Prywatny Gabinet Lekarski

amazonia24 · 2013-11-23, 13:49

Z góry przepraszam że tutaj ale nie wiedziałam sama gdzie to umieścić

od dłuższego czasu zastanawiam się nad otwarciem gabinetu lekarskiego lub przychodni lekarskiej
Tylko jest mały problem nie jestem wykształcona jako lekarz wręcz przeciwnie studiuję marketing
aczkolwiek miałoby to wyglądać tak:
Ja zakładam prywatny gabinet jestem tylko "szefem" "właścicielem"
zatrudniam wykwalifikowanych lekarzy
remontuję i urządzam gabinet

jeśli chodzi o środki to posiadam 40 tys. odłożonych z pracy oraz wesela
jeśli środków by zabrakło wzięłabym w leasing sprzet medyczny

Orientuje się ktoś może czy będąc osobą bez wykształcenia medycznego mogę otworzyć owy gabinet
gdzie leczyli by wykwalifikowani lekarze

Na początek byłby lekarz rodziny pediatra-internista

potem chciałabym rozwinąć te "drzewko" na więcej specjalizacji

Dodam jeszcze ze gabinet będzie znajdował się w starej szkole gdzie jest bardzo dużo pomieszczeń.

Miasto to 70 129 ludności

Proszę o pomoc

amazonia Posty: 1

mpt · 2013-11-23, 13:58

Cytat:

Napisane przez amazonia24

Z góry przepraszam że tutaj ale nie wiedziałam sama gdzie to umieścić

od dłuższego czasu zastanawiam się nad otwarciem gabinetu lekarskiego lub przychodni lekarskiej
Tylko jest mały problem nie jestem wykształcona jako lekarz wręcz przeciwnie studiuję marketing
aczkolwiek miałoby to wyglądać tak:
Ja zakładam prywatny gabinet jestem tylko "szefem" "właścicielem"
zatrudniam wykwalifikowanych lekarzy
remontuję i urządzam gabinet

jeśli chodzi o środki to posiadam 40 tys. odłożonych z pracy oraz wesela
jeśli środków by zabrakło wzięłabym w leasing sprzet medyczny

Orientuje się ktoś może czy będąc osobą bez wykształcenia medycznego mogę otworzyć owy gabinet
gdzie leczyli by wykwalifikowani lekarze

Na początek byłby lekarz rodziny pediatra-internista

potem chciałabym rozwinąć te "drzewko" na więcej specjalizacji

Dodam jeszcze ze gabinet będzie znajdował się w starej szkole gdzie jest bardzo dużo pomieszczeń.

Miasto to 70 129 ludności

Myślę, że nie ma to najmniejszego sensu. Szefowałabyś jednemu lekarzowi, żeby to chociaż była jakaś spółka ze znajomym, to rozumiem, ale w tym wypadku - kto, jaki internista dawałby Ci zarobić na sobie, skoro to samo może robić na własną rękę? Gdzie tu logika?

Kalini · 2013-11-23, 14:05

Cytat:

Napisane przez amazonia24

Z góry przepraszam że tutaj ale nie wiedziałam sama gdzie to umieścić

od dłuższego czasu zastanawiam się nad otwarciem gabinetu lekarskiego lub przychodni lekarskiej
Tylko jest mały problem nie jestem wykształcona jako lekarz wręcz przeciwnie studiuję marketing
aczkolwiek miałoby to wyglądać tak:
Ja zakładam prywatny gabinet jestem tylko "szefem" "właścicielem"
zatrudniam wykwalifikowanych lekarzy
remontuję i urządzam gabinet

jeśli chodzi o środki to posiadam 40 tys. odłożonych z pracy oraz wesela
jeśli środków by zabrakło wzięłabym w leasing sprzet medyczny

Orientuje się ktoś może czy będąc osobą bez wykształcenia medycznego mogę otworzyć owy gabinet
gdzie leczyli by wykwalifikowani lekarze

Na początek byłby lekarz rodziny pediatra-internista

potem chciałabym rozwinąć te "drzewko" na więcej specjalizacji

Dodam jeszcze ze gabinet będzie znajdował się w starej szkole gdzie jest bardzo dużo pomieszczeń.

