rozmowy o seksie

[aputnam9]

Mojego faceta interesuje bo jak twierdzi "lubi wiedziec" jak to bylo kiedys z moimi ex.
Zadaje mi pytania z kim ,kiedy ,twierdzi ,ze to po to aby mnie lepiej poznac i ze nie czuje sie zle kiedy opowiadam o intymnych szczegolach z moimi ex.
Nie moge tego pojac , przyjmuje do wiadomosci ,ale nie rozumiem , tlumaczy mi ze to dlatego ,ze jestesmy innymi ludzmi .
Mysle sobie ,ze moze on chcialby uslyszec ze to on jest tym naj,albo ma jakies podswiadome intencje ktorych byc moze sam sobie nie uswiadamia...
Czy wy rozmawiacie z waszymi partnerami o tym np. z kim bylo ci najlepiej,jaki najbardziej intensywny seks mialyscie z kim i kiedy itd???

[paula78]

nie i uwazam takie pogduszki za nic nie wnoszace a czesto raniace,to co bylo to bylo i nie mamy na to zadnego wplywu,wazne jest tu i teraz.

moze go to jakos kreci ,moze lubi sobie pogadac o seksie?

[Cdz]

niestety mój TZ powiedzial mi kiedys o tym co było choc wcale go o to nie prosiłam. bardzo mnie to zraniło i bardzo wpłyneło (oczywiscie negatywnie) na dalsze relacje - nie mówiąc juz o sprawach łózkowych.
ja nigdy nic nie powiedzialam o swoich byłych i nie mam zamiaru bo wiem jak to mzoe wpłynąć na drugą osobę..

[Lexie]

Napisane przez aputnam9

Mojego faceta interesuje bo jak twierdzi "lubi wiedziec" jak to bylo kiedys z moimi ex.
Zadaje mi pytania z kim ,kiedy ,twierdzi ,ze to po to aby mnie lepiej poznac i ze nie czuje sie zle kiedy opowiadam o intymnych szczegolach z moimi ex.
Nie moge tego pojac , przyjmuje do wiadomosci ,ale nie rozumiem , tlumaczy mi ze to dlatego ,ze jestesmy innymi ludzmi .
Mysle sobie ,ze moze on chcialby uslyszec ze to on jest tym naj,albo ma jakies podswiadome intencje ktorych byc moze sam sobie nie uswiadamia...
Czy wy rozmawiacie z waszymi partnerami o tym np. z kim bylo ci najlepiej,jaki najbardziej intensywny seks mialyscie z kim i kiedy itd???

Ze swoim partnerem rozmawiałam, ale dość ogólnikowo - czyli bez szczegółów takich, jak pozycje czy to z kim z przeszłości było mi najlepiej...
Nie wiem o co Twojemu facetowi może chodzić i czemu aż tak go to interesuje. Może chciałby właśnie się upewnić, że z nim jest najlepiej? Może też jest po prostu ciekawy.

[Anusia : )( :]

Ja myślę, że takie rozmowy nic nie dają i są niepotrzebne. Ja nigdy tego nie robiłam i sama wolałabym też nie wiedzieć, a czasem jak przez przypadek coś wychodzi to później cały czas o tym myślę, i sobie zaraz wyobrażam i czuje się...może to głupie... zdradzona.

[hihi]

Napisane przez aputnam9

Czy wy rozmawiacie z waszymi partnerami o tym np. z kim bylo ci najlepiej,jaki najbardziej intensywny seks mialyscie z kim i kiedy itd???

Nie rozmawiam i uważam, że to bez sensu. Teraz jestem z nim, tylko z nim seks uprawiam i tylko o naszym seksie rozmawiamy, bo to jest teraz ważne, a nie to, co było kiedyś.

Moim zdaniem takie rozmowy nic dobrego nie wnoszą, bo prowadzą do porównań, drążenia, kolejnych pytań, a po co to wszystko? Chyba lepiej skupić się na własnym związku.

[gosiaczek6]

nie rozmawiam..swoją przeszłosc uważam za zamkniety rozdział TZ tez tak uwaza...mysle, ze trzeba budować swoja bliskość bez opierania sie o wczesniejsze przezycia, które moge teraz zranic

[laurie:)]

...

[alu]

O kurcze, ja np nie chce wiedziec co moja dziewczyna robiła z jakims tam kolesiem wczesniej. Bynajmniej mnie to nie interesuje. A jesli facet pyta o takie rzeczy to nie wiem, chyba czuje sie niedowartościowany bo nie widzi u Ciebie orgazmu albo słabo udajesz hehehehe wiec na siłe chce wyciagnąć czy tylko z nim tak jest czy z byłymi tez tak było. Jedyne co mi przychodzi do głowy....

[emilka92111]

Ja nie rozmawiam z moim TŻ o tym bo uważam, że to może tylko wywołać niepotzrebne kłótnie. Po co rozdrapywać stare rany?

[*sweet dreams*]

czesto moj tz wypytuje mnie o moich byłych, ale ja takze nie lubie drazyc tego tematu, bo wiadomo ze jak sie z kims jest a wspomina się drugiej osobie o tym co kiedys robila z kims innym to oczywiste ze druga osobe zrani.Ostatnio mu powiedziała,że niechce gadac o naszych bylych bo to nie ma sensu i zebysmy zyli terazniejszoscia a nie przeszlością.

[nailpolish]

Napisane przez lexie

Ze swoim partnerem rozmawiałam, ale dość ogólnikowo - czyli bez szczegółów takich, jak pozycje czy to z kim z przeszłości było mi najlepiej...
Nie wiem o co Twojemu facetowi może chodzić i czemu aż tak go to interesuje. Może chciałby właśnie się upewnić, że z nim jest najlepiej? Może też jest po prostu ciekawy.

u mnie jest tak samo
mojego partnera nie interesują jakieś szczegóły, najnormalniej rozmawialiśmy o naszych byłych związkach, partnerach, doświadczeniach, no ale nie zagłębialiśmy się i nie mamy zamiaru
nie wiem, czemu może to Twojego chłopaka interesować, jest pewnie ciekawy, ale może z innej strony szuka lekkiego dowartościowania? chce po prostu, żebyś mu powiedziała, że i tak i tak on jest najlepszy ? ?

[Euphoria88]

Ostatnio wpadła mi w ręce publikacja Lwa-Starowicza, który opisywał sytuację, w której partnera podnieca fakt,że kobieta wcześniej była dotykana, pieszczona przez innego mężczyznę.....
No, ale opisywał rodzaj dewiacji, w której to zachowanie prowadziło do tego,że mężczyzna zmuszał swoją kobietę do seksu z innymi

[hihi]

Napisane przez Euphoria88

Ostatnio wpadła mi w ręce publikacja Lwa-Starowicza, który opisywał sytuację, w której partnera podnieca fakt,że kobieta wcześniej była dotykana, pieszczona przez innego mężczyznę.....
No, ale opisywał rodzaj dewiacji, w której to zachowanie prowadziło do tego,że mężczyzna zmuszał swoją kobietę do seksu z innymi

No właśnie mnie też to pod swoistśą dewiacje podchodzi, ale ja jestem ogólnie osobą zaborczą i zazdrosną i wiedząc, że TŻ był z innymi kobietami, nie chciałabym wiedzieć co, jak i kiedy...