Wszystko o dekoloryzacji włosów

[norana]

najpierw musisz ściągnąć poprzedni kolor rozjaśniaczem bo na ciemnej farbie żaden blond nie złapie.
ale szczerze Cię ostrzegam, że zabawy rozjaśniaczem w domu mogą skończyć się naprawdę źle- kurczak na włosach albo zieleń to najmniej drastyczne efekty.
lepiej uzbieraj sobie na fryzjera i dopiero wtedy rozjaśniaj.
co z tego, że zrobisz sobie dekoloryzację sama w domu jak i tak będziesz potem musiała iśc do fryzjera żeby naprawił to, co sobie zrobiłaś (o ile bedzie jeszcze w stanie to naprawić).

[*milka*]

Powiedzcie mi dziewczyny czy da sie przejsc na blond z tego koloru Wiem, ze moze byc ciezko bo mam b ciemny kolorek czekam na wasze rady ...

[xCandyFlossx]

da sie ale stopniowo jesli nie chcesz zbytnio zniszczyc wlosow, zrob najpierw jakis jasniejszy balejarz i odżywiaj odzywiaj i jeszcze raz odzywiaj

[*milka*]

Dziewczyny co mi poradzicie Plizzz blagam o pomoc

[princesss_]

Eh, dziewczyny, też miałam ten problem... Teraz zaś mi wracają myśli typu "a gdyby tak w końcu ten blond.. ;> ", więc zamiast się rozpędzić i prosto w ścianę to po pół roku znowu wylądowałam na wizażu wertując archiwa .
Miałam praktycznie czarne włosy, wybrałam się do Jean Luis David i po 3,5 h i 4 ziołowych dekoloryzacjach skończyłam z kolorem takim jak u *milki*. Kolorek nawet ładnie się prezentował, po kuracji ta miedź tak błyszczała ładnie, ale ja oczywiście blond
Fryzjerki powiedziały, że już nic nie zrobią, ew pasemka, ale i tak wyjdą żółte (w JLD używają Loreal Platinium), a potem nic też nie zrobią, więc się nie podejmują już niczego. Ja uparcie chciałam ten blond, więc zeszłam z fotela i w Naturze kupiłam jakiś dekoloryzator śrdnio tani.
Po przyjściu do domu zabrałam się do pracy i uzyskałam kolor miedziano-marchewkowy.
Dzień później, po przeglądnięciu paru stron i opinii na KWC, właśnie w hurtowni "u Radka" kupiłam wspomniany przez motylka dekoloryzator Leo (ten zielony superintensywny bezzapachowy, który niby niweluje czerwony kolor). To co uzyskałam po 2krotnym nałożeniu dzień po dniu (wiem, jestem masochistką, ale byłam zdesperowana) najtrafniej określić można było jako żarówiasty pomarańcz
Zadzwoniłam jeszcze do cioci fryzjerki, powiedziała, ze albo jescze spróbuje, albo odpuszczam. Ale włoski się tak kruszyły prawie do połowy, że dałam spokój i nałozyłam spowrotem brąz Castinga. Do teraz są brązowe, ale rdzawe refleksy czasem sie pojawiają.
Nie mam obecnie pojęcia co zrobić by ich nie zamordować, ale będę szukać dalej. Jak znajdziecie jakiś sposób to się podzielcie

Ps. z 3-4 lata temu najlepszą dekoloryzacje zrobiono mi w Trendach, wtedy z całkowicie czarnego wyszedł mi taki rudy blond. Tylko to były początki mojego farbowania i włosy jeszcze nie były tak opite farbami. Kolorek był bardzo ładny, a włoski w dobrym stanie, więc chodziłam tak kilka miesięcy. Potem (przez tżeta o ja młoda i głupia) zrezygnowałam z upragnionego niegdyś blondu i na ok 2 lata farbowałam brązami.
Teraz włosy mam poniszczone i zaś ciemne, więc się nawet do tych Trendów już nie wybieram Ale jak ktoś zna dobry salon i nie jest w najgorszej sytuacji to polecam

