|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2010-02-05, 12:50 | #1 |
Zakorzenienie
|
Karmiąca mama na basenie
Wątek może banalny, ale zbliża się wielkimi krokami moja data porodu. Pomyślałam, że od kwietnia przydałoby się kupić karnet na basen i tu moje wahanie- czy karmiąc piersią można chodzić na basen? Jak to wygląda ze zdrowotnego i estetycznego punktu widzenia? Starszego syna karmiłam na tyle krótko, że nie interesowały mnie te kwestie, a teraz, może to śmieszne, ale zabiłam sama sobie ćwieka Wiadomo, że z tego chloru po basenie dokładnie trzeba umyć piersi (zresztą to i nie karmiąc ), ale jak to jest np. z wyciekającym mlekiem? Mam strój bez miseczek, typowo sportowy, więc nawet jakbym chciała, nie umocuję w nim wkładek do karmienia, zresztą pod wpływem wody pewnie by się rozciapały. Cieknące mleko po stroju też nie wygląda estetycznie, nie mówiąc o tym, że nie każdy marzy o kąpielach mlecznych Czy w ogóle można podczas karmienia chodzić na basen od strony zdrowotnej? Jak Wy to rozwiązywałyście i co o tym myślicie?
|
2010-02-05, 14:10 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Impersono, ja chodziłam na basen i karmiłam, ale dopiero w momencie kiedy laktacja mi się na tyle unormowała, że nic nie ciekło już. Może też wstrzymaj się do tego momentu?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-02-05, 18:15 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Cytat:
U mnie na basenie na który chodzę co prawda woda jest ozonowana, a nie chlorowana, ale to na pewno nic przyjemnego jak mleko cieknie (to wiem akurat już teraz ;] .. szybko zaczęłam bo w 5 m-c ciązy ). Widziałam, ze np. z aventu sa takie muszle ochronne na sutki... ale raczej na basenie by nic nie dały ...... hmmm. |
|
2010-02-05, 19:58 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Impersono, pal licho piersi,ale po porodzie odczekalabym pare miesięcy z pojsciem na basen raczej ze względu na krocze czy rane po cieciu. chociazby grzybica to rzecz zwykla na basenach i nie wiadomo co jeszcze moze sie zaczac dziac ze swiezo zagojonymi ranami po takiej wizycie na basenie. lepiej sobie odpuscic niz potem cierpiec, moim zdaniem.
a potem to sie wszytsko unormuje, ilosc pokaru tez, nic nie bedzie cieklo i sprawa rozwiazana.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2010-02-05, 20:47 | #5 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Cytat:
Buuu, a tak już mi się tęskni za basenem passion- czyli ile miesięcy miał wtedy maluch? Izumi- ale to nie są te muszle ochronne podczas karmienia, żeby maluch nie pogryzł? |
|
2010-02-05, 22:35 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Impersono, ja też się krępowałam, że takie coś się zdarzy. Poszłam na naukę pływania dla niemowląt jak mała miała 5 miesięcy. Karmienia dzienne miałyśmy już z grubsza opanowane, choć mała jadła bardzo często. Nakarmiłam małą przed pływaniem, chłodna woda nie przyczyniła się do przykrej niespodzianki, ale za to zaraz po basenie jak weszłam do ciepłej przebieralni...ojejej...z anim się wytarłam zakładałam szybko biustonosz i wkładkę a w aucie karmiłam. Większość mam karmiła w jeszcze przebieralni
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2010-02-05 o 22:38 |
2010-02-06, 05:35 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Zaczęłam chodzic na basen 2 miesiące po porodzie - z błogosławieństwem ginekologa i unormowaną laktacją.
Jak masz unormowaną laktację to już wkładki nie są takie konieczne - mnie są potrzebne tylko dlatego, że jak karmię to leci z obu piersi. Poza porą karmienia nie mam żadnych wycieków. Nie mam żadnych problemów zdrowotnych wynikających z chodzenia na basen. To świetna aktywnośc na "rozruch" po ciąży, zwłaszcza ze względu na stawy. |
2010-02-06, 20:20 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Karmiąca mama na basenie
Cytat:
Ale jak Foka mogła już po 2 miesiącach, to ja mysle, że Tobie też może się udać
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.