Miasto to 70 129 ludności

Proszę o pomoc

amazonia Posty: 1

Czarno to widzę, wiem jak wyglądają prywatne przychodnie z w miarę konkurencyjnymi cenami i fundusze jakimi dysponujesz są malutkie. A jeśli lekarz chce prywatnie trochę taniej przyjmować pacjentów, roni to w swoim gabinecie. Ja mam doświadczenie z gabinetami w piwnicach, ale one troszkę tańsze od przychodni. A przychodnie mają tę przewagę nad innymi jednostkami bardzo wysokim poziomem usług.
To takie uwagi ze strony pacjentki

amazonia24 · 2013-11-23, 14:39

Ma to sens i to bardzo duży z mężem i rodzina ktora ma dość spore doświadczenie w rozkręcaniu własnego biznesu

Otóż jeden lekarz bedzie na poczatek chciałabym juz na poczatku marca rozwinąć w inne dziedziny..

Szkoła jest moja znajdowało się kiedyś technikum gastronomiczne
więc koszty wynajmu odpadają

Koszty remontu to jedynie odświeżenie ścian ponieważ była całkiem niedawno odnowiona

Jeśli chodzi o lekarza który miałby pracować to jest to lekarz który pracuje w NFZ gdzie moje wynagrodzenie dla tego Pana będzie wyższe niz w NFZ

40 tys. moze to malo ale zamierzam starać się o dotacje, wziąść sprzet w leasing ew. mogę wziąść kredyt pracuje na umowe o prace w dużej firmie umowa na stałe wynagrodzenie 3000 tys. wiec mam szanse

Ale nie oto chodzi , czy orietujecie się czy mogę otworzyc owa placówkę bez wykształcenia ? Głownie to mnie interesuje

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

chciałam dodać ze lekarz jaki z nami bedzie pracowac jest jeden z lepszych lekarzy w miescie

a u nas w miescie pod prywatnymi gabinetami staja długie kolejki
i nie dlatego ze nie maja gdzie iść a dlatego że są to gabinety z bardzo dobrymi lekarzami

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Cytat:

Napisane przez mpt

Myślę, że nie ma to najmniejszego sensu. Szefowałabyś jednemu lekarzowi, żeby to chociaż była jakaś spółka ze znajomym, to rozumiem, ale w tym wypadku - kto, jaki internista dawałby Ci zarobić na sobie, skoro to samo może robić na własną rękę? Gdzie tu logika?

Popatrz na to..

Są prywatne kliniki gdzie pracują lekarze tak?
Przychodnie też są prywatne gdzie lekarze pracują tak?
Toteż chcę otworzyć Przchodnie na miare XXI w. z wysokim standardem wiem jak stoją ceny sprzetów i wiem ile pieniedzy muszę zainewstować

**201607131106** · 2013-11-23, 14:40

Przepraszam, zabijcie mnie, że się czepiam, ale Autorko, błagam, pisz po polsku. Przecież tego się nie da czytać. Otwierasz własną firmę, "przychodnię na miarę XXI wieku", chcesz być szefową, a w prostym tekście walisz błędy "wziąść", "te drzewko", o interpunkcji możemy sobie pomarzyć. Jak ktoś ma traktować Cię poważnie?

**201803290936** · 2013-11-23, 14:55

Po co założyłaś wątek, skoro wiesz lepiej, niż wszyscy? Zakładaj biznes, skoro chcesz. Masz "aż" 40 tysięcy, kto Cię powstrzymuje.

wskazówka · 2013-11-23, 15:18

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Po co założyłaś wątek, skoro wiesz lepiej, niż wszyscy? Zakładaj biznes, skoro chcesz. Masz "aż" 40 tysięcy, kto Cię powstrzymuje.

Wątek autorka założyła po to by zapytać czy bez wykształcenia medycznego może założyć "przychodnię", a nie pytać się czy ma zakładać biznes. Czytanie ze zrozumieniem się kłania

Kiedyś jak chciałam dotację z UE niestety konieczne było wykształcenie w kierunku otwieranej działalności, było to ze 4 lata temu więc niestety nie wiem jak jest teraz.
Na onecie był artykuł w którym było napisane, że przedsiębiorcy nie muszą posiadać kwalifikacji więc chyba może próbować

Kalini · 2013-11-23, 15:26

Znalezienie tej informacji w internecie zajęło mi minutę, więc może warto było poszukać, zamiast otwierać taki wątek. Tym bardziej, że autorka nie napisała konkretnego pytania, ale opisała całą sytuację. W takim wypadku, normalne jest to, że ktoś napisze jej, że 40 tysięcy to zbyt mało na przychodnię.

