2011-07-17, 11:07 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 272
|
Jak wygrać z cukrem?
Przeszukałam dział dietetyki, ale nie znalazłam takiego wątku, dotyczącego tylko i wyłącznie sposobów na walkę ze spożywaniem zbyt dużych ilości cukru.
Od paru lat mam problem z 'opamiętaniem się' przed jedzeniem słodkich potraw. Po każdym posiłku mam ochotę na coś słodkiego. Nie mogę przez to się na niczym skupić. A wiadomo, że na jednej kostce czekolady się nie kończy.. Zwykle pochłaniam cała tabliczkę. Wiem, że słodycze podnoszą poziom glukozy we krwi, przez co czujemy jeszcze większą chęć na dalsze objadanie się. Ale jak z tym walczyć? Jak odzwyczaić się od tego? Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś podzielił się ze mną jak wygrał z wieczną ochotą na słodycze.. |
2011-07-17, 11:19 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Na takie napady łaknienia pomaga całkowite odstawienie wszystkich produktów zawierających cukry, czyli słodyczy, owoców i soków oraz ryżu, kaszy, makaronu i pieczywa - na 2 tygodnie. Tak wygląda 1 Faza Diety South Beach, zgodnie z którą odżywiam się od ponad półtora roku. Zachęcam do spróbowania. Zaznaczam, to działa tylko jeśli trzymać się reguł.
__________________
Chcesz być szczuplejsza i zdrowsza, odkryć nowe smaki? Czytaj Polskie South Beach. Podróbkowo Wielkie ostrzega przed podróbkami na rynku. |
2011-07-17, 11:41 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
A jak wygrać z narkotykami/papierosami/alkoholem?
No właśnie, z cukrem jest tak samo jak z innymi nałogami. Odstawić całkowicie (i to nie tylko czekoladę, ale tak jak napisała anexxa - wszystkie inne wysokowęglowodanowe produktu). Po ok. miesiącu - dwóch uzależnienie powinno przejść. Na początku będzie ciężko. Możesz się posiłkować słodzikiem, który trochę oszuka Twój organizm. Po jakimś czasie słodzik będzie też zbędny. Dużo silnej woli potrzeba, ale nie jest to niewykonalne. |
2011-07-17, 11:47 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cerveza, po 2 tygodniach, jeśli _naprawdę_ się wszystko odstawi, organizm już zapomni, że nie mógł bez cukru żyć. Oczywiście, ja nie namawiam do niejedzenia owoców i węglowodanów (od tego jest, zdaje się, dieta Dukana ), ale jeśli owoce, to te mniej słodkie (pół arbuza to bardzo dużo cukru, lepiej zrobić sobie koktajl malinowy (maliny zmiksować z niskotłuszczowym jogurtem greckim). Jeśli pieczywo, to ciemne (białe bułki nie mają żadnej wartości dla organizmu). Jeśli ryż, to dziki albo brązowy. Jeśli makaron - to pełnoziarnisty (jest b. duży wybór), orkiszowy etc. Jeśli słodycze, to kostka gorzkiej czekolady, samodzielnie pieczone ciasto czy ciastka (zamiast cukru można użyć np. syropu z agawy, wziąć pełnoziarnistą mąkę albo zmielone migdały, niesłodzone wiórki kokosowe etc.). No i słodycze nie muszą być jedzone codziennie obowiązkowo.
Ba, nawet lody można zrobić samemu Wychodzą naprawdę pyszne, polecam. PS Cerveza - u mnie w kuchni stoi blaszany znak z tym samym wzorem, który masz w avatarze
__________________
Chcesz być szczuplejsza i zdrowsza, odkryć nowe smaki? Czytaj Polskie South Beach. Podróbkowo Wielkie ostrzega przed podróbkami na rynku. |
2011-07-17, 13:45 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Ta. Ja Ci powiem, że dziewczyny dobrze radzą. Ale są ludzie, na których to nie działa. Ja zrobiłam przerwę. Gdzie tam na miesiąc, gdzie na dwa. Przez rok nie tknęłam słodyczy, właśnie dlatego, że nie mogłam bez nich życia. A po roku? Jakby go nie było. Czekolada to nadal pyszna czekolada, lody to lody a ciacha to ciacha. Najlepsze jest to, że normalnie nie jem, bo jakoś szczególnie ich nie kocham. Ale jak mnie walnie... dramat. Czekoladki, lody, słodycze - wszystko naraz najlepiej. I też nie wiem co z tym zrobić, bo normalnie jem zdrowo. I całkiem zwyczajnie.
