seks z kumplem... uczucia - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-13, 17:49   #31
c25b88eee251337e2cf3080657e4acb7d681f815_5dace6f2394b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 220
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Hm. Zawsze mi się wydawało, że przyjaciele, którzy mają doskonały seks ze sobą, to najlepszy materiał na parę. W końcu są przyjaciółmi, więc się rozumieją i wspierają. No a seks... Co tu dużo mówić? Jak jest dobry, to już połowa sukcesu.
c25b88eee251337e2cf3080657e4acb7d681f815_5dace6f2394b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 11:17   #32
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez rumianek_tekradiam Pokaż wiadomość
Az trudno uwierzyć, że to XXI wiek...
ja jestem osobą wierzącą. I jestem z tego dumna! Kiedyś nie chodziłam do Kościoła, dzisiaj chodzę w każdą niedzielę i Święta oraz jeśli tylko mogę, to chodzę w tygodniu. Niestety, ale seks przed ślubem, to wielki grzech. Pan Bóg dał dar małżonkom i to dla nich jest miłość fizyczna, przed ślubem nie można kochać się fizycznie. Tak Bóg ustanowił.
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 08:38   #33
rumianek_tekradiam
Raczkowanie
 
Avatar rumianek_tekradiam
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 62
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez Fencze Pokaż wiadomość
ja jestem osobą wierzącą. I jestem z tego dumna! Kiedyś nie chodziłam do Kościoła, dzisiaj chodzę w każdą niedzielę i Święta oraz jeśli tylko mogę, to chodzę w tygodniu. Niestety, ale seks przed ślubem, to wielki grzech. Pan Bóg dał dar małżonkom i to dla nich jest miłość fizyczna, przed ślubem nie można kochać się fizycznie. Tak Bóg ustanowił.
Slub jest niepotrzebny do bzykania bo zadnego boga nie ma :
__________________
Blog o seksie
rumianek_tekradiam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 09:17   #34
meskim_okiem
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 13
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez rumianek_tekradiam Pokaż wiadomość
Slub jest niepotrzebny do bzykania bo zadnego boga nie ma :
Daruj sobie te głupiutkie stwierdzenia.
__________________
Proponuję by, zamiast niewiele znaczącego zwrotu "tż", używać oficjalnych form prawnych - "konkubent" i "konkubina".
meskim_okiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 09:28   #35
rumianek_tekradiam
Raczkowanie
 
Avatar rumianek_tekradiam
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 62
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez meskim_okiem Pokaż wiadomość
Daruj sobie te głupiutkie stwierdzenia.

Tak samo głupiutkie jak to że "Pan Bóg dał dar małżonkom i to dla nich jest miłość fizyczna, przed ślubem nie można kochać się fizycznie. Tak Bóg ustanowił."

Kwestia równowagi.
__________________
Blog o seksie
rumianek_tekradiam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 19:22   #36
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 684
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez rumianek_tekradiam Pokaż wiadomość
Tak samo głupiutkie jak to że "Pan Bóg dał dar małżonkom i to dla nich jest miłość fizyczna, przed ślubem nie można kochać się fizycznie. Tak Bóg ustanowił."

Kwestia równowagi.
To kwestia światopoglądowa. Ja uważam że z przyszłym małżonkiem trzeba się dogadywać we wszystkich dziedzinach, także w kwestii seksu.
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-19, 15:13   #37
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez rumianek_tekradiam Pokaż wiadomość
Slub jest niepotrzebny do bzykania bo zadnego boga nie ma :
Przykre, to co piszesz. Nawet nie wiesz, jak bardzo. Jest Pan Bóg kiedyś przekonasz się, że Bóg jest, a Ty żyjesz w strasznych ciemnościach...
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-20, 15:21   #38
wntstudentka
Raczkowanie
 
Avatar wntstudentka
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Nowogard
Wiadomości: 163
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Przechodziłam przez seks z kumplem i nie polecam. Dziś wcale nie rozmawiamy, choć przyjaźniliśmy się 7 lat.
__________________
Ciągle na diecie.
Jest - 63kg.
Będzie-58?

