Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Cz. XVII

[Kotka17]

Napisane przez Kasiulka22

Dziewczyny lubię Was podczytywać (sama jestem blondynką), ale nie udzielam się stale gdyż z reguły nie nadążam za Wami ale teraz po prostu opadły mi ręce. Mam nadzieję, że żartujecie, bo jeśli nie to naprawdę jestem porażoną Waszą beztroską.

Obowiązek sprzątania po psie mają ich właściciele, a nie sprzątacze!!! Sama posiadam kotkę brytyjską po której odchody sprzątam osobiście, codziennie i nie narażam nikogo na ten piękny widok, obłędny zapach, ani obcowanie innymi zmysłami z tym produktem przemiany materii.

Moje dziecko ma to "nieszczęście" niestety, że na placu zabaw na którym skądinąd jest tabliczka "zakaz wyprowadzania psów" wiecznie ląduje w psiej kupie. Kiedyś gdy była młodsza (miała dwa lata) wywróciła się, zachęcałam ją by wstała, a ona leżała. Podniosłam ją i zobaczyłam, że dłoń, rękaw kurtki (a pod spodem sweterek i bluzeczkę) ma napchaną psią kupą. Możecie sobie wyobrazić ile to czyściłam, jak biegłam do domu robić pranie i umyć dziecko. O zwykłym wdeptywaniu butem już nawet nie wspominam, bo z tą kwestią walczę co drugi, trzeci dzień po spacerze.

Kończąc ten przydługi wywód może się chociaż kiedyś zastanowicie, gdy Wasz piesek będzie pozostał ciepłą, parującą kupkę na trawie lub chodniku.

jezu to sie dziecko umazało.. fuj... na szczęście ja mieszkam na wsi i tu jest dużo miejsca na wyprowadzanie psów, i jest taki jeden rewir gdzie wszyscy wychodza bo jest droga praktycznie nieuzytkowana przez auta i obok są pola i pies tam sie załatwia wiec nie ma problemu

Napisane przez blond bunny

zeby ci sie lepiej mylo j&j to albo nakladaj na mokre wlosy, potem znow polej to woda i dopiero masuj albo rozrabiaj go kapke w innej butelce z woda i piana juz polewaj wlosy. wtedy sie rozpieni normalnie.
nie znam delikatniejszego szamponu niz j&j- z wszystkich jakie na sobie testowalam.

dla mnie gorsze byly sceny jej porodu az mi sie slabo zrobilo w pewnym momencie... mocne
no i jacob dla niego to tylko ogladam bo jest dla mnie idealem faceta i zawsze wkurzam tz- bo mu truje ze moglby taki byc
wiem ze podla jestem ale sie slinie normalnie...

bede nakładać i polewać wodą bo szamponu z wodą nie lubie rozrabiać

aaaa secena porodu śni mi sie do dziś to była trauma jak ona taka rozwalona tam leżała... i jak kręgosłup jej sie złamał to była masakra!!!

[sensualangel]

Napisane przez blond bunny

do fryzjerki. masz ladne wlosy i sama zniszczysz.
powiedz jaki kolor chcesz- idz ze zdjeciami.
ja bym na probe rozjasnila ci najciemniejsze pasma od spodu- i zobaczyla jaki kolor bedzie po rozjasniaczu i wtedy wiadomo czy jet sens robic dekoloryzacje... bo jak ma byc rudo a ty dazysz do tego z opak to bez sensu.
lepiej wtedy pasemkami zejsc- 2-3 razy geste pasemka- wlosy mniej ucierpia i na koniec to stonowac farba a potem juz tylko odrosty bys robila.

No nic tak zrobię, dziękuję za informacje bo już sama chciałam się za to zabierać szkoda, że nie jestes ze śląska!

[caskada]

kitka mialas sie uczyc

[Kotka17]

Dziewczyny umówiłam sie na jutro do fryzjera na podcięcie końcówek! boje sie ale co! trzeba bo już rok nie podcinałam, dzwoniłam do salonu na mojej wiosce i wcisnęła mnie na jutro o 16:30 , i teraz chyba farbowanie mi sie odwlecze na niedziele chyba ze coś po podcięciu zadziałam choć nie sadzę bo bede prostować włosy przed. Jestem umówiona do dziewczyny co nie ma za dobrej opnini ale chyba podcinania końcówek nie spierdzieli, najwyżej zaznaczę na samym początku ze tylko max 2 cm bo inaczej uduszę !

