Czy powinnam iść do szpitala? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-15, 17:34   #1
jedna_z_wielu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 4

Czy powinnam iść do szpitala?


Hej wszystkim

Mam taką sytuację, że dostałam skierowanie do szpitala na Sobieskiego na całodobowy. Jestem umówiona na wizytę kwalifikacyjną w piątek. Choruję na anoreksje od 5 lat, miałam 3 nawroty, teraz ważę 44 kg /166 cm/24lata. Nadal czuję się MEGA gruba, ale jem ogólnie wszystko na co mam ochotę, chociaż chciałabym przejść gruntowną terapię. Moja psychiatra stwierdziła, że mam jeszcze dużo do przepracowania, żeby wyzdrowieć.

Nie mam już siły na kolejne nawroty, co prawda nie zeszły one poniżej 40 kg (gdy pierwszy raz chorowałam, ważyłam 33 kg/166cm). Jednak moja ana krzyczy, że nie jestem chora i, że w szpitalu mnie wyśmieją bo jestem za gruba na leczenie. Ten chorobowy głos mówi, że już odejdzie, że odpuści i sama dam sobie radę... Znam to, zawsze tak jest, a potem ana zabiera mi życie na nowo. Z tego co czytałam, do szpitala raczej idą dziewczyny poniżej 40 kg - bardzo się wstydzę, że dużo ważę a mam iść do szpitala.

Czy leczyłyście się w szpitalu, albo Wasi znajomi? Z jaką wagą się tam idzie? Czy powinnam iść?

dzięki za pomoc
jedna_z_wielu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 16:20   #2
justbelieve
Raczkowanie
 
Avatar justbelieve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok
Wiadomości: 183
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

Osobiście za drugim razem wylądowałam w szpitalu właśnie z taka waga i wzrostem, a w zasadzie sama sie zgłosiłam wiedząc , ze sama sobie nie poradzę pomimo, ze zaczynałam juz jeść miałam świadomość , ze stąpam po kruchym lodzie a szpital pomoże mi odzyskać zdrowie. Ostatecznie na miejscu okazało sie ze uratował mi zycie. I tez miałam takie dylematy, ze nie wazę trzydzieści parekilo tylko44 ale halo to jest choroba, taka waga to chora waga,ie wiem jak wyglada pobyt na sobieskiego, ja trafiłam na fatalny szpital, lepiej niech siewypowie ktoś kto doświadczył tego miejsca.bynajmniej ja pomimo,z e psychicznie zupełnie nie uzyskałam wsparcia to odzyskałam zdrowie i nie żałuje absolutnie. Wątpliwości i te myśli ze to za duża waga i wygranie z tym to tez element walki o zdrowie. I to radykalny.
justbelieve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 16:28   #3
jedna_z_wielu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 4
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

Hej,

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź, jestem w tej samej sytuacji i Twoja opinia mnie uspokoiła. Pójdę na wizytę kwalifikacyjną i zobaczę, co powiedzą
jedna_z_wielu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 16:57   #4
justbelieve
Raczkowanie
 
Avatar justbelieve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok
Wiadomości: 183
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

Zdrowie to fundament, wiadomo, jeżeli sama nie jesteś w stanie sie odbudować , ja nie byłam, to naprawdę warto. Grunt żeby po wyjściu nie zaprzepaścic tego. Co. Sie odzyskało w szpitalu a w niepamięć puścić to co sie nam nie podobało
justbelieve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 20:27   #5
Naka_Mika
Rozeznanie
 
Avatar Naka_Mika
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 814
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

jeśli czujesz, że nie dasz rady to nie ma na co czekać
lepiej ratować to co jeszcze możesz
być może teraz Twój organizm pamięta dawne szkody i ucierpi bardziej jeśli nie zaczniesz działać..
poza tym...psychicznie łatwiej będzie Ci chyba zaakceptować te 5 czy 7 kilogramów niż 15, 20 albo jeszcze więcej..
__________________
"Przyjdź, śmierci, lecz tak skrycie, żebym nie czuł twego nadejścia, ponieważ przyjemność umierania mogłaby mnie przywrócić jeszcze do życia."
-Salvador Dali

"Spieszmy się sądzić ludzi tak szybko odchodzą
Srebrem słów ich darzmy lub zamilczmy złotem"
-Martin Lechowicz
Naka_Mika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 22:46   #6
jedna_z_wielu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 4
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

Macie rację, pójdę, zobaczę, ciekawe ile osób jest na jedno miejsce podobno terapie zaczyna się od bmi 16, bo wtedy mózg funkcjonuje inaczej. Wcześniej to raczej nabieranie wagi.
jedna_z_wielu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-21, 12:36   #7
BeatryczeKefir
Raczkowanie
 
Avatar BeatryczeKefir
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Pzn - Konin
Wiadomości: 48
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

