efekty na diecie DUKANA- ile i w jakim czasie? chwalimy sie :)

[aniaska4]

Hej, a ja jestem na dukanie od 20.01.2013 i startowałam z wagą 82,5 kg. Aktualnie mam 75,1 kg czyli ok. 7 kg mniej
Ogólnie chciałabym jeszcze 10 kg. Potrzebuje więcej zdjęć, bo tylko to mnie motywuje

[gosia2071]

witam..ja dzisiaj zaczęłam 1 fazę mam nadzieję że dam rade...pozdrawiam

[benia_p]

no ja jestem 4 dzień na diecie i schudłam na razie ok. 1.5 kg, tak że nie jest źle, test zrobiłam ponownie na polskiej stronie dukana, bo ten francuski trochę kiepsko był przetłumaczony no i wyszło mi, że faza uderzeniowa u mnie powinna trwać 7 dni, jak się skończy to w niedzielę się zważę i napiszę wam jaki efekt, zdjęć na razie nie daję, bo przy tak małym spadku wagi różnicy nie widać

[gosia2071]

benia_p a z jakiej wagi startujesz? Ja musze od nowa bo chorubsko mnie dopadło ale czekam aż się skończy i do dzieła pozdrawia

[benia_p]

no właśnie, tak naprawdę to nie wiem dokładnie, bo okazało się, że miałam zepsutą wagę, taką starą, nie elektroniczną, teraz od piątku mam nową wagę i widać na niej spadek nawet 100 g, w piątek miałam szósty dzień fazy uderzeniowej i ważyłam 91 kg, dzisiaj rano jestem w II fazie , drugi dzień i ważę 89,2 kg, pozdrawiam. Dodam, że zrobiłam na polskiej stronie test dukana, wg którego mam stosować system 7/7. Najgorsze były pierwsze 3 dni, teraz już jest ok.

[gosia2071]

Witam. Ja jeszcze na antybiotyku ale juz czuje sie lepiej także zaczęłam mam nadzieje ze dam rade. 1/7 dzień fazy 1. Pozdrawiam

[nataliczkaa]

Hej wszystkim!
Przewertowałam całe forum i postanowiłam opisac moja przygodę z Dukanem :P
A więc rok temu zaczelam sie odchudzac bo doszłam do wniosku, ze wygladam tragicznie, wazylam wtedy 56kg., Nie czytalam zadnej ksiazki na ten temat ani nic...schudlam ok 4kg, pozniej wrocilo mi 2 kg, nastepnie zaczelam sie odchudzac jakimis tabletkami no i wazylam 52 kg. Niestety zaczelam pozniej sie opychac fastfoodami, pizzami, pilam piwsko :P i przez rok... z miesiaca na miesiac waga rosla...a ja dalej "żarłam" tak więc w styczniu tego roku ważyłam 64 kg.... przy wzroscie 158(w dowodzie:P) wiedzialam, ze musze cos z tym zrobic, co prawda piersi mi urosly ale ten brzuch...tylek...masakra! wszystkie ciuchy byly za male..sadlo bokami sie wylewalo... no ale nie mialam motywacji...bo jak dla mmnie jedzenie pysznosci- nie mowie tutaj o slodyczach bo za nimi nie przepadam az tak (chyba, ze sa to czipsy:P) ale lazania, pizza, spagetti McDonalds...mmmmm!!! uwielbiam..no ale przejdzmy do sedna...
Zaczęłam ponownie stosować dukana bodajże od 4tego lutego(tego roku)-od poniedziałku. Starałam się rygorystycznie stosować dietę, jadłam same białko itd, szukałam różnych przepisów na fazę I i musze powiedzieć, że da się dobrze zjeść i najeść ...a tu nagle nastał weekend...nie załowałam sobie-piątek, sobota,niedziela piwsko i dobre jedzenie, babka ziemniaczana, schabowe itd...od nastepnego poniedziałku znowu same białko...a weekend to samo.. zaczął się 4 tydzień mojego "dukana" schudłam-mimo obżerania się w weekendy(tak pewnie było by więcej). No i tak to jest ze te weekendy traktuje jako odpust a do piatku jem same białko...to jakby faza II? sama nie wiem...no dobra ale do rzeczy...
Wzrost: 158, Waga wyjściowa:64kg
Po 3 tygodniach i 2 dniach stosowania-tego co napisałam wyżej-4,4kg mniej. czyli: 59.6kg
Waga pożądana:50-hardkor
Zaluje , ze nie zrbilam sobie zdjecia przed odchudzaniem, bo roznica naprawde jest duza, nie mam juz takich bokow...brzuch mniejszy...
Napisałam ten post bo szukam jakiegos" wsparcia"? jestem sama z ta dieta, ale mam ogromną motywację mimo tego, ze weekendy wyglądają tak a nie inaczej...
Pozdrawiam wszystkich!!!!!!!

