Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[naila]

Ilonko, co to za serum ORANGE pod filtr i serum ROSE na noc ..? Coś gdzieś fajnego chyba przeoczyłam..

[kesii]

moja nowa wątpliwość - które "coś" kokosowe jest najlepsze - frakcjonowany olej kokosowy, kokosowy ze świeżego miąższu czy kokosowy z kopry?
Chcę głównie do włosów ale wyczytałam, że dobry jest także do suchej skóry do twarzy...

[IlonaP]

Napisane przez naila

Ilonko, co to za serum ORANGE pod filtr i serum ROSE na noc ..? Coś gdzieś fajnego chyba przeoczyłam..

chodzi o sera z BU:

Kod PHP:

http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoilantiox.html 


http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-rose.html
Orange dziś rano użyłam solo i jestem zadowolona, szybko się wchłania, filtr się ładnie rozprowadził [SVR 50] i podoba mi się ten zapach w przeciwieństwie do 3xROSE - ten miodowy aromat róży damasceńskiej jakos mi nie pasuje, ale czego się nie robi by piękną być

Napisane przez kesii

moja nowa wątpliwość - które "coś" kokosowe jest najlepsze - frakcjonowany olej kokosowy, kokosowy ze świeżego miąższu czy kokosowy z kopry?
Chcę głównie do włosów ale wyczytałam, że dobry jest także do suchej skóry do twarzy...

moim skromnym zdaniem najlepszy jest ze świeżego miąższu, o oleju z kopry zielonego pojęcia nie mam a frakcjonowany jako jedyny w temp. pokojowej jest płynny

[schaetzchen]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Schaetzchen, Tobie też zazdroszczę, bo Beskidy uwielbiam. Pozdrów je ode mnie

Pozdrowię z przyjemnością Będę koło Szczyrku.

Napisane przez kesii

moja nowa wątpliwość - które "coś" kokosowe jest najlepsze - frakcjonowany olej kokosowy, kokosowy ze świeżego miąższu czy kokosowy z kopry?
Chcę głównie do włosów ale wyczytałam, że dobry jest także do suchej skóry do twarzy...

Niestety nie mogę ich porównać, napiszę tylko, że miałam ten z mazideł czyli nierafinowany, tłoczony na zimno z kopry - jest cudowny, kupię następne opakowanie Pachnie cudownie kokosowo, używałam go do włosów - albo w większej ilości na noc, albo rano minimalne ziarenko rozcierałam w dłoniach i wcierałam w końcówki - nie były dzięki temu suche, a miękły i ładnie się układały (tylko trzeba uważać, żeby oleju nie dać za dużo). Pod koniec wcieralam też w łydki - ładnie natłuszczał, a mam tam okropnie suchą skóre.

Napisane przez IlonaP

chodzi o sera z BU:

Kod PHP:

http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoilantiox.html 


http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-rose.html
Orange dziś rano użyłam solo i jestem zadowolona, szybko się wchłania, filtr się ładnie rozprowadził [SVR 50] i podoba mi się ten zapach w przeciwieństwie do 3xROSE - ten miodowy aromat róży damasceńskiej jakos mi nie pasuje, ale czego się nie robi by piękną być

Rzeczywiście, zapach serum jest bardzo intensywny, ale ja go bardzo polubiłam, zwłaszcza zimą jest ciepły, miodowy, otulający.

[IlonaP]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Ilono, zazdroszczę Udanego wyjazdu!

Schaetzchen, Tobie też zazdroszczę, bo Beskidy uwielbiam. Pozdrów je ode mnie

jakoś przeoczyłam, nie będę dziękować, by nie zapeszyć!

Napisane przez schaetzchen

Pozdrowię z przyjemnością Będę koło Szczyrku.



Niestety nie mogę ich porównać, napiszę tylko, że miałam ten z mazideł czyli nierafinowany, tłoczony na zimno z kopry - jest cudowny, kupię następne opakowanie Pachnie cudownie kokosowo, używałam go do włosów - albo w większej ilości na noc, albo rano minimalne ziarenko rozcierałam w dłoniach i wcierałam w końcówki - nie były dzięki temu suche, a miękły i ładnie się układały (tylko trzeba uważać, żeby oleju nie dać za dużo). Pod koniec wcieralam też w łydki - ładnie natłuszczał, a mam tam okropnie suchą skóre.