A odpowiadając na pytanie:

Cytat:

Co ważne, przedsiębiorcy nie muszą posiadać kwalifikacji medycznych ani uprawnień do wykonywania zawodu lekarza (wyjątek stanowi spółka partnerska, gdzie wspólnicy muszą mieć takie uprawnienia). Jak pokazuje doświadczenie, brak kwalifikacji medycznych nie stanowi żadnej przeszkody na drodze do sukcesu na rynku prywatnych przychodni.

Źródło: http://m.onet.pl/biznes/prasa,c9rkr (można poczytać także o kosztach założenia takiego "interesu".)

**201607131106** · 2013-11-23, 15:56

Cytat:

Napisane przez Kalini

Znalezienie tej informacji w internecie zajęło mi minutę, więc może warto było poszukać, zamiast otwierać taki wątek. Tym bardziej, że autorka nie napisała konkretnego pytania, ale opisała całą sytuację. W takim wypadku, normalne jest to, że ktoś napisze jej, że 40 tysięcy to zbyt mało na przychodnię.

Ale jesteś wredna forum jest po to żeby sie pytać chyba co nie jak ci nie pasuje to po co to czytasz Nie można liczyć na pomoc
Dobrze piszą o wizażu na kafeterii tu same chamstwo

Kalini · 2013-11-23, 16:05

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

Ale jesteś wredna forum jest po to żeby sie pytać chyba co nie jak ci nie pasuje to po co to czytasz Nie można liczyć na pomoc
Dobrze piszą o wizażu na kafeterii tu same chamstwo

Chodzi o to, że jak ktoś pyta o coś, powinien się liczyć także z negatywnymi opiniami np. uwagami, że biznes może nie wypalić. Jeśli takich uwag, ktoś nie chce czytać, zamiast z forum, powinien skorzystać z wyszukiwarki.

**201607131106** · 2013-11-23, 16:09

Cytat:

Napisane przez Kalini

Chodzi o to, że jak ktoś pyta o coś, powinien się liczyć także z negatywnymi opiniami np. uwagami, że biznes może nie wypalić. Jeśli takich uwag, ktoś nie chce czytać, zamiast z forum, powinien skorzystać z wyszukiwarki.

Przecież wiem, rozumiem i się zgadzam.

Poprzednia wypowiedź była żartem, napisanym specjalnie w stylu pierwszego posta wątku. Poza tym takie odpowiedzi pojawiają się tu często ("Jak Ci się nie podoba to nie czytaj!"). Komuś nie chce się wpisać w google prostej frazy, tylko o wszystko pyta na forum. Zero samodzielności.
Rozumiem zakładanie nowego wątku, jak ktoś chce poznać zdanie innych, poradzić się, ale tylko uzyskać konkretną odpowiedź na proste pytanie? Szczególnie, że jak pokazałaś wyszukanie jej zajęło na pewno mniej czasu niż pisanie tych wypocin.

Kalini · 2013-11-23, 16:13

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

Przecież wiem, rozumiem i się zgadzam.

Poprzednia wypowiedź była żartem, napisanym specjalnie w stylu pierwszego posta wątku. Poza tym takie odpowiedzi pojawiają się tu często ("Jak Ci się nie podoba to nie czytaj!"). Komuś nie chce się wpisać w google prostej frazy, tylko o wszystko pyta na forum. Zero samodzielności.

Tak się zastanawiałam czy to poważne

Zaskoczył mnie brak interpunkcji (w kontekście poprzedniej wypowiedzi) i ta wypowiedź o kafeterii, ale uznałam, że tu wszystko jest możliwe

leniwca · 2013-11-23, 16:26

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

Przepraszam, zabijcie mnie, że się czepiam, ale Autorko, błagam, pisz po polsku. Przecież tego się nie da czytać. Otwierasz własną firmę, "przychodnię na miarę XXI wieku", chcesz być szefową, a w prostym tekście walisz błędy "wziąść", "te drzewko", o interpunkcji możemy sobie pomarzyć. Jak ktoś ma traktować Cię poważnie?

