Proszę o pomoc :) Lipsy

[miss_seepy]

nie rozumiem czemu mi sie zrobil cytat z wlasnej wypowiedzi? :/ sorki

[Kattarina]

Napisane przez lipsy

Aaa i jeszcze mały dodatek- jak człowiek może się zmienić 3 miesiące (tym razem nie tyle chodzi o ogólny wygląd co o wyraz twarzy) i wydorośleć. Wszyscy mi wierzą że na 1 focie mam 15 lat... Drugie zdjęcie robiłam wczoraj, pierwsze- w listopadzie chyba. Trzy miesiące... http://img254.imageshack.us/my.php?image=mixjg7.jpg

Ania - twarz ta sama, ale osoba inna
Co do sesji, nie dziwie sie chłopakowi (tak jak pisalysmy wielokrotnie- tylko ktos "z zewnatrz", potrafi docenic Twoja urode, ci ktorzy znaja Cie od dziecka, dawno przykleili Ci latke )

Zapomnialam zapytac, czy na tej nowej fotce masz na brwiach zel IsaDory? Wygladaja swietnie

[lipsy]

dzięki dziewczyny Nie wiem czy się na to zdecyduję lub czy on będzie chciał jak mnie zobaczy na żywo,nie mam odpowiednich eee ... predyspozycji do zostania taką modelką. Właśnie do mnie napisał: "to ma być wizja postmodernistycznego czerwonego kapturka, ktory konczylby sie troszke inaczej niz basn dla dzieci" Taaa już siebie widze w takiej roli Nie założę spódnicy! O.O Nie wiem co mu odpisać, zadał kilka pytań, np czy mam jakieś kompleksy ... NO MAM NIE DA SIE UKRYĆ :/ Szkoda żebym mu zawaliła pracę, potrzebuje tych zdjęć do teczki (pewnie składa do jakiejś szkoły). Boże i po co mi to było.

Tak, to żel IsaDory Jeszcze henna mi się całkiem nie zmyła jak widać, i to połączenie fajnie wygląda Bardzo subtelnie a jednocześnie wyraziście.

[omnibuska]

tylko na te zdjecia to sie umowcie gdzies w miejscu publicznym...
eee wiem ,ze gadam jak stara baba, ale UWAZAJ!! i nie umawiaj sie z nim u niego w mieszkaniu itp...
ludzie z neta czasem bywaja dziwni...

[lipsy]

Wiem Jestem zbyt strachliwa zeby iść w ciemno. Ale już sporo wiem o tej sprawie i o samym autorze, to bezpieczne. Tylko kurczę po tym jak przedstawił swoją wizję to mi szczena opadła... dosłownie.



Marnie mi idzie moje odchudzanie Waga ciągle skacze w góre by odrobine spaść dopiero po kilku dniach. Teraz jest niecałe 63. Pocieszam się tym że podobno tego po mnie nie widać (jak się komuś przyznaje to słyszę "chyba żartujesz!") ale i tak jem mniej słodyczy, pije dużo czerwonej herbaty... No w sumie kiedyś ważyłam 67, dla mnie to i tak sukces tyle zrzucić

[Przezlosliwa]

A ja zamiast czerwonej herbaty (którą namiętnie piłam hektolitrami przez ostatnie 5 lat) polecam rumianek. To co po nim się dzieje jest dość śmieszne, ale działa bardzo szybko. Straciłam już parę kg (ograniczając jedzenie i pijąc rumianek).

[lipsy]

ale jakąś herbatkę z rumianku? mogłabys napisać co dokładnie piłaś?

[201704240951]

Wy tu o odchudzaniu gadacie, a ja chcę przytyć Przynajmniej w biodrach i nogach Bo w brzuchu mi nie trzeba ;D

[malaulcia]

Popieram lipsy - napisz coś więcej sama od jakiegoś czasu pije czerwoną więc z chęcią się dowiem i o rumianku

a powiedźcie mi - dajciecie cukru/słodzika do czerwonej herbaty?? wiem, ze to głupie ale.. chciałabym wiedzieć bo ja np. słodze.. i nie wiem czy to dobrze?

