Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[kaaamiii86]

Popytajcie swoje fryzjerki Ja akurat mam jedną w rodzinie, dzięki Bogu
I właśnie mówiła,żeby jakimiś delikatnymi saszetkami robic, jak już nie daje się rady z odrostami... warto się trochę pomęczyc.. Moje włosy już dawno nie były w tak dobrej kondycji Zero farbowania, bardzo rzadko prostownica ii maaaseczki

I jest już różnica

[alutka0]

Napisane przez kaaamiii86

Popytajcie swoje fryzjerki Ja akurat mam jedną w rodzinie, dzięki Bogu
I właśnie mówiła,żeby jakimiś delikatnymi saszetkami robic, jak już nie daje się rady z odrostami... warto się trochę pomęczyc.. Moje włosy już dawno nie były w tak dobrej kondycji Zero farbowania, bardzo rzadko prostownica ii maaaseczki

I jest już różnica

A ile miesiecy zapuszczasz odrosty i ile mają cm?

[losek78]

zazdroszcze wam uporu ale obiecuje sobie ze jak te pasemka juz nie bedą tak widoczne to zmniejsze czestotliwosc farbowania szamponem do zera - bo wlosy mam takie szorstkie ehhh szkoda słów

[Mead]

Ja nie farbuje od marca, odrost 8 cm Bardzo chyba ni rzuca się w oczy, aby tyle... Tylko moje naturalki są taakie gładkie, a te farbowane taaaaakie szorstkie i nieprzyjemne. Troszke pomaga jedwab, ale tylko troszkę

[alutka0]

Napisane przez losek78

zazdroszcze wam uporu ale obiecuje sobie ze jak te pasemka juz nie bedą tak widoczne to zmniejsze czestotliwosc farbowania szamponem do zera - bo wlosy mam takie szorstkie ehhh szkoda słów

jak narazie mam zapał abrdzo duży i motywacje. farby mnie jakoś juz nie kuszą,a wręcz przeciwnie. mam nadzieje ze mi sie uda i Tobie także tego życzę.

[lucy lu]

u mnie na szczescie nie widac tak bardzo odrostow....rosna mi taki sredni blond,reszte mam troszke jasniejsza,a na skroniach rosna bardzo jasne ,wiec wyglada to dosc naturalnie miesiac temu pocieniowalam to zniszczone siano,zostalo mi juz tylko troche na koncach ,a u gory wlosy sa tak gladkie i blyszczace,ze juz nie moge sie doczekac kiedy beda dluuuuuuuugieeeeeeeee.... .ale to troche potrwa,bo siegaja ledwo ramion.....teraz uzywam waxa 2 razy w tygodniu i codziennie wcieram odzywke racdical w skore glowy ,co jakis czas (jak mi sie przypomni )olejek kokosowy .....mam zamiar kupic tez placente....boje sie tylko,ze jak juz zapuszcze swoje naturalne to zaczne siwiec (mam 26 lat )....podobno jest jakas dieta ,zeby to opoznic ....wiecie moze gdzie znajde watek lub linka do tej diety?

[alutka0]

Napisane przez lucy lu

u mnie na szczescie nie widac tak bardzo odrostow....rosna mi taki sredni blond,reszte mam troszke jasniejsza,a na skroniach rosna bardzo jasne ,wiec wyglada to dosc naturalnie miesiac temu pocieniowalam to zniszczone siano,zostalo mi juz tylko troche na koncach ,a u gory wlosy sa tak gladkie i blyszczace,ze juz nie moge sie doczekac kiedy beda dluuuuuuuugieeeeeeeee.... .ale to troche potrwa,bo siegaja ledwo ramion.....teraz uzywam waxa 2 razy w tygodniu i codziennie wcieram odzywke racdical w skore glowy ,co jakis czas (jak mi sie przypomni )olejek kokosowy .....mam zamiar kupic tez placente....boje sie tylko,ze jak juz zapuszcze swoje naturalne to zaczne siwiec (mam 26 lat )....podobno jest jakas dieta ,zeby to opoznic ....wiecie moze gdzie znajde watek lub linka do tej diety?

Niestety nic nie słyszałam o takiej diecie. A ile mc zapuszczasz swoje naturalki? Własnie slyszałam,że ten olejek bardzo dobry jest ale ciezko go nabyć.

