|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2011-03-17, 15:44 | #2491 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Cytat:
kiedyu koniec konkursu pandorzego? ---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ---------- Cytat:
ja na poczatku balam sie Jagody, do tej pory ani razu nie kapalam jej sama w ogole mysle, ze bede przerwazliwiona matko-polka. |
|||
2011-03-17, 16:31 | #2492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
irsin
widzialyscie nowa promocje na tru? znaczy sie ten tusz bourjois i blyszczyk max factor w promocji jak sie cos tam kupi? tylko, ze troche trzeba kupic zeby dostac...phi
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
2011-03-17, 16:34 | #2493 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
dla Zenka ciekawe jakie kolorki
__________________
Cytat:
|
||
2011-03-17, 16:37 | #2494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
wlasnie mam cos tacie kupic na urodziny/imieniny tylko ta promocja lapie chyba takie zamowienie laczone nie?
no pielegnacja, makijaz, wlosy i zapach.... lol...
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
2011-03-17, 16:38 | #2495 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
tuszyk brązowy albo niebieski
błyszczyki: ten na foto, różowo-pomarańczowy i dwa mniej więcej "opalone"
__________________
Cytat:
|
|
2011-03-17, 16:40 | #2496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 748
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Są na stronie www Apartu. Cena od 70 paru zł do 104 chyba teraz w dniach 18-19 będzie zniżka dla posiadaczy karty 10% Ciekawa jestem jak one się zapinają
To pewnie jeszcze trochę potrwa Dopiero narodził się pomysł Muszę to jakoś pogodzić z pracą zawodową i domem A tak pokazałam na pokuszenie hmmmm
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/originalslikestyle/ |
2011-03-17, 16:41 | #2497 |
PIP.
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Iri konkurs pandorkowy kończy się dop 20.04. A butki pokazywalam na poprz str panterkowe. Z asos
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
2011-03-17, 16:42 | #2498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
tuszyk
blyszczyk co polecicie z pielegnacji lub z zapachow dla mezczyzn? w sumie moj tata uwielbia sie packach kremami to pielegnacja wazniejsza
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
2011-03-17, 16:49 | #2499 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
z zapachow mogepolecic Hypnose homme
piekny taki niebagatelny Milko - na analizatorze skladow wyszlo ze Kanebo lepszy |
2011-03-17, 16:55 | #2500 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
veloute, podziwiam Twoja wytrwalosc i odwage, i to ze jestes szczesliwa
Studiujac (zaocznie) zauwazylam, ze wiele moich kolezanek, ktore sa pracujacymi i uczacymi sie matkami, ma niesamowita zdolnosc maksymalnego wykorzystywania czasu. Do tej pory nie wiem, jak im sie to wszystko udawalo - bedac jednoczesnie swietnymi studentkami, fajnymi mamami i kreatywnymi pracownicami. Wiele sie od nich nauczylam. To byly (sa!) moje zyciowe bohaterki I nigdy juz nie powiem, ze mam za malo czasu. Raczej, ze nie potrafie go sobie dobrze zorganizowac... Cytat:
Cytat:
Jak wszedzie sa plusy i minusy. Moim rodzicom wczesne rodzicielstwo na dobre nie wyszlo, po 5 latach sie rozwiedli i powiem szczerze ze nie wyobrazam ich sobie razem, jakos mi do siebie nie pasuja charakterami. Gdy bylam mlodsza pasowalo mi to, ze mam takich mlodych rodzicow, bo nie bylo az tak wielkiego konfliktu pokolen, wlasciwie czasem funkcjonowalismy jak rodzenstwo. Ale teraz gdy mam ponad 30 lat i inne zyciowe dylematy (nie zakupy, zabawy i sukienki) - to mi to przeszkadza. Bo jest wiele sytuacji, w ktorych to ja jestem ta madrzejsza (a czasem majaca wieksze doswiadczenie), bardziej dojrzala, a wolalabym, by bylo odwrotnie