2014-02-17, 19:35 | #241 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
A ja znowu musiałam przełożyć wizytę u lekarza na piątek:/ Jutro mam mieć spotkanie w sprawie pracy i nie mam wyjścia...
Na razie nie biorę też jeszcze leków na hormony. Kiedyś miałam lekką anemię, teraz nawet nie wiem jak u mnie z żelazem, a o ferratynie to już w ogóle nie mam pojęcia A coś pomagają w ogóle te tabletki Doppel Herz aktiv??? Ja mam wrażenie, że nic mi nie pomoże z takich suplementów.
__________________
04.08.12
|
2014-02-17, 19:43 | #242 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Jak problemem są hormony, chociażby prolaktyna to takie tabletki guzik pomogą,jedynie jak ma sie niedobory itd, ale łykać zawsze można, na pewno nie zaszkodzą
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-17, 20:29 | #243 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No u mnie strasznie szybko poszły włosy... naprawde dziewczyny jeszcze we wrześniu miałam tak gęste włosy i tak mocne że nawet jak je ciągnęłam siłą to nie wypadały , musiałąm je godzine czesać zeby rozczesać , i tak było przez całe życie. az tu nagle w październiku zaczely sie sypac i straciłam ponad 2/3 wlosow. moj kucyk mial 12 cm teraz jest 3 ;/ i to wszystko w kilka miesiecy. a wcześniej przez całe 24 lata swojego zycia nie mialam problemow z wypadaniem nawet sezonowym. i hormony mialam juz wczeniej rozwalone wiec czemu wlosy zareagowaly dopiero teraz skoro przez tyle lat rozwalonych hormonow siedzialy cicho ???! No wlasnie u mnie tego lysienia androgenowego nie widać za bardzo. Wlosy mam tej samej gestosci na calej glowie, wlosow mieszkowych prawie wcale a na przedzialku nie widać przerzedzen i jeszcze wlasnie na przedzialku i po bokach mam najwiecej baby hair :conf used:: dlatego tak ciezko mi postawic diagnoze. najgorsze przerzedzenia mam na skroniach bardziej na dole niz na górze. Dzama a czy jakiś lekarz sugerował androgenowe u Ciebie ? No i pamiętaj o tym co mi powiedziała dermatolog: że czasem jest tak że prolaktyna i tetsosteron próbują włączyć łysienie androgenowe ale nigdy w pełnej fazie. u mnie to moze tak byc ale Ty masz w normie testosteron ., a DHEA SO4 masz w normie ??? u mnie są mega dziwne wyniki - DHEA jest kosmicznie wysokie a DHEA SO4 spokojnie miesci mi sie w normie a podobno jeden od drugiego zależy ??. ---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ---------- Cytat:
Ty masz 18 lat dopiero ? kurde czuje sie przy Was stara :P Miałam wrażenie że mi troche pomagaja te Doppel Herz i to w takim samym stopniu jak Revalid a są połowe tansze od niego. zjadłam ich jedno opakowanie i od kiedy przestalam je jesc z wlosami jest troche gorzej. teraz biore revalid i biotyne. No jak wlosy lecą od hormonów to sumplementy nie pomogą. Ale zawsze warto jakos wspomagać te włoski zeby przynajmniej witamin im nie brakowało. Tak myślę. |
||
2014-02-18, 05:33 | #244 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
dzamatasi dzięki Też tak myślę, że przy hormonach suplementy całej sprawy nie zalatwią, ale może coś tam trochę pomogą Ja póki co wspomagam się naturalnie - skrzypokrzywa + drożdże.
