Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

[uskow]

Napisane przez Myszi

Hmmm.

Moja opinia na temat sprawowania władzy na Wizażu nie jest wynikiem jedynie sprawy Kate (tej czy poprzedniej), ale wielu zdarzeń, które miały miejsce na forum.
I nie jest wcale tak, że nie potrafię ocenić sytuacji tylko dlatego, że lubię Kate.

Każdy ma swój rozum, widzi swoje i ocenia sprawę, postępowanie ludzi na podstawie tego co tu widzi i czyta. Myślę, że nasza reakcja nie jest wynikiem tylko tej jednej sprawy i jest jak najbardziej współmierna do zaistniałego wydarzenia.

Proszę nie oceniać nas jako bezmyślnych koleżaneczek płaczących nad ciemiężoną Wizażanką, bo myślę, że do tego nam daleko.

Myszi zgadzam się z Tobą całkowicie. Tu nie tulko chodzi o Kate.
Ale wszelkiego rodzaju tłumaczenie pewnych rzeczy kończy sie zawsze jednym stwierdzeniem: MY tu jesteśmy szefami, to Nasz portal , a wy nie macie NIC do gadania, a jak wam się nie podoba, to przecież nikt was tu nie trzyma. I juz nie raz widzieliśmy obrażone panienki i trzaskanie trzwiami, więc nie robi to na nas wrażenia - to tak w skórcie.
Jakakolwiek argumentacja, lepsza, czy gorsza, agresywna , czy spokojna zawsze kończy sie jednym tłumaczniem. Plus jeszcze stara śpiewka, że to dla dobra portalu, alby zachować ład i porządek. A my jesteśmy zwykłymi bezmózgimi krzykaczkami

[AgaZ]

Napisane przez uskow

Myszi zgadzam się z Tobą całkowicie. Tu nie tulko chodzi o Kate.
Ale wszelkiego rodzaju tłumaczenie pewnych rzeczy kończy sie zawsze jednym stwierdzeniem: MY tu jesteśmy szefami, to Nasz portal , a wy nie macie NIC do gadania, a jak wam się nie podoba, to przecież nikt was tu nie trzyma. I juz nie raz widzieliśmy obrażone panienki i trzaskanie trzwiami, więc nie robi to na nas wrażenia - to tak w skórcie.
Jakakolwiek argumentacja, lepsza, czy gorsza, agresywna , czy spokojna zawsze kończy sie jednym tłumaczniem. Plus jeszcze stara śpiewka, że to dla dobra portalu, alby zachować ład i porządek. A my jesteśmy zwykłymi bezmózgimi krzykaczkami

Uważam, że tak dyskusja z mojej strony w ogóle nie ma sensu. Wy oczywiscie wiecie swoje. Zresztą już od bardzo dawna. Potrafię czytać i Wasze ciągłe przytyki nie są mi obce. Co bym nie zrobiła i tak będzie źle. Z mojej strony EOT.

[201804200952]

Napisane przez AgaZ

Uważam, że tak dyskusja z mojej strony w ogóle nie ma sensu. Wy oczywiscie wiecie swoje. Zresztą już od bardzo dawna. Potrafię czytać i Wasze ciągłe przytyki nie są mi obce. Co bym nie zrobiła i tak będzie źle. Z mojej strony EOT.

Przytyki?
I tak źle?


Skoro mamy znowu odgrywać role złych i niewdzięcznych Wizażanek i atakowanej na każdym kroku Szefowej to ja również nie widzę sensu w dyskusji, której nikt nie chce z nami nigdy podjąć pisząc właśnie takie rzeczy.

[Smok]

Napisane przez AgaZ

Gwoli wyjaśnienia. Co jakis czas wraca jak bumerang problem ciemiężonej wizażanki i złej władzy. Nikt Kate nie atakował, nie pomawiał. Jeśli miały konflikt allegrowy z Hybris, to powinna to wyjaśnić i zamknąć sprawę. Ja mam nieodparte wrażenie, że cała sytuacja i reakcja jest niewspółmierna do wydarzenia.
Tak jak już pisałam, mam nadzieję, że emocje opadną i Kate wróci na forum perfumowe.
Odnośnie Justy79, to podziękowałam jej za pracę jako moda. Dla mnie jest to funkcja wzajemnego zaufania. Justa ma pretensje do mnie, ja do niej. Lepiej tego tak nie ciągnąć i rozstać się zawieszając broń.