Tylko to nie zalezy od wieku, w ktorym sie zostaje rodzicem, a od czlowieka i jego postawy raczej... Tak mi sie wydaje. Zrozumialam, choc przez dlugi czas myslalam jak James, ze matka-kwoka jest cudna i jesli jest madra to potrafi wspaniale wspierac swoje potomstwo, pomagac mu sie rozwijac, byc zawsze obok. I cudowne jest to kiedy nie ma zalu do swiata, ze "musi" to robic Choc oczywiscie uwazam, ze opiekunki i babcie sa bardzo potrzebne, ale pelnia zupelnie inna role w zyciu dziecka I zgadzam sie tez, ze nigdy nie ma idealnej pory na dziecko (no chyba ze biologicznie - wtedy jest ), jesli sie nie jest pewnym w 100%, albo nie "wpadnie" to mozna taka decyzje odsuwac bez konca... ze strachu, albo jakichs zyciowych doswiadczen Cytat:
Klawiatura dotykowa jest chyba najlepsza, bardzo czula nie mam z nia zadnych problemow. Mam go ponad pol roku, zawiesil sie raz (nokia E51 wieszala sie bardzo czesto, samsung TZta tez czesto) Cytat:
Ja na poczatku nie rzucialm sie na iphona, bo cena byla dla mnie wygorowanie za wysoka. Odczekalam 2 lata, zeby sie przekonac, czy na prawde go chce i akurat mialam mozliwosc zaplacenia za niego kwoty, ktora mnie nie powalila z nog |
||||
2011-03-17, 16:56 | #2501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
chyba byl kiedys na promocji na tru bo cos flaszke kojarze- wiem, ze go klikalam, ale nie wiem dlaczego go on nie ma
szkoda, ze teraz ich nie dali na jakas promocje
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
2011-03-17, 16:56 | #2502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
|
2011-03-17, 17:21 | #2503 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
|
|
2011-03-17, 17:22 | #2504 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
--------------------------------------------- Piszac o mlodym macierzynstwie napisalam, ze to zly pomysl. Zdania nie zmienie. Wy jako przyklady piszecie o swoich rodziach. Moim zdaniem nie ma czego porownywac. Wtedy, gdy nasze mamy byly w ciazy to byly to inne czasy. Nie mialy takich mozliwosci jak my. Nie wiedzialy tyle, co my. Dla mnie dziecko w bardzo mlodym wieku to kompletna pomylka. Nie ma sie wtedy ani wyksztalcenia ani pieniedzy. Wtedy trzeba liczyc na pomoc innych. Jakie to wiec macierzystwo i odpowiedzialnosc, gdy nie jestes w pelni niezalezna? Owszem, masz faceta i utrzymuje on Ciebie i dziecko. A co jesli go nie ma lub przestanie on uczestniczyc w Waszym zyciu? Placi marne alimenty na dziecko. Ty nie masz pieniedzy, aby sie utrzymac. Musisz isc do pracy. Kto zaopiekuje sie dzieckiem? Na opiekunke Cie nie stac. Jak sie dobrze ulozy, to ktos (mama, siostra itp itd) zaopiekuje sie dzieckiem. Co, jesli takiej osoby nie ma? Poza tym pracujesz za marne grosze, bo przeciez w mlodym wieku nie masz zadnego wyksztalcenia. Pewnie myslicie, ze narzekam jak stary dziadek pod blokiem, ale tak wlasnie mysle. Mozliwe, ze brak mi spontanicznosci. Taka juz jestem. Pragmatyzm az boli. Moze to moja wada... Ja w obecnej chwili (24 wiosny) nie wyobrazam sobie dziecka. Nie mam swojego mieszkania (mieszkam u faceta). Za jakis czas, jak sie uda () pojde na aplikacje. Przy sprzyjajacych wiatrach bede zarabiac 1500 zl. Do tego bede musiala placic za aplikacje kilka tysiecy. Bedzie wiec mniej niz 1000 zlotych na reke. Zakladajac oczywiscie, ze mi ktos za aplikacje zaplaci. Bede miec o wiele mniej pieniedzy niz teraz. Nie wyobrazam sobie tego. Nie ukrywam, ze teraz zyje na jakims tam w miare dobrym poziomie. Jestem do tego przyzwyczajona. Aplikacje trwa prawie 4 lata. Zanosi sie na to, ze bede zyla na skandalicznie niskim poziomie. Chyba, ze znajde prace i bede robic na dwa etaty . Gdzie tu dziecko? |
|
2011-03-17, 17:32 | #2505 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25785202]Nie zrozum mnie zle . Nie chodzi o to, ze potepiam poswiecenie sie dzieciom, probe pogodzeni pracy i dziecka itp itd.
