Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ III

[SekretnyWachlarz]

Dziewczyny przepraszam, że znowu marudzę, przepraszam, że znowu zbaczam z tematu, ale czy mogę na PW wygadać się któreś z Was w pewnej bardzo prywatnej sprawie. Zależało by mi na kimś kto sam ma już dzieci (nie ujmując reszcie dziewczyn), bo sprawa dotyczy mnie i rodziców.

[ckin2u]

Napisane przez margoltka

Szkoda, że nie ma zakładów fryzjerskich z naturalną pielęgnacją

oo tak

Napisane przez aga89s

to zamów najpierw małe opakowanie sesy (90ml) nie koniecznie może Ci przypasić zapach

margoltka, gratuluję zakupów, wyglądają cudnie

tak wlasnie zrobie

Napisane przez anula_ga

ale za to jaką bedziesz piękną bankrutką

oby

Napisane przez Klolcia

Już jestem po egzaminie. Dziękuję za wszystkie kciuki Teorię, owszem zdałam bezbłędnie, ale oblałam już na łuku :/ Zła jestem, bo na kursie zawsze mi wychodził bezbłędnie, więc tego byłam pewna. Po prostu na tym placu w WORD-ie się jakoś pogubiłam, słupki mi się pomieszały i tyle. Muszę pojechać na jakiś plac podobny do tego na egzaminie i będzie dobrze. Następny termin mam na 14.02

trudno ! za pierwszym razem malo kto zdaje - to jest taki stres, nowy samochod, nowy placyk nowe miejsce. Nastpnym razem pojdzie lepiej (ale dlugie sa te terminy znowu :/)




a ja sie denerwuje na tego biolandera no ile mozna wysylac paczke ZA POBRANIEM?! nie odp . na gg.. tzn jak napisze 'witam' a oni 'witam' ja pytanie a oni cisza.. uhm zrazaja mnie do siebie tak sie nastawilam ze juz dziisaj sie umyje nowym mydelkiem i pojde spac w olejku jak mi nie podpasuja te rzeczy to bede naprawde zla

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Klolcia teorię już masz z głowy, a praktykę też zdasz.

Anula wszystko co masz z YR jest na mojej liście życzeń

Ja czekam na przesyłkę z Douglas i jeszcze jest w Niemczech Jutro raczej nie będę miała moich hauschkowych zakupów.

A teraz intensywnie czytam o hennie Khadi. Coś czuję, że nie jestem w stanie jej użyć

henne dasz radę a masz kogoś, kogo bys mogła wrobic w nakładanie je na włosy?
Ja wrabiam swoje dziecko .......... a ono mnie
ale samej to nie próbowałam, chyba ciężko. Zalezy czy masz włosy długie.
YR pozytywnie mnie zaskakuje póki co

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dziewczyny przepraszam, że znowu marudzę, przepraszam, że znowu zbaczam z tematu, ale czy mogę na PW wygadać się któreś z Was w pewnej bardzo prywatnej sprawie. Zależało by mi na kimś kto sam ma już dzieci (nie ujmując reszcie dziewczyn), bo sprawa dotyczy mnie i rodziców.

dawaj Mała , po co pytasz wogóle???.
Ale odpisze jutro, ok? Bo ja jestem kobieta pracująca, wstaje o 5 rano i zaraz ide legnąć - juz w piżmace siedze.

[gayenka]

Napisane przez zetuzetia

Od kilku dni nakladam na rzęsy mieszankę olejów: rycynowego, arganowego, z pachnotki i masła kakaowego. Rzęsy są elastyczne, wywinely sie lekko ku górze czekam na przyciemnienie końcowek
A od niedzieli stosuję szampon pokrzywowy z YR, moje cienkie i delikatne włosy go lubią ładnie unosi włosy, są puszyste, układają się bez suszenia. No i swietnie domywa oleje.
Po plukance włosy ładnie pachną (aczkolwiek zapach nie utrzymuje się zbyt długo, niestety), są miękkie i błyszczące. Oficjalnie dziękuję wiec za kuszenie na wątku

Ale fajnie się zapowiada ta mieszanka czy efekty są lepsze niż po kremie Lbiotici? Bo ty chyba go używałaś prawda? Czy coś sobie wymyśliłam?

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dziewczyny po kilkakrotnym użyciu szamponu z Timotei zmieniam zdanie na trochę gorsze. Po pierwsze to dziadostwo jest mega niewydajne.

