Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XII

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Salisia

To jest tester? A co Ci szkodzi, najwyżej odmówią

Nie, to nie tester

[amyz]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339900 2]No w biały dzień ! 14 jeszcze nie było.
Podbiegł nie wiem skąd, i zerwał mi z ramienia torebkę. Najpierw myślałam, że ktoś mnie potrącił niechcący i stąd to uderzenie (oczywiście szłam jak zawsze zmyślona, bo po co się rozglądać po drodze ). A potem patrzę a tam jakiś facet przypikala z moją torebką przez trawnik ![/QUOTE]

współczuję przejśc dobrze że się skonczyło pozytywnie mi raz ukradli tak telefon. Stałam w autobusie i pisałam smsa, autobus się zatrzymał na przystanku, otworzył drzwi, koles który stał nieopodal mnie podbiegł, wyrwał mi telefon i zwiał a ja zostałam w ręką w powietrzu i głupią miną. Od tego czasu w autobusie czy tramwaju wyjmuje telefon tylko wtedy gdy siedzę od okna

[aniyam]

Napisane przez amyz

wow szacuun prawdziwa z Ciebie szeryfowa

a propos judo

[amyz]

Napisane przez aniyam

a propos judo

jeju ta mała to ledwo sama na nogach stoi

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez amyz

współczuję przejśc dobrze że się skonczyło pozytywnie mi raz ukradli tak telefon. Stałam w autobusie i pisałam smsa, autobus się zatrzymał na przystanku, otworzył drzwi, koles który stał nieopodal mnie podbiegł, wyrwał mi telefon i zwiał a ja zostałam w ręką w powietrzu i głupią miną. Od tego czasu w autobusie czy tramwaju wyjmuje telefon tylko wtedy gdy siedzę od okna

O matko ! Szok i niedowierzanie !
A mojemu koledze kiedyś w hipermarkecie jakiś gówniarz ukradł z koszyka (ale już za kasą, zapłacone było) jakiąś grę czy coś. Podbiegł, czapnął i w długą.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez aniyam

a propos judo

Słodziaki

[aniyam]

Napisane przez amyz

jeju ta mała to ledwo sama na nogach stoi

boska jest jak teraz kupię jakiś kosmetyk w stacjo to będę tak świętowała, już widzę to rzucanie głową i miny ludzi obok

[buahhot]

Napisane przez cosmetix

Różnie bywa, ale za 9zł róże Loreal zaryzykuję.

Macie jakiś kod rabatowy do kosmetykizameryki?

a ta tania dostawa to tak po prostu? czy jakis kod?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339876 3]Ja mam słabe wszystko Ale adrenalina takie rzeczy potrafi zrobić z człowiekiem...




Nie denerwuj się

No piękne

Czemu taka nędza w D. z próbkami ? Czyżby przez rabat 20 % ? [/QUOTE]

Napisane przez aniyam

Babo jedna teraz i mnie kusi ten Nude, a ja mam bana na ustowe
A jakie piękne oczko, też bym chciała tak się umalować

Napisane przez maarthusia

Cudne kolory, bardzo moje

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------



Dzięki kiedyś wpadnę

marne szanse

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------



D. ostatnio zszedł na psy, nie ma fajnych giftów ani próbek

Napisane przez Malinum

U mnie się to cudo nie sprawdziło. Na plus kolor i zapach. Poza tym dla mnie to bardziej błyszczyk niż płynna pomadka, wylewa się poza kontur, ciagle ją czuć na sie ustach, bardzo szybko schodzi kolor i zbiera się w kącikach. Także za tą cenę wg mnie nie warto.

dziekuje glosie rozsadku

[amyz]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339914 0]O matko ! Szok i niedowierzanie !
A mojemu koledze kiedyś w hipermarkecie jakiś gówniarz ukradł z koszyka (ale już za kasą, zapłacone było) jakiąś grę czy coś. Podbiegł, czapnął i w długą.
[/QUOTE]

nie wiem co się dzieje z ludźmi nie wiem czy to kwestia że się rodzice nie interesują dziećmi czy jak skąd sie biorą takie małe (i duże) gnojki?
na szczęście tel był na kartę i to nie jakis nowy model czy coś. Więc nie płakałam po nim. Ale sie zestresowałam nie powiem od tego czasu czuję się trochę niepewnie jak gdzieś idę sama przez miasto

