czy to torbiel?

[depilacja]

Witam

Byłam u ginekologa i ten stwierdził, że nie ma już torbiela a na zdjęciu widocznym tutaj:

http://zapodaj . net/9e75a7bcf04b.jpg.html
http://zapodaj . net /9b08ca6a8a56.jpg.html

wydaje mi się że to wciąż torbiel. Proszę o pomoc, czy ginekolog się myli?

PS. przepraszam za takie linki, niestety wykropkowuje mi adres.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Jeszcze chciałam dodać, że boli mnie dalej, odczuwam ból podczas stosunku, lekarz nie wyjaśnił mi dlaczego dalej odczuwam takie bóle, dlatego sądzę, że to jest torbiel.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Czy nikt nie może mi pomóć? Podpowiedzieć coś?

[kenio26]

Ja znawcą nie jestem,ale jeśli Ciebie niepokoi nadal to może po prostu poradź się innego lekarza?
Ja miałam torbiel,teraz nie mam,a mimo to często mnie tam boli,nie wiem dlaczego.

[depilacja]

No właśnie byłam u jednego ginekologa i gdy miałam 3,5 cm torbiela stwierdziła, że nie ma go w ogóle. Poszłam do drugiego (strasznie drogiego bo ok 200 stów) i ten właśnie wykrył go i teraz mimo bóli (niektóre tak mocne, że mam mdłości) twierdzi, że wszystko wporządku. Poza tym mam jeszcze zapalenie, które jak stwierdził również nie ma ale wypisał mi tabletki. Dlatego straciłam zaufanie do niego i pytam tutaj bo niestety ale nie mam już sił ani pieniędzy na kolejnych pożal się Boże lekarzy.

[kenio26]

No wiesz ciężko cokolwiek doradzić.Ale czy to są sprawdzeni lekarze?Najlepiej wypytaj znajome o godnego polecenia ginekologa albo na wizażu wątek dobry ginekolog.
Z własnego doświadczenia wiem,że drogi ginekolog nie zawsze oznacza dobry.
Też mi wtedy ręce opadły.
Życzę pwoodzenia,bo niestety nic nie poradzę.

[Silonde]

Mam nadzieję, że będę mogła się tutaj poradzić..
Otóż, w listopadzie moja pani ginekolog wykryła mi torbiel , w grudniu( pod koniec) miałam połączyć opakowania żeby ją właśnie zlikwidować( przynajmniej ja to tak rozumiem... Niestety w zeszłym tygodniu byłam na kontroli i niestety torbiel jak była tak dalej ma się świetnie...
Dwa lata temu również tą torbiel miałam ale po tabletkach ( Novynette) zniknęła. Obecnie przyjmowałąm od września tabletki Cilest( w celach antykoncepcyjnych i właśnie ta torbiel tak jakby pojawiła mi się po stosowaniu tych tabletek po jakiś 2-3 miesiącach. Teraz zostały przepisane mi nowe tabletki Atywia- są one faktycznie nowe, bo prawie nigdzie o nich nikt nie słyszał i każdy mówi że to nowość
Chciałabym się poradzić w jednej kwestii- ginekolog powiedziała mi, że tą torbiel potraktujemy laparoskopią żeby była z głowy i nie było z nią większego problemu- tak w skrócie. Jednak zaproponowała że przez 3 opakowania będę łączyć Atywię i zoabczymy czy zniknie czy nie. Pytanie jest więc: czy skoro po tamtych tabletkach mi ona nie zniknęła to jaka jest i czy w ogóle jest szansa że po tych jej nie będzie? Chodzi mi głownie o to ze miałam masę skutków ubocznych po połączeniu Cilestu ( na czele z plamieniami i krwawieniami) i jednak chciałąym normalnie funkcjonować, czy lepiej poddac się od razu laparoskopii i nie czekac?( wymiary torbieli to 3..coś x 4,7
Bardzo proszę o opinie

[inc0rrect]