[blond bunny]

Napisane przez Kotka17

jezu to sie dziecko umazało.. fuj... na szczęście ja mieszkam na wsi i tu jest dużo miejsca na wyprowadzanie psów, i jest taki jeden rewir gdzie wszyscy wychodza bo jest droga praktycznie nieuzytkowana przez auta i obok są pola i pies tam sie załatwia wiec nie ma problemu




bede nakładać i polewać wodą bo szamponu z wodą nie lubie rozrabiać

aaaa secena porodu śni mi sie do dziś to była trauma jak ona taka rozwalona tam leżała... i jak kręgosłup jej sie złamał to była masakra!!!

no szkoda dziecka taka trauma od malego, choc moja sis chciala kiedys zjesc kupe naszego psa ale mama jej zabrala, a bylaby beka za to slimaka bez skorupki zjadla
z tym kregoslupem tez niezle bylo

Napisane przez sensualangel

No nic tak zrobię, dziękuję za informacje bo już sama chciałam się za to zabierać szkoda, że nie jestes ze śląska!

ja w ogole zaluje bo powinnam miec w kazdym wojewodztwie mieszkanko i wtedy bylabym milionerka...
zaczelam sie zastanawiac nad fryzjerstwem objazdowym tylko woz do tego by kosztowal wiecej niz dostane dotacji...

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez Kotka17

Dziewczyny umówiłam sie na jutro do fryzjera na podcięcie końcówek! boje sie ale co! trzeba bo już rok nie podcinałam, dzwoniłam do salonu na mojej wiosce i wcisnęła mnie na jutro o 16:30 , i teraz chyba farbowanie mi sie odwlecze na niedziele chyba ze coś po podcięciu zadziałam choć nie sadzę bo bede prostować włosy przed. Jestem umówiona do dziewczyny co nie ma za dobrej opnini ale chyba podcinania końcówek nie spierdzieli, najwyżej zaznaczę na samym początku ze tylko max 2 cm bo inaczej uduszę !

kotka a czemu cie juz tz nie podcina?
przeciez dobrze wtedy zrobil...

[kitkulka]

Napisane przez caskada

kitka mialas sie uczyc

niedługo będę, już poćwiczyłam i zjadłam pierogi, więc zostało tylko sprzątanie i prasowanie

[Kotka17]

Napisane przez blond bunny

no szkoda dziecka taka trauma od malego, choc moja sis chciala kiedys zjesc kupe naszego psa ale mama jej zabrala, a bylaby beka za to slimaka bez skorupki zjadla
z tym kregoslupem tez niezle bylo

ja w ogole zaluje bo powinnam miec w kazdym wojewodztwie mieszkanko i wtedy bylabym milionerka...
zaczelam sie zastanawiac nad fryzjerstwem objazdowym tylko woz do tego by kosztowal wiecej niz dostane dotacji...
kotka a czemu cie juz tz nie podcina?
przeciez dobrze wtedy zrobil...

ja kiedyś jak bylam mała to przez przypadek jak siadałm na trawie nie zauwarzyłam kupy i usiadłam na niej !!! fuuuuu

no w każdym województwie mieszkanko to byłby dochód, choć mi by jedno do szczęścia było potrzebne

a tż wtedy ciachnął mi 5 cm i to na prosto, a ja chce coś jak snow ma a z resztą nie mam równych włosów czyli trzeba nadać im kształtu , wiesz o co mi kaman ???

[Adzi07]

Napisane przez kitkulka

niedługo będę, już poćwiczyłam i zjadłam pierogi, więc zostało tylko sprzątanie i prasowanie

Ale Ci dobrze
Tez bym teraz chetnie najlepiej zabrala sie za sprzatanie
Wczoraj sie nie wyrobiłam ze wszystkim a teraz w pracy pragne sprzatania

Pazury tez odpilowane i na ty staneło
Ale w szafie mam wszystko pikobelo i poprasowane
A 4 pralki były


Bunny
Taki wóz sobie kup jak cyganie i bedziesz jeździć do nas

[blond bunny]

Napisane przez Kotka17

ja kiedyś jak bylam mała to przez przypadek jak siadałm na trawie nie zauwarzyłam kupy i usiadłam na niej !!! fuuuuu

no w każdym województwie mieszkanko to byłby dochód, choć mi by jedno do szczęścia było potrzebne

a tż wtedy ciachnął mi 5 cm i to na prosto, a ja chce coś jak snow ma a z resztą nie mam równych włosów czyli trzeba nadać im kształtu , wiesz o co mi kaman ???