[sisyw]

Witam! Dzis mija mi 4 ty dzien na I fazie i jak do tej pory schudlam 1.8 kg. Jutro ostatni dzien fazy uderzeniowej i od soboty przechodze na II. Chcialabym schudnac do 60kg, wiec ciagle pozostaje mi do zrzucenia 11kg. Rok temu bylam na Dukanie, ale nie pilnowalam sie i spora czesc tego co schudlam wrocila niestety... Teraz robie drugie podejscie i mam nadzieje, ze do konca roku uda mi sie dotrzec do celu Trzymajcie sie cieplo i byle do przodu!

[nataliczkaa]

Kolejny sukces!
Stanelam dzisiaj na wage i waze 57 z kawałkiem, wczoraj bylo 59....
schudlam od 4 lutego 7 kilo

[lilbicz]

Cześć
Jestem nowa na forum, ale nie w temacie diety Zaczęłam półtora roku temu, schudłam wtedy ponad 8 kg (z 68 spadło mi poniżej 60, przy wzroście 168). No a potem się zaczęło jak czytam to forum, to tak jak u niektórych z Was: słodycze, pyszności, oczywiście na początku jeszcze się trzymałam, i przez jakiś rok, waga skoczyła mi do 63. A teraz to znowu do 67
Próbowałam wiele razy zaczynać od nowa, ale odrzucało mnie od białek, na placki Dukanowskie nie mogłam patrzeć. Teraz jakoś sie przemogłam i zaczęłam 25.02 od nowa Dzis kończę I fazę z wynikiem -1,3 kg, marzenie/cel to 56

[sisyw]

Napisane przez nataliczkaa

Kolejny sukces!
Stanelam dzisiaj na wage i waze 57 z kawałkiem, wczoraj bylo 59....
schudlam od 4 lutego 7 kilo

Gratuluje! Pieknie Ci idzie 2kg w ciagu 1 dnia wohooooo U mnie niestety nie jest tak rozowo Waga od 2ch dni stoi w miejscu, ale nie lamie sie, wiec predzej czy pozniej musi sie ruszyc. Jutro bedzie moj 6ty dzien na dukanie i jak do tej pory zeszlo mi tylko 1,7kg. Niezaleznie od wszystkiego od soboty przechodze na druga faze. Ciagle licze na to, ze ten zastoj zwiazany jest z owulacja Gdzies czytalam, ze w czasie owulacji mozna miec zastoj wody w komorkach

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Napisane przez lilbicz

Cześć
Jestem nowa na forum, ale nie w temacie diety Zaczęłam półtora roku temu, schudłam wtedy ponad 8 kg (z 68 spadło mi poniżej 60, przy wzroście 168). No a potem się zaczęło jak czytam to forum, to tak jak u niektórych z Was: słodycze, pyszności, oczywiście na początku jeszcze się trzymałam, i przez jakiś rok, waga skoczyła mi do 63. A teraz to znowu do 67
Próbowałam wiele razy zaczynać od nowa, ale odrzucało mnie od białek, na placki Dukanowskie nie mogłam patrzeć. Teraz jakoś sie przemogłam i zaczęłam 25.02 od nowa Dzis kończę I fazę z wynikiem -1,3 kg, marzenie/cel to 56

