Sam sport starczy?

[CrossFire]

Witajcie mam pytanie Chodzi o to, że nieubłagalnie zbliża się wiosna, zrzucanie grubych ciuchów, a mi się troszkę przytyło. Źle nie jest ok 61/172 ale tłuszczyku tu i ówdzie jest. Chciałabym aby zniknął i tutaj kieruję pytanie. Czy sam sport tzn codziennie bieganie ok 3-4 km, 30 min twistera i A6W wpłyną na moje ciało bez zmiany diety? Słodyczom i fast foodom oczywiście mówię nie, zdrowo się odżywiam, ale nie chciałabym obcinać kalorii, bo miałam kiedyś problemy z tym ;/ Dodam, że mam 18 lat

[praszczur]

Ja myślę że wystarczy, jeżeli to jest troszkę tłuszczyku tu i ówdzie i lubisz sport to nie ma sensu żebyś stosowało specjalną dietę skoro jak twierdzisz zdrowo się odżywiasz
Mogę spytać co to za przystojniak na Twoim avatarze?

[CrossFire]

Oczywiście To Brandon Flowers, z The Killers, prawda, że cudny

[jagagaga]

Starczy Sport jest podstawą odchudzania, daje o wiele więcej niż sama dieta A jeżeli generalnie zdrowo się odżywiasz to tym bardziej.

(Zresztą ogromna większość diet jest niezdrowa, więc nie ma lepszej diety niż zdrowe odżywianie )

[eyo]

odżywiaj się zdrowo i ćwicz a będzie dobrze
jak odstawisz niezdrowe rzeczy i będziesz się racjonalnie odżywiać to w twoim przypadku wystarczy moim zdaniem

[praszczur]

Hah, słucham The Killers i uwielbiam Brandona a nie poznałam go

[jagagaga]

Napisane przez praszczur

Hah, słucham The Killers i uwielbiam Brandona a nie poznałam go

Ja też :P Wygląda jak nie on

[CrossFire]

No w sumiee... Ale tak jak się przyjrzeć to jednak wygląda jak Brandon

[anniaa]

Napisane przez jagagaga

Starczy Sport jest podstawą odchudzania, daje o wiele więcej niż sama dieta A jeżeli generalnie zdrowo się odżywiasz to tym bardziej.

(Zresztą ogromna większość diet jest niezdrowa, więc nie ma lepszej diety niż zdrowe odżywianie )

podstawą jakiekolwiek efektu jest dieta , sport to dodatek

są diety zdrowe , tylko na wizażu jakieś proponowane są diety niezdrowe typu dukan , 1000 kcal itd

[jagagaga]

Napisane przez anniaa

podstawą jakiekolwiek efektu jest dieta , sport to dodatek

są diety zdrowe , tylko na wizażu jakieś proponowane są diety niezdrowe typu dukan , 1000 kcal itd

O nie, nie zgadzam się! Popatrz na najnowszą piramidę zdrowego żywienia - podstawą jest sport!

Oczywiście zdrowe nawyki żywieniowe (niekoniecznie dieta) też są ważne, ale sport to podstawa

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez jagagaga

O nie, nie zgadzam się! Popatrz na najnowszą piramidę zdrowego żywienia - podstawą jest sport!

Oczywiście zdrowe nawyki żywieniowe (niekoniecznie dieta) też są ważne, ale sport to podstawa

to co według Ciebie jest dietą? to sposób odżywiania, czy to dieta red. czy na "masę" czy oczyszczająca, czy "ładująca", to jest odżywianie,
dieta to nie tylko redukcja
Ty może tego osobiście nie odczuwasz bo jesteś mezo, ale u innych w szczególności endo, dieta to priorytet. U mezusiów też dieta to najważniejszy element gdy chce się wycisnąć maksa z czegokolwiek.
Jest wiele badań które potwierdza że same ćwiczenia mało co dają, jak np. to:

Exercise alone (ND) appears to have minimal impact on measured outcomes with positive outcomes apparent when exercise is combined with a hypoenergetic diet. Greater improvements in waist circumference and body composition occurred when carbohydrate is replaced in the diet with protein. Weight loss in all diet groups (VLCHP, LCMP and HCLP) was primarily fat and stimulated improvements in markers of cardiovascular disease risk, body composition, energy expenditure and psychosocial parameters.

http://www.nutritionandmetabolism.com/content/6/1/23

Aktywność to tylko bodziec, dieta to wszystko ustawia.


