Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[jyyli]

Napisane przez DagmaraRose2000

Kiedy leczyłam się u dermatologa, differin był jedną z wielu maści i oceniam ją najgorzej. Przynajmniej na mojej skórze nie było żadnych efektów. Z całego serca polecam duuużo tańszą i ziołową maść - acnefan. Ratuję się nią od czasu do czasu. Dobrze wysusza, wybiela.

Za to mi bardzo pomógł swojego czasu na kaszkę na czole Zniknęła i się już nie pojawiła Dlatego warto zawsze wypróbować na sobie.

[kascysko]

Z racji, że własnych zdjęć w takim przybliżeniu nie mam, to pokażę Wam inny przykład, co naturalna pielęgnacja potrafi

KLIK!

[Kreskaaa]

Wow! Dziękuję za linka! Brakuje mi tylko hydrolatu, kremu z filtrem i olejku do peelingu (chociaż w sumie mogłabym spróbować z tym z Alterry)... Mam nadzieję, że za 3m-ce będę mogła pochwalić się podobnymi zmianami.

[wspaniala]

Napisane przez kascysko

Z racji, że własnych zdjęć w takim przybliżeniu nie mam, to pokażę Wam inny przykład, co naturalna pielęgnacja potrafi

KLIK!

moglabys pokazac sklepy, w ktorych sie zaopatrujesz w te wszystkie dobroczynne dla Ciebie skladniki? szukam jakis w przystepnych cenach, ale co rusz znajduje tylko te najbardziej oblegane - a co za tym idzie, ceny nieco wywindowane..

[naven]

Jestem w trakcie zamówienia na zsk
Co polecicie dziewczyny co pomogło Wam w walce z trądzikiem, przebarwieniami, zaskórnikami?

Naven

[kascysko]

Napisane przez wspaniala

moglabys pokazac sklepy, w ktorych sie zaopatrujesz w te wszystkie dobroczynne dla Ciebie skladniki? szukam jakis w przystepnych cenach, ale co rusz znajduje tylko te najbardziej oblegane - a co za tym idzie, ceny nieco wywindowane..

Zrób sobie krem. Ma fajne ceny i najlepsze buteleczki Poza tym kremy Alterry są teraz na promocji.

Napisane przez naven

Jestem w trakcie zamówienia na zsk
Co polecicie dziewczyny co pomogło Wam w walce z trądzikiem, przebarwieniami, zaskórnikami?

Naven

Na ZSK w recepturach jest serum z ostropestem. Polecam
A typowe składniki: mleczan sodu, biosiarka, ekstrakty: przeciwtrądzikowy, z wierzby białej, ostropestu, soku granatu, mandarynki.

[natalia132]

Dziewczyny, kupiłam biosiarkę na ZSK, ale prawde mówiąc nie wiem co mam z nią zrobić. Widziałam już formulację na tonik z siarką, ale toników w sumie nie używam i też nie chcę tej skóry wysuszyć jeszcze bardziej. Myślałam o jakiejś maści punktowej na wypryski lub maseczki. Myślicie że da się coś takiego "siarkowego" wykonać?? Wszystkie pomysły mile widziane

[Aredhel125]

kacysko,
Odnośnie linku z poprawą cery- ja w tej chwili używam jedynie Physiogelu i płynu micelarnego z AA do oczyszczania cery (tego, którego skład podałam wcześniej) i absolutnie nic więcej, zaznaczając, że makijaż cery jest u mnie naprawdę minimalny.

Co do diety to mam identyczną jak tam w opisie. Niestety teraz miałam ciężkie egzaminy i ze stresu zrobiłam sobie taką czekoladową mieszankę- zwykłe niesłodzone kakao+trochę miodu+mleko, podjadłam z kilka kostek gorzkiej czekolady i niestety wyskoczyło mi już kilka pryszczy. Jednak kakao i stres robią swoje. Aczkolwiek składników użyłam w pełni zdrowych i naturalnych, więc nie wyrzucam sobie jakiegoś grzeszenia fast-foodami, ciastami itd.
Musze tylko dopracować pielęgnację... No ale poprawa twarzy jest bardzo imponująca. Marzę o takiej.