Dziewczyny proszę trzymajcie kciuki. Od dzisiaj uczę się jak jeść, tak jak jeść, a nie zaczynam dietę. Mam do zrzucenia 20 kilogramów, które przybrałam w ciągu 3-4 lat.

Łeee dobrze, że napisałaś nie kupię dziada. A możesz mi napisać jakieś szczegóły jak się uczysz jeść? Zaciekawiło mnie to, może być na PW żeby nie zaśmiecać wątku.

Napisane przez dikanda

Dziewczynki potrzebuję dobrego kremu pod oczy niwelującego mocne cienie oraz korektora kryjącego, również pod oczy. Zależy mi na w miarę przystępnej cenie i czymś na prawdę skutecznym, nie chcę kupować w ciemno. Błagam o pomoc, bo już wymiękam przez te moje podkówki

Korektor podobno świetny ma lily lolo pod oczy, czytałam recenzję na blogu Agabil i była bardzo zadowolona a ona się skarży na mocne cienie

Napisane przez magnesita

Nałożyłam Lucy Minerals na twarz i też wygląda pięknie bardzo fajnie kryje i efekt zbliżony do tego co daje lauress. Zobaczymy jak z trwalością.
Wiem że to nieskromnie zabrzmi ale.......mam piękne włosy Normalnie uwielbiam je czesać, machać nimi, upinać, cudować.....Takie są lekkie i fajne i myślę że to zasługa heenary bo wczoraj zmyłam ten olej zwykłym szamponem z alterry więc chyba to chyba nie zasługa szamponu No i jeszcze takie efekty daje mi anti-age

Ooo cieszę się, że Lucy Ci się podoba
Włosy

Napisane przez margoltka

Ech z tą henną boję się okropnie. Może kiedyś dorosnę. Nie chciałabym mieć rudych włosów, ani zbyt ciemnych W kwestii farbowania jestem totalnie nienauczalna. Do dzisiaj nie potrafię nałożyć farby na odrosty. Co dopiero kombinować z henną Szkoda, że nie ma zakładów fryzjerskich z naturalną pielęgnacją

Zmieniając temat, będę się teraz nieskromnie chwaliła Wczoraj po 14stej wysłano moje zamówienie z Apteki Studenckiej, dzisiaj o 9 listonosz dobijał się z paczką do drzwi Cieszę się ja głupia z tych kosmetyków, czasami naprawdę niewiele do szcześcia mi potrzeba Zamówiłam różane rozmaitości dr.Hauschka:
Zestaw mikołajkowy (balsam różany i krem do rąk),
deo różany
oraz próbka lekkiego kremu z płatków róż.
Ogólnie nie jestem fanką zapachu róży i od razu skreśliłam te kosmetyki. Ale po odwiedzinach mojej kuzynki (hauschkowej maniaczki) zmieniłam zdanie. Róża dr.Hauschki jest bardziej naturalno-różana/różano-ziołowa, nie taka pudrowa, dusząca. Co najważniejsze NIE męcząca. A na zapachy jestem bardzo wrażliwa, dlatego najchętniej stosuję kosmetyki bezzapachowe.

Poza kosmetykami otrzymałam bardzo dużo próbek i dwa katalogi. Jeśli któraś z Was byłaby chętna na katalog dr.Hauschka, proszę dajcie znać. Jest tam całkiem sporo ciekawych rad. A propos rad, w książce hauschkowej wyczytałam ciekawe przepisy na herbatki i inne specyfiki. Jak tylko znajdę chwilę, zrobię małe tłumaczenie i wrzucę na Wizaż

Czekam teraz na zamówienie hauschkowe z Douglas. Nie wiedziałam, że wysyłają z Niemiec Może jutro kurier zapuka do drzwi. Oby

Ale zakupki! Piękne! Kusisz tym zapachem róży bo mnie często róża męczy w kosmetykach...chyba podumam nad takim maluszkiem z hauschki
Wiesz, ja zamawiałam z D online i paczka szła do mnie ponad tydzień...

Napisane przez CzerwonaKokarda

(Swoją drogą, wyobraźcie sobie, że przysłali mi przeterminowaną próbkę - o którą prosiłam. Ważną do 07.2010! )

Ojj napisz do nich koniecznie!

