Farba-Szampon L'oreal Casting - wątek zbiorczy

[Sc-laja]

Napisane przez Anja92

No nie powiedziałabym że jasny brąz jest za jasny - http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1245

a ile trzymałaś? U mnie wyszedł duużo jaśniejszy, teraz po prawie 2 tygodniach od farbowania jest nawet jaśniejszy niż na opakowaniu

[Anja92]

Napisane przez Sc-laja

a ile trzymałaś? U mnie wyszedł duużo jaśniejszy, teraz po prawie 2 tygodniach od farbowania jest nawet jaśniejszy niż na opakowaniu

20 minut

[Sc-laja]

Napisane przez Anja92

20 minut

Ja miałam wcześniej farbowane i miałam widoczne odrosty, dlatego robiłam tym 2 sposobem (tam chyba było 15 minut na odrostach i 5 na całych włosach czy jakoś tak), następnym razem potrzymam dłużej na całych włosach może wyjdzie ciemniej

[ekstradyska]

Napisane przez lady_butterfly

Ja zaryzykowałam i na swoje baardzo jasne blond popielate włosy położyłam ciemny blond 600, bo chciałam mieć brąz na głowie i wyszło super. Mi się bardzo podoba efekt, choć trochę się obawiałam, że wyjdą za ciemne. Wyszły ciemniejsze, niż na opakowaniu, ale ładne
Wrzucam zdjęcia, może kiedyś komuś się przydadzą.

dagirll, ja kilka lat temu robiłam sobie włosy miodowym blondem i wyszło coś pomiędzy jasnym brązem, ciemnym blondem z odcieniem rudego - mi się w ogóle nie podobało, może dlatego, że pasują mi chłodne odcienie
Wrzucam dla Ciebie zdjęcie

jestem pod wrazeniem, moim zdaniem wygladasz duzo łądniej po koloryzacji castingiem na ciemniejszy kolor
gratuluje odwagi i dobrej zmiany

[lady_butterfly]

Napisane przez ekstradyska

jestem pod wrazeniem, moim zdaniem wygladasz duzo łądniej po koloryzacji castingiem na ciemniejszy kolor
gratuluje odwagi i dobrej zmiany

Dziękuję Chyba z miesiąc myślałam nad ciemną farbą i nie mogłam się zebrać. Panicznie się bałam, że później będę mieć duzy problem z powrotem do blondu (naturalnie jestem średnią blondynką). W pierwszym dniu uznałam, żę chyba jednak wolę blond, ale teraz widzę, że lepiej mi w ciemnych, chociaż w jasnych też było fajnie - taki był ze mnie elfik jak na foto poniżej

[Lady Mia]

Nikt nie wie? Też jestem bardzo ciekawa, bo właśnie dziś kupiłam ten odcień...

[dagirll]

Napisane przez lady_butterfly

Dziękuję Chyba z miesiąc myślałam nad ciemną farbą i nie mogłam się zebrać. Panicznie się bałam, że później będę mieć duzy problem z powrotem do blondu (naturalnie jestem średnią blondynką). W pierwszym dniu uznałam, żę chyba jednak wolę blond, ale teraz widzę, że lepiej mi w ciemnych, chociaż w jasnych też było fajnie - taki był ze mnie elfik jak na foto poniżej

zdecydowanie lepiej w ciemnych


A mam do Ciebie pytanie ,ten Miodowy blond ,to Castingiem?

[BERRY21]

Pisalam o moim problemie w innym watku o Castingu, ale tu zaglada chyba wiecej Wizazanek.

Chodzi o to, ze w piatek pofarbowalam wlosy czekolada Castinga i to byla baaaardzo zla decyzja
Kolor zupelnie nie przypomina tego ze zdjecia, wyglada bardziej jak miedziany niz czekoladowy braz

Niestety doszlam do wniosku, ze bede musiala pofarbowac wlosy jeszcze raz - brazem lub jasnym brazem, jeszcze nie wiem na 100% ktory kolor wybrac, bo gdy rok temu wzielam braz, wlosy byly czarniutkie.