[malaulcia]

nika135 moge Ci oddać co mam zbędnego. za darmo, bierz ile chcesz!

[Przezlosliwa]

Nie powinnaś słodzić herbaty. Herbata bez cukru ma 0 kcal, a z jedną łyżeczką o ile mi wiadomo ma już 60. To dość dużo jak na napój.

Rumianek, chodzi o zwykłą herbatkę rumiankową w formie ekspresowej czyli w torebkach (do kupienia w każdym spożywczaku). Na początku od samego zapachu było mi niedobrze, teraz się przekonałam. Ma fajne właściwości. Jest bardzo zdrowy (niemowlaki i dzieci powinny pić rumianek w jak największej ilości).

W składzie powinien znajdować się tylko koszyczek rumianku.

[Kattarina]

Napisane przez malaulcia

Popieram lipsy - napisz coś więcej sama od jakiegoś czasu pije czerwoną więc z chęcią się dowiem i o rumianku

a powiedźcie mi - dajciecie cukru/słodzika do czerwonej herbaty?? wiem, ze to głupie ale.. chciałabym wiedzieć bo ja np. słodze.. i nie wiem czy to dobrze?

Przezlosliwa juz napisala, ze kazda lyzeczka cukru- to kalorie. Dodatkowo, kiedy poslodzimy czerwona herbate- traci ona swoje wlasciwosci.

Generalnie nigdy nie pijam kawy i zwyklej herbaty- tylko ziolowe (rumianek, mieta, lipa) i gdy mam ochote na slodkosci- uzywam miodu

[malaulcia]

dobrze czyli od dziś zero cukru. dziękuje dziewczynki.

"Generalnie nigdy nie pijam kawy i zwyklej herbaty- tylko ziolowe (rumianek, mieta, lipa) i gdy mam ochote na slodkosci- uzywam miodu."

czyli miód moge dawać do tej herbaty tak jak pisze Kattarina? czy znów coś źle zrozumiałam..

[lipsy]

ok

To ja idę dziś do sklepu zielarskiego, poproszę o herbatkę z rumanku jak najbardziej naturalną... A może będzie coś sypanego? Wiem z doświadczenia że sypane herbaty duuuużo lepiej działają

Ja też nie słodzę czerwonej herbaty, uważam że to bez sensu, rzeczywiście traci wszelkie odchudzające właściwości ;]

Mam jeszcze pytanko... dziewczyny, nie wiecie gdzie mogę kupić jakiś zielony korektor pod oczy? Najlepiej taki punktowy... Chodzi o to że teraz cere mam w dobrej kondycji i nie potrzebuje niczego poza zatuszowaniem tych wstrętnych worów pod oczami i naczynek koło nosa.
Nie widziałam dotąd nigdzie a podobno taki jest wskazany


Lece szukać czerwonych ciuchów... bede tym kapturkiem xD
No co, trzeba sie kiedyś ośmielić ;] A lepiej późno niż póżniej!

[lipsy]

Napisane przez nika135

Wy tu o odchudzaniu gadacie, a ja chcę przytyć Przynajmniej w biodrach i nogach Bo w brzuchu mi nie trzeba ;D

Ooo jakbym słyszała moją przyjaciółkę Zawsze się dziwię, jak można chcieć przytyć w dzisiejszych czasach, ale rozumiem że możecie czuć się niezadowolone z braku kilogramów tak samo jak ja z ich nadmiaru

[aaricia8]

Obejrzałam Twoje zdjęcia Lipsy. Jestem pod wrażeniem.

[lipsy]

Napisane przez aaricia8

Obejrzałam Twoje zdjęcia Lipsy. Jestem pod wrażeniem.

dziękuję Ci baaardzo
Sama się dziwie jak na nie patrze
że to wciąż ja...