Zapuszczam włosy!



wntstudentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-20, 15:40   #39
oliwkabambi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 7
Dot.: seks z kumplem... uczucia

no ale jak sie skończyła ta przyjaźń u założycielki ??
oliwkabambi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-24, 13:41   #40
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez Fencze Pokaż wiadomość
Przykre, to co piszesz. Nawet nie wiesz, jak bardzo. Jest Pan Bóg kiedyś przekonasz się, że Bóg jest, a Ty żyjesz w strasznych ciemnościach...
To nas, ciemnych nie oświecaj może w wątku dotyczącym seksu przedmałżeńskiego, bo jeszcze sama się zgorszysz.
"jest Pan Bóg" można prosto odeprzeć stwierdzeniem "
Nie ma Boga" - jedno i drugie pozbawione jest możliwości udowodnienia, po co więc przedstawieć w wątku o innej tematyce swoia "jedynie słuszne" poglądy, które tu akurat mogą tylko śmieszyć?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-24, 23:30   #41
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
To nas, ciemnych nie oświecaj może w wątku dotyczącym seksu przedmałżeńskiego, bo jeszcze sama się zgorszysz.
"jest Pan Bóg" można prosto odeprzeć stwierdzeniem "
Nie ma Boga" - jedno i drugie pozbawione jest możliwości udowodnienia, po co więc przedstawieć w wątku o innej tematyce swoia "jedynie słuszne" poglądy, które tu akurat mogą tylko śmieszyć?
Nie gorszysz mnie, ani tematyka wątku mnie nie gorszy. Napisałam tylko, że ja jestem dumna, że jestem wierząca i że nie wiedziałam, że seks przed ślubem to nie tylko grzech, ale i duża odpowiedzialność. Sama kiedyś żyłam w wielkich ciemnościach i myślałam, że żyję słusznie, że to, co czynię jest dobre, a było tylko złem. Chciałam napisać, aby wiele z Was przestrzec, abyście miały możliwość przyjrzenia się i własnemu życiu, aby coś zmienić, ulepszyć i byłoby idealnie, aby zbliżyć się i do Boga. To Twoja decyzja, czy wierzysz czy nie, ale wiele dziewczyn wierzy i możliwe, że nie wie, że seks przed ślubem jest grzechem. Szanuj innych i ludzie poglądy. Ja szanuję niewierzących i wierzących nawet i w krowy. Mam szacunek dla każdego człowieka. Ludzie, którzy nie rozumieją innych ludzi i z nich śmieją się są dziwni. Dodam jeszcze, że jesteś bardzo odważna, skoro nie wierzysz w nikogo i nic, bo chyba nie mylę się...(chodzi mi o wiarę). Poza tym, dziewczyno czytaj ze zrozumieniem, bo ja też opisałam tu moją historię i moje zdanie na ten temat. Nie pisałam w tym wątku tylko o wierze.
A wracając do wątku, bo nie chcę robić Offtopa, jak się zakończyła ta historia?
P.S.
kalincia, jak wytłumaczysz fakt skąd wzięli się ludzie, świat, zwierzęta, planety, etc.?
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"

Edytowane przez Fencze
Czas edycji: 2013-08-24 o 23:32
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-25, 21:26   #42
Denea07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 38
Dot.: seks z kumplem... uczucia