Nie sądzę, aby Kate do nas wróciła, ma swój honor!

Reakcja niewspółmierna do sytuacji???? Nie sądzę, zważywszy na to, że to nie jest pierwsza i myślę, że nie ostatnia taka sytuacja, że odchodzą ważne i wartościowe osoby. Dziwię się takiemu sposobowi myślenia właścicieli portalu, że nad taką sytuacją można przejść do porządku dziennego, że emocje opadną, a wizaż zawsze będzie milutkim portalem. Jak widać nic w przyrodzie nie ginie, wszelkie takie sytuacje nie przechodzą bez echa, tylko się kumulują w pamięci wizażanek i w historii wizazu, stąd później takie reakcje - Twoim zdaniem - niewspólmierne do zaistniałej sytuacji.
Justa bardzo dziękuję Ci za pracę jako modka i za moralny kręgosłup - za to że stanęłaś w obronie Kate.

Uskow ma rację - biochemia już nie kwitnie i nie wiem, czy jeszcze raz zakwitnie.

[AsikS]

Oj. Jak mi bardzo przykro wobec zaistniałej sytuacji. Jestem na tym forum stosunkowo od niedawna czynną forumowiczką i prawie tylko jestem na BK i na forum Mama z klasą. Zaglądam jeszcze do KWC i ewentualnie w inne działy, jeśli mnie coś zainteresuje.
Ale tu stawiałam swoje pierwsze kroki i to BK jest najbliższa mojemu sercu.
[b]Kate pomogła mi wiele razy, zresztą zawsze można było na Nią liczyć. Podobnie jak na naszą modkę Justy79.

Dziewczyny - jest mi bardzo przykro, bo lubiłam tu wchodzić i choć mało się odzywałam, to znam Was dobrze. A to miejsce to była dla mnie taka oaza spokoju, zapomnienia od codziennych trosk i zmartwień.

Nie mogę tego przeboleć. Niepowetowana strata.

Po prostu chce mi się ryczeć.

[Hexxana]

Nie bylo mnie na Wizazu przez pare ostatnich dni i....widze,ze po raz kolejny zle sie dzieje Zapanowala dziwna tendencja tzn.co jakis czas powracaja te same problemy tylko zmieniaja sie osoby-przykre.

Brakuje mi slow by okreslic to,co poczulam kiedy przeczytalam ostatnie posty zapoznajac sie z sytuacja.....

[justyce]

Chciałam żłożyć na ręce Justy ogromne podziękowania za trud, jaki włożyła w moderowanie tego forum. Była bardzo dobrą moderatorką. Ale jak widać, kompetencje to za mało.. :/
Nie rozumiem tego, sama jestem adminem forum, może nie tak rozwiniętego i rozbudowanego, ale mam wrażenie, że my tam, jako 'władza' jesteśmy trochę bliżej użytkowników niż władza tutaj. Szkoda. Też się boję, że Biochemia niedługo umrze śmiercią naturalną. A tutaj właśnie tak wielu rzeczy się nauczyłam..

[AsikS]

O nie, biochemia nie może się rozpaść. Gdzie ja się wtedy podzieję? Od kogo uzyskam tyle pozytywnej energii i ciepła, jak nie od Was?

Justy - dziękuję Ci bardzo. Byłaś SUPER modką.

P.S. Przepraszam za tego dubla powyżej.

[agnieska]

Justa, dzięki za moderatorstwo i wyrażenie swojego zdania

[201804200952]

Napisane przez agnieska

Justa, dzięki za moderatorstwo i wyrażenie swojego zdania

Ja również .

