Zabieg Cosmelan - Pamiętnik

[marzenkaja]

Witam. Ja tak dość nieśmiało , bo wy już się znacie i rozmawiacie o tajnikach na innym poziomie a ja tak znowu o początkach . Przeczytałam wasze WSZYSTKIE posty i o matko przestraszyłam się bo wy po 3 tyg. od maski to do ludzi już wychodziłyście. A ja mam ciągły problem z brodą. zaczynam 4 tydzień i masakra. reszta twarzy ok. na brodzie powstały mi 2 wielkie bordowe pola suche ale inaczej. tam skóra jest twarda ale się nie złuszcza . boję się że mi to zostanie . najgorsze że na to podkładu nie nałożę . naprawdę się martwię. a moja p.doktor dopiero w czwartek

[annaluiza]

Seashell, zamawiałaś wcześniej na necie takie specyfiki? ja mam jednak pewne obawy czy nie nadzieję się na jakąć podróbę .

Dziewczynki ratujcie, jestem ściągniętą i pomarszczoną łuszczycą !! I pogłębiły mi się zmarszczki,a właściwie bruzdy nosowe Skóra mi pęka ! A powiedzcie, czy kremy wklepujecie, czy wcieracie podczas trwania zabiegu? Bo jednak wcierając trochę się przy okazji tej skóry ściera z twarzy. Nie wiem czy tak można... Jak próbuję otworzyć usta, to pękają mi kąciki ust ;( I z jaką częstotliwością w ciągu dnia raczycie się nawilżającymi?
Ale fajne jest to, że plamy poczerwieniały i jakby zrównały się z kolorem całej twarzy. Może pozbędę się zwłaszcza ciemnej skóy nad górną wargą, któa wyglądała jakbym miała wąsa? Ale byłoby cudnie!

[lidiaM]

Napisane przez annaluiza

Seashell, zamawiałaś wcześniej na necie takie specyfiki? ja mam jednak pewne obawy czy nie nadzieję się na jakąć podróbę . Dziewczynki ratujcie, jestem ściągniętą i pomarszczoną łuszczycą !! I pogłębiły mi się zmarszczki,a właściwie bruzdy nosowe Skóra mi pęka ! A powiedzcie, czy kremy wklepujecie, czy wcieracie podczas trwania zabiegu? Bo jednak wcierając trochę się przy okazji tej skóry ściera z twarzy. Nie wiem czy tak można... Jak próbuję otworzyć usta, to pękają mi kąciki ust ;( I z jaką częstotliwością w ciągu dnia raczycie się nawilżającymi?
Ale fajne jest to, że plamy poczerwieniały i jakby zrównały się z kolorem całej twarzy. Może pozbędę się zwłaszcza ciemnej skóy nad górną wargą, któa wyglądała jakbym miała wąsa? Ale byłoby cudnie!