E tam ja tu chciałam coś mądrego napisać, a tu widzę dyskusja zupełnie w innym kierunku się toczy. Ale skoro już tu jestem to coś skrobne od siebie, tak dla potomnych
No więc nie wiem jak inni, ale ja osobiście nie jestem za bawieniem się w przyjaciół od seksu. Prędzej czy później któraś z osób zacznie się angażować uczuciowo i po tzw. dobrej zabawie nic już nie zostanie. A ten wątek jest tego idealnym przykładem.
Denea07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 09:39   #43
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez Fencze Pokaż wiadomość
Nie gorszysz mnie, ani tematyka wątku mnie nie gorszy. Napisałam tylko, że ja jestem dumna, że jestem wierząca i że nie wiedziałam, że seks przed ślubem to nie tylko grzech, ale i duża odpowiedzialność. Sama kiedyś żyłam w wielkich ciemnościach i myślałam, że żyję słusznie, że to, co czynię jest dobre, a było tylko złem. Chciałam napisać, aby wiele z Was przestrzec, abyście miały możliwość przyjrzenia się i własnemu życiu, aby coś zmienić, ulepszyć i byłoby idealnie, aby zbliżyć się i do Boga. To Twoja decyzja, czy wierzysz czy nie, ale wiele dziewczyn wierzy i możliwe, że nie wie, że seks przed ślubem jest grzechem. Szanuj innych i ludzie poglądy. Ja szanuję niewierzących i wierzących nawet i w krowy. Mam szacunek dla każdego człowieka. Ludzie, którzy nie rozumieją innych ludzi i z nich śmieją się są dziwni. Dodam jeszcze, że jesteś bardzo odważna, skoro nie wierzysz w nikogo i nic, bo chyba nie mylę się...(chodzi mi o wiarę). Poza tym, dziewczyno czytaj ze zrozumieniem, bo ja też opisałam tu moją historię i moje zdanie na ten temat. Nie pisałam w tym wątku tylko o wierze.
A wracając do wątku, bo nie chcę robić Offtopa, jak się zakończyła ta historia?
P.S.
kalincia, jak wytłumaczysz fakt skąd wzięli się ludzie, świat, zwierzęta, planety, etc.?
Czemu uważasz, że muszę być bardzo odważna, nie wierząc w żadnych bogów? Wg. mnie żadnej odwagi to nie wymaga, nie wierzę, bo nie wierzę i już. To nie temat tego wątku, ale skoro zaczęłaś...w krasnoludki też nie wierzę,chociaż prawdopodobieństwo ich istnienia jest takie samo, jak istnienia innych "nadprzyrodzonych" bytów, sądzisz, że to wymaga odwagi?
Nie tłumaczę faktu istnienia wszystkiego koniecznością istnienia jakiegoś boga lub kilku, to, że nie wszystko wiemy o początkach (a wiemy wiele) nie oznacza, że do wyjaśnienia potrzeba zapchajdziury w postaci boga/bogów.
Cieszę się, że wolna jestem od poczucia winy wynikającego ze współżycia bez ślubu, wiem bowiem, do jakich skutków takie grzeszne widzenie seksu może prowadzić.
Rozumiem twoją misję oświecania innych, ale osobom wierzącym fakt grzeszności współżycia pozamałżeńskiego już dawno wyjaśnili ich katecheci lub spowiedznicy - robią to z dużym zacięciem. Skoro jednak czujesz, że musisz - załóż wątek o grzesznym współżyciu przed ślubem i tam możemy na ten temat dalej dyskutować.

A wracając do tematu - seks z kumplem bywa super fajny. O ile nie zacznie któraś ze stron wkręcać się w uczucia inne niż koleżeńskie. Jest doza zaufania dająca poczucie bezpieczeństwa, radość z wzajemnej przyjemności.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 10:18   #44
jclewandowski
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Musisz zdecydować czy to dla ciebie tylko seks czy coś więcej . Jeśli coś więcej to wiesz co robić - powiedz mu to .
jclewandowski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 15:46   #45
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Ja niedawno to znowu zrobiłam i nie żałuję. Pośmieliśmy się sobie i dalej gadamy na luzie
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 08:26   #46
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

[QUOTE=kalincia;42455071]Czemu uważasz, że muszę być bardzo odważna, nie wierząc w żadnych bogów? Wg. mnie żadnej odwagi to nie wymaga, nie wierzę, bo nie wierzę i już. To nie temat tego wątku, ale skoro zaczęłaś...w krasnoludki też nie wierzę,chociaż prawdopodobieństwo ich istnienia jest takie samo, jak istnienia innych "nadprzyrodzonych" bytów, sądzisz, że to wymaga odwagi?
Nie tłumaczę faktu istnienia wszystkiego koniecznością istnienia jakiegoś boga lub kilku, to, że nie wszystko wiemy o początkach (a wiemy wiele) nie oznacza, że do wyjaśnienia potrzeba zapchajdziury w postaci boga/bogów.
Cieszę się, że wolna jestem od poczucia winy wynikającego ze współżycia bez ślubu, wiem bowiem, do jakich skutków takie grzeszne widzenie seksu może prowadzić.
Rozumiem twoją misję oświecania innych, ale osobom wierzącym fakt grzeszności współżycia pozamałżeńskiego już dawno wyjaśnili ich katecheci lub spowiedznicy - robią to z dużym zacięciem. Skoro jednak czujesz, że musisz - załóż wątek o grzesznym współżyciu przed ślubem i tam możemy na ten temat dalej dyskutować.

