2009-01-07, 16:07 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach. Detergenty do sprzątania.
Istnieje już wątek o kosmetykach cruelty free, teraz zakładam temat o środkach chemii gospodarczej, które nie były i nie są testowane na zwierzętach - podobne wątki pojawiają się w temacie kosmetykach, a tutaj można by porozmawiać o alternatywach kupnych cifów i ajaxów, i o firmach, które nie testują, a mają środki nie testowane.
Zapraszam do dyskusji, mam nadzieje, że informacje zamieszczone tu będą przydatne dla wizażanek.
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
2009-01-07, 16:20 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 3 448
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
hej
a więc dla przypomnienia: podobno w Albercie są nietestowane środki czystości... I mam pytanko: Lewiatan ma płyny do podłóg itp. testowane? |
2009-01-07, 16:30 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Coś na dobry początek:
http://www.polin.com.pl/- POLIN- firma znajdująca się na liście ok, produkty można znależć w supermarketach http://ekologiczny.pl/x_C_X__P_SONETT.html niemecka firma Sonett, środki są ekocertyfikowane i nie posiadają składników pochodzenia zwierzęcego.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
2009-01-07, 18:43 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
a czy któraś z was próbowała orzechów piorących? naprawdę działają?
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
2009-01-07, 18:51 | #5 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Cytat:
I tu mam pytanie do Ciebie, wczytywałaś się w to jak ich używać? Bo ja trochę tego nie ogarniam :P One zastępują proszek do prania czy trzeba używać jednocześnie ich i proszku?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2009-01-07, 20:39 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
chętnie bym spróbowała, ale nie mam pralki, a ręczne pranie póki co załatwiam mydłem czy żelami do mycia twarzy, które mi nie podeszły. sama mam ochotę je sobie kupić, jeśli to prawda co oni o nich piszą, to są bardziej ekonomiczne od proszku do prania
a więc tutaj pisze wszystko: http://ekodzieciak.pl/Ekologiczne-pr...sprzatanie,072
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
2009-01-08, 09:52 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Southampton
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
nie wiem czy produkty tej firmy sa dostepne w Polsce ale moze ktos bedzie zainteresowany z uk srodki czystosci firma GREEN FORCE korporacja McBride
www.mcbride.co.uk
__________________
[B]''PSI LOS'' POMYSL CZASEM O CIERPIENIU ,KTOREGO WOLISZ NIE WIDZIEC...http://www.youtube.com/watch?v=dly3siDise4/B] Psy, którym bujne serce do człowieka zabiło. Na różańcach z cierpienia wymadlają swą miłość... ludzie kochaja zwierzeta ale ... http://pl.youtube.com/watch?v=mM6N26H4JEI Edytowane przez Aaliyah1981 Czas edycji: 2009-01-08 o 09:58 |
2009-01-08, 18:07 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Dziewczyny, ja używam orzechów piorących! Są super. Tzn. nie mają prawie żadnego zapachu (to akurat dla jednych duży plus, dla innych minus), ale nie nadają sie do bardzo brudnych ubrań. Jak kiedyś oblałam coś sokiem z wiśni, to oczywiście plamy po praniu w orzechach właściwie pozostały bez zmian, ale za to ubrania, które nosi sie do szkoły, pracy, tak normalnie, po prostu, piorą się idealnie. Moja koleżanka, która ma 3 dzieci też uzywa orzechów, ale oczywiscie czasem niektóre plamy zostają. Ja nie mam dzieci, moje ubrania należą do, powiedzmy, srednio zabrudzonych, i do tego orzechy są super.