Poniżej dołączam foty mojej cery, niestety jakoś jest kiepska i niektóre są do góry nogami, ale postarałam sie zrobić w różnym świetle żeby było cokolwiek widać. W takim stanie mam cerę zaleczoną mieszanką od dermatologa.

[kascysko]

Napisane przez Aredhel125

kacysko,
Odnośnie linku z poprawą cery- ja w tej chwili używam jedynie Physiogelu i płynu micelarnego z AA do oczyszczania cery (tego, którego skład podałam wcześniej) i absolutnie nic więcej, zaznaczając, że makijaż cery jest u mnie naprawdę minimalny.

Co do diety to mam identyczną jak tam w opisie. Niestety teraz miałam ciężkie egzaminy i ze stresu zrobiłam sobie taką czekoladową mieszankę- zwykłe niesłodzone kakao+trochę miodu+mleko, podjadłam z kilka kostek gorzkiej czekolady i niestety wyskoczyło mi już kilka pryszczy. Jednak kakao i stres robią swoje. Aczkolwiek składników użyłam w pełni zdrowych i naturalnych, więc nie wyrzucam sobie jakiegoś grzeszenia fast-foodami, ciastami itd.
Musze tylko dopracować pielęgnację... No ale poprawa twarzy jest bardzo imponująca. Marzę o takiej.

Poniżej dołączam foty mojej cery, niestety jakoś jest kiepska i niektóre są do góry nogami, ale postarałam sie zrobić w różnym świetle żeby było cokolwiek widać. W takim stanie mam cerę zaleczoną mieszanką od dermatologa.

Pryszcze pryszczami, ale masz bardzo rozszerzone pory, z czego wnioskuję, że coś w Twojej pielęgnacji Cię zapycha - prawdopodonie Physiogel.

[magica]

Rozszerzone pory to raczej nie kwestia zapchania-zapchane pory byłyby od zapychających składników. Rozszerzone pory to często niestety "taki urok", również sprawa genetyczna.

[kascysko]

Napisane przez magica

Rozszerzone pory to raczej nie kwestia zapchania-zapchane pory byłyby od zapychających składników. Rozszerzone pory to często niestety "taki urok", również sprawa genetyczna.

Z genetyką w tej kwestii jeszcze się nie spotkałam, ale poobserwuję na siostrze - całe życie stosowała ladaco, pory rozszerzone ma bardzo - zobaczymy co jej zrobi zmiana pielęgnacji na siostrzaną

[charlie charlie]

lepiej stosować mydełko Alepp 45% oleju laurowego czy te z mniejszą ilością będą tak samo dobre? bo zależy mi na szybkim kupnie i stosowaniu tego mydełka, a na allegro z odbiorem osobistym jest tylko to z mniejszą ilością laurie

[DagmaraRose2000]

Napisane przez charlie charlie

lepiej stosować mydełko Alepp 45% oleju laurowego czy te z mniejszą ilością będą tak samo dobre? bo zależy mi na szybkim kupnie i stosowaniu tego mydełka, a na allegro z odbiorem osobistym jest tylko to z mniejszą ilością laurie

Podbijam pytanie, też jestem zainteresowana mydełkiem.
W ogóle, jak efekty?

[Aredhel125]

Napisane przez kascysko

Pryszcze pryszczami, ale masz bardzo rozszerzone pory, z czego wnioskuję, że coś w Twojej pielęgnacji Cię zapycha - prawdopodonie Physiogel.

No właśnie pory to moja największa zmora, w dodatku cerę mam pełną przebarwień i czerwonych plam i ogólnie jej odcień zamiast być neutralny to jest często różowy co jest dla mnie obrzydliwe. Cera powinna być jasna, a nie w odcieniu sino-różowym jak u mnie. Nie wiem czemu ma taki koloryt.