wiem, ze chcesz w polokrag

Napisane przez Adzi07

Ale Ci dobrze
Tez bym teraz chetnie najlepiej zabrala sie za sprzatanie
Wczoraj sie nie wyrobiłam ze wszystkim a teraz w pracy pragne sprzatania

Pazury tez odpilowane i na ty staneło
Ale w szafie mam wszystko pikobelo i poprasowane
A 4 pralki były


Bunny
Taki wóz sobie kup jak cyganie i bedziesz jeździć do nas

myslalam o przerobieniu busa- zamiast paki wyposazony pokoik fryzjersko-manicurowy tak jak robia dla ubezpieczycieli, bankow itp. ale to mnostwo hajsu kosztuje...

[Kasiulka22]

Napisane przez blond bunny

kasiulka przeczytaj prosze moj powyzszy post i dopiero wtedy zajmij glos ok?
bo ja osobiscie nic do sprzatania nie mam, ale mieszkam na osiedlu zyczliwych ktorzy za taka fanaberie sprzatania gotowi dowalic mi wyzszym mandatem i straza miejska w domu- jak mialam z golebiami na balkonie
sorry ale kupy nie bede niosla przez pol miasta w worku by wrzucic ja do wlasnego kibla- abstrahujac- ja zawsze biore psa na spacer na zakupy do sklepu- i mam niesc zakupy w jednej rece, psa w drugiej tzn smycz a kupe gdzie? mam sobie wsadzic do siatki z zakupami moze?
wiec dlatego tez nie sprztam i robic tego nie bede- poki nie pojawia sie smietniki na psie kupska, albo chociaz zostanie pow ze mozna wyrzucic to do zwyklego kosza bez kary.
i mam czyste sumienie- dzieci nie posiadam, a gdy bede to bede ich pilnowac, a swojemu psu pozwalam robic tylko w najwiekszych krzakach, zywoplotach itp gdzie owe dzieci dostepu raczej nie maja
pozytywnie pozdrawiam!

Bunny ja się kłócić nie mam zamiaru chciałabym tylko, żeby ludzie zmienili swoje poglądy co do sprzątania a wszystkim żyłoby się lżej. Zgadzam się z Tobą, że kosze na psie kupy to wciąż luksus i w wielu miastach np. moim są rzadko spotykane (choć już w sporo mniejszej miejscowości mojego męża są już takie kosze).

Co do pilnowania dzieci, to nie będę nikogo przekonywać jak bardzo pilnuję swojego Na placach zabaw bywamy różnych - od tych ogrodzonych wolnych od psich kup, do takich umieszczonych "wolno" z tablicami o zakazie wyprowadzania na których roi się od psich kup (w tym roku bywałam tam sporadycznie ). Gwarantuję Ci, że jeśli będziesz miała swoje dziecko niejednokrotnie przejdzie ono przez trawę, a nie tylko będzie grzecznie szło chodnikiem. Chyba, że sprawisz mu szelki.

Mam nadzieję, że Twój pies faktycznie załatwia swoje potrzeby w największych krzakach, u mnie niestety (a mieszkam w mieście wojewódzkim) na osiedlu domków jednorodzinnych (można by myśleć pełna kultura, każdy dba o to co koło niego) spotykam nie raz psie kupy na chodnikach prosto pod cudzymi bramami położone.

Napisane przez caskada

od tego sa sprzatacze wkoncu maja za cos placone ,a nie za stanie i opieranie szczotki czy lopaty tutaj problemu nie ma bo jest dookola beton wiec latwo zebrac..wkoncu place za cos te podatki
jesli chodzi o piaskownice sama jestem mama i tam powinno sie zwracac uwage i od tego sa sprzatacze ktorzy kraza caly dzien po osiedlu nic nie robiac ,wiec mogliby chociaz tego przypilnowac
pozatym u nas place zabaw to zamkniety obiekt i zawsze jest stroz ktory pilnuje zeby dzieciom nic sie nie stalo a o wprowadzeniu psa nie ma mowy
to wina kraju i ustaw a nie ludzi
i z reka na sercu w gowno nigdy nie wdepnelam ani ja ani synek bo ulice sa pieknie sprzatane