--------------------------------------------- Piszac o mlodym macierzynstwie napisalam, ze to zly pomysl. Zdania nie zmienie. Wy jako przyklady piszecie o swoich rodziach. Moim zdaniem nie ma czego porownywac. Wtedy, gdy nasze mamy byly w ciazy to byly to inne czasy. Nie mialy takich mozliwosci jak my. Nie wiedzialy tyle, co my. Dla mnie dziecko w bardzo mlodym wieku to kompletna pomylka. Nie ma sie wtedy ani wyksztalcenia ani pieniedzy. Wtedy trzeba liczyc na pomoc innych. Jakie to wiec macierzystwo i odpowiedzialnosc, gdy nie jestes w pelni niezalezna? Owszem, masz faceta i utrzymuje on Ciebie i dziecko. A co jesli go nie ma lub przestanie on uczestniczyc w Waszym zyciu? Placi marne alimenty na dziecko. Ty nie masz pieniedzy, aby sie utrzymac. Musisz isc do pracy. Kto zaopiekuje sie dzieckiem? Na opiekunke Cie nie stac. Jak sie dobrze ulozy, to ktos (mama, siostra itp itd) zaopiekuje sie dzieckiem. Co, jesli takiej osoby nie ma? Poza tym pracujesz za marne grosze, bo przeciez w mlodym wieku nie masz zadnego wyksztalcenia. Pewnie myslicie, ze narzekam jak stary dziadek pod blokiem, ale tak wlasnie mysle. Mozliwe, ze brak mi spontanicznosci. Taka juz jestem. Pragmatyzm az boli. Moze to moja wada... Ja w obecnej chwili (24 wiosny) nie wyobrazam sobie dziecka. Nie mam swojego mieszkania (mieszkam u faceta). Za jakis czas, jak sie uda () pojde na aplikacje. Przy sprzyjajacych wiatrach bede zarabiac 1500 zl. Do tego bede musiala placic za aplikacje kilka tysiecy. Bedzie wiec mniej niz 1000 zlotych na reke. Zakladajac oczywiscie, ze mi ktos za aplikacje zaplaci. Bede miec o wiele mniej pieniedzy niz teraz. Nie wyobrazam sobie tego. Nie ukrywam, ze teraz zyje na jakims tam w miare dobrym poziomie. Jestem do tego przyzwyczajona. Aplikacje trwa prawie 4 lata. Zanosi sie na to, ze bede zyla na skandalicznie niskim poziomie. Chyba, ze znajde prace i bede robic na dwa etaty . Gdzie tu dziecko?[/QUOTE] I ja tak myslalam, do czasu - gdy okazalo sie, ze jestem w ciazy Na pewno troche tez zalezy od zawodu jaki sie wybralo - ja w tej chwili mam luksus bo mogę pracować z domu będąc z małą, ale prawniczka/lekarka/nauczycielka/i wiele wiele innych nie maja tego luksusu. Generalnie uwazam, ze dziecko powinno się uroodzić, gdy rodzice są w stanie je utrzymać i pozwolić mu żyć na godnym poziomie. Widać jednak,że czasami zdarza się zupełnie inaczej, a i tak jest dobrze. Nie ma reguły. |
2011-03-17, 17:35 | #2506 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
no ja sie zgadzam z james