Boje sie o moje wlosy, bo przy tym farbowaniu bardzo duzo mi ich wypadlo...
Moze ktos mi doradzic ile mam odczekac zeby wlosy to przezyly

[Sc-laja]

może poratuj włosy teraz jakimiś odżywkami i za jakiś tydzień, dwa jak już kolor się trochę wypierze i włosy odpoczną nałóż nowy kolor Ja bym nie ryzykowała od razu z 2 farbowaniem bo może to mocno zniszczyć włosy :/

[dagirll]

Napisane przez BERRY21

Pisalam o moim problemie w innym watku o Castingu, ale tu zaglada chyba wiecej Wizazanek.

Chodzi o to, ze w piatek pofarbowalam wlosy czekolada Castinga i to byla baaaardzo zla decyzja
Kolor zupelnie nie przypomina tego ze zdjecia, wyglada bardziej jak miedziany niz czekoladowy braz

Niestety doszlam do wniosku, ze bede musiala pofarbowac wlosy jeszcze raz - brazem lub jasnym brazem, jeszcze nie wiem na 100% ktory kolor wybrac, bo gdy rok temu wzielam braz, wlosy byly czarniutkie.

Boje sie o moje wlosy, bo przy tym farbowaniu bardzo duzo mi ich wypadlo...
Moze ktos mi doradzic ile mam odczekac zeby wlosy to przezyly

Najlepiej ,to odczekaj az Casting sie wyplucze.Kup szampon przeciwlupieżowy ,to przyspieszy troche.Ja bym nic nie robila na Twoim miejscu ,zreszta podejrzewam ,ze jesli ,to czekolada ,to sa dosc ciemnie i myslisz ,ze ten jasny braz zlapie?

[BERRY21]

Napisane przez Sc-laja

może poratuj włosy teraz jakimiś odżywkami i za jakiś tydzień, dwa jak już kolor się trochę wypierze i włosy odpoczną nałóż nowy kolor Ja bym nie ryzykowała od razu z 2 farbowaniem bo może to mocno zniszczyć włosy :/

Ok, dzieki bardzo za rade!
Pomecze sie jeszcze ten tydzien czy dwa, a potem bede sie modlic zebym nie skonczyla z lysa glowa

[BERRY21]

Napisane przez dagirll

Najlepiej ,to odczekaj az Casting sie wyplucze.Kup szampon przeciwlupieżowy ,to przyspieszy troche.Ja bym nic nie robila na Twoim miejscu ,zreszta podejrzewam ,ze jesli ,to czekolada ,to sa dosc ciemnie i myslisz ,ze ten jasny braz zlapie?

No wlasnie problem polega na tym, ze ta czekolada to miedziane cos, ktore nie zlapalo wlosow u nasady, wiec tam mam rudy poblask, a reszta wlosow jest ciemniejsza i nie az tak tragiczna...
Wszyscy stwierdzili, ze w ciemnych wlosach wygladam lepiej, no i zmiana jest niekorzystna Moj naturalny kolor to ciemny braz, choc w wakacje troche splowialy do jasniejszego brazu.

Z tego co dziewczyny pisaly o jasnym brazie, to wychodzi duzo ciemniej, wiec moze na niego sie zdecyduje, bo z kolei braz z wlasnego doswiadczenia wiem, ze jest prawie czarny (choc przy moim typie urody czarny ujdzie, rudosci itp. - nie).

Przy obecnym kolorze nie dam rady wytrzymac az sie spierze, bo na pewno bylby coraz jasniejszy miedziano-rudy, a tego bym nie przezyla

[LustForLife]

Dziewczyny czy jakimś odcieniem z Castingu zrobie sobie którys z tych kolorów? A może jakiś inny szampon, który nie niszczy włosów, albo od biedy nawet farba... Dodam, że niedawno pofarbowałam czekolada i tez miałam taki rudy połysk tylko, że mi akurat on odpowiadał , więc jak zszedł to byłam wręcz zawiedziona...A kolory jakie bym chciała uzyskac albo zblizone to:

monika_brodka_1638.jpg

[dagirll]