Ważne jest też, zeby je kupić w odpowiednim miejscu. Polecam allegro. Ja moje tam kupiła, koleżanka też. Tylko też róznie bywa z ich jakością. Sprawdzilyśmy z koleżanka 2 firmy. ja kupiłam od firmy z nickiem Natura24 i są wspaniałe! Lepkie, świeże, a moja koleżanka od kogos innego (nie wiem od kogo) i wygladaja tak, ajkby ktoś nimi coś już wyprał, wysuszył i zapakował do woreczka... Dobre w orzechach jest to, ze nadaja sie do prania wszystkich rodzajów tkanin. ja ciagle miałam problem ze swetrami, polarami, a teraz w orzechach pieorę i je, i bluzki, rajstopy itd. Kolejna rewelacja to fakt, ze woda po praniu moze słuzyc nawet do podlewania kwiatków - jest doskonałym naturalnym nawozem. Jeśli komuś brakuje zapachu, to mozna uzywac olejków eterycznych (czasem sprzedawane razem z orzechami) lub ekolog., cruelty free płynu do płukania, np.: http://www.evergreen.pl/ecover-zmiek...anin-p-87.html Dodatkowo można te orzechy gotować w garnku przez kilka minut i wówczas otrzymamy płyn do prania (ktoś pisał o praniu recznym), ktory mozemy przechowywac do 10 dni. Takim plynem można też zmywac naczynia, myć okna, dywany, kafelki, samochód - po prostu wszystko! Naprawdę działa i jest swietne! Chatul, uzywa sie tylko orzechów. Ja dostałam w paczce orzechy, a do nich małe, bawełniane woreczki. Wkłąda nie do nich 5-6 orzechów przełamanych na pół, zaciska woreczek i wkłąda go do bębna pralki razem z ubraniami. Pierwszy raz czekałam przy wannie, zeby zobaczyć, czy woda z pralki naprawde ma jakąś pianę i była! i to wcale niemało. Orzechy są bardzo ekonomiczne. I nie zatruwaja środowiska. Wspomniana tu firma Sonett jest wege, ale nie ekologiczna , przykro mi. Fajne i skuteczne są produkty Ecovera (jest na liscie PETA). To firma z USA, która sprzedaje od lat swoje produkty na całym świecie. Ich strona oryginalna tu: http://www.ecover.com/us/en/ a w PL ich produkty można kupić tu: http://www.evergreen.pl/srodki-czystosci-c-24.html Jak będziecie miały jeszcze jakieś pytania odnośnie do orzechów, to z chęcia odpowiem, bo używam ich już od roku Polecam! |
2009-01-08, 18:23 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
dobra, to ja wypróbuję orzechy do prania ręcznego. w Chrzanowie widziałam je w sklepie na Piłsudskiego, koło poczty, ten sklep przeniósł się na ulicę Kadłubek. siedzę w Krakowie, i tutaj będę się starać je dostać
jak dla mnie chemia gospodarcza nie musi być ekologiczna, byle była "w porządku" a jak już coś, co używam jest "w porządku" i w dodatku ekologiczne, to mam szał ciał i uprzęży wysłałam e-maila z zapytaniem do jednej firmy http://www.betesca.com.pl/ dość niszowej, ciekawe co mi odpowiedzą, i czy odpowiedzą. a płyny do czyszczenia ze strony ecover naprawdę wyglądaja fajnie cenowo, i pewnie zrobię zakup - płyn do czyszczenia muszli klozetowej
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
Edytowane przez janina1984 Czas edycji: 2009-01-08 o 18:27 |
2009-01-08, 18:52 | #10 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
To chyba pokażę mamie co tutaj piszą o tych orzechach (; Bo sama nie była przekonana. A jak to wypada jeżeli chodzi o koszta? W miarę chociaż zbliżone do tych jakie ponosi się w przypadku stosowania proszku do prania?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2009-01-08, 20:01 | #11 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Nie wiem czy ważniejsza jest dla mnie ekologia i niska toksyczność czy nietestowanie na zwierzętach, chyba to pierwsze... Kurcze, Wege bubamara, przekonałaś mnie do tych orzechów! Daj znać, od kogo kupowała Twoja znajoma (choćby z komentarzy allegrowych, takie informacje nie rozpływają się w internecie).