A wracając do tematu - seks z kumplem bywa super fajny. O ile nie zacznie któraś ze stron wkręcać się w uczucia inne niż koleżeńskie. Jest doza zaufania dająca poczucie bezpieczeństwa, radość z wzajemnej przyjemności.[/QUOTE/]

Odpiszę na Twoje pytanie. Odważna jesteś, ponieważ co stanie się po Twojej śmierci? Ja życzę zdrowia, ale nie żyjemy tu wiecznie. Zadaj sobie proszę, to pytanie. Nie musisz odpisywać na wątku. Ci, którzy wierzą-nie boją się śmierci. I proszę, nie porównuj Boga z wiarą w krasnoludki. Rozumiem, że nie wierzysz, ale proszę szanuj wiarę ludzi, którzy wierzą.
A teraz druga kwestia, seks z kumplem...?! Dziewczyny, wy powinniście być kochane, szanowane, powinniście wiedzieć, że macie oparcie, macie zaufanie. A nie takie, że raz jestem tu a raz tu...Wy też powinniście kochać i być kochane. Miałam wiele takich kumpli, którzy widzieli mnie w roli seks-koleżanki Miejcie odwagę szanować własne ciało, a przede wszystkim serce. Co to za chłopak, który chce od dziewczyny tylko seksu...
No chyba, że wy też jesteście takiej samej klasy, jak wasi "kumple". Szczerze wam współczuję. Bo seks powinien być wypełnieniem i dopełnieniem pięknej miłości, która łączy dwójkę ludzi.
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"

Edytowane przez Fencze
Czas edycji: 2013-08-29 o 08:28
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 19:41   #47
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: seks z kumplem... uczucia

[QUOTE=Fencze;42515123]
Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Czemu uważasz, że muszę być bardzo odważna, nie wierząc w żadnych bogów? Wg. mnie żadnej odwagi to nie wymaga, nie wierzę, bo nie wierzę i już. To nie temat tego wątku, ale skoro zaczęłaś...w krasnoludki też nie wierzę,chociaż prawdopodobieństwo ich istnienia jest takie samo, jak istnienia innych "nadprzyrodzonych" bytów, sądzisz, że to wymaga odwagi?
Nie tłumaczę faktu istnienia wszystkiego koniecznością istnienia jakiegoś boga lub kilku, to, że nie wszystko wiemy o początkach (a wiemy wiele) nie oznacza, że do wyjaśnienia potrzeba zapchajdziury w postaci boga/bogów.
Cieszę się, że wolna jestem od poczucia winy wynikającego ze współżycia bez ślubu, wiem bowiem, do jakich skutków takie grzeszne widzenie seksu może prowadzić.
Rozumiem twoją misję oświecania innych, ale osobom wierzącym fakt grzeszności współżycia pozamałżeńskiego już dawno wyjaśnili ich katecheci lub spowiedznicy - robią to z dużym zacięciem. Skoro jednak czujesz, że musisz - załóż wątek o grzesznym współżyciu przed ślubem i tam możemy na ten temat dalej dyskutować.

A wracając do tematu - seks z kumplem bywa super fajny. O ile nie zacznie któraś ze stron wkręcać się w uczucia inne niż koleżeńskie. Jest doza zaufania dająca poczucie bezpieczeństwa, radość z wzajemnej przyjemności.[/QUOTE/]

Odpiszę na Twoje pytanie. Odważna jesteś, ponieważ co stanie się po Twojej śmierci? Ja życzę zdrowia, ale nie żyjemy tu wiecznie. Zadaj sobie proszę, to pytanie. Nie musisz odpisywać na wątku. Ci, którzy wierzą-nie boją się śmierci. I proszę, nie porównuj Boga z wiarą w krasnoludki. Rozumiem, że nie wierzysz, ale proszę szanuj wiarę ludzi, którzy wierzą.
A teraz druga kwestia, seks z kumplem...?! Dziewczyny, wy powinniście być kochane, szanowane, powinniście wiedzieć, że macie oparcie, macie zaufanie. A nie takie, że raz jestem tu a raz tu...Wy też powinniście kochać i być kochane. Miałam wiele takich kumpli, którzy widzieli mnie w roli seks-koleżanki Miejcie odwagę szanować własne ciało, a przede wszystkim serce. Co to za chłopak, który chce od dziewczyny tylko seksu...
No chyba, że wy też jesteście takiej samej klasy, jak wasi "kumple". Szczerze wam współczuję. Bo seks powinien być wypełnieniem i dopełnieniem pięknej miłości, która łączy dwójkę ludzi.