Harutobi89 haha nie, mam tyle co Ty, 24 Oby tylko u mnie to nie było to androgenowe w niepełnej fazie bo zwariuję :/ Też nie moge pogodzić się z tym, że miałam fajne, gęste włosy a teraz pare na krzyż w dodatku krótkie, porażka :/Najgorsze, że tak prędko ich nie zapuszczę znowu, nie wiadomo kiedy mi się zagęszczą
__________________
04.08.12
|
2014-02-18, 09:08 | #245 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
To ja przy Was jak dziecko
Nie, DHEAS mam w normie Podobno testosteron jest najważniejszy w łysieniu androgenowym... Ale cholira wie jak to z tymi hormonami jest Skąd wiesz ,że wcześniej hormony miałaś rozwalone? Ja to nawet nie miałam pojęcia ,że są takie hormony i ,że mają taki wpływ na organizm
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-02-20, 10:07 | #246 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No ja po prostu nie moge tego znieść mam ochote walić głową w ściane... nie moge patrzeć na innych ludzi mających zdrowe włosy... chce mi sie tylko płakać... ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ---------- Cytat:
wiem że miałam hormony rozwalone bo niektóre objawy typu senność , zmeczenie, za dużo włosów w niektorych miejscach miałąm juz od x lat. ale nigdy nic sie z włosami nie działo. wiec dlaczego mialabym sie z dnia na dzien stać nadwrażliwa na testosteron. Podejrzewam że jest tak jak mowi moja koleżanka : że po mega ciężkiej grypie którą przeszłam na przełomie września i października i tak wysokie hormony jeszcze podskoczyły i włosy zaczely sie sypać. Byłam wczoraj u endokrynolog, dostalam skierowanie do szpitala na diagnostyke ale dopiero na 31 marca... do tej pory zostane bez włosów... juz sa tak cienkie ze gumka sie ich nie trzyma. Endokrynolog byla bardzo oszczedna w slowach , dowiedzialam sie tyle ze to pewnie przewaga hormonow meskich nad kobiecymi w organiźmie. Stwierdzila tez że jeśli uda sie zbić męskie hormony to włosy odrosną a łysienie adrogenowe jesli nie jest dziedziczne to sie cofnie. Byla zdziwiona ze to androgenowe swtwierdzila ze tego nie widać i ze rownie dobrze zaburzony cykl wlosowy moge miec od innych hormonow. wiec dalej niewiem nic. ale kupilam wierzbownice i korzen lukrecji i bede zbijac DHT. bo co mi zostalo ? jak tam u Was ? |
||
2014-02-21, 14:23 | #247 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
To tak jak pisałam wcześniej po uregulowaniu hormonów włoski wrócą do normalności !!!
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-21, 18:29 | #248 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
dzis wyczytalam ciekawa rzecz , zeby obserwować czy przed miesiaczka mniej wypadaja wlosy... jeśli tak to moze byc znak ze w organizmie jest za duzo meskich hormonow a za malo kobiecych bo przed okresem w organiźmie kobiety produkowana jest zwiekszona ilosc estrogenow ktore zagluszaja meskie i wtedy wlosy mniej wypadaja. wydaje mi sie ze u mnie tak jest. ostatnio przed miesiaczka wypadalo tak malo wlosow ze juz mialam nadzieje ze to koniec wypadania... ale sie przeliczylam... Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-02-21 o 18:30 |
|
2014-02-21, 18:41 | #249 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Pije cały czas,od 2 miesięcy, właśnie teraz siedze z kubkiem i sączę Senna? : o a nie chce Ci sie bardziej sikać po niej? Bo ja latam co 5 min do wc Hm, ciekawe. teraz przez 3 dni leciało tylko 2 włosy ,ale dostałam okres i znowu leci garściami,ale czy wcześniej też tak było to nie wiem. Dobrze ,że napisałaś teraz będę obserwować.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-21, 20:26 | #250 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
dziś przeczytalam na blogu jednej dziewczyny ktora tez walczy z wypadaniem ze pila wierzbownice i myslala ze ona nic nie daje wiec odstawila ale po odstawieniu jeszcze bardziej wlosy sie zaczely sypac... http://siteczkowlosoow.blogspot.com/ polecam bloga. łącze sie w bólu ze wszystkimi kobietami które przez to przechodzą... |
|
2014-02-21, 23:05 | #251 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Mówią mi to samo-ale ja też zrobiłabym już wszystko ,żeby zahamować wypadanie. Czasami mam wrażenie,że im bardziej dbam o siebie to tym bardziej włosy lecą.. Mam ochotę olać to wszystko i niech będzie co ma być skoro moje starania na nic się zdają
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-22, 11:15 | #252 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Dziewczyny byłam wczoraj u endo. Prawdopodobnie mam hiperandrogenizm - za dużo androgenów. Potwierdził u mnie łysienie, ale na razie nie wiadomo czy to androgenowe, do tego trądzik i lekkie owłosienie i postawił diagnozę. Miałam też robione USG - mam małe torbiele na jajnikach. Muszę jeszcze zrobić dodatkowe badania DHEAS, androstendionu i testosteronu. Na razie przepisał mi metformin. Ponoć to jest uleczalne ale z tego wszystkiego zapomniałam zapytać czy nowe włosy mi odrosną... Póki co wybieram się do fryzjera zrobić jakąś krótszą fryzurę bo włosy coraz dłuższe a póki co nie mam czego zapuszczać...