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez aniyam

boska jest jak teraz kupię jakiś kosmetyk w stacjo to będę tak świętowała, już widzę to rzucanie głową i miny ludzi obok

jak jakaś konsultantka będzie wredna to jej zrób takie haiiijaaa i groźną minę i na pewno dostaniesz wiecej próbek niż zazwyczaj

[aniyam]

Napisane przez amyz

nie wiem co się dzieje z ludźmi nie wiem czy to kwestia że się rodzice nie interesują dziećmi czy jak skąd sie biorą takie małe (i duże) gnojki?
na szczęście tel był na kartę i to nie jakis nowy model czy coś. Więc nie płakałam po nim. Ale sie zestresowałam nie powiem od tego czasu czuję się trochę niepewnie jak gdzieś idę sama przez miasto

Mnie na szczęscie jeszcze nikt nie napadł ani nic nie ukradł, może przez to, że mam zawsze okropnie wredną minę i to ich odstrasza. Ja tylko trafiałam często na ekshibicjonistów. Był taki miesiąc, że 4 spotkałam i to jako 16 latka

[Salisia]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339908 0]Nie, to nie tester [/QUOTE]

Spróbuj, może się uda, oni sprzedają robione próbki może przyjmą te perfumy.

[aniyam]

Napisane przez amyz

jak jakaś konsultantka będzie wredna to jej zrób takie haiiijaaa i groźną minę i na pewno dostaniesz wiecej próbek niż zazwyczaj

hahahaha muszę wypróbować

[amyz]

Napisane przez aniyam

Mnie na szczęscie jeszcze nikt nie napadł ani nic nie ukradł, może przez to, że mam zawsze okropnie wredną minę i to ich odstrasza. Ja tylko trafiałam często na ekshibicjonistów. Był taki miesiąc, że 4 spotkałam i to jako 16 latka

ekshibicjonistów też spotkałam parę razy. Wszystkich w Krakowie. To dziwne miasto jest

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez aniyam

hahahaha muszę wypróbować

[aniyam]

Napisane przez amyz

ekshibicjonistów też spotkałam parę razy. Wszystkich w Krakowie. To dziwne miasto jest

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Ich jest wszędzie pełno Szkoda tylko, że większość to stare oblechy i robią to przed nastolatkami. Jakoś teraz mi się to nie trafia i jakoś nie są to młodzi, dobrze zbudowani, przystojni panowie a szkoda

[cosmetix]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339825 6]Nie ma boxów, były kufry, ale też już 'wyszły'.

Cześć, podczytuję Was, zakupy poczyniłam ostatnio w postaci perfum Annic Goutal Petit Cherie i o ile kiedyś bardzo mi się podobały, o tyle teraz - po kilku latach - wyczuwam w nich jakąś okropną nutę...nie wiem...obornika czy czegoś. O Chrystusie Co ja teraz z tym zrobię, odesłać nie mogę (kupiłam na iperfumy), bo używane

A w czwartek zostałam napadnięta na swoim osiedlu w celu rabunkowym Jakiś dupek wyrwał mi torebkę Rzuciłam się w pościg, dogoniłam sukinsyna, pociągnęłam ze szpili w nery i padł. Dzięki pomocy jednego pana - świadka zdarzenia - odzyskałam co mi zabrał. Darłam się jak poparzona biegnąc za złodziejem, aż mnie gardło do teraz boli.
W biały dzień takie rzeczy się dzieją, dacie wiarę !

Jak więc widać jestem na schodzącej Humor mam do dupy, także tego.[/QUOTE]

Dobra metoda. Też miałam kilka razy próbę kradzieży osobistej, ale że jestem wrażliwa na "macanie" to zawsze odzyskałam własność.

[Malinum]

Napisane przez aniyam

O widzisz,a u mnie to wygląda bardziej jak płynna pomadka a nie błyszczyk i jak zastygnie to ciężko mi zmyć. Ale to prawda, że wychodzi poza kontur, bez konturówki czy bezbarwnej kredki jest ciężko

Może to kwestia koloru, mam peony. A tak jedno chciejstwo mńiej

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez liv87

Ja użyłam w sobotę i w niedzielę są piękne

Trzeba wyciągnąć je z pudełka bo jeszcze mi je mole zezrą

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez buahhot

dziekuje glosie rozsadku

Do usług ale może przetestuj sobie konkretny kolor

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez aniyam

Ich jest wszędzie pełno Szkoda tylko, że większość to stare oblechy i robią to przed nastolatkami. Jakoś teraz mi się to nie trafia i jakoś nie są to młodzi, dobrze zbudowani, przystojni panowie a szkoda

Ile to człowieka w życiu ominęło

[iza89]

Ughhh przeczytałam zaległości

Macintosh wielki szacunek i brawa, że zdołałaś złapać gościa nie jest tak łatwo zabrać się i pobiec, bo jednak ta świadomość dochodzi do nas z lekkim opóźnieniem Strach pomyśleć, że takie coś zdarza się nawet w biały dzień

[sylwia1986sz]

Napisane przez liv87

Co masz zamiar tam schować? Milion szminek albo cieni?