Podobnie jak Ty - annaluiza - boję się kupowac takie specyfiki w internecie, w końcu sa one "na twarz"; na szczęście u mojej pani dr cos2 kosztuje 450 zł;
wracajac jeszcze do zabiegu cosmelan w gabienecie lekarza - moja lekarka zużyła na moja buźkę całość maski cos1 nakladając jej naprawdę grube warstwy na miejsca plam (bo byłam dość mocno poplamiona); kiedy wychodziłam z gabinetu do auta to miałam wrażenie, ze się wszyscy na mnie patrzą, a na pewno tak było w poczekalni u pani dr mam więc wrażenie, że Twoja lekarka jakoś tak na Tobie "zaoszczędziła" preparat cos1 i może ...zastosowała go jeszcze u jakiejś kolejnej pacjentki, zarabiając podwójnie... ale to tylko spekulacje; moja lekarka mówiła mi, że czasami pacjentki chca wywabić jakąś małą, czy też pojedyncza plamę, wówczas mają szanse na mniejszy koszt zabiegu, natomiast pozostałą część maski cos1, pani dr stosuje wówczas zwykle u tych pacjentek, u których palmy powracają, więc tak powiedzmy "gwarancyjnie" i ja sie na taką ewentualność załapałam, ale za kolejną maskę cos1 nic już nie płaciłam;
"łuszczyca" pocosmelanowa to rzecz normalna i na pewno przejdzie; te pogłębione zmarszczki tez się spłycą, "wygoją"; ja kremiki delikatne (lub maść) po prostu nakładałam (nie wcierałam i nie wklepywałam), a skóra swietnie je "spijała", nakładałam je nawet co 1-2 godziny - niestety efektem takiego "przepielęgnowania" cery moga byc później jej podrażnienia czy nawet taka pewnego rodzaju "pokrzywka" (wyprysk alergiczny), więc sama musisz "wyczuć" ile razy stosować "łagodzace nawilżacze i natłuszczacze"; przed kolejną aplikacją wiekszej porcji kremu łagodzącego nakładam jego niewielką ilość i od razu zmywam micelarnym płynem, wówczas oczyszczam skórę i łuszcząca sie skórka schodzi niejako "z poślizgiem" (łatwiej, delikatniej), na to rzeczywiście bardzo trzeba uważać, aby nie zerwać jej za wcześnie i w nadmiarze, wiec rób to bardzo delikatnie zwłaszcza w miejscach zakończeń (obrysu) wcześniejszego łuszczenia się; maść i krem Bepanthen oraz maść arnikową stosuję również w kącikach ust, niestety, mimo, iż nie mam skłonności do ich pękania po cosmelanie pękaja i łuszcza się jak szalone, chociaż na nie preparatu nie nakładam (ale tak działaja pilingi chemiczne, bo pamietam, że podobnie zareagowałam na yellow peel); może Cie pocieszę, moja plama znad górniej wargi po cosmelanie zniknęła i już ...nigdy nie powróciła (mimo, ze inne mnie pokochały i powracają); pisz o swoich "cierpieniach" i obawach, będziemy dzielić sie doświadzceniami, radzić i pocieszać; buziaki i powodzenia w walce z plamami

[xenna]

Witam ;-) ja już 5 dni po cosmelanie i naprawde jest nieźle skóra jeszcze troszke mi sie łuszczy, ale nie ma dramatu, moge juz pokazywac sie ludziom na oczy plamy prawie zniknęły...choć pewnie zupełnie sie ich nie pozbęde Mam takie pytanko: CZY TEN KREM, KTÓRY DOSTAŁAM W ZESTAWIE Z COSMELAN2 (zdeaje sie HyrdaK...czy jakoś tak;-)POSIADA WYSOKIE FILTRY PRZECIWSŁONECZNE CZY POWINNAM OPRÓCZ TEGO UŻYWAĆ JAKIEJS DODATKOWEJ OCHRONY?Z góry dziękuje za odpowiedź

[buczacza]

Napisane przez xenna

Witam ;-) ja już 5 dni po cosmelanie i naprawde jest nieźle skóra jeszcze troszke mi sie łuszczy, ale nie ma dramatu, moge juz pokazywac sie ludziom na oczy plamy prawie zniknęły...choć pewnie zupełnie sie ich nie pozbęde Mam takie pytanko: CZY TEN KREM, KTÓRY DOSTAŁAM W ZESTAWIE Z COSMELAN2 (zdeaje sie HyrdaK...czy jakoś tak;-)POSIADA WYSOKIE FILTRY PRZECIWSŁONECZNE CZY POWINNAM OPRÓCZ TEGO UŻYWAĆ JAKIEJS DODATKOWEJ OCHRONY?Z góry dziękuje za odpowiedź

xenna! Hydra K to maseczka nawilzajaca(zawsze mnie piekla)Musisz koniecznie kupic krem i filtrami i to WYSOKIMI(najlepiej w aptece) I smaruj nim buzke bardzo czesto,bo popadniesz w depresje jak ja .Ucz sie na bledach innych.Powodzenia

[seashell]

Napisane przez lidiaM

Podobnie jak Ty - annaluiza - boję się kupowac takie specyfiki w internecie, w końcu sa one "na twarz"; na szczęście u mojej pani dr cos2 kosztuje 450 zł;

