Hashimoto , prolaktyna wypadanie wlosow

[nataliangel]

Dzien dobry. Wiem, ze o wypadajacych wlosach termatow bez liku,m ale szukam od godziny io nie moge znale nic dotyczacego konkretnie mojego problemu.
Mam dosyc powazny problem z wlosami, otoz wypadaja mi juz od poczatku marca i na dzien dzisiejszy jest to juz coraz bardziej widoczner. Mialam robione wszystle badanie hormonalne, oto moje dwa problemy: hiperprolaktynemię czynnościową (wysoki poziom prolaktyny po tabletce) oraz chorobę Hashimoto- czyli autoimmunologiczną chorobę tarczycy (widać to po wysokim antyTPO, antyTG). Biore tabletki od okolo 2 tygodni, zauewazylam ze zamiast przestac wypadac, problem jeszcze sie nasilil. Juz nie mam pojecia co robic, przy rozxczesywaniu wypada ich okolo 500 sztuk, chyba kazda kobieta wie jak wazne sa dla nas wlosy, czy ktoras z Was miala podobny /taki problem? prosze o pomoc.
Bralam suplementy diety, ktore nie pomagaly. Radicalk takze. Maialam oczyszczana skore glowy, mnostwo kasy na to poszlo, a nic dobrego z rezultatow. ;(

[Messuah]

Napisane przez nataliangel

Dzien dobry. Wiem, ze o wypadajacych wlosach termatow bez liku,m ale szukam od godziny io nie moge znale nic dotyczacego konkretnie mojego problemu.
Mam dosyc powazny problem z wlosami, otoz wypadaja mi juz od poczatku marca i na dzien dzisiejszy jest to juz coraz bardziej widoczner. Mialam robione wszystle badanie hormonalne, oto moje dwa problemy: hiperprolaktynemię czynnościową (wysoki poziom prolaktyny po tabletce) oraz chorobę Hashimoto- czyli autoimmunologiczną chorobę tarczycy (widać to po wysokim antyTPO, antyTG). Biore tabletki od okolo 2 tygodni, zauewazylam ze zamiast przestac wypadac, problem jeszcze sie nasilil. Juz nie mam pojecia co robic, przy rozxczesywaniu wypada ich okolo 500 sztuk, chyba kazda kobieta wie jak wazne sa dla nas wlosy, czy ktoras z Was miala podobny /taki problem? prosze o pomoc.
Bralam suplementy diety, ktore nie pomagaly. Radicalk takze. Maialam oczyszczana skore glowy, mnostwo kasy na to poszlo, a nic dobrego z rezultatow. ;(

Też miałam taki problem, tzn objawow nie miałam zadnych jedyna niepokojącą rzeczą to było to, ze nie mogłam zajść w ciaże, no i prolaktyna po tabletce wysoka i tsh. Jak zażywałam euthyrox to zaczelo sie wypadanie włosów garściami, aż po jednym myciu zatkałam umywalke odstawilam eutyrox bo robie z moim endo taki eksperyment supelemtacyjno-ziołowy na razie dziala super tsh mam 1,1 juz od ponad miesiaca nie zazywajac euthyroxu no i wlosy przestaly wypadac, prolaktyny po tabletce drugi raz nie sprawdzalam bo ponoc to nieistotne. Jednak kazdy ma inny organizm i jak ziola by na ciebie zadzialaly to nie wiem. Ja bralam na wlosy bio cynk z apteki i biotyne z nutrilite mi pomoglo troche ale problem ustapil jak przestalam zazywac eutyrox. Nie raz czytalam ze wypadaja wlosy po eutyroxie

[ania_1800]

mam pytanie czy mogłabyś coś więcej napisać odnośnie tego leczenia ziołami? w jaki sposób poradziłaś sobie z wypadającymi włosami. Mam zdiagnozowane hashimoto i zazywalm euthyrox. Dermatolog przepisała mi różne wcierki, które nic nie dały, a systematycznie je stosowałam. Nie wiem co mam dalej robić, może podzielisz się cennymi uwagami. Pozdrawiam

[Berberrys]

Hej Dziewczyny,
ja mam ten sam problem, Hashimoto i inne cuda związane z tą chorobą... włosy wychodziły mi garściami, paznokcie miałam przez rok tak rozdwojone, że nawet nie było jak ich opiłować... paznokcie udało mi się doprowadzić do porządku (chyba) Bellissą, w każdym razie po kilku miesiącach brania się poprawiły, na włosy niestety nic nie dało... miesiąc temu moja endo przepisała mi na włosy zincteral i witaminę E i mimo tego, że wciąż wychodzą, to mam wrażanie, że mniej niż wcześniej. Zobaczymy co będzie po dłuższym braniu leków mam nadzieję, że się zatrzyma, bo swoich włosów i tak mam mało. Pozdrawiam

[ania_1800]