Schowałabym miniaturki mam pełno małych kartoników, które ładnie by tam wyglądały Ale nie schowam nic... Jednak się nie skusiłam, przemyślałam sprawę

[sylwia1986sz]

Napisane przez baletnica_natasza

Dzień dobry



mnie też najbardziej kusi kuferek, choć raczej będzie na zpasy.
ale miejsce na kosmetyki mam idealne. i dzięki niemu mam porządek.
Kilka miesięcy temu kupiłam w Aldim lunchboxy, które można piętrować na dowolną wysokość, mają one pudełeczka po 4-5 cm wysokości i nakłada się jedno na drugie. mam też zestaw z pudełeczkami po 7-8 cm. jest on idealny pod lakiery ;-) wysokościowo dopasowałam je sobie do komody Malm z Ikea.
jak będziecie coś takiego widziały to polecam zakupić. dzięki temu mam w końcu podzielone, posegregowane kosmetyki kosmetyki. I mam jedno pudełko z ulubieńcami.
Na załączonym obrazku pokazuję przykładowego boxa podobnego do moich.

Fajne
U mnie spisują się pudła sephorowe Też układam jedno na drugim, mam.różne kolorki i najwięcej dużych - 9 i też stworzyła się komòdka 3x3

[201805141508]

Napisane przez sylwia1986sz

Schowałabym miniaturki mam pełno małych kartoników, które ładnie by tam wyglądały Ale nie schowam nic... Jednak się nie skusiłam, przemyślałam sprawę

Pewnie puste kuferki będzie można kupić na all

[fenomeno2000]

Nie widzę żeby ktoś już dodał kod do Sephory na -20 % a często korzystam z wątku to i ja napiszę coś jak będę miała
Kod na zestawy świąteczne i zapachy do e-sklepu: FRIEND15 ale w perfumeriach stacjonarnych też ma obowiązywać. Od 12 listopada do 9 grudnia.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

I oczywiście na cały asortyment też jest na -20%: XMS15TBU i w sklepach stacjonarnych też ma zniżka być.
Dostałam takie kody razem z ulotką do domu niby do karty stałego klienta ale myślę, że każdy kto wpisze taki kod będzie mógł skorzystać

[KujawiankA]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339825 6]Nie ma boxów, były kufry, ale też już 'wyszły'.

Cześć, podczytuję Was, zakupy poczyniłam ostatnio w postaci perfum Annic Goutal Petit Cherie i o ile kiedyś bardzo mi się podobały, o tyle teraz - po kilku latach - wyczuwam w nich jakąś okropną nutę...nie wiem...obornika czy czegoś. O Chrystusie Co ja teraz z tym zrobię, odesłać nie mogę (kupiłam na iperfumy), bo używane

A w czwartek zostałam napadnięta na swoim osiedlu w celu rabunkowym Jakiś dupek wyrwał mi torebkę Rzuciłam się w pościg, dogoniłam sukinsyna, pociągnęłam ze szpili w nery i padł. Dzięki pomocy jednego pana - świadka zdarzenia - odzyskałam co mi zabrał. Darłam się jak poparzona biegnąc za złodziejem, aż mnie gardło do teraz boli.
W biały dzień takie rzeczy się dzieją, dacie wiarę !

Jak więc widać jestem na schodzącej Humor mam do dupy, także tego.[/QUOTE]

Najważniejsze, że szmaciarz krzywdy Ci nie zrobił i świetnie, że udało Ci się torebkę odzyskać.....
jednak cały czas w wyobraźni widzę Cię w tych szpilkach niczym detektywów podczas pościgu w White chicks

1:08 jeśli nie oglądałaś
https://www.youtube.com/watch?v=rr_SY-1Z5vg

[OlaM]