Fajny ten kolorek

[anyolek]

hej dziewczyny

W zeszly wtorek wybralam sie do fryzjerki, tej samej, ktora robil mi wlosy od dluzszego czasu i do ktorej od 15 lat chodzi moj TZ- czyli baaardzo zaufana osoba i przyjaciolka rodziny, ktora ponadto pracuje w znanym i uznawanym angielskim salonie. Jednak takich efektow, jak tym razem nie spodziewalabym sie w zyciu:/Oczywiscie ostrzegla mnie zanim sie wziela do roboty, ze musi mi mocno rozjasnic wlosy, jesli nastepnym razem chce miec sliczny zlotojasny braz z ciemnoblond pasemkami. Ale to co zobaczylam po wysuszeniu doslownie zwalilo mnie z nog- ohhhhhydny rudy jasny blond, najgorsze sa moje naturalne odrosty, ktore sprawiaja, ze wygladam, jakbym byla naturalnym miedzianozoltym rudzielcem, ale nie takim prawdziwym, tylko takim 'albinowskim'- bez obrazy dla tych ludzi W pracy i w drodze do niej (i z niej)- masakra, przez trzy dni myslalam tylko o tym, co mam na glowie, wydawalo mi sie, ze ludzie na ulicy gapia sie tylko na moja glowe, ktora wygladala jak miedziane zoltko, ale to takie najobrzydliwsze z mozliwych!!! W koncu w piatek wieczorem nie wytrzymalam psychicznie- zwyczajnie poszlam do drogerii i kupilam szampon koloryzujacy- L'oreal Casting wlasnie, majacy trwac do 28 myc (bo mam przyjsc na 'wlasciwy' kolor za 6 tygodni) i w tej desperacji sama sobie ufarbowalam wlosy- stwierdzilam, ze gorzej niz wygladam juz wygladac nie bede, nawet jesli zrobie to nierowno Wyobrazcie sobie jaka bylam szczesliwa, kiedy zobaczylam spowrotem swoje brazowe wlosy- no prawie nie moglam sie przestac usmiechac ze szczescia. Moze i stwierdzicie, ze to glupie tak sie zalamywac z powodu wlosow, ale to przez co przechodzilam przez zaledwie te 3 dni mozna najprosciej nazwac pieklem- to COS za nic nie pasowalo ani do mojej twarzy, ani do karnacji, ani do niczego!!!nawet makijazu i ubran nie moglam sobie dobrac, bo nic nie pasowalo:/
ehhh...juz nie przynudzam, powiem tylko, ze teraz mam kolor, ktory sie nazywa 'Mrozona Latte'.
I mam do was, kochane, pytanie- czy ktoras miala kiedys ten kolorek ( ang. 'Iced Latte') na swoich wlosach (uprzednio farbowanych na blond) i jak dlugo trwa zanim kolor calkowicie sie zmyje? bardzo bym chciala, aby to rzeczywiscie okazalo sie te 28 myc, bo 30 wrzesnia musze sie pokazac u tejze samej fryzjerki na moj ostateczny wymarzony kolor

Z gory baaardzo wam dziekuje

[LustForLife]

Ja miałam na swoich włosach już duzo kolorów castingu ciemne brązy, jasne, kasztan itp. i mi szczerze mówiąc zawsze kolor trzymał sie dłużej niż 28 myc...

Aaa i jeszcze takie pytanie nie wiecie czy wycofali kasztan? bo nigdzie nie moge go znaleźc od pewnego czasu :/

[-Myszka-]

Napisane przez BERRY21

Pisalam o moim problemie w innym watku o Castingu, ale tu zaglada chyba wiecej Wizazanek.

Chodzi o to, ze w piatek pofarbowalam wlosy czekolada Castinga i to byla baaaardzo zla decyzja
Kolor zupelnie nie przypomina tego ze zdjecia, wyglada bardziej jak miedziany niz czekoladowy braz

Niestety doszlam do wniosku, ze bede musiala pofarbowac wlosy jeszcze raz - brazem lub jasnym brazem, jeszcze nie wiem na 100% ktory kolor wybrac, bo gdy rok temu wzielam braz, wlosy byly czarniutkie.

