Przed/Po, czyli jak minerały zmieniają nasz LOOK :)

[kobri]

Napisane przez inc0rrect

Ty nie masz co narzekać, cerę masz ładną a między nimi pojedyńsze wypryski, to nie są stany zapalne że cały policzek jest opuchniety,że dotknąć maścią nie można, to nie są popękane naczynka, wągry i pory między pryszczami a oprócz tego wielkie blizny i przebarwienia chciałabym mieć coś takiego jak Ty oj chciałabym

ja coś takiego miałam na policzku... uśmiechać się nawet nie mogłam, bo ten trądzik sam z siebie pękał przy każdym ruchu... i zostały blizny tyle, że po maści takie w kolorze skóry się zrobiły... ech te problemy

[skarpetta]

Po tych zdjęciach czuję się pocieszona. Jeszcze z miesiąc temu miałam podobnie jak AliMa, teraz już niewiele. Co ciekawe nigdy nie miałam strasznego trądziku, okazjonalnie coś wyskoczyło. Smutki z cerą zaczęły się, gdy miałam taki stan zapalny na brodzie, z trądziku zrobiła mi się nagle wielka krosta. Kupiłam tonik z kwasem Aha/Bha, byłam zadowolona, ale doszły filtry... No właśnie, po miesiącu miałam kaszkę na jednym policzku, a na drugim znacznie mniej. Po tej kaszce zaczęły się wypryski, stan zapalny, że masakra i najwidoczniej bakterie się namnażały, bo było coraz więcej wokół stanu zapalnego... Odstawiłam filtry, a co za tym idzie kwas i narazie jade na olejach, gdyż zbieram pieniądze na szerszą pielęgnacje Ogólnie stosowałabym dalej kwas, bo pomagał, ale kółko się zamykało, gdy stosowałam filtry.
A dermatolog ściągał niepotrzebnie kasę, gdyż tylko naturalna pielęgnacja dawała efekty

[AliMa5]

Napisane przez inc0rrect

gdybym ja Wam wkleiła swoją cerę sprzed 2-7 lat to chyba byście już nigdy nie powiedziały że Wy macie problemy z trądzikiem

trochę mi sie przykro robi, że nawet dziewczyny które się leczą Izotekiem nawet w połowie tak złego i nasilonego trądziku nie miały, a ja nigdy izoteku nie miałam przypisanego tak szukalam na wizazu chociaż jednej osoby z gorszą cerą niż moja właśnie w wątkach o izoteku...i nie znalazłam. Ale dość moich żalów

Ty nie masz co narzekać, cerę masz ładną a między nimi pojedyńsze wypryski, to nie są stany zapalne że cały policzek jest opuchniety,że dotknąć maścią nie można, to nie są popękane naczynka, wągry i pory między pryszczami a oprócz tego wielkie blizny i przebarwienia chciałabym mieć coś takiego jak Ty oj chciałabym

i grunt że potrafisz ukryć wszystko tak, że wyglądasz na osobę która nie ma wogóle problemów z trądzikiem na prawdę

ojej to ja juz nie narzekam, ciesze sie ze jest lepiej niz kiedys.a blizny byly widoczne, czerwone slady byly norma, wagry tez. teraz tylko te pory dokuczaja i pryszcze wyskakuja ale juz nie tak jak kiedys, wiecej jest zanieczyszczen ktorych tylko kwasem moge sie pozbyc.

musialas miec gorsza odmiane tradziku, wspolczuje naprawde, ale z tego co piszesz jest lepiej, wiec trzymam kciuki aby bylo tak jak chcesz, tak zeby nie zatruwalo zycia(bo wiem ze moze calkiem skutecznie)

takie ukrywanie jest dosc czasochlonne, czasem nie chce juz mi sie albo sie spiesze, ale staram sie nie poddawac i jednak zmineralowac dokladnie
troche wprawy i wiele rzeczy mozna ukryc, ale tez nie zawsze i nie wszystko

martusienko tetralysal to antybiotyk wiec moze pomoc a moze nie, a jak juz pomoze to nie na dlugo, jak na moj gust to nie leczenie, a jednynie zaleczanie. probowalas retinoidow czy kwasow?