[LifUnia]

Tyle znalazłam :

Jeśli chcesz zatrzymać szybkie siwienie włosów musisz przede wszystkim zadbać o właściwą dietę. W codziennym menu powinny się znaleźć produkty z pszenicy: pieczywo i makarony z nieoczyszczanej mąki, płatki, kiełki i zarodki. Często jedz płatki żytnie, jęczmienne i owsiane (te ostatnie nie częściej niż raz w tygodniu), a także ryż brązowy i dziki.

Bezwzględnie zrezygnuj z rafinowanego cukru, który przyspiesza proces siwienia. Możesz jeść niewielkie ilości cukru brązowego, i w nieco większych ilościach melasę i miód.

Codziennie jedz przynajmniej 5 różnych warzyw. Najbardziej zalecane są pomidory, kalafior, rzepa, kapusta, seler, koper, cukinia, patisony, pietruszka, buraki i szparagi. Nie używaj octu spirytusowego ani oczyszczanej soli i alkoholu.

Dwa razy w tygodniu wypijaj pół szklanki drożdży piwnych. Także dwa razy w tygodniu pij napar wzmagający wydzielanie barwnika : 1 łyżkę ziela serdecznika i pół łyżki skrzypu zalej szklanką wrzątku, zaparzaj pod przykryciem 10 minut. Przecedź, wypij przed posiłkiem. Napar nie tylko przeciwdziała siwieniu; jest też zalecany w nerwicy serca. Łagodzi dolegliwości związane z okresem przekwitania.

Dwa razy w tygodniu rób także okłady na włosy. Cztery łyżki kwiatów nagietka zalej niewielką ilością zimnej wody, gotuj 20 minut. Przestudź, wetrzyj we włosy. Spłucz po 30 minutach. Nie wystawiaj się na ostre słońce. Chroń zawsze głowę kapeluszem albo chustką.

Koniecznie znajdź czas na relaks. Siwieniu sprzyjają stresy i nerwowy tryb życia. Postaraj się codziennie znaleźć 20 minut dla siebie : połóż połóż się w słabo oświetlonym pomieszczeniu i posłuchaj łagodnej muzyki. Wcześniej rozpyl olejek z melisy lub sandałowy. Leżąc, staraj się o niczym nie myśleć. Posiłki jedz regularnie, o ustalonych porach.

źródło: http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Uroda...ie-wlosow.html

[Maala16]

Witam Szukam pomocy...miałam włosy koloru ciemny blond i ostatnio przefarbowałam je na jasny,ale ten kolor zupełnie do mnie nie pasuje i chciałabym je jakoś przyciemnić,najlepiej byłoby gdybym odzyskała swój kolor...ale to jest pewnie nie możliwe,więc proszę doradźcie jakiej farby użyć,żeby były choć trochę ciemniejsze.Sama się na tym nie znam,bo było to moje pierwsze farbowanie i boję się,żeby nie wyszło jeszcze gorzej...z góry dziękuję

[Smerfetkaa]

Napisane przez LifUnia

Tyle znalazłam :

Jeśli chcesz zatrzymać szybkie siwienie włosów musisz przede wszystkim zadbać o właściwą dietę. W codziennym menu powinny się znaleźć produkty z pszenicy: pieczywo i makarony z nieoczyszczanej mąki, płatki, kiełki i zarodki. Często jedz płatki żytnie, jęczmienne i owsiane (te ostatnie nie częściej niż raz w tygodniu), a także ryż brązowy i dziki.

Bezwzględnie zrezygnuj z rafinowanego cukru, który przyspiesza proces siwienia. Możesz jeść niewielkie ilości cukru brązowego, i w nieco większych ilościach melasę i miód.

Codziennie jedz przynajmniej 5 różnych warzyw. Najbardziej zalecane są pomidory, kalafior, rzepa, kapusta, seler, koper, cukinia, patisony, pietruszka, buraki i szparagi. Nie używaj octu spirytusowego ani oczyszczanej soli i alkoholu.

Dwa razy w tygodniu wypijaj pół szklanki drożdży piwnych. Także dwa razy w tygodniu pij napar wzmagający wydzielanie barwnika : 1 łyżkę ziela serdecznika i pół łyżki skrzypu zalej szklanką wrzątku, zaparzaj pod przykryciem 10 minut. Przecedź, wypij przed posiłkiem. Napar nie tylko przeciwdziała siwieniu; jest też zalecany w nerwicy serca. Łagodzi dolegliwości związane z okresem przekwitania.

Dwa razy w tygodniu rób także okłady na włosy. Cztery łyżki kwiatów nagietka zalej niewielką ilością zimnej wody, gotuj 20 minut. Przestudź, wetrzyj we włosy. Spłucz po 30 minutach. Nie wystawiaj się na ostre słońce. Chroń zawsze głowę kapeluszem albo chustką.

