2008-05-04, 20:04 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 31
|
ból przy podnieceniu
Mam dość nietypowy problem. Chodzi o dotykanie łechtaczki... Na początku mój chłopak kiedy mnie tam dotykał bardzo mi sie podobało... nie czułam bólu gdy byłam podniecona... ale z biegiem czasu po dłuższym stymulowaniu zaczynałam odczuwać bl... straszny ból. Z każdym dniem ból odczuwam coraz wcześniej.Zaczynam się podniecać ... a tu nagle ból, aż się popłakałam ostatnio Nie wiem... czy to normalne? nie mam pojęcia dlaczego tak sie dzieje, może ktoż tutaj na forum zna odpowiedź?
|
2008-05-04, 20:55 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
|
Dot.: ból przy podnieceniu
ale czy sprawia Ci ból dotykanie łechtaczki tylko wtedy kiedy nie jesteś podniecona?
czy miejsce w tych okolicach jest podrażnione, zaczerwienione, coś się zmieniło? zaobserwowałaś coś ?
__________________
|
2008-05-04, 21:03 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: ból przy podnieceniu
Cytat:
__________________
|
|
2008-05-04, 21:54 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: ból przy podnieceniu
Bylam z podobnym problemem u ginekologa , powiedział ze wszystko ok ... mi sie wydaje ze nie ...skoro bylo ok i nagle sie cos zmienilo... gdy jestem podniecona nie odczuwam bolu ale tylko przez jakis czas... pozniej zaczyna mnie strasznie bolec i ten czas w ktorym od momentu wiekszego podniecenia do bolu jest coraz krotszy.. dziwne...
|
2008-05-04, 22:01 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: ból przy podnieceniu
no to najlogiczniejszym rozwiazaniem problemu jest, aby twoj chlopak NIE dotykal lechtaczki podczas stosunku.
|
2008-05-04, 23:48 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: ból przy podnieceniu
Ja mam podobnie - jesli jestes silnie unerwiona, to taka sytuacja moze miec miejsce i nie jest to nic, co by wymagalo leczenia - pod warunkiem oczywiscie, ze wczesniej wasze pieszczoty byly delikatniejsze. Czy zanim bol sie pojawil, kochaliscie sie innaczej?
__________________
Wymianka |
2008-05-05, 19:12 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: ból przy podnieceniu
Nie nie kochalismy sie inaczej, nie uprawiamy normalnego seksu do dzis, zaniedlugo to moj partner dotknac mnie tam nie bedzie mogl nawet przez chwile moze faktyczne po prostu tak juz mam
|
2008-05-05, 19:24 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: ból przy podnieceniu
Czy inne twoje strefy erogenne sa rownie bolace?
Jestesmy mlode (roznica wieku w naszym przypadku to 5 dni ) a czlowiek nie jest maszyna - sa ludzie z wyzszym libido, nizszym, mezczyzni, ktorzy dochodza po kilku minutach i po godzinie - nie oznacza to przeciez, ze ktorys z nich ma zaburzenia - po prostu nikt nie jest zaprogramowana maszynka do seksu. Sprobujcie moze delikatniejszych, oralnych pieszczot pod koniec gry wstepnej - byc moze twoje cialo, tak jak i moje potrzebuje czasu, by przyzwyczaic sie do dotyku co wrazliwszych miejsc. Na wszelki wypadek wybralabym sie jednak za miesiac do ginekologa.
__________________
Wymianka |
2009-04-20, 17:22 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Ból przy każdym stosunku
Od dawna czytam to forum, Wasze problemy, więc pomyślałam, że napiszę i ze swoim...