[evitka21]

Justa, Kate

Jestem w 100% z wami !!!
Justa byłas fantastyczna mo(r)dką!!!! dziękuje!
A ty Kate, świetną kumpelką

[Kate30]

Justa - nie wiem co napisać.

Dziękuję ci za wspaniałe moderowanie BK.

Ogromnie mi przykro.

[amika79]

Napisane przez justyce

Chciałam żłożyć na ręce Justy ogromne podziękowania za trud, jaki włożyła w moderowanie tego forum. Była bardzo dobrą moderatorką. Ale jak widać, kompetencje to za mało.. :/

Chlip, chlip...

Dołączam się do podziękowań.

[Basia39]

Dziewczyny mi również jest bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Czuję się trochę niezręcznie, bo cała dyskusja na Perfumach została przeniesiona do nowego wątku o wdzięcznej nazwie „Burza w szklance... perfum” i rozpoczęta moim postem, w którym piszę m.in. o tym, że bardzo przykro jest mi z powodu braku fotek autorstwa Kasi i rozmów z nią na temat zapachów. Tym wpisem nie miałam najmniejszego zamiaru rozpoczynać „burzy w szklance perfum” a jedynie zwrócić uwagę na fakt, że odeszła z wizażu kolejna życzliwa i wartościowa osoba. Na wieść o tym, iż w związku z usunięciem zdjęć przez Kasie zostaje ona tymczasowo zablokowana podniósł mi się niebezpiecznie poziom adrenaliny ponieważ zawsze sądziłam, że regulamin jest jeden dla wszystkich i nie mogłam pojąć jak można stosować go tylko wybiórczo. Szczególnie przepraszam Justę, która wykazała się wielką odwagą, by stanąć w obronie prawdy – Justa nie miałam złych intencji

Dziękuję dziewczyny za czas, który wspólnie spędzałyśmy na rozmowach niekoniecznie związanych z urodą Czułam się tu dzięki Wam jak u siebie w domu. Tylu miłych słów od Was pod swoim adresem nie usłyszałam nawet od swojego byłego „partnera życiowego”
Bardzo dziękuję raz jeszcze, nadszedł moment, w którym postanowiłam powiedzieć Wizażowi dość. Proszę nie komentujcie mojej wypowiedzi, by nie wywoływać kolejnej burzy, tym razem w szklance „serum z kwasem askorbinowym” ?

Życzę Wam wszystkiego dobrego!

[truheart]

Kasiu - mam nadzieję, że jednak wrócisz do nas
Justa - Przyłączam się do podziękowań, byłaś świetnym moderatorem
Basiu - mam nadzieję, że zrobisz sobie "chwilowe wakacje"od waizażu i wrócisz jednak do nas

[201804200952]

Basiu , trudno powstrzymać mi się od komentarza.

Nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, ale wiedz, że w pełni rozumiem i popieram to co piszesz w dyskusjach, czy też jak kto woli "burzach" toczących się tu i ówdzie.

Najpierw Kate, teraz Ty...
Jeszcze kilka moich ulubienic się wykruszy i nie będzie tu po co wchodzić.

[justyce]

Basiu.. szkoda, że zrobiło się tu tak, a nie inaczej.
Wydawało mi się, że forum to miejsce otwarte na wszelkiego rodzaju dyskusje, nawet te, które kończą się burzami - od tego takie miejsca są. I o tyle lepiej, że wirtualne, bo tylko w momencie przebywania na forum. Tym bardziej mnie dziwi, że są osoby, które biorą takie sprawy aż tak poważnie. To przecież tylko internet!

Rozumiem, jeśli dochodzi do brzydkich sytuacji typu obrażanie czy wyzywanie kogoś (oraz spaming), ale nie widzę sensu zawieszania, blokowania czy usuwania użytkowników z innych powodów.

[L_V]

Napisane przez Hexxana

Nie bylo mnie na Wizazu przez pare ostatnich dni i....widze,ze po raz kolejny zle sie dzieje Zapanowala dziwna tendencja tzn.co jakis czas powracaja te same problemy tylko zmieniaja sie osoby-przykre.