Właśnie zdecydowałam się na gabinet trychologiczny i po badaniu kamerą okazało się że mam problemy z łojotokiem skóry głowy, wydaje się że one zapychają cebulki i nie ma możliwości dotarcia jakimikolwiek specyfikami odżywczymi, na porost itp. Dodam że wcześniej byłam u dermatologa i po oględzinach skóry nie zauważyła abym miała jakiekolwiek problemy. Przepisywała mi dziwne preparaty które poza tym że mają masę skutków ubocznych to działają jak efekt jojo, po ich odstawieniu problem powraca a nawet się wzmaga. Nie wiem co o tym myśleć, bo już mam dosyć tego wypadania włosów. Niestety kuracja w gabinecie preparatami orising jest strasznie kosztowna, chyba nie na moją kieszeń, ale wstępnie kupiłam kilka preparatów i zobaczymy jak to będzie działać. Oczywiście po wyjściu z gabinetu i po serii zabiegów trwających ponad 2 godziny włosy miałam fantastyczne, nie pamiętam kiedy ktoś się nimi zajął w taki profesjonalny sposób. Na drugi dzień wogóle nie było potrzeby robienia z nimi czegokolwiek, bo były po prostu świeże. Może ktoś ma z was jakies doswiadczenie w tym temacie. Boję się że jest to po prostu naciąganie na kasę, bo preparaty są drogie. W tym czasie co tam byłam, to przewinęło się sporo osób z widocznymi problemami włosów, więc może to działa....

[fiona122006]

Ja też mam Hashimoto, włosy leciały mi garściami-dopiero kiedy zaczęłam naklejać sobie evre- plaster antykoncepcyjny wypadanie unormowało się.
Prawda jest taka, że kiedy siada jeden z hormonów pociąga za sobą złe wydzielanie innych- u mnie hormony płciowe po prostu ładnie wysiadły.
Teraz bez plastrów nie wyobrażam sobie życia, świetnie się czuję, włosy mam gęste a i sobie ( o dziwo) schudłam. pozdr ewa

[miki81]

jesli masz zlecone przyjmowanie hormonu do konca zycia to jak mozesz z powodu wpadajacych włosów przestac przyjmowac euthyrox? ja tez przyjmuje w tej chiwli zmieniłam na novothyral ale łosy nadal leca i nie ma mowy o nie braniu hormonu

[ROMINA123]

Ratujcie mnie prosze!!! Mam tez niedoczynnosc tarczycy,od wiosny 2010 r. biore euthyrox na zmiane z Eltroxin-em, wlosy wypadaja mi od tamtej pory przez caly czas czyli przez 3,5 roku , tez juz probowalam przeroznych preparatow i nic, wlosow coraz mniej, obcielam je juz na krotko i nie wiem co robic,lekarze nie potrafia pomoc; wyniki wszystkie mam dobre; poradzcie co robic, jak zyc ;

[miki81]

witam pewnie cie nie pociesze ale ja zmagam się z tym 2,5 roku tyle ile choruje nawet u dermatologa byłam i nic stracilam 70%włosów i odpuscilam bo nic nie pomaga

[ROMINA123]

ja tez juz nic nie wciera i nie lykam, ale tak mysle zejak przez 3,5 roku wyszlo mi tyle wlosow i dalej wychodza to za kolejne 3 lata, 6,10 lat bede miala lyse miejsca na glowie, a poza tym ten dyskomfort wychodzacych wlosow jest okropny; nie obawiasz sie tego ?

[maruda80]

Też się leczę u endo, włosy lecą mi garściami, aż się boję co to będzie po ciąży...
Kupiłam i stosuje polecaną odżywkę z jantaru i jak na razie jest troszkę lepiej, ale odżywka wymaga systematyczności i cierpliwości- pierwsze efekty widać sporo po miesiącu. Pomogło odstawienie silikonów, sls, maseczek i chemicznych odżywek. Używam szamponów o jak najprostszym składzie i jest lepiej...
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html

[miki81]

ROMINA123 oczywiście ze się boje mój kucyk jest jak u 3 letniej córeczki ze wszystkie gumki i spinki zjezdzaja jeszcze po umyciu jakos to wygląda lae na 2 dzień;(

[Sylwester1991]

Cześć, widzę że wątek jest dość stary, jednak mimo to musze zapytać. Moja lepsza połowa również zmaga się z hashimoto. Na początku brała euthyrox teraz bierze jakiś inny ze względu na problemy z jelitami. Jednak problem wypadajacych włosów jest cały czas. Ostatnio nawet zauważyliśmy ze używa mniejszej gumki do związania kucyka niż niecały miesiąc temu. Czy udało się którejś z Was drogie Panie znalezc jakiś sposób na to? Każda podpowiedź będzie pomocna chce jej pomoc

[BeataWioleta]

Messuah, bardzo proszę o kontakt - mam identyczny problem jak Ty kiedyś miałaś.
beangel@o2.pl
pozdrawiam