I jeszcze 3000 tyś

Kalini · 2013-11-23, 16:32

Cytat:

Napisane przez leniwca

I jeszcze 3000 tyś

No co? Może tyle zarabia : D Trzy tysiące tyś

to będzie trzy miliony chyba.

BajaderkowaBaba · 2013-11-23, 16:41

Powodzenia

Jeśli uważasz, że zapłacisz więcej niż NFZ wypunktuje wizyty, to nie wróżę Tobie sukcesu finansowego

Najpierw się dowiedz na czym cały POZ stoi.

Nie zatrudniłabym się.

mpt · 2013-11-23, 16:45

Cytat:

Napisane przez amazonia24

[...]Popatrz na to..

Są prywatne kliniki gdzie pracują lekarze tak?
Przychodnie też są prywatne gdzie lekarze pracują tak?
Toteż chcę otworzyć Przchodnie na miare XXI w. z wysokim standardem wiem jak stoją ceny sprzetów i wiem ile pieniedzy muszę zainewstować

Patrzę i widzę dziewczynę z dziwnym pomysłem (internista nie potrzebuje Bóg wie jakiego sprzętu, więc spokojnie rozkręci biznesik we własnym zakresie), z brakiem poczucia tego, jak niewielkimi finansami dysponuje. Na dotacje raczej nie masz co liczyć, więc - moim zdaniem - szukaj innej dziedziny, żeby się spełniać.
Btw. nie nazywaj pokoju z internistą kliniką ani przychodnią brywatną, bo to aż śmiesznie wygląda.

**201803290936** · 2013-11-23, 17:07

Cytat:

Napisane przez wskazówka

Wątek autorka założyła po to by zapytać czy bez wykształcenia medycznego może założyć "przychodnię", a nie pytać się czy ma zakładać biznes. Czytanie ze zrozumieniem się kłania

(...)

Wiem o co "niby" pyta i jakby zadała jedno pytanie, na zasadzie "chodzi mi po głowie pewna myśl i zanim zacznę rozwijać temat, to zapytam", to bym grzecznie odpowiedziała (bo rzeczywiście tą informację można znaleźć bez problemu w necie i podać dalej, skoro autorka wątku z jakiegoś powodu nie potrafiła sobie poradzić). Ale cóż - z drugiego postu wynika, że autorka ma doradców w postaci męża, rodziny, budżet zebrany, doskonale wie, iż interes wypali, więc kurczę pieczone: jak to możliwe, że nie zdobyła do tej pory tak prostej informacji, w sumie kluczowej i podstawowej dla jej planu? Wniosek: nie do końca o to tak naprawdę chodzi w tym wątku, albo ktoś buja w obłokach.

Analogicznie: zdobyłam / zebrałam środki, upatrzyłam sobie miejsce na np. aptekę, obgadałam temat z mężem i rodziną, poświęciłam powiedzmy już 2-3 miesiące czasu na ten temat i potem "nagle" sobie przypominam, aby zapytać ludzi na forum, czy jako nie mgr farmacji mogę być właścicielem apteki. Troszkę nie ta kolejność, co nie?

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Cytat:

Napisane przez mpt

Patrzę i widzę dziewczynę z dziwnym pomysłem (internista nie potrzebuje Bóg wie jakiego sprzętu, więc spokojnie rozkręci biznesik we własnym zakresie), z brakiem poczucia tego, jak niewielkimi finansami dysponuje. Na dotacje raczej nie masz co liczyć, więc - moim zdaniem - szukaj innej dziedziny, żeby się spełniać.
Btw. nie nazywaj pokoju z internistą kliniką ani przychodnią brywatną, bo to aż śmiesznie wygląda.

Przede wszystkim dziewczynę, która niby już wszystko ma przemyślane, zaplanowane, kasę ma, a musi pytać na forum, czy nie będąc lekarzem może prowadzić taki biznes.

**Hultaj** · 2013-11-23, 17:14

oj, dobra, może pomysł na biznes nie okaże się być super ale widać za to, że autorka możliwe, że ma łeb na karku (koszmarną ortografię pomijam ;-)) i dązy do bycia biznesłumen.

