Promocja w Sephorze

[ranka]

kasia podala tresc smsa, wyslij do siebie.

albo podaj mi nr tel na PW to ci wysle

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ja też nie dostałam, może dlatego,ze za dużo pieniędzy w tym roku tam zostawiłam i Sepho wie,że ze zniżką czy bez zniżki taki klient 'często kupujący' i tak kupi,a ten co jest tam raz na rok dostaje zniżkę, bo trzeba go przyciągnąć :|

[mhm0808]

Ja też nie dostałam i w sumie się cieszę,bo tylko bym kasę wydała... co z tego,że -20% (a tak,to nic nie wydam
Ale niestety.... co się odwlecze to nie uciecze Zawsze są 2 lub 3 tury. Każdy w końcu dostanie!!!!! (Mam nadzieję,że zabrzmiało to apokaliptycznie,a przynajmniej złowieszczo

Edit: A jednak... dostałam i ja

[baybe3]

Napisane przez ranka

kasia podala tresc smsa, wyslij do siebie.

albo podaj mi nr tel na PW to ci wysle

Hahah na to nie wpadłam....

[yoona]

tez dostalam ajestem bez kasy

[majula]

dzisaj dostalam i jak zwykle nie skorzystam( bo zawsze nie ma mnie wtedy w miescie gdzie jest Sephora) ale bede 9 marca moze akurat cos bedzie z okazji dnia kobiet jeszcze ?? no i zawsze zostaje kupon

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez sine.ira

Nie no po prostu smieszy mnie to wybieranie klientow uprawnionych do znizki czy tam jakiejs promocji. Elyta, kurde Kazdy posiadacz karty stalego klienta powinien dostac prawo do znizki i juz. I tak zarabiaja na nas krocie - tzn. na nas, klientach ogolnie, bo ja tam rzadko kiedy kupuje A zeby bylo smieszniej, to zawsze dostaje te dziwne SMSy uprawniajce do znizki. Ja sie na stacjonarne perfumerie w Polsce wypielam, bo nie dam z siebie zdzierac bez sensu. Jak juz mam cos kupic to tylko w okresie promocyjno - znizkowym. Regularne ceny sa morderczo wysokie.

Napisane przez Migdał

no ja się z Tobą absolutnie zgadzam już pisałam o tym, że odkąd rzadko zaglądam do sephory (a jeśli już to kupuję b. mało)- to nie pomijają mnie w żadnej wysyłce sms <teraz też dostałam >

ja do najblizszej sephory ma 50 km wiec tak czy tak zadko bywam, a kupuje to co nie dostane u mnie a co jest dobre dla mojej cery jak np zel clinique do cery naczyniowej czy podklad i puder (mam je na kilka miesiecy) wiec spoko, a pozatym czesto chodze tam sepic jakies probki czy odlewki i ogolnie polazic ogladac jeszcze mi nikt nie zabronil

[elizka1987]

Ja dostałam tego smsa. Ostatnio dostaje, ale to pewnie dlatego, że się zarejestrowałam u nich na stronie . A co do wysyłania smsa do siebie to nie wiem czy to jest dobry pomysł, bo oni mają w bazie kto dostał smsa. Kiedyś nie musiałam pokazywać smsa, bo pani na mojej karcie sprawdziła czy mam zniżkę.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Jak mam kartę od ok.2 lat i na niej są już punkty itd.zniżki VIP też bywały to tez muszę ją nagle jakoś rejestrować?

[baybe3]

Napisane przez elizka1987

Ja dostałam tego smsa. Ostatnio dostaje, ale to pewnie dlatego, że się zarejestrowałam u nich na stronie . A co do wysyłania smsa do siebie to nie wiem czy to jest dobry pomysł, bo oni mają w bazie kto dostał smsa. Kiedyś nie musiałam pokazywać smsa, bo pani na mojej karcie sprawdziła czy mam zniżkę.

Hmmm... dobrze wiedzieć.