Napisane przez Klolcia

Już jestem po egzaminie. Dziękuję za wszystkie kciuki Teorię, owszem zdałam bezbłędnie, ale oblałam już na łuku :/ Zła jestem, bo na kursie zawsze mi wychodził bezbłędnie, więc tego byłam pewna. Po prostu na tym placu w WORD-ie się jakoś pogubiłam, słupki mi się pomieszały i tyle. Muszę pojechać na jakiś plac podobny do tego na egzaminie i będzie dobrze. Następny termin mam na 14.02

Trzymam kciuki! Nie martw się, dasz sobie radę jestem pewna

Napisane przez anula_ga

ok, najpierw przedstawię moje ostatnie nabytki
1. safea krem regenerujący na noc
2. yves rocher, culture bio, krem pod oczy
3. yves rocher, olejek relaksujący do ciała (nie są to czyste oleje, ale na upartego olejek sie tu wcisnie na wątek )
4. pai - próbka kremu do cery mieszanej
5. AMB koncentrat rewitalizujący - nie trzeba go przedstawiac
6. podkład bourjois bio-detox
7. kuomaye szampon do włosów przetłuszczających się
8. yves rocher szampon oczyszczający

Aniu piękne zakupy! Daj znać jak przetestujesz krem pod oczy YR i szampon Kuomaye

[caameroon]

Napisane przez jp91

hahah to ciekawa jestem pozostałych dwóch.
Mało na szczęście zdążył napsuć. Liczę na eco cosmetics
A jeszcze nie, pewnie jutro będzie

Nie ulega wątpliwości, żeby 2 rzeczą byłby laptop ze stałym podłączeniem do internetu
No to całe szczęście, że chociaż nie nabałaganił za wiele
Mam nadzieję, że jutro już dojdzie na pewno

Napisane przez anula_ga

Caameroon ciesze się, że alva podpasowała

Wiesz, chyba zmienie zdanie co do kremiku alvy, po odkładniejszym przyjrzeniu się mojej buźce, po całym dniu widzę poprawę w kosmitach No już lepiej być nie mogło

Napisane przez margoltka

A teraz intensywnie czytam o hennie Khadi. Coś czuję, że nie jestem w stanie jej użyć

Dlaczego myślisz, że nie będziesz w stanie jej użyć?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anula_ga

dawaj Mała , po co pytasz wogóle???.
Ale odpisze jutro, ok? Bo ja jestem kobieta pracująca, wstaje o 5 rano i zaraz ide legnąć - juz w piżmace siedze.

Napisane przez gayenka

Łeee dobrze, że napisałaś nie kupię dziada. A możesz mi napisać jakieś szczegóły jak się uczysz jeść? Zaciekawiło mnie to, może być na PW żeby nie zaśmiecać wątku.

Dziękuję Anula.
Gayenka, nie ma problemu.

[gayenka]

Napisane przez caameroon

Wiesz, chyba zmienie zdanie co do kremiku alvy, po odkładniejszym przyjrzeniu się mojej buźce, po całym dniu widzę poprawę w kosmitach No już lepiej być nie mogło

Mam go w próbeczce od Fiolki więc chyba wiem, co będę jutro testowała

Napisane przez SekretnyWachlarz

Gayenka, nie ma problemu.

Będę bardzo wdzięczna

[magnesita]

Napisane przez gayenka

Mam go w próbeczce od Fiolki więc chyba wiem, co będę jutro testowała

Testuj testuj i daj znać jak u Ciebie się sprawdza?

Anulka jak ja lubię zdjęcia nowych nabytków też będę miała koncentrat ambtak cudnie wygląda ta buteleczka

Margoltka Ty Hauschkowa maniaczko Świetnie zakupyDobrze, ze mamy taką specjalistkę od Hauschki a jakie masz na razie przemyślenia odnośnie henny??

Klolcia tak jak większość mówi nic się nie martw-w dużej mierze jest to kwestia nie tylko umiejętności al ei szczęścia. Najważniejsze to nie nastawiać się że zdam za którymś razem tylko spokojnie podchodzić do kolejnych egzaminów. Za którymś razem na pewno sie uda

[anula_ga]

Napisane przez KalinaSzym

Z tego co wiem, to parabeny są konserwantami chroniącymi kosmetyki przed bakteriami i grzybami. Najczęściej w kremach używa się kilku parabenów, bo jeden wzmacnia działanie drugiego i dzięki temu można użyć ich procentowo mniej. Jak czytam skład to widzę, że większość składników ECOline ma certyfikaty ekologiczności, czyli spełnia wymogi i jest "kosmetykiem naturalnym". W wymienianiu składu kremu zaczyna się od produktów, których jest procentowo najwięcej, a potem wymieniamy te składniki, których w składzie jest najmniej. Nie można więc powiedzieć, że połowa substancji jest certyfikowana, a druga połowa nie A poza tym to ostatnio kupiłam ten krem w Real i muszę przyznać że moja cera poprawia się z dnia na dzień.