A czy Physiogel w ogóle może zapychać? On ma jakieś składniki zapychające w sobie? Jak jakieś inne produkty wcześniej mnie zapychały to momentalnie wyskakiwała mi na twarzy kaszka i takie malutkie krostki, więc uważałam, że tak wygląda zapchanie. Takie rozszerzone i zapchane pory mam bardzo długi czas i niestety maść o dermatologa sobie nie radzi. Dzisiaj kupiłam sobie krem kojąco-nawilżający z Alterry i zobaczymy jak się spisze na początek.

[Aredhel125]

Napisane przez DagmaraRose2000

Podbijam pytanie, też jestem zainteresowana mydełkiem.
W ogóle, jak efekty?

Też mnie bardzo zainteresowało to mydełko. Czy ono aby na pewno w miarę dobrze oczyszcza twarz z zanieczyszczeń?

[narvia]

Napisane przez kascysko

Z racji, że własnych zdjęć w takim przybliżeniu nie mam, to pokażę Wam inny przykład, co naturalna pielęgnacja potrafi

KLIK!

o, to moja buzia

co do mydełka Alep- to jedyny kosmetyk, który idealnie radzi sobie z rozszerzonymi porami, nie tylko moimi- zaraziłam nim jeszcze parę koleżanek i wszystkie mają to samo zdanie. Przy regularnym stosowaniu oczyszcza pory, zaskórniki robią się mniejsze, czystsze, a "kratery" znikają.
Oczywiście nic nie da stosowanie naturalnego mydła jeśli sztorcujecie buzię chemicznymi kremami i innymi zapychaczami.

Posiadam mydło Alep 20%, ale chętnie spróbowałabym więcej % o.laurowego.

Na blogu Kascysko ( http://kascysko.blogspot.com/ ) kiedyśtam porównywałam dwa mydła Alep i jedno z nich miało pH neutralne, a drugie zasadowe- takie samo jak mydła Dove. Ważne, żeby trafić w to naturalne, bo zasadowe może zrobić więcej krzywdy niż dobrego.
Wyszło nam wtedy, że najlepsze to mydełko "Alep" w foliach i beżowych etykietkach.

[charlie charlie]

no ja zrezygnowałam już z tych drogeryjnych kosmetyków, zrezygnowałam z podkładu (myślę, ze to on spowodował wysyp) na rzecz Alterry i minerałów i zaczęłam stosować filtr (wszystko przez Twojego bloga )
Alepp do mnie idzie, zamówiłam na allegro, mam nadzieję, ze będzie ok

[narvia]

Napisane przez charlie charlie

no ja zrezygnowałam już z tych drogeryjnych kosmetyków, zrezygnowałam z podkładu (myślę, ze to on spowodował wysyp) na rzecz Alterry i minerałów i zaczęłam stosować filtr (wszystko przez Twojego bloga )
Alepp do mnie idzie, zamówiłam na allegro, mam nadzieję, ze będzie ok

bardzo mi miło
mam chęć na jeszcze parę mydeł naturalnych, myslę, że niedługo zaspokoję rządze na Allegro
jak pisałam tą notkę, to się skapowałam, ze mam prawie 20 lat i nigdy w życiu nie miałam na buzi podkładu! Muszę kiedyś spróbować, koniecznie!

[joaa12]

Napisane przez kascysko

Pryszcze pryszczami, ale masz bardzo rozszerzone pory, z czego wnioskuję, że coś w Twojej pielęgnacji Cię zapycha - prawdopodonie Physiogel.

Miałam (mam w mniejszym stopniu ) taką samą cere z rozszerzonymi porami. w pewnym momencie doszłam do wniosku, że ja nie mam na twarzy skóry tylko skórke od pomarańczy. Dotyczyło to czoła, policzków, cała cera.