Owszem sprzątacze mają płacone za sprzątanie, ale to nie znaczy że nie należy im się szacunek i mają robić to co powinien właściciel psa. Oni, uważam, mają wystarczająco swoich codziennych obowiązków, żeby babrać się w psich odchodach. Za co mają to robić? taki zawód? czy ktoś chciał mieć psa bez obowiązków? Pies to nie tylko przyjemność i obowiązek wyprowadzenia go, ale właśnie sprzątanie po nim! Widziałaś nową kampanię reklamową sprzątania po swoim psie? gdzie dziewczynka na wózku inwalidzkim ma koła całe w psiej kupie? zakładam, że taka osoba po trawie nie jeździ. Naprawdę zazdroszczę, że u Ciebie jest taki porządek, u nas w mieście tego nie ma, chodniki kwitną świata nie zmienię, wiem jedno, że swoje dziecko chcę nauczyć i nauczę odpowiedzialności nie tylko za siebie i czubek własnego nosa.

[caskada]

Napisane przez kitkulka

niedługo będę, już poćwiczyłam i zjadłam pierogi, więc zostało tylko sprzątanie i prasowanie

Napisane przez blond bunny

ja w ogole zaluje bo powinnam miec w kazdym wojewodztwie mieszkanko i wtedy bylabym milionerka...
zaczelam sie zastanawiac nad fryzjerstwem objazdowym tylko woz do tego by kosztowal wiecej niz dostane dotacji...

niezly pomysl tutaj dziewczyny tak robia zreszta w pl tez sa kobietki ktorym nie chce sie isc do fryz czy na rzesy czy na pazurki ale maja pare grosza siorka mojego tz tak robi ze nigdzie nie idzie i dzwoni i przyjezdza do niej fryz i robi jej wlosy paznokcie czy brwi nawet jak jest jakas okazja jak komunia czy wesele dzwoni i ma w domu komfortowo

[novelove]

Cascada
5 ze składów! To płyn do higieny intymnej Jak leżałam wczoraj w wannie to obczajałam składy i właśnie ten mi się wydawał taki bardzo 'szamponowy'. Ciekawe,czy dobrze działa na włosy

Bunny
Możemy tak zrobić! Bo wiecie KOCIA URYNA JEST DOSKONAŁA NA WŁOSY! WSZYSTKIE STOSUJEMY I SĄ W CUDOWNYM STANIE. Natychmiastowa regeneracja ;d

Kitka
A masz czerwoną papkę?

[kitkulka]

Napisane przez novelove

Kitka
A masz czerwoną papkę?

nie
tak mnie wymasowała, rozmiękczyła, później maseczka zamykająca pory, maseczka algowa i krem ochronny, bo wychodziłam na duży mróz
i czerwona nie jestem
ale dzisiejszy dzień spędzę w domu, bez wychodzenia, niech gęba sobie odpocznie

[caskada]

Napisane przez Kasiulka22

Co do pilnowania dzieci, to nie będę nikogo przekonywać jak bardzo pilnuję swojego Na placach zabaw bywamy różnych - od tych ogrodzonych wolnych od psich kup, do takich umieszczonych "wolno" z tablicami o zakazie wyprowadzania na których roi się od psich kup (w tym roku bywałam tam sporadycznie ). Gwarantuję Ci, że jeśli będziesz miała swoje dziecko niejednokrotnie przejdzie ono przez trawę, a nie tylko będzie grzecznie szło chodnikiem. Chyba, że sprawisz mu szelki.



Owszem sprzątacze mają płacone za sprzątanie, ale to nie znaczy że nie należy im się szacunek i mają robić to co powinien właściciel psa. Oni, uważam, mają wystarczająco swoich codziennych obowiązków, żeby babrać się w psich odchodach. Za co mają to robić? taki zawód? czy ktoś chciał mieć psa bez obowiązków? Pies to nie tylko przyjemność i obowiązek wyprowadzenia go, ale właśnie sprzątanie po nim! Widziałaś nową kampanię reklamową sprzątania po swoim psie? gdzie dziewczynka na wózku inwalidzkim ma koła całe w psiej kupie? zakładam, że taka osoba po trawie nie jeździ. Naprawdę zazdroszczę, że u Ciebie jest taki porządek, u nas w mieście tego nie ma, chodniki kwitną świata nie zmienię, wiem jedno, że swoje dziecko chcę nauczyć i nauczę odpowiedzialności nie tylko za siebie i czubek własnego nosa.