koncze bo wiecej robie offtopow niz konkretow

[ulookfamiliar]

yay, powiem szczerze - pół nocy zajęło mi przebrnięcie przez ten wątek, ale uważam, że to czas całkowicie niezmarnowany.
jako że jestem typowym podziwiaczem, to forum przeglądam raczej tylko pod tym względem - a blogi Agabil & Cathy śledzę od...no, od dawna. podziwiam sobie z ukrycia :P
ale tak mi wyprałyście mózg, że chyba będę musiała przerzucić się na minerały, z całym swoim wegetariańsko-ekologicznym bzikiem. no teraz już po prostu nie wypada mi zrobić inaczej. cieszę się, że są takie strony, jak ta od Katy właśnie, gdzie mogę nieco poczytać (nieco...hahaha, kolejna noc spędzona na czytaniu od deski do deski, ale niechże będzie, że 'nieco' ). troszkę przeraża mnie fakt początkowo poniesionych kosztów (żeby dopasować swój odcień i inne duperele), a nie ukrywam, że problemy ze skórą mam straszliwe.
póki co jednak, dziękuję Wam dziewczyny za wszelkie posty związane z tym tematem, przelewanie swojej wiedzy na niedoświadczonych & zaangażowanie, mam wrażenie, że dzięki takim ludziom świat staje się lepszym miejscem ; )

[AliMa5]

Napisane przez ulookfamiliar

yay, powiem szczerze - pół nocy zajęło mi przebrnięcie przez ten wątek, ale uważam, że to czas całkowicie niezmarnowany.
jako że jestem typowym podziwiaczem, to forum przeglądam raczej tylko pod tym względem - a blogi Agabil & Cathy śledzę od...no, od dawna. podziwiam sobie z ukrycia :P
ale tak mi wyprałyście mózg, że chyba będę musiała przerzucić się na minerały, z całym swoim wegetariańsko-ekologicznym bzikiem. no teraz już po prostu nie wypada mi zrobić inaczej. cieszę się, że są takie strony, jak ta od Katy właśnie, gdzie mogę nieco poczytać (nieco...hahaha, kolejna noc spędzona na czytaniu od deski do deski, ale niechże będzie, że 'nieco' ). troszkę przeraża mnie fakt początkowo poniesionych kosztów (żeby dopasować swój odcień i inne duperele), a nie ukrywam, że problemy ze skórą mam straszliwe.
póki co jednak, dziękuję Wam dziewczyny za wszelkie posty związane z tym tematem, przelewanie swojej wiedzy na niedoświadczonych & zaangażowanie, mam wrażenie, że dzięki takim ludziom świat staje się lepszym miejscem ; )

o matko jaki piekny post... teraz juz nie masz wyjscia, musisz sie dzielic wrazeniami i wzbogacac forum

[Eenax]

ulookfamiliar: Pierwszy największy krok już za Tobą. Teraz już tylko pozostały małe kroczki do osiągnięcia tego co chcesz.
Mam nadzieje ze wciągniesz sie w minerały tak samo jak i większość z Nas i za niedługo zobaczymy Ciebie w tym temacie.
I życzę byś wyszła z cienia i zamiast osoba podziwiająca stała się ta podziwianą.

A dobór koloru nie jest tak trudny. Wiele dziewczyn obeznanych z minerałami na pewno pomoże i nakieruje by nie błądzić za długo.

[ulookfamiliar]

dziękuję serdecznie, Dziewczyny, naprawdę dziękuję już się przymierzam do kupna flat topa z EDM (chodzi za mną od dość dawna...) & pierwszych minerałów. mam nadzieję, że niedługo podzielę się wrażeniami, póki co jednak muszę dojść troszkę do ładu ze swoją cerą ; )

[Kornka]

Po dwóch miesiącach pojawiam się i ja Byłam w swojej kochanej Syrii gdzie przy okazji swego pobytu edukowałam i pouczałam swe znajome w zakresie naturalnej pielęgnacji i minerałów Filtrowałam się namiętnie, co poskutkowało xxxxx ilością piegów, ale cera jest już naprawdę dobra w porównaniu do tego co było (zapraszam na swe pierwsze wpisy w tym wątku )
Kosmetyki to co zwykle,czyli wszystko prawie EDM+róż Blusche, pisak hennowy z Syrii i maskara Isabelle Dupont.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Bardzo ładnie
A piegów wcale nie ma dużo, powiem nawet, że pasują Ci

[adusiadu]

Napisane przez Kornka

Po dwóch miesiącach pojawiam się i ja Byłam w swojej kochanej Syrii gdzie przy okazji swego pobytu edukowałam i pouczałam swe znajome w zakresie naturalnej pielęgnacji i minerałów Filtrowałam się namiętnie, co poskutkowało xxxxx ilością piegów, ale cera jest już naprawdę dobra w porównaniu do tego co było (zapraszam na swe pierwsze wpisy w tym wątku )
Kosmetyki to co zwykle,czyli wszystko prawie EDM+róż Blusche, pisak hennowy z Syrii i maskara Isabelle Dupont.