Hej dziewczyny,
kiedyś też miałam opory kupować w necie, ale teraz robię sporo zakupów bo koszty są o wiele niższe. Prawda jest taka, że podróbki zazwyczaj są sprzedawane w dość zaniżonych cenach i przez 'podejrzanych' sprzedających. Na aukcji zawsze można poczytać informacje o osobie sprzedającej, przede wszystkim ilość transakcji oraz komentarze kupujących świadczą o rzetelności sprzedawcy. Ktoś kto sprzedaje podróby nie ma szans, żeby mieć pozytywne recenzje.
W wątku znajdziecie info od Anne28, która już kupowała cały zestaw cosm1 + cosm2 na ebay-u i nie było problemów.
Słoiczek cosmelana 2 wychodzi tu około 340 zł czyli jak do tego dodamy tzw. narzuty dla gabinetów .. jakies 30-35%.. to klient końcowy płaci 450 zł jak podaje lidiaM - i to pasuje. Gdyby ten cosm2 kosztował na aukcji 150 zł.. to od razu trącałoby oszustwem.
A sprzedaż po 600 zł (jak u mojej pani dr) to już rozbój w biały dzień

pozdrawiam!
s.

[xenna]

O kurcze, buczacza, z nieba mi spadłaś. Lekarz powiedział:"na naoc Cosmelan2, na dzień HydraK" i ja tak robiłam...no to pięknie bym sie urządziładziś takie słońce w wawie a ja sobie paradowałam bez zabezpieczenia!!! Dziekuje!!! Natychmiast pędze po filtr

[cassatta]

Dziewczyny, czy któraś stosowała już ten zestaw kremików DERMALOGICA SKIN BRIGHTENING SYSTEM - rozjaśniający przebarwienia składa się z 3 składników na dzień i na noc. Cena dość wysoka 399 zł a ja mam ochotę go wypróbować tylko muszę poznać jakąś opinię bo szkoda mi tyle kasy wydać. Krem pod oczy z tej firmy jest super. Może któraś już go stosowała
Xenna czyś ty babo zwariowała latać po słonku bez filtrów przyzwyczajaj się do filtrów bo musisz je stosować do końca swoich dni - jak chcesz wyglądać bez plamiasto.
Tak sobie myślę że my plamiaste chyba we wcześniejszym życiu musiałyśmy być damami chodzącymi z parasolami o alabastrowej cerze, a w tym życiu bez "parasoli" tak nam się cera poplamiła....

[buczacza]

seashell ,za Twoja porada ,dzisiaj rzadze,jestem sama,meza nie ma otworzylam butelke czerwonego wina i pije za wszystkie plamiaste .A jutro bede sie martwic o przebarwione zaby.
Wiesz! ja chyba caly set cosmelana powaznie na ebay kupie,221 euro.To normalna cena i.....sama zabawie sie w kosmetyczke,a co!!!
xenna,mam nadzieje,ze wlasciwy filtr kupilas?I smaruj sie najlepiej co 2 godzi.Czytalas co cassatta napisala? Ma racje kobieta!!!
cassatta,a Ty sie chyba z choinki zerwalas z tym dermalogia (dobrze napisalam?juz druga lampke mam za soba)Kobito!!! nigdy w zyciu o tym nie slyszalam,a uwierz mi ...jak by to dobre na plamy bylo to juz bym dawno miala.
Teraz na serio,nie znam tego produktu.
marzenkaja,nie przejmuj sie! U mnie tez tak dlugo trwalo.Burak bylam z 5 tygodni.Nie martw sie,ze jestes czerwona i ze skora schodzi przynajmniej plam nie widac.Przejdzie i to.
Fajnie,ze istniejecie plamiaste no i czerwone wino.Lepiej mi na duszy.Calusy dla Was wszystkich

[annaluiza]

Buczacza , mojego męża też nie ma, dzieci śpią, a ja na dobry sen (i ukojenie pieczenia mojej czerwonej mordki) wznoszę wraz z tobą toast (różowe mam winko) za nas wszystkie
I dobranoc

[dzola80]

Witam,od kilkunastu dni czytam te wszystkie ciekawe dla mnie Wasze wypowiedzi i z dnia na dzień coraz bardziej przekonuję się do tego cudownego zabiegu. Zastanawia mnie jedna rzecz - czy jest osoba, która podliczyła CAŁKOWITY koszt powrotu do "normalności" skóry twarzy? jeśli tak to ile on wynosi? z góry dziękuję za info
pozdrawiam
Ps.również jestem chwilowo "opuszczona" przez męża, ale niestety brak wina