Uff, nadrobiłam, ale lekko nie było

Macintosh - współczuję przeżyć i jednocześnie gratuluję animuszu . Nie tylko odzyskałaś torebkę, ale swoją postawą sprawiłaś, że rzezimieszek następnym razem dwa razy się zastanowi, zanim spróbuje wyrwać torebkę niewiaście, bo będzie się bał znowu trafić na taką, co mu znienacka kopa w nery zasadzi

Ja dawno temu, w czasach studenckich, zostałam okradziona w tramwaju. Naprawdę niemiłe to uczucie i nawet nie chodzi tu o stratę materialną, tylko o takie poczucie krzywdy . Nie wiem nawet jak to opisać. Tak czy inaczej nikomu nie życzę.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez KujawiankA

1:08 jeśli nie oglądałaś
https://www.youtube.com/watch?v=rr_SY-1Z5vg

haha, no mniej więcej tak to mogło wyglądać Tylko ja się nie rzuciłam na przód jegomości, ino od tyłu żem go przyatakowała Od przodu to by pewnie kopa w jajca zarobił (o ile je posiadał).
Zaraz po oddaniu kopa zachwiałam się i się wywaliłam ba bok upadając na biodro. Siniaka mam takiego, jak świat nie widział jeszcze. Byłam na obdukcji u lekarza. Potem jak mi zeszła adrenalina to mega dygot - cała się trzęsłam. A dajcie spokój. Nikomu nie życzę takich przeżyć. Czeka mnie jeszcze składanie (ponowne, bo raz już byłam w piątek) zeznań na policji, chyba do sądu będę się musiała przejść, bo pacanowi postawią zarzut usiłowania kradzieży czy coś Matko, jak bym miała mało problemów.

A patrzcie na to:

http://www.idioci.pl/371/nauczka-dla...y-torebki.html



---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez OlaM

Uff, nadrobiłam, ale lekko nie było

Macintosh - współczuję przeżyć i jednocześnie gratuluję animuszu . Nie tylko odzyskałaś torebkę, ale swoją postawą sprawiłaś, że rzezimieszek następnym razem dwa razy się zastanowi, zanim spróbuje wyrwać torebkę niewiaście, bo będzie się bał znowu trafić na taką, co mu znienacka kopa w nery zasadzi

Ja dawno temu, w czasach studenckich, zostałam okradziona w tramwaju. Naprawdę niemiłe to uczucie i nawet nie chodzi tu o stratę materialną, tylko o takie poczucie krzywdy . Nie wiem nawet jak to opisać. Tak czy inaczej nikomu nie życzę.

Tak, to raz. Dwa, to jestem wściekła, że mnie zmusił do takiego czegoś...ja w życiu nikogo nie uderzyłam. Straszne to uczucie.
No a trzy - narobił mi kłopotów, bo się będę włóczyć po sądach z takim cieciem.
Zarzut mu postawią, bo to recydywista, był już karany za kradzieże.

[201805141508]

Napisane przez OlaM

Uff, nadrobiłam, ale lekko nie było

Macintosh - współczuję przeżyć i jednocześnie gratuluję animuszu . Nie tylko odzyskałaś torebkę, ale swoją postawą sprawiłaś, że rzezimieszek następnym razem dwa razy się zastanowi, zanim spróbuje wyrwać torebkę niewiaście, bo będzie się bał znowu trafić na taką, co mu znienacka kopa w nery zasadzi

Ja dawno temu, w czasach studenckich, zostałam okradziona w tramwaju. Naprawdę niemiłe to uczucie i nawet nie chodzi tu o stratę materialną, tylko o takie poczucie krzywdy . Nie wiem nawet jak to opisać. Tak czy inaczej nikomu nie życzę.

Mnie kiedyś chciał okraść pewien facet na dworcu. Zauważył to pewien nieznany przeze mnie chłopak. Podszedł do mnie i udawał, że mnie zna. Złodziej od razu się zawinął, a nieznajomy niedługo zostanie moim mężem .

[smash]

Napisane przez OlaM

Uff, nadrobiłam, ale lekko nie było

Macintosh - współczuję przeżyć i jednocześnie gratuluję animuszu . Nie tylko odzyskałaś torebkę, ale swoją postawą sprawiłaś, że rzezimieszek następnym razem dwa razy się zastanowi, zanim spróbuje wyrwać torebkę niewiaście, bo będzie się bał znowu trafić na taką, co mu znienacka kopa w nery zasadzi

Ja dawno temu, w czasach studenckich, zostałam okradziona w tramwaju. Naprawdę niemiłe to uczucie i nawet nie chodzi tu o stratę materialną, tylko o takie poczucie krzywdy . Nie wiem nawet jak to opisać. Tak czy inaczej nikomu nie życzę.