Koniecznie znajdź czas na relaks. Siwieniu sprzyjają stresy i nerwowy tryb życia. Postaraj się codziennie znaleźć 20 minut dla siebie : połóż połóż się w słabo oświetlonym pomieszczeniu i posłuchaj łagodnej muzyki. Wcześniej rozpyl olejek z melisy lub sandałowy. Leżąc, staraj się o niczym nie myśleć. Posiłki jedz regularnie, o ustalonych porach.

źródło: http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Uroda...ie-wlosow.html

no proszę muszę to sobie gdzieś zapisać i wprowadzić to w życie... ale z tym stresem... czasem ciężko nad tym panować zwłaszcza w tych "prędkich" czasach

[201607040946]

a ja wiem, zemu mi tak wolno rosną - alkohol i papierosy i imprezowania do rana:haha ha:
obiecane zielone

[kuseczka]

kaguya odważna jesteś

Dziewczyny nie przerażajcie mnie, że w wieku 26 lat zaczyna się już siwieć

[201607040946]

w wieku 26 lat??? niemożliwe chyba, no co wy...
e tam odważna zielono mi
a wiecie,co zauważyłam??? że po szamponetkach, które i tak szybko się zmywają, włosy stają się delikatnijesze i takie... lśniące

[Sophie84]

a ja mam obecnie odrost 9 cm...nie farbuję od marca tego roku i już widzę różnicę między tymi włosami które już są zupełnie naturalne i co najważniejsze zdrowe (bo z tyłu mam dosyć mocno wycieniowane i w ten sposób odzyskałam swoje włoski) a tymi z przodu i na górze, które mają jeszcze blond końcówki - są wysuszone i nieładne...Im większy odrost tym łatwiej, bo widać coraz bardziej zdrowe, naturalne, błyszczące włosy w ogóle nie ciagnie mnie do farbowania dziewczyny trzymajcie się

aaa//p.s. też się ostatnio zaczęłam zastanawiać co to będzie jak wreszcie odzyskam swoje naturalne włosy i zacznę siwieć hahahahaa

[alutka0]

Napisane przez Sophie84

a ja mam obecnie odrost 9 cm...nie farbuję od marca tego roku i już widzę różnicę między tymi włosami które już są zupełnie naturalne i co najważniejsze zdrowe (bo z tyłu mam dosyć mocno wycieniowane i w ten sposób odzyskałam swoje włoski) a tymi z przodu i na górze, które mają jeszcze blond końcówki - są wysuszone i nieładne...Im większy odrost tym łatwiej, bo widać coraz bardziej zdrowe, naturalne, błyszczące włosy w ogóle nie ciagnie mnie do farbowania dziewczyny trzymajcie się

aaa//p.s. też się ostatnio zaczęłam zastanawiać co to będzie jak wreszcie odzyskam swoje naturalne włosy i zacznę siwieć hahahahaa

Zazdroszcze odrostu. też chce tyle. a stosujesz jakies przyspieszacze? jak dobrze pojdzie to w lutym tez powinnam miec 9 cm. <marzy>


Szałowo ten zielony wygląda.

[BittersweetCocaine]

Witam ja juz mam na glowie swój własny kolorek po 3 latach męczenia włosów blond pasemkami postanowilam wrocic do naturalnego obecnie mam włosy za łopatki- kolor jasny brąz a nie farbuję od 1.5 roku ale ciągnie mnie do farbowania... nie chcę pasemek- chciałabym brąz tyle że trochę ciemniejszy... i nie wiem... myslałam o L' oreal Casting... hmm... co prawda włosy już naprawdę odżyły i ich kondycja jest o niebo lepsza! Ale na razie to takie gdybanie zobaczymy... a Wam życzę wytwałości dacie radę

[Sophie84]

do tej pory nie stosowałam nic nadzwyczajnego jeśli chodzi o porost włosów, raczej walczyłam ze zniszczeniami które sama niestety poczyniłam heh ale kiedy ścięłam włosy jakiś miesiąc temu (jak dla mnie za krótko, no ale trzeba było), to zaczęłam używać różne rzeczy. Właściwie taki standard tu na Wizażu, czyli Wax Treatment, Radical w ampułkach, Radical - szampon, siemię lniane, Revalid- kapsułki do łykania, no i teraz zamówiłam sobie Nisim Fast - podobno działa, to się okaże a poza tym to gdyby można było to zakupiłabym chętnie trochę więcej cierpliwości hehehe, bo już się doczekać nie mogę kiedy będę mogła się cieszyć w 100% swoimi włosami

