DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

[platkaa]

malamyszka i anusiazg- miałam podobny problem. Również farbuje ósemkami, aktualnie profesjonalnymi. Kolory wychodzą ładne, trzymają się dłużej niż drogeryjne. Ale polecam używać profesek na tym poziomie z wodą 6% (zwłaszcza jeśli macie odrost na poziomie 6-7), bo mniej niszczą się włosy i kolor dłużej trzyma.

Mam jeszcze pytanie: czy ktoś na forum używał Alfaparf 8,01? Bo zastanawiam się czy nie położyć teraz tego koloru zwłaszcza,że obecny wypłukuje się do lekkich rudości. I tak myślę sobie-czy położona 8,01 na wypłukaną 8.13 Majirela nie da mi zieleni?
Pozdrawiam

[anusiazg]

Napisane przez platkaa

malamyszka i anusiazg- miałam podobny problem. Również farbuje ósemkami, aktualnie profesjonalnymi. Kolory wychodzą ładne, trzymają się dłużej niż drogeryjne. Ale polecam używać profesek na tym poziomie z wodą 6% (zwłaszcza jeśli macie odrost na poziomie 6-7), bo mniej niszczą się włosy i kolor dłużej trzyma.

Chodziu o to, że ja farbuję profeskami u fryzjera a nie drogeryjnymi... a kolor i tak schodzi raz dwa.

[SceneQueene]

to jak szybko schodzi dany kolor zależy przede wszystkim od stanu włosów. czym bardziej zniszczone włosy (łuski pootwierane) tym szybciej zejdzie farba.

[anusiazg]

Napisane przez SceneQueene

to jak szybko schodzi dany kolor zależy przede wszystkim od stanu włosów. czym bardziej zniszczone włosy (łuski pootwierane) tym szybciej zejdzie farba.

to dziwne bo zniszczone mam raczej przy końcach i jak już to na całości a nie na odrostach i w dół..

[Wampierz]

Napisane przez SceneQueene

to jak szybko schodzi dany kolor zależy przede wszystkim od stanu włosów. czym bardziej zniszczone włosy (łuski pootwierane) tym szybciej zejdzie farba.

Niekoniecznie, jak się ma włosy oporne na farbowanie, to nawet w dobrej kondycji będą słabiej łapały farbę i szybciej puszczały... Jeśli farba nie zdąży wniknąć głęboko we włosy zanim cząsteczki pigmentu się zwiążą, włosy będą ufarbowane niejako po wierzchu i kolor będzie się zmywał. Właśnie bardzo zamknięte łuski w ten sposób mogą przeciwdziałać skutecznemu farbowaniu.

[anusiazg]

A jest jakiś sposób, żeby jednak kolor się utrzymywał? Albo jakaś dobra trwała farba ? Jak farbowałam na czarno to nie było problemu, a teraz się zmywa raz dwa

[SceneQueene]

Napisane przez Wampierz

Niekoniecznie, jak się ma włosy oporne na farbowanie, to nawet w dobrej kondycji będą słabiej łapały farbę i szybciej puszczały... Jeśli farba nie zdąży wniknąć głęboko we włosy zanim cząsteczki pigmentu się zwiążą, włosy będą ufarbowane niejako po wierzchu i kolor będzie się zmywał. Właśnie bardzo zamknięte łuski w ten sposób mogą przeciwdziałać skutecznemu farbowaniu.

Też. W tym przypadku przyszło mi do głowy, że może to być wina pootwieranych łusek, sama miałam kiedyś problem tego typu

[Wampierz]

Napisane przez anusiazg

A jest jakiś sposób, żeby jednak kolor się utrzymywał? Albo jakaś dobra trwała farba ? Jak farbowałam na czarno to nie było problemu, a teraz się zmywa raz dwa

A jaki masz teraz?

Niektóre kolory po prostu są z natury rzeczy mniej trwałe (czerwienie, fiolety, srebrzyste/popielate), takie pigmenty są niestety.