Boje sie o moje wlosy, bo przy tym farbowaniu bardzo duzo mi ich wypadlo...
Moze ktos mi doradzic ile mam odczekac zeby wlosy to przezyly

BERRY21 wiem co przeżywasz , ja również zafarbowałam swoje włosy ta farba o kolorze "czekolady". U nasady byly po prostu rudo-ceglasto-czerwone :/ w słońcu wyglądały jeszcze gorzej! Jedna z wizazanek pocieszyła mnie , że kolor powoli będzie sie spieral...i odzyskam swoje naturalne złote refleksy... i rzeczywiście tak jest ! kolor bardzo szybko sie zmywa... ( a dodam , że myłam głowe 2 x dziennie)
W pierwszej chwili po ufarbowaniu chcialam tak jak Ty , zafarbowac kolejnym castingiem...ale oplacalo sie wstrzymac Kolor prawie juz w niczym nie przypomina tej ochydnej rudosci może minimalne przebłyski miedzi u nasady włosów ale one także powoli zanikaja... także wstymaj się, a zobaczysz ze po tygodniu będą zupelnie inne... Powodzenia ! Głowa do góry

[olka291]

"Myślałam nad praliną , czekoladą lub karmelem. Przed koloryzacją całych włosów zrobiłabym sobie pasemko , żeby zobaczyć jaki kolor wyjdzie tylko , że gorzej jak nie będzie mi pasował
Jaki polecacie kolor dla mnie , żeby nie wyszedł rudy? "



pralina daje czerwone refleksy! jest okropna dla jasnego brązu bynajmniej

[BERRY21]

Napisane przez -Myszka-

BERRY21 wiem co przeżywasz , ja również zafarbowałam swoje włosy ta farba o kolorze "czekolady". U nasady byly po prostu rudo-ceglasto-czerwone :/ w słońcu wyglądały jeszcze gorzej! Jedna z wizazanek pocieszyła mnie , że kolor powoli będzie sie spieral...i odzyskam swoje naturalne złote refleksy... i rzeczywiście tak jest ! kolor bardzo szybko sie zmywa... ( a dodam , że myłam głowe 2 x dziennie)
W pierwszej chwili po ufarbowaniu chcialam tak jak Ty , zafarbowac kolejnym castingiem...ale oplacalo sie wstrzymac Kolor prawie juz w niczym nie przypomina tej ochydnej rudosci może minimalne przebłyski miedzi u nasady włosów ale one także powoli zanikaja... także wstymaj się, a zobaczysz ze po tygodniu będą zupelnie inne... Powodzenia ! Głowa do góry

Myszko - dziekuje Ci bardzo za pocieszenie
Poczekam jeszcze troche i zdecyduje co dalej pozniej

[LustForLife]

Ten kolor nie wychodzi jak na zdj, tzn też zalezy od tego jakie kto ma naturalne na pewno. Ja miałam rudy, wręcz bordo połysk, który po jakimś czasie schodzi. Mi to akurat pasowało, ale dużo osób jest zawiedzionych. Kolor sam w sobie mi sie podoba, ale to kwestia gustu

[lady_butterfly]

Napisane przez dagirll

zdecydowanie lepiej w ciemnych


A mam do Ciebie pytanie ,ten Miodowy blond ,to Castingiem?

