gronkowiec-tradzik na twarzy/plecach i dekoldzie!! zdj

[hugejasminka]

Witam ,mam 19 lat
i mam tradzik od 5 lat ,tradzik jest o charakterze zaskórnikowym i ropnym ,przeszłam tysiące lekarzy od derm,gin,endokry,alerg itd
leczyłam sie tysiacami antybiotykow zewn jak i wewn na nic !
tradzik jest strasznie oporny!
próbowałam diet ,tabl. anty,zabiegów kosmetologicznych,sposobó w naturalnych no nic.
Byłam u setki lekarzy zaden mi nie pomogł,od 2 lat ratuje sie duaciem i atredermem +masci robione ,ależ ile można co dziennie się tym wszytskim maścić ,chce wyjsc do ludzi bez makijażu,isc na basen a tu nie da sie ,wszystko strasznie zle wplywa na moją psychike
okolo msc temu wziełam antybiotyk augumentin (zgodnie z antybiogramem (gronkowiec)) buźka piekna na 2 tygodnie ,teraz wszytsko powrócilo z podwojoną siłą !!!czemu ?!!
teraz znow zdecyduje sie na wybranie 2 opakowan tego leku (tak wiem nie mozna antybiotykow tylu brac ,ale ja na siebie patrzec nie moge )chce choć na chwile miec piekną buzie...
wiekszosc lekarzy mowi mi gronkowiec pff kazdy go ma ,nie ma co sie przejmowac i lecza nie patrząc na to co mi może pomoc tylko lekami wytartymi przez ogól czyli (retinoidy ),ale mi pomagaja leki użyte z antybiogramu tylko że to jest efekt chwilowy !!
Jak sobie z tym poradzić,juz coraz bardziej zastanawiam się nad izotekiem ale wewn. tylko nie wiem czy jest sens?
włosy mi wypadaja (boje sie ze wtedy juz ołysieje)
Pielegnacje tez mam bardzo dobrana do mojej cery wrazliwej ,uwazam na wszystko,kazdy sklad analizuje .

[shini]

Badalas hormony? Brałas jakieś inne antybiotyki? Jeśli tak a z hormonami jest ok ja bym brała Izotek.

[Tomiraa]

Cześć.

Radzę Ci przede wszystkim zgłębić temat leczenia i postępowania w przypadku gronkowca złocistego. Zwłaszcza linki poniżej:
http://www.atopowe-zapalenie.pl/atop..._z%C5%82ocisty
http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-tradziku.html
http://www.aniamaluje.com/2013/07/ja...yam-sie-z.html

Ja mam atopię, a w trakcie ciąży w uszkodzonych miejscach doszło do szybkiego nadkażenia skóry gronkowcem (zliszajowacenia?). Bardzo pomogło mi leczenie antybiotykiem (o szerokim spektrum działania - cefuroxim) oraz miejscowo przymoczki z octeniseptem. Może spróbujesz?

Aktualnie w moim atopowym przypadku sprawdza się octenisept (co jakiś czas), nawilżanie emolientami + krem z brzozy Sylveco.

[hugejasminka]

Napisane przez shini

Badalas hormony? Brałas jakieś inne antybiotyki? Jeśli tak a z hormonami jest ok ja bym brała Izotek.

Badałam hormony mam lekki pcos ,ale on na pewno nie daje efektów w postaci takiego tradziku ..Pozatym brałam tabl anty ,zero poprawy

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez Tomiraa

Cześć.

Radzę Ci przede wszystkim zgłębić temat leczenia i postępowania w przypadku gronkowca złocistego. Zwłaszcza linki poniżej:
http://www.atopowe-zapalenie.pl/atop..._z%C5%82ocisty
http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-tradziku.html
http://www.aniamaluje.com/2013/07/ja...yam-sie-z.html

Ja mam atopię, a w trakcie ciąży w uszkodzonych miejscach doszło do szybkiego nadkażenia skóry gronkowcem (zliszajowacenia?). Bardzo pomogło mi leczenie antybiotykiem (o szerokim spektrum działania - cefuroxim) oraz miejscowo przymoczki z octeniseptem. Może spróbujesz?

Aktualnie w moim atopowym przypadku sprawdza się octenisept (co jakiś czas), nawilżanie emolientami + krem z brzozy Sylveco.

