2009-10-30, 20:42 | #2071 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 506
|
Dot.: Solarium :/
dokladnie :: aj mam zawsze jeden odcień nie ważne czy latem czy zimą raz pokrywam brązującem pyłkiem a raz jasnym matującym i wszystk gra a co do tych popękanych naczynek.. czy jeżeli mam je na twarzy to czy całą resztę ciała mogę opalać?
|
2009-10-30, 20:49 | #2072 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Solarium :/
a z twarzą co chcesz zrobić wystawić za solarium?? Nie sądze zeby ci sie udało ochronić twarz przed ciepłem i naczynka mogą sie nasilić może nie odrazu.
A w ogole skoro masz na twarzy to na reszcie ciała mogą tez ci sie pojawić. Lepiej sie zastanowić czy NAPRAWDE WARTO niszczyć sobie skóre i narażać sie na nasilenie problemu na całym ciele. |
2009-10-30, 21:04 | #2073 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 259
|
Dot.: Solarium :/
jedno pytanie a jaka dyskusja sie narodziła
__________________
... zmienić życie
|
2009-10-30, 21:16 | #2074 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Solarium :/
Cytat:
Agentka ma na boku nosa trzy malutkie naczynka, już od kilkunastu lat. Chodzenie na solarium na razie nie przyczyniło się u agentki do pojawienia się nowych naczynek. Nawet, jeśli kiedyś się przyczyni, tylko jakiś ortodoksyjny narwaniec stwierdzi, że był to efekt "błyskawiczny". Za to solarium wybitnie pomaga w walce z łuszczycą. Robię się bilans plusów i minusów- najlepiej, jak każdy będzie robił go dla swojej własnej, szanownej osoby. |
|
2009-10-31, 13:54 | #2075 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 506
|
Dot.: Solarium :/
ehhh..ja mam od zawsze te popękane naczynka... rok temu chodziłam na solarium dość często i nie widać zadnej różnicy.. skóra na twarzy dużo lepiej wyglądała gdyż mam czerwone plamki a jak byłam opalona to były mniej widoczne. a czy te naczynka da się jakos leczyć jak by co?
|
2009-10-31, 19:14 | #2076 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Solarium :/
Cytat:
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Czy ona napisała, że chodzenie na solarium zamaskuje naczynka? Chodziło jej o fluid. Agentko ---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ---------- Tyle w tym temacie. A wystarczyło przeczytać uważnie, a nie się zaperzać od razu
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
2009-11-01, 19:15 | #2077 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: 1/2 Tusk
Wiadomości: 638
|
Dot.: Solarium :/
Cytat:
Lepiej się zastanowić, W JAKIM CELU wchodzi się na wątek o solarium, skoro się z niego nie korzysta i nie ma bladego pojęcia o czym mówi? Nasilenie problemu na całym ciele? Ups... właściwie to chyba nie chcę się narażać na popękane naczynka na pupie... Mrrówcia, na naczynka tylko laser pomoże. Są kremy np. z la roche, które wzmacniają zdrowe naczynka i zapobiegają pękaniu. Ja mam jedno cholernie widoczne na nosie między oczami, ale pojawiło się zanim zaczęłam korzystać z solarium, a w trakcie kuracji na trądzik. Smarowałam je zawzięcie takim spirytusem z antybiotykiem, bo myślałam, że to pryszcz i smarowałam retinoidem. Zapomniałabym o najważniejszym... Jak zaczęłam chodzić na solarium to oczywiście problem się nasilił na całym ciele i teraz na stopach mi popękały naczynka i na głowie pod włosami i pod pachami...
__________________
|
|
2009-11-01, 20:49 | #2078 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Solarium :/
Cytat:
|
|
2009-11-10, 09:43 | #2079 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 506
|
Dot.: Solarium :/
hmmm... a jak dostrzec pomiędzy bujnymi włoskami drobniutkie popękane naczynka?? u mnie to nierealne hehe
|
2009-11-10, 18:24 | #2080 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Solarium :/
A może nie ma popękanych naczynek na nogach???? co mam wymienić poszczególne częsci ciała na jakich mogą wystąpić?? błagam...