Kornka, Twoje piegi są megaurocze
ja pamiętam Twoją walkę z trądzikiem i powiem Ci, ze wyglądasz świetnie! Efekty sa genialne. A w ogole przez moment zastanawiałam się na którym zdjęciu Ty masz makijaż bardzo naturalnie i ładnie

[Kornka]

Adusiadu
Tak, naprawdę czuję się już milion razy lepiej, nawet jeśli powrót do PL po takim czasie bywa trudny pół roku temu nie potrafiłabym wyobrazić sobie, by prócz moich rodziców i brata ktokolwiek mógł mnie zobaczyć bez make-up 'u, teraz kąpałam się i w 90% wszystko mi schodziło bo po 18 godzin bez poprawek chodziłam i żyję. Dzięki za miłe słowa
capuccino, normalnie mam 5 na krzyż ,ale tego lata miałam 4 miesiące słońca, a filtry nie pozwoliły na opaleniznę, to piegi są

[AliMa5]

rowniez jestem pod wrazeniem, ogladalam tez wczesniejsze zdjecia , WIELKIE BRAWO! jeszcze jedna osoba po ktorej widac ze warto walczyc uparcie z tradzikiem

[martusienka]

Kornko, jak to zrobiłaś, że masz tak ładną cerę teraz?! Świetnie na Tobie wygląda makijaż.

[aaniutek]

Kornka,
ślicznie wyglądasz!!! To że masz urodę, która mi się podoba to już wiedziałam, ale teraz Twoja skóra.... cud, miód, malina!
Jadę do Syrii......

[iwona200]

Napisane przez Kornka

Po dwóch miesiącach pojawiam się i ja Byłam w swojej kochanej Syrii gdzie przy okazji swego pobytu edukowałam i pouczałam swe znajome w zakresie naturalnej pielęgnacji i minerałów Filtrowałam się namiętnie, co poskutkowało xxxxx ilością piegów, ale cera jest już naprawdę dobra w porównaniu do tego co było (zapraszam na swe pierwsze wpisy w tym wątku )
Kosmetyki to co zwykle,czyli wszystko prawie EDM+róż Blusche, pisak hennowy z Syrii i maskara Isabelle Dupont.

Rzeczywiscie ogromna poprawa (jak to zrobiłaś? ). Marzę o takiej cerze bez makijażu Piegi urocze

[curry]

Napisane przez AliMa5

[COLOR=dimgray]
martusienko tetralysal to antybiotyk wiec moze pomoc a moze nie, a jak juz pomoze to nie na dlugo, jak na moj gust to nie leczenie, a jednynie zaleczanie. probowalas retinoidow czy kwasow?

koncze bo wiecej robie offtopow niz konkretow

Ja wyleczylam w wieku 21 lat tradzik tetralysalem. Wczesniej bylo wszystko, kwasy, retinoidy cuda na patyku. Wszystko zalezy jaki ma sie rodzaj tradziku, na moj zadne kwasy i inne nie dzialaly. Wiec nie ma co generalizowac.

Kornka rowniez pamietam Twoje wczesniejsze przed/po, zawsze bylam pod wielkim wrazeniem, bo sama nie umialam wykonac nigdy tak kryjacego makijazu nawet w 10%. No i oczywiscie widac ogromna przemiane w zdjeciach przed

[AliMa5]

Napisane przez curry

Ja wyleczylam w wieku 21 lat tradzik tetralysalem. Wczesniej bylo wszystko, kwasy, retinoidy cuda na patyku. Wszystko zalezy jaki ma sie rodzaj tradziku, na moj zadne kwasy i inne nie dzialaly. Wiec nie ma co generalizowac.

to jestes jedna z nielicznych, czesto siega sie najpierw po antybiotyk, potem po ciezsze kalibry. tez bym chciala sie wyleczyc tetralysalem. zreszta dziewczyna wyraznie napisala ze nie pomoglo to w jej przypadku na dlugo dlatego odnioslam sie do tej wypowiedzi.

[curry]

Nie czytalam wszystkich wypowiedzi, tylko rzucilo mi sie oczy Twoje zdanie. Dla mnie ciezszym kalibrem byl antybiotyk(bralam jeszcze metronidazol doustnie), poniewaz przez tydzien mialam po nim straszne bole brzucha i metaliczny smak w ustach. Po masciach tego nie bylo, moze luszczenie naskorka ewentualnie.
Kwasy itd byly na wlasna reke(oczywiscie po przeczytaniu wszystkiego na ten temat) a antybiotyk od dermy. Stukam sie do dzis w glowe, ze od razu do niego nie poszlam.
Ogolnie to nie chcialam zle, po prostu nie zgadzalam sie z Twoja wypowiedzia i chcialam podzielic sie moim doswiadczeniem
Obiecuje, ze to koniec OT, przepraszam za niego.