Napisane przez Silonde

Mam nadzieję, że będę mogła się tutaj poradzić..
Otóż, w listopadzie moja pani ginekolog wykryła mi torbiel , w grudniu( pod koniec) miałam połączyć opakowania żeby ją właśnie zlikwidować( przynajmniej ja to tak rozumiem... Niestety w zeszłym tygodniu byłam na kontroli i niestety torbiel jak była tak dalej ma się świetnie...
Dwa lata temu również tą torbiel miałam ale po tabletkach ( Novynette) zniknęła. Obecnie przyjmowałąm od września tabletki Cilest( w celach antykoncepcyjnych i właśnie ta torbiel tak jakby pojawiła mi się po stosowaniu tych tabletek po jakiś 2-3 miesiącach. Teraz zostały przepisane mi nowe tabletki Atywia- są one faktycznie nowe, bo prawie nigdzie o nich nikt nie słyszał i każdy mówi że to nowość
Chciałabym się poradzić w jednej kwestii- ginekolog powiedziała mi, że tą torbiel potraktujemy laparoskopią żeby była z głowy i nie było z nią większego problemu- tak w skrócie. Jednak zaproponowała że przez 3 opakowania będę łączyć Atywię i zoabczymy czy zniknie czy nie. Pytanie jest więc: czy skoro po tamtych tabletkach mi ona nie zniknęła to jaka jest i czy w ogóle jest szansa że po tych jej nie będzie? Chodzi mi głownie o to ze miałam masę skutków ubocznych po połączeniu Cilestu ( na czele z plamieniami i krwawieniami) i jednak chciałąym normalnie funkcjonować, czy lepiej poddac się od razu laparoskopii i nie czekac?( wymiary torbieli to 3..coś x 4,7
Bardzo proszę o opinie

z Twojej wypowiedzi nie wynika nic takiego, że po jakiś tabletkach ta torbiel nie zniknęła...może czegoś nie napisałaś?

ale z tego co napisałać, to torbiel pojawiła się po odstawieniu tabletek, (odstawienie zwiększa ryzyko pojawienia się torbieli) i jak najbardziej tabletki anty mogą pomóc jej się wchłonąć

moim zdaniem masz malutką tą torbiel i ja na Twoim miejscu liczyłabym że się sama wchłonie, ale Twoj wybór

pamiętaj jednak że to, że kiedyś się źle czułaś po połączeniu opakowań nie oznacza że sytuacja się powtórzy a przynajmniej że objawy będą takie same

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez depilacja

Witam

Byłam u ginekologa i ten stwierdził, że nie ma już torbiela a na zdjęciu widocznym tutaj:

http://zapodaj . net/9e75a7bcf04b.jpg.html
http://zapodaj . net /9b08ca6a8a56.jpg.html

wydaje mi się że to wciąż torbiel. Proszę o pomoc, czy ginekolog się myli?

PS. przepraszam za takie linki, niestety wykropkowuje mi adres.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Jeszcze chciałam dodać, że boli mnie dalej, odczuwam ból podczas stosunku, lekarz nie wyjaśnił mi dlaczego dalej odczuwam takie bóle, dlatego sądzę, że to jest torbiel.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Czy nikt nie może mi pomóć? Podpowiedzieć coś?

najlepiej zgłosić sie do innego specjalisty

czasem po pęknięciu torbiela boli, i to nawet przez 3- tygodnie więc bardzo możliwe że już go nie masz bo pękł, ale jednak bóle jeszcze odczuwasz.

[Silonde]

Już tłumaczę Chodzi o to ze dwa lata temu brałam tabletki jako również metoda antykoncepcji, ale przy okazji badania okazało się że mam na prawym jajniku torbiel. Po ok 2 miesiącach brania tej torbieli nie bylo, na dowod mam zdjecia z usg
odstawiłam tabletki po jakiś 4-5 miesiącach raz że rozstałam się z chłopakiem( ale mniejsza o to ), dwa nie trzymały mi cyklu miałam plamienia przy 10 tabletce każdego nowego opakowania. co kilka miesięcy chodziłam na kontrolę i tej torbieli nie było, również miałam robione usg i przez powłoki jak i dopochwowe.
we wrześniu postanowiłam jeszcze raz zacząć brać tabletki ( miałam robione usg i również nic nie było) no i na koniec listopada okazało się że jakiś stworek rośnie mi na jajniku.. Ginekolog kazała mi połązczyć opakowania w nadziei że zniknie, tak się jednak nie stało. Teraz powiedziała że tabletki raczej nie wiele dadzą skoro do tej pory ona nie zniknęła...