wiadomo sa wyjatki, ale dla mnie dziecko w mlodym wieku to tez male nieporozumienie...jak slysze, ze ktos chce sobie "zrobic" dziecko a nie ma mieszkania, stalej pracy i dochodow to mi sie slabo robi bo to jednak jest nieodpowiedzialne... wydaje mi sie, ze to jest jednak w duzej mierze kwestia wychowania i tego co widzielismy - u mojego Tzta (jest z malej miejscowosci) normalne jest, ze w wieku 20 lat ma sie dziecko, meza i siedzi sie w domu gotujac obiady a maz zarabia te 1500zl. U mnie w domu zawsze kladolo sie nacisk na wyksztalcenie i niezaleznosc finansowa. Wiadomo, ze jak sie czlowiek uprze to mozna pracowac, uczyc sie i dziecko wychowywac, ale czlowiek jest wtedy wykonczony i nie zawsze mu sie to udaje... No i patrzmy tez na to, ze teraz ludzie nie chca przyjmowac matek czy tez czesto mezatek (wiadomo ma meza to i dziecko niedlugo) bo tutaj urlop tutaj zwolnienie bo dziecko chore itd to kiedy maja do wyboru osobe wolna- bez dziecka a osobe z dzieckiem czy mezatke to czesto wybiora ta pierwsza nawet jezeli druga ma lepsze kwalifikacje...pare takich przypadkow znam. ---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- Cytat:
moja mama jest nauczycielka i nie narzekam- cale wakacje byla z nami bo ojciec calymi dniami ciagle pracowal i pracuje takze przynajmniej jedno z rodzicow bylo
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
|
2011-03-17, 18:02 | #2507 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
Dziewczeta - ja sie z Wami wszystkimi zgadzam i akceptuje Wasze wybory Kazda z nas ma swoje wlasne doswiadczenia i sie nimi po prostu dzielimy. Nie ma jedynej i slusznej filozofii zyciowej Bardzo madrze jest najpierw wszystko sobie w zyciu poukladac. Trzeba tylko (albo az) miec swiadomosc, ze nie zawsze wszystko uklada sie idealnie, zgodnie z rozpisanym grafikiem . Za to mozna dokonywac swiadomych wyborow. Piekne jest to, kiedy nie cierpimy z powodu dokonanych wyborow i kiedy sprawiaja nam one przyjenosc, smutne, kiedy jest inaczej. A poza tym czlowiek sie rozwija i zmienia nastawienie do pewnych rzeczy w zaleznosci od okolicznosci. I ja kocham tę rozwojową elastycznosc czlowieka |
|
2011-03-17, 18:30 | #2508 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
ja się z james zgadzam,ze nie ma co porównywać naszych rodziców bo to były faktycznie inne czasy. Ale już mówienie,ze wtedy nie było tylu mozliwosci, gdzie się można by realizować zamiast rodzić dzieci to z kolei troche krzywdzące. I to nie dla pokolenia naszych rodziców, ale dla naszego. Ze niby jak mam mozliwość robienia superhiperkariery to jestem głupia,ze wolę macierzyństwo? Trochę mnie bulwersuje ta zewsząd płynąca propaganda przebojowych biznesłumenek z podwiązanymi jajnikami i pachnie poprostu praniem mózgu. Kiedyś kobietowm wmawiano,ze mają mieć dzieci w wieku 18 lat z wybranym mężem przez rodziców, a teraz najlepiej jak by wszczepiły sobie sieci korporacyjne w tyłki i w ogóle udawały,że rodzić dzieci to mogą równie dobrze faceci bo one nie mają czasu bo przecież teraz to one moga latac do Paryża na kolację a do Londynu na śniadanie.