Gdzie się chcesz starać o dotację?

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Cytat:

Przede wszystkim dziewczynę, która niby już wszystko ma przemyślane, zaplanowane, kasę ma, a musi pytać na forum, czy nie będąc lekarzem może prowadzić taki biznes.

niewątpliwie coś w tym jest :P ;-)

skazana_na_bluesa · 2013-11-23, 17:28

jak dla mnie - nie znasz realiów prowadzenia takiej przychodni i nie zdajesz sobie sprawy, jakie to koszty. 40 tys. zł to jak splunięcie, nawet jeśli weźmiesz sprzęt w leasing. jakieś zabezpieczenie finansowe musisz mieć. żeby opłacało ci się wywalić grubą kasę na przychodnię to powinnaś mieć podpisaną umowę z NFZ. wtedy dostawałabyś kasę za każdego zarejestrowanego pacjenta.
zrób sobie dokładny kosztorys - wypłaty dla lekarzy (skąd na to kasa?), cena za wynajem, remont, sprzęt (nie tylko ten "duży" typu usg/ekg, ale takie pierdółki jak chociażby żel do usg), opłaty za telefon, prąd, media, sprzęt biurowy...

co do przepisów- poszukaj w googlach.

Kalini · 2013-11-23, 18:03

Aż wkleję : ) co prawda przychodnia większa, niż plany autorki, ale większość kosztów raczej się nie zmieni:

Koszty inwestycji
aparat EKG: 7 tys. zł
aparat USG: 35 tys. zł
aparat rentgenowski: 60 tys. zł
meble biurowe: 30 tys. zł
system informatyczny: 85 tys. zł
komputery: 15 x 2,5 tys. zł =
37,5 tys. zł
Razem: 254,5 tys. zł
Koszty miesięczne
wynagrodzenia:
pielęgniarki: 2 x 1,8 tys. zł = 3,6 tys. zł
pracownicy recepcji: 2 x 1,5 tys. zł = 3 tys. zł
lekarze specjaliści: 8 x 7 tys. zł =
56 tys. zł
lekarze interniści: 2 x 4 tys. zł =
8 tys. zł
technik elektroradiolog: 2 x 2 tys. zł = 4 tys. zł
wynajem lokalu 400 m2: 50 tys. zł
akcesoria i materiały medyczne:
15 tys. zł
Razem: 139,6 tys. zł

To i tak w sumie mało, gdzieś przeczytała, że na taką inwestycję potrzebny jest jakiś milion.

**201607131106** · 2013-11-23, 18:11

Cytat:

Napisane przez Kalini

Aż wkleję : ) co prawda przychodnia większa, niż plany autorki, ale większość kosztów raczej się nie zmieni:

Koszty inwestycji
aparat EKG: 7 tys. zł
aparat USG: 35 tys. zł
aparat rentgenowski: 60 tys. zł
meble biurowe: 30 tys. zł
system informatyczny: 85 tys. zł
komputery: 15 x 2,5 tys. zł =
37,5 tys. zł
Razem: 254,5 tys. zł
Koszty miesięczne
wynagrodzenia:
pielęgniarki: 2 x 1,8 tys. zł = 3,6 tys. zł
pracownicy recepcji: 2 x 1,5 tys. zł = 3 tys. zł
lekarze specjaliści: 8 x 7 tys. zł =
56 tys. zł
lekarze interniści: 2 x 4 tys. zł =
8 tys. zł
technik elektroradiolog: 2 x 2 tys. zł = 4 tys. zł
wynajem lokalu 400 m2: 50 tys. zł
akcesoria i materiały medyczne:
15 tys. zł
Razem: 139,6 tys. zł

To i tak w sumie mało, gdzieś przeczytała, że na taką inwestycję potrzebny jest jakiś milion.

Z tego co zrozumiałam, Autorka w ogóle nie bierze pod uwagę tych kosztów.

Cytat:

Na początek byłby lekarz rodziny pediatra-internista

Czyli zatrudnia jedną osobę.
Ma to być tylko internista - zero specjalistycznych sprzętów.