Tłumaczcie sobie jak chcecie swoje chodznie na solarium nikogo to nie obchodzi Ja NAPISAŁAM TYLKO I WYŁĄCZNIE o skutkach jakie mogą nastąpić. Na popękane naczynka - tylko laser |
2009-11-10, 19:50 | #2081 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Solarium :/
|
2009-11-10, 20:59 | #2082 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Solarium :/
Oczywiście że nie ma gwarancji że sie znowu nie pojawią
|
2009-11-10, 21:00 | #2083 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Solarium :/
Cytat:
Za to obserwuję pewien paradoks: osoby, które twierdzą, że ich nie obchodzi cudze uczęszczanie do słonecznego przybytku, poświęcają mnóstwo czasu na wyliczanie skutków, jakie w wyniku owego uczęszczania mogą nastąpić. Wiem, z czym się wiąże regularne obcowanie z solariowymi lampami, więc robię bilans zysków i strat i podejmuję decyzję- w moim przypadku lepsze dla skóry solarium, niż regularne smarowanie się maściami kortykosteroidowymi. Dlatego bardzo mnie bawi, jak zjawia się ktoś, kto zaczyna pouczać o szkodliwości solarium, zwracając się do adwersarzy tonem takim, jak nauczycielka do smarkaczy z pierwszej klasy podstawówki. To akurat nie jest uwaga do Twoich wypowiedzi, tylko ogólna. |
|
2009-11-10, 22:27 | #2084 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: Solarium :/
Tak , ma .Będą o ton jaśniejsze .. Ludzie co za pytania
---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ---------- Cytat:
W pełni popieram.Osoba , która decyduję się na korzystanie z solarium , jest w pełni świadoma konsekwencji jakie mogą wyniknąć w przyszłości. Także bez sensu ,taka gadka ... |
|
2009-11-11, 11:47 | #2085 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Solarium :/
czy ja kogoś tu pouczam?! napisałam tylko co mi sie przytrafiło, może ktoś skorzysta z tego albo i nie
Nie jestem jakąś przeciwniczką solarium. Po prostu sama długo chodziłam i nie jestem jakaś nie obeznana w tych sprawach.(do osoby która pisała ze jestem zielona w tym) Także przestańcie ludzie najeżdzać na osoby które poprostu chcą sie wypowiedzieć. |
2009-11-11, 15:40 | #2086 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Solarium :/
Cytat:
Cytat:
Co do tego, co się Tobie przytrafiło w solarium (mam na myśli złapanie grzyba i wirusa brodawczaka, o których pisałaś na poprzedniej stronie)- to nie jest to wina solarium jako takiego, tylko niedbałości i niefrasobliwości personelu, który nie zdezynfekował odpowiednio łóżka po poprzednich klientach lub sknerstwie właściciela, który oszczędza na płynach do dezynfekcji (tego akurat nie rozumiem, bo odpowiednie płyny są wydajne i wcale nie kosztują majątku). I taki fakt w moich oczach definitywnie dyskwalifikuje dany salon. |
||
2009-11-12, 17:52 | #2087 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Solarium :/
przez klimatyzację też sie można zarazić grzybem na marginesie
Tak ten salon definitywnie już skreśliłam, moze tez nie oszczedzają na płynach ale głownie myją tez łóżko bardzo szybko i nie starannie:/ |
2009-11-14, 11:39 | #2088 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Solarium :/
hej kolezanki mam takie pytanie. nigdy nie mialam piegow a ostatnio zaczelam chodzic na solarium (dzis byla 4 wizyta) i juz po zobaczylam na nosie kilka piegow... nie sa jakos bardzo widoczne z odleglosci ale sa. i tutaj moje pytanie. rozumiem ze one pojawily sie na skutek solarium wiec czy to tylko przejsciowy prolblem i one po czasie mi zniknal jak skora sie przyzwyczai do solarium (wczesniej nigdy nie mialam piegow) czy juz zostana? :/ prosze Was o odpowiedz jezeli ktos sie orientuje bo jezeli maja mi wyskakiwac co chwila piegi po solarium to chyba zrezygnuje (aa mam ciemno brazowe wlosy wiec jestem tym "2 typem")
|
2009-11-14, 12:45 | #2089 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 259
|
Dot.: Solarium :/
juz tu kiedys pisalam no i powiedzialyscie że lepszy jest przyspieszac tzw aktywator niz brazer bo brązer to taki jakby samoopalacz co sie zmywa podczas kapieli ...
akurcze przeciez wkoncu lezy sie te 10 minut no i nasze ciało nie jest pokryte tylko brazerem bo te lampy chyba nas tez cos opalaja prawda? czy ktos opala sie moze opalał sie kiedys bez żadnych polepszaczy a teraz uzywa jakis preparatow do opalania i ma porownanie?
__________________
... zmienić życie
|
2009-11-17, 15:57 | #2090 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 170
|
Dot.: Solarium :/
nie no, na pewno jest duza roznica pomiedzy opalaniem z przyspieszaczem i bez.
ja bez aktywatorow to moglam codziennie chodzic i tylko mi się brzuch i dziob opalily i nie bylo to zbyt fajne kiedy zaczęłam używać przyspieszacza, bodajze z soraya, to opalilam się bardzo ładnie i równo . próbuj
__________________
***
everything is F'ed up straight from the heart . |
2009-11-18, 17:27 | #2091 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Solarium :/
witajcie, chcę się wybrać na solarium po raz pierwszy, jestem raczej blada, na ile powinnam pójść żeby się nie spalić? wystarczą jakieś 3 minuty?