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-02-22 o 11:17 |
2014-02-22, 11:27 | #253 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Wczoraj myłam głowe dałam serum na wypadające włoy posklejało mi je, wyglądały jakby przez miesiąc myte nie były i przez to tyle mi powypadało włosów.. ze do dziś ja mam dość .. Zakola coraz większe,przedziałek coraz szerszy, czubek coraz rzadszy ;/ Wolałabym już zdechnąc na raka ale z włosami , pie***e takie życie skoro nic z niego nie mam tylko męki ,że łysieje . Ide zrobic znowu badania hormonow czytam ze przy podwyzszonym DHEA maa i figure chlopieca jak u mnie;/ ---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- Cytat:
BO z tego co czytam to się robi od prolaktyny też
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-02-22 o 11:41 |
||
2014-02-22, 13:39 | #254 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Powiedział, że prolaktyna jest ok, o tej podwyższonej po obciążeniu nic nie mówił, może te hormony są jakoś powiązane. W pon idę zrobić kolejne badania, jestem ciekawa jak wyjdą
__________________
04.08.12
|
|
2014-02-22, 18:47 | #255 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ---------- Cytat:
wiem że odechciewa Ci sie żyć mi też ale jednak mogły nas spotkac gorsze rzeczy... włosy mozemy uzupelniac i normalnie zyc a jakby nam padło na wzrok albo słuch ? albo jakby nam wycięli piersi ? a co jakby jakieś choróbsko zaatakowało nam twarz ? pacjantka mojej mamy urodziłą się z fioletową twarzą, to co ona przeszla w swoim zyciu przechodzi pojęcie zwyklego cierpienia, ona nawet nie miala szansy na normalne zycie od poczatku. mamy ręce mamy nogi możemy jakos funkcjonowac chociaz utrata włosów niesamowicie boli... Wiem że to niesprawiedliwe ale nikt nie mowil ze zycie jest sprawiedliwe z tym DHEA i chlopięcą figura to chyba nieprawda... moje DHEA to kosmos 79 przy normie 9 a ja mam mega kobiecą figurę, mam ogromny biust wcietą talie biodra wystajacy tylek. |
||
2014-02-22, 19:11 | #256 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Dziewczyny a jesli ja mam masakre z wlosami i to istna akurat przed okresem tzn . wypadaja setkami i ten stan utrzymuje sie bodaje do 10 dc. wtedy okresu juz nie mam albo koncowka a pozniej wypada naprawde mało o ponad polowe to co to moze znaczyc ?? Skoro piszecie ze estrogeny wzrastaja przed okresem i zagluszaja meskie hormony i dlatego wlosy wypadaja minimalnie a u mnie jest na odwrot ?? Czyli mozliwe ze mam za mało estrogenow bo nie kapuje
__________________
WEWNĘTRZNIE : - olej lniany - olej z pestek dyni - reszta dojdzie ZEWNĘTRZNIE : - olej z pestek dyni - olej musztardowy z papryczka - szampon cebulowy - i tutaj też będzie więcej == ODZYSKAĆ WŁOSISKA== |
2014-02-22, 19:16 | #257 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Wiem,że zawsze mogło być gorzej,ale jak mam być szczera u mnie też wcześniej kolorowo nie było. Miałam kompleks od urodzenia, gdzie zawsze byłam wyśmiewana itd. Unikałam przez to ludzi,nie miałam nikogo,zero znajomych. Dzięki temu nabawiłam się nerwicy lekowej. Dopiero po operacji,którą przeszłam prawię dwa lata temu , myślałam,że zacznę żyć normalnie,bez nerwów i przede wszystkim bez wstydu przed ludźmi. I jak na złość po pozbyciu się wcześniejszego kompleksu zaczęłam łysieć. W dodatku dzięki włosom długim i gęstym potrafiłam wyjść na dwór-zasłaniając twarz nimi. teraz gdy zmuszona jestem do związywania włosów tym bardziej ciężej mi wyjść do ludzi, bo nie wyleczyłam się po tamtym kompleksie..Dlatego włosy dla mnie były i są najważniejsze..