[lucy lu]

dzieki za rady na temat siwienia.....poki co nie mam tego problemu,ale wolalabym jakos temu przeciwdzialac,gdyz znam wiele siwiejacych mlodych osob....diete mam zdrowa,nie pala i nie pije alkoholu (moze raz na pol roku hi hi ) ....no i moj tata zaczal siwiec w wieku 30 lat,wiec nie chcialabym miec za 4 lata podobnego problemu ,bo szkoda by bylo moich wloskow....nie wiem dokladanie ile mam odrostu,ale ostatnio farbowalam jakies 2 mies temu i jakies 3 lub 4 cm ....moze mniej( musze poszukac centymetru...)

[alutka0]

Napisane przez lucy lu

dzieki za rady na temat siwienia.....poki co nie mam tego problemu,ale wolalabym jakos temu przeciwdzialac,gdyz znam wiele siwiejacych mlodych osob....diete mam zdrowa,nie pala i nie pije alkoholu (moze raz na pol roku hi hi ) ....no i moj tata zaczal siwiec w wieku 30 lat,wiec nie chcialabym miec za 4 lata podobnego problemu ,bo szkoda by bylo moich wloskow....nie wiem dokladanie ile mam odrostu,ale ostatnio farbowalam jakies 2 mies temu i jakies 3 lub 4 cm ....moze mniej( musze poszukac centymetru...)

oj to i tak duzo. u mnie dopiero niecały 1 cm. ;(
no ale jakoś sobie poradzimy.

[becka33]

Witam. Jestem "tu"świeżutka a już macie na mnie pozytywny wpływ. Już tłumaczę dlaczego. Włos farbuję od kilku lat na jasny blond. Czasami pasemka a częściej tylko odrosty. Skutek taki, że włosy mam spalone prawie na całej długości(były za łopatki). Nigdy nie miałam takich długich i nie chciałam ich obcinać bo było mi szkoda. Ale w chwili kiedy zaczęły mi wypadać garściami zapaliła mi się żarówka w główce,że coś nie tak. I w ten sposób trafiłam na wizaż. Dzięki Wam kobietki wczoraj ścięłam włosy nie dużo teraz mam do ramion. Jak zobaczyłam to co leżało na podłodze to się przeraziłam po prostu siano i wiecie wcale mi już nie było szkoda. Odrosty mam 1,5 cm bardzo ciemne a reszta włosów bardzo jasna, bardzo są widoczne ale już mnie nie ciągnie do farbowania. Zaczęłam zmasowany atak. Szampon Radical i odżywka. Dwa razy w tygodniu maska mleczna na włosy. Łykam witaminy. To wszystko dzięki Wam kochane. Wiem,że wytrwam. Dzięki Wielkie.

[Sophie84]

Napisane przez becka33

Witam. Jestem "tu"świeżutka a już macie na mnie pozytywny wpływ. Już tłumaczę dlaczego. Włos farbuję od kilku lat na jasny blond. Czasami pasemka a częściej tylko odrosty. Skutek taki, że włosy mam spalone prawie na całej długości(były za łopatki). Nigdy nie miałam takich długich i nie chciałam ich obcinać bo było mi szkoda. Ale w chwili kiedy zaczęły mi wypadać garściami zapaliła mi się żarówka w główce,że coś nie tak. I w ten sposób trafiłam na wizaż. Dzięki Wam kobietki wczoraj ścięłam włosy nie dużo teraz mam do ramion. Jak zobaczyłam to co leżało na podłodze to się przeraziłam po prostu siano i wiecie wcale mi już nie było szkoda. Odrosty mam 1,5 cm bardzo ciemne a reszta włosów bardzo jasna, bardzo są widoczne ale już mnie nie ciągnie do farbowania. Zaczęłam zmasowany atak. Szampon Radical i odżywka. Dwa razy w tygodniu maska mleczna na włosy. Łykam witaminy. To wszystko dzięki Wam kochane. Wiem,że wytrwam. Dzięki Wielkie.

Powodzenia!!! w razie chwil zwątpienia wpadaj tu po wsparcie

[Smerfetkaa]

ten wątek jest jak terapia grupowa
zawsze raźniej wśród innych
ja do dziś biorę się za picie pokrzywy, takiej w ekspresowych torebeczkach
mam wielką nadzieję że mój odrost nie będzie się wiele różnił od reszty włosów, które ufarbowałam w celu zmniejszenia różnicy
a jak nie to może jakieś płukanki, szamponetki itp, bez farbowania
pomyślę, póki co musze zrobić jak najwięcej żeby włoski zaczęły szybciej rosnąć...