Mam 18 lat, Ze swoim chłopakiem jestem od 4 miesięcy, od ponad miesiąca razem współżyjemy, biorę tabletki antykoncepcyjne. Był On moim pierwszym łóżkowym partnerem, jakoś przeżyłam ten "pierwszy raz", trochę oczywiście bolało. Mój problem polega na tym, że teraz kiedy zaczynam się z Nim kochać, podczas gdy "wchodzi" we mnie, odczuwam ten sam ból jak za pierwszym razem... Musi robić to bardzo powoli i delikatnie, inaczej umarłabym z bólu. Dziwna sprawa, wygląda to tak, jakby za każdym razem odnawiała mi się błona dziewicza. Wiem, że gadam głupoty, ale to tak wygląda. Mój chłopak mówi, że zawsze jest tak jak było za pierwszym razem, że na początku czuje swego rodzaju "blokadę". Gdy powoli zaczniemy to robić, później jest już wszystko ok. No ale jednak trzeba zawsze na to uważać na początku. Czasem ból jest silniejszy, nie ustępuje on również już po stosunku. Co mi na to poradzicie ? |
2009-04-20, 17:35 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Ja kocham się systematycznie od 2 lat ale miałam to co Ty bardzo dłuuuuuugo i teraz także jeśli kocham się po jakiejś chocby krótkiej przerwie ...Może lubrykaty dopomogą?
|
2009-04-20, 17:55 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
__________________
Nawet z mapą
gubię się bo lubię - Loesje Edytowane przez Tycikata Czas edycji: 2009-11-20 o 16:31 |
2009-04-20, 18:02 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 29
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Ja miałam też tak przez parę miesięcy i nic na to nie poradzisz samo przejdzie przynajmniej ja tak miałamTeraz jest wszystko ok. Ja myślę,że miałam tak przez to,że ciągle intensywnie myślałam żeby się udało i się nie udawało a pewnego razu powiedziałam sobie mam to gdzieś i nie bolało . Od tamtego razu do tej pory już mnie nie bolało a było dużooooo zbliżeń powodzenia życzę;]
|
2009-04-20, 19:30 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Hm, no nie wiem, możliwe, że mi to przejdzie.
Jeśli nie to wizytę u ginekologa mam za jakiś miesiąc planowaną, wtedy zaciągnę porady |
2009-04-20, 19:37 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 120
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Mam tak samo, za kazdym razem odczuwam bol, ale po paru minutach mija i jest luz
__________________
"- A gdzie miłość?- z jej ust, razem z obłokiem dymu,wydostaje się pytanie(...) -Znaczy, nie kochali się? - nie wierzy mu.
-Mogli. - Chwila zamyślenia. - Wiesz, bardzo. Nawet na deszczu mokli razem. Tak się kochali." ______ ulubione cos: trzymanie cie za reke, chociaz nie wiesz, ze to robie. |
2009-04-20, 19:54 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Miałam podobny problem do Was. Możliwe jest jeszcze inne wyjaśnienie - gojenie się ranek po pierwszym stosunku może potrwać trochę dłużej. Zresztą błona nie zawsze zostaje zerwana za pierwszym razem. Mnie bardzo bolał pierwszy, drugi, trzeci i któryś tam raz. Po dwóch tygodniach przerwy, kiedy nie kochaliśmy się w ogóle, problem zniknął. Może to jest to? Albo stan zapalny? A może zdenerwowanie i problem z nawilżeniem? A może przydałaby się dłuższa/inna gra wstępna? Wszystko prawdopodobne
|
2009-04-20, 20:40 | #16 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Jest kilka opcji
- Nie wszystko się wygoiło, a penetracja na nowo podrażania/ - A krwawiłaś za pierwszym razem? Bo może masz bardzo elastyczną błonę, której nie dało rady przerwać za pierwszym razem i wciąż jest, a, że nieprzerwana, to wciąż może boleć, kiedy się rozciąga. - Jesteś po prostu nieprzyzwyczajona. - Po pierwszym bólu odczuwasz stres i przez to ból wciąż się pojawia
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2009-04-20, 21:08 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
|
2009-04-20, 21:32 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Ja nie stosowałam tabletek anty i także to miałam. Powiem szczerze że nawet długo bo ponad pół roku jak nie więcej, ale teraz jest ok.
|
2009-04-20, 22:14 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 462
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
ja też miałam coś podobnego- tzn, najpierw mnie bolało po pierwszym razie przez pare razy i potem przestało, i po jakimś czasie znów wróciło. I teraz, tak jak koleżanka wyżej jestem w trakcie leczenia zapalenia pochwy- mam naprawdę ogromną nadzieję, że wszystko będzie ok po leczeniu!