A ta piramida to jakiś żart

[jagagaga]

Ta piramida to żart? A może masz nieaktualne wiadomości? Endusiu

Poczytaj sobie :
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...7&postcount=60
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=72

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez jagagaga

Ta piramida to żart? A może masz nieaktualne wiadomości? Endusiu

Poczytaj sobie :
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...7&postcount=60
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=72

no i do czego miało mnie to przekonać?
dla mnie to tylko niestety źle nauczona studentka, nie jej wina, taki system nauczania...węgle podstawą diety po potem dziwota skąd epidemia otyłości

Sorry liczne badania plus własne doświadczenie nie przekonają mnie że samo ćwiczenie bez diety jest efektywniejsze i wystarczy vs dobra dieta i dobry plan ćwiczeniowy.

"Lecim" dalej:

These data have demonstrated that even when exercise energy expenditure is high, a healthy diet is still required for weight loss to occur in many people.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19689837


Exercise treatment alone is an option for longterm treatment with relatively small changes in body weight and body composition.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8581085


Exercise alone appears largely ineffective regarding weight loss

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/3515486


Plus zasada kompensacji: strona 15

http://nowadebata.pl/wp-content/uplo...Debata.pl_.pdf


a jeżeli zastosujemy się to rad Twojej Koleżanki i będziemy mieć węgle jako podstawę i będziemy je jeść przed treningiem to możemy nawet przytyć

by ingesting carbohydrate before exercise increases the likelihood of being in a positive lipid balance and thus may increase fat deposition.

http://ajpendo.physiology.org/content/273/4/E768.full

Nie śmieje się z ruchu, bo sport itd to bardzo ważny element.
Bardziej śmieje się z tych rad żywieniowych.

[Mini82]

edo ergo sum - ile masz w sobie samozaparcia by nawracac zblakane owieczki? ja niekiedy nie mam sil nawet czytac tych postow a co dopiero po raz ,,n"ty tlumaczyc ...

[Edo_ergo_sum]

Prawda Ich wyzwoli
Najgorsze jest to że w szkołach nieraz uczą takich nieprawdziwych przestarzałych teorii...potem sieją w świat błędne info...no ale powoli się to już zmienia.
Sam robiłem kurs którego w sumie nie skończyłem z własnego wyboru, to nie raz mówiłem: I'm sorry for you....

[Mn1s1ek]

Napisane przez anniaa

podstawą jakiekolwiek efektu jest dieta , sport to dodatek

są diety zdrowe , tylko na wizażu jakieś proponowane są diety niezdrowe typu dukan , 1000 kcal itd

Zgadzam się dieta = zdrowe żywienie to podstawa a sport jako dodatek ale dieta przede wszystkim.

[Agusiek89]

Edo to mam iść dalej na studia? Czy czekać aż zmienisz system nauczania?

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez Agusiek89

Edo to mam iść dalej na studia? Czy czekać aż zmienisz system nauczania?

hehe, jak uważasz nie wiem co jest na studiach dokładnie ale jak czytam posty studentów lub absolwentów and so on, to się mniej więcej domyślam czego uczą.
Mnie nikt nie programuję sam zdobywam wiedzę i ją filtruję i myślę że każdy tak powinien robić, tzn i studia kursy ok ok itd ale i na własną rękę weryfikować wiedzę zdobywaną w szkołach, bo tam jak już mówiłem, wszystko musi być poprawnie politycznie nie naukowo...
Z system nie zamierzam walczyć

[jagagaga]

Edo, badania i przekonania zmieniały się tyle już razy... Np. do niedawna twierdzono, że to aeroby najlepiej odchudzają, teraz - że siłownia.

Ja również obstaję za tym, co sama widzę po sobie - mi sam sport wystarczył, żebym schudła

[praszczur]

Swoją drogą węglowodany powinny być podstawą zdrowej diety. I mówię to jako studentka medycyny z siostrą studentką dietetyki :P A jak czytam Twojego bloga z pseudonaukowymi wywodami na temat diety opartej na tłuszczach to ciarki mnie przechodzą. Powodzenia ze zdrowiem w przyszłości, pewnie spotkasz się w gabinecie ze mną albo moimi kolegami ze studiów.

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez jagagaga

Edo, badania i przekonania zmieniały się tyle już razy... Np. do niedawna twierdzono, że to aeroby najlepiej odchudzają, teraz - że siłownia.

Ja również obstaję za tym, co sama widzę po sobie - mi sam sport wystarczył, żebym schudła

Nom sama pisałaś że jesteś mezo, więc się wcale nie dziwie że Ci sam sport wystarczy też bym tak chciał.

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez praszczur

Swoją drogą węglowodany powinny być podstawą zdrowej diety. I mówię to jako studentka medycyny z siostrą studentką dietetyki :P A jak czytam Twojego bloga z pseudonaukowymi wywodami na temat diety opartej na tłuszczach to ciarki mnie przechodzą. Powodzenia ze zdrowiem w przyszłości, pewnie spotkasz się w gabinecie ze mną albo moimi kolegami ze studiów.

Sorry tego typu hasełka na mnie nie działają, jeżeli uważasz że to pseudo nauka to pokaż mi prawdziwą naukę.