Zaczełam stosować maseczkę aspirynową i glinkę zieloną (czystą) i widzę poprawę. Na policzkach skóra się wygładziła, na czole miejscami też. Co miesiac wyskakują mi wielkie gile przed okresem ale traktuję je róznymi rzeczami. Niestety mam tez po tym trądziku blizny.

Myśle o zakupie jednego z takich mydeł.
http://www.boots.com/en/Dead-Sea-Nat...Soap-90g_7633/

Teraz używam z body shopu - jest całkiem ok i biotherm (ale nie sprawdzałam składu) - mam nadzieję, ze mi się nie pogorszy cera.

Problem mam z tym jakich podkładów używać, zeby sobie nie zapchać buzi ?

[Aredhel125]

Ja chyba też sobie zakupię to mydło w jakimś sklepie internetowym. Nazwa Alepp i Aleppo to to samo prawda?

Ja od wczoraj kremuje twarz Alterrą- kremem na dzień do cery suchej i wrazliwej, ten zielony i mam mieszane wrażenia. Wchłania się fajnie do matu, skóra jest miękka i gładka, ale czasem mam wrażenie, że jednak niedostatecznie nawilża i że zaraz mnie zapcha. Zobaczymy jak będzie dalej. Na razie twarz, głównie czoło nadal mam przetłuszczone i mnóstwo zaskórników pod skórą.

narvia,
A czym dokładniej sugerować się przy zakupie tego mydła? Skąd mam wiedzieć podczas kupowania jaki mydło ma odczyn?Zawsze wiadomo po tej etykietce? W sklepach internetowych one wyglądają różnie.
Jeszcze chciałam dopytać co do pielęgnacji- na dzień używasz kremu Soraya z filtrem, czy on aby na pewno nie ma właściwości zapychających? Ja na razie kupiłam ten krem nawilżający z Alterry i smaruję się nim na dzień ale mam wrażenie, że powinnam używać czegoś jeszcze. Czy ty na dzień używasz jedynie Sorayi, czy jeszcze dodatkowo Alterry?

Przed chwilą dosłownie przeczytałam wypowiedź na blogu jednej dziewczyny, która pisze, że filtr musi być fotostabilny = drogi i żeby chronił tak jak napisano na opakowaniu np. 50 to trzeba naładować bardzo grubą warstwę na twarz co powoduje zazwyczaj zapychanie cery.
Ja już nie wiem jak to jest z tymi filtrami. W sumie to nigdy nie wiadomo jaką mamy ochronę na twarzy, co z tego, że nałożymy krem z napisem 30 lub 50 jak w rzeczywistości możemy mieć 10 lub 5. Czy warto w tym przypadku s ogóle stosować filtry?

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Wyczaiłam jeszcze takie kremy, które mnie zainteresowały, naturalne:
http://www.naturasyberii.pl/index.ph...hej&Itemid=113

http://www.floslek.pl/polska/kosmety...-%20NOWO%A6%C6!!!

http://polska.gaiacreams.com/KREM_NA...4_5810261.aspx

http://polska.gaiacreams.com/KOKTAJL...4_5736722.aspx

http://www.khadi.pl/migdalowo-morelowy-krem-do-twarzy

http://www.phenome.pl/pl/main/produk...ona_uv/?pid=87

http://www.khadi.pl/woda-rozana - i jeszcze woda różana

Kremy z Gai są dla mnie dziwnie podejrzane, sama nie wiem czemu. Poza tym czuję, ze niektóre z nich mogą zapchać, co sadzicie?

[kaaalinkaaa]

Ja już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad mydłem Alepp... Często przechodząc po centrach handlowych widuje je na stoisku Organique. Myślicie że to oryginalne i takie odpowiednie?

[narvia]

Napisane przez Aredhel125

Ja chyba też sobie zakupię to mydło w jakimś sklepie internetowym. Nazwa Alepp i Aleppo to to samo prawda?