[nikusia]

Moim zdaniem nie prawdą jest, że Sephora ma w bazie informacje nt. kto dostał sms-a a kto nie W mojej Sephorze wystarczy powiedzieć, że dostało się sms-a (nawet jeśli się nie dostało ) a Pani i tak dają zniżkę Nigdy nie zdażyło mi się, żeby ktoś odmówił mi zniżki na dniach Vip, lub choćby zakwestionował posiadanie przeze mnie sms-a promocyjnego, pomimo tego, że faktycznie nie zawsze go dostałam

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez nikusia

Moim zdaniem nie prawdą jest, że Sephora ma w bazie informacje nt. kto dostał sms-a a kto nie W mojej Sephorze wystarczy powiedzieć, że dostało się sms-a (nawet jeśli się nie dostało ) a Pani i tak dają zniżkę Nigdy nie zdażyło mi się, żeby ktoś odmówił mi zniżki na dniach Vip, lub choćby zakwestionował posiadanie przeze mnie sms-a promocyjnego, pomimo tego, że faktycznie nie zawsze go dostałam

Mi się wydaje,ze to zależy od sklepu-tam, gdzie ja jeżdżę są niestety same służbistki Zawsze wciskają coś o tym,ze przecież one się rozliczają z promocji itd. Chętnie bym się wybrała na dni VIP-owskie, mimo,ze mam bardzo daleko,ale boję się, że Panie Sephorowe oleją moją kartę. Kto wie,co im się tam wyświetla, Stylo pisała chyba,ze daty zakupów i chyba kwoty, musiałybyśmy się jej zapytać,jak to jest z tymi SMSami

[nikusia]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;17449368]Mi się wydaje,ze to zależy od sklepu-tam, gdzie ja jeżdżę są niestety same służbistki Zawsze wciskają coś o tym,ze przecież one się rozliczają z promocji itd. Chętnie bym się wybrała na dni VIP-owskie, mimo,ze mam bardzo daleko,ale boję się, że Panie Sephorowe oleją moją kartę. Kto wie,co im się tam wyświetla, Stylo pisała chyba,ze daty zakupów i chyba kwoty, musiałybyśmy się jej zapytać,jak to jest z tymi SMSami[/QUOTE]

Dokładnie - najlepiej zapytać Stylo i będziemy mieć jasność Ale możesz mieć rację z tym, że wszystko zależy od sklepu i od dziewczyn, które mogą być, tak jak piszesz, typowymi służbistkami ale na pewno są też sklepy (tak jak właśnie, na całe szczęście moja Sephora ) nastawione typowo na klientki Jak przeczytałam Twoją wiadomość to tak zaczęłam się zastanawiać i nie mogę powiedzieć nic złego na moją Sephorę! Powiem nawet, że nie raz zdarzyło mi się, że podczas dni Vip Panie same proponowały, że jeśli nie dostało się sms-a ale posiada się kartę Sephora to bardzo chętnie udzielą rabatu
Co innego z obsługą w Douglasie za którym niestety nie przepadam :/ Choć kilka miesięcy temu otwarli w naszym mieście drugiego Douglasa i tym jestem na prawdę mile zaskoczona - dziewczyny z podkarpacia pewnie wiecie, które mam na myśli

[majula]

Ja jak korzystalam to pokazywalam ale nie przygladala mu sie zbytnio, w kazdym razie ja mam na bank zarejestrowana bo inaczej bym bonow nie dostawala, a pozatym na mojej karcie byla kiedys jeszcze jedna dziewczyna wiec balagan oni maja niezly, a nawet jak nie sprawdzaja to i tak im sie to oplaca spzredac po upuscie - 20% bo np na bezclowkach jest taniej i im sie oplaca(wiem nie maja cla itp) ale znam osoby co kupuja zagranica i przywoza do nas i jest ok. Bo oni zarabiaja krocie na nas

[stylo]

informacja rzeczywiscie jest w komputerach kto dostal tego smsa a kto nie, i rzeczywiscie jestesmy z tego rfozliczane na jakiej podstawie zostal udzielony rabat, jezeli sklep cienko prosperuje to wtedy daje znizki prawie kazdemu kto robi wieksze zakupy lub waha sie nad kupnem czegos drogiego... jak przychodzi mila pani to dam jej znizke , ale nie chodze po sklepie i nie chwale sie ze sa dni VIP , ci ktorzy wiedza o nich a chociazby nie maja rabatu u mnie dostana go

[majula]

Napisane przez stylo

informacja rzeczywiscie jest w komputerach kto dostal tego smsa a kto nie, i rzeczywiscie jestesmy z tego rfozliczane na jakiej podstawie zostal udzielony rabat, jezeli sklep cienko prosperuje to wtedy daje znizki prawie kazdemu kto robi wieksze zakupy lub waha sie nad kupnem czegos drogiego... jak przychodzi mila pani to dam jej znizke , ale nie chodze po sklepie i nie chwale sie ze sa dni VIP , ci ktorzy wiedza o nich a chociazby nie maja rabatu u mnie dostana go