[lidiaM]

Napisane przez annaluiza

Buczacza , mojego męża też nie ma, dzieci śpią, a ja na dobry sen (i ukojenie pieczenia mojej czerwonej mordki) wznoszę wraz z tobą toast (różowe mam winko) za nas wszystkie
I dobranoc

ja tez jestem sama w domku z ...cabernet-merlot, zatem za wszystkie poplamione!
o, rany i wyszło "szydło z worka", nie dość, że poplamione, to jeszcze ...trunkowe

[moll_y]

Napisane przez lidiaM

ja tez jestem sama w domku z ...cabernet-merlot, zatem za wszystkie poplamione!
o, rany i wyszło "szydło z worka", nie dość, że poplamione, to jeszcze ...trunkowe

Ojej dziewczyny co wy tak tu impre robicie i nawet nie dacie znac
ha - wyczulam ze sie kroi jakas posiadowa
faceta przy boku brak rowniez (mam nadzieje ze tez chwilowy) i ..brak alkoholu u mnie w domu to czego ja sie napije Lidio to ja poprosze o kieliszeczek

[seashell]

Napisane przez lidiaM

ja tez jestem sama w domku z ...cabernet-merlot, zatem za wszystkie poplamione!
o, rany i wyszło "szydło z worka", nie dość, że poplamione, to jeszcze ...trunkowe

Cześć dziewczyny !!
Rety.. ale się uśmiałam z Waszych ostatnich postów
najwyraźniej lekkie odprężenie bardzo dobrze wszystkim zrobiło


A wracając do rzeczywistości .. od wczoraj testuję na sobie filtr.
Zamierzałam kupić co prawda Vichy Fluid SPF60.. ale apteka się nie spisała i go nie było.. więc szarpnęłam się na LRP 50+ Fluid Extreme Anthelios XL
Nafaszerowana informacjami z forum na temat tego fluidu z niecierpliwością czekałam na chwilę kiedy zacznie żreć mnie w oczy.. i cóż za ulga nic z tych rzeczy!
Muszę powiedzieć, że jest świetny. Żadnego tam mazania się czy bielenia, bo dokonale się wchłania. Nie matuje, ale jak nałożyłam odrobinę pudru sypkiego, było naprawdę ok.

A tak poza tym, to zaczęłam wygladac wreszcie jak człowiek, skóra zdecydowanie zbladła (3 tygodnie byłam red skinem! :-O). Cosmelan stosuję 1x dziennie na noc. Oczywiście cały czas coś tam się łuszczy.. w mniej lub bardziej widoczny sposób. Najważniejsze, że przebarwienia po trądziku są mniej widoczne.
No i bez kitu.. skóra odmłodniała

pozdrawiam!!
S.

[nieco]

Cześć dziewczyny trunkowe! Ale się uśmiałam czytając wasze wczorajsze posty. Jak dzisiaj wasze samopoczucie po imprezie? Nie odkryłyście przypadkiem jakiś cudownego oddziaływania wina na plamy? Chętnie zastosowałabym sie do takiej terapii.

Ja zakończyłam 4-tygodniową kurację Cosmelanem. W związku z tym, że plamy nie zniknęły całkowicie, zamierzam nakładać C2 tylko na plamy raz albo nawet 2 razy dziennie grubszą warstwą. Cienka warstwa przestała na mnie działać i nie złuszczałam sie już. Będę jeszcze walczyć z przebarwieniami po trądziku (skinorem albo acne dermem). Kurczę, muszę się pozbyć tych wszystkich przebarwień. Jest dobrze, ale będzie jeszcze lepiej, na pewno I tak warto było, bo skóra gładsza, pory zwężone, zmarszczki wyprasowane, sebum wyregulowane, jak u nastolatki, a i tak zawsze młodo wyglądałam
Pozdrowienia

[evelina.00]

:d

[evelina.00]

Napisane przez cassatta

Tak sobie myślę że my plamiaste chyba we wcześniejszym życiu musiałyśmy być damami chodzącymi z parasolami o alabastrowej cerze, a w tym życiu bez "parasoli" tak nam się cera poplamiła....

