Za mało kobieca?

[persymonka]

Witam.
Otóż od kilku lat ma pewien dość wstydliwy problem,którym jest m.in:nadmierne owłosienie.Problem ten dotyka praktycznie większości ciała(nielicząc nóg-przynajmniej tak mi się wydaje) i kompletnie nie wiem o mam z tym zrobić.Chciałabym się zapisać do lekarza,ale u nas do większości potrzebne są skierowania a mam dość nieprzyjemną lekarkę rodzinną i wstydzę się.
Problem ten głównie "dotyka" moich piersi(co mi najbardziej przeszkadza),brzucha i rąk,które są jakby najmniej kłopotliwe.
Najgorsze okolice mam dookoła sutków i pępka(jak to niektórzy nazywają ścieżka do leszka itp).W tych miejscach włoski często przekraczają 1,5-2cm,bywają też i czarne,grubsze włoski.Włosy na rękach potrafią przekraczać 3cm długości.
Ogólnie nie mam zbyt kobiecych rysów twarzy,większość cech odziedziczyłam po tacie w tym skłonność do tycia Szczerze mówiąc podejrzewam,że mam za mało żeńskich hormonów
A wydaje mi się tak ponieważ na 3-4 lata życia seksualnego 2,5 roku w ogóle się niezabezpieczałam.Uprawia łam 1,5 roku sex po czym zaczynałam brać pigułki potem pół roku przerwy,kolejny rok bez zabezpieczenia i znowu zaczełam brać pigułki.Podejrzewam,że jestem bezpłodna.Poza tym mam cały czas nieregularny okres mimo,że od pierwszej miesiączki mineło przeszło 8lat.

uffff trochę się rozpisałam...Bardzo przepraszam jeśli istnieje już taki temat,ale wyszukiwarka mi się psuje i nie wszystko mogę znaleźć.

[kasia_kasia]

Persymonko, a ginekolog?? Jeśli przepisał Ci pigułkę bez koniecznych badań to świadczy tylko o tym, że powinnaś jak najszybciej go zmienić. Powinien z resztą sam zainteresować się włoskami podczas badania piersi, ale coś czuję, że i to sobie odpuścił. Mam rację?
Dobry ginekolog zleci badania pozoim hormonów we krwi bez żadnego problemu i na tej podstawie przepisze odpowiednią pigułkę, która na pewno spowoduje u Ciebie zmniejszenie niechcianego owłosienia. Najbardziej chyba znana to Diane-35, u kilku moich koleżanek zdziałała cuda.
No i jakakolwiek depilacja to tylko usuwanie skutków, a tu trzeba powalczyć z przyczyną

[olasia]

kobieto! ty chcesz sie przekrecic? raz bierzesz leki a raz nie! przeciez to jest takie niebezpieczne! a z tego lekarza to naprawde jakis konowal!

[persymonka]

Dzięki za odpowiedź.Mój ginekolog ogranicza się tylko do badania sprawdzającego czy nie jestem w ciąży...mam mieć badanie cytologii,ale cały czas to przekładają.Dzieje się tak ponieważ w mojej przychodni czeka się ponad miesiąc na wizytę do ginekologa.Każą mi zapisać się na równo 5 dni po miesiączce,ale ponieważ mam nieregularny okres(wiedzą o tym) to tak każą zapisywać mi się do skutku a ogranicza mnie tak samo praca,z której nie mogę tak się wyrywać choćby na 1 dzień,bo zakrótko pracuję.

[persymonka]

Czy ktoras z was miala juz robine badanie polegajace na sprawdzeniu hormonow?np czy w ciele nie ma zamalo kobiecych hormonow i czy mozecie mi opisac na czym takie badanie polega i czy mozna wykryc przez nie inne choroby,toksyny itp?

[olasia]

te badanie polega chyba na pobraniu krwi a dalej to nie wiem, ale ja tez chcem sobie zrobic to badanie, slyszalam, ze tradzik tez moze powodowac podwyzszony poziom meskich hormonow, a ja z tym walcze juz tyle lat....

[bro]

powinnaś wybrać się do endokrynologa, może poszukaj jakiegoś prywatnego jak mówisz, że w przychodni nie za ciekawie..

[Taverney]

to jest ewidentnie sprawa hormonalna i bez badania poziomu hormonów nic nie zdziałasz. A źle dobrane tabletki bez szczegółowego badania sieją tylko spustoszenie w organizmie i mogą Ci bardzo zaszkodzić.
Podejrzewasz bezpłodność? To nie jest takie proste i znowu: bez szczegółowego badania ginekologicznego się nie obejdzie. Nie zastanawiaj się dłużej, tylko pędź do lekarza i napisz potem co i jak.

[Tancerka Pl]

Idź do lekarza od hormonów i ginekologa. Koniecznie do tego drugiego!
Jeżeli masz problem z hormonami to tylko współczuć.