[krolowa zurawin]

Koronka! ślicznie wyglądasz w minerałach ,tak naturalnie

[Anecka]

Dziewczyny super Wam wychodza teraz te "przemiany"

U mnie jakos niewiele widac jesli chodzi o roznice na cerze, aparat nie pokazuje moich czerwonych plam za dobrze, no chyba ze z obrazem na monitorze mam cos nie tak.

Nie mniej wklejam.

No i moj odwieczony problem to popekane usta po nocy nie pomaga oliwa, masaze, pomadki..

[anoska]

świetnie wyglądasz chyba jest poprawa w porównaniu z 1 zamieszczonym zdjęciem

a na usta..może miód?

[AliMa5]

Anecka nie narzekaj :P, ladnie ukrylas co trzeba. i nie wiem jak oczy malujecie ze tak dobrze wygladaja, podoba mi sie ciemny cien na calej powiece ale wygladam jak panda gdy sie tak maluje.
co do ust to uzywam pomadki neutrogena i chocby nie wiem jak spierzchniete byly to o 2 dniach jest normalnie. ale miod tez pysznie pomaga

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Kolejny ładny makijaż . Anecko, a carmex próbowałaś? Ponoć dobre są też chapstick, czy coś takiego . U mnie carmex doskonale radzi sobie z tzw "zajadami", na całe usta nie używam, bo mi niedobrze od tego posmaku.

[Anecka]

Dzieki dziewczyny, no na usta to juz chyba wszystko stosowalam a nie moglabym chyba miodu na noc nakladac bo bym sie do poduszki przyleila heh ale sprobuje jak kupie miod
Carmex nie probowalam a Neutrogena to jak dla mnie przereklamowana, nic mi nie dala

[krolowa zurawin]

Anecka wygląda to ładnie,dużo lepiej niż na początku
chciałabym żeby moje minerały wyglądały hmm tak... nie wiem jak to ująć tzn. chodzi o to,że wyglądają naturalnie,ale jak photoshop przez pierwsze pół godziny... później ten efekt znika ;/
a do ust od 2 lat używam Tisane jest cudowne!

[wie-wiórka]

Napisane przez Anecka

Dzieki dziewczyny, no na usta to juz chyba wszystko stosowalam a nie moglabym chyba miodu na noc nakladac bo bym sie do poduszki przyleila heh ale sprobuje jak kupie miod
Carmex nie probowalam a Neutrogena to jak dla mnie przereklamowana, nic mi nie dala

A próbowałaś balsamu z miodem Vichy z linii Oligo25?

[dudkaaa]

Napisane przez Anecka

Dzieki dziewczyny, no na usta to juz chyba wszystko stosowalam a nie moglabym chyba miodu na noc nakladac bo bym sie do poduszki przyleila heh ale sprobuje jak kupie miod
Carmex nie probowalam a Neutrogena to jak dla mnie przereklamowana, nic mi nie dala

Carmex w sloiczku, takze na kuracje na noc W Rossmannie maja po 9 zl, nie fortuna, a Tisane... mi wysuszyl usta zamiast pomoc

[mila17]

Anecka, czy problem z pękającymi ustami jest spowodowany u Ciebie przyjmowaniem retinoidow doustnych? Kiedys leczyłam się acnenorminem i tez miałam taki problem, pomogl balsam do ust tisane, za kilka zł w aptece

[Anecka]

Konczac ot. ja od 1,5 roku juz nie biore retinoidow i tylko 2 miesiace bralam. Nie mniej wtedy bardziej suchych ust nie mialam
Tisane mi nie pomaga a dziwne bo z naturalnych skladnikow, ale uzywam bo jak juz usta si zagooja to po nalozeniu Tisane sa takie mieciutkie

Oligo mialam kiedys od kolezanki. Jej nie pomogl mi tez nie, produkt beznadziejny naszym zdaniem. Nie warto przeplacac

Sprobuje Carmexu! Dzieki

[Kachnaaaa]

Carmex-też potwierdzam bardzo dobre działanie
A jeśli by Ci nie pomogło,to zwykła maść z witaminą A z apteki,tyle że ja jej coś nie lubię ostatnio używać,bo jeśli wyjadę choć troszkę poza kontur ust,to potrafi zapchać właśnie w tych okolicach.