zgadzam sie z toba u mnie jest miejsce do tego wyznaczone taki mini ogrodek ze zwirem i tam pieski robia kupe czy cokolwiek i pozniej jest to sprzatane przez uliczny patrol czystosci tak ich nazwijmy
pozatym bardziej mi przeszkadzaja wymiociny czyjes po nocy na chodniku niz kupy i co to tez ktos powinien po sobie sprzatnac

[Adzi07]

Napisane przez Kasiulka22

Bunny ja się kłócić nie mam zamiaru chciałabym tylko, żeby ludzie zmienili swoje poglądy co do sprzątania a wszystkim żyłoby się lżej. Zgadzam się z Tobą, że kosze na psie kupy to wciąż luksus i w wielu miastach np. moim są rzadko spotykane (choć już w sporo mniejszej miejscowości mojego męża są już takie kosze).

Co do pilnowania dzieci, to nie będę nikogo przekonywać jak bardzo pilnuję swojego Na placach zabaw bywamy różnych - od tych ogrodzonych wolnych od psich kup, do takich umieszczonych "wolno" z tablicami o zakazie wyprowadzania na których roi się od psich kup (w tym roku bywałam tam sporadycznie ). Gwarantuję Ci, że jeśli będziesz miała swoje dziecko niejednokrotnie przejdzie ono przez trawę, a nie tylko będzie grzecznie szło chodnikiem. Chyba, że sprawisz mu szelki.
Mam nadzieję, że Twój pies faktycznie załatwia swoje potrzeby w największych krzakach, u mnie niestety (a mieszkam w mieście wojewódzkim) na osiedlu domków jednorodzinnych (można by myśleć pełna kultura, każdy dba o to co koło niego) spotykam nie raz psie kupy na chodnikach prosto pod cudzymi bramami położone.



Owszem sprzątacze mają płacone za sprzątanie, ale to nie znaczy że nie należy im się szacunek i mają robić to co powinien właściciel psa. Oni, uważam, mają wystarczająco swoich codziennych obowiązków, żeby babrać się w psich odchodach. Za co mają to robić? taki zawód? czy ktoś chciał
mieć psa bez obowiązków? Pies to nie tylko przyjemność i obowiązek wyprowadzenia go, ale właśnie sprzątanie po nim! Widziałaś nową kampanię reklamową sprzątania po swoim psie? gdzie dziewczynka na wózku inwalidzkim ma koła całe w psiej kupie? zakładam, że taka osoba po trawie nie jeździ. Naprawdę zazdroszczę, że u Ciebie jest taki porządek, u nas w mieście tego nie ma, chodniki kwitną świata nie zmienię, wiem jedno, że swoje dziecko chcę nauczyć i nauczę odpowiedzialności nie tylko za siebie i czubek własnego nosa.

Ja tez jestem tego zdania,ze jak sie bierze pieska to i odpowiedzialnosc za niego townież.


Bunny
No troche hajsu kosztuje
Ale bys zrobiła furore

[caskada]

Napisane przez novelove

Cascada
5 ze składów! To płyn do higieny intymnej Jak leżałam wczoraj w wannie to obczajałam składy i właśnie ten mi się wydawał taki bardzo 'szamponowy'. Ciekawe,czy dobrze działa na włosy

powiem ci w wielkiej tajemnicy ze tutaj na wizazu bylo to uzywane na wlosy przez dziewczyny

[novelove]

Encha, Kotka
Mój Brutek był z kłami u dentysty, bo mu już nowe rosły, a poprzednie nie chciały wypaść. I za 2 zęby stówka poszła

[blond bunny]

Napisane przez Kasiulka22

Bunny ja się kłócić nie mam zamiaru chciałabym tylko, żeby ludzie zmienili swoje poglądy co do sprzątania a wszystkim żyłoby się lżej. Zgadzam się z Tobą, że kosze na psie kupy to wciąż luksus i w wielu miastach np. moim są rzadko spotykane (choć już w sporo mniejszej miejscowości mojego męża są już takie kosze).

Co do pilnowania dzieci, to nie będę nikogo przekonywać jak bardzo pilnuję swojego Na placach zabaw bywamy różnych - od tych ogrodzonych wolnych od psich kup, do takich umieszczonych "wolno" z tablicami o zakazie wyprowadzania na których roi się od psich kup (w tym roku bywałam tam sporadycznie ). Gwarantuję Ci, że jeśli będziesz miała swoje dziecko niejednokrotnie przejdzie ono przez trawę, a nie tylko będzie grzecznie szło chodnikiem. Chyba, że sprawisz mu szelki.