No niestety nie zgodzę się z Tobą.
Kosmetyk z zawartością składników naturalnych a kosmetyk naturalny to dwie całkiem różne rzeczy.
I oczywiście, że można powiedzieć to co wygrubiłam, bo sam producent oznaczył, które składniki sa certyfikowane, które tylko aprobowane przez ecocert - reszta z certyfikatem nie ma nic wspólnego.
Zapraszam do lektury wątku, te kwestie były juz wieolokrotnie poruszane.
A co do parabenów - my wiemy czym one są i dlatego własnie staramy sie ich unikać

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

ok, najpierw przedstawię moje ostatnie nabytki
1. safea krem regenerujący na noc
2. yves rocher, culture bio, krem pod oczy
3. yves rocher, olejek relaksujący do ciała (nie są to czyste oleje, ale na upartego olejek sie tu wcisnie na wątek )
4. pai - próbka kremu do cery mieszanej
5. AMB koncentrat rewitalizujący - nie trzeba go przedstawiac
6. podkład bourjois bio-detox
7. kuomaye szampon do włosów przetłuszczających się
8. yves rocher szampon oczyszczający

Prawie to samo mam

Napisane przez caameroon

Powiem tak: na razie jeszcze za krótko go stosuję ale na pewno ma pewne plusy których nie mają inne podkłady naturalne tzn, kolor (w końcu jakiś piękny żółtek ), nie robi plam i właściwie dobrze się go nakłada, fajnie kryje ale przeszkadza mi to, że tak bardzo podkreśla suche skórki i wszystko co może podkreślać, moje minerałki tego nie robią więc nadal są number 1 nie pobił ich. Jest fajny ale nie najlepszy

Ale więcej plusów niż minusów.Ja suchych skórek nie mam,więc nie wiem czy jak on tam dałby radę

Napisane przez anula_ga

henne dasz radę a masz kogoś, kogo bys mogła wrobic w nakładanie je na włosy?
Ja wrabiam swoje dziecko .......... a ono mnie
ale samej to nie próbowałam, chyba ciężko. Zalezy czy masz włosy długie.
YR pozytywnie mnie zaskakuje póki co

.

Ja sama henne już nakładam.Pierwszy raz tż ze mną nakładał,ale potem znalazłam sposób i jest mi samej łatwiej


Ale u mnie pogoda buuuWieje okropnie,deszcz wisi w powietrzu i jak tu wyjść na spacer z dzieckiem?

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Prawie to samo mam

Ja sama henne już nakładam.Pierwszy raz tż ze mną nakładał,ale potem znalazłam sposób i jest mi samej łatwiej


Ale u mnie pogoda buuuWieje okropnie,deszcz wisi w powietrzu i jak tu wyjść na spacer z dzieckiem?

to sprzedaj pomysła na nakładanie henny
nie wychodź lepiej. w domu tez fajnie

[magnesita]

Skończyła się promocja w lauressie

[cloche]

ja nie wiem w ogole, skad problemy z nalozeniem henny
ja sie nachylam nad wanna, mam dobrze rozczesane i mokre wlosy. miseczka z papka lezy w wannie pod reka. no i tak sobie packam zaczynajac od tylu glowy... papki jest na tyle duzo, ze nie mam szans nawet nierowno nalozyc. tzn oczywiscie gdzies mam grubiej nalozone, w innym miejscu mniej, ale efekt po zmyciu rownomierny, wiec nie ma problema
na dlugosci papka naklada sie sama przy krotszych wlosach, a przy dluzszych "wpracowuje" ja w poszczegolne pasma. czyli np. jak pacne na tyl, to potem rozplaskam jeszcze troche papki na wlosach wychodzacych z tamtej czesci glowy nie wiem, czy to dobrze tlumacze... i tak dalej, az mam papke wszedzie (oczywiscie w wannie tez troche ) i potem zawijam sobie z tej wlosowo-blotnej mieszanki koka i worek na to nigdy nie mialam z tym jakiegos wiekszego problemu...
po splukaniu konieczna maska!