Ja od wczoraj kremuje twarz Alterrą- kremem na dzień do cery suchej i wrazliwej, ten zielony i mam mieszane wrażenia. Wchłania się fajnie do matu, skóra jest miękka i gładka, ale czasem mam wrażenie, że jednak niedostatecznie nawilża i że zaraz mnie zapcha. Zobaczymy jak będzie dalej. Na razie twarz, głównie czoło nadal mam przetłuszczone i mnóstwo zaskórników pod skórą.

narvia,
A czym dokładniej sugerować się przy zakupie tego mydła? Skąd mam wiedzieć podczas kupowania jaki mydło ma odczyn?Zawsze wiadomo po tej etykietce? W sklepach internetowych one wyglądają różnie.
Jeszcze chciałam dopytać co do pielęgnacji- na dzień używasz kremu Soraya z filtrem, czy on aby na pewno nie ma właściwości zapychających? Ja na razie kupiłam ten krem nawilżający z Alterry i smaruję się nim na dzień ale mam wrażenie, że powinnam używać czegoś jeszcze. Czy ty na dzień używasz jedynie Sorayi, czy jeszcze dodatkowo Alterry?

Przed chwilą dosłownie przeczytałam wypowiedź na blogu jednej dziewczyny, która pisze, że filtr musi być fotostabilny = drogi i żeby chronił tak jak napisano na opakowaniu np. 50 to trzeba naładować bardzo grubą warstwę na twarz co powoduje zazwyczaj zapychanie cery.
Ja już nie wiem jak to jest z tymi filtrami. W sumie to nigdy nie wiadomo jaką mamy ochronę na twarzy, co z tego, że nałożymy krem z napisem 30 lub 50 jak w rzeczywistości możemy mieć 10 lub 5. Czy warto w tym przypadku s ogóle stosować filtry?

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Wyczaiłam jeszcze takie kremy, które mnie zainteresowały, naturalne:
http://www.naturasyberii.pl/index.ph...hej&Itemid=113

http://www.floslek.pl/polska/kosmety...-%20NOWO%A6%C6!!!

http://polska.gaiacreams.com/KREM_NA...4_5810261.aspx

http://polska.gaiacreams.com/KOKTAJL...4_5736722.aspx

http://www.khadi.pl/migdalowo-morelowy-krem-do-twarzy

http://www.phenome.pl/pl/main/produk...ona_uv/?pid=87

http://www.khadi.pl/woda-rozana - i jeszcze woda różana

Kremy z Gai są dla mnie dziwnie podejrzane, sama nie wiem czemu. Poza tym czuję, ze niektóre z nich mogą zapchać, co sadzicie?

Mam bardzo skłonną do zapychania cerę, więc unikam jak ognia parafiny, silikonów i ciężkich olejków w kremach. Stosuję często peeling, który opisałam na blogu i wydaje mi się, że złuszczanie naskórka też pomaga w odblokowaniu porów.

Mydła Alep porównała dla mnie Kascysko, ona się zna i do niej uderzaj- pomoże stwierdzić co jest z pH składu. Niby wszystkie Alepp są trzyskładnikowe, jednak często zamiast naturalnej soli jest cośtam innego, ja się tak dokładnie nie znam na tym.
Na pewno mydła z Helfów są ok- te z beżową etykietką zawinięte w folię, sama mam takie.

Na dzień używałam jakiś czas Alterry i na to Sorayi, ale zapychało mnie to niemiłosiernie. Od jakiegoś czasu smaruję na dzień tylko filtrem Soraya i jest ok, nawet jeśli podczas dnia dokładam grubą warstwę kremu.