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-01-08, 20:06 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Orzechy są bardzo wydajne. ja kupiłam kilogram i wciąż jeszcze nie zużyłam nawet pół kilo. Do mojej przesyłki była dołączona kartka z "instrukcją obsługi" orzechów. Jest tam też o kosztach. Przepiszę ten fragment: "Jeżeli pierze się w temp. 30-60 st. C, to można użyć woreczek z tymi samymi orzechami 3-4 razy. (czyli na 3-4 prania). Cena i jej proporcja w stosunku do wykorzystania: 1kg orzechów wystarczy na 4 osobową rodzinę na 1 rok, przy praniu 2-3 razy w tyg i kosztuje koło 40zł"
Ja mam 2 osobową rodzinę (sami dorośli) i przez prawie rok zużyłam około 150-200g. Mam jeszcze trochę więcej niż pół woreczka półkilogramowego. Tylko podkreślam, ze np. do bardziej zabrudzonych ręczników (np. do wycierania rak, czy do ścierek kuchennych) używam jednak proszku do prania, a nie orzechów. Ja też przyznaję, ze nie używam samych ekologicznych rzeczy, ale staram się, próbuję i zwracam na to uwagę. Zapytam znajomej przy okazji, możne pamięta, ale chyba nie. Wydaje mi się, ze już kiedyś się zastanawiała. Ona sama mnie kilka razy prosiła o nicka tego sprzedawcy, od którego ja kupiłam, bo polecała komuś orzechy. Najpierw wypróbowała ode mnie woreczek na 1 pranie ma teraz porównanie ze swoimi. teraz jeszcze wypatrzyłam na tej kartce, że napisano tu: "Gatunek: Nasz orzech piorący, Spindus Mukorassi, należy do największych z tego rodzaju, zawiera najwięcej saponiny". Może trzeba szukac tego gat. podczas kupowania. Edytowane przez Wege bubamara Czas edycji: 2009-01-08 o 20:10 |
2009-01-08, 21:12 | #13 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Widzę, że większość aukcji bez woreczków.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-01-08, 23:11 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
woreczek można sobie samemu uszyć przecież albo do skarpety dać.
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
2009-01-09, 12:16 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Southampton
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Cytat:
slyszalam o tym i mam zamiar je tez kupic bo sa u nas dostepne w uk .dziewczyny kiedys na watku pisalyscie ,ze nie mozecie znalezc antypespirantu pod pache a mam znajomyh w uk ,ktorzy zyja naprawde Eko i stosuja specialna skale ,ktora dziala jak antypespirant to naprawde dziala ja niebawem bede ja miec jak tylko zdobede nazwe i jakies dokladne info dam wam znac ..bo po co smarowac sie pod pacha czyms co ma w skladzie aluminium i jest tak naprawde niesamowicie szkodliwe a co najwazniejdsze jest testowane ..ta skala ma wlasicwosic takie ,ze ,,unicestwa,, bakterie odpowiedzialne za przykry zapach i naprawde dziala bo juz tutaj znajomi testowali.a te orzechy tez maja i podobno wystarcazja na trzy lata <szok> caly pojemnik ..tez potwierdzali mi ,ze na bardzo zabrudzone pranie nie sa dobre ale na takie np umiarkowane sprawdzaja sie swietnie
__________________
[B]''PSI LOS'' POMYSL CZASEM O CIERPIENIU ,KTOREGO WOLISZ NIE WIDZIEC...http://www.youtube.com/watch?v=dly3siDise4/B] Psy, którym bujne serce do człowieka zabiło. Na różańcach z cierpienia wymadlają swą miłość... ludzie kochaja zwierzeta ale ... http://pl.youtube.com/watch?v=mM6N26H4JEI Edytowane przez Aaliyah1981 Czas edycji: 2009-01-09 o 12:21 |
|
2009-01-10, 00:49 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Nie mogę dziś spać, chyba pełnia...