[alutka0]

Napisane przez Smerfetkaa

ten wątek jest jak terapia grupowa
zawsze raźniej wśród innych
ja do dziś biorę się za picie pokrzywy, takiej w ekspresowych torebeczkach
mam wielką nadzieję że mój odrost nie będzie się wiele różnił od reszty włosów, które ufarbowałam w celu zmniejszenia różnicy
a jak nie to może jakieś płukanki, szamponetki itp, bez farbowania
pomyślę, póki co musze zrobić jak najwięcej żeby włoski zaczęły szybciej rosnąć...

hehe,to jesteśmy dwie.Bo ja też dzisiaj kupuję pokrzywe i zaczynam kurację. . W tym tygodniu jeszcze kupuję Radical ampułki na szybszy porost włosów,podobno włosy po nie=m rosną 2 x szybciej. No penie że razem raźniej.

[Smerfetkaa]

Napisane przez alutka0

hehe,to jesteśmy dwie.Bo ja też dzisiaj kupuję pokrzywe i zaczynam kurację. . W tym tygodniu jeszcze kupuję Radical ampułki na szybszy porost włosów,podobno włosy po nie=m rosną 2 x szybciej. No penie że razem raźniej.

też mnie kuszą te ampułki, tyle o nich się słyszy... ale cena... na razie nie mam możliwości wydać na kolejny kosmetyk tyle kasy inne wydatki, eh
ale kuszą, kuszą....
a pokrzywkę mam zamiar pić codziennie, nie odpuszczę sobie. Nawet jak będę jechała do innego miasta na zjazd co dwa tygodnie to biorę ze sobą pokrzywkę

[Anariel]

Wejdzcie na watek sposoby na przyspieszania porostu wlosow Tam sa sprawdzone sposoby I na offtopowe zapuszczanie

[trillinka]

u mnie to bedzie teraz drugie podejscie .... teraz sa dwa miesiace jak nie farbuje wlosow i mam jakos 2 cm odrostu , mam niby balejaz, cieply blond z jasnym blondem. Moje odrosty nie rzucaja sie w oczy az tak bardzo wiec mam nadzieje ze mi bedzie latwiej ...

[Smerfetkaa]

Napisane przez Anariel

Wejdzcie na watek sposoby na przyspieszania porostu wlosow Tam sa sprawdzone sposoby I na offtopowe zapuszczanie

jestem na offtopowym, ale nie nadąrzam tak szybko leci ten wątek
a w wątku o sposobach zapuszczania włosów rzeczywiście jest dużo cennych porad, już od jakiegoś czasu się do nich stosuję, ale włosy nic sobie z tego nie robią i jak tu wrócić do swojego kolorku jak włosy nie chcą rosnąć

[kuseczka]

"Chwalę się" swoim odrostem Z bliska bardziej widać natomiast jako całość myślę, że jeszcze nie jest aż tak tragicznie...chyba
Ja przestałam prostować i suszyć włosy suszarką. Codziennie biorę tabletki ze skrzypu polnego i widzę różnicę-włosy są gęstsze, mocniejsze, bardziej błyszczące. Moje paznokcie również na tym zyskały

Kusicie mnie tymi ampułkami Radicalu. Czy ta cena ponad 25 zł to jest za jedną ampułkę czy za całe opakowanie??

[Smerfetkaa]

Napisane przez kuseczka

"Chwalę się" swoim odrostem Z bliska bardziej widać natomiast jako całość myślę, że jeszcze nie jest aż tak tragicznie...chyba
Ja przestałam prostować i suszyć włosy suszarką. Codziennie biorę tabletki ze skrzypu polnego i widzę różnicę-włosy są gęstsze, mocniejsze, bardziej błyszczące. Moje paznokcie również na tym zyskały

Kusicie mnie tymi ampułkami Radicalu. Czy ta cena ponad 25 zł to jest za jedną ampułkę czy za całe opakowanie??

wow, duży masz odrost, a jak długo nie farbujesz??
te ampułki są w opakowaniu które starcza na 2 tygodnie i kosztuje ok25-30zł, na miesiąc to 60zł

[Anariel]

Smerfetkaa a co stosujesz? Ile masz cm odrostu teraz?