Pytanie to ma sprzeczność w założeniu. Co stanie się po mojej śmierci? Nie będzie mnie - proste. Żyję lub nie. Tylko tu.
Dlaczego nie? Dowody na istnienie jednego i drugiego są identyczne, czyli zerowe.
Nie każdy potrzebuje kochać, by uprawiać seks, a kumpel, z którym go uprawiałam szanował mnie tak, jak i ja jego - w końcu wzajemnie dawaliśmy sobie rozkosz. Miałam też do niego zaufanie, mam je wobec przyjaciól i to z wzajemnośią.
Jestem takiej samej klasy, jak mój kumpel, z którym kiedyś, dawno temu miałam seks - układ. Wzajemnie się lubiliśmy, a przyjemność była obopólna, kto tu więc kogo wykorzystywał? Szczerze ci wspólczuję, jeśli nie rozumiesz tego rodzaju układów przyjacielskich, ale nie oceniaj z poczuciem wyższości, bo nie masz powodu do niego.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-31, 15:42   #48
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

[QUOTE=kalincia;42528782]
Cytat:
Napisane przez Fencze Pokaż wiadomość
[/COLOR]
Pytanie to ma sprzeczność w założeniu. Co stanie się po mojej śmierci? Nie będzie mnie - proste. Żyję lub nie. Tylko tu.
Dlaczego nie? Dowody na istnienie jednego i drugiego są identyczne, czyli zerowe.
Nie każdy potrzebuje kochać, by uprawiać seks, a kumpel, z którym go uprawiałam szanował mnie tak, jak i ja jego - w końcu wzajemnie dawaliśmy sobie rozkosz. Miałam też do niego zaufanie, mam je wobec przyjaciól i to z wzajemnośią.
Jestem takiej samej klasy, jak mój kumpel, z którym kiedyś, dawno temu miałam seks - układ. Wzajemnie się lubiliśmy, a przyjemność była obopólna, kto tu więc kogo wykorzystywał? Szczerze ci wspólczuję, jeśli nie rozumiesz tego rodzaju układów przyjacielskich, ale nie oceniaj z poczuciem wyższości, bo nie masz powodu do niego.
Skoro, tak uważasz i nie zmienisz się, to tak się może niestety stać...
Człowiek to coś więcej niż ciało, mózg i narządy wewnętrzne, ale skoro tak uważasz...
Nie musisz mi niczego współczuć, ponieważ dla miłość to wartość a nie układ przyjacielski, oparty na na seksie.
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-31, 18:06   #49
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: seks z kumplem... uczucia

[QUOTE=Fencze;42559497]
Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość

Skoro, tak uważasz i nie zmienisz się, to tak się może niestety stać...
Człowiek to coś więcej niż ciało, mózg i narządy wewnętrzne, ale skoro tak uważasz...
Nie musisz mi niczego współczuć, ponieważ dla miłość to wartość a nie układ przyjacielski, oparty na na seksie.
Dla mnie miłość to również wartość. Kocham i jestem kochana, wiem, czym miłość się różni od przyjaźni. Nie znaczy to jednak, że nie może być fajnie w łożku z przyjacielem czy kumplem bez miłości. Kiedy nie kochałam, bywalam w tej drugiej sytuacji i piszę z doświadczenia.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-05, 17:50   #50
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