O jej wszystko juz obczytałam ,caly internet,ksiązki ,porady od farmaceutów ,probowalam leczyc sie naturalnie ,zero efektow..
nie mam gronkowca zlocistego tylko gronkowiec epidermidis ,którego ponoc wszcyscy maja na skórze ,ale ja wiem ze to powoduje u mnie tradzik..
mowisz ze ci pomogl ten antybiotyk cefuroxim,może i u mnie zadziała? tylko nie moge w nieskonczonosc brac antybiotykow...
Ile czasu brałas ten antybiotyk ? Nawrót nie nastąpił?

[Tomiraa]

Tylko ja byłam na oddziale dermatologicznym z powodu szybko postępującego obrzęku i sączących się krost (w 2 dni dosłownie zamieniłam się w żółty strup). Antybiotyk dożylnie 1,5g dostawałam 3 razy dziennie przez 5 dni, a w domu doustnie Zinnat 500 mg x 1tab przez 6 dni. Od tamtego czasu efekt "wow!" pozostawał przez kilka miesięcy, a ostatnio tylko wysypało mnie, ale opanowałam to lekiem przeciwalergicznym i maścią sterydową (typowo atopowe zmiany). Teraz jak pojawia się krostka podejrzana o zakażenie, to traktuję ją octeniseptem.

[hugejasminka]

Napisane przez Tomiraa

Tylko ja byłam na oddziale dermatologicznym z powodu szybko postępującego obrzęku i sączących się krost (w 2 dni dosłownie zamieniłam się w żółty strup). Antybiotyk dożylnie 1,5g dostawałam 3 razy dziennie przez 5 dni, a w domu doustnie Zinnat 500 mg x 1tab przez 6 dni. Od tamtego czasu efekt "wow!" pozostawał przez kilka miesięcy, a ostatnio tylko wysypało mnie, ale opanowałam to lekiem przeciwalergicznym i maścią sterydową (typowo atopowe zmiany). Teraz jak pojawia się krostka podejrzana o zakażenie, to traktuję ją octeniseptem.

Brałam również Zamur (cefuroxim) i na mnie nie podziałał
jedyny to augumentin...
Zazdroszcze tym którzy po jednej kuracji zostają wyleczeni i nie mają nawrotu ,czemu jedni z powodzeniem zakańczają kuracje a inni nie? :/

[q112233]

Napisane przez hugejasminka

Brałam również Zamur (cefuroxim) i na mnie nie podziałał
jedyny to augumentin...
Zazdroszcze tym którzy po jednej kuracji zostają wyleczeni i nie mają nawrotu ,czemu jedni z powodzeniem zakańczają kuracje a inni nie? :/

co to znaczy, że wyszedł ci gronkowiec? - jest wiele różnych gronkowców, więc jeżeli wyszedł ci gronkowiec skórny (s. epidermidis) kuracja antybiotykami jest całkowicie bezcelowa i po prostu rozwalisz sobie nią wątrobę i jelita. Innymi słowy gronkowiec skórny jest oportunistą, ma go na skórze każdy ponieważ jest częścią naturalnej flory bakteryjnej.

jeżeli wyszedł ci gronkowiec złocisty to inna bajka.

[hugejasminka]

Napisane przez q112233

co to znaczy, że wyszedł ci gronkowiec? - jest wiele różnych gronkowców, więc jeżeli wyszedł ci gronkowiec skórny (s. epidermidis) kuracja antybiotykami jest całkowicie bezcelowa i po prostu rozwalisz sobie nią wątrobę i jelita. Innymi słowy gronkowiec skórny jest oportunistą, ma go na skórze każdy ponieważ jest częścią naturalnej flory bakteryjnej.

jeżeli wyszedł ci gronkowiec złocisty to inna bajka.

Kiedys (rok temy wyszedl mi zlocisty ) a teraz wyszedł mi epidermidis
,antybiotyki nie pomogą ? Wlasnie o to chodzi ze mi pomaga tylko efekt jest chwilowy(ponoc gronkowiec szybko sie uodparnia na antybiotyki..)