Cytat:

Szkoła jest moja znajdowało się kiedyś technikum gastronomiczne
więc koszty wynajmu odpadają

Jest właścicielką budynku.

Cytat:

Koszty remontu to jedynie odświeżenie ścian ponieważ była całkiem niedawno odnowiona

W "przychodni na miarę XXI wieku" pozostanie szkolny wystrój, drzwi, korytarze.

Pomysł na biznes wydaje mi się dość naiwny.
Chcecie zatrudnić lekarza, posadzić w jednej ze starych klas, kupić mu biurko, krzesło, tabliczkę na drzwi i niech przyjmuje?

Kalini · 2013-11-23, 18:19

Nie ma to jak XXI wiek : D Mnie najbardziej dziwi to, że ten jeden internista, chce się z nią dzielić kasą za wizytę. Mógłby otworzyć własny gabinet i zostałaby mu w kieszeni całość.

**201607131106** · 2013-11-23, 18:21

Cytat:

Napisane przez Kalini

Nie ma to jak XXI wiek : D Mnie najbardziej dziwi to, że ten jeden internista, chce się z nią dzielić kasą za wizytę. Mógłby otworzyć własny gabinet i zostałaby mu w kieszeni całość.

"chciałam dodać ze lekarz jaki z nami bedzie pracowac jest jeden z lepszych lekarzy w miescie"

ellish · 2013-11-23, 18:25

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

Przepraszam, zabijcie mnie, że się czepiam, ale Autorko, błagam, pisz po polsku. Przecież tego się nie da czytać. Otwierasz własną firmę, "przychodnię na miarę XXI wieku", chcesz być szefową, a w prostym tekście walisz błędy "wziąść", "te drzewko", o interpunkcji możemy sobie pomarzyć. Jak ktoś ma traktować Cię poważnie?

Tak samo pomyslalam

o matko 40 tys...
czarno to widze.

Elfia4 · 2013-11-23, 18:30

Cytat:

Napisane przez Kalini

No co? Może tyle zarabia : D Trzy tysiące tyś

to będzie trzy miliony chyba.

Też sobie pomysłałam, że przy takich zarobkach, to niewiele ma oszczędności, ale nie chciałam być wredotą i czepiać się szczegółu

A tak przy okazji, to czy do prywatnego internisty naprawdę ustawią się kolejki? To chyba nie jest lekarz do którego często chodzi się prywatnie? W cenie są raczej inni, mniej dostępni na rynku specjaliści, których niewielu przyjmuje w ramach NFZ. U mnie np. w cenie są dobrzy dermatolodzy, ginekolodzy, endokrynolodzy, ortopedzi, neurochorurdzy itp. oraz "sprowadzani" przez niektóre przychodnie specjaliści, profesorowie z dużych ośrodków akademickich, pracujący w specjalistycznych klinikach. Nawet jeśli przyjeżdżają raz w miesiącu, na parę godzin, to i tak nie narzekają na brak klientów. Każdy woli poczekać na przyjazd dobrego profesora, niż jeździć od klinki do kliniki.

**Hultaj** · 2013-11-23, 18:39

chcę być miła :P i nie chcę się czepiać, ale serio jestem pod wrażeniem, że jest jakiś internista, jeden z lepszych w mieście, i to w mieście, w ktorym pod prywatnymi gabinetami są kolejki, a który jest tą pracą w byłej szkole gastronomicznej wyglądającej jak szkoła w ogóle zainteresowany.

W sumie szkielet z pracowni biologicznej, plansze z układem krwionośnym np. i mikroskop (

) autorka powinna już na wyposażeniu mieć.

Przepraszam, włączył mi się trochę czarny humor.

Kalini · 2013-11-23, 18:47

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Też sobie pomysłałam, że przy takich zarobkach, to niewiele ma oszczędności, ale nie chciałam być wredotą i czepiać się szczegółu

A tak przy okazji, to czy do prywatnego internisty naprawdę ustawią się kolejki? To chyba nie jest lekarz do którego często chodzi się prywatnie? W cenie są raczej inni, mniej dostępni na rynku specjaliści, których niewielu przyjmuje w ramach NFZ. U mnie np. w cenie są dobrzy dermatolodzy, ginekolodzy, endokrynolodzy, ortopedzi, neurochorurdzy itp. oraz "sprowadzani" przez niektóre przychodnie specjaliści, profesorowie z dużych ośrodków akademickich, pracujący w specjalistycznych klinikach. Nawet jeśli przyjeżdżają raz w miesiącu, na parę godzin, to i tak nie narzekają na brak klientów. Każdy woli poczekać na przyjazd dobrego profesora, niż jeździć od klinki do kliniki.