Mam nadzieję, że Twój pies faktycznie załatwia swoje potrzeby w największych krzakach, u mnie niestety (a mieszkam w mieście wojewódzkim) na osiedlu domków jednorodzinnych (można by myśleć pełna kultura, każdy dba o to co koło niego) spotykam nie raz psie kupy na chodnikach prosto pod cudzymi bramami położone.



Owszem sprzątacze mają płacone za sprzątanie, ale to nie znaczy że nie należy im się szacunek i mają robić to co powinien właściciel psa. Oni, uważam, mają wystarczająco swoich codziennych obowiązków, żeby babrać się w psich odchodach. Za co mają to robić? taki zawód? czy ktoś chciał mieć psa bez obowiązków? Pies to nie tylko przyjemność i obowiązek wyprowadzenia go, ale właśnie sprzątanie po nim! Widziałaś nową kampanię reklamową sprzątania po swoim psie? gdzie dziewczynka na wózku inwalidzkim ma koła całe w psiej kupie? zakładam, że taka osoba po trawie nie jeździ. Naprawdę zazdroszczę, że u Ciebie jest taki porządek, u nas w mieście tego nie ma, chodniki kwitną świata nie zmienię, wiem jedno, że swoje dziecko chcę nauczyć i nauczę odpowiedzialności nie tylko za siebie i czubek własnego nosa.

kasiulka alez ja ciebie rozumiem, kochana... ale chce ci pokazac tez inna strone medalu- a wizaz czesto staje sie miejscem ostracyzmu spolecznego, co bardzo mnie boli... bo ludzie myslac o ogole wypowiadaja sie krzywdzaco dla jednostek
wiesz moja lola jest taka ze jak nie ma miekko pod dupka to nie zrobi... wiec lezie w najwieksza trawe/snieg- a takie sa najczesciej w zaroslach albo pod krzakami... bo chodniki odsniezone, trawa na trawniku skoszona. ja mam latwo.
poza tym zawsze mysle ze akurat w jej kupe nikt nie wlezie- bardziej balabym sie ze dziecko lazace pod tymi zaroslami nalapie kleszczy bo moja lola kilka mi przyniosla latem
a kleszcz chyba gorszy jak kupa?
takze poki nie ma super-psich smietnikow ja mam sumienie czyste beda smietniki- bede kupy sprzatac.
kupy na chodniku, pod ogrodzeniem to juz chamstwo...bo nie wierze ze nie mozna bylo psa przeciagnac kawaleczek dalej...

Napisane przez caskada

niezly pomysl tutaj dziewczyny tak robia zreszta w pl tez sa kobietki ktorym nie chce sie isc do fryz czy na rzesy czy na pazurki ale maja pare grosza siorka mojego tz tak robi ze nigdzie nie idzie i dzwoni i przyjezdza do niej fryz i robi jej wlosy paznokcie czy brwi nawet jak jest jakas okazja jak komunia czy wesele dzwoni i ma w domu komfortowo

wiekszosc moich kolezanek wlasnie woli w swoim domu niz w salonie

Napisane przez caskada

zgadzam sie z toba u mnie jest miejsce do tego wyznaczone taki mini ogrodek ze zwirem i tam pieski robia kupe czy cokolwiek i pozniej jest to sprzatane przez uliczny patrol czystosci tak ich nazwijmy
pozatym bardziej mi przeszkadzaja wymiociny czyjes po nocy na chodniku niz kupy i co to tez ktos powinien po sobie sprzatnac

wymiociny to jeszcze nic... u mnie chleja denaturat w mojej klatce i szcza w drzwiach ze smrod na dole jak nie wiem... i karaluchy takze wole psie kupy niz to co robia ludzie- i oni mandatow za to nie dostaja, i sumienia maja czyste

[Adzi07]

Napisane przez caskada

zgadzam sie z toba u mnie jest miejsce do tego wyznaczone taki mini ogrodek ze zwirem i tam pieski robia kupe czy cokolwiek i pozniej jest to sprzatane przez uliczny patrol czystosci tak ich nazwijmy
pozatym bardziej mi przeszkadzaja wymiociny czyjes po nocy na chodniku niz kupy i co to tez ktos powinien po sobie sprzatnac

Nie obraź sie ale wydaje mi sie w tym momecie ze sie czepiasz
Skoro tak,to kupe z pampersa nalezy wywalac na chodnik a nie do śmietnika

[blond bunny]

Napisane przez Adzi07

Ja tez jestem tego zdania,ze jak sie bierze pieska to i odpowiedzialnosc za niego townież.