Oczywiście to jest bardzo chwalebne chcieć urodzić dziecko jak się ma mieszkanie, dobrze płatną pracę, super męża i w ogóle wszystko. Tylko ja znam ludzi , którym się to nie udało do pięćdziesiątki i tu się zgadzam...dzieci mieć nie powinni. Nie mnie oceniać czyjeś wybory. Zresztą...czego by się tu nie napisało to i tak, i każda matka to wie, są rzeczy, których wytłumaczyć się nie da. To tak jak opowiadać komuś o smaku, którego nigdy nie czuł. Ja bym teraz, z sobą przed lat, też się nie dogadała. Ale wiecie co..tak sobie myslę,ze decyzja o macierzyństwie jest jedną z najtrudniejszych i najłatwiejszych w życiu. Bardzo ciężko ja podjąć , bo tak naprawdę nikt nam nie powie co jest po tej drugiej stronie. Nie znamy tych emocji , nie znamy jeszcze siebie jako matki. Nawet nie wiemy jak bardzo możemy się zmienić. Wiadomo jedynie,ze odwrotu już nie ma. Jednak..jak już się dziecko ma..to niezależnie jak by było strasznie trudno, jak byśmy cierpiały i na jakie poświęcenia się zdobyły...to żadna z nas nie powie, że podjęła złą decyzję, czyli jednak powinno być łatwo ją podjąć, bo ze świecą szukać tych co jej żałują... bo to własnie takie dziwne zagadnienie
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2011-03-17, 18:39 | #2509 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
Ja wiem, ze mi po prostu brakuje odwagi (i wymyslam sobie tysiace powodow), ale pracuje nad tym i mam nadzieje, ze przyjdzie czas, kiedy bede mogla poczuc to samo, co ennkaa Edytowane przez milka-pilka Czas edycji: 2011-03-17 o 18:52 |
|
2011-03-17, 18:49 | #2510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 152
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
czytam to co piszecie o macierzyństwie, jestem mamą, moja córka była wyczekana i wytęskniona jednym slowem zaplanowana od jakiegoś czasu- ma 5 lat, ja 34. choć na przyjście małej byliśmy przygotowani to powiem tylko tyle ze nie na wszystko da sie przygotować, super jak wszystko jest ok... przed małą pracowałam, ambitnie pięłam sie do góry, po urodzeniu mój świat totalnie sie przewartościował, tak jak Enka napisała szpilki i garniturki wiszą w szafie... pracuje w firmie rodzinnej, w takim wymiarze godzin bym mogła jak najwięcej czasu byc z córką bo ten czas spędzony z nią jest najważniejszy, mój mąż często z tęsknota w głosie mowi ze zazdrości mi tego "naszego" czasu - no ale ktoś musi zarabiać na na przecież
życie zweryfikowało moje ambitne plany o bizneswomen, buntowałam się przez jakiś czas, teraz gdy moja córka mówi że jetem najukochańszą mama na świecie to ja jestem najszczęśliwsza osoba na swiecie... nie na wszystko człowiek jest przygotowany i nie wszystko da się zaplanować... Edytowane przez hola ola Czas edycji: 2011-03-17 o 18:50 Powód: podwójny wydruk |
2011-03-17, 18:51 | #2511 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