Z tego co wyczytałam, to dziewczyny na Wizażu polecają właśnie Sorayę jako fotostabilny filtr. Ale na tym również się nie do końca znam, więc warto spytać jakąś obeznaną Wiżankę

Acha, a co do zdania 'czy warto stosować filtry" myślę, że tak. Duża część mojej pielęgnacji opiera się na zasłyszanych gdzieś poza Polską przekonaniach i wszędzie na Świecie kobiety używają filtrów. Buzia nieopalona jest lepszego kolrytu, mniej się przetłuszcza i w związku z tym robi się mniej pryszczy. No i za parę lat nie będzie masakry Oczywiście trzeba poszukac odpowiedniego kosmetu, ale warto. W porównianiu do Azjatek czy Amerykanek Polki szczycą się na prawdę dużo gorszą cerą w wieku ok.40lat

[HelenaTrojańska]

A jak sobie radzicie z przed okresowym napadem tych nieproszonych gości?
Właśnie nastał u mnie 'ten czas' i na brodzie pojawiły się pojedyncze wypryski. Na szczęście nie sa to bolące, ogromne gule (w tym miesiącu zaskakująco łagodnie odbija się to na mojej twarzy ). I nie wiem czym to potraktować. Szukam czegoś punktowego, bo nie chcę katować całej buzi i jej przesuszać.
Co polecacie?

I jeszcze mnie uświadomcie. Złota zasada przy trądziku- nie wyciskaj!
a co robić z białymi czubkami które widać, ze lada moment mogą pęknąć?

[Lorri]

Napisane przez Aredhel125

Kremy z Gai są dla mnie dziwnie podejrzane, sama nie wiem czemu. Poza tym czuję, ze niektóre z nich mogą zapchać, co sadzicie?

Z opisu wynika, że nie są to kremy (emulsje) tylko mieszanki maseł i olejów, czyli coś, co każdy bez trudu może sobie zrobić. Ceny są absurdalnie wysokie. Polecanie czegokolwiek na bazie masła kakaowego do cery trądzikowej jest nieporozumieniem (np. http://polska.gaiacreams.com/KREM_FR...4_5722525.aspx).

[Aredhel125]

Napisane przez Lorri

Z opisu wynika, że nie są to kremy (emulsje) tylko mieszanki maseł i olejów, czyli coś, co każdy bez trudu może sobie zrobić. Ceny są absurdalnie wysokie. Polecanie czegokolwiek na bazie masła kakaowego do cery trądzikowej jest nieporozumieniem (np. http://polska.gaiacreams.com/KREM_FR...4_5722525.aspx).

No właśnie, właśnie dlatego napisałam, że wydaje mi się to podejrzane. Wczoraj trochę czasu spędziłam na analizowaniu listy składników silnie komedogennych i skupiłam się między innymi na naturalnych olejach właśnie. Z listy którą wymieniłam prawdopodobnie odpadnie już krem z Flos-Leku i woda różana z Khadi, które mają w składzie olej kokosowy. Zresztą woda i tak jest trochę droga.

Tak jak pisałam najbardziej zainteresował mnie krem z Natury Syberii, ale ten filtr z tego co widziałam nie należy do tych fotostabilnych.

Z filtrami to jest tak, że potrafią bardzo zapchać i ja się właśnie głównie tego obawiam. Nie wiadomo w sumie co robić, kiedy jaki krem nałożyć. Najlepszy byłby jakiś naturalny krem z filtrem.


Podałam w poprzednim poście link do kremu z Phenome, ale niestety wiodącym składnikiem jest masło shea oraz głównie filtry mineralne, więc pewnie zapcha.
http://www.phenome.pl/pl/main/produk...ays_in_the_sun

Znalazłam też naturalny filtr z John Masters, ale raczej z tego co widzę jest zarąbiście drogi i ma masło shea, co prawda nie na początku, ale zawsze, więc nie bardzo. Podaję jednak, gdyby może kogoś z Was to zainteresowało.
http://johnmasters.pl/pl/p/Naturalny...zny-SPF-30/131

Na dzień używałam jakiś czas Alterry i na to Sorayi, ale zapychało mnie to niemiłosiernie. Od jakiegoś czasu smaruję na dzień tylko filtrem Soraya i jest ok, nawet jeśli podczas dnia dokładam grubą warstwę kremu.