Radzę ci farbować samej w domu, jeśli możesz swój kolor kupić w tańszej wersji to tak zrób, spróbuj poeksperymentować z różnymi stężeniami wody utlenionej, dobrze też robi wzmacnianie koloru płukankami, szamponetkami itp. pomiędzy farbowaniami.

Sama widzisz, że nie ma specjalnego znaczenia, że ci fryzjer farbuje. Owszem, są takie zabiegi, które są pracochłonne, wymagają uwagi, zręczności czy doświadczenia i faktycznie łatwiej iść do fryzjera, ale i tak wiele można się nauczyć samemu, szczególnie jeśli powtarzamy ten sam zabieg, to warto robić samej w domu.

[kasior92]

Miałaś rację .Minęło nie dużo czasu a farba bardzo rozjaśniała <3 dzięki za radę

[BrightBlonde]

Napisane przez anusiazg

A jest jakiś sposób, żeby jednak kolor się utrzymywał? Albo jakaś dobra trwała farba ? Jak farbowałam na czarno to nie było problemu, a teraz się zmywa raz dwa

To zależy na jaki kolorek teraz farbujesz, u mnie delikatnie słoneczny odcień blondu ładnie utrzymuje się dzięki szamponom z miodem, rumiankiem+odżywka John Frieda Sheer Blonde , dla popieli są płukanki. Dla włosów farbowanych polecam czerwony szampon/odżywka L'Oreal Elseve Color Vive.

[riikaa147]

Cześć dziewczyny.
Słuchajcie mam pewien problem a mianowicie chciałabym zejść na blond.
Aktualnie mam fabrowane brązowe włosy z delikatnym Ombre znudziła mi się aktualna fryzura i z chęcią wróciłabym do blondu. Jakiś rok temu jeszcze miałam blond balejaż i coś mnie skusiło na ciemny (niestety). Słyszałam o kremach dekoloryzujących z Garniera i planowałam go zastosować i nałożyć potem farbę blond wstawiłam zdjęcie jaki blond mnie interesuje. Mam nadzieję,że doradzicie co zrobić i jaki kolor farby dobrać no i oczywiście jakie firmy najbardziej polecacie
Czekam na odpowiedzi

[Gabryska_85]

Witajcie

mam do was pytanie. Otóz mój naturalny kolor to średni brąz, a że mam już siwe włosy to od 3 lat farbuje. Ciągle brązami ale zawsze wychodzą czarne i mam już tego dość. Teraz zafarbowałam schwarzkopf perfect mousse kolor - nugat i co ? znowu czarne
byłam u fryzjerki, powiedziała że tylko dekoloryzacja i nałożenie nowej farby. Tak potwierdzono mi w 3 salonach.

Powiedzcie mi, czy jest realna szansa, że uzyskam średni brąz z czarnych ? po dekoloryzacji jaki odcień farby wybrać, bo zawsze wychodzą ciemne, więc tak też może być i wtedy ?

[katja_24]

zamiast brazu naloz ciemny blond.

[Gabryska_85]

niestety to też nic nie dawało. Pozostała mi dekoloryzacja u fryzjerki i pobycie się czarnej farby raz na zawsze. Idę we wtorek

[katja_24]

Chodzi mi o to, zebys rozjasnila wlosy i potem nalozyla ciemny blond.
Farby farba nie rozjasnisz.

[patu323]