Kiedys kobiety nie mialy tyle mozliwosc, co my. Obstaje przy swoim zdaniu. Teraz spokojnie mozesz zajsc w ciaze po trzydziestym roku zycia, masz badania prenatalne. Mozesz jak najlepiej zadbac o siebie i dziecko. Kiedys tego nie bylo. Myslano, ze pozniejsza ciaza bedzie tylko szkoda dla matki jak i dziecka. Bardzo latwo mozna to porownac biorac niektore starsze publikacje medyczne do reki. Odsetek matek po 25 roku zycia i po 30 roku bardzo sie obecnie zwiekszyl. Teraz sa wieksze mozliwosc. Rozwoj nauki i sprzetu medycznego sprzyja przesuwaniu macierzystwa. Do tego uwazam, ze system ograniczal pewne sprawy. Nie ma sie oszukiwac. Kiedys bylo ciezej. Uwazam, ze mozliwosci, ktore mamy teraz rowniez przesuwaja mysli o macierzynstwie. Teraz masz telewizje, internet, paszport. Kiedys niektorzy ludzie nie wiedzieli, ze moga zyc inaczej tzn marna praca, dom, dzieci, zywnosc na kartki i wszechogarniajace urzednicze bariery. Nie wiedziano, ze mzna zyc inaczej. System dbal o to, aby informacje o zachodnim stylu zycia nie docieraly do kraju. Teraz mozesz zwiedzac swiat. Mozesz wstac o 8 rano i pomyslec , ze fajnie byloby poleciec do Paryza. I tam polecisz. 30 lat temu nie dostalabys nawet zgody na paszport. Oprocz tego byly bariery w edukacji. Kiedys o wiele ciezej bylo dostac sie na studia. Nie mowie juz nawet o znikomym procencie kobiet, ktore ksztalcily sie na kierunkach technicznych. Teraz kazdy moze isc na studia. Jest tyle szkol, ze napewno gdzies sie dostaniesz. Zawsze rowniez mozesz isc na studia prywatne. Kiedys tego nie bylo. Edukacja nie byla tak latwo dostepna. Wiele kobiet, choc chcialo sie ksztalcic nie mialo tej szansy. Podsumowujac, kiedys nie bylo tyle mozliwosci, co teraz. Moim zdaniem. Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2011-03-17 o 18:54 |
|
2011-03-17, 19:07 | #2512 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
Cytat:
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25787432] Podsumowujac, kiedys nie bylo tyle mozliwosci, co teraz. Moim zdaniem.[/QUOTE] james, z tym się oczywiście zgadzamy mamy wiele możliwości, bez porównania więcej od naszych mam. Ale..z tego względu nie jest nam trudniej ale łatwiej.Już nie wspomnę o prozaicznych ułatwieniach (moja mam całymi dniami prała pieluchy BTW czy ten kto wynalazł pampersy dostał już nobla?) Fakt,że możemy bardziej świadomie planować i odkładać na później macierzyństwo. Ale często te nasze mozliwości zdają nas się ograniczać. Np często słyszę: Mam tyle możliwości! Mogę awansować! Zrobic drugi kierunek! Przeniosą mnie na roczny kontrakt do USA albo do innego Urugwaju. No i fajnie! Tylko czasem , powtarzam czasem, zapominamy, że mamy również możliwość posiadania dziecka. Tyle, że to jest takie niekompatybilne z innymi możliwościami.... Jak mówię, ja rozumiem kobiety, które podejmują inne decyzje. Tylko przykre jest to, że podejmują takie decyzje nie mające pełnych danych Tak prosto mówiąc, nie wiedzą co tracą. I ja nie mówię o babkach, które odkładają deczyję na parę lat, ale są takie, które ją odkładają wymyslając coraz to bardziej prozaiczne powody. Bo tak wygodniej, bo się nie chce i wolno im i fajnie. Tylko trochę mi ich szkoda. Tak jak szkoda mi osób, które np. nie umieją pływać
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
||
2011-03-17, 19:16 | #2513 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
James , czsami i wyzsze techniki medyczne nie pomoga niestety..