Szpital za wiele nie pomoże, musisz zmienić swoje nastawienie i podejście - dlatego, że tego chcesz, a nie dlatego, że w szpitalu będą Ci kazać. Masz w porządku wagę, chociaż wielu Ci powie, że jest za niska. Oczywiście jeżeli uważasz, że powinnaś ważyć więcej, to jak najbardziej, tylko nie schodź w dół.
Dopóki nie dojdziesz do pewnych wniosków sama, to najlepszy psychiatra Ci nie pomoże.
Przede wszystkim powinnaś zdać sobie sprawę, że te wszystkie zdjęcia w necie, czy gazetkach, to retusz. Mi to osobiście bardzo pomogło, bo stale porównywałam się do idealnych modelek, czy dziewczyn, które nadużywały PS'a, one miały piękne anorektyczne nogi, perfekcyjne talie. Oczywiście wszystko było niezgodne z anatomią, ale ja ślepo wpatrzona w to wierzyłam.
Przede wszystkim miej umiar. Trzeba przecież jeść, żeby mieć siłę. Na sport, siłownię, ćwiczenia. Oczywiście też na najważniejsze procesy życiowe. Zamiast się odchudzać lepiej dbaj o jędrność swojego ciała i jego rzeźbę. Bo na pewno obwisła skóra, zanik mięśni i kości, wzdęty brzuch od głodu mija się z idealną sylwetką.
I przede wszystkim jest coś, czego warto unikać - waga. Waga nie jest żadnym wyznacznikiem. Wystarczy, że zje się kilo jabłek, wypije 2 litry wody, a woda zatrzyma się w organiźmie (niedobór potasu / hormony /nadmiar sodu), a już mamy +5kg. A to nie jest przecież tłuszcz.
Liczą się wymiary, proporcje, jędrność skóry i ćwiczenia. Nie ważyłam się od x lat i stałam się szczęśliwsza. Skupiam się na tym, jak wyglądam, a nie na cyferce na wadze. U mnie też 40ileś, ale nie wiem dokładnie ile. Oczywiście trzeba się mocno pilnować. I zmuszać się nieraz do jedzenia dla lepszego skutku. Bo jedząc naprawdę bardzo mało spowolnisz sobie masakrycznie metabolizm. Wiem coś o tym i do dzisiaj żałuję, że nie planowałam schudnąć zdrowo. Bo teraz przy normalnych dawkach kalorii dla dziewczyn z niedowagą ja tyję. I muszę jeść naprawdę mało, by tylko utrzymać wagę. Oczywiście wiecznie się odchudzam, ale postanowiłam sobie zrobić limit. Poniżej 40 kg nie schodzę, chociaż podświadomie tego chcę. Może to trudne do wykonania nie ważąc się, ale z pewnością rozpoznałabym, kiedy ta waga znowu ma 3 na początku.
Poza tym pamiętajmy, że kobieta powinna mieć kształty. Jasne, oponka na brzuchu, boczki, czy grube uda nie są OK. Ale fajnie zarysowane biodra i kształtne ciało jest bardzo OK. Tego nie osiągnie się przy wadze 30ileś.
I wierz mi, jest na to zdrowy środek. Można mieć figurę delikatnej klepsydry, wcięcie w talii, cycki, tyłek, a poza tym być chudym. Trzeba tylko znać granicę, u każdego to wygląda inaczej, bo każde ciało i organizm jest inny.
A jakbyś potrzebowała pomocy, to napisz do mnie, znam aż za dobrze ten temat z autopsji...

Edytowane przez BeatryczeKefir
Czas edycji: 2015-07-21 o 12:43
BeatryczeKefir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-24, 11:12   #8
jedna_z_wielu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 4
Dot.: Czy powinnam iść do szpitala?

Dziękuję za odpowiedź

Masz rację, wróciłam ze szpitala, bo nie pomagali, a wręcz przeciwnie. Dziewczyny łamały regulamin i nikt sobie z tego nic nie robił. Poczynając od zakazanych zakupów po wymiotowanie. W ciągu tygodnia schudłam 1,5kg jedząc większość tego co mi dawali. Jedzenie okropne, seropodobne,niezdrowe i niesmaczne.Już powróciłam do wagi sprzed szpitala, jednak w głowie uruchomiła mi się chęć schudnięcia. Na dodatek mam poczucie, że mogłabym zacząć wymiotować. Wiem, że to bez sensu i nie robię tego, ale przez szpital jakoś zasiało się ziarnko ciekawości w mojej głowie.
Staram się nad tym pracować, ale wciąż nie mogę siebie zaakceptować i nie znoszę siebie na zewnątrz jak i wewnątrz. Tyle co do tyje do odpowiedniej wagi to znowu zaczynam się odchudzać i tak co roku. Nie ważyłam nigdy więcej niż 53/166cm. W sumie nie patrzę tak jak opisywałaś na zdjęcia, nie porównuje się do dziewczyn z gazet, a raczej do tych na ulicy i w moich oczach każda jest ode mnie ładniejsza oraz szczuplejsza.
Ważyć też się nie ważę, ale sprawdzam siebie po ubraniach, w lustrze, podszczypując itp. Nie trzeba znać cyferek, żeby kontrolować wagę

Od jakiego czasu chorujesz?
jedna_z_wielu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-24 12:12:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.