Brakuje mi slow by okreslic to,co poczulam kiedy przeczytalam ostatnie posty zapoznajac sie z sytuacja.....

Mnie tez nie było kilka dni, a tu kolejna awantura i kolejne rozstania

[Ash]

Napisane przez AgaZ

Odnośnie Justy79, to podziękowałam jej za pracę jako moda. Dla mnie jest to funkcja wzajemnego zaufania. Justa ma pretensje do mnie, ja do niej. Lepiej tego tak nie ciągnąć i rozstać się zawieszając broń.

Czyli za odmienne zdanie i poglady tez mozna wywalac ludzi?
dzisiaj lecial jakiś serial. Szef proponowal babce awans w zamian za uslugi seksualne. Nie zgodzila sie i wyleciala. Podobnie tu. Justy miala swoje zdanie i odrazu zielony kolorek zniknął.
Może szefostwo ma jakiś syndrom kaczynskich albo Piłsudskiego. Temu drugiemu, jak ktoś podpadł z opozycji, to wysyłał za karę do Berezy Kartuskiej. Kaczyńscy z kolei szukają jakichś haczyków, jak im się ktoś nie podoba i zawsze coś tam uknują, żeby dokopać opozycjononiście. Ale przeciez to z kaczek, ich głupoty i bezmyślności naśmiewa się większość świata i Polski

Justa również dziękuję za świetne moderowanie. Mam nadzieje, ze nie opuścisz nas zupełnie?

Napisane przez Basia39

Dziękuję dziewczyny za czas, który wspólnie spędzałyśmy na rozmowach niekoniecznie związanych z urodą Czułam się tu dzięki Wam jak u siebie w domu. Tylu miłych słów od Was pod swoim adresem nie usłyszałam nawet od swojego byłego „partnera życiowego”
Bardzo dziękuję raz jeszcze, nadszedł moment, w którym postanowiłam powiedzieć Wizażowi dość. Proszę nie komentujcie mojej wypowiedzi, by nie wywoływać kolejnej burzy, tym razem w szklance „serum z kwasem askorbinowym” ?

Życzę Wam wszystkiego dobrego!

Basiu & Kasiu czy nie najważniesi są ludzie, atmosfera na biochemii? Szefostwa nie trzeba kochac. Nie czytałam wszystkich wątkow z awanturami. Być może nie orientuję się w każdym szczególe tej kłótni, ale przeciez większość z nas jest tu dorosła. Czemu trzaskacie drzwiami i wychodzicie? AgaZ i złośliwiec i tak mają to w nosie. To nam tu na biochemii będzie Was brakować, a nie moderatorom czy adminom.

[Contax]

Justa bardzo mi przykro, ze tak sie stalo, ale szanuje Twoja decyzje.
Dziekuje za wszystko.

[anah]

Napisane przez uskow

Z resztą coraz więcej fajnych osób stopniowo sie wykrusza i przyznacie dziewczyny, że nudą tu zaczyna zionąć. Widocznie taka kolej rzeczy.

Napisane przez Smok

Uskow ma rację - biochemia już nie kwitnie i nie wiem, czy jeszcze raz zakwitnie.

Napisane przez justyce

Też się boję, że Biochemia niedługo umrze śmiercią naturalną. A tutaj właśnie tak wielu rzeczy się nauczyłam..

Dziewczyny, nie piszcie, że biochemia umiera, bo tak sie stanie.
Jest tu mnóstwo świetnych, mądrych dziewczyn. Może najważniejsze dla forum sprawy zostały juz dostatecznie omówione, ale wciąż będą pojawiać się nowe problemy, specyfiki, receptury, metody postępowania etc.
Wyprodukują lepsze filtry...

Nie rezygnujcie z biochemii. Ja nie będę. Może nie udzielam się zbyt często, ale ciągle będę tu wchodzić. Zachęcam do tego samego

Jest mi bardzo przykro z powodu Kate, Basi i Justy. Właściwie można powiedzieć, że wychowałam sie biochemicznie na ich postach. Mam nadzieję, że nie znikacie na zawsze a Justa tylko przestaje być moderatorem i dalej będzie się udzielać.
Duże buziaki dla Was dziewczyny. Trzymajcie się Nie żegnam się, tylko mówię "do zobaczenia".