Witam,

Tak żartem to moja mama mówi, że "hrabianki sie nie opalają" więc my pewnie w poprzednim życiu byłyśmy hrabiankami z parasolkami.

[madziusia777]

Witajcie cosmelanki!!!


Dawno dawno mnie tu nie było, no ale czytam was regularie i patrzę, że jets nas coraz więcęj!!!
Słoneczko nam świeci aż strach sie bać, COSMELANKI i INNE PLAMIASTE NIE ZAPOMINAJCIE O FILTRACH!!!!!!
A propo cosmelanu to już za 2 tygodnie wybieram sie po kolejny słoiczek tego cuda. ojoj bede biedniejsza o 460zł. no coż jak sie człowiek od czegoś uzależni to niestety każdą złotówke wyda na krem.
Odnośnie całkowitych kosztów powrotu do normalnego wyglądu to:
DZOLO80 u mnie to było tak: 1400 zł kosztował mnie cały zabieg cosmelan(cos1 + cos2) wydatek opłacił mi sie na jakieś 3-4 miesiące(wyglądałam rewelacyjnie bez plam)ale po skończeniu słoiczka z cos2 plamy powróciły iiiiii nie tety powtórka z rozgrywki znowu zafundowałam sobie cały zestaw cosmelanu- kolejne 1400zł i jest cudownie bo już jestem mądra i dokupuję cos2 jak sie tylko kończy słoiczek.Więc wydatki mojego normalnego wyglądu na dzien dzisiejszy są takie że co 4-5 miesięcy wydaję 460zł na cosmelan i okło 50zł na filrt SVR100.
Z tego filtu jestem tak sobie zadowolona, ale nie znam nic innego co by lepiej chroniło moją skóre przed słońcem.
Gdybym wcześniej odkryła to forum to bym miała zaoszczędzone 1400 zł. Atak to wydałam w sumie 2800zł na zabiegi cosmelanem + 1380zł rocznie na dokupowanie samego coselan2
No ale warto!!!Jak sie chce normalnie wyglądać to trzeba płacić i płakać
DZOLO80 jak bedziesz mądrą kobitką to wydasz tylko jakieś 1400 na zabieg cosmelan1+2, a potem co 4-5 miesięcy wydasz jakieś 460zł na cos2 no i dodatkowe filtry przeciwsłoneczne.
Taka to cena normalnego wyglądu !
Pozdrawiam gorąco

[madziusia777]

Dziewczyny a tak odnośnie filtrów to może doradzicie coś ekstra.
Używałam aneve50+, byłam tak sobie zadowolona, teraz stosuje od dluższego czasu SVR100+ i też jestem tak sobie zadowolona. Wkurza mnie to że te filtry są takie mażące sie i białe. Jak dla mnie to w gre wchodzą tylko filtry mineralne, bo z tego co czytałam to one lepiej chronią przed słońcem, a ja panicznie boje się powrotu plam w jakiej kolwiek postaci.Nie znam nic innego poza tymi dwoma co stosowałam
Z góry wielkie dzięki

[buczacza]

[quote=nieco;7313094]Cześć dziewczyny trunkowe! Ale się uśmiałam czytając wasze wczorajsze posty. Jak dzisiaj wasze samopoczucie po imprezie? Nie odkryłyście przypadkiem jakiś cudownego oddziaływania wina na plamy? Chętnie zastosowałabym sie do takiej terapii.

czesc nieco!!!Po wczorajszej imprezie pozostal mi zafarbowany jezyk.A ponizej masz link o cudownym dzialaniu czerwonego wina.Jak ten artykul przeczytalam ,to doszlam do wniosku,ze czesciej bede stosowac kuracje(oczywiscie wewnetrznie) merlotem itp.trunkami

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywien...e,882_6431.htm
To na zdrowie

[buczacza]

oj! cos mi sie z tym cytowaniem pomylilo,ale jeszcze nie pilam!!!!

[moll_y]

Napisane przez buczacza

oj! cos mi sie z tym cytowaniem pomylilo,ale jeszcze nie pilam!!!!