__________________
http://www.alezdrowe.eu/ https://www.facebook.com/alezdrowe.eu?fref=ts zapraszam ; ) |
2011-07-17, 14:31 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Jak byłam w 5-tej klasie szkoły podstawowej w czasie wakacji zjadłam 3 mleczne czekolady na raz, popijając litrem mleka. Tak mnie zemdliło, że do dziś jadam słodycze tylko jak nie mam nic innego do zjedzenia.
Na wszelki wypadek proponuję kupić 5-7 czekolad, jakby 3 na Ciebie nie zadziałaly. |
2011-07-17, 16:24 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Może trzeba udać się na jakieś badania, że aż takie napady na słodkie macie?
|
2011-07-17, 18:29 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Pozytywna wariatka - wydaje mi się, że to kwestia zmiany zwyczajów żywieniowych na zawsze, nie na trochę. Jeśli przez rok nie jadłaś słodyczy, ale jadłaś wypieki z białej mąki, biały ryż, dużo owoców (nie mówię, że nie są zdrowe, ale mają sporo cukru w sobie), to organizm cały czas dostawał tę dawkę cukrów.
Jagagaga - badania to też jakieś wyjście, ale odnoszę wrażenie, że w 9 przypadkach na 10 to kwestia złych nawyków żywieniowych. Nie mówię, że ja ich nie miałam, bo miałam - ale to się naprawdę da zmienić, cukier w ogóle wyrzucić z diety, nie jeść żadnych kupowanych batoników czy ciastek, bo to nie tylko masa cukru i syropu kukurydzianego, ale też złe tłuszcze. Polecam przeczytać skład dowolnego batonika.
__________________
Chcesz być szczuplejsza i zdrowsza, odkryć nowe smaki? Czytaj Polskie South Beach. Podróbkowo Wielkie ostrzega przed podróbkami na rynku. |
2011-07-17, 18:34 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Szczerze powiedziawszy, to ja też jestem ciasteczkowy potwór
Pamiętam, że kiedyś codziennie miałam ochotę na słodycze, ale było to związane ze złą dietą, przyjmowałam mało wartościowych rzeczy, a mnóstwo śmieciowych, które nie dawały mi energii. Jak zmieniłam dietę, to nie potrzebuję szybkiej dawki energii w postaci batonika. Teraz to raz na 2 tygodnie zdarza mi się, że MUSZĘ napchać się czegoś słodkiego, ale na pewno nie jest to aż tak jak w Waszej skali, czego Wam bardzo współczuję |
2011-07-17, 18:38 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
No właśnie - zmiana diety. Im mniej składników, im mniej przetworzone jedzenie (żadnych gotowych kotletów mrożonych, żadnych zestawów grillowych w panierce z nie wiadomo czego, żadnych gotowych sałatek na majonezie, porcjowanych i z datą na miesiąc do przodu), tym lepiej.
__________________
Chcesz być szczuplejsza i zdrowsza, odkryć nowe smaki? Czytaj Polskie South Beach. Podróbkowo Wielkie ostrzega przed podróbkami na rynku. |
2011-07-17, 19:47 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Anexxa, nic z tych rzeczy - ja w ogóle już od paru lat nie jem białego pieczywa ( od podstawówki nie jadłam? ) ryżu ani makaronów. W ogóle jem mało takich mącznych rzeczy - jeśli już to jakieś naleśniki pełnoziarniste etc. ale już się przyzwyczaiłam, że bez czekolady nie istnieję, uprawiam tyle sportu, że mam nadzieję! całą ją spalać. Tylko chciałam się podzielić swoim spostrzeżeniem.