[q112233]

Dalej nie rozumiesz, antybiotyki działają tylko chwilowo i nigdy nie wybiją ci całej populacji gronkowca skórnego, bo on po prostu mieszka sobie na skórze i każdy go ma - po prostu u większości ludzi jest nieszkodliwy. Jak skończysz antybiotyk to znowu się namnoży, bo u ciebie ma ku temu dobre warunki, które wynikają z jakiś innych problemów np. nadwrażliwości receptorów androgenowych w skórze. Poczytaj sobie o etiopatogenezie trądziku pospolitego i jego leczeniu. Stosując antybiotyki nieprzeznaczone do leczenia trądziku może sobie jedynie przysporzyć problemów. Zrobisz co zechcesz po prostu próbuje zaoszczędzić ci czasu i zmarnowanego zdrowia.

[Butterfly0008]

Jest szansa, ze jestes jeszcze w miare mloda i za pare lat na pewno bedzie lepiej ..

[hugejasminka]

Napisane przez q112233

Dalej nie rozumiesz, antybiotyki działają tylko chwilowo i nigdy nie wybiją ci całej populacji gronkowca skórnego, bo on po prostu mieszka sobie na skórze i każdy go ma - po prostu u większości ludzi jest nieszkodliwy. Jak skończysz antybiotyk to znowu się namnoży, bo u ciebie ma ku temu dobre warunki, które wynikają z jakiś innych problemów np. nadwrażliwości receptorów androgenowych w skórze. Poczytaj sobie o etiopatogenezie trądziku pospolitego i jego leczeniu. Stosując antybiotyki nieprzeznaczone do leczenia trądziku może sobie jedynie przysporzyć problemów. Zrobisz co zechcesz po prostu próbuje zaoszczędzić ci czasu i zmarnowanego zdrowia.

Ja rozumiem doskonale ,tylko w takim razie jak mam się leczyć jak juz dosłownie WSZYSTKO zawiodło.
Może masz jakieś propozycje??

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez Butterfly0008

Jest szansa, ze jestes jeszcze w miare mloda i za pare lat na pewno bedzie lepiej ..

Tez mam taka nadzieje że pzejdzie ,ale jesli nie ?
Pozatym musze coś z tym zrobić bo nie chce się nabawić trwałych blizn,chce normalnie wyjsc na basen....

[shini]

Ja bym spróbowała retinoidow tak jak pisałam, może najpierw zewnętrznie? Wina wcale nie musi być w gronkowcu. Jak nie pomogą zewnętrzne to Izotek zwalcza wszystkie przyczyny tradziku poza hormonalnymi.

[q112233]

Napisane przez hugejasminka

Ja rozumiem doskonale ,tylko w takim razie jak mam się leczyć jak juz dosłownie WSZYSTKO zawiodło.
Może masz jakieś propozycje??

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Tez mam taka nadzieje że pzejdzie ,ale jesli nie ?
Pozatym musze coś z tym zrobić bo nie chce się nabawić trwałych blizn,chce normalnie wyjsc na basen....

wybacz nie miało zabrzmieć szorstko, trądzik bądź co bądź to bardzo wyniszczający psychicznie problem.

Z klasycznego leczenia trądziku to zostały ci retinoidy (miejscowe) jak i doustne (izotek, accutane, axotret). Ten ostatni lek niestety potrafi mieć dosyć przykre skutki uboczne w rzadkich przypadkach. Różne dane podaje literatura odnośnie trwałego wyleczenia od 60% do 80% ludzi uzyskuje trwałe remisje. Trzeba przyjąć dawkę kumulacyjną 120mg na kg masy ciała.

Z innych rzeczy, które też pomagają to:
- całkowite odłożenie nabiału (chociaż na 2-3 tygodnie)
- dieta bezglutenowa (-//-)
- suplementacja witaminą D (3*1000mg dziennie)
- olej z wiesiołka


powodzenia

[hugejasminka]

Napisane przez q112233

wybacz nie miało zabrzmieć szorstko, trądzik bądź co bądź to bardzo wyniszczający psychicznie problem.

Z klasycznego leczenia trądziku to zostały ci retinoidy (miejscowe) jak i doustne (izotek, accutane, axotret). Ten ostatni lek niestety potrafi mieć dosyć przykre skutki uboczne w rzadkich przypadkach. Różne dane podaje literatura odnośnie trwałego wyleczenia od 60% do 80% ludzi uzyskuje trwałe remisje. Trzeba przyjąć dawkę kumulacyjną 120mg na kg masy ciała.