[QUOTE=kalincia;42561807]
Cytat:
Napisane przez Fencze Pokaż wiadomość
Dla mnie miłość to również wartość. Kocham i jestem kochana, wiem, czym miłość się różni od przyjaźni. Nie znaczy to jednak, że nie może być fajnie w łożku z przyjacielem czy kumplem bez miłości. Kiedy nie kochałam, bywalam w tej drugiej sytuacji i piszę z doświadczenia.
Kiedy miłość jest wartością, to po pierwsze:
-jest wierność! Bez niej nie ma związku opartego na szczerości, miłości, odpowiedzialności za nie tylko siebie, ale i partnera. Ale wracając do tego, co napisałaś. Jeśli miłość jest wartością, to czeka się na tę miłość a nie śpi z np. "przyjacielem". Trzeba mieć szacunek do siebie, ciała, serca, a także i tego "przyjaciela", bo Ty możesz go nie pokochać, ale On-Ciebie aż za bardzo. I co wtedy?! Czy ma być skazany na straszne męki...?? Facet nie musi przyznać się, że coś jest nie tak...Tak samo, jak i dziewczyna. Wszystko zależy od charakterów. Poza tym, myślę, że facet (ten, którego Ty kochasz i on kocha Ciebie) jak dowie się o Twoich wcześniejszych relacjach, czy nie odejdzie...?? Ja nawet nie spojrzałabym na faceta, który latałby z kwiatka na kwiatek lub w przeszłości miał "seks-koleżankę". Rozumiem, jeśli druga strona zmieni się, bo pragnie tej zmiany. To jest piękne. To jest przełom w jej życiu, ale jeśli nie zmieni się, to nawet naj naj facet, który spał z seks-koleżanką nie miałby u mnie szans. Jest wiele osób takich, jak i ja. Znam wielu chłopaków, którzy mają takie samo zdanie, jakie i ja mam. Tylko wtedy miłość jest wartością, kiedy czekasz na swojego ukochanego. Rozumiem, jeśli komuś przytrafi się fatalne zauroczenie, niespełniona miłość. Jesteśmy tylko ludźmi. Błądzimy. Ale spać z "kumplem"...Dla mnie to coś wręcz nienormalnego (nie chce nikogo urazić. Piszę tylko moje zdanie i opinię).
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"

Edytowane przez Fencze
Czas edycji: 2013-09-05 o 17:52
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-05, 19:15   #51
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Mój mężczyzna wszystko o mnie wie, jak i ja o nim. Gdyby miał odejść dowiedziawszy się o moich wcześniejszych relacjach - znaczyłoby, że nie chce ze mną być. I tyle. Dlaczego miałabym się kreować na kogoś bez przeszłości, nie uważam mojej za haniebną, abym miała ją ukrywać. Seks bez miłości też istnieje, a "kwiat twojego dziewictwa" nie dla każdego jest wartością.Ceniłam sobie seks z przyjacielem - przyjemność i zaufanie. Nie odróżniasz miłości od seksu, dziewczyno. Dla mnie to wręcz nienormalne (nie chcę nikogo urazić. piszę tylko moje zdanie i oinię).
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-07, 13:51   #52
Fencze
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 529
Dot.: seks z kumplem... uczucia

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Mój mężczyzna wszystko o mnie wie, jak i ja o nim. Gdyby miał odejść dowiedziawszy się o moich wcześniejszych relacjach - znaczyłoby, że nie chce ze mną być. I tyle. Dlaczego miałabym się kreować na kogoś bez przeszłości, nie uważam mojej za haniebną, abym miała ją ukrywać. Seks bez miłości też istnieje, a "kwiat twojego dziewictwa" nie dla każdego jest wartością.Ceniłam sobie seks z przyjacielem - przyjemność i zaufanie. Nie odróżniasz miłości od seksu, dziewczyno. Dla mnie to wręcz nienormalne (nie chcę nikogo urazić. piszę tylko moje zdanie i oinię).
Dziewczyno, tak się składa, że nie jestem dziewicą. Jak pisałam, nie wiedziałam, że seks przed ślubem jest grzechem. Poza tym, jestem w cudownym związku. Tak, mam Ukochanego, żeby to było jasne.
A odnośnie seksu, to nawet nie wiesz, jak żałuję, że nie czekałam na swojego Ukochanego. Tak na marginesie, do tej pory żałuję mojego pierwszego razu. Później odmawiałam wszystkim, a miałam duże nawet za duże powodzenie. Dopóki nie poznałam mojego Ukochanego. Zakochałam się tak bardzo, że nie potrafię oddzielić miłości od seksu. I to jest "nienormalne" ?! Pozostawię, to bez komentarza...Ale podkreślę, nie wiedzieliśmy z moim Ukochanym, że seks przed ślubem jest grzechem.
Jak widzisz, dziewicą nie jestem. Nie czytasz ze zrozumieniem.
__________________
"Czekaj z realizacją marzeń, czas i tak upłynie"
Fencze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:30.