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-22, 20:00 | #258 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Cytat:
Wiem ile dla Ciebie włosy znaczyły, ja mialam tak samo. Figury nie ma co zazdroscic bo mam mega nadwage , waze 93 kg przy wzroscie 168 ;/ z twarzy tez nie jestem nic specjalnego i wlasnie jedyne co mialam ladnego to wlosy... to byla moja ozdoba i pomoc przy wszystkich innych kompleksach... podobnie jak u Ciebie... to straszne że straciłyśmy nasze włosy :conf used: Już mi brakuje sił na walke z tym ale nie mam zamiaru sie poddawać. Bede walczyc do konca zycia, przeciez jesli mam androgenowe to juz nie ma dla mnie nadziei , pozostaje mi tylko walka do konca swoich dni o utrzymanie wlosow na glowie... ja bede musiala to zaakceptowac i zyc z lysieniem... ale jak widac da sie byc piekna i miec lysienie androgenowe https://www.youtube.com/watch?v=v6TS-KkF9HQ ta dziewczyna ma androgenowe a wygląda ślicznie. w tym filmiku opowiada o androgenowym. jest dla mnie inspiracją. |
||
2014-02-22, 20:45 | #259 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja się dziwie ,że mnie nikt nie zdiagnozował androgenówki (a byłam u 10 lekarzy )skoro obraz głowy na to wskazuje zakola itd Jeśli chodzi o płyny do wmasowywania jak ona miała na nagraniu tez chciałabym kupic,ale niektóre mają skutki uboczne z krzepliwością krwi coś robią, więc takich muszę omijać z daleka mam nadzieję ,że u mnie nie jest jeszcze za późno, bo u Ciebie niecałe pół roku wypadają..
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-22, 21:12 | #260 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Masz zakola a na przedziałku włosy sie przerzedzaja ? Nie jeste jeszcze za późno megilounge w jednym z filmikow mowila ze jak ona zaczela leczyc androgenowe nie miala juz wlosow na czubku glowy a jakos jej odrosly. zreszta watpliwe ze masz androgenowe. 5 miesiecy wypadaja a ja sie czuje jakby minely 5 lat. kazdy miesiac wypadania potwornie sie dluzy. mialas racje z ta wierzbownica. wypilam wlasnie i latam do lazienki co kilka minut. |
|
2014-02-22, 21:41 | #261 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Loxon 2% i 5% używałam i alpicort i nic nie pomogło,nic kompletnie a używałam długo trichooskopie? nie wiem gdzie by robili koło mojej mieściny. miałam u trychologa kamerką przejechane nie wiem jak to się zwie i stwierdziła ,że mam 'książkowy problem.." hahaha bo wierzbownica na prostatę w sumie jest możesz pić zieloną herbatę do tego też blokuje dht. ja piję jeszcze czerwoną koniczynę- podnosi żeńskie horony, mnie unormowała okresy, teraz mam co do zegarka 28-27 dni. a miałam co 20
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-22, 22:14 | #262 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
kurde niewiedzialam ze uzywalas tych specyfikow. sporo juz przeszlas. wydaje mi sie że to prolaktyna u Ciebie jest winna za to wypadanie. na ostatniej wizycyie dermatolog powiedziala mi ze ma ogromny wplyw na wypadanie prolaktyna. pije zielona herbate do diety wprowadzilam tez pestki slonecznika i dyni bo tez blokuja, kupilam korzen lukrecji bo obniza tetsosteron i namietnie dodaje ketchup do potraw bo zawiera likopen ktory tez blokuje. mam zamiar walczyc ze wszystkich sil. napewno jeszcze palma sabalowa i śliwa afrykanska. moja dieta bedzie sie skladac z blokerow DHT. widze ze u Ciebie tez jest skomplikowana sytuacja z tymi hormonami... a moze to żenskie hormony sa problemem skoro miesiaczki mialas czesto ? testosteron masz w normie wiec moze to żeńskie. |
|