Tak, to był casting

[dagirll]

Napisane przez lady_butterfly

Tak, to był casting

Kurcze wielkie dzieki ,kusilo mnie ,ale widze ,ze jak dla mnie jest za bardzo rudawy Wielkie dzieki

[Pauliss92]

Próbuje przejsc do sredniego brązu, jescze rok temu malowalam Castingiem Ciemny braz, ostatnie 4 razy malowalam Brązem, teraz bym chciala sprobowac czyms jasniejszym niz braz i wlasnie, co jest nastepne? Czekolada czy cos innego? Boje sie ze jak pomaluje to odrosty beda sie roznic od reszty, bo reszta ciemna, a przy skorze jano-sredni braz ze zlotym polyskiem ktorego nienawidze :-/

[aga026]

Hej dziewczyny, ja obecnie mam jasny platynowy blond i chciałabym go zmienić na kolorek jak na zdjęciu. Czy Casting da rade mi tak przyciemnić? Jeśli tak, to który odcień powinnam wybrać? Z góry dziękuję za odpowiedzi

[Anecka]

Ja nie polecam Castingu. Pamietam ze rok temu kupilam kolor cos jak kasztan taki cieply braz i wyszedl normalnie czarny.. dla mnie porazka

[aga026]

Może karmel albo nugat by się nadał? Nie chcę żeby był bardzo rudy, tylko taki ciemny blond/jasny brąz.

[patusiek]

pisze do was po poradę bo widzę ze sie orientujecie w castingach ;-) Otóż nie wiem który odzien wybrac czy CIEMNY BLOND 600 czy JASNY BRĄZ?Chciałabym uzyskać efekt jasnego brązu , ale na pewno nie chcę jakiegoś blondu Obecnie moje włosy sa pofarbowane farbą LOreal Excellence JASNY BRĄZ i taki tez mam teraz na włoskach.Jasny brąz.Nie mam potrzeby farbowania bo kolor się trzyma, pragnę tylko ,,odświeżyć'' go szmaponem I nie wiem który wybrać.JASNY BRAz obawiam się , że może wyjśc czarny na moim jasno brązowych włosach ( nieee tylko nie tooo!!)a CIEMNY BLOND znów może wyjść zielony, zółty lub po prostu blond... a ja na pewno nie chce blondu bo nie ładnie mi w nim. Który użyłybyście odcień..? Pytam bo nie wiem naprawde Dzieki za pomoc;-)

[Dori1981]

Napisane przez patusiek

pisze do was po poradę bo widzę ze sie orientujecie w castingach ;-) Otóż nie wiem który odzien wybrac czy CIEMNY BLOND 600 czy JASNY BRĄZ?Chciałabym uzyskać efekt jasnego brązu , ale na pewno nie chcę jakiegoś blondu Obecnie moje włosy sa pofarbowane farbą LOreal Excellence JASNY BRĄZ i taki tez mam teraz na włoskach.Jasny brąz.Nie mam potrzeby farbowania bo kolor się trzyma, pragnę tylko ,,odświeżyć'' go szmaponem I nie wiem który wybrać.JASNY BRAz obawiam się , że może wyjśc czarny na moim jasno brązowych włosach ( nieee tylko nie tooo!!)a CIEMNY BLOND znów może wyjść zielony, zółty lub po prostu blond... a ja na pewno nie chce blondu bo nie ładnie mi w nim. Który użyłybyście odcień..? Pytam bo nie wiem naprawde Dzieki za pomoc;-)

Hej
Tu masz link i tam są moje zdjęcia po Castingo ciemny blond i innej dziewczyny
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...3ose+farbowane

Mam nadzieje ,że to trochę Ci pomoże

[kapsel]

dziewczyny a Wy to tak nową (czyt. nie wypróbowaną jeszcze przez Was) farbę kładziecie od razu na całą głowę? ja się tak cykam zawsze co wyjdzie, ze najpierw próbuje na jakimś małym pasemku ^^

[klajdla]

Napisane przez kapsel

dziewczyny a Wy to tak nową (czyt. nie wypróbowaną jeszcze przez Was) farbę kładziecie od razu na całą głowę? ja się tak cykam zawsze co wyjdzie, ze najpierw próbuje na jakimś małym pasemku ^^

Ja klade od razu Przyznaje, ze jakos nie chce mi sie nigdy bawic w czekanie az kosmyk sie zabarwi, wiec od razu przechodze do farbowania calych wlosow. Ale ja farbuje wlosy na kolor dosyc podobny do naturalnych, wiec jakiegos "szoku kolorystycznego" sie nie boje no i moze dlatego nie sprawdzam odcienia na kosmykach