wiecie co? nie znam drugich tak upartych włosów jak moje...
jestem po 3 dekoloryzacjach. efekt?końce średnio-rudy brąz, góra ciemno-rudy brąz odrost plus na długości ciemny brąz przeplatany czarnymi pasemkami.
dziś się wkurzyłam, kupiłam rozjaśniacz i wodę 6%. wymieszałam z szamponem i odżywką by zrobić kąpiel rozjaśniajacą, nałożyłam na jedno pasemko, trzymałam 40 minut i żadnego efektu. Żadnego...
Kupiłam Loreal Efassor. Wymieszałam z tą wodą 6%. nałożyłam, 40 minut trzymałam. tam, gdzie w jednym miejscu dotknęło mi odrosty przez przypadek włosy rozjaśnione. końce- średni brąz z rudością, przy głowie średnio-ciemny rudo-brąz przeplatany rudymi pasemkami a na długości nadal ciemny brąz przeplatany czernią. najgorzej przy twarzy, tam cały czas trzyma czerń. no kurde no... Inne dziewczyny po jednej dekoloryzacji z czerni były rude, a ja co??
ale włosy nie są zniszczone ani wysuszone. po każdej deko maska na pół godziny pod czepek i zmian żadnych nie widzę.
tylko nie mam pomysłu co teraz... Jeszcze raz effasor? a moze jednak spróbować za jakis czas kąpiel?

[Gabryska_85]

a no okej, zdecyduje się na dość jasną farbę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Trzymajcie kciuki we wtorek

[platkaa]

Ja z czerni schodziłam kilka razy i tak skutecznie udało się dopiero za którymś podejściem. Za każdym razem albo traktowałam je rozjaśniaczem albo kąpielą rozjaśniającą i zawsze z wodą 9%. Wg mnie najbezpieczniejsza jest kąpiel, ale szczerze mówiąc ostatnio próbowałyśmy z sąsiadką zejść z czerni kąpielą właśnie i nic nie ruszyło niestety :/ Dlatego idź może do jakiegoś dobrego fryzjera, bo teraz już wiem, że takie zabawy w domu niekoniecznie dają dobry skutek ;P

[patu323]

Napisane przez platkaa

Ja z czerni schodziłam kilka razy i tak skutecznie udało się dopiero za którymś podejściem. Za każdym razem albo traktowałam je rozjaśniaczem albo kąpielą rozjaśniającą i zawsze z wodą 9%. Wg mnie najbezpieczniejsza jest kąpiel, ale szczerze mówiąc ostatnio próbowałyśmy z sąsiadką zejść z czerni kąpielą właśnie i nic nie ruszyło niestety :/ Dlatego idź może do jakiegoś dobrego fryzjera, bo teraz już wiem, że takie zabawy w domu niekoniecznie dają dobry skutek ;P

a jak długie odstępy między kąpielami robiłas?

U fryzjera tez nie zawsze, zazwyczaj robi mocniejszymi środkami by efekt był szybki i czesto dziewczyny mają gorsze włosy od fryzjera niz robiąc same w domu kąpiele co 2 tygodnie. dłuzej sie schodzi, ale zdrowiej

[platkaa]

Napisane przez patu323

a jak długie odstępy między kąpielami robiłas?

U fryzjera tez nie zawsze, zazwyczaj robi mocniejszymi środkami by efekt był szybki i czesto dziewczyny mają gorsze włosy od fryzjera niz robiąc same w domu kąpiele co 2 tygodnie. dłuzej sie schodzi, ale zdrowiej

Podczas pierwszej zeszłam do takiego jasnego brązu/rudego (chodziło mi tylko o to by nie były paskudnie czarne) i zafarbowałam jakimś ciemnym blondem, a potem zrobiłam następną kąpiel po 6 miesiącach bez farbowania, bo chciałam mieć jeszcze trochę jaśniejsze.

[megi.3]

Napisane przez platkaa

Ja z czerni schodziłam kilka razy i tak skutecznie udało się dopiero za którymś podejściem. Za każdym razem albo traktowałam je rozjaśniaczem albo kąpielą rozjaśniającą i zawsze z wodą 9%. Wg mnie najbezpieczniejsza jest kąpiel, ale szczerze mówiąc ostatnio próbowałyśmy z sąsiadką zejść z czerni kąpielą właśnie i nic nie ruszyło niestety :/ Dlatego idź może do jakiegoś dobrego fryzjera, bo teraz już wiem, że takie zabawy w domu niekoniecznie dają dobry skutek ;P