Rzeczywiście, zapach serum jest bardzo intensywny, ale ja go bardzo polubiłam, zwłaszcza zimą jest ciepły, miodowy, otulający.

no właśnie ja tez miałam ten ze świeżego miąższu i moje włoski są po nocy z nim bardzo nawilżone i wygładzone, miękkie w dotyku
w łydki też wcierałam w akcie desperacji ale na twarz to jakoś go nie widzę

no tak, zimą to on jeszcze ujdzie, ale ja jestem raczej amatorką świeżych, ożywczych zapachów - cytrusy królują
i powoli zakochuję się w neroli

[niezamienna_juz_na_nic]

Też mam olej kokosowy ze świeżego miąższu i zachwycam się jego działaniem na włosy.

Z innych wieści: widziałyście:
http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27
???

[IlonaP]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Też mam olej kokosowy ze świeżego miąższu i zachwycam się jego działaniem na włosy.

Z innych wieści: widziałyście:
http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27
???

wanilię akurat uwielbiam

dziewczyny, ile sypiecie alantoiny do mazideł, bo sugerowane stężenie jest 0,5 - 2% ale jednocześnie jest uwaga, że rozpuszcza się tylko do 0,5%

i jeszcze jedno pytanko: mam kwas HA w proszku, czy zamiast w wodzie destylowanej można by go było rozrobić w hydrolacie?
[kombinuję ja kulawy koń pod górę - taka już moja natura]

[reniakicia]

Dziewczyny a co myślicie o tym ? http://www.naturalne-piekno.pl/Twoje...Jasminowy.html
tylko tak się zastanawiam nad tym składem "Skład: Paraffinum liquidum, parfum", może włosom nie zaszkodzi?

[kesii]

Napisane przez IlonaP

i jeszcze jedno pytanko: mam kwas HA w proszku, czy zamiast w wodzie destylowanej można by go było rozrobić w hydrolacie?
[kombinuję ja kulawy koń pod górę - taka już moja natura]

woda destylowana ma ph między 4,5 a 5,0 natomiast hydrolaty między 5 a 6 więc chyba w sumie można, ale ja ekspertem biochemicznym nie jestem

tym razem utknęłam na olejkach myjących - który emulgator będzie najłagodniejszy glyceryl cocoate, polysorbate 80, imwitor, cromollient? Który z nich się najlepiej zachowuje przy suchej skórze? i w ogóle przy olejkach?

Napaliłam się tez na olej z ogórecznika i wiesiołka - macie doświadczenie w używaniu? Zdziwiło mnie to, że głównie występuja w formulacjach dla tłustych cer... Jeszcze ogórecznik rozumiem, ale wiesioł...

[confused_girl]

Napisane przez reniakicia

Dziewczyny a co myślicie o tym ? http://www.naturalne-piekno.pl/Twoje...Jasminowy.html
tylko tak się zastanawiam nad tym składem "Skład: Paraffinum liquidum, parfum", może włosom nie zaszkodzi?

To chyba jakiś żart albo pomyłka :| Gdzie tam niby jest olejek jasminowy? W perfumach??? I przy bogactwie i dostępności olejów na naszym rynku nie wcierałbym parffinium liq. w skalp, są lepsze oleje do tego No chyba, że ktoś ma problemy z przesuszoną skórą głowy:P

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez kesii

tym razem utknęłam na olejkach myjących - który emulgator będzie najłagodniejszy glyceryl cocoate, polysorbate 80, imwitor, cromollient? Który z nich się najlepiej zachowuje przy suchej skórze? i w ogóle przy olejkach?

Nie mam suchej skóry, ale polecam duet imwitor+lecytyna HLB4. Olejki z tymi składnikami są baaaardzo delikatne.

