|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
Pokaż wyniki sondy: Ilu partnerów seksualnych miałaś do tej pory? | |||
jeszcze nie miałam żadnego | 807 | 14,69% | |
jednego | 1 978 | 36,00% | |
dwóch | 841 | 15,30% | |
trzech | 517 | 9,41% | |
czterech | 332 | 6,04% | |
pięciu | 188 | 3,42% | |
sześciu | 142 | 2,58% | |
powyżej sześciu | 690 | 12,56% | |
Głosujący: 5495. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2006-03-15, 22:19 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
|
|
2006-03-15, 22:28 | #32 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
|
|
2006-03-15, 22:41 | #33 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
A ja miałam kilku partnerów, i nie żałuje że obecny nie jest tym pierwszym.Nie wyobrażam sobie by ten pierwszy był jednym na całe życie. Co poznałam to moje
|
2006-03-15, 22:58 | #34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
|
|
2006-03-16, 00:03 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 704
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
A mnie się trochę nie podobają takie sondy, tzn nie mam nic przeciwko, o ile chodzi o same statystyki, ale nienawidzę tych wiecznych sprzeczek na temat "czy lepiej mieć tylko tego jedynego, czy spróbować z kilkoma" itp. Jak już gdzieś kiedyś pisałam, życie seksualne to indywidualna sprawa każdego człowieka, z resztą, odrobinę nie rozumiem, co może dać taka statystyka. Jeśli wyjdzie np. że statystyczna Wizażanka miała dajmy na to siedmiu partnerów, to te poniżej średniej zaczną nagle nadrabiać normę?
|
2006-03-16, 07:07 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
najwazniejsze to robic to na co ma sie ochote ,nic wbrew sobie i niczego nie żałowac. |
|
2006-03-16, 07:36 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
oddałam głos, choć jedynie w ramach zabawy, bo żadna z tego statystyka, jesli nie znamy wieku ankietowanych i odpowiedzi w danym przedziale wiekowym.
|
2006-03-16, 07:55 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
A wyniki sondy sa niestety spowodowane młodym wiekiem ankietowanych, które podejrzewam dopiero niedawno rozpoczęły przygode z seksem. Proponuje zrobic tę sonde za 10 lat i poprosic te same dziewczyny o odpowiedz. Szczególnie te, którym nie miesci sie teraz w głowie jak można mieć więcej niż jednego partnera. |
|
2006-03-16, 08:59 | #39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
a co do oziębłości, to może użyłam zbyt dużego skrótu myślowego. nie chodzi o to, że jeżeli ktoś miał więcej niż jednego partnera to zaraz oznacza, że jest oziębły, tylko o to, że częste zmiany partnerów mogą dowodzić, że człowiek nie jest usatysfakcjonowany swoim życiem seksualnym. najczęściej partnerów zmieniają ci, którym coś tam nie wychodzi, bo myślą, że to kwestia partnera a tymczasem problem tkwi w nich samych.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
2006-03-16, 10:31 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Nie do końca się z Tobą zgodze pkawecka. Zmiana partnera seksualnego wcale nie musi oznaczać, że jest się nieusatysfakcjonowanym swoim zyciem sexualnym. Może ona wynikac ż tego, że poprostu w związku coś się nie ułozyło, nastapiło zerwanie . To są sytuacje, na które my częsrto nie mamy wpływu, bo np. nagle facet oświadcza Tobie, ze Cie nie kocha i nie chce z Tobą być. Naturalną koleją rzeczy (tak mi się wydaje) jest to, że znajdujemy nowego partnera, z którym z czasem pójdziemy do łózka. Mam tu na mysli tzw. powazne związki, chcociaz często może się okazac, ze rokujacy na powazny związek, okazał się nieporozumieniem.