Witaj lilbicz tez tu jestem "nowa" Tak jak Ty juz raz miala swoja przygode z dukanem Nawet wzrost mamy podobny Super! Trzymam kciuki za Ciebie Raz juz sie udalo, wiec i tym razem Ci sie uda

[anulka_l7]

Napisane przez nataliczkaa

Kolejny sukces!
Stanelam dzisiaj na wage i waze 57 z kawałkiem, wczoraj bylo 59....
schudlam od 4 lutego 7 kilo

woow gratulacje! imponujące
mam podobny wzrost (156cm), też sobie odpuściłam i przez tydzień ferii jadłam węglowodany, ale czuję że teraz stanęłam w miejscu :/ nie mam wagi żeby to potwierdzić, ale mam małą załamkę...
Dlatego fajnie widzieć, że ktoś nie stosuje się do zasad od początku do końca a i tak chudnie to dodaje mi otuchy.
powodzenia Ci życzę, i wszystkim pozostałym również

[benia_p]

Witam ponownie, od poniedziałku spadł mi następny kilogram, więc nie jest źle, każde 100 g mniej daje motywację.
System 7/7
Faza I - ok. 93 kg
Faza II - 5-ty dzień 88,2 kg ( przy zakupionej nowej wadze, która wykazuje każde 100g mniej lub więcej)
Pozdrawiam
Zdjęcia dodam jak będzie widać konkretne efekty.

[nataliczkaa]

Napisane przez anulka_l7

woow gratulacje! imponujące
mam podobny wzrost (156cm), też sobie odpuściłam i przez tydzień ferii jadłam węglowodany, ale czuję że teraz stanęłam w miejscu :/ nie mam wagi żeby to potwierdzić, ale mam małą załamkę...
Dlatego fajnie widzieć, że ktoś nie stosuje się do zasad od początku do końca a i tak chudnie to dodaje mi otuchy.
powodzenia Ci życzę, i wszystkim pozostałym również

hmm... chyba za bardzo sie ucieszylam, bo niestety dzisiaj waze znowu 59 i cos widocznie waga wczoraj oszalala haha... :P no nic, idziemy dalej, dzisiaj jem rybke i serki a jutro moze cos dobrego sie zje...jakis schabowy...niedziela to samo , musze jeszcze 9kg zrzucic! ale jestem pelna motywacji i anulka_l7 nie zalamuj sie bo jak sie objadalas na ferie to teraz trzeba troche czasu alby sie unormowalo, pozniej bedzie spadac normalnie, tylko ja wiekszosc dni robie same bialko i nie wiem ktora tak naprawde ja mam faze bo na 2 to to nie wyglada, no ale nie wazne...sie chudnie i jest super
Buziaki pozdrawiam!

[sisyw]

Dzien dobry!
Od rana dopisuje mi humor, bo waga dzis w koncu pokazala mniej i to cale 700g Tak bardzo sie ciesze, ze z tej radosci postanowilam zrobic sobie spacer do pracy Licze na to, ze troche ruchu zaowocuje jutro kolejnym spadkiem
Milego dnia!