[trustmyself]

Taaaak, z małej, nieśmiałej dziewczynki przeszłaś długą drogę do bycia kobietą pożądaną i seksowną Mówię to z całą powagą ;> Lubię tutaj wchodzić i patrzeć jak z każdym dniem się zmieniasz, nie tylko wizualnie, ale i charakterem Przypomina mi się całkowicie moja przemiana, mam chyba sentyment ;P

A teraz życzę powodzenia w byciu kapturkiem (z pewnością się nadajesz )

[Przezlosliwa]

Lipsy, zielonym korektorem możesz zamaskować tylko niedoskonałości w czerwonym kolorze. Worki pod oczami maskuj korektorem w kolorze żółtym (najlepiej w płynie).

[201704240951]

Napisane przez malaulcia

nika135 moge Ci oddać co mam zbędnego. za darmo, bierz ile chcesz!

To dawaj

Napisane przez lipsy

Ooo jakbym słyszała moją przyjaciółkę Zawsze się dziwię, jak można chcieć przytyć w dzisiejszych czasach, ale rozumiem że możecie czuć się niezadowolone z braku kilogramów tak samo jak ja z ich nadmiaru

Ja zawsze od dziecka byłą bardzo szczupła, ludzie czasami brali mnie za anorektyczkę a wcale tak nie było No a teraz w zimie jeszcze schudłam- niepotzrebnie. Żadnego powodu do tego nie było- poza chyba moją chorobą Teraz ważę 51kg, a ja chcę więcej Ale jakoś da się przeżyć

[Kattarina]

Napisane przez malaulcia

dobrze czyli od dziś zero cukru. dziękuje dziewczynki.

"Generalnie nigdy nie pijam kawy i zwyklej herbaty- tylko ziolowe (rumianek, mieta, lipa) i gdy mam ochote na slodkosci- uzywam miodu."

czyli miód moge dawać do tej herbaty tak jak pisze Kattarina? czy znów coś źle zrozumiałam..

Zle zrozumialas. Czerwonej i zielonej herbaty nie slodzi sie w ogole- miodem tez nie.
Ja pisalam o tym, ze miodem slodze herbatki ziolowe- miete, rumianek i lipe Czerwonej nie pije, bo nie potrzebuje, a zielonej nie lubie

[miss_seepy]

lipsy kiedy studniowka? ;>

[lipsy]

Napisane przez trustmyself

Taaaak, z małej, nieśmiałej dziewczynki przeszłaś długą drogę do bycia kobietą pożądaną i seksowną Mówię to z całą powagą ;> Lubię tutaj wchodzić i patrzeć jak z każdym dniem się zmieniasz, nie tylko wizualnie, ale i charakterem Przypomina mi się całkowicie moja przemiana, mam chyba sentyment ;P

A teraz życzę powodzenia w byciu kapturkiem (z pewnością się nadajesz )

Masz rację, zmieniam się z każdym dniem.
Wystarczy spojrzeć na moje ostatnie zdjęcia ^^
Troche nieudane, robione w pokoju nad ranem w czasie ubierania się
TYM możecie straszyć kiedyś swoje dzieci
A TU po prostu mi się nudziło
No a TUTAJ to już wogóle




ooo też taką przemianę przeszłaś? To wiesz jak się człowiek po tym czuje



Przezlosliwa
dzięki za info odnośnie korektora i za pomysł z herbatka rumiankową Ale powiem Ci szczerze, to co się po niej dzieje dla mnie wcale nie jest śmieszne Grunt że działa
Postanowiłam bardziej o siebie zadbać, może jakby z tą dietą wypaliło to lepiej bym wyglądała i się czuła ^^
Dzięki!



nika135
A byłaj u lekarza w tej sprawie? Może dietetyk pomógłby Ci dostosować menu? Koleżanka ma problem z tarczycą stąd jej drobna figurka, zjada tyle co ja przez cały dzien na 1 posiłek i NIC jej nie przybywa



Kattarina
szczęściara jedna odchudzać się nie musi ^^
ale powiem Ci ze tez odzwyczaiłam się od picia zwykłych herbat, nawet mi takie nie smakują Gorzej jak sie gdzies w goście idzie i nikt czerwonej nie ma w kuchennym asortymencie



miss_seepy
Widzisz, wystąpiły drobne komplikacje... Nie chce o tym pisać na forum na wypadek gdyby ktoś z klasy to przeczytał. Napiszę Ci wieczorem PW