__________________
http://www.alezdrowe.eu/ https://www.facebook.com/alezdrowe.eu?fref=ts zapraszam ; ) |
2011-07-18, 09:00 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 628
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
.
Edytowane przez 794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75 Czas edycji: 2011-08-28 o 21:50 |
2011-07-18, 09:29 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
[1=794f4f7fd0b0868ccd574eb 97c8ebd94d2e43545_60bea4f 1edd75;28196656]ha ha ha
potwierdzam, ze to czasami dobry sposob - godny wyprobowania Ja mialam problem z waflami "domowymi" (oczywiscie kakaowymi) - az pewnego dnia tyle zjadlam... tak mi bylo niedobrze, ze musialam to zwrocic. Ot tego czasu wafli nie kupuje, nawet o nich nie mysle [/QUOTE] Ja tak miałam z ciastem "Rafaello", jednego dnia zjadłam półtorej blachy Nie tknęłam tego ciasta przez 7 lat, ale teraz znowu je jem |
2011-07-18, 11:51 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 628
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
.
Edytowane przez 794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75 Czas edycji: 2011-08-28 o 21:48 |
2011-07-18, 11:53 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cytat:
Ja jak byłam młodsza miałam tak z bezami - zjadłam cały woreczek bez i było mi tak niedobrze, że do dziś nie tknę bezy. Ale obawiam się, że jakbym miała przeproadzić taki eksperyment z moimi ukochanymi lodami, to prócz bólu żołądka nic by z tego nie wynikło |
|
2011-07-18, 14:39 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cytat:
|
|
2011-07-18, 15:17 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
jest też tak, że różne osoby mają skłonność do różnego rodzaju uzależnień
tak jak np.z akoholem- jedni mogą przez całe życie wypić okazyjnie lampkę wina i na tej lampce się zawsze skończy, inni mają tendencję do przesady ta sama osoba może wypalić papierosa i nic, inna się uzależni z narkotykami też podobnie, wiele osób próbuje, nie każdy znajduje w tym smak, jak i nie każdy się uzależnia -podobnie jest z cukrem, choć w dużych i regularnych dawkach pewnie każdy jest w stanie się uzależnić, to jednym może być łatwiej z tego się uwolnić, u innych nałóg może na długo pozostać gdzieś w podświadomości, pamięci organizmu czy gdzie tam.. jesli jest tendencja do uzależnienia danym produktem, to najlepiej właśnie odstawić 100% raz na zawsze, dużo silnej woli, najlepiej dużo "do roboty"(zajęcia, mocno zajęty czas) w czasie głodu odstawiennego, 2 tyg.to pewnie takie minimum, ale lepiej liczyć dłuższy okres, na wszelki wypadek i, tak jak cerveza pisała, cukier to też wszelkie białe mąki, pieczywa, makarony, ryże, jeśli jest ta tendencja to i w takich produktach często znajduje upust w braku ograniczenia i zaspokajaniu"głodu" "razowe"pieczywo rzadko kiedy jest naprawdę "razowe", zwykle główną część stanowi zwykła biała mąka, a razowa to dodatek smakowy pomijając już, że są często dosładzane do smaku, co nie zawsze zostaje wyszczególnione na opakowaniu albo barwione karmelem itp. brązowy ryż i grube kasze(gryczana, jaglana) -można spróbować, możliwe, że nie uzależnią co do makaronu razowego już miałabym dystans, zmielone i sklejone spowrotem zboże to już produkt dość wysoko przetworzony, a wtedy różne organizmy mogą różnie na niego reagować słodzik też- różne osoby reagują na niego różnie u jednych skoków insuliny nie ma, a u innych są odstawić słodki smak, raz na zawsze, to chyba jedyna/najlepsza opcja odnaleźć słodycz w suszonych(bez dodatków) owocach i tego typu naturalnych produktach a życie bez cukru i tym podobnych- jest całkiem ok jedzenie znacznie bardziej kolorowe i różnorodne, szczupła sylwetka i dobre samopoczucie cukier zresztą w większości występuje w fatalnych połączeniach, zwykle z białą mąką i tłuszczami kiepskiej jakości, co razem daje bombę bezwartościową, szkodliwą, nie służącą niczemu, oprócz hodowania oponek, gotowania sobie przyszłych problemów ze zdrowiem i tym podobnych szkoda życia i zdrowia powodzenia życzę w walce z nałogiem
__________________
######################### .............. .............