Napisane przez kesii

Napaliłam się tez na olej z ogórecznika i wiesiołka - macie doświadczenie w używaniu? Zdziwiło mnie to, że głównie występuja w formulacjach dla tłustych cer... Jeszcze ogórecznik rozumiem, ale wiesioł...

Miałam/mam oba i oba lubię. Ogórecznik jest leciuteńki, używałam go nawet na dzień całkowicie solo (mam tłustą skórę) - ma śliczny, zielskowy zapach. Wiesiołek jest nieco cięższy, ale też dobry. Ich przydatność w preparatach dla tłuścioszków tłumaczy się wysoką zawartością GLA, czyli kwasu gamma-linolenowego - można o tym poczytać na mazidłach.

Napisane przez confused_girl

To chyba jakiś żart albo pomyłka :| Gdzie tam niby jest olejek jasminowy? W perfumach??? I przy bogactwie i dostępności olejów na naszym rynku nie wcierałbym parffinium liq. w skalp, są lepsze oleje do tego No chyba, że ktoś ma problemy z przesuszoną skórą głowy:P

Też wolę kokos albo jojobę

[IlonaP]

Napisane przez kesii

woda destylowana ma ph między 4,5 a 5,0 natomiast hydrolaty między 5 a 6 więc chyba w sumie można, ale ja ekspertem biochemicznym nie jestem

tym razem utknęłam na olejkach myjących - który emulgator będzie najłagodniejszy glyceryl cocoate, polysorbate 80, imwitor, cromollient? Który z nich się najlepiej zachowuje przy suchej skórze? i w ogóle przy olejkach?

Napaliłam się tez na olej z ogórecznika i wiesiołka - macie doświadczenie w używaniu? Zdziwiło mnie to, że głównie występuja w formulacjach dla tłustych cer... Jeszcze ogórecznik rozumiem, ale wiesioł...

ani ja

też miałam ten problem; analizując mazidłowe przepisy doszłam do wniosku, że dla sucharków glyceryl a dla tłuscioszków imwitor
więc jako wrażliwy sucharek wybrałam glyceryl cocoate do twarzy i cromollient do ciała, są delikatne, nie zauważyłam nic niepokojacego

a polysorbate 80 rozpuszcza sie tylko w wodzie i etanolu

[psycha]

Czy olejek eteryczny z geranium lub lawendy odstrasza komary? http://www.aptekazielarska.pl/p4232-...anium-40g.html

Kupuje sporo takich srodkow latem .. fajnie by bylo zrobic cos takiego samemu , ot w postaci mgielki zapachowej Gdziesz czytalam z mydło alep, ma rowniez odstraszac komary

W koncu cos, co (mam nadzieje ) nie "dusi" czlowieka przez 10 min od chwili aplikacji skore

OT

[confused_girl]

Psycha - tez mi się marzy taki własnoręcznie ukręcony odstraszacz omarów, bo te gotowe odstraszają z kolei mnie zapachem:P

[pola_m]

Jesli chodzi o komary, to podobno mieszanka taka skutkuje:

- olejek cedrowy,
- olejek eukaliptusowy,
- olejek miętowy,
- olejek goździkowy.

pozdro

[niezamienna_juz_na_nic]

Miałam dzisiaj natchnienie i postanowiłam ukręcić swoją wersję balsamu podocznego Hauszki, który właśnie mi się skończył. Skład mojego kremiku jest taki (wszystkiego dawałam "na oko"):
masło cupuacu - ok. 1 gram,
masło karite - jedna średnia grudka ,
masło kakaowe - tak samo ,
olej kokosowy - jakieś 0,5 ml,
wosk pszczeli - 4 płatki,
macerat z kasztanowca - ok. połowy mazidłowej próbki,
olej z pestek moreli - 20 kropel,
olej arganowy - 10 kropel,
olej z dzikiej róży - 3 kapsułki Biolandera,
olej z pestek granatu - 5 kropel,
kilka kropelek skwalanu,
koenzym Q10 - łyżeczka 0,15 ml,
kapsułka witaminy e.
Wyszedł bardzo hauszkopodobny, bo jest tak samo pomarańczowy i ma podobną konsystencję . Nie zdołałam podrobić tylko wspaniałego zapachu oryginalnego balsamu, ale trudno. Włożyłam go do słoiczka po Hauszce, testy będą już dziś .

