Karmiąca mama na basenie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-05, 12:50   #1
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona

Karmiąca mama na basenie


Wątek może banalny, ale zbliża się wielkimi krokami moja data porodu. Pomyślałam, że od kwietnia przydałoby się kupić karnet na basen i tu moje wahanie- czy karmiąc piersią można chodzić na basen? Jak to wygląda ze zdrowotnego i estetycznego punktu widzenia? Starszego syna karmiłam na tyle krótko, że nie interesowały mnie te kwestie, a teraz, może to śmieszne, ale zabiłam sama sobie ćwieka Wiadomo, że z tego chloru po basenie dokładnie trzeba umyć piersi (zresztą to i nie karmiąc ), ale jak to jest np. z wyciekającym mlekiem? Mam strój bez miseczek, typowo sportowy, więc nawet jakbym chciała, nie umocuję w nim wkładek do karmienia, zresztą pod wpływem wody pewnie by się rozciapały. Cieknące mleko po stroju też nie wygląda estetycznie, nie mówiąc o tym, że nie każdy marzy o kąpielach mlecznych Czy w ogóle można podczas karmienia chodzić na basen od strony zdrowotnej? Jak Wy to rozwiązywałyście i co o tym myślicie?
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 14:10   #2
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Impersono, ja chodziłam na basen i karmiłam, ale dopiero w momencie kiedy laktacja mi się na tyle unormowała, że nic nie ciekło już. Może też wstrzymaj się do tego momentu?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 18:15   #3
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Wątek może banalny, ale zbliża się wielkimi krokami moja data porodu. Pomyślałam, że od kwietnia przydałoby się kupić karnet na basen i tu moje wahanie- czy karmiąc piersią można chodzić na basen? Jak to wygląda ze zdrowotnego i estetycznego punktu widzenia? Starszego syna karmiłam na tyle krótko, że nie interesowały mnie te kwestie, a teraz, może to śmieszne, ale zabiłam sama sobie ćwieka Wiadomo, że z tego chloru po basenie dokładnie trzeba umyć piersi (zresztą to i nie karmiąc ), ale jak to jest np. z wyciekającym mlekiem? Mam strój bez miseczek, typowo sportowy, więc nawet jakbym chciała, nie umocuję w nim wkładek do karmienia, zresztą pod wpływem wody pewnie by się rozciapały. Cieknące mleko po stroju też nie wygląda estetycznie, nie mówiąc o tym, że nie każdy marzy o kąpielach mlecznych Czy w ogóle można podczas karmienia chodzić na basen od strony zdrowotnej? Jak Wy to rozwiązywałyście i co o tym myślicie?
W sumie dobre pytanie . Ja będę mamusią kwietniową ( o ile wsio dobrze pójdzie) i się nad tym jeszcze nie zastanawiałam, no ale faktycznie ... ciekawe jak to jest z tym.
U mnie na basenie na który chodzę co prawda woda jest ozonowana, a nie chlorowana, ale to na pewno nic przyjemnego jak mleko cieknie (to wiem akurat już teraz ;] .. szybko zaczęłam bo w 5 m-c ciązy ). Widziałam, ze np. z aventu sa takie muszle ochronne na sutki... ale raczej na basenie by nic nie dały ...... hmmm.
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 19:58   #4
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Impersono, pal licho piersi,ale po porodzie odczekalabym pare miesięcy z pojsciem na basen raczej ze względu na krocze czy rane po cieciu. chociazby grzybica to rzecz zwykla na basenach i nie wiadomo co jeszcze moze sie zaczac dziac ze swiezo zagojonymi ranami po takiej wizycie na basenie. lepiej sobie odpuscic niz potem cierpiec, moim zdaniem.

a potem to sie wszytsko unormuje, ilosc pokaru tez, nic nie bedzie cieklo i sprawa rozwiazana.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 20:47   #5
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Impersono, pal licho piersi,ale po porodzie odczekalabym pare miesięcy z pojsciem na basen raczej ze względu na krocze czy rane po cieciu. chociazby grzybica to rzecz zwykla na basenach i nie wiadomo co jeszcze moze sie zaczac dziac ze swiezo zagojonymi ranami po takiej wizycie na basenie. lepiej sobie odpuscic niz potem cierpiec, moim zdaniem.

a potem to sie wszytsko unormuje, ilosc pokaru tez, nic nie bedzie cieklo i sprawa rozwiazana.
Na to genialna nie wpadłam Dziękuję Lubo
Buuu, a tak już mi się tęskni za basenem

passion- czyli ile miesięcy miał wtedy maluch?

Izumi- ale to nie są te muszle ochronne podczas karmienia, żeby maluch nie pogryzł?
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 22:35   #6
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Impersono, ja też się krępowałam, że takie coś się zdarzy. Poszłam na naukę pływania dla niemowląt jak mała miała 5 miesięcy. Karmienia dzienne miałyśmy już z grubsza opanowane, choć mała jadła bardzo często. Nakarmiłam małą przed pływaniem, chłodna woda nie przyczyniła się do przykrej niespodzianki, ale za to zaraz po basenie jak weszłam do ciepłej przebieralni...ojejej...z anim się wytarłam zakładałam szybko biustonosz i wkładkę a w aucie karmiłam. Większość mam karmiła w jeszcze przebieralni

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2010-02-05 o 22:38
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-06, 05:35   #7
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Zaczęłam chodzic na basen 2 miesiące po porodzie - z błogosławieństwem ginekologa i unormowaną laktacją.
Jak masz unormowaną laktację to już wkładki nie są takie konieczne - mnie są potrzebne tylko dlatego, że jak karmię to leci z obu piersi. Poza porą karmienia nie mam żadnych wycieków.
Nie mam żadnych problemów zdrowotnych wynikających z chodzenia na basen. To świetna aktywnośc na "rozruch" po ciąży, zwłaszcza ze względu na stawy.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-06, 20:20   #8
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Karmiąca mama na basenie

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Na to genialna nie wpadłam Dziękuję Lubo
Buuu, a tak już mi się tęskni za basenem

passion- czyli ile miesięcy miał wtedy maluch?

Izumi- ale to nie są te muszle ochronne podczas karmienia, żeby maluch nie pogryzł?
Nie ma za co.
Ale jak Foka mogła już po 2 miesiącach, to ja mysle, że Tobie też może się udać
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.