|
2009-11-18, 19:22 | #2092 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Solarium :/
To zależy od mocy lamp. Jeśli masz jasną karnację, pytaj o łóżko z najmniej agresywnymi lampami. Ok. 5-6 minut na pierwszy raz powinno być w sam raz.
|
2009-11-20, 19:43 | #2093 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Solarium :/
moim zdaniem max 5/6 min to jest max
|
2009-11-30, 21:50 | #2094 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Solarium :/
hej mozecie mi pomoc? zaczelam chodzic na solarium jakis czas temu zaczynajac od 5 minut. co wizyta podwyzszajac o 2 min doszlam do 15. teoretycznie po dojsciu do tego etapu powinno sie chyba chodzic tylko raz w tygodniu zeby utrzymac opalenizne. ale w tym problem ze ja prawie nie jestem opalona:/ kupilam nawet na miejscu jeden ze wspomagaczy i tez nie wiele pomogl... znaczy widac roznice w stosunku do tego co bylo na poczatku ale po dojsciu do etapu 15 min myslalam ze juz bede chociaz PRAWIE brazowa mam wiec do Was pytanie. czy mam robic te tygodniowe przerwy miedzy kolejnymi 15 minutami czy moge pojsc np jak wczesniej 2 dni pozniej od ostatniej wizyty na np 10 min skoro efekty sa male? nie chce sie poparzyc dlatego wole Was zapytac czy isc po 2 dniach czy po tygodniu i po prostu przyzwyczaic sie do tego ze slabo sie opalam. dziekuje z gory za odpowiedz i pozdrawiam forumowiczki i forumowiczów
|
2009-12-01, 06:31 | #2095 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Solarium :/
Moze po prostu lampy w tym solarium sa kaszanowate?
A po co az 15 min. Lepiej na 10 min, a efekt praktycznie ten sam. |
2009-12-01, 10:06 | #2096 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Solarium :/
dzieki za odpowiedz tam sa 3 kabiny i w 2 z nich zostaly wymienione lampy na mocniejsze ale poniewaz ja zaczelam w ogole chodzic na solarium ze 2 tygodnie temu, balam sie na mocniejsze isc i uzywam caly czas tych slabszych. teraz w niedziele pojde wiec na 10 min na te mocniejsze. serio po 15 i 10 min rezultat jest prawie taki sam??
|
2009-12-01, 16:17 | #2097 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 005
|
Dot.: Solarium :/
Dziewczyny mam zamiar wykupić sobie karnet (60 min ) żeby ładnie opalić się przed studniówką . Doradźcie mi lepiej chodzić co tydz i zacząć w połowie grudnia czy lepiej np 2 razy w tyg i zacząć od początku stycznia .
__________________
Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
|
2009-12-01, 18:11 | #2098 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
|
Dot.: Solarium :/
Lepiej w 2 razy w tygodniu w styczniu[wg. mnie]
|
2009-12-21, 19:53 | #2099 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 449
|
Dot.: Solarium :/
Dziś byłam pierwszy raz na solarium.
Zapytałam obsługi co i jak, wytłumaczyła mi wszystko. Jednak nie wspomniała NIC o okularkach.. Koleżanka tylko zdążyła powiedzieć mi, żeby zamykać oczy, bo po okularach zostają głupie ślady. Zrobiłam jak radziła. W środku jednak kilka razy na krótko otworzyłam oczy, żeby zorientować się ile czasu mi zostało - patrząc na licznik. Też nonsens. Nakazywane jest używanie okularów a licznik..? po co tam jest? Trzeb chyba jakoś na niego spojrzeć. Eh, no dziwne. Wróciłam do domu i jakoś mnie oczy pobolewają... nie wiem, może wyolbrzymiam ale dziwnie się czuję i teraz mam takie małe ciapki przed oczami.. Wystraszyłam się :/ Znalazłam artykuł: http://www.solarium.info.pl/artykuly/index.php/54/oczy A Wy?! Czy ktoś z Was używa tych okularów? A moze ktoś korzysta z otwartymi oczami? Jeśli tak to co z Waszym wzrokiem, nie pogorszył się? Widziałam kilka postów na ten temat, jednak chciałabym go ponowić i urozmaicić. Liczę na odpowiedzi, każda jest cenna
__________________
"Wolę być jego dziwką, niż Twoją żoną!" - Rose (Titanic) " |
2009-12-21, 20:10 | #2100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
|
Dot.: Solarium :/
Ja nigdy nie nakładam okularków, bo sądzę że miejsce na którym leżą będzie nieopalone...
Ja tez otwieram oczy np. żeby sprawdzić czas, zobaczyć czy równo leżę itd. Wzrok mi się nie pogorszył . Jak byłam pierwszy raz też po wyjściu miałam plamki przed oczami- to chyba normalne. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.