Moi dziadkowie leczyli się prywatnie u internisty i z tego co wiem, on miał wzięcie. Ale z tego co się orientuje interniści są trochę tańsi, niż większość specjalistów. Bo cena za wizytę to chyba było 80zł, przy 100-150 w przypadku takich specjalistów jak neurolog, ginekolog czy endokrynolog. Już pomijam jedyną reumatolog dziecięcą w okolicy, która za wizytę bierze 250 zł.

**201607131106** · 2013-11-23, 18:50

Cytat:

Napisane przez Hultaj

chcę być miła :P i nie chcę się czepiać, ale serio jestem pod wrażeniem, że jest jakiś internista, jeden z lepszych w mieście, i to w mieście, w ktorym pod prywatnymi gabinetami są kolejki, a który jest tą pracą w byłej szkole gastronomicznej wyglądającej jak szkoła w ogóle zainteresowany.

W sumie szkielet z pracowni biologicznej, plansze z układem krwionośnym np. i mikroskop (

) autorka powinna już na wyposażeniu mieć.

Przepraszam, włączył mi się trochę czarny humor.

Widzę szansę na powodzenie tylko w przypadku, gdy "jednym z lepszych lekarzy w mieście" jest mąż Autorki, a o dotację będzie starała sie u rodziców i teściów.

Nie no, mówię serio.

**Hultaj** · 2013-11-23, 18:55

inną opcję poza lekarzem w rodzinie może być trochę trudno sobie wyobrazić

eibhlin87 · 2013-11-23, 19:00

W mieście 70 tys na pewno jest dużo przychodni i nie sądzę, że tłumy chodzą prywatnie do zwykłego internisty

Jeden internista/pediatra przyjmujący w dużym budynku po szkole? w ogóle tego nie widzę. Korzystniejsze wydaje mi się po prostu wynajem powierzchni lekarzom, którzy chcą mieć swój gabinet.

2013-11-23, 13:49	#1
amazonia24 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 2	Prywatny Gabinet Lekarski Z góry przepraszam że tutaj ale nie wiedziałam sama gdzie to umieścić od dłuższego czasu zastanawiam się nad otwarciem gabinetu lekarskiego lub przychodni lekarskiej Tylko jest mały problem nie jestem wykształcona jako lekarz wręcz przeciwnie studiuję marketing aczkolwiek miałoby to wyglądać tak: Ja zakładam prywatny gabinet jestem tylko "szefem" "właścicielem" zatrudniam wykwalifikowanych lekarzy remontuję i urządzam gabinet jeśli chodzi o środki to posiadam 40 tys. odłożonych z pracy oraz wesela jeśli środków by zabrakło wzięłabym w leasing sprzet medyczny Orientuje się ktoś może czy będąc osobą bez wykształcenia medycznego mogę otworzyć owy gabinet gdzie leczyli by wykwalifikowani lekarze Na początek byłby lekarz rodziny pediatra-internista potem chciałabym rozwinąć te "drzewko" na więcej specjalizacji Dodam jeszcze ze gabinet będzie znajdował się w starej szkole gdzie jest bardzo dużo pomieszczeń. Miasto to 70 129 ludności Proszę o pomoc amazonia Posty: 1

2013-11-23, 14:40	#5
201607131106 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7 771	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski Przepraszam, zabijcie mnie, że się czepiam, ale Autorko, błagam, pisz po polsku. Przecież tego się nie da czytać. Otwierasz własną firmę, "przychodnię na miarę XXI wieku", chcesz być szefową, a w prostym tekście walisz błędy "wziąść", "te drzewko", o interpunkcji możemy sobie pomarzyć. Jak ktoś ma traktować Cię poważnie? Edytowane przez 201607131106 Czas edycji: 2013-11-23 o 14:41

2013-11-23, 14:55	#6
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski Po co założyłaś wątek, skoro wiesz lepiej, niż wszyscy? Zakładaj biznes, skoro chcesz. Masz "aż" 40 tysięcy, kto Cię powstrzymuje.