[magnesita]

Napisane przez cloche

ja nie wiem w ogole, skad problemy z nalozeniem henny
ja sie nachylam nad wanna, mam dobrze rozczesane i mokre wlosy. miseczka z papka lezy w wannie pod reka. no i tak sobie packam zaczynajac od tylu glowy... papki jest na tyle duzo, ze nie mam szans nawet nierowno nalozyc. tzn oczywiscie gdzies mam grubiej nalozone, w innym miejscu mniej, ale efekt po zmyciu rownomierny, wiec nie ma problema
na dlugosci papka naklada sie sama przy krotszych wlosach, a przy dluzszych "wpracowuje" ja w poszczegolne pasma. czyli np. jak pacne na tyl, to potem rozplaskam jeszcze troche papki na wlosach wychodzacych z tamtej czesci glowy nie wiem, czy to dobrze tlumacze... i tak dalej, az mam papke wszedzie (oczywiscie w wannie tez troche ) i potem zawijam sobie z tej wlosowo-blotnej mieszanki koka i worek na to nigdy nie mialam z tym jakiegos wiekszego problemu...
po splukaniu konieczna maska!

Dzisiaj będę kładła hennę na odrostyChociaż nie wiem czemu ale ja zawsze maluję na stojąco (znaczy w pionie) i zaczynam od przodu głowy

[anula_ga]

Napisane przez magnesita

Skończyła się promocja w lauressie

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez cloche

ja nie wiem w ogole, skad problemy z nalozeniem henny
ja sie nachylam nad wanna, mam dobrze rozczesane i mokre wlosy. miseczka z papka lezy w wannie pod reka. no i tak sobie packam zaczynajac od tylu glowy... papki jest na tyle duzo, ze nie mam szans nawet nierowno nalozyc. tzn oczywiscie gdzies mam grubiej nalozone, w innym miejscu mniej, ale efekt po zmyciu rownomierny, wiec nie ma problema
na dlugosci papka naklada sie sama przy krotszych wlosach, a przy dluzszych "wpracowuje" ja w poszczegolne pasma. czyli np. jak pacne na tyl, to potem rozplaskam jeszcze troche papki na wlosach wychodzacych z tamtej czesci glowy nie wiem, czy to dobrze tlumacze... i tak dalej, az mam papke wszedzie (oczywiscie w wannie tez troche ) i potem zawijam sobie z tej wlosowo-blotnej mieszanki koka i worek na to nigdy nie mialam z tym jakiegos wiekszego problemu...
po splukaniu konieczna maska!

nigdy nie nakładałam sama
ale może czas zacząć....

[fiolka85]

Napisane przez magnesita

Skończyła się promocja w lauressie

one zawsze wracają

[magnesita]

Napisane przez fiolka85

one zawsze wracają

No mam nadzieję Używałaś fiolko lauressów??Jak Twoje wrażenia?

[ckin2u]

wlasnie byl listonosz a paczki brak

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

to sprzedaj pomysła na nakładanie henny
nie wychodź lepiej. w domu tez fajnie

Byłam,wróciłam,wytrzymała m aż pół godziny brrr

Ja zawsze na stojaka to robię przed lustrem.Włosy dzielę na pasmą i tak maluję pędzelkiem do farbowania każde,zaczynając od tych dolnych włosów.Każde pasmo zafarbowane tak trochę skręcam,a łatwo jest bo henna tak te włosy skleja i nic mi nie fruwa.Dolne wszystkie pomalowane "sklejam"ze sobą,pózniej następna partia i tak do czubka głowy.Pózniej resztkę henny walę gdzie popadnie,wymasuję pomalowane włosy,żeby jeszcze henna wlazła tam gdzie jej mniej,worek na głowe i koniec.
Masło maślane mi wyszło chyba i nie wiem czy zrozumiałe jest to co napisałam

Napisane przez ckin2u

wlasnie byl listonosz a paczki brak

Znam ten ból czekania i rozczarowaniaMoże jutro

[ckin2u]

Napisane przez anakazar

Znam ten ból czekania i rozczarowaniaMoże jutro

ni bede sie myla dopoki nie przyjdzie paczka

[fiolka85]

Napisane przez magnesita

No mam nadzieję Używałaś fiolko lauressów??Jak Twoje wrażenia?

no właśnie nie...i myślałam, że mnie nie kuszą.
Jednak zaczynam zmieniać zdanie przez was oczywiście.
Nawiązując do lauressa ktoś tu chyba proponował próbeczki czy ja tez bym mogła się zapałać?