[lilbicz]

[/COLOR]

Witaj lilbicz tez tu jestem "nowa" Tak jak Ty juz raz miala swoja przygode z dukanem Nawet wzrost mamy podobny Super! Trzymam kciuki za Ciebie Raz juz sie udalo, wiec i tym razem Ci sie uda [/QUOTE]

Mam nadzieję, że Tobie też się uda ;-)
W grupie lepiej

[MONIKA1850]

Cześc dziewczyny
Mozna dołączyc ?
Chciałabym zacząć diete od poniedziałku,zrobiłam sobie test dukana i wyszlo mi że moja faza uderzeniowa powinna trwać 5 dni i powinnam w tym czasie zgubić ok.1,5kgJa sobie te faze chce przedlużyć do tygodnia

Czy macie jakies swoje przepisy na dzienny jadłospis?
W necie szukalam ale sa tam same wymyslne rzeczy ja nie mam czasu ze wzgledu na prace aby ciągle cos piec,gotowac itp wolalabym takie proste przepisy,co konkretnie jecie w tej pierwszej fazie?

[anulka_l7]

Napisane przez MONIKA1850

Cześc dziewczyny
Mozna dołączyc ?
Chciałabym zacząć diete od poniedziałku,zrobiłam sobie test dukana i wyszlo mi że moja faza uderzeniowa powinna trwać 5 dni i powinnam w tym czasie zgubić ok.1,5kgJa sobie te faze chce przedlużyć do tygodnia

Czy macie jakies swoje przepisy na dzienny jadłospis?
W necie szukalam ale sa tam same wymyslne rzeczy ja nie mam czasu ze wzgledu na prace aby ciągle cos piec,gotowac itp wolalabym takie proste przepisy,co konkretnie jecie w tej pierwszej fazie?

Zapraszamy razem raźniej
Ja korzystam z przepisów z tej stronki:
http://zkotemwkuchni.blogspot.com/p/moje-przepisy.html
Dziewczyna ma talent! Można naprawdę smacznie zjeść! I najlepsze są desery jestem uzależniona od czekolady, więc muszę się jakoś ratować na tej diecie

A co do pierwszej fazy, MUSISZ w trakcie tych kilku dni stosować się rygorystycznie do zasad Dukana. To w końcu faza uderzeniowa ma zaskoczyć organizm. Żadnej skrobii, kakaa, i innych "dozwolonych" produktów. Tylko czyste białko. Ja jadłam kurczaka pod różnymi postaciami, najczęściej marynowanego w jogurcie, twaróg umieszany na słodko (ze słodzikiem, jogurtem nat. i aromatem waniliowym), kefir ze słodzikiem i aromatem, mleko 0%, jajka, makrelę wędzoną, tatar, wołowinę chudą a'la gulasz... da się przeżyć
Powodzenia!

Napisane przez nataliczkaa

hmm... chyba za bardzo sie ucieszylam, bo niestety dzisiaj waze znowu 59 i cos widocznie waga wczoraj oszalala haha... :P no nic, idziemy dalej, dzisiaj jem rybke i serki a jutro moze cos dobrego sie zje...jakis schabowy...niedziela to samo , musze jeszcze 9kg zrzucic! ale jestem pelna motywacji i anulka_l7 nie zalamuj sie bo jak sie objadalas na ferie to teraz trzeba troche czasu alby sie unormowalo, pozniej bedzie spadac normalnie, tylko ja wiekszosc dni robie same bialko i nie wiem ktora tak naprawde ja mam faze bo na 2 to to nie wyglada, no ale nie wazne...sie chudnie i jest super
Buziaki pozdrawiam!

hmm, może spróbuj jednak trzymać się zasad? bo tak sobie myślę, że męczysz się w tygodniu, a później wszystko nadrabiasz i te wyrzeczenia z tygodnia idą na marne. Zaglądnij na link podany wyżej, może te przepisy ci pomogą? Bo te Dukana są bardzo monotonne... a to zdecydowanie zniechęca.

[Xistis]

Start: 73kg
Ostatnie ważenie: 63kg (28.02.2013R.) -37 dzień dziety
System diety: 5/5
Wzrost:160/163
Cel: 50kg

Zobaczymy jak to wszystko się potoczy mam nadzieje że pozostałe 13kg szybko spadnie a ja w końcu wybiorę się na pożądane zakupy ^^ Najlepsza motywacja dla kobiet

[chicade]

Witam wszystkich odchudzających się!!!
Ja od tygodnia jestem na diecie bez słodyczy, węglowodanów, itp. A od dziś zaczynam Dukana.