Bunny
No troche hajsu kosztuje
Ale bys zrobiła furore

no na pewno furrore tylko potem bym chyba z 10 lat pracowala zeby mi sie koszt tego samochodu na zamowienie zwrocil

Napisane przez novelove

Encha, Kotka
Mój Brutek był z kłami u dentysty, bo mu już nowe rosły, a poprzednie nie chciały wypaść. I za 2 zęby stówka poszła

co ty mowisz? i mial narkoze?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez Adzi07

Nie obraź sie ale wydaje mi sie w tym momecie ze sie czepiasz
Skoro tak,to kupe z pampersa nalezy wywalac na chodnik a nie do śmietnika

adzi kupa z pampersa moze isc do ludzkiego smietnika a psia nie- bo juz mandat 500zl.
a jaka jest roznica? dla mnie zadna
ale takie sa przepisy wiec...
przeciez nie zjem kupska lolki bo nie mam co z nia zrobic wybieram mniejsze zlo i mniejszy mandat to logiczne.

[Arletkaa162]

Witam . To mój pierwszy post i w zasadzie chciałam tylko powiedziec coś o szamponetce z palette 8-5 miodowy blask . Robiłam nią dzisiaj włosy i nikomu jej NIE "POLECAM. Wcześniej miałam platynowy blond i chciałam go trochę przyciemnić . Kolor wyszedł mi taki szaro-brązowy. Coś okropnego !!!!!!!

[blond bunny]

a w ogole wiecie co?
bylam ost swiadkiem naocznym jak straz opiepszala mlodego chlopaka bo zebral kupe swojego psa z chodnika w woreczek i wrzucil ja do kontenera- na co straz owa kupe wyjela jako dowod, chciala mu wypisac mandat chlopak byl w szoku bo uwazal ze dobrze zrobil, kupa byla niewielka... pies jakis kundelek, ktos mogl wdepnac...
i w koncu... jak mu powiedzieli ze ludzka kupa to nie psia- bo tez sie pampersami tlumaczyl- to pow ze to jego kupa! i w takim razie mandat sie nie nalezy a oni ze do analizy wezma a i tak jest za mala i to psia na pewno no beka nieziemska a mandat i tak dostal...
ja sie pytam to co robic i gdzie sprawiedliwosc?

[novelove]

Napisane przez caskada

powiem ci w wielkiej tajemnicy ze tutaj na wizazu bylo to uzywane na wlosy przez dziewczyny

ja już nie wiem,czy to ironia typu kocia uryna,czy serio mówisz

[Adzi07]

Bunny
Logiczne nie logiczne. Chodzi o to,ze to kazdy z nas powinien widziec jak sie zachowac, i w ten sposob wychowywac potomstwo.
I i nie tlumaczyc sie albo, moze itd.
Wtedy,nie bylo by tego g..... calego
Koniec!

[blond bunny]

Napisane przez novelove

ja już nie wiem,czy to ironia typu kocia uryna,czy serio mówisz

caskadzie chyba chodzilo o plyn do hig int., ze byly takie co myly nim wlosy

[novelove]

Napisane przez blond bunny

caskadzie chyba chodzilo o plyn do hig int., ze byly takie co myly nim wlosy

wiem, wiem ;d ale nie wiem czy to żart, cyz poważnie ;d

[agnieszeszeczkaa]

Dziewczyny, wiecie może jak z utleniacza 9% zrobić 6%? Otóż zamierzam farbować włosy, odrosty chcę zrobic 9 a resztę 6%, tylko zapomnialam kupić tej 6. Pozdrawiam

[Kasiulka22]

Dzięki baby ufff, bo już myślałam że jestem nierozumiana

Zgadzam się, że przepisy kuleją. Z tym, że niestety jest gro ludzi, którzy nie będą sprzątać nawet jeśli te kosze będą mieć pod nosem, to tak jak pisze Bunny, że psa zawsze kawałeczek można przeciągnąć żeby komuś pod płotem kupy nie strzelał, a ja mogłabym na spacerze fotki poglądowe robić i potem je gdzieś umieszczać do wglądu

Byłam świadkiem jak młoda dziewczyna dostała mandat bo właśnie na placu zabaw, o którym pisałam jej piesek się załatwiał. Straż miejska zdecydowanie za rzadko interweniuje i nie raz już tą samą dziewczynę widziałam z psem na tym placu.

