Brąz ZIMNY czy POPIELATY. część II - wątek zbiorczy.

[natalia_86]

hej dziewczyny.Farbuje wlosy na naturalny ciemny braz(loreal excellence creme 4.0) ale....niestety w swietle sa rudosci.Mam pytanie:jak naloze na to loreal excellence creme 4.1 to ta ruda poswiata powinna zniknac czy wyjdzie jeszcze jakis inny smieszny odcien?Prosze o pomoc

[Veroniqe22]

teoretycznie tak... ale w praktyce różnie bywa szczególnie po farbach drogeryjnych .1 po kropce powinna niwelować rudy ale za pierwszym razem moze Ci nic nie dac a jak da to na krótko bo sie szybko wymyje... ale mozesz spokojnie pofarbowac 4.1 i zobaczysz rezultaty alebo poczytaj i pobaw sie mixami z oxy ( ale to juz fryzjerskie)

[ilys]

Cześć dziewczyny/chłopaki
Czy możecie mi doradzić? Jak chyba większość z nas tutaj mam naturalne włosy w kolorze ciemnego mysiego blondu. Tyle, że do tego jeszcze kręcone, a co za tym idzie - raczej suche i szorstkie. Jakiś czas temu po nieudanej wizycie u fryzjera (miało być ładnie, jasno i popielato, a skończyło się bardzo ciemnym, ciepłym brązem - zabijcie mnie, ani ja ani fryzjerka nie wie jakim cudem) zrobiłam na włosach pasemka - tak jeden z głupszych pomysłów na jakie wpadłam, ale jedyny który pozwolił jako tako przywrócić włosom normalny wygląd. No i oczywiście postanowiłam wrócić do naturalnego koloru Jak widać na pierwszym zdjęciu - "prawie" mi się udało. Niestety te przesuszone końce i spore już odrosty sprawiły, że nie wytrzymałam. Skusiła mnie farba MIA Color Cream - kolor 7.0C z palety bardzo bardzo popielatych odcieni (EmmeDiciotto). Zmieszałam ją z oxy 6% i próbowałam najpierw nałożyć na odrosty, a potem na końce. Troszkę mi nie wyszło i w końcu napaćkałam tej farby wszędzie. Farba ładnie pachnie, a włosy są po niej bardzo milutkie i jakby grubsze, ale kolor jak na moje oko nie ma nic wspólnego z popielatą 7-ką (zdjęcie drugie - dzień, trzecie - dwa dni po farbowaniu). Szczególnie na odrostach wyszło ciepło. Oczywiście w dziennym świetle naprawdę widać te popielate refleksy, ale toto rude jednak wyłazi. Jedyne co przyszło mi do głowy to, że moje włosy po prostu tak mają i muszę to zaakceptować i polubić. No ale co dalej? Nie mogę ich tak po prostu zostawić, bo jednak będę musiała je ufarbować - za miesiąc na pewno będą już odrosty i w dodatku jaśniejsze. Chciałabym zostać przy tej farbie - moje włosy bardzo ją polubiły. Oczywiście za późno na próby z kolorem 8.0C więc znów kupie 7-ke. I stąd pytanie do Was - jak tego teraz użyć? Z jakim oxy? Czy kłaść tylko na odrosty, czy przeciągnąć dalej? A może "uprać" ColorPeel'em Chanal'a czy innym takim wynalazkiem i nałożyć znów na całość? Będę wdzięczna za każdą wskazówkę

[Veroniqe22]

powiedz najpierw co chcesz zrobić??? bo na początku piszesz ze chcesz wrócic do naturalnych... no ale ten co teraz masz to jest ciemny kolor dużo ciemniejszy on Twoich naturalnych...tak więc czy chcesz ochłodzić odcień ten co teraz masz czy chcesz w ogóle jaśniejszy kolor?? bo piszesz też o dekolorze... co do farby to chyba zadna dziewuszka tutaj nie miała do czynienia z farbą MIA Color Cream... wiec jeżeli chodzi o tą farbę to ja nie pomogę

ps kolor Ci sie zymywa po paru myciach??