Ale wiecie co? Naprawde polubiłam swoje piegi Teraz kiedy jest zima i stosuję AcneDerm prawie ich nie widać i stęskniłam sie za nimi ^^
Tak sobie myslę czy by nie iśc na solarium... Tylko na ile, żeby sie NIE OPALIĆ broń boże ;P A żeby piegi wyszły... Ciężka sprawa ;]

[miss_seepy]

oki oki jestem ciekafskie stworzenie, wiec pytam kto pyta nie bladzi itd, a poza tym przez szybke nie dostane w trombe

http://img256.imageshack.us/my.php?i...1231026zk0.jpg

a to juz jest normalnie przegiecie!! :P chcesz zebym umarla z zazdrosci? :p *snif*



"moja WIELKA metamorfoza, czyli guzik za 500 dolarów " :P

[kate_a]

Odniosę się do Twojej wypowiedzi dla mnie Ja wiedziałam, że ty masz specyficzne poczucie humoru i jesteś osobą z charakterkiem! )) Ta metamorfoza wszystko podkreśliła ;>

Poczekaj do lata na piegi, teraz nie idź na solarkę, bo to zaszkodzić Ci może przy tej maści od dermatologa. Jeszcze się nabawisz jakiś poparzeń W końcu to złuszcza trochę naskórek. Ja sobie właśnie znowu poparzyłam dwarz, bo przesadziłam z ilością Differinu )) A muszę ją stosować, bo mi się zaskórniki odnawiają :/

A odnośnie odstatnich fotek... Ja bym sobie Twoje artystyczne zdjęcia powiesiła w pokoju w dużych rozmiarach I wcale nie żartuję! Pasowałabyś do moich pistacjowych ścian Tylko to czarno-białe jest fatalne, światło jakieś niemrawe :/

Pozdrawiam

[Ivonea]

cześć laska
słuchaj troszke podczytałąm temacik ....
no wiec....
co to sesji zdjęciowej...
niemusisz mieć profesjonalnego fotografa
popytaj po znajomych kto się tą tematyką interesuje....
wystarczy skołowac aparat najlepiej cyfrowy.. sama bedziesz mogła od razu decydować co chcesz i jak i co ci się niepodoba...
wyjść na dwór.. i porobić zdjęcia.. nawet w domu można
wystarczy pusta ściana i naprzykład sporo poduszek na podłodze....(czysta drewniana podłoga do ściany pustej najczęściej totalnie niepasuje...
mogłabym ci porobić zdjęcia. ale gdzie prym gdzie rzym.. ja lublin ty kraków.. ni gut
no ale popytaj znajomych
co do twego odchudzania witaj w klubie też sam to robie z tym ze ja waże wiecej ;p hehehe no ale wspierajmy się kobieto
herbata z rmiank jest gitesowa.. ale ja bez vcukru w herbaci eniepotrafie wiec zazdroszcze ci zaparcia
powidzenia
no i jak zwykle ślicznie wyglądasz

[trustmyself]

Napisane przez lipsy

Masz rację, zmieniam się z każdym dniem.
Wystarczy spojrzeć na moje ostatnie zdjęcia ^^
Troche nieudane, robione w pokoju nad ranem w czasie ubierania się
TYM możecie straszyć kiedyś swoje dzieci
A TU po prostu mi się nudziło
No a TUTAJ to już wogóle




ooo też taką przemianę przeszłaś? To wiesz jak się człowiek po tym czuje

Tak, przeszłam i wiem, co się czuje ;P Ja w pierwszym odruchu bałam się wyjść do ludzi, w kółko myślałam "co powiedzą?!" Bałam się nowej siebie, tego jak wyglądam, jak się zaczęłam ubierać, jak... wydoroślałam... Bo przecież byłam dzieciakiem, kiedy zaczęłam moją małą, wielką metamorfozę Co to jest 15 lat

Przeszło mi, kiedy usłyszałam pierwsze komplementy urosłam w swoich oczach, zaczęłam się częściej śmiać, nie chowałam się przed ludźmi, otworzyłam się na nowe znajomości, stałam się pewna siebie, żywiołowa, przebojowa - dusza towarzystwa Do liceum poszłam odmieniona, nikt nie może uwierzyć, że kiedyś byłam zamkniętą w sobie, zakompleksioną, nieładną, brzydko ubierającą się szarą myszą, która stroniła od ludzi

Mówią: "Chyba sobie żartujesz?! Ty?! Przecież Ty jesteś żywe srebro, wulkan energii i uśmiechu, każdego rozweselisz!"