[Lidia2003]

"Depilacja'...nie umiem otworzyć tej twojej fotki ale mam podobna sytuację, w grudniu wykryto u mnie torbiel 5 cm na prawym jajniku, tydzień temu we wtorek byłam na kontroli i lekarz powiedział, że torbieli nie ma. na usg widoczna była mała torbielka ale to dlatego że byłam przed jajeczkowaniem i lekarz powiedział że to normalne, ze ją tam widać. nie jestem pewna ale z tej małej torbielki znowu coś sie robi bo ból nie minął i poczas stosunku też mnie boli, lekarz powiedziałże nic tam nie ma i że może to przewlekły wyrostek, mnie sie wydaje że znowu coś tam sie robi. ciekawe czy dostane w tym miesiącu krwawienie.

[agusiamyszka]

bol przy wspolzyciu moze wystepowac. jestem zywym przykladem

silonde - to samo uslyszalam

ja nie mialam miesiaczki, dr chciala zrobic test sikany a nie moglam go zrobic bo oddalam mocz do wc :d przed wyjsciem z domu. dr dostrzegla torbiel dala luteine. kazala sie zglosic po @. na kontroli dr powiedziala ze sie zmniejszyla i dala kontracept - 2 op (czemu wtedy nie zaprotestowalam. na nim bylam strasznie nerwowa) odstawilam po 1 op i 1 tyg - nie moglam wytrzymac.
po naturalnej @ bylam u prywatnej pani dr (innej) i ona powiedziala ze sa juz dwie torbiele. dostalam yaz. dobrze go tolerowalam. bylam w lipcu i we wrzesniu na kontroli, i wtedy dr powiedziala ze nic sie nie dzieje i trzeba zabieg. dr do ktorego mnie skierowala powiedzial ze laparoskopia nie wchodzi w gre

1 termin mialam 17 listopad - przeziebilam sie 4 dni przed
2 termin poczatek stycznia - zmiana alergiczna na brzuchu (uczelenie na nikiel) i dyskwalifikacja
3 termin - za 2 tygodnie. pije wapno, mam masci i tabletki antyalergiczne. na kaszel (jestem 3 tyg po chorobie)- mucosolvan codzien rano, tata dokupil flegamine mam zazywac rutinoscorbin (3x2).
za tydzien kontrola i lek I kontaktu sprawdzi czy sie nadaje

[Silonde]

W takim razie powiedz mi jeszcze jak Ty sobie z tym bólem radzisz..? Ja odczuwam dość silne pieczenie przy wejsciu, tabletki, maści jakiekolwiek niestety nie dają żadnych rezultatów...

A co do laparoskopii..Mi dr powiedziała że lepiej wykonać ten zabieg i być spokojnym, nie trzeba aż tak bardzo się spieszyć bo nie jest tak wielkich rozmiarów. Studiuję i ciężko mi w środku semestru znaleźć tydzień na dojście do siebie po laparo.. DLatego od razu spytałam jej się czy coś się stanie jak to odwleke do wakacji, powiedziała, że nie.

[depilacja]

Witam

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, trochę się uspokoiłam, poczekam miesiąc, dwa i zobaczymy co dalej

Za taką kasę jaką wyłożyłam to powinno mi to zostać powiedziane od A do Z o co chodzi z tym torbielem, widocznie kolejny "lekarz" mi sie trafił. Jeszcze raz Wam dziewczyny dziękuję

[Lidia2003]

ja w grudniu też chodziłam prywatnie, płaciłam kupe pieniedzy a wychodziłam od lekarza zielona, lekarz milczący nic mi nie wytłumaczył, teraz chodze z nfz i dopytuje o wszystko co mnie interesuje. skoro lekarz sam nic nie mówi musisz pytać napewno ci odpowie na kazde pytanie. pozdrawiam