[NiczyjaPeggyBrown]

witam wszystkich
zacznę od początku. naturalne moje włoski to brąz,taki średni
kilk lat temu przez długi czas rozjaśniałam i farbowałam włosy na jaśniutki błąd,po paru latach znudziło mi sie, denerwowały mnie te ciemne odrosty wiec postanowiłam,że zafarbuje na kolor podobny do naturalnych i bede czekać aż mi odrosną moje wloski. i odrosły mi byłam zadowolona.Przestałam farbować włosy.
a tu nagle jakiś czas temu,w kwietniu,coś mi odbiło i zrobiłam sie na czarno (kolor którego nienawidze ;( ) czuje sie okropnie w tych włosach,postarzają mnie bardzo ;( nie chce już używać rozjaśniaczy,bo wiem dobrze jak to niszczy włosy,sama przez dłuugi czas traktowalam je rozjaśniaczami ;(
czytałam ostatnio dużo o dekoloryzacji. nie stać mnie na wizyte w dobrym salonie ( nawet nie wiem czy w moim mieście takie są ;D )
postanowiłam,że kupie w jakiejś hurtowni fryzjerskiej dekoloryzator np:Elgon-Color remover albo Renee Blanche-Repair Color System i zabieg wykonam w domu. nie chce schodziś do blondu,tylko do swojego średniego brązu.
i teraz pytanie, czy uda mi się to?
czy zaryzykować...

pozdrawiam wszystkich ;*

[moorph]

Na forum jest pelno watkow o dekoloryzacji i o tym co zrobic jak sie ma wlosy czarne, a juz sie ich miec nie chce, po co kolejny...

[Dzindzej]

princesss_ ile płaciłaś za dekoloryzację w JLD?

[Miriam19]

łaaaaaaaa dziewczyny jestem prosto po dekoloryzacji i jestem na prawdę zadowolona ale po kolei
Poszłam do fryzjera z zamiarem balejażu rozjaśniającego, ale pani fryzjerka powiedziała, że na moich włosach można spokojnie zrobić dekoloryzację, bo mam mocne włosy, a efekt będzie lepszy. No to się zgodziłam. Włosy zdekoloryzowały się dosyć szybko do takiej żarówiastej marchewy Na to pani położyła blond 8.23, który jest w tonacji beżowej, a efekt na moich włosach jest dosyć ciepły z delikatnie rudawą poświatą (ale ta poświata to przecież normalne po dekolorze).
Generalnie teraz będę robić płukanki, żeby tą rudość zlikwidować. Ale jest ona minimalna, więc nie będzie źle Pani mi doradziła, że jak kolor będzie się wypłukiwał lub bladł, to żeby go poprawiać szamponetkami blond do następnego farbowania.
Kondycja włosów trochę się pogorszyła, ale tragedii nie ma. Są delikatnie przesuszone, ale (co dla mnie najważniesze) wypadło ich może kilka. Teraz maski, odżywki i nawilżanie przede mną
Zapłaciłam 199 zł w salonie Loreal w Legnicy (włosy średnie, do połowy pleców sięgają te najdłuższe, do ramion te wycieniowane).
Pozdrawiam!

[ziperka]

wie któraś z Was może jak pozbyć sie rudego? ;( moja koleżanka dekoloryzowała dwa razy u fryzjera ufarbowali jej na zimny brąz a wyszła ruda. Jak to możliwe? ;/ proszę o odp

[Dzindzej]

Ja idę na dekoloryzację 1.06. Zobaczymy co to będzie

[Miriam19]

Napisane przez ziperka

wie któraś z Was może jak pozbyć sie rudego? ;( moja koleżanka dekoloryzowała dwa razy u fryzjera ufarbowali jej na zimny brąz a wyszła ruda. Jak to możliwe? ;/ proszę o odp

ja jeszcze nie wiem, ale metodą prób i błędów będę się pozbywała jak coś mi z tego pozbywania się wyjdzie, to na pewno napiszę

to powodzenia Dzindzej, trzymam kciuki żeby się udało... ale chyba nie 1.06 ;p

[Paati89]

Jak już wspominałam po wizycie u fryzjera nie byłam zadowolona. efektu prawie zero.
Po tygodniu. kupiłam rozjasniacz i sama go nałożyłam- absolutnie nikomu nie polecam,ale wiadomo-kazdy zrobi jak chce. I ja właśnie tak zrobiłam,wiedziałam ze to nie bedzie dobre ale byłam w desperacji? A więc trzymałam go długo... zrobilam sobie bardzo gęsty balejage... wyszło rudo i pomaranczowo... po tygodniu znów powtorzyłam było więcej blondu ale rudy nadal pozostal. Doszłam do wniosku że teraz odczekam miesiąc nim znów tak skatuje moje włosy-bo po tych zabiegach mocno się popaliły-z resztą nie dziwie sie...Po 2 dniach stwierdziłam,że moje włosy nie wytrzymają kolejnego rozjaśniania, przy myciu były z nich gumeczki. Załamka. Ale za głupote się płaci. Zrezygnowałam z rozjaśniania czarnego. Nałożyłam farbe po całości-ciemny blond. Wyszedł brąz średni ale balejage przebija pięknym blondem. Refleksy pięknie się mienią w słoncu. Włosy oczywiscie trzeba było sporo ściąć. Pomimo,że efekt nie wyszedł jak chciałam, jestem bardzo zadowolona że prawie wrócilam do swojego naturalnego koloru

[Dzindzej]

hehe.. dokładnie 01.07
Ja tam wolę nie eksperymentować w domu.