[ilys]

Napisane przez Veroniqe22

powiedz najpierw co chcesz zrobić??? bo na początku piszesz ze chcesz wrócic do naturalnych... no ale ten co teraz masz to jest ciemny kolor dużo ciemniejszy on Twoich naturalnych...tak więc czy chcesz ochłodzić odcień ten co teraz masz czy chcesz w ogóle jaśniejszy kolor?? bo piszesz też o dekolorze... co do farby to chyba zadna dziewuszka tutaj nie miała do czynienia z farbą MIA Color Cream... wiec jeżeli chodzi o tą farbę to ja nie pomogę

ps kolor Ci sie zymywa po paru myciach??

Chciałabym wrócić do naturalnych, ale jak widać to niemożliwe, więc zostane już przy tym co jest. Tyle, że włosy dosyć szybko mi rosną i za miesiąc to już na pewno bedę musiała ufarbować. Po prostu nie wiem jakie dać oxy 3% czy 6% i jak nałożyć farbę. A czy się spłukuje po paru myciach to będę mogła powiedzieć 'po paru myciach' - bo jak na razie myłam tylko raz

[Veroniqe22]

ja bym nakładała na Twoim miejscu najpierw na odrosty a potem malaks na reszcie włosów i zrobiłabym to na 3%...

[ilys]

Napisane przez Veroniqe22

ja bym nakładała na Twoim miejscu najpierw na odrosty a potem malaks na reszcie włosów i zrobiłabym to na 3%...

Dziękuję

[zyta82]

Napisane przez ilys

Cześć dziewczyny/chłopaki
Czy możecie mi doradzić? Jak chyba większość z nas tutaj mam naturalne włosy w kolorze ciemnego mysiego blondu. Tyle, że do tego jeszcze kręcone, a co za tym idzie - raczej suche i szorstkie. Jakiś czas temu po nieudanej wizycie u fryzjera (miało być ładnie, jasno i popielato, a skończyło się bardzo ciemnym, ciepłym brązem - zabijcie mnie, ani ja ani fryzjerka nie wie jakim cudem) zrobiłam na włosach pasemka - tak jeden z głupszych pomysłów na jakie wpadłam, ale jedyny który pozwolił jako tako przywrócić włosom normalny wygląd. No i oczywiście postanowiłam wrócić do naturalnego koloru Jak widać na pierwszym zdjęciu - "prawie" mi się udało. Niestety te przesuszone końce i spore już odrosty sprawiły, że nie wytrzymałam. Skusiła mnie farba MIA Color Cream - kolor 7.0C z palety bardzo bardzo popielatych odcieni (EmmeDiciotto). Zmieszałam ją z oxy 6% i próbowałam najpierw nałożyć na odrosty, a potem na końce. Troszkę mi nie wyszło i w końcu napaćkałam tej farby wszędzie. Farba ładnie pachnie, a włosy są po niej bardzo milutkie i jakby grubsze, ale kolor jak na moje oko nie ma nic wspólnego z popielatą 7-ką (zdjęcie drugie - dzień, trzecie - dwa dni po farbowaniu). Szczególnie na odrostach wyszło ciepło. Oczywiście w dziennym świetle naprawdę widać te popielate refleksy, ale toto rude jednak wyłazi. Jedyne co przyszło mi do głowy to, że moje włosy po prostu tak mają i muszę to zaakceptować i polubić. No ale co dalej? Nie mogę ich tak po prostu zostawić, bo jednak będę musiała je ufarbować - za miesiąc na pewno będą już odrosty i w dodatku jaśniejsze. Chciałabym zostać przy tej farbie - moje włosy bardzo ją polubiły. Oczywiście za późno na próby z kolorem 8.0C więc znów kupie 7-ke. I stąd pytanie do Was - jak tego teraz użyć? Z jakim oxy? Czy kłaść tylko na odrosty, czy przeciągnąć dalej? A może "uprać" ColorPeel'em Chanal'a czy innym takim wynalazkiem i nałożyć znów na całość? Będę wdzięczna za każdą wskazówkę