[psycha]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Miałam dzisiaj natchnienie i postanowiłam ukręcić swoją wersję balsamu podocznego Hauszki, który właśnie mi się skończył. Skład mojego kremiku jest taki (wszystkiego dawałam "na oko"):
masło cupuacu - ok. 1 gram,
masło karite - jedna średnia grudka ,
masło kakaowe - tak samo ,
olej kokosowy - jakieś 0,5 ml,
wosk pszczeli - 4 płatki,
macerat z kasztanowca - ok. połowy mazidłowej próbki,
olej z pestek moreli - 20 kropel,
olej arganowy - 10 kropel,
olej z dzikiej róży - 3 kapsułki Biolandera,
olej z pestek granatu - 5 kropel,
kilka kropelek skwalanu,
koenzym Q10 - łyżeczka 0,15 ml,
kapsułka witaminy e.
Wyszedł bardzo hauszkopodobny, bo jest tak samo pomarańczowy i ma podobną konsystencję . Nie zdołałam podrobić tylko wspaniałego zapachu oryginalnego balsamu, ale trudno. Włożyłam go do słoiczka po Hauszce, testy będą już dziś .

Pomarzyc sobie moge... ostatnio uszczupliłam zasoby i nici

Dlaczego nie sprzedaja olei w mniejszych buteleczkach, np. po 10 ml... chetnie bym się skusiła na wiecej rodzajów, ale przy pojemnisci 50/30ml nie jestem w stanie ich zuzyc w ciagu 6 miesiecy

Ale fajny ten kremik Gratuluje pomyslu

[niezamienna_juz_na_nic]

Dziś obudziłam się... nadal z resztkami kremiku hauszkopodobnego po oczami... Chyba za dużo go nałożyłam i nie wchłonął się cały. Ale skóra pod oczami dokarmiona maksymalnie

[kesii]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Nie mam suchej skóry, ale polecam duet imwitor+lecytyna HLB4. Olejki z tymi składnikami są baaaardzo delikatne.

Napisane przez IlonaP

ani ja

też miałam ten problem; analizując mazidłowe przepisy doszłam do wniosku, że dla sucharków glyceryl a dla tłuscioszków imwitor
więc jako wrażliwy sucharek wybrałam glyceryl cocoate do twarzy i cromollient do ciała, są delikatne

dziękuję pięknie dziewczyny, zawsze można na was liczyć

[niezamienna_juz_na_nic]

Pochwalę się, że dziś dotarła do mnie dostawa kapsułek różanych Alverde - prosto z Czech Tym samym znowu wzbogaciły się moja zapasy olejowe

[Kosma]

Witam serdecznie!
Mam pytanie, może banalne, ale sam już sie pogubiłam.
Czym się różni olejek różny od oleju różanego..
Czym się różni olej z oliwy z oliwek od wosku z oliwek i od jej ekstraktu..

Składem, pochodzeniem (liście, owoce itp)...działaniem na skórę ?

Kiedy możemy wydzielić olejek eteryczny..?

[Noor]

Napisane przez pola_m

Jesli chodzi o komary, to podobno mieszanka taka skutkuje:

- olejek cedrowy,
- olejek eukaliptusowy,
- olejek miętowy,
- olejek goździkowy.

pozdro

I cytronellowy

[confused_girl]

Mam WIELKĄ prośe bo eterycznych ekspertek Dziś zakupiłam moje ulubione kompozycje zapachowe z Avicenny Róża i Neroli. Zawsze stosowałam je tylko w kominku, ale dzisiaj patrzę na opakowanie a tam jest napisane, że można używać także do kąpieli Czyli teoretycznie kontakt ze skóra nie jest zabroniony. Strasznie mi się podoba zapach ich róży, bardziej nawet niż oryginalny damasceńskiej i chciałabym nim wzbogacic olejek myjący. Kilka kropli na 25 ml. Co o tym sądzicie?
Na opakowaniu jest informacja o zawartości kompozycji:
Roża: geraniol, citronellol, cinnamyl alkohol, benzyl benzoate, cinnamal
Neroli: linalool, limonene, geraniol, citral, benzyl benzoate, benzyl cinnamate, benzyl alkohol

[niezamienna_juz_na_nic]

Confused, nie wiem, niestety... Ja pewnie bym nie ryzykowała, choć składy nie wyglądają chyba jakoś bardzo źle.