Dlatego jestem wdzięczna mojemu wewnętrznemu 'ja', za to, ze pozwoliło mi się zmienić





Twoje nowe zdjęcia - niesamowite Metamorfoza ciągle trwa

[lipsy]

miss_seepy
Poszło PW


trustmyself
Miałaś to szczęscie ze wcześnie zaczęłaś. Ja jestem w klasie maturalnej, trudno się nagle otworzyć na ludzi, którzy znają mnie tylko od tej 'szarej' strony Potrzeba mi raczej nowych znajomych którym bym dała poznać się jako prawdziwa JA
O tak, podziękuj pięknie swojemu wnętrzu ;] Może i ja ze swoim pogadam ^^



Ivonea
Sama interesuję się fotografią Niestety nie mam znajomych którzy dzieliliby ze mną to zainteresowanie, niestety. Powiem Ci że żadne z ludzi których znam ni potrafiłoby zrobić takich fajnych, sesyjnych zdjęć.
No szkoda że mieszkasz daleko Ale dziękuję za chęci!

Ja przestałam słodzić herbatę stopniowo- na początku były prawie 2 łyżeczki, potem tylko 1. Dwa lata słodziłam połówkę aż wreszcie doszłam do wniosku, że rownie dobrze moge nie słodzić wogóle
No i nie słodzę ^^
Na dodatek przerzucam się na ziołowe herbaty, o co jeszcze rok temu nigdy bym siebie nie podejrzewała
Heh, jak widać wielu rzeczy jeszcze o sobie nie wiem

Odniosę się do Twojej wypowiedzi dla mnie Ja wiedziałam, że ty masz specyficzne poczucie humoru i jesteś osobą z charakterkiem! )) Ta metamorfoza wszystko podkreśliła ;>

kate_a
No to się wydało Owszem, jest charakterek i specyficzne poczucie humoru, czasem to aż w nadmiarze
Niestety, tylko dla wybrańców xD Znaczy się- nie mam odwagi pokazywać tego szerszej publiczności. Eee... nie zawsze wypada

Ja stosuję taką maść AcneDerm, ale ona chyba nie zawiera alkoholu. O Differinie nie słyszałam, ale nie jestem pewna czy sama nie mam tych zaskórników. AD to maść cynkowa więc może nie zaszkodzi
Ale chyba masz racje, lepiej nie ryzykować. No i zachować swoją bladą skórę aż do lata

"Pasowałabyś do moich pistacjowych ścian"

A to czarno-białe w rzeczywistości ma normalne kolory i światło, ale sobie je przerobiłam

[lipsy]

Tak się nieraz zastanawiam czy ten wątek powinien dalej sie rozwijać jeśli ta (chyba) największa metamorfoza już sie dokonała, ale tak sobie myslę że może akurat komuś się przyda taka lekturka

No a poza tym, przede mną jeszcze praca nad pewnością siebie

Co dziś mogę zaliczyć na ' + ' jeśli chodzi o powyższy temat- Zawsze kiedy robiłam zakupy sięgałam po to, co mi się podoba i pasuje do mojego stylu, ale pewnych rzeczy pomimo pokusy nie tykałam- w obawie że za bardzo bym się w nich wyróżniała.
A dzisiaj poprułam prosto do sklepu po wymarzone wieelkiee okulary xD W dodaku mają zielono-butelkowe oprawki!
Kiedyś, dłowo daję, w życiu bym takich nie założyła
Nawet nie wiem czy mi pasują ale co tam

[malaulcia]

ślicznie wyglądasz!! mi się bardzo podobają, szczególnie na fotce z rozpuszczonymi włoskami

i wiem coś o tych zakupach bo sama nieraz tak mam. eh, czas to zmienić!