Rozjaśniło Ci odrost bo za długo trzymałaś.
Na 3% sie przyciemnia i zdało by się to na odrost położyć, ale nietrwałe.
Możesz zrobić na 6%, ale kładż od tyłu tak, jak dojdziesz do skroni to kładż na całość, tak fryzjerki farbują.
Jeśli chcesz mieć jaśniejsze to już teraz zrób kąpiele rozjaśńiające, bo im więcej razy zafarbujesz na ciemno tym óźniej zejść z ciemnych.
Jak już trochę wypłucze się kolor to spróbuj 8 zmieszać z 7 lub samą 8 jakbyś dekolor zrobiła.
Nie będę dostępna przez tydzień więc nie pomogę na razie

Vera - Ty te swoje BS też od tyłu nałóż, albo przeglądnij Pdf-y z goldwela, tam będziesz miała techniki farbowania, może coś znajdziesz

[Veroniqe22]

odezwij się jeszcze do nas przed farbowaniem.. bo ostatecznie to zalezy też do jakiego koloru Ci sie to wszystko wypłuka ... chyba że bedzie Ci sie pięknie trzymać tylko odrost bedzie inny to wtedy mozesz tak zrobic jak napisałam wyżej 3% (bo po 6% odrost bedzie Ci rudział) i juz na końcu malaks zeby tylko odświerzyć kolor na koncach ale jak bedzie Ci sie wypłukiwał to wyślij zdjecie w słońcu i informacje jaki masz pigment to moze skorzystasz z naszych doświadczeń farbowych

a mogłabys wysłac z ciekawości jak twoje włosy wygladaja w słońcu? bardzo mnie to zastanawia że ja robie poziomem 6 goldwella (wyzej zdjecia) a mam jaśniejsze włosy od Ciebie masz jakąs paletke z tych twoich farb?? jak wygląda ta 7.0C??? i co oznacza to c???

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Zytuniu kochana ja to napewno zacznę od tyłu a skronie na końcu hehe jeszcze 2 tygodnie juz 2 wytrzymałam i nawet polubiłam moja naturę ale dalej sie wypłukuje :P jeszcze 2 mycia i bedzie ohydna ;/ dobrze ze przy głowie jestem zadowolona bo sie nie wypłukuje

naczytałam sie o płukankach z gencjany i dzis kupiłam i zamierzam zrobić... a swoja drogą któras uzywąłą tych "babcinych " płukanek??

z zrobić tego mojego BS na jakiej wodzie??

[natalia_86]

Napisane przez Veroniqe22

teoretycznie tak... ale w praktyce różnie bywa szczególnie po farbach drogeryjnych .1 po kropce powinna niwelować rudy ale za pierwszym razem moze Ci nic nie dac a jak da to na krótko bo sie szybko wymyje... ale mozesz spokojnie pofarbowac 4.1 i zobaczysz rezultaty alebo poczytaj i pobaw sie mixami z oxy ( ale to juz fryzjerskie)

Sprobuje jakos ten problem rozwiazac.Ktoras wizazanka pisala ze do ciemnego brazu na poziomie 4 w trakcie mieszania farby dodala troche farby czarnej tej samej firmy(ile-nie wiem) i wyszedl jej ladny braz bez nalotu rudego.Powiem szczerze ze troche boje sie tego eksperymentu bo nie chce miec kruczoczarnych wlosow-tragicznie bym wygladala.Ale jak na to popatrzec z tej strony ze czarny zawiera domieszke niebieskiego a braz czerwonego to jakby tego czarnego troche minimalnie dodac to moze wyszedlby fajny zimny braz-sama nie wiem.....(no oby nie glonowata zielen)co o tym sadzisz veronique22??no chyba ze to jest zly pomysl,a jezeli juz to ile tego dodac?