Co do sytuacji z tym chłopakiem, który chciał posprzątać to faktycznie paranoja.

[caskada]

Napisane przez novelove

ja już nie wiem,czy to ironia typu kocia uryna,czy serio mówisz

chodzilo mi o plyn do higieny intymnej

[czekoladowoo]

Napisane przez Kasiulka22

Obowiązek sprzątania po psie mają ich właściciele, a nie sprzątacze!!! Sama posiadam kotkę brytyjską po której odchody sprzątam osobiście, codziennie i nie narażam nikogo na ten piękny widok, obłędny zapach, ani obcowanie innymi zmysłami z tym produktem przemiany materii.

Otóż to, za psa powinien odpowiedzialność właściciel ponosić. Ale prawda jest taka że u nas w kraju takich koszy gdzie to można wyrzucać jest naprawde niewiele. A idź z taką kupą przez miasto. Ale uważam, że jak już nie wyrzucać to chociaż starac sie zaprowadzić w takie miejsce w którym najmniej to kupsko bedzie komuś przeszkadzać.
A ludziom sprzątającym sie szacunek też należy, zawód jak każdy inny. Więc nie bądźmy złośliwi, a wg prawa kupy po psie sprząta właściciel a nie sprzątacz Zreszta są takie miejsca gdzie nikt nie sprząta bo to miasta jest a nie właściciela budynku i te kupy leżą i leżą póki sie nie rozłożą Tak to już u nas jest więc nie utrudniajmy sobie nawzajem.

Napisane przez caskada

od tego sa sprzatacze wkoncu maja za cos placone ,a nie za stanie i opieranie szczotki czy lopaty tutaj problemu nie ma bo jest dookola beton wiec latwo zebrac..wkoncu place za cos te podatki
jesli chodzi o piaskownice sama jestem mama i tam powinno sie zwracac uwage i od tego sa sprzatacze ktorzy kraza caly dzien po osiedlu nic nie robiac ,wiec mogliby chociaz tego przypilnowac
pozatym u nas place zabaw to zamkniety obiekt i zawsze jest stroz ktory pilnuje zeby dzieciom nic sie nie stalo a o wprowadzeniu psa nie ma mowy
to wina kraju i ustaw a nie ludzi
i z reka na sercu w gowno nigdy nie wdepnelam ani ja ani synek bo ulice sa pieknie sprzatane

To wyobraź sobie że ja np jak mieszkałam w starej dzielnicy to dosłownie slalom między tymi kupami musiałam robić Kupa na kupie Na chodniku, na kamieniach, wszędzie. I oczywiscie nikt tego nie sprzątał.
Miałam takiego sąsiada np co otwierał drzwi od mieszkania, pies schodził na podwórko sie wysrać i wracał do domu A u nas sprzątacze byli zatrudnieni tylko do sprzątania klatek, a o podwórze powinnismy zadbać my sami, tak tam było, z racji tego ze mieliśmy tzw. wspólnote mieszkaniową.
Jeden jedyny sąsiad sprzątał po swoim psie, zrobił na podwórku to na łopatke i do kosza, i już.

Napisane przez caskada

zgadzam sie z toba u mnie jest miejsce do tego wyznaczone taki mini ogrodek ze zwirem i tam pieski robia kupe czy cokolwiek i pozniej jest to sprzatane przez uliczny patrol czystosci tak ich nazwijmy
pozatym bardziej mi przeszkadzaja wymiociny czyjes po nocy na chodniku niz kupy i co to tez ktos powinien po sobie sprzatnac

Wiesz, powiem ci ze jak sobie pomysle o tych cholernych nachlanych gościach ktorzy chodza po bramach, klatkach i rzygają to aż mi sie chce im wszystkim nakopać. I ja bym była za tym, żeby owszem taki jegomość po sobie sprzątnął. Bo na litość boską, wychodzisz z domu a tam taki smród że ledwo wytrzymać idzie. Współczucia dla sprzątaczki która chcac nie chcąc sprzątać to musiała....