Wzrost: 174cm
Waga obecna:68g
Cel:60kg
po tygodniu fazy uderzeniowej napiszę co i jak. 3majcie kciuki!
wymieniajmy się dalej sukcesami, a z pewnością będzie to najlepsza motywacja dla wszystkich odchudzających się.

pozdrawiam
Agata.

[aniaasz75]

ja zaczynam od poniedziałku mam nadzije ze mi sie uda

Waga 90 kg Wzrost 167
Chciałam bym zrzucic z 20 kg
Tak wiem to bedzie Cieżkie :P ale mam nadzieje ze jakos mi pomozecie
A własnie moze mi ktoś napisac co dokładnie mozna a czego nie mozna jesc w I i II Fazie ? Bo wszedzie jest co innego napisane ... I czy to na prawde działa stosował już ją ktoś i poleca w 1o0 % ?;p Tak do czerwca chciała bym schudnąć przynajmniej 10 kg...

Pozdrawiam i z góry dzieki za odpowiedzi

[nataliczkaa]

Napisane przez anulka_l7

hmm, może spróbuj jednak trzymać się zasad? bo tak sobie myślę, że męczysz się w tygodniu, a później wszystko nadrabiasz i te wyrzeczenia z tygodnia idą na marne. Zaglądnij na link podany wyżej, może te przepisy ci pomogą? Bo te Dukana są bardzo monotonne... a to zdecydowanie zniechęca.

Pewnie powinnam, ale ja tak uwielbiam pizze i inne tego typu rzeczy, ze weekendy pomagaja mi przetrwac..... zastanawiam sie po co mi to wszystko...chce mi sie jesc nie zdrowe rzeczy jesc jesc i jesc ;( waze 59,2 a miesiac temu wazylam 64., czyli w sumie moje"ogromne" cierpienie nie poszlo na marne...ostatnio robilam sobie sledzie z zalewy octowej z cebula z jogurtem 0% plus jakies tam inne przyprawy, takie pyszne wyszly, ze masakra, ten link sprawdze w domku moze akurat cos sie uda....poki co PIERWSZY KRYZYS.
Pozdrawiam wszystkich

[sassanka001]

Hejka ja jestem na dukanie co roku po zimnie
I w tym roku jak zwykle trzeba zrzucić kilka kg do lata więc zaczęłam.
Jestem drugi dzień na II fazie i nie mam problemu z brakiem pieczywka co zawsze było moją słabą stroną jakoś sobie radzę
Startowałam z wagą 62kg
Dzisiaj jest już 59,5kg
Dążę do 56kg więc nie wiele mi się marzy ale co roku to samo hehe

Jem głównie jajka, kurczaka pieczonego, szynkę 3%fet, no i jogurty, serki homo owocowe 0,1%fet. Teraz na II fazie również warzywka dozwolone głównie na parze.

[karola_bb]

Witajcie dziewczyny,
przeczytałam wasze zmagania z tą dietą i chcę Was przed nią ostrzec.
Stosowałam ją w 2011 roku, schudłam pięknie bo aż 15 kg ale uwaga kilogramy prędzej czy później wrócą. Efekt jojo tej diety jest gwarantowany czasem po roku albo nawet dłużej. Każde kolejne podejścia do niej gwarantuje przybranie na wadze. Nawet przy zdrowym i racjonalnym odżywianiu waga będzie rosła. Metabolizm i naturalna przemiana materii zostają całkowicie rozregulowane.
I jeszcze jedno, zróbcie badanie krwi. Ja zrobiłam wyniki przy okazji badania w pracy i wyszły źle. Rozmawiałam z lekarzem na temat tej diety, złapał się za głowę.. a jeśli już chcecie na niej być zażywajcie tabletki z żelazem. Naprawdę nie polecam.
Teraz stosuję zdrową dietę i ćwiczenia. Lepiej chudnąć wolniej ale zdrowo i bez efektu jojo.
Pozdrawiam