[Veroniqe22]

ja bym tego nie robiła :/ nie wiadomo co Ci wyjdzie na głowie po takiej mieszance a drogeryjną to juz w ogóle...jak masz włosy na poziomie 4 a dodasz czarnej farby (poziom 2) to podejrzewam że Ci przyciemni włosy.... dziewczyny mieszaja za soba farby tych samych producentów na innych poziomach (np 7 z 8 zeby wyszło 7,5 ) ale to refleksu Ci nie zmieni... juz bym wolała poeksperymentować z tymi .1 lub .11

A jeżeli chcesz już robic jakieś mieszanki to kup profesjonalną farbę na poziomie 4... np 4.1 i do tego niebieski MIX i to jest sens mieszać A NIE czarną farbę. Chociaz to zalezy jakie masz włosy czy masz pigment RUDY czy CZERONY bo jak czerwony to zielony mix....

a przede wszystkim poczytaj forum... bo gdybyś czytała to wiedziałabyś ze zwykła czarna farba nie zmieni Ci pigmentu we łosach

[ilys]

Dzięki dziewczyny. Jesteście super!
Moje włosy własnie takie dziwne są - mega szybko się rozjaśniają i tak samo szybko przyciemniają. Nigdy nie wiem czego się spodziewać po farbowaniu i pewnie dlatego nie powinnam robić tego sama. Rzecz w tym, że wizyty u fryzjera kończą sie dokładnie tym samym. Tak właśnie wychodzą u mnie wszelkie 7-ki. Nie wyobrażam sobie nawet jakbym wygladała po użyciu ciemniejszego odcienia. Ale przyznam szczerze - nigdy nie testowałam żadnej farby z poziomu 8 - wydawały mi się o wiele za jasne, a może to jest właśnie klucz do sukcesu Tak czy inaczej - na pewno jeszcze się tu do Was odezwę przed samym farbowaniem. Kolor pewnie zdąży się już mocno zmienić. A co do farb MiaColorCream, to w sieci niewiele jest informacji na ich temat. Ja je kupuję we Wrocławiu w Renomie (HairShop). Może pozwolą mi zrobić zdjęcie palety Z tego co wyczytałam, to kolor który wybrałam pochodzi z palety farb bazowych (cokolwiek to znaczy) - jest to bardzo mocno popielata baza (to 'C' chyba to oznacza) i jeśli chce się uzyskać jakieś refleksy to trzeba ją zmieszać z inną farbą. Nie mieszałam z niczym, bo na tych ciapkach, które miałam na głowie to i tak spodziewałam się, nazwijmy to, 'refleksów' Jak zdobędę jakieś zdjęcia to na pewno tu wrzucę.

[endorfina123]

polecam Wam farby Alfaparf, do tej pory moim faworytem był Goldwell. Alfaparf nie podrażnia skóry głowy, włosy po niej są miękkie, błyszczące, nie śmierdzi i nie wypiera się w tempie błyskawicznym. dziś minęły 2 tyg. odkąd nałożyłam mieszankę 6.1 i 5.7, kolor początkowo ciemnawy, ale nie tak ciemny jak chociażby w przypadku L'oreal, obecnie włosy wyglądają bardzo naturalnie i chłodno.

[Veroniqe22]

ilys... skoro jesteś z Wrocławia to polecam Ci hurtownie z artykułami fryzjerskimi Multidrogeria znajduje się na ul Krzemienieckiej... masz tam wszystkie profesjonalne farby przeglądnij palety z goldwella albo alfaparfu

[Veroniqe22]

Napisane przez endorfina123

polecam Wam farby Alfaparf, do tej pory moim faworytem był Goldwell. Alfaparf nie podrażnia skóry głowy, włosy po niej są miękkie, błyszczące, nie śmierdzi i nie wypiera się w tempie błyskawicznym. dziś minęły 2 tyg. odkąd nałożyłam mieszankę 6.1 i 5.7, kolor początkowo ciemnawy, ale nie tak ciemny jak chociażby w przypadku L'oreal, obecnie włosy wyglądają bardzo naturalnie i chłodno.