2013-11-23, 16:41	#15
BajaderkowaBaba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: z łodzi na samo dno Wiadomości: 4 888	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski Powodzenia Jeśli uważasz, że zapłacisz więcej niż NFZ wypunktuje wizyty, to nie wróżę Tobie sukcesu finansowego Najpierw się dowiedz na czym cały POZ stoi. Nie zatrudniłabym się.

2013-11-23, 17:28	#19
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski jak dla mnie - nie znasz realiów prowadzenia takiej przychodni i nie zdajesz sobie sprawy, jakie to koszty. 40 tys. zł to jak splunięcie, nawet jeśli weźmiesz sprzęt w leasing. jakieś zabezpieczenie finansowe musisz mieć. żeby opłacało ci się wywalić grubą kasę na przychodnię to powinnaś mieć podpisaną umowę z NFZ. wtedy dostawałabyś kasę za każdego zarejestrowanego pacjenta. zrób sobie dokładny kosztorys - wypłaty dla lekarzy (skąd na to kasa?), cena za wynajem, remont, sprzęt (nie tylko ten "duży" typu usg/ekg, ale takie pierdółki jak chociażby żel do usg), opłaty za telefon, prąd, media, sprzęt biurowy... co do przepisów- poszukaj w googlach. __________________ -27,9 kg

2013-11-23, 18:03	#20
Kalini Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 3 134	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski Aż wkleję : ) co prawda przychodnia większa, niż plany autorki, ale większość kosztów raczej się nie zmieni: Koszty inwestycji aparat EKG: 7 tys. zł aparat USG: 35 tys. zł aparat rentgenowski: 60 tys. zł meble biurowe: 30 tys. zł system informatyczny: 85 tys. zł komputery: 15 x 2,5 tys. zł = 37,5 tys. zł Razem: 254,5 tys. zł Koszty miesięczne wynagrodzenia: pielęgniarki: 2 x 1,8 tys. zł = 3,6 tys. zł pracownicy recepcji: 2 x 1,5 tys. zł = 3 tys. zł lekarze specjaliści: 8 x 7 tys. zł = 56 tys. zł lekarze interniści: 2 x 4 tys. zł = 8 tys. zł technik elektroradiolog: 2 x 2 tys. zł = 4 tys. zł wynajem lokalu 400 m2: 50 tys. zł akcesoria i materiały medyczne: 15 tys. zł Razem: 139,6 tys. zł To i tak w sumie mało, gdzieś przeczytała, że na taką inwestycję potrzebny jest jakiś milion.

2013-11-23, 18:19	#22
Kalini Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 3 134	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski Nie ma to jak XXI wiek : D Mnie najbardziej dziwi to, że ten jeden internista, chce się z nią dzielić kasą za wizytę. Mógłby otworzyć własny gabinet i zostałaby mu w kieszeni całość.

2013-11-23, 18:39	#26
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski chcę być miła :P i nie chcę się czepiać, ale serio jestem pod wrażeniem, że jest jakiś internista, jeden z lepszych w mieście, i to w mieście, w ktorym pod prywatnymi gabinetami są kolejki, a który jest tą pracą w byłej szkole gastronomicznej wyglądającej jak szkoła w ogóle zainteresowany. W sumie szkielet z pracowni biologicznej, plansze z układem krwionośnym np. i mikroskop () autorka powinna już na wyposażeniu mieć. Przepraszam, włączył mi się trochę czarny humor.

2013-11-23, 18:55	#29
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski inną opcję poza lekarzem w rodzinie może być trochę trudno sobie wyobrazić

2013-11-23, 19:00	#30
eibhlin87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 329	Dot.: Prywatny Gabinet Lekarski W mieście 70 tys na pewno jest dużo przychodni i nie sądzę, że tłumy chodzą prywatnie do zwykłego internisty Jeden internista/pediatra przyjmujący w dużym budynku po szkole? w ogóle tego nie widzę. Korzystniejsze wydaje mi się po prostu wynajem powierzchni lekarzom, którzy chcą mieć swój gabinet.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)