Także moja rada jest taka: przeczekaj chwile, zróbcie pare prób i jak sytuacja nie ulegnie zmianie to marsz go ginekologa! Powodzenia i pozdrawiam |
2009-04-20, 22:21 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Ojej mam to samo:/ Współżyję od półtora roku i przy każdym stosunku mam ból kiedy we mnie wchodzi,poprostu koszmar.Tyle,że to nie jest żadne pieczenie,poprostu jakby mnie rozciągałoprzez to nie mam ochoty na seks,chociaż chciałabym robic to częściej.Ginekolog powiedział mi,że to przez stres.i chyba miał rację,ponieważ podczas pierwszego razu czułam jakby mi wszystko w środku pękło+plus spore krwawienie-i chyba mi taki uraz został.nie wiem jak się tego wyzbyc...
|
2009-04-20, 22:24 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Ja współżyję od kilku lat i też tak mam, ale przy prawie każdym stosunku (ew. "sesji" ). Na ogół zaczynamy od jeźdźca, bo wtedy łatwiej kontrolować penetrację i można się wycofać, gdy boli za bardzo, można w ten sposób delikatnie "zacząć".
|
2009-04-20, 22:32 | #22 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Cytat:
|
|
2009-04-21, 00:25 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 376
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
zadbaj o dokładne nawilżenie i rozluźnienie. Wydaje mi się, że jesteś spięta, skoro Twój chłopak czuje blokadę. W stresie mięśnie się zaciskają i powodują problemy z penetracją.
__________________
good girls are made of sugar & spice, as for me, I'm made of vodka & ice. eat me. drę koszule, łamię serca. |
2009-04-22, 14:34 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 17
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
hej. też miałam taki problem i jak poszłam do drugiego z koleji ginekologa okazało się,że moja błona dziewicza nie pękła po pierwszym razie,a rozciągała się podczas każdego stosunku stąd pochodził ból..Ginekolog zamroził moja błonę podczas zabiegu krioterapii, a po 10 dniach ona samoistnie doszła do siebie i teraz jest ok.Nie martw się i wybierz się do lekarza.. wszystko się wyjaśni.Powodzenia
|
2009-04-26, 12:14 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
No więc zainwestowaliśmy z chłopakiem w żel nawilżający, zastosowaliśmy dłuższą grę wstępną, ale to jeszcze nie to, bo ból nadal występuje. Nie wiem dlaczego moja błona nie chce pęknąć, nawet odważyłam się byśmy zrobili to gwałtownie, bo może by ból odszedł raz na zawsze...
Bolało jak nie wiem co, nawet długi czas po stosunku, ale i tak na nic to sie nie zdało, bo wczoraj gdy próbowaliśmy to nadal był ten ból na początku i mój chłopak skarżył się na kłócie w członku, jakby napotykał tam jakąś "blokadę". Za jakiś czas wybiorę się do ginekologa, bo innego wyjścia chyba nie widze o.O Edytowane przez nietakt Czas edycji: 2009-04-26 o 19:02 |
2009-04-26, 19:03 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
upss.
niechciany post. wybaczcie |
2009-04-27, 14:30 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Cześć Dziewczyny,
ja jestem świeżo po pierwszym razie (no właściwie po kilku pierwszych ) i niestety dolega mi to samo, co Wam. Próbowałam lubrykantu, ale to niewiele pomaga. Po prostu tak, jakbym była za ciasna przy pierwszym włożeniu. Później trochę mija, ale nadal boli. Już nie wiem co mam robić, bo przez to nie mam żadnej przyjemności z seksu |
2009-04-28, 10:34 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
Cytat:
|
|
2009-04-28, 18:23 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
|
2009-04-29, 07:09 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: Ból przy każdym stosunku
To chyba było pytanie do mnie, ale Twoja odpowiedź w 100% pokrywa się z moją. Mam nadzieję, że to kiedyś przejdzie...
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:17.