Aaliyah, u nas ten kryształ jest już dostępny w wielu sklepach ekologicznych. Jego dostanie nie jest już problemem w PL od kilku lat. Mamy już też antyperspiranty eko, choć rzeczywiście trudno znaleźć sztyfty, częściej są roll-on. Co prawda jesteśmy w wątku o środkach chemii gospodarczej, [a to teraz się uśmiałam..., bo przecież chodzi nam o "środki czystości", i to właśnie nietestowane i raczej bez ostrej chemii, tytuł wątku jest "środki chemii gospodarczej..." - wcześniej nie przeczytałam uważnie tytułu wątku ], a nie o kosmetykach, ale polecany już przeze mnie Ecover produkuje też antyperspiranty w sztyfcie. Są tu: http://www.evergreen.pl/dezodorant-s...biet-p-62.html http://www.evergreen.pl/dezodorant-l...fcie-p-60.html i coś dla Panów: http://www.evergreen.pl/dezodorant-s...zyzn-p-61.html A ich środki czystości są super. Używam płynu do WC, mleczka a la Cif i płynu do zmywania - każdy z nich rewelacyjny. Te środki są też bardzo fajne dla skóry rąk. Kiedyś przywoziłam je czasem z Czech, bo w PL nie było, i jak płyn do zmywania mi się kończył, to wracanie do "normalnych" było naprawdę problemem, głównie właśnie dla skóry. Podobnie płyn do WC - skuteczny, a sprzątając możesz oddychać i nie dusisz się, jak przy chlorowych płynach znanych firm. |
2009-01-10, 01:46 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
polecam dezodorant krystaliczny w kulce firmy URTEKRAM, na bazie ałunu.
__________________
ile starożytnych umów już dziś złamałeś, pijąc swoją poranną codzienna herbatę?
|
2009-01-10, 08:08 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
o rany, przepraszam, pomyliłam się. Te antyperspiranty nie są Ecovera, tylko firmy Jason. To zagr. strona tej firmy:
http://www.jason-natural.com/products/deodorants.php Można poczytać. Ich produkty są vegańskie. |
2009-01-10, 13:16 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Towarzystwo wegańskie wycofało swoje logo z produktów ECOVER gdyż firma ta testuje środki czystości na rozwielitkach i używają też krwi pobranej królikom, gdyż testowanie na krwi ludzkiej wydaje im się nieetyczne (?)
http://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1493 temat jest sprzed ponad roku więc może coś się w tej materii zmieniło, w każdym razie faktycznie Ecover znajduje się na liście nietestujących PETA ale nie jest wpisany na listę OK.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
2009-01-10, 18:13 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Southampton
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Środki chemii gospodarczej nie testowane na zwierzętach
Wege bubamara no widzisz ja nawet nie wiedzialam ,ze jest taki krysztal a znajomi bardzo chwala uzwalas moze???moze polecisz mi jaks fiorme z uk bo powiem ci ,ze szukam i jak znajde jakies kosmetyki to znow nie maja nic z srodkow czystosci
__________________
[B]''PSI LOS'' POMYSL CZASEM O CIERPIENIU ,KTOREGO WOLISZ NIE WIDZIEC...http://www.youtube.com/watch?v=dly3siDise4/B] Psy, którym bujne serce do człowieka zabiło. Na różańcach z cierpienia wymadlają swą miłość... ludzie kochaja zwierzeta ale ... http://pl.youtube.com/watch?v=mM6N26H4JEI |
2010-08-26, 19:49 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
kot i detergenty do sprzatania
Mam malego kotka i chcialabym sie zapytac jakie srodki ostroznosci stosowac przy sprzataniu domu. Chodzi o to, zeby nie najadl sie cifu czy co gorsze domestosa. Jak dokladnie trzeba wyplukiwac powierzchnie z detergentow po ktorych pozniej chodzi kot (bywa, ze rozsypuje jedzenie z miski i je z podlogi, poza tym lize sobie lapki itp.). Czym myjecie miske dla kotka? Plyn do naczyn jest ok?