Pod wpływem waszych pozytywnych opinii na temat Blusche postanowiłam jeszcze raz je wypróbować.
I niestety u mnie wchodzą w zagięcia, pory i przu nosi i je widać po prostu

[zetuzetia]

Tak tu piszecie o tej hennie, a ja własnie mam ochotę na cassię :P tylko boję sie, ze mi rozjasni włosy (jestem jasną brunetką/ciemną blondynką)

[ckin2u]

mam !!!!!!!!!!!!!!!!!!! paczke

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Byłam,wróciłam,wytrzymała m aż pół godziny brrr

Ja zawsze na stojaka to robię przed lustrem.Włosy dzielę na pasmą i tak maluję pędzelkiem do farbowania każde,zaczynając od tych dolnych włosów.Każde pasmo zafarbowane tak trochę skręcam,a łatwo jest bo henna tak te włosy skleja i nic mi nie fruwa.Dolne wszystkie pomalowane "sklejam"ze sobą,pózniej następna partia i tak do czubka głowy.Pózniej resztkę henny walę gdzie popadnie,wymasuję pomalowane włosy,żeby jeszcze henna wlazła tam gdzie jej mniej,worek na głowe i koniec.
Masło maślane mi wyszło chyba i nie wiem czy zrozumiałe jest to co napisałam

aaaa.....
dzięki za instrukcję

Napisane przez ckin2u

ni bede sie myla dopoki nie przyjdzie paczka

to zapisuj doznania, bo ten eksperyment może troche potrwac
zartuje - dla dobra Twojego i reszty domowników mam nadzieję, że paczka dojdzie już dziś

Napisane przez fiolka85

no właśnie nie...i myślałam, że mnie nie kuszą.
Jednak zaczynam zmieniać zdanie przez was oczywiście.
Nawiązując do lauressa ktoś tu chyba proponował próbeczki czy ja tez bym mogła się zapałać?

Pod wpływem waszych pozytywnych opinii na temat Blusche postanowiłam jeszcze raz je wypróbować.
I niestety u mnie wchodzą w zagięcia, pory i przu nosi i je widać po prostu

Ja pochwaliłam blusche, ale juz to wyjaśniałam potem - zarąbisty efekt zaistniał tylko po pierwszym nałozeniu. Teraz nie możemy sie dogadac..... Ale za jakis czas podejście numer 2
Ja proponowałam lauressa - mam kolory soft gold i pure gold. Jesli którys Cię interesuje to nie ma problemu

[anakazar]

Napisane przez ckin2u

mam !!!!!!!!!!!!!!!!!!! paczke

Możesz się myć!!!!!!!!!!!!!

[ckin2u]

i teraz nie wiem ktorym mydlem sie najpierw umyc :mysli: hmmm

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez anakazar

Możesz się myć!!!!!!!!!!!!!

[anula_ga]

Napisane przez zetuzetia

Tak tu piszecie o tej hennie, a ja własnie mam ochotę na cassię :P tylko boję sie, ze mi rozjasni włosy (jestem jasną brunetką/ciemną blondynką)

a dlaczego się boisz?

Ckin2u ufffff! Ulżyło mi i reszcie Twojej rodziny

[anakazar]

Napisane przez ckin2u

i teraz nie wiem ktorym mydlem sie najpierw umyc :mysli: hmmm

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Mi zawsze moja córka robi losowanko,bo też nigdy nie wiem

[ckin2u]

Napisane przez anakazar

Mi zawsze moja córka robi losowanko,bo też nigdy nie wiem

TY i anula macie dzieciaczki ? ale slodko )) a ile maja latek? przepraszam za takie pytania ostatnio wszystko co dotyczy dzieci swoich mieszkan itd jakos tak mi sie podoba

[anakazar]

Napisane przez ckin2u

TY i anula macie dzieciaczki ? ale slodko )) a ile maja latek? przepraszam za takie pytania ostatnio wszystko co dotyczy dzieci swoich mieszkan itd jakos tak mi sie podoba

Moja córa ma 21 miesięcy,a Anuli córa jest jakieś 15 lat strasza od mojej