Endorfina a co ta .7 oznacza w przypadku farb alfaparfu?? bo MATOWY to mi sie tylko z jakimś szarym kojarzy
ja też byłam zadowolona z nich a jak wspaniale się je rozprowadza może dlatego że miesza się je w stosunku 1:1,5 ale mi sie wszystko z rozjaśnianych włosów wymywało i dlatego zaczęłam eksperymentować ale zamierzam do nich jeszcze wrócić kiedyś....
Chciałabym zobaczyć Twoje zdjęcia już jak robiłaś wcześniej tym ciemnym blondem byłam ciekawa a teraz po mieszane z jasnym matowym brązem to już w ogóle mnie ciekawość zżera może kiedyś uda Ci się to dla mnie zorbić

[ilys]

Napisane przez Veroniqe22

ilys... skoro jesteś z Wrocławia to polecam Ci hurtownie z artykułami fryzjerskimi Multidrogeria znajduje się na ul Krzemienieckiej... masz tam wszystkie profesjonalne farby przeglądnij palety z goldwella albo alfaparfu

Woow! Dzięki za info - nie miałam pojęcia, że mamy tu taki fajny sklep I w dodatku mają czynne w soboty! Do polwella zawsze ciężko mi się było dostać ze względu na godziny otwarcia, a tu proszę, taka niespodzianka.

[endorfina123]

Napisane przez Veroniqe22

Endorfina a co ta .7 oznacza w przypadku farb alfaparfu?? bo MATOWY to mi sie tylko z jakimś szarym kojarzy
ja też byłam zadowolona z nich a jak wspaniale się je rozprowadza może dlatego że miesza się je w stosunku 1:1,5 ale mi sie wszystko z rozjaśnianych włosów wymywało i dlatego zaczęłam eksperymentować ale zamierzam do nich jeszcze wrócić kiedyś....
Chciałabym zobaczyć Twoje zdjęcia już jak robiłaś wcześniej tym ciemnym blondem byłam ciekawa a teraz po mieszane z jasnym matowym brązem to już w ogóle mnie ciekawość zżera może kiedyś uda Ci się to dla mnie zorbić

Przy innych farbach 7 oznacza zielen, wyczytalam gdzies, ze w Alfaparf 7 neutralizuje czerwien, czyli to wlasnie pigment zielony. Zobacze co uda sie zrobic w sprawie zdjec.

[Veroniqe22]

Napisane przez ilys

Woow! Dzięki za info - nie miałam pojęcia, że mamy tu taki fajny sklep I w dodatku mają czynne w soboty! Do polwella zawsze ciężko mi się było dostać ze względu na godziny otwarcia, a tu proszę, taka niespodzianka.

hurtownia jest naprawdę mistrzem świata mimo ubogiej strony internetowej pod każdym względem a przede wszystkim cenowym mam tylko nadzieje że przez to że zawsze jest tam kolejka nie wpadną kiedyś na pomysł żeby podnieść ceny... udanych zakupów

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez endorfina123

Przy innych farbach 7 oznacza zielen, wyczytalam gdzies, ze w Alfaparf 7 neutralizuje czerwien, czyli to wlasnie pigment zielony. Zobacze co uda sie zrobic w sprawie zdjec.

ehhh zielony a tak pięknie brzmiała ta nazwa "jasny matowy brąz" a na zdjęcia czekam

[madzius_88]

Czesc dziewczyny !! mam do Was ogromna prosbe.. czy moglybyscie mi cos doradzic ?? moje naturalne wlosy to jasny popielaty braz.. latem kiedy bardzo swieci slonce rozjasniaja sie nawet do ciemnego blondu.... pewnego dnia jak to kobieta chcialam duzej zmiany i zakupilam szampon koloryzujacy joanny "ciemny braz". Kolor wyszedl ciemny, w pierwszych dniach mialam wrazenie ze do swiatla dziennego prawie czarny ale wiedzialam ze z czasem zacznie sie wyplukiwac i bedzie ton jasniejszy.... jedyne czego nie moge przebolec to ta okropna rudawo-czerwona poswiata na moich wlosach.. nieznosze cieplych odcieni bo kompletnie nie komponuja sie z moja karnacja i wygladaja mega sztucznie i tandetnie aktualnie jestem juz po 24 myciach ale kolor do konca sie nie wyplukal jak obiecal producent co mnie nawiasem mowiac nie dziwi aczkolwiek z kazdym kolejnym myciem ta poswiata sie nasila mozecie mi poradzic co z tym zrobic zeby uzyskac ziemny zimny braz ? z popielata zimna poswiata na wlosach ?? tylko prosze nie piszcie mi jakimis skrotami bo ja jestem totalnym laikiem w tych sprawach i nawet jak czytam podobne watki to nie wiem co do czego PLEASE HELP !!!!

