2015-11-22, 14:11
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5
|
Jak zacząć dalej myśleć i "naprawić się"?
Cześć Wizażanki
Mam spory problem i nie będę owijać w bawełnę. Przestałam logicznie myśleć, zgłupiałam. Wszystkiego czego się uczę, to nie potrafię tego zapamiętać i zajmuję mi to o wiele więcej czasu niż kiedyś. Często jest mi ciężko ułożyć prawidłowo zdanie albo coś opowiedzieć bo brakuje mi słów. Nic mnie nie obchodzi, nie mam uczuć, potrafię przesiedzieć cały dzień i nic nie robić. A kiedyś ciągle czytałam książki, uczyłam się, miałam bardzo dużo w głowie, teraz nic mi się nie chce.. Miałam tyle celów do spełnienia, a teraz jak o nich myślę, to jest mi ciężko wgl coś zacząć. Nie oszukujmy się: jest to wszystko z mojej winy, a zwłaszcza przez ten rok, gdyż źle się odżywiałam, bardzo dużo piłam (nieraz wręcz codziennie), paliłam papierosy (i nadal to robię - uzależnienie), paliłam sporo zielonego i kiedyś też brałam inne używki, a jestem jeszcze bardzo młoda. Wszystko przez złe towarzystwo i własną głupotę, na szczęście ogarnęłam się i zakończyłam znajomości, ale... ZA PÓŹNO. Zostały ze mnie resztki i nie potrafię często odpowiedzieć na głupie pytania, bo brakuje mi słów albo mam pustkę w głowie. Kiedyś bez przerwy rozmyślałam o życiu, o świecie, ciągle coś miałam w głowie, a teraz idąc gdzieś jakby.. myślę o niczym - nawet nie wiem o czym, bo to tak przychodzi i odchodzi. Często już mam myśli takie żeby ze sobą skończyć, bo jestem w tej chwili śmieciem i inaczej nie można mnie nazwać. Nikt nie ma korzyści ze mnie, bo do niczego się nie nadaję i nic nie umiem. Co ze sobą zrobić? Jak to wszystko zmienić? Oczywiście zrezygnowałam już z wszelakich używek i ograniczam się do jednego piwa ale też rzadko je piję, no i papierosy palę niestety na co dzień.
|
|
|