Napisane przez justyce

Rozumiem, jeśli dochodzi do brzydkich sytuacji typu obrażanie czy wyzywanie kogoś (oraz spaming), ale nie widzę sensu zawieszania, blokowania czy usuwania użytkowników z innych powodów.

Dokładnie. Regulaminy innych forów nie są tak bardzo surowe. Wizaż jest pod tym względem betonowy. Istnieje poza tym jeszcze ludzka wyrozumiałość i serce (oczywiście nie kamienne).

[Angi74]

Cytat"Basiu & Kasiu czy nie najważniesi są ludzie, atmosfera na biochemii? Szefostwa nie trzeba kochac. Nie czytałam wszystkich wątkow z awanturami. Być może nie orientuję się w każdym szczególe tej kłótni, ale przeciez większość z nas jest tu dorosła. Czemu trzaskacie drzwiami i wychodzicie? AgaZ i złośliwiec i tak mają to w nosie. To nam tu na biochemii będzie Was brakować, a nie moderatorom czy adminom.[/QUOTE]"

Zgadzam się w 100 %.

[L_V]

Napisane przez anah

Dziewczyny, nie piszcie, że biochemia umiera, bo tak sie stanie.
Jest tu mnóstwo świetnych, mądrych dziewczyn. Może najważniejsze dla forum sprawy zostały juz dostatecznie omówione, ale wciąż będą pojawiać się nowe problemy, specyfiki, receptury, metody postępowania etc.
Wyprodukują lepsze filtry...

Nie rezygnujcie z biochemii. Ja nie będę. Może nie udzielam się zbyt często, ale ciągle będę tu wchodzić. Zachęcam do tego samego

Dziekuje za te słowa Anah.

Przykro mi, że wiele osób pisze, iż Biochemia umarła czy tez umiera.
Naprawde bardzo mi przykro.

[Angi74]

Cytat: "Dziewczyny, nie piszcie, że biochemia umiera, bo tak sie stanie.
Jest tu mnóstwo świetnych, mądrych dziewczyn. Może najważniejsze dla forum sprawy zostały juz dostatecznie omówione, ale wciąż będą pojawiać się nowe problemy, specyfiki, receptury, metody postępowania etc.
Wyprodukują lepsze filtry...

Nie rezygnujcie z biochemii. Ja nie będę. Może nie udzielam się zbyt często, ale ciągle będę tu wchodzić. Zachęcam do tego samego"



Tez tak uwazam.Poza tym, ,moze trochę to drastyczne,ale jednak przydało by się wiecej dystansu do tego forum.Jakby nie było to wirtualny swiat.Mamy przeciez,swoje zycie,rodziny,ukochanych TZ- tów,wiosnę za pasem ..więc.?Czy to az takie wazne by niszczyło nasze zdrowie,powodowało stres,którego i tak wiele mamy na co dzien.
To moje osobiste zdanie.Uwielbiam biochemię ,a sam wizaz-lubie,ale bez przesady.

[AsikS]

O 14:27 napisałam, że biochemia nie może się rozpaść i mam nadzieję, że tak będzie. Trzymajcie się Dziewczyny. Jutro będzie lepszy dzień.

[Angi74]

Oj nie tragizujmy,biochemia nie rozpadnie się Basia i Kasia wrócą ( o ile nie przejdą w szeregi siostrzyczek z "archeo"..) I wszystko wroci do normy

[AgaZ]