[madzius_88]

Czesc dziewczyny !! mam do Was ogromna prosbe.. czy moglybyscie mi cos doradzic ?? moje naturalne wlosy to jasny popielaty braz.. latem kiedy bardzo swieci slonce rozjasniaja sie nawet do ciemnego blondu.... pewnego dnia jak to kobieta chcialam duzej zmiany i zakupilam szampon koloryzujacy joanny "ciemny braz". Kolor wyszedl ciemny, w pierwszych dniach mialam wrazenie ze do swiatla dziennego prawie czarny ale wiedzialam ze z czasem zacznie sie wyplukiwac i bedzie ton jasniejszy.... jedyne czego nie moge przebolec to ta okropna rudawo-czerwona poswiata na moich wlosach.. nieznosze cieplych odcieni bo kompletnie nie komponuja sie z moja karnacja i wygladaja mega sztucznie i tandetnie aktualnie jestem juz po 24 myciach ale kolor do konca sie nie wyplukal jak obiecal producent co mnie nawiasem mowiac nie dziwi aczkolwiek z kazdym kolejnym myciem ta poswiata sie nasila mozecie mi poradzic co z tym zrobic zeby uzyskac ziemny zimny braz ? z popielata zimna poswiata na wlosach ?? tylko prosze nie piszcie mi jakimis skrotami bo ja jestem totalnym laikiem w tych sprawach i nawet jak czytam podobne watki to nie wiem co do czego PLEASE HELP !!!!

[Veroniqe22]

Z racji tego że dziś sobota a mi się nudzi dodaje jeszcze fotki mojego Goldwella 6NN + amix po 2 tygodniach i znacznym wypłukaniu...

Dziś zamierzam zrobić sobie płukankę z gencjany więc dodam fotki jaki będzie efekt...

[endorfina123]

Napisane przez Veroniqe22

hurtownia jest naprawdę mistrzem świata mimo ubogiej strony internetowej pod każdym względem a przede wszystkim cenowym mam tylko nadzieje że przez to że zawsze jest tam kolejka nie wpadną kiedyś na pomysł żeby podnieść ceny... udanych zakupów

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------



ehhh zielony a tak pięknie brzmiała ta nazwa "jasny matowy brąz" a na zdjęcia czekam

szary kolor nie zneutralizowałby nic, to właśnie zadanie zieleni, która położona na odpowiedni kolor zielona nie wyjdzie, a da właśnie chłodny efekt.

[endorfina123]

przepraszam za stan włosów, ale są rozplątane z nocnego kocza i jeszcze nieułożone

[soulie]

Podczytuję Was od jakiegoś czasu ponieważ również dążę do popielatego odcienia włosów i potrzebuję porady Może zacznę od opisania mojej historii. Od kiedy pamiętam zawsze miałam włosy na poziomie 4, farbowane zazwyczaj naturą. Przeszłam rozjaśnianie całości i bardzo gęste i cienkie pasemka dla dodatkowego rozjaśnienia. Ostatnie dwie farby jakie miałam robione to Goldwell 7SB. Wyszedł mało popielato, raczej jak natura na poziomie 7. Wypłukał się bardzo szybko do ciepłego, miodowego blondu. Dwa tygodnie temu miałam położony Goldwell 8SB (9 cm odrost - poziom 7 ze złotymi refleksami i reszta włosów wypłukana taki miodowy na poziomie 8). Efekt wyszedł ciepły i zupełnie odbiegał od tego czego oczekiwałam. Obecnie kolor już się wypłukał. Obecny stan na zdjęciach. Kolor w rzeczywistości trochę cieplejszy.
Jeśli ktoś przebrnął przez te moje wynurzenia to teraz pytanie. Czy jeśli położę teraz farbę 8.21 (myślałąm o Alfaparf) to pokryje te moje złote refleksy? Dobrze kombinuję czy może coś innego? Jaką % wodę powinnam użyć?