Pracujesz w sephorze?? super

[BrandNewName]

Napisane przez stylo

informacja rzeczywiscie jest w komputerach kto dostal tego smsa a kto nie, i rzeczywiscie jestesmy z tego rfozliczane na jakiej podstawie zostal udzielony rabat, jezeli sklep cienko prosperuje to wtedy daje znizki prawie kazdemu kto robi wieksze zakupy lub waha sie nad kupnem czegos drogiego... jak przychodzi mila pani to dam jej znizke , ale nie chodze po sklepie i nie chwale sie ze sa dni VIP , ci ktorzy wiedza o nich a chociazby nie maja rabatu u mnie dostana go

Jednej rzeczy nie rozumiem - skoro jesteście z tego rozliczane a rabat jest przyporządkowany do konkretnej karty to teoretycznie nie możesz dać tego rabatu nawet jeśli ktoś robi duże zakupy bo jest to rabat nieprawidłowo naliczony. Akurat w paru Sephorach (Wrocławskie i Warszawaskie) bardzo często Panie informuję klientki o dniach VIP i też mi się zdarzyło dostać rabat bez smsa - po prostu został mi naliczony przy zakupach. Raz nawet dostałam rabat na produkt który był opisany jako w promocji a w tej promocji nie był - po prostu kierowniczka przeprosiła za bład i rabat naliczyła (bardzo profesjonalne zachowanie ). Więc tak czy inaczej jednak zależy to wyłącznie od "widzimisię" a nie od tego czy sms jest czy go nie ma.

[sine.ira]

Napisane przez BrandNewName

Jednej rzeczy nie rozumiem - skoro jesteście z tego rozliczane a rabat jest przyporządkowany do konkretnej karty to teoretycznie nie możesz dać tego rabatu nawet jeśli ktoś robi duże zakupy bo jest to rabat nieprawidłowo naliczony. Akurat w paru Sephorach (Wrocławskie i Warszawaskie) bardzo często Panie informuję klientki o dniach VIP i też mi się zdarzyło dostać rabat bez smsa - po prostu został mi naliczony przy zakupach. Raz nawet dostałam rabat na produkt który był opisany jako w promocji a w tej promocji nie był - po prostu kierowniczka przeprosiła za bład i rabat naliczyła (bardzo profesjonalne zachowanie ). Więc tak czy inaczej jednak zależy to wyłącznie od "widzimisię" a nie od tego czy sms jest czy go nie ma.

Widocznie zostałaś uznana za "miłą panią" Wiesz, to są twarde kryteria, ni ma to tamto

[Mariola13]

Napisane przez stylo

informacja rzeczywiscie jest w komputerach kto dostal tego smsa a kto nie, i rzeczywiscie jestesmy z tego rfozliczane na jakiej podstawie zostal udzielony rabat, jezeli sklep cienko prosperuje to wtedy daje znizki prawie kazdemu kto robi wieksze zakupy lub waha sie nad kupnem czegos drogiego... jak przychodzi mila pani to dam jej znizke , ale nie chodze po sklepie i nie chwale sie ze sa dni VIP , ci ktorzy wiedza o nich a chociazby nie maja rabatu u mnie dostana go

No właśnie byłam takim "przypadkiem" w perfumerii o jakim piszesz Wahałam się nad zakupem i dostałam propozycję udzielenia rabatu -20%, chociaż nawet nie było dni VIP

[p4w]

jeśli Panie w Sephorze są rozliczane z rabatów, to za "miłe klientki" bez sms'a muszą same dopłacać?

[sine.ira]

Napisane przez p4w

jeśli Panie w Sephorze są rozliczane z rabatów, to za "miłe klientki" bez sms'a muszą same dopłacać?

Nie ? Też mnie to zastanawia

[nikusia]

Napisane przez p4w

jeśli Panie w Sephorze są rozliczane z rabatów, to za "miłe klientki" bez sms'a muszą same dopłacać?