Jak schodzi się z czerni do blondu to trzeba dać sobie na to z 2-3 miesiące, podczas których wygląda sie niekoniecznie dobrze. Ja zrobiłam dekoloryzację w czerwcu, pozniej kąpiel, miesiąc pozniej jeszcze rozjaśnianie, i ostatecznie ze smolistej czerni (oglądam teraz foty z czasów czerni to az mi się nie chce wierzyć , ze moje włosy były aż tak ciemne - po prostu smoła, wtedy yego nie widziałam ) mam blond
Obcięłam włosy jakieś 10 cm, ale miałam do łopatek więc mimo to mam długie, zregenerowałam i jest całkiem fajnie. I już widzę różnicę między rozjaśniaczem a włosami rozjaśnianymi tylko farbami, ale zamierzam to przeczekać - już mam 3 cm takiego ładnego blondu bez rozjaśniacza.

[lilien]

hej, ostatnio szukałam też coś o dekoloryzacji włosów. byłam jasną blondynką i farbowałam się na ciemne brązy teraz chciałam powrócić do naturalnych włosów. Poszłam do fryzjera i oczywiście usłyszałam odp że balejaż 170 zł co najmniej pół roku do powracania itp. Pojechałam do Anglii i tam jest taka "płukanka" i nie wierzyłam że coś takiego może zadziałać a jednak. Po godzinie miałam swój kolor włosia nadal w to nie mogę uwierzyć. Za około 10 funtów (niecałe 50 zł) mam efekt o jaki mi chodziło. Produkt ten nazywa się Colour B4 - Regular można w necie zobaczyć jak działa i serio to nie jest ściema gorąco polecam

[SceneQueene]

Też o tym sporo dobrego słyszałam, ale dostać to w PL można niestety chyba tylko przez Internet. Szkoda, że nie sprzedają gdzieś stacjonarnie.

[MorganLeFay]

Napisane przez lilien

hej, ostatnio szukałam też coś o dekoloryzacji włosów. byłam jasną blondynką i farbowałam się na ciemne brązy teraz chciałam powrócić do naturalnych włosów. Poszłam do fryzjera i oczywiście usłyszałam odp że balejaż 170 zł co najmniej pół roku do powracania itp. Pojechałam do Anglii i tam jest taka "płukanka" i nie wierzyłam że coś takiego może zadziałać a jednak. Po godzinie miałam swój kolor włosia nadal w to nie mogę uwierzyć. Za około 10 funtów (niecałe 50 zł) mam efekt o jaki mi chodziło. Produkt ten nazywa się Colour B4 - Regular można w necie zobaczyć jak działa i serio to nie jest ściema gorąco polecam

z opisu na ebayu wynika że to prawdopodobnie to samo co dekoloryzatory color peel czy renee blanche...

[SceneQueene]

Yup

[xxboo]

Czy ten wątek jeszcze żyje gdyż potrzebuje małej porady ;D Schodzę z czarnego na który farbowałam się koło roku właściwie były to połączenia fabr czarnej i ci8emnego brązu, włosy miałam po pas... Najpierw je zdekoloryzowałam na taka czerwono czekolade następnie po wypłukaniu się koloru zrobiłam pasemka a raczej pasma wielkie blond zrobilam dwie kapiele rozjasniajace i uzyskalam calkiem niezly rudy blond wlasciwie taki jakis chcialam, ale odrosty no coz..... sa duzo, duzo jasniejsze, chce polozyc na to cos co zrowna odcienie, myslalam o castingu miodowy blond albo o syoss miodowy blond bo wiem ze farba chwyci i tak ciut ciemniej. Co o tym myslicie? Da rade tymi farbami zrownac ten kolor? Planuje potem farbowac sie ciagle na ten jeden kolor wiec ptorzebuje farby ktora chwyci na naturalnym ciemnym blondzie.

1. po 1 dekoloryzacji
2,3 - po pasmach u fryzjera ;D
4. kolor dzisiejszy
5. nieszczesny odrost ;D

oszczywiscie wlosy duuuzo skrocone bo siegaja kolo 3 cm za ramiona i mocno wycieniowane - trzeba bylo obciac to co fryzjerka spalila mi pasemkami.