|
2011-07-20, 19:55 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 272
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Od paru lat jem wyłącznie ciemne pieczywo, ryż tylko brązowy, kasze gryczaną, makaron pełnoziarnisty, jogurty naturalne, owsiankę a apetyt na słodycze mam ciągle. Potrafię zrezygnować dosłownie ze wszystkiego, ale nie ze słodyczy.. To prawdziwy nałóg. A zjedzenie 3czekolad, batonów i innych słodkich rzeczy na raz tylko napędza mnie na dalsze pochłanianie. No nic. Trzeba walczyć..
|
2011-07-22, 15:27 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Ja też przez dłuższy czas musiałam jeść coś słodkiego non stop....Po każdym obiedzie, za każdym razem, gdy np oglądałam film albo coś czytałam...Inaczej nie mogłam. Nie mam jakichś problemów z nadwagą ani skłonności do tycia, ale wiem, że słodycze są niezdrowe a poza tym pochłaniają za dużo mojego budżetu przeznaczonego na jedzenie
Muszę przyznać, że udało mi się poradzić z tą skłonnością. Przez jakiś czas przestałam jeść słodycze, odzwyczaiłam się a potem zauważyłam, że już po prostu nie mam na nie ochoty. Od czasu do czasu pozwolę sobie na lody przy upalnej pogodzie albo coś małego, ale nie tak jak kiedyś, gdy jadłam słodycze codziennie bez wyjątku. Ten pierwszy okres jest trudny, ale u mnie zadziałał przypadek. Miałam dużo stresu, problemy, koniec jednego związku, początek kolejnego. Na jedzenie po prostu nie mogłam patrzeć, nawet na obiad czy kolację patrzyłam niechętnie, jadłam bardziej z rozsądku. O słodyczach w ogóle zapomniałam. Trwało to jakiś miesiąc, może odrobinę dłużej. Potem wszystko wróciło do normy, ale ja po prostu zauważyłam, że nie mam ochoty na słodycze, mój organizm już się ich nie domaga. A więc widocznie to trochę tak, jak z uzależnieniem. Jeżeli uda wam się odstawić je chociaż na tydzień czy dwa, to potem będzie już łatwiej. Warto spróbować, wspomagać się owocami, jeść porządny obiad, tak, żeby potem nie trzeba było oszukiwać głodu batonikiem. Powodzenia! |
2011-07-23, 19:26 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
zastąpić cukier naturalnymi słodkościami, ja polecam:
-suszone owoce zwłaszcza daktyle są bardzo słodkie -syrop z agawy -"mus" zrobiony z banana i gorzkiego kakao -ja dzieki niemu uwolniłam się od czekolady Uwielbiam słodkości, kiedyś jadłam batony ciastka itd , teraz zjadam miskę owoców polanych syropem z agawy, z dodatkiem np rodzynek i czuje się zasłodzona albo robię ciasteczka z bakalii. zdarza mi się jeść cukier ale jedynie gdy piekę coś co wymaga jego dodatku, a to na szczęscie zdarza sie już bardz rzadko Edytowane przez Kica. Czas edycji: 2011-07-23 o 19:29 |
2011-07-23, 20:31 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cytat:
Dla organizmu źródło ww nie ma znaczenia, to wciąż cukier. Czy zjesz suszonego daktyla, czy zjesz łyżeczkę cukru, czy zjesz czekoladę, w dalszym ciągu jesz cukier. A fruktoza jest o wiele gorsza od sacharozy |
|
2011-07-24, 14:13 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Tak, owoce tez trzeba odstawic. I mozna kupic sobie chrom, on blokuje costam i sie nie czuje potrzeby zjedzenia czegod slodkiego. Trzeba wytrzymac tak 2-3 tyg i przejdzie. Przede wszystkim wyrzuc wszystko co slodkie jesli mozesz i nie kupuj wiecej.
|
2011-07-24, 17:41 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
ja nie widzę nic złego w suszonych owocach
co do swieżych-nie mam nic przeciwko tym sezonowym przede wszystkim, jedzenie sezonowych owoców, oraz tych konserwowanych w naturalny sposób(np.suszenie) wydaje mi się bardzo naturalne i ogólnie ok.