[endorfina123]

Napisane przez soulie

Podczytuję Was od jakiegoś czasu ponieważ również dążę do popielatego odcienia włosów i potrzebuję porady Może zacznę od opisania mojej historii. Od kiedy pamiętam zawsze miałam włosy na poziomie 4, farbowane zazwyczaj naturą. Przeszłam rozjaśnianie całości i bardzo gęste i cienkie pasemka dla dodatkowego rozjaśnienia. Ostatnie dwie farby jakie miałam robione to Goldwell 7SB. Wyszedł mało popielato, raczej jak natura na poziomie 7. Wypłukał się bardzo szybko do ciepłego, miodowego blondu. Dwa tygodnie temu miałam położony Goldwell 8SB (9 cm odrost - poziom 7 ze złotymi refleksami i reszta włosów wypłukana taki miodowy na poziomie 8). Efekt wyszedł ciepły i zupełnie odbiegał od tego czego oczekiwałam. Obecnie kolor już się wypłukał. Obecny stan na zdjęciach. Kolor w rzeczywistości trochę cieplejszy.
Jeśli ktoś przebrnął przez te moje wynurzenia to teraz pytanie. Czy jeśli położę teraz farbę 8.21 (myślałąm o Alfaparf) to pokryje te moje złote refleksy? Dobrze kombinuję czy może coś innego? Jaką % wodę powinnam użyć?

dobrze kombinujesz ja bym robiła na 3% wodzie, efekt dość krótkotrwały, ale nie ingeruje tak w strukturę włosa i wypiera się mniej ciepło.

[soulie]

Napisane przez endorfina123

dobrze kombinujesz ja bym robiła na 3% wodzie, efekt dość krótkotrwały, ale nie ingeruje tak w strukturę włosa i wypiera się mniej ciepło.

Dziękuję
Dokopałam się na wątku o alfaparf, że ktoś używał właśnie tej 8,21 na ciepły kolor i podobno ładnie pokrył.
Woda-farba standardowo w proporcji 1:1, tak?
Zaraz biorę się za zamawianie

[endorfina123]

Napisane przez soulie

Dziękuję
Dokopałam się na wątku o alfaparf, że ktoś używał właśnie tej 8,21 na ciepły kolor i podobno ładnie pokrył.
Woda-farba standardowo w proporcji 1:1, tak?
Zaraz biorę się za zamawianie

nie, 1:1.5 wody o ile się nie mylę, jeśli będziesz zamawiać z all, to tam są już przygotowane buteleczki z odpowiednią ilością

[Veroniqe22]

Napisane przez endorfina123

szary kolor nie zneutralizowałby nic, to właśnie zadanie zieleni, która położona na odpowiedni kolor zielona nie wyjdzie, a da właśnie chłodny efekt.

Ja wiem że zieleń neutralizuje czerwień i położona na odpowiedni kolor zielona nie wyjdzie. Napisałam "ehhhh a tak pięknie brzmiała ta nazwa " bo myślałam że u mnie sie nada ta .7 ale ja nie mam czerwonego pigmentu i dlatego to EHHH

[soulie]

Dziewczyny, potrzebuję szybkiej porady Czy jeśli zmieszam w proporcji 1:1 farbę 8.1 i 8.2 to da to ten sam efekt co gotowa 8.21?

[endorfina123]

Napisane przez soulie

Dziewczyny, potrzebuję szybkiej porady Czy jeśli zmieszam w proporcji 1:1 farbę 8.1 i 8.2 to da to ten sam efekt co gotowa 8.21?

chyba nie, ale moim zdaniem bardzo zbliżony. w 8.21 byłoby mniej 1 niż 2, a jeśli zmieszasz 1:1 8.2 i 8.1, to 2 i 1 będziesz mieć w proporcji pół na pół