A przy okazji spraw eterycznych - nowość w Mazidłach: http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27

[pola_m]

nie jestem ekspertką, ale z tego co się orientuję, można dodawac olejki eteryczne do kąpieli, ale w bardzo małych ilościach, ja dodawałam (teraz nie mam wanny niestety) jakies 3-4 krople w sumie. Kiedyś przedobrzyłam i miałam strasznie podrażnioną skórę...

A co do myjących to sie nie orientuję, ale dziewczyny dodaja do olejów do masażu eteryczne, więc do mycia chyba tez powinno być ok.
ale ja nie ekspert więc może lepiej niech ktoś sie jeszcze wypowie

a ja czekam na czerwiec, pensję i przyzwolenie finansowe na nowe zakupki olejowo- różnorakie

[Hexxana]

Napisane przez Kosma

Witam serdecznie!
Mam pytanie, może banalne, ale sam już sie pogubiłam.
Czym się różni olejek różny od oleju różanego..
Czym się różni olej z oliwy z oliwek od wosku z oliwek i od jej ekstraktu..

Składem, pochodzeniem (liście, owoce itp)...działaniem na skórę ?

Kiedy możemy wydzielić olejek eteryczny..?

Milej lektury

http://www.wizaz.pl/images/oleje_eteryczne/

http://www.wizaz.pl/images/kosmetyki...alne/index.php

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=144865&page=2

Watki lacze

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez pola_m

nie jestem ekspertką, ale z tego co się orientuję, można dodawac olejki eteryczne do kąpieli, ale w bardzo małych ilościach, ja dodawałam (teraz nie mam wanny niestety) jakies 3-4 krople w sumie. Kiedyś przedobrzyłam i miałam strasznie podrażnioną skórę...

A co do myjących to sie nie orientuję, ale dziewczyny dodaja do olejów do masażu eteryczne, więc do mycia chyba tez powinno być ok.
ale ja nie ekspert więc może lepiej niech ktoś sie jeszcze wypowie

Polu, ale w pytaniu chodziło nie o NATURALNE OLEJKI ETERYCZNE (to oczywiste, że można je dodawać do kąpieli i samorobnych kosmetyków), tylko o KOMPOZYCJE ZAPACHOWE

[confused_girl]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Polu, ale w pytaniu chodziło nie o NATURALNE OLEJKI ETERYCZNE (to oczywiste, że można je dodawać do kąpieli i samorobnych kosmetyków), tylko o KOMPOZYCJE ZAPACHOWE

Dokładnie Dodam jeszcze tylko, że producent deklaruje, że te kompozycje składają się z innych olejków eterycznych a nie sztucznych aromatów. Dlatego zastanawiam sie nad ich zastosowaniem na skórę. Póki co w olejku do bui wylądowało kilka kropli geraniowego i balsamu copaiba :P No i 2 kropelki grejpfruta dla złagodzenia geranium Wiem, mieszanka mało profesjonalna :P

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez confused_girl

Dokładnie Dodam jeszcze tylko, że producent deklaruje, że te kompozycje składają się z innych olejków eterycznych a nie sztucznych aromatów. Dlatego zastanawiam sie nad ich zastosowaniem na skórę.

Jeśli tak, to co innego Właśnie zdawało mi się, że nazwy komponentów tych olejków coś mi mówią ... Spróbowałabym...

[confused_girl]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Jeśli tak, to co innego Właśnie zdawało mi się, że nazwy komponentów tych olejków coś mi mówią ... Spróbowałabym...

no dobra, to będę w najbliższych dniach eksperymentować:P Mam nadzieję, że nie wypali mi skóry