__________________
######################### .............. .............
|
2011-07-24, 20:00 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Suszone sa zle, sa prawie tak kaloryczne jak czekolada. Ale naturalne mozna jesc, jesli sie nie jest na diecie. Jesli sie tak po prostu rzuca cukier to tak, najlepiej go swiezymi owocami zastapic.
|
2011-07-24, 21:12 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cytat:
Owoce można jeść nawet na diecie, tyle, że nie można przesadzać z ilością. A czekolada jest o wiele mniej wartościowa niż owoce, które zawierają witaminy. |
|
2011-07-24, 21:23 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
kaloryczne czyli energetyczne?
i cóż w tym złego? zjedzenie danej ilości pokarmu o większej energetyczności lub ileś razy większej objętościowo ilości tego o mniejszej.. w drugim wypadku co zyskujemy? rozepchany żołądek??? po kilku suszonych figach możemy być syte na długi czas, podczas gdy po kilogramie czegoś o "niskiej kaloryczności" niekoniecznie, plus rozpychamy żołądek, co jest niezdrowe "suszone są złe" to w ogóle ciekawe określenie ."złe" "naturalne" "można" z podtekstem, że w sumie też niezbyt dobre.. nawet wolę nie wiedzieć, co jest "dobre" i zalecane.. rozumiem, że jesteś na "diecie" i pewnie będziesz na niej jeszcze długo, dopóki nie zmienisz sposobu myslenia p.s.: osobiście na dzień dzisiejszy nie jem zbyt wiele owoców, bo dla mnie są mało sycące, ale że są "złe" to akurat mi na mysl nie przyszło.. szczególnie takie naturalnie rosnące we własym ogródku, nie supermakecie, naszpikowane chemią.. muszę się lepiej przyjrzeć agrestowi czy porzeczkom w ogrodzie u mamy.. może rzeczywiście są "złe"..
__________________
######################### .............. .............
|
2011-07-24, 22:16 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cytat:
|
|
2011-07-25, 21:11 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Cytat:
bo chyba najpierw należy zastanowić się jaki jest powód tej ciągłej chcicy na słodycze? phenomena jak wygląda Twój zwyczajowy jadłospis...? co jesz na śniadanie, obiad, kolację, co jesz w miedzy czasie? ile posiłków jesz, jakiej wielkości...? czy badałaś się, w kierunku cukrzycy np.? |
|
2011-07-26, 15:33 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak wygrać z cukrem?
Wbrew pozorom nie jest to wcale takie proste-cukier uruchamia w organiźmie (mózgu dokładniej mówiąc) te same szlaki, które uruchamiają m.in. narkotyki np. marichuana, odpowiadające za stan lekkiego relaksu i odprężenia - czyż nie tak właśnie czujecie się po zjedzeniu czegoś słodkiego? W wielkim skrócie, 2 tyg. postu to absolutny mus na początek, do tego ćwiczycie Waszą silną wolę, potem poropnuję dołączyć suplementację chromem, choćby w niewielkiej,minimalnej ilości. Co zyskujemy ? Psychicznie wspiera nas ta tabletka to raz (przecież bierzemy coś prawda? wiec musi działać, nasza motywacja i silna wola poprawia się) a dwa ze chrom niweluje u wielu osób chęć sięgnięcia po coś słodkiego.
Tak jak któraś Pani tam pisała o makaronach - nie używajcie przetworzonych węglowodanów - postawcie w diecie na ziarna : owsianka, ciemny ryż, dziki ryż, quinoa... dostarczajcie w posiłkach sycące Wasz organizm wartościowe białka z dobrymi tłuszczami z oliwy, orzechów ... i to są podstawy "walki z batonem" reszta jest już w Waszych rękach, a dokłądniej mówiąc głowie |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:38.