[Mn1s1ek]

Napisane przez praszczur

Swoją drogą węglowodany powinny być podstawą zdrowej diety. I mówię to jako studentka medycyny z siostrą studentką dietetyki :P A jak czytam Twojego bloga z pseudonaukowymi wywodami na temat diety opartej na tłuszczach to ciarki mnie przechodzą. Powodzenia ze zdrowiem w przyszłości, pewnie spotkasz się w gabinecie ze mną albo moimi kolegami ze studiów.

Niestety niejeden naukowiec już pisał o tym że to wcale nie tłuszcz jest zły tylko węglowodany, szczególnie białe. To one głównie w połączeniu z tłuszczem odpowiadają za wysoki poziom cholesterolu a nie sam tłuszcz!
Tłuszcz zostanie spalony w pierwszej kolejności a węglowodany się odłożą na boczkach.

[thefit]

Nie rozumiem kłótni węglowodany vs. tłuszcz, bo i to i to jest bardzo potrzebne w prawidłowym odżywianiu. Prawidłowa dieta powinna dostarczać wszystkiego-np. bez węglowodanów nie ma energii, a bez tłuszczy ważnych witamin w nich rozpuszczalnych.

Powoływanie się na bycie studentką czegoś tam jak dla mnie też nie ma sensu (ja mogę równie dobrze napisać, że jestem astronautką ).

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez thefit

Nie rozumiem kłótni węglowodany vs. tłuszcz, bo i to i to jest bardzo potrzebne w prawidłowym odżywianiu. Prawidłowa dieta powinna dostarczać wszystkiego-np. bez węglowodanów nie ma energii, a bez tłuszczy ważnych witamin w nich rozpuszczalnych.

Powoływanie się na bycie studentką czegoś tam jak dla mnie też nie ma sensu (ja mogę równie dobrze napisać, że jestem astronautką ).

Oczywiście że dieta powinna dostarczać odp. ilości wszystkiego, ale współczense zalecenia są lekkim nie porozumieniem... nawet do 300g węgli....sorry ale to tylko stymuluję lipogeneze....
Jak chce tyć to ładujcie węgle do syta na samych tłuszczach biochemicznie nie jest możliwe by tyć, inaczej ma się sprawa z ww
Co do węgli i energii...a na tłuszczach nie można jechać?
Ja np. na czczo robię najlepsze treningi jakie do tej pory robiłem.
To jest kolejny mit że węglowodany to główne paliwo...

[thefit]

A pokaż jakąś swoją fotkę, jestem ciekawa jakiej masy mięśniowej dorobiłeś się odżywiając głównie tłuszczami.
Jeśli chodzi o wiedzę dietetyczną, to bardziej wiarygodne jest dla mnie sfd, a jak ostatnio tam byłam to nadal węglowodany były bardzo ważną częścią posiłku. No i ćwiczenia na czczo, super przepis na katabolizm Ja za bardzo lubię moje mięsko żeby je tak niszczyć

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez thefit

A pokaż jakąś swoją fotkę, jestem ciekawa jakiej masy mięśniowej dorobiłeś się odżywiając głównie tłuszczami.
Jeśli chodzi o wiedzę dietetyczną, to bardziej wiarygodne jest dla mnie sfd, a jak ostatnio tam byłam to nadal węglowodany były bardzo ważną częścią posiłku. No i ćwiczenia na czczo, super przepis na katabolizm Ja za bardzo lubię moje mięsko żeby je tak niszczyć

Hehe Nie unikniesz katabolizmu jak i nie unikniesz anabolizmu, jest wdech jest wydech, jest proces gromadzenia jest i upłynniania te procesy się przeplatają nawzajem, na sfd jest dużo przydatnych info ale ta kulturystka kosmetyczna jak można się bać katabolizmu...? jakby katabolizm przeważał nad anabolizmem to wtedy byś je wyniszczała a jak zadbasz po treningu o odpowiednią regeneracje?
Wyobraź sobie jakbyś się bała biegać ćwiczyć albo coś bo stracisz tłuszcz? mięcho trudniej się nabiera jak i trudniej się traci.
Nie odżywiałem się głównie tłuszczami, średnio wychodzą mi tłuszcze jak i średnio węglowodany.
Oczywiście, gdy trenujesz ciężko potrzebujesz więcej węglowodanów.
poza tym kulturystyka kosmetyczna mnie mało interesuję, preferuję filozofię Pavela Tsatsouline.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Aha po za tym wiesz dlaczego ww przy kulturystyce są tak ważne??
Chodzi o insulinę i o mechanizmy idące... chodzi o wpychanie i gromadzenie składników

Tutaj masz o tym:

http://www.vivo.colostate.edu/hbooks...ulin_phys.html

przecież wiadomo nie od dziś że jednym z dopingów jest właśnie insulina

[praszczur]

