo twojego opisu też zapuszczam włosy miałam już takie ładne poszłam podciąć końcówki i z przodu ścięła mi 10 cm bo myślała że chcę je też pocieniować A gdy mam krótkie z przodu to wyglądam jak mała pyzowata dzidzia

ja mam do ramion dopiero, rok temu ścięłam do ucha będzie dobrze, urosną

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez weroniczka95

Heh ja zacznę dietę jutro. Dzisiaj robiłam 8 minute legs i 30 min orbitrek. Ale oczywiście..... brat przyniósł ciasto z wesela i się skusiłam ! musiałam spróbować. zlejcie mnie za to ..

mam to samo! ehh te słodycze, to moja zmora.

[VioletDevil]

Witam ja jak narazie dotrzymałam obietnicyMama mnie tu kusi rafaello ale zostawie sobie na jutro. Muszę się dziś na sprawdzian uczyćZ historii czyli dosyć dużo... ale jeszcze sobie posiedzę na necie

[weroniczka95]

Ja dzisiaj ćwiczyłam pół godziny na orbitreku, 30 min marszu z biegiem, czeka mnie jeszcze abs .. nie chce mi się, ale muszę. Tłuszczyk na brzuchu nie wygląda dobrze.. Poza tym znowu się dzisiaj skusiłam na odrobinę słodkiego ciasta, ale to lepiej, że zjem troszeczkę kazdego dnia, niż jakbym miała pożreć 2 tabliczki czekolady w czasie tzw dołu

[BJean]

Napisane przez yymarika

ćwiczyłam, stosowała dietę. Schudłam ale nie z ud. Mój obwód to 54 cm ;/ Dodam że w biodrach mam 84 więc nie za ciekawie to wygląda jakie ćwiczenia tzw 'dywanowe' polecacie, na jakich najbardziej schudłyście z nóg?

Nie da się "schudnąć z ud", wogole nie ma czegos takiego jak chudniecie z wybranych partii ciała!!!
Chudnie się całościowo, czyli odpowiednia dieta oraz aktywność fizyczna.
To, że twarz chudnie jednym wolniej drugim szybciej albo szybciej z rąk niż z bioder nie znaczy ze mozna odtłuścić tylko ręce lub tylko uda.
Nie ma czegos takiego.

[ulpu]

Oj młode damy 14 i 15 lat na karku i już myślicie o dietach i katowaniu się ćwiczeniami? To szaleństwo, Wy jeszcze rośniecie. Nie ma co się odchudzać - ja chcę 2 kg, ja chcę 5kg, kiedy waży się W NORMIE. A tłuszczyk na brzuchu, na udach? (Nie)stety jesteście dziewczynami, więc ZAWSZE będziecie mieć gdzieś trochę tłuszczu, bo tak nas natura stworzyła. Oczywiście, jak osiągniecie skrajnie niską wagę, to tłuszczu nie będzie... Ale to są stany chorobliwe - dzisiaj nie ma tłuszczu, jutro nie ma Was.
Polecam po prostu odstawić słodycze i RUSZAĆ SIĘ. Przyczyna wielu problemów tkwi w braku ruchu - tak, mało się ruszamy, wszyscy. Telewizja, komputery i bach! nagle zamiast spaceru w słoneczny dzień siedzimy od rana do wieczora. Jak chcecie mieć płaski brzuch albo zgrabne nogi, jak mięśnie nie pracują. Garbicie się, siedzicie (pewnie noga na nogę) - to i mięśni brak a tłuszcz się chętnie odkłada. Do tego pewnie 1/3 z Was jest zwolniona z w-fu w szkole.
Trzeba zmienić nawyki, jesteście młode, więc Wam to łatwiej przyjdzie. Spacery na świeżym powietrzu, marsze kilka razy w tygodniu (wystarczy szybki marsz do szkoły i z powrotem, efekty gwarantowane), do tego basen, może jakieś gry zespołowe, skakanka, co tam sobie wymyślicie. A nie żadne diety i myślenie o wadze. Sekret ładnej sylwetki nie tkwi tylko w wymarzonej wadze, ale także w szeregu innych rzeczy, między innymi od ilości ruchu. Możecie ważyć i 48 albo 45 kg, a jak będziecie tylko siedzieć przed TV lub surfować w Internecie, to i tak będziecie narzekać, że brzuch obwisły, że uda sflaczałe, etc.

Ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Codziennie, najlepiej na świeżym powietrzu (także w zimie). Godzinny szybki spacer lub wypad na wycieczkę w weekend więcej Wam da niż 8 minutes ABS. A jak wejdzie Wam to w nawyk, to będziecie to robić bezwiednie a inni będą Wam tylko zazdrościć

[Silenzio]

Napisane przez ulpu

Oj młode damy 14 i 15 lat na karku i już myślicie o dietach i katowaniu się ćwiczeniami? To szaleństwo, Wy jeszcze rośniecie. Nie ma co się odchudzać - ja chcę 2 kg, ja chcę 5kg, kiedy waży się W NORMIE. A tłuszczyk na brzuchu, na udach? (Nie)stety jesteście dziewczynami, więc ZAWSZE będziecie mieć gdzieś trochę tłuszczu, bo tak nas natura stworzyła. Oczywiście, jak osiągniecie skrajnie niską wagę, to tłuszczu nie będzie... Ale to są stany chorobliwe - dzisiaj nie ma tłuszczu, jutro nie ma Was.
Polecam po prostu odstawić słodycze i RUSZAĆ SIĘ. Przyczyna wielu problemów tkwi w braku ruchu - tak, mało się ruszamy, wszyscy. Telewizja, komputery i bach! nagle zamiast spaceru w słoneczny dzień siedzimy od rana do wieczora. Jak chcecie mieć płaski brzuch albo zgrabne nogi, jak mięśnie nie pracują. Garbicie się, siedzicie (pewnie noga na nogę) - to i mięśni brak a tłuszcz się chętnie odkłada. Do tego pewnie 1/3 z Was jest zwolniona z w-fu w szkole.
Trzeba zmienić nawyki, jesteście młode, więc Wam to łatwiej przyjdzie. Spacery na świeżym powietrzu, marsze kilka razy w tygodniu (wystarczy szybki marsz do szkoły i z powrotem, efekty gwarantowane), do tego basen, może jakieś gry zespołowe, skakanka, co tam sobie wymyślicie. A nie żadne diety i myślenie o wadze. Sekret ładnej sylwetki nie tkwi tylko w wymarzonej wadze, ale także w szeregu innych rzeczy, między innymi od ilości ruchu. Możecie ważyć i 48 albo 45 kg, a jak będziecie tylko siedzieć przed TV lub surfować w Internecie, to i tak będziecie narzekać, że brzuch obwisły, że uda sflaczałe, etc.

Ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Codziennie, najlepiej na świeżym powietrzu (także w zimie). Godzinny szybki spacer lub wypad na wycieczkę w weekend więcej Wam da niż 8 minutes ABS. A jak wejdzie Wam to w nawyk, to będziecie to robić bezwiednie a inni będą Wam tylko zazdrościć

Święte słowa! Lepiej bym tego nie ujeła
W waszym wieku wystarczy trochę ruchu, mniej napoi gazowanych(najlepiej w ogóle) i chipsów i będzie ok.

[mikasa5]

ulpu ja też mam 14 lat i uwielbiam katować się ćwiczeniami
Trenowałam przez kilka lat sport i teraz jestem po prostu uzależniona, beznadziejnie się czuję bez intensywnego ruchu. Zrobiłam Brazil Butt Lift, teraz jestem na 4 tygodniu Turbo Fire.
A co do zdrowego odżywiania- gazowanych napojów i słodkich soków nie piję w ogóle, nienawidzę chipsów, czekolady i innych tego typu "przysmaków". I mimo to nie mam idealnej sylwetki.
Także myślę, że forma, utrzymanie dobrej kondycji i wyglądu to sprawa indywidualna, niezależnie od wieku