2014-02-23, 10:59 | #263 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ta, też nieźle namieszały mi się hormony. szczególnie ,że żadne nie dają chorób np. PCOS ani innych Na pewno mam męskich hormon więcej niż żeńskich, chociaż jeden lekarz dziwił się ,że robiłam badania żeńskich hormon bo one są tylko do zajścia w ciąże i nijkam mają się do wypadania włosów 2 zaś lekarz twierdził,że hormony same mi się unormują,ale muszę lepiej się odżywiać i więcej sportu uprawiać, mimo iż jestem chuda,ale podobno chuda jestem przez to ze jestem strasznie nerwowa Niedoczynność tarczcy też powoduję nieregularne okresy,prolaktyna również . feeee juz mi niedobrze od tych wszystkich płynów jakie pije : wierzbownica,pokrzywa ze skrzypem, koniczyna z nagietkiem,siemie lniane
__________________
WALCZĘ O WŁOSY Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2014-02-23 o 11:06 |
|
2014-02-23, 11:24 | #264 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie moge tylko zrozumiec jak to mozliwe ze przez tyle lat hormony nie mialy wplywu na wlosy a tu az tak nagle sie zaczelo. wiem ze mialam testosteron podwyzszony w wieku 17 lat bo rosly mi wloski na brodzie. ja akurat uwielbiam siemie lniane moge je pić i pic bez ograniczeń. prolaktyna to chyba żenski hormon a wszyscy twierdza ze wplywa na wypadanie wlosow... juz nie wiadomo w co wierzyc |
|
2014-02-23, 13:22 | #265 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 709
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2014-02-24, 19:19 | #266 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Jak tam dziewczyny nastrój dzisiaj ?
u mnie kiepsko, okazało się że mój brat ma androgenowe łysienie. byl u dermatologa , juz dawno byla u niego zakola widac i wyraźnie przerzedzony przedzialek. więc najprawdopobniej mam i ja.:c onfused: mój brat mial zawsze cienkie włosy , ja mialam geste i silne. najlepsze jest to ze ani rodzice ani dziadkowie nie maja u nas androgenowego. chyba jakis wadliwy gen mamy. 6 godzin czytalam dzis o androgenowym. i ryczalam przy tym tak że masakra. Na razie nie jestem w stanie tego zaakceptowac jeszcze to do mnie nie dociera. Ale co mam zrobic? zabić sie ? jakos bede musiala zyc chociaz wcale nie mam na to ochoty . musze przygotowac sie na walke z wypadaniem do konca zycia i na to ze juz nigdy nie bede atrakcyjna. koszmar po prostu koszmar. a bylam taka szczesliwa. |
2014-02-24, 20:39 | #267 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Athlone / Irlandia
Wiadomości: 655
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Sailorku tak dziewuszki pisały na kafeterii ze estrogeny wzrastaja przed okresem i utrzymuja sie tak gdzies do polowy cyklu chyba jakos tak , naprawde niewiem ja jestem akurat w tym zielona . Ale jesli by tak bylo ( niewiem czy tak jest ) to wychodzi na to ze u mnie jest ich za mało skoro akurat przed sama miesiaczka wypadaja okropnie i wlasnie sie to utrzymuje jakos do polowy ....
__________________
WEWNĘTRZNIE : - olej lniany - olej z pestek dyni - reszta dojdzie ZEWNĘTRZNIE : - olej z pestek dyni - olej musztardowy z papryczka - szampon cebulowy - i tutaj też będzie więcej == ODZYSKAĆ WŁOSISKA== |
2014-02-24, 21:03 | #268 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Kiedy dowiedział się ,że ma androgenowe? Dziwne,że jak rodzice ani dziadkowie nie mają to Wy macie Coś ciekawego dowiedziałaś się jeszcze o tym łysieniu? Ja byłam dziś na badaniu glukozy jutro wyniki odbiorę . U mnie jakby mniej włosów nieco leciało od tych nowych leków, chyba mniej prolaktyne podnoszą-bynajmniej miały nie podnosić jak tamte,ale za to lęki nasiliły , jak to na początku brania
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-02-24, 21:46 | #269 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No mam nadzieje że to początek zmian na lepsze u Ciebie ! Moze w koncu dobrze dobrane leki ureguluja Ci hormony i wypadanie sie skonczy mialas robiona glukoze prywatnie czy na NFZ ? |
|
2014-02-24, 22:01 | #270 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:58.