Zgadzam się w zupełności.
Ja w czasach studenckich tez miałam podobna przygodę jak Macintosh.
Nagle poczułam szarpanie (ale takie mało zdecydowane, może to pierwsze próby tego chłopaczka ... ). Odwróciłam się i patrzę, ze za torebkę (w której miałam portfel, karty, 2 telefony itd) szapie mi może 12-letni chłopiec, a kawałek dalej stoi starszy, może 16-letni i obserwuje. Dzisiaj myślę, że chodziło o to, ze ze względu na wiek młodszemu Policja może skoczyć
W kazdym razie tak się wnerwiłam, ze niewiele myśląc ryknęłam na pół ulicy "Ty gnojku", a głos mam raczej donośny . Mały był taka zaszkowany, ze puścił torbę i z kumplem po prostu zwiali
Dopiero w domu przyszło mi głowy, że sytuacja mogła się różnie skończyć - była zima, koło 18, ale już zupełnie ciemno, mały mógł np. wyjać nóż albo coś w tym stylu . Nie wiem jak dzisiaj bym się zachowała w podobnej sytuacji

[neath]

Uff, już jestem

Macintosh - byłaś naprawdę dzielna, nie wiem czy dałabym radę dogonić takiego bandytę, a potem jeszcze go zlać na kwaśne jabłko.

W minti pojawiły się pojedyncze pędzle Zoevy z serii rose gold Myślę teraz czy zamawiać te, czy wersję z czarnymi trzonkami. Do komplet pasowałyby mi złote, ale są ok. 10zł droższe

[Magdalena___]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5339884 9]Możliwe, że coś pogrzebali. Bo aż taką różnicę by mi to robiło
Serio, mam doła, bo co ja zrobię z tym śmierdzielem

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------



Mi ZAWSZE na lewym oku nie wychodzi Masakra, stara ze mnie pudernica, maluję się z 20 lat, a kreska na powiece mnie przerasta.[/QUOTE]

Albo spróbuj wymienić u nas na targowisku, tylko podaj kod flakonu i że zapach pachnie inaczej niż go pamiętasz z któregoś tam roku. Ewentualnie zweryfikuj wcześniej, żeby nie było żadnych wątpliwości że oryginał Możliwe, że udoskonalili zapach, ale pewnie niektórym się podoba dalej albo dopiero teraz

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez love1234

Mnie kiedyś chciał okraść pewien facet na dworcu. Zauważył to pewien nieznany przeze mnie chłopak. Podszedł do mnie i udawał, że mnie zna. Złodziej od razu się zawinął, a nieznajomy niedługo zostanie moim mężem .

Ooo...uroczo

[OlaM]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5340107 2]Tak, to raz. Dwa, to jestem wściekła, że mnie zmusił do takiego czegoś...ja w życiu nikogo nie uderzyłam. Straszne to uczucie.
No a trzy - narobił mi kłopotów, bo się będę włóczyć po sądach z takim cieciem.
Zarzut mu postawią, bo to recydywista, był już karany za kradzieże.[/QUOTE]
No tak, oprócz stresu i siniaków jeszcze cała ta policyjno-sądowa otoczka dochodzi

Napisane przez love1234

Mnie kiedyś chciał okraść pewien facet na dworcu. Zauważył to pewien nieznany przeze mnie chłopak. Podszedł do mnie i udawał, że mnie zna. Złodziej od razu się zawinął, a nieznajomy niedługo zostanie moim mężem .

Historia jak z romantycznego filmu .

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez neath

Uff, już jestem

Macintosh - byłaś naprawdę dzielna, nie wiem czy dałabym radę dogonić takiego bandytę, a potem jeszcze go zlać na kwaśne jabłko.

Yeah !

Napisane przez Magdalena___

Albo spróbuj wymienić u nas na targowisku, tylko podaj kod flakonu i że zapach pachnie inaczej niż go pamiętasz z któregoś tam roku. Ewentualnie zweryfikuj wcześniej, żeby nie było żadnych wątpliwości że oryginał Możliwe, że udoskonalili zapach, ale pewnie niektórym się podoba dalej albo dopiero teraz

A wymieniać to nie bardzo mi się uśmiecha. Pomyślę co z tym badziewiem zrobić. Znajome popytam na początek czy by któraś tego nie chciała odkupić. W rodzinie to siostra i mama już są zdecydowane na NIE