|
2010-08-26, 19:54 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
miski myję normalnie, w zmywarce. Sprzątam jak zwykle kot nie lubi chemii i nie będzie do niej się pchać, oczywiście musisz uważać, np jak sprzątasz łazienkę to lepiej zamknij drzwi, ostrożności nigdy nie za wiele ale chyba nie trzeba jakoś szczególnie się obawiać. Z tego samego powodu ja opuszczam klapę od sedesu bo obawiam się ze moje świry napiją sie wody spłukanej z kostką... a poza tym to wszystko jak zwykle - używam pronto do ścierania kurzu i myje podłogę tez pronto i nie zauwazyłam żeby któreś nadmiernie rzucało się do lizania kot nie dziecko, nie bierze wszystkiego do buzi, tak myslę
aha co do jedzenia - ja misko postawiłam na podkładce z korka ale raczej nie dlatego zeby kot nie lizał podłogi ale żeby nie robily sie plamy od misek |
2010-08-26, 19:59 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
Moj TZ podlozyl pod miske gazete na razie. Pomyslimy o jakies podkladce.
|
2010-08-26, 22:35 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
Moje koty nie wykazuja zainteresowania środkami chemicznymi. No moze młodsza piwem. Bo starszy to zawsze się "kwasi" jak podam mu coś do powąchania.
Chemii nie trzymam na widoku. Zawsze schowane. Jedynie płyn do mycia naczyń i mydła... Ale to nie budzi ich zainteresowania. Miski myję płynem do naczyń ale zawsze staram się bardzo dokładnie opłukać. Podłogi myję normalnie z płynem. Po prostu wpuszczam koty gdy podłoga wyschnie. Nie można popadać w paranoję... Bo równie dobrze to i ubrań prać nie można z proszkiem, rąk, używać balsamów, perfum i innych.... Po prostu wszystko z głową i przede wszystkim obserwować jak kot reaguje. Mój starszy krzywi się na wszelkie zapachy a młoda ciekawska ale chemicznych rzeczy nie rusza. |
2010-08-27, 11:03 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
Kotka mam dopiero 3 dni i wole zapytac niz by mu sie cos stalo przez moja niewiedze.
|
2010-08-27, 12:19 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
koty raczej nie ruszają detergentów, większe zagrożenie stanowią dla nich rośliny doniczkowe, bo niektóre są trujące. Niebezpieczne są też tabletki, zwłaszcza paracetamol (niektóre koty mają apetyt na tabletki zostawione na wierzchu) i różne małe przedmioty typu tasiemka czy nitkA, którą kot może połknąć. Niebezpieczny jest też glikol etylenowy, ale mało kto trzyma to w domu
|
2010-08-27, 13:52 | #27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
Cytat:
Ale najważniejsze to zobaczyć jak on na to reaguje. I starać sie mieć chemię pochowaną. Prędzej pies by się dorwał do chemii niż kot. Zawsze w razie czego (jak tam się pakuje) możesz kupić odstraszacz dla kotów i spryskać (troszeczkę) miejsce gdzie stoi chemia.. Kilka razy kot poczuje niemiły zapach to nie bedzie się tam pakować. |
|
2010-08-28, 10:52 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
Mój kot uwielbia podczas mycia podług biegać i ślizgać się(dwa pozostałe koty nienawidzą tych zapachów więc jak najdalej się trzymają) Płytki myję domestosem i mam mały problem. Staram się go wtedy zamykać w innym pokoju(cały blok wtedy słyszy ten rozpaczliwy płacz pod drzwiami). Jak podłoga wyschnie to jeszcze raz samą wodą przemywam.
Z tego co wiem to nie wolno misek w detergentach myć. Ja tylko gorącą(czasem wrzącą) wodą zlewam i szmatką czyszczę. |
2010-08-29, 17:37 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z majne kompjuta:)
Wiadomości: 3 066
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
A czemu kota ciągnie do zostawionych na ławie papierosów? Moja kotka wogóle ich nie rusza, ale jak miałam na przechowaniu dwa inne koty, u których w domach się nie paliło to dosłownie chciały zjeść papierosy z opakowania. Chowałam rzecz jasna. Ale zastanawiam się,czemu mój kot nie rusza a obce wariują jak poczują tytoń?
__________________
Nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy. |
2010-08-29, 17:52 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: kot i detergenty do sprzatania
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:17.