Napisane przez Ash

Czyli za odmienne zdanie i poglady tez mozna wywalac ludzi?
dzisiaj lecial jakiś serial. Szef proponowal babce awans w zamian za uslugi seksualne. Nie zgodzila sie i wyleciala. Podobnie tu. Justy miala swoje zdanie i odrazu zielony kolorek zniknął.
Może szefostwo ma jakiś syndrom kaczynskich albo Piłsudskiego. Temu drugiemu, jak ktoś podpadł z opozycji, to wysyłał za karę do Berezy Kartuskiej. Kaczyńscy z kolei szukają jakichś haczyków, jak im się ktoś nie podoba i zawsze coś tam uknują, żeby dokopać opozycjononiście. Ale przeciez to z kaczek, ich głupoty i bezmyślności naśmiewa się większość świata i Polski

Przypominam, że regulamin obowiązuje wszystkich. Ja również jestem użytkownikiem tego forum i wypraszam sobie takie porównania.
Sama piszesz, że nie znasz szczegółów, ale co tam ktoś strzeli focha, ktoś inny zniszczy zawartość wątku a ktoś zamiast merytorycznej dyskusji woli inwektywy, czy ataki pod adresem koleżanki po fachu. Ale nieważne. Ważne jest, że zawsze znajdzie się winny - szefostwo. Gratuluję obiektywizmu.

Jeśli masz coś do mnie to proszę bardzo napisz mi to na PW. Ale na forum publicznym wypraszam sobie stek oskarżeń i wydumanych pretensji. No proszę, w czym to tym razem zawiniłam???

[Ash]

Napisane przez AgaZ

Sama piszesz, że nie znasz szczegółów

co nie znaczy, ze nie wiem nic. Mimo wszystko poświęciłam wczoraj cały wieczór na przestudiowanie wątku, od którego wszystko się zaczęło. Następnych wątków nie czytałam. No ale chyba wszystko, co najwazniejsze jest tam, gdzie wszystko się zaczęło, więc jednak cos nie coś wiem.

Napisane przez AgaZ

Jeśli masz coś do mnie to proszę bardzo napisz mi to na PW. Ale na forum publicznym wypraszam sobie stek oskarżeń i wydumanych pretensji. No proszę, w czym to tym razem zawiniłam???

Ago, Ty i złośliwiec zawsze macie rozczeniową postawę przy tego typu sytuacjach: "rozmowa nie ma sensu", "wypraszam sobie"., itp. Oczywiście po tym, jak już kogoś zbanujecie. Chyba na żadnych forum nie ma takiego rygorystycznego regulaminu. To jakaś mania wielkości? To pokazywanie kto tu jest panem i władcą i szukanie paragrafów? Nie mieszam się w większość afer, ale przy okazji tej z Kate, bylo wiele głosów o nierównym traktowaniu. Czyli to jeden z wielu przypadków.

Nie będę nic pisać na pw. Forum jest publiczne. Wszystko zaczęło się jawnie, więc czemu teraz mamy przechodzić w jakieś tajemnice?

[truheart]

Napisane przez L_V

Dziekuje za te słowa Anah.

Przykro mi, że wiele osób pisze, iż Biochemia umarła czy tez umiera.
Naprawde bardzo mi przykro.

L_V, nawet przez chwile nie myśl, że tak się stanie! Wciąż jest wiele dziewczyn, które czerpią z biochemii gigabajty wiedzy wkładasz w moderowanie dużo pracy, czasu i serca i wiedz, że jeszcze długo będziesz miała dużo pracy (mam andzieję przyjemnej ) z tym forum
A i Justa mam nadzieję, że od czasu do czasu coś jeszcze podpowie

[Gosia Straszewska]

przyznam ze tez nigdzie nie spotkalam sie z tak surowym regulaminem jak tutaj
nie rozumiem tez postawy adminow ktorzy zamiast wejsc w dyskusje, wytlumaczyc co i jak (bo kwestia owego 'niszczenia forum' jest dosc kontrowersyjna jak widac) reprezentuja podejscie 'jak sie nie podoba, to do widzenia' ...
uwazam ze opcja edycji to nie przywilej za ktory nalezy byc wdziecznym, ale cos do czego kazdy uzytkownik ma prawo

ale z drugiej strony gdyby nie restrykcyjne zasady, na forum bylby totalny chaos i balagan
a ogarniecie takiego ogromu jakim jest wizaz to naprawde trudne zadanie