Z innych rzeczy, które też pomagają to:
- całkowite odłożenie nabiału (chociaż na 2-3 tygodnie)
- dieta bezglutenowa (-//-)
- suplementacja witaminą D (3*1000mg dziennie)
- olej z wiesiołka


powodzenia

Miejscowe retinoidy stosuje (atrederm) troszke pomaga ale nie wiele..
A zewnetrzne retinoidy ..ech..boje się ich szczerze,mam problem z wypadaniem wlosow i obawiam sie ze to nasili ich wypadanie,ogólnie boje się skutkow ubocznych
Pewna pani derm. przepisała mi axotret brałam 3 dni lecz zrezygnowałam z obawy przed skutkami ubocznymi
diet także probowałam,zero nabialu ,slodyczy ,picie róznych olejków,liscia oliwnego no nic..
teraz bylam u nowej pani derm to powiedziala ze nie ma co sie spieszyc do retinoidow bo to powazne obciazenie dla organizmu i zapisała mi tetralysal ,który juz brałam rok temu i to włąsnie po nim tak strasznie zaczely wypadac mi wlosy ,a efektow pozytywnych nie bylo ,wiec jaki sens brac cos co mi nie pomoże??
Zgodnie z antybiogramem (wracajac do gronkowca) moja bakteria jest oporna na tetracykline i faktycznie nic mi nie pomogl ten lek,natomiast wrazliwa jest na amosycykline i Augumentin mi pomogl ,co prawda chwilowo ale pomogl ,co w przypadku tetracykliny nie pomogl nawet chwilowo..

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez shini

Ja bym spróbowała retinoidow tak jak pisałam, może najpierw zewnętrznie? Wina wcale nie musi być w gronkowcu. Jak nie pomogą zewnętrzne to Izotek zwalcza wszystkie przyczyny tradziku poza hormonalnymi.

Próbowałam juz zewnetrznych i wiele efektow nie ma

[q112233]

wiesz problem polega na tym że według nowych badań to antybiotyki mają też całą gamę skutków ubocznych w tym nieswoiste zapalenie jelit itp. itd.

odnośnie włosów to może nabawiłaś się anemii? tak czy siak dużo osób na włosy poleca revalid w kapsułkach.

wiem, że antybiotyki dają szybką ulgę ale na dłuższą metę to naprawdę kiepski pomysł, wiem po sobie. Do tego dochodzi odporność bakterii na często używane antybiotyki, może być tak (nie daj Boże), że kiedyś na coś zachorujesz i będzie problem, bo bakterie już się uodpornią na te wszystkie antybiotyki, które brałaś do "leczenia" trądziku.


mimo wszystko życzę powodzenia!

[hugejasminka]

Napisane przez q112233

wiesz problem polega na tym że według nowych badań to antybiotyki mają też całą gamę skutków ubocznych w tym nieswoiste zapalenie jelit itp. itd.

odnośnie włosów to może nabawiłaś się anemii? tak czy siak dużo osób na włosy poleca revalid w kapsułkach.

wiem, że antybiotyki dają szybką ulgę ale na dłuższą metę to naprawdę kiepski pomysł, wiem po sobie. Do tego dochodzi odporność bakterii na często używane antybiotyki, może być tak (nie daj Boże), że kiedyś na coś zachorujesz i będzie problem, bo bakterie już się uodpornią na te wszystkie antybiotyki, które brałaś do "leczenia" trądziku.


mimo wszystko życzę powodzenia!

Zgadzam się z Toba w 100% i zdaje sobie z tego sprawe,ale pragnienie pieknej buźki chociaż na chwile jest czasem silniejsze niz swiadomosc tego ze to na dluzsza mete to nie ma sensu..
A odnośnie wlosów to mam wlasnie w bardzoooo niewielkim stopniu anemie ale lekarka powiedziala ze to przez to ze moj organizm caly czas walczy z jakąś bakeria w organiżmie ,ob i morfologia to nawet pokazuje,mam niezmienne wyniki od ponad 2 lat.
Pomimo ze biore mnostwo witamin,zdrowo sie odzywaiam i staram się podnieść moją odpornosc na rozne sposoby to te/ta bakteria jest caly czas we mnie..