Z tego co wyczytałam, to dziewczyny na Wizażu polecają właśnie Sorayę jako fotostabilny filtr. Ale na tym również się nie do końca znam, więc warto spytać jakąś obeznaną Wiżankę

narvia,
dzięki, w sprawie mydełka będę się na pewno jeszcze konsultować. Masz szczęście, że Soraya Cię nie zapycha. U mnie pewnie źle by się to skończyło. zobaczymy, czy uda mi się w najbliższym czasie znaleźć coś fotostabilnego, naturalnego i w miarę lekkiego- wtedy chyba pójdę zagrać w totolotka.

Co do tej fotostabilności to trzeba również przeanalizować skład. Wczoraj też nad tym trochę siedziałam i dowiedziałam się, że kosmetyk z filtrem fotostabilnym musi mieć co najmniej jeden wymienionych niżej składników:

Tinosorb M (methylene bis-benzotriazolyl tetramethylbutylphenol)

Tinosorb S (bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl)

Mexoryl XL (drometriloze trisiloxane)

Mexoryl SX (terephthalidene dicamphor sulfonic acid)
I jeszcze dwa jakieś, których teraz nie mogę znaleźć, ale jak tylko mi się uda to dodam.
Niestety większość filtrów fotostabilnych, ma również mnóstwo składników komedogennych i koło się zamyka.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189956

Oprócz filtrów zainteresował mnie też krem z Khadi Migdałowo- Morelowy. Skład ma raczej niekomedogenny, ale faktycznie jest drogi.
http://mariloubio.pl/crbst_15.html - tu dość fajny, ale widzę masło shea gdzieś na początku, więc też pod znakiem zapytania.

Nie wiem, w sumie to bałabym się sama robić sobie kremy. Prześladuje mnie taki dziwny pech, że mam wrażenie, ze przy mieszaniu zrobiłabym coś źle i zniszczyłabym sobie skórę. Wiem, że są dokładne instrukcje, ale ze mną nigdy nic nie wiadomo.

Te kremy pozbierałam z wątku na wizażu o firmach produkujących kosmetyki jedynie naturalne, więc gdyby ktoś zechciał spojrzeć to proszę
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=614305

http://www.zerozits.com/Articles/acn...e/article6.htm - lista składników komedogennych. Niestety niektórych składników zawartych w kremach tu w ogóle nie ma, więc można się jeszcze dodatkowo rozejrzeć.

[april_20]

Po przeczytaniu blogu narvi również zamówiłam sobię mydło Alep, mogłybyście zerknąć czy dobre http://allegro.pl/mydlo-alep-aleppo-...391750769.html ? Bardzo zaciekawiła mnie Twoja pielęgnacja. Co do diety to z nią miałbym wielki problem bo słodycze jem kilogramami i nigdy nie przejmowałam się dietą gdyż mam niedowagę. Ale muszę powoli wziąść się za nią. Dzisiaj może spróbuje peelingu z cukrem chociaż zastanawia mnie czy to dobry pomysł, zawsze słyszałam, że do cery trądzikowej polecane są wyłącznie peelingi enzymatyczne. Ale Twój blog dał mi dużo do zastanowienia nad moją pielęgnacją i na pewno coś w niej zmienie

[kascysko]

Kupiłam mydła dwa Alepiańskie: z glinką czerwoną i drugie: 25% oleju laurylowego. Pierwszego odcięłam kawałek i zabrałam do Krk - na razie, po bagatela 4 dniach, efekt mi się podoba

Po składzie mydła można przewidzieć jego odczyn.

[charlie charlie]

Olea europea oil, Lauris nobilis oil 20%, Sodium hydroxide, Red clay. <- taki skład mydełka jest ok?

[kascysko]

Napisane przez charlie charlie

Olea europea oil, Lauris nobilis oil 20%, Sodium hydroxide, Red clay. <- taki skład mydełka jest ok?

Z całą pewnością ma niższe pH niż zwykłe mydło. Jest ok

[charlie charlie]

a już się bałam, że będzie się marnować, bo już w środę mi wysłali