ja mam 34 lata ( hola ola z ktorego ty miesiaca jestes? ), ciaza byla teoretycznie planowana ale praktycznie nie, spadla na nas jak grom z nieba, bo mimo ze chcielismy to jednak po roznych badaniach stwierdzono ze "ciezko bedzie" to sobie dalam spokoj.. i zaszlam ja niestety nie mam tego komfortu zeby zostac po macierzynskim z córką - jakw iekszosc tu pewnie wie pracuje w "zdrownictwie" i obecnie jestem na 2 roku specjalizacji a przede mna jeszcze 5,5 , bo drigi ledwo co zaczelam przed pojsciem na L4.. bedzie ciezko ale musze podolac, nie wiem czy podolam prace z wychowaniem corki, na pewno moi rodzice beda mieli w tym duzy wklad ale niestety lubie to co robie, bede musiala jakos to ze soba pogodzic. Edytowane przez ranka Czas edycji: 2011-03-17 o 19:18 |
2011-03-17, 19:27 | #2514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
ennkaa namalujesz nam tego konika??
ranka dasz rade
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
2011-03-17, 20:11 | #2516 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
a moze ktos chce cus takiego? http://www.asos.com/2Adorn/2Adorn-Bl...rt=3&clr=Black
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
Edytowane przez dimiti Czas edycji: 2011-03-17 o 20:15 |
|
2011-03-17, 20:13 | #2517 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
No ciekawa jestem czy bedziesz zadowolona. Ja jak ostatnio przedłużałam to dostałam bardzo fajną oferte i zmieniłam telefon. Teraz za taką samą mniej więcej ilość minut muszę zapłacić więcejI nie przysługuje mi nowy aparat, bo chce ten pakiet wieczory i weekendy za darmo a ta opcja jest tylko dostepna jak sie nie bierze nowego aparatu Dodatkowo kobieta zaproponowała mi kilka różnych pakietów bezpłatnych ale one wszystkie działają w pierwszych trzech miesiącach po przedłużeniu, i nie można ich przenosić na późniejsze miesiące . Stwierdziłąm że jakby pododawać te wszystkie minuty/godziny które dostaje to wychodzi więcej niz 24 godziny na dobę, tak że jak dla mnie żenada, bo mnie raczej odstraszają takie bezsensowne oferty zamiast kusić Cytat:
Cytat:
Dzięki dziewczyny za info Kusicie strasznie Ja do tej pory nie szalałam z telefonami, teraz mam LG Shine i kocham go za piękną srebrną obudowę (uwielbiam gadżety w kolorze srebrnym) i lusterko w wyświetlaczu On nie ma zbyt wielu funkcji, ale jest trwały i po raz pierwszy mam tak że po dwóch latach używania nie muszę koniecznie zmienić aparatu, bo się rozwalił, zawiesza itp No ale z drugiej strony to naszło mnie na tego iPhona bo tak się wszyscy nimi zachwycają (no i wy też) jak bym brała go w Orange to zapłacę ok. 1600-1800 (jakiś najprostszy). Ale w sumie widziałam że na Allegro kosztuje ok. 2000 więc nie wiem czy to w Orange tak się opłaca,bo musiałabym płacić do tego wyższy abonament niż potrzebuję tak naprawdę a wy brałyście u operatora, czy może bardziej opłaca się gdzieś indziej kupować, może gdzieś w internecie?
__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough".... |
|||
2011-03-17, 20:19 | #2518 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Taszanta, to jaki bys brala abonament?
ja bym raczej brala 3G, na 4 mnie niestac, ale zaplacilabym ok. 400 zl? |
2011-03-17, 20:21 | #2519 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
latająca świnka jest przepiękna kocham kicz -> gdyby było S, to bym wzięła
__________________
Cytat:
|
||
2011-03-17, 20:32 | #2520 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Zakupy na streawberrynet.com- kolorówka cz.XII
Cytat:
mi sie jeszcze taki kwiatek podoba- akurat jest s dziewczyny nie kuscie tymi iphonami mi sie kiedys marzyl, ale dla mnie takie telefony to normalnie czarna magia za to mysle nad blackberry - miala ktoras?
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
Edytowane przez dimiti Czas edycji: 2011-03-17 o 20:35 |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.