Buczacza zawsze mozesz skorygowac taki post - wejsc w 'edytuj' i sprawdzic co jest nie-tak, prawdopodobnie zabraklo na koncu cytatu tego ---> [/quote]

[moll_y]

Napisane przez madziusia777

Używałam aneve50+, byłam tak sobie zadowolona, teraz stosuje od dluższego czasu SVR100+ i też jestem tak sobie zadowolona. Wkurza mnie to że te filtry są takie mażące sie i białe. Jak dla mnie to w gre wchodzą tylko filtry mineralne, bo z tego co czytałam to one lepiej chronią przed słońcem, a ja panicznie boje się powrotu plam w jakiej kolwiek postaci.Nie znam nic innego poza tymi dwoma co stosowałam

Madziusia, przeczytaj to :

Mineralny czy chemiczny?
Do wyboru mamy kremy z filtrami mineralnymi (fizycznymi) i chemicznymi.

• Filtry mineralne tworzą na skórze fizyczną barierę odbijającą promienie słoneczne. Zawierają zmikronizowane minerały: dwutlenek tytanu (titanium dioxide) lub tlenek cynku (zinc oxide). Ich cząsteczki są tak maleńkie, że nie widać ich gołym okiem - dzięki temu krem z filtrem nie zostawia na skórze widocznego osadu, choć chroni ją.

• Filtry chemiczne to substancje, które wnikają w naskórek (ale tylko w jego wierzchnie warstwy) i pochłaniają energię światła słonecznego, przetwarzając ją na nieszkodliwe ciepło. Najskuteczniejsze filtry chemiczne to Tinosorb M, Tinosorb S, Parasol 1798, Mexoryl XS i Mexoryl XL. Wszystkie powyższe filtry chronią zarówno przeciw UVA, jak i UVB i są bardzo skuteczne.

[annaluiza]

Hejka wszystkim! Zaczynam się niecierpliwić babeczki moim wyglądem i źle mi jakoś Winko nie pomogło. Nie wracam do pracy, lepiej posiedzę jeszcze w domu. Zaczną się dociekliwe pytania i spekulacje nadgorliwych koleżaneczek Źle mi z tym ryjkiem ściągniętym To mój 7 dzień po masce i szósty z C2. Kolorystycznie to raczej zaróżowiona jestem (jakbym za długo na słońcu posiedziała). Łuszczę się mniej - to znaczy przestałam obłazić płatami - dzieci już się mnie nie boją Ale pomimo że zrzuciłam tyle naskórka, to skóra jest nadal pomarszczona i taka ściągnięta, jakby pergaminowa. Czy tak ma być? Kiedy będzie lepiej, pocieszcie
Pozdr, Ann.
P.S. Nawet powieki mi się łuszczą i marszczą - a one czemu? !! ?

[moll_y]

Napisane przez annaluiza

Czy tak ma być? Kiedy będzie lepiej, pocieszcie
Pozdr, Ann.
P.S. Nawet powieki mi się łuszczą i marszczą - a one czemu? !! ?

Annaluiza - nie mialam maski C1, natomiast samodzielnie stosowalam C2 przez jakis czas w zwiazku z czym nie czuje sie upowazniona do udzielania rad niemniej jednak cos-tam doradzic moge na nawilzenie i natluszczenie powiek swietnie dziala krem-masc Nanobase, w aptece kosztuje ok. 35 zl a tubka jest tak duza zas smarowidlo tak wydajne ze wystarczy na bardzo dlugo. ja kupilam ten krem poniewaz mialam przesuszona skore pod oczami i zaden nawilzacz nie pomagal mi, jedynie na chwile. Nanobase likwiduje suchosc w 5 dni (a wlasciwie nocy poniewaz producent zaleca stosowanie na noc - twierdzac ze to wystarczajaco) ja sobie w ten sposob odswiezylam 'spojrzenie' i stosuje tylko doraznie, 1-2 w tyg nakladam cienka warstwe pod oczy i na gorna powieke i jak na raze musze powiedziec ze jest to jedyny specyfik ktory pomaga
Jestem na tym topiku od prawie roku i wspolnie z innymi przerabialysmy nie jeden raz pocosmelanowe powroty do codziennosci, jak wczesniej pisalam - porad udzielac nie moge natomiast moge Cie pocieszyc ze twoja buzka napewno wkrotce bedzie wygladac pieknie - prawie kazda z dziewczyn po C1 przechodzila w mniejszym lub wiekszym stopniu przerozne "przepoczwarzenia" () i zapewniam ze Ty rowniez w koncu z tego wyjdziesz zeby w koncu cieszyc sie pieknie odnowiona cera nie martw sie na zapas