[Wampierz]

Napisane przez xxboo

Czy ten wątek jeszcze żyje gdyż potrzebuje małej porady ;D Schodzę z czarnego na który farbowałam się koło roku właściwie były to połączenia fabr czarnej i ci8emnego brązu, włosy miałam po pas... Najpierw je zdekoloryzowałam na taka czerwono czekolade następnie po wypłukaniu się koloru zrobiłam pasemka a raczej pasma wielkie blond zrobilam dwie kapiele rozjasniajace i uzyskalam calkiem niezly rudy blond wlasciwie taki jakis chcialam, ale odrosty no coz..... sa duzo, duzo jasniejsze, chce polozyc na to cos co zrowna odcienie, myslalam o castingu miodowy blond albo o syoss miodowy blond bo wiem ze farba chwyci i tak ciut ciemniej. Co o tym myslicie? Da rade tymi farbami zrownac ten kolor? Planuje potem farbowac sie ciagle na ten jeden kolor wiec ptorzebuje farby ktora chwyci na naturalnym ciemnym blondzie.

1. po 1 dekoloryzacji
2,3 - po pasmach u fryzjera ;D
4. kolor dzisiejszy
5. nieszczesny odrost ;D

oszczywiscie wlosy duuuzo skrocone bo siegaja kolo 3 cm za ramiona i mocno wycieniowane - trzeba bylo obciac to co fryzjerka spalila mi pasemkami.

Wiesz, rady z gwarancją na 100% raczej nikt ci nie da, bo różnie włosy chwytają, ale ja castingu używałam z powodzeniem do wyrównywania odrostów. Skoro masz mocniej rozjaśnione odrosty to chyba lepiej unikać farb, które mocno rozjaśniają (na mój rozum), ew. możesz spróbować łagodniejszej farby lub na słabszej wodzie na jaśniejsze, a na długości zostawić albo użyć mocniej rozjaśniającej. Bo chcesz mieć docelowo miodowy blond, tak?

[xxboo]

Napisane przez Wampierz

Wiesz, rady z gwarancją na 100% raczej nikt ci nie da, bo różnie włosy chwytają, ale ja castingu używałam z powodzeniem do wyrównywania odrostów. Skoro masz mocniej rozjaśnione odrosty to chyba lepiej unikać farb, które mocno rozjaśniają (na mój rozum), ew. możesz spróbować łagodniejszej farby lub na słabszej wodzie na jaśniejsze, a na długości zostawić albo użyć mocniej rozjaśniającej. Bo chcesz mieć docelowo miodowy blond, tak?

dokładnie tak! Myslalam po prostu zeby zafarbowac odrosty a na reszte wlosów zrobic malaks, w sklepie nie było miodowego blondu z castinga, nie wiem chyba go wycofali bo w palecie go nie było kupilam zlocisty blond ale nie wiem czy go klasc

[SceneQueene]

Spróbować nie zaszkodzi

[londyjka]

Dziewczyny proszę o pomoc. Chcę wrócić do naturalnego koloru włosów. Od 7 lat farbuję włosy na czarno różnymi farbami czarny bez joanny, wella lub palette ciemny brąz . Chciałabym powrócić do naturalnego koloru włosów ten niestety mnie postarza nie wiem gdzie ja miałam oczy wyglądam sztucznie.
Włosów nie farbowałam od 2,5 miesiąca używam szamponu przeciwłupieżowego , ściełam dosyć sporo włosów do ramion i ten kolor jest jakby już sprany do słońca jest ciemny brąz
Czy jeśli udam się na dekoloryzacje jestem w stanie uzyskać taki kolor jak mój odrost? bez rudości , jednolity brąz.
Czy dać sobie spokój z dekoloryzacją i robić kąpielę rozjaśniające
Przeszłam już jedną dekoloryzacje z tym że wtedy porwałam się na przejście z czarnego do blondu... Wytrzymałam z tym jasnym miedzianym kolorem miesiąc i wróciłam do czerni