Ja sama miałam jednego takiego na "powaznie" faceta, jestem w trakcie drugiego związku, który wiem już, ze bedzie poważny z tzw. przyszłością. A dodam moze , ze w sumie miałam 4 partnerów sexualnych (tak się poprostu moje zycie potoczyło) |
2006-03-16, 11:43 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
wieku ok 40 lat) jest jedna osoba, której obecny partner jest zarazem jej pierwszym partnerem. Mówie tutaj tylko o ludziach, których znam od lat i nie mamy przed sobą wiekszych tajemnic. Bo przyznasz chyba, ze wśród Twoich znajomych może sie przytrafić ktos kto sie nie przyzna do innej/innego partnera niż obecny? Nie o wszystkich wsyzstko wiemy i pozwól, że jesli mówisz, że znasz wiele takich par, które tylko i wyłącznie ze sobą, to ja Ci raczej nie uwierzę. Bo skąd niby możesz to wiedzieć, czy nie mieli jakichś skoków w bok? Ja doskonale rozumiem o co Ci chodziło z tą ozieblością, ale wydawało mi się, że nie mówimy tu o zmianie partnera, bo nie czujemy satysfakcji ze współżycia z nim. Wydaje mi sie, ze cześciej zmiana partnera wynika raczej z tego, że z jakiegos takiego czy innego powodu rozstajemy sie z poprzednim. Nie mówimy tu raczej o skakaniu z łózka do łózka, bo jak sama stwierdziłaś wśród Wizażanek przeważa opcja "jeden partner". A jeśli ktos miał wiecej partnerów to też raczej nie dlatego, że jest nimfomanką ale dlatego, ze coś mu nie wychodziło (niekoniecznie w seksie) z poprzednim partnerem. Raczej nie podejrzewam Wizażanek o "częste zmiany partnera", jakis poziom chyba zachowujemy? To czy dobrze sie z partnerem poznajemy nie zależy od tego czy jest naszym pierwszym i jedynym partnerem, ale raczej od tego jak długo jesteśmy razem i co do siebie czujemy. Nie chcę wzbudzac dyskusji na temat "czy lepiej mieć jednego partnera, czy wielu", bo ile nas jest tyle bedzie zdań. Chciałam tylko zaznaczyć, że dla mnie nie jest budujące to, że ktoś całe życie spedził z jednym partnerem, ale to, czy znalazł "druga połówkę" przeżył z nim szczęśliwie zycie |
|
2006-03-16, 13:54 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
nie miałam na myśli konkretnych przyczyn mówiąc o zmianie partnerów i właściwie nie wydaje mi się, żeby w kontekście tej sondy miały one jakieś znaczenie. a w ogóle to z tą statystyką tak mi się skojarzyło po prostu, że czytałam coś takigo u starowicza albo wisłockiej. nie pamiętam już. a co do tych znajomych "jednopartnerowych" to ci, których miałam na myśli to jestem ich pewna. może to zbieg okoliczności, że tak im wyszło ale i tak ich podziwiam, właśnie dlatego, że są szczęśliwi i nie znudzili się sobą a nie dlatego, że tylko ze sobą, bo to faktycznie o niczym nie świadczy. pozdrawiam. ps. mam też wśród znajomych osoby i mniej powściągliwe w kontaktach damsko-męskich i wszystkich lubię niezależnie, tak a propos zadawania się.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
2006-03-16, 19:31 | #43 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
mam 18 latek i jak na razie żadnego partnera sexualnego - nie z braku możliwości, ale WYBORU
__________________
I frrrrruuuuuuu!!! Tak powstał Chocapic
|
2006-03-16, 19:38 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
a ja zawsze wierzylam w tego jednego, jedynego na cale zycie, no ale niestety, nie udalo się i trochę żaluję.... no ale czasu nie cofnę
|
2006-03-18, 12:15 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 15
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Ja miałam dwóch oboje byli boscy w łózku Ale dla zasady musze powiedzieć, że obecny jest lepszy
|
2006-03-20, 14:49 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
całe życie przede mną - narazie jeden i mam cichą nadzieję, że tak już zostanie - życzcie mi szczęścia
|
2006-03-20, 20:12 | #47 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
|
|
2006-03-28, 16:37 | #48 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
jednego jedynego,wystarcza mi w pełni i nie chce juz zadnego,tylko jego
__________________
Only God can judge me Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę |
2006-03-28, 21:58 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
|
|
2006-03-28, 22:52 | #50 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Miałam jednego partnera i jestem z już 2 lata. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie żebym miała z kimś innym uprawiać seks. Kocham Go, przede wszystkim dlatego.