[annaluiza]

Moll_y dziękuję za rady co do skóry w okolicach oczu to wierz mi że zestarzała się w tej okolicy w ciągu kilku dni! , więc na pewno spróbuję kremu o którym piszesz.
Moll_y, a jak długo trwała twoja kuracja C2? czy efekty były zadawalające? a przebieg - złuszczanie i inne tego okoliczności? Ja nie miałam wielu plamistych (posłonecznych) obszarów na twarzy (niewielkie pod oczyma i nad górną wargą) ale mam skłonność do wyprysków, które niestety lubią pozostawić ślad i takich śladów też miałam kilka. I z tymi można sobie poradzić odpowiednim kamuflażem, ale tych po słońcu już niczym. Poza tym chciałam uregulować sebum i odnowić się nieco. więc zdecydowałam się na pełny zabieg, a teraz sobie myślę, że może można było zacząć od samej "2" i teraz tak nie cierpieć buuuu...

[madziusia777]

Dzięki moly i prosze o jeszcze.....więcej informacji na temat filtrów mineralnych, jak masz coś jeszcze oczywiście.
Nie wiem dlaczego ale jakoś nie mam przekonania do filtrów chemicznych, i tak już dużo za dużo wsmarowywałam w mój biedny naskórek, że jeszcze katować go takimi filtrami to nie wiem????Może sie myle, ale jakoś tak to wygląda.
Z góry wielkie dzięki i buziaczki

Annaluizo głowa do góry i cierpliwości!!!!! To co sie dzieje na twojej buzi to normalka. Ja miałam cos1 robioną 2 razy i 2 razy było tragicznie z moją twarzą tzn . z jej wyglądem. Z czasam "dolegliwości " ustępują , że tak to ujmę. Nie żałuj sobie kremów nawilżajjących (ja stosowałam najzwyklejsze z ziai- naszej polsjkiej firmy) skóra nie była taka ściągnięta i boląca.
Mowię Tobie- głowa do góry a za 2-3 tygodnie bedziesz śliczna, odmłodzona i bez plam!!!!
No i lepiej siedz w domku przez ten czas bo baby z pracy to koszmary jak potrafią plotkować i uszczypliwie docinać! Niedość że my biedne kobitki tak musimy sie nacierpieć i tyle kasy nawydawać, to jeszcze wysłuchiwać podśmiehujek złośliwych "koleżanek" z pracy? to już za dużo tego złego.

No to mam nadzieje że cie pocieszyłam
Trzymaj sie wytrale w cosmelanie!!!

[moll_y]

Annaluiza - poczytaj jak wygladala moja kuracja C2; stosowalam kilka(nascie?) razy w przeciagu kilku m-cy, wklejam link, moja przygoda z C2 zaczyna sie od postu nr 649 na str 22 pamietnika :

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...192299&page=22

Madziusia - masz tu do poczytania, duzo tego troche ale kazda z nas musi niestety przejsc przez to samodzielnie (..z powodu zbyt duzej ilosci tresci ktorej nie sposob ..strescic )

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=193351

[annaluiza]

Poczytałam sobie co nieco - dzięki za link Molly. Ależ ja wściekła jestem na moją lekarkę - nic mi nie wtłumaczyła jak dokładnie stosować i obchodzić się z kuracją po masce C1
Dobrze, że jesteście...

[annaluiza]

Molly, bardzo pomogłaś. Teraz, jak już położyłam moje diabełki spać, spokojnie poczytałam sobie o twoich zmaganiach i przy okazji wspomnieniach innych dziewczyn. Podniosłam się na duchu! Poza tym mam całą listę kosmetyków, które polecacie, a o których istnieniu wstyd się przyznać - nawet nie wiedziałam. Będę testować