Nie sądzę W takim wypadku nie były by tak skłonne do udzielania rabatów

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisałam maila do Sephory i Pani mi odpisała,że każdemu starają się SMSa wysłać,jednak nie jest to zawsze możliwe,dlatego w niektórych SMSach piszą, żeby go rozesłać dalej, jednak jak się owego SMSa nie dostanie, to nie można skorzystać z rabatu. Takie jest oficjalne stanowisko ;p

Łaski bez ;p

[sine.ira]

Napisane przez nikusia

Nie sądzę W takim wypadku nie były by tak skłonne do udzielania rabatów

No właśnie, możliwe, że mogą każdemu udzielać rabatu tylko cudują i wybierają sobie "miłe panie", które dostąpią tego zaszczytu.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;17468032]

Łaski bez ;p[/QUOTE]

Ja bym jej tak odpisała

[Madelie]

Napisane przez sine.ira

No właśnie, możliwe, że mogą każdemu udzielać rabatu tylko cudują i wybierają sobie "miłe panie", które dostąpią tego zaszczytu.

Wiadomo, są równi i równiejsi .

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Madelie

Wiadomo, są równi i równiejsi .

Najlepiej zatrudnijmy się wszystkie w Seophorze, dostaniemy 40%(?) rabatu pracowniczego i się skończy nasze psioczenie

Trudno,poczekam do następnych dni VIP i poszaleję

[frywolna franka]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;17470077]Najlepiej zatrudnijmy się wszystkie w Seophorze, dostaniemy 40%(?) rabatu pracowniczego i się skończy nasze psioczenie[/QUOTE]

hehe i te szkolenia i te testery, i te produkty gratisowe....
Pracownice Sephory nie mają źle
I ich odęte miny proponujące mi krem za 500 zł, który koniecznie muszę mieć... hm zawsze sobie myślę, że pracownicy mają -40% na produkty na wyłączność Sephory i stałe - 20% rabatu pracowniczego... + dużżżo rzeczy do próbowania (by potem propagowała konkretną markę i miała z tego target...).
Wizażowy raj

[sine.ira]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;17470077]Najlepiej zatrudnijmy się wszystkie w Seophorze, dostaniemy 40%(?) rabatu pracowniczego i się skończy nasze psioczenie

[/QUOTE]

Mnie tam wystarczy jak się przestaną wygłupiać z tymi cenami z sufitu.

[milka894]

Napisane przez frywolna franka

hehe i te szkolenia i te testery, i te produkty gratisowe....
Pracownice Sephory nie mają źle
I ich odęte miny proponujące mi krem za 500 zł, który koniecznie muszę mieć... hm zawsze sobie myślę, że pracownicy mają -40% na produkty na wyłączność Sephory i stałe - 20% rabatu pracowniczego... + dużżżo rzeczy do próbowania (by potem propagowała konkretną markę i miała z tego target...).
Wizażowy raj

Taaa... Oprócz tego testy, wskaźniki, ogromna presja na wyniki sprzedaży i wstrętne klientki ... Raj

[BrandNewName]

Napisane przez milka894

Taaa... Oprócz tego testy, wskaźniki, ogromna presja na wyniki sprzedaży i wstrętne klientki ... Raj

O, jak miło A tak poza tym to o ile mi się wydaje wskaźniki i presja na wyniki sprzedaży (bo sprzedaż jest celem sklepu) jest specyfiką każdego handlu a więc nie rozumiem czemu w Sephorze miałoby być inaczej.

[milka894]

Napisane przez frywolna franka

hehe i te szkolenia i te testery, i te produkty gratisowe....
Pracownice Sephory nie mają źle
I ich odęte miny proponujące mi krem za 500 zł, który koniecznie muszę mieć... hm zawsze sobie myślę, że pracownicy mają -40% na produkty na wyłączność Sephory i stałe - 20% rabatu pracowniczego... + dużżżo rzeczy do próbowania (by potem propagowała konkretną markę i miała z tego target...).
Wizażowy raj

Napisane przez BrandNewName

O, jak miło A tak poza tym to o ile mi się wydaje wskaźniki i presja na wyniki sprzedaży (bo sprzedaż jest celem sklepu) jest specyfiką każdego handlu a więc nie rozumiem czemu w Sephorze miałoby być inaczej.

Zgadzam się Jednak porównywanie pracy w perfumerii do raju jest moim zdaniem absurdalne. Praca jak każda inna, ma swoje plusy i minusy Darzę konsultantki sporym szacunkiem, bo wykonują naprawdę ciężką pracę, która nie polega na przyjmowaniu prezentów na szkoleniach i testerków jak się niektórym wydaje (dla pewności--absolutnie nie kieruję tych słów do żadnej z wizażanek z tego) wątku
To tyle na off-topie