__________________
Okna funkcjonują w obie strony, lustra tylko w jedną . |
2006-03-28, 23:11 | #51 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
..zagłosowałam...
|
2006-03-29, 17:06 | #52 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
O proszę jaka jestem statystyczna.
__________________
" I met a girl who sang the blues and I asked her for some happy news. But she just smiled and turned away." |
2006-03-29, 17:50 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Glasgow
Wiadomości: 464
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
No proszę! wyniki są dość ciekawe, nie spodziewałam się takich
__________________
You already have everything you need to be happy, right here and right now |
2006-03-29, 20:25 | #54 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
|
|
2006-03-29, 20:57 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Ja swoją odpowiedź jak najbardziej podtrzymuję, to subiektywne zdanie.
|
2006-03-30, 11:10 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
zagłosowałam
Zgadzam sie z Agabil1. mam 33 lata i na koncie dwóch mężczyzn w życiu. byłego już męża i byłego juz przyjaciela Z doświadczenia wiem że poglądy dziewczyn które wierza w pierwszą i jedyną miłość skoryguje życie choc życze im by zostało to im oszczędzone.
__________________
.........Dojde do miasta i domów, które są wieczne........... Amethys |
2006-03-30, 11:49 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Mam wrażenie, że osoby, któe kochają jedną osobę i całe życie spędzaja z tym tylko człowiekiem traktowane są jak zakochane nastolatki, które nie znają życia, a normą staje się mieć wielu partnerów, bo to jakiś ''symbol dorosłości''...
|
2006-03-30, 12:00 | #58 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
Dokładnie tak jak jest wyżej-traktują je jak zakochane nastolatki(te teksty o wierzeniu w jedynego w moim wieku, które mi któras dziewczyna zaserwowała wcześniej ) a posiadanie wielu partnerów jako "symbol dorosłości",Sovilo idealnie to ujęła.Dziwne.Dla mnie nie ma reguły i nie powinno się jej na siłe tworzyć i ukazywać wyższości posiadania wielu kochanków.Jesli komuś nie wyszło z pierwszym lub to był jej wybór aby sypiac z wieloma to prosze bardzo,ale nie uważam,ze jeden partner to jakiś atrybut naiwnej nastolatki która ma romantyczne wizje w niedojrzałej główce i wkurza mnie takie postrzeganie. |
|
2006-03-30, 12:10 | #59 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
oj dziewczyny też myślałam że moja pierwsza miłość to ta jedyna. Ale teraz wiem, że kochać możemy więcej niż raz. Każdy praktycznie związek ma szanse przerodzić się w coś pięknego jeśli obie strony dbają o niego i podtrzymują to co między nimi jest.
Nie wierzę w to że miłość przychodzi do nas tylko raz, że ta prawdziwa jest jedna na całe życie Życzę Wam za całego serca byście nie przechodziły przez to co ja w życiu. By Wasze dotychczasowe związki były na całe życie ale jeśli Wam nie wyjdzie nie załamujcie się bo macie nie jedną szansę na spotkanie uczucia i zbudowanie szczęśliwego i trwałego związku. |
2006-03-30, 12:13 | #60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
po prostu wydaje mi się, że to co czasem bierzemy za miłość nie zawsze nią jest. ale gdy pojawi się ta prawdziwa to już na zawsze zrozumiemy różnicę pomiędzy nimi. Sovilo świetnie ujęte!
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.