2009-02-16, 21:49 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...
przypomniała mi się jeszcze książką "Za złotą bramą" Heleny Bechlerowej. Działało na wyobraźnię pamiętam też że ostatnia karta była fabrycznie uszkodzona i nigdy się nie dowiedziałam jak naprawdę się książka skończyła
właśnie Szancer ją ilustrował Edytowane przez Alvesta Czas edycji: 2009-02-16 o 21:50 |
2009-02-16, 23:16 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Nietypowe książki z dzieciństwa...
Świetny wątek.
Ale pozapominałam już trochę tytułów. Na pewno "Słoneczko", "Bułeczka", "Uwaga na czerwony parasol", "Beethoven i dżinsy", "Tarnina", "Ucho od śledzia", "Za minutę pierwsza miłość", "Stawiam na Tolka Banana", "Podróż za jeden uśmiech", "Do przerwy 0:1", "Wakacje z duchami", "Zapałka na zakręcie" oj wiele ich było. Potem przyszła kolej na baśnie.
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:56.