[kachula27]

Witam wszystkich ,własnie przypadkiem trafiłam na Wasz watek i poczytałam go troche i powiem Wam ze ja tez byłam na Dukanie 2 lata temu
Efekty były świetne bo w ciagu dwoch miesiecy zrzucilam 25 kg
Utrwalałam te kilogramy ale niestety po jakims czasie wrociłam do normalnego jedzenia bo na białko juz patrzec nie mogłam i na sama mysl o jakims serku wiejskim,jajku czy filecie z kurczaka brało mnie na wymioty
Takim sposobem po roku wrociło mi prawie 20 kg wiec ja dukana juz nie polecam i wiem ze na ta diete juz poprostu nie wroce bo to nie dla mnie


W chwili obecnej jestem na diecie ale odchudzam sie z dietetyczka i jem wszystko, jem 5 posiłkow dziennie i do tego ćwicze tzn robie cwiczenia na brzuch i jezdze na rowerku stacjonarnym i tak w 6 tygodni zrzucilam juz prawie 12 kg
Moja kalorycznosc diety to 1400 kcal dziennie i najadam sie a wrecz czasami nie moge przejesc wszystkiego



Zycze Wam wszystkim powodzenia w zrzucaniu kilogramów i wytrwałosci

[benia_p]

popieram to co napisałaś, ja też poszłam do dietetyczki, odżywiam się tak jak ty i dalej chudnę, może nie tak szybko jak przy Dukanie, ale zdrowiej, w tej chwili ważę 84, 5 kg, a zaczynałam 17 lutego od 93 kg, na Dukanie byłam tylko 2 tygodnie

[sassanka001]

Hej ja jestem na tej diecie nie pierwszy raz i wiem że efekt jojo jest ale mi nigdy pierwsze kilogramy nie wróciły jestem zadowolona i będę ją stosowała. Wcześniej ćwiczyłam na orbitreku systematycznie 45min 4razy w tygodniu wszystko co jadłam było na parze gotowane głównie kurczak i warzywka schudłam w miesiąc 1kg a potem już nic waga stała i stała ja jestem zawzięta więc się nie poddawałam ale jak z wyczerpania zaczęłam mdleć a waga stała to odpuściłam dlatego wracam do dukana bo czuje się dobrze w szybkim czasie zrzucę tyle ile potrzebuję potem wracam do normalnego życia dopiero na zime nabieram kg więc nie przejmuję się tym za bardzo. Dieta Dukana spełnia wszystkie moje oczekiwania.

[Euphorisme]

Zaczynam dukać od jutra po raz pierwszy. Ktoś się przyłącza? ; )

[brunette83]

Jest tu jeszcze ktoś, kto stosuje Dukana? Ja planuje do niego wrócić. Pierwszy raz zaczynałam 20 października 2010 roku. W trzy miesiące udało mi się zrzucić 18 kg, z 70 do 52. Potem była podróż poślubna na której Dukana się nie trzymałam i już do niego nie wróciłam. Teraz ważę 64 i chcę wrócić przynajmniej do 55.

Dla motywacji wrzucam foto przed i po

[_klikunia]

Ja zacznę dukana jutro po raz drugi ... Po ciąży ważyłam ok. 90 kg ale dzięki dukanowi doszłam do 75 ... Niestety nie dotrwałam do trzeciej fazy i że tak powiem zostałam ukarana ... Po roku od zakończenia diety ważę o zgrozo 86 kg ... Jestem załamana bo efekt jo-jo mnie dobił. Muszę się wziąść poważnie za siebie i dotrwać do samego końca ...