A ja jestem ciekawa co Ty wiesz o biochemii bo z tego co widzę po Twoich wypowiedziach to niewiele. Bardzo jestem ciekawa co wiesz o Cyklu Krebsa, glikolizie, glukoneogenezie, glikogenolizie, beta-oksydacji, co wiesz o fizjologii mózgu, mięśni, układu pokarmowego. Najwidoczniej tysiące najlepszych lekarzy, dietetyków, biochemików i fizjologów w tym kraju i na świecie się myli a Ty i banda oszołomów nazywających się naukowcami ma rację. Szkoda mi słów, przykre tylko że za kilka lat będziesz miał refundowane leczenie mimo że sam się doprowadzisz do choroby.
Swoją drogą jeżeli Ty przyjmujesz tak mało węglowodanów to przynajmniej masz usprawiedliwienie na wygadywanie takich głupot - Twój mózg nie pracuje bez glukozy.

[Edo_ergo_sum]

Napisane przez praszczur

A ja jestem ciekawa co Ty wiesz o biochemii bo z tego co widzę po Twoich wypowiedziach to niewiele. Bardzo jestem ciekawa co wiesz o Cyklu Krebsa, glikolizie, glukoneogenezie, glikogenolizie, beta-oksydacji, co wiesz o fizjologii mózgu, mięśni, układu pokarmowego. Najwidoczniej tysiące najlepszych lekarzy, dietetyków, biochemików i fizjologów w tym kraju i na świecie się myli a Ty i banda oszołomów nazywających się naukowcami ma rację. Szkoda mi słów, przykre tylko że za kilka lat będziesz miał refundowane leczenie mimo że sam się doprowadzisz do choroby.
Swoją drogą jeżeli Ty przyjmujesz tak mało węglowodanów to przynajmniej masz usprawiedliwienie na wygadywanie takich głupot - Twój mózg nie pracuje bez glukozy.

Ciekawe jak Ty znasz biochemie?

Ta kłótnia przypomina mi tą kłótnie, (myśle że tam masz ładnie biochemicznie wszystko wyjaśnione)

http://www.google.com/search?client=...zukaj+w+Google

pierwsze z wyszukiwarki z fit,pl



Z Tobą widzę nie ma co dyskutować, zbyt osobiście bierzesz temat, Studencino.

[thefit]

Napisane przez Edo_ergo_sum

Hehe Nie unikniesz katabolizmu jak i nie unikniesz anabolizmu, jest wdech jest wydech, jest proces gromadzenia jest i upłynniania te procesy się przeplatają nawzajem, na sfd jest dużo przydatnych info ale ta kulturystka kosmetyczna jak można się bać katabolizmu...? jakby katabolizm przeważał nad anabolizmem to wtedy byś je wyniszczała a jak zadbasz po treningu o odpowiednią regeneracje?
Wyobraź sobie jakbyś się bała biegać ćwiczyć albo coś bo stracisz tłuszcz? mięcho trudniej się nabiera jak i trudniej się traci.
Nie odżywiałem się głównie tłuszczami, średnio wychodzą mi tłuszcze jak i średnio węglowodany.
Oczywiście, gdy trenujesz ciężko potrzebujesz więcej węglowodanów.
poza tym kulturystyka kosmetyczna mnie mało interesuję, preferuję filozofię Pavela Tsatsouline.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Aha po za tym wiesz dlaczego ww przy kulturystyce są tak ważne??
Chodzi o insulinę i o mechanizmy idące... chodzi o wpychanie i gromadzenie składników

Tutaj masz o tym:

http://www.vivo.colostate.edu/hbooks...ulin_phys.html

przecież wiadomo nie od dziś że jednym z dopingów jest właśnie insulina

Nie uniknę katabolizmu, ale mogę go znacznie ograniczyć przez odpowiednią dietę i nie ćwiczenie na czczo. Anabolizmu mogę uniknąć, przyjmując mniej kalorii niż wynosi moje zapotrzebowanie.
Sfd kulturystyka kosmetyczna? Chyba żartujesz.

Po treningu dostarczam węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym, oraz łatwo przyswajalne białko.

"Wyobraź sobie jakbyś się bała biegać ćwiczyć albo coś bo stracisz tłuszcz?"- nie komentuje, bo to kompletnie nie na temat. Mięśnie i tłuszcz to zupełnie inne rzeczy, ja mówiłam że nie chcę tracić mięśni, a nie tłuszczu.

Proponuję jednak przejrzeć sfd, może zdobędziesz jakieś przydatne informacje. Albo opisz swoją dietę im na forum i zobaczysz jak się do tego ustosunkują.

[Mini82]

taaaaa syfydy rządzi

Ergo - nie daj sie