[Motylek1900]

Już tu wcześniej pisałam. Również jestem po dekoloryzacji. Niby włoski mam rude ale mam na tej głowie wiele ich odcieni, niestety;/ nie chciałam mieć pasemek tylko jeden kolor. Ale wyszło jak wyszło.
Po za tym po użyciu dekoloryzatora nałożyłam na głowe bardzo jasny miedziany blond, a wyszedł dość ciemny rudy. Jak chciałam to troche(te ciemniejsze pasemka) potraktować jeszcze dekoloryzatorem to juz w ogóle wariactwo kilka kolorów mam.
Minęły od tego jakieś dwa tygodnie. Myślicie, że jak nałoże na to jakąś farbe to mi zneutralizuje te kolory? (Chce byc ruda) jaki odcień powinnam teraz wybrać na włosy żeby były jasne?
I dziewczyny czym odżywiacie włosy? Ja juz wcześniej pisałam, że stosuje odżywke Vax ale co po za tym?
polećcie coś
pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedź

[Malami12]

Witam Drogie Panie
mam do was pytanko
czy po dekoloryzacji, moge na wlosy nałożyć rozjaśniacz?
Domyślam się , że wyjdzie mi po dekoloryzacji "jajko" na glowie (schodze z ciemnego brązu z resztkami czerni) , dlatego po tym chciałam nałożyć rozjaśniacz. czy nie zostane łysa?

[princesss_]

Napisane przez Dzindzej

princesss_ ile płaciłaś za dekoloryzację w JLD?

Troszeczkę późno ale płaciłam 50 zł za 2 x. Ostatnio pytałam to koszt był 70zł za dwie.

Tą dekoloryzacje polecam, bo niedrogo i nie niszczy włosów, a przynajmniej u mnie nic się nie stało. Ale salonu, przynajmniej w Bielskiej Sferze, nie polecam, bo za ceny jakich wymagaja powinni być "trochę" bardziej profesjonalni.
Byłam pere razy z uwagi na to, że pracują na L'orealu i mają świetne kuracje Kerastase.

Pozowenia Dzindzej

[Miriam19]

Napisane przez Motylek1900

Już tu wcześniej pisałam. Również jestem po dekoloryzacji. Niby włoski mam rude ale mam na tej głowie wiele ich odcieni, niestety;/ nie chciałam mieć pasemek tylko jeden kolor. Ale wyszło jak wyszło.
Po za tym po użyciu dekoloryzatora nałożyłam na głowe bardzo jasny miedziany blond, a wyszedł dość ciemny rudy. Jak chciałam to troche(te ciemniejsze pasemka) potraktować jeszcze dekoloryzatorem to juz w ogóle wariactwo kilka kolorów mam.
Minęły od tego jakieś dwa tygodnie. Myślicie, że jak nałoże na to jakąś farbe to mi zneutralizuje te kolory? (Chce byc ruda) jaki odcień powinnam teraz wybrać na włosy żeby były jasne?
I dziewczyny czym odżywiacie włosy? Ja juz wcześniej pisałam, że stosuje odżywke Vax ale co po za tym?
polećcie coś
pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedź

Co do koloru to Ci nie doradzę, bo ekspertem nie jestem i mogę tylko wprowadzić w błąd Ale jeśli chodzi o odżywianie, to polecam maskę Gloria, jest dostępna w supermarketach Auchan, kosztuje 5-6 zł a jest świetna. Dzisiaj kupiłam serum na końcówki Joanna z proteinami mleka i ekstraktem z miodu. Przed chwilą nałożyłam sporą dawkę od połowy włosów i niesamowicie(!) wygładziła i zmiękczyła te moje "podekoloryzacyjne suszki" No o jeszcze w celu nawilżenia myślę że z całą pewnością mogę polecić olej kokosowy - nakładasz na włosy, zawijasz w folię lub czepek, po pół godzinie spłukujesz i włoski nawilżone
Pozdrawiam!

[zigia]

Ja w swoim życiu przeszłam już trzy dekoloryzację i każdą z czarnych włosów ...
- pierwszą 5lat temu wykonałam samodzielnie w domu przy użyciu de koloryzatora Garniera i nie wyszło to moim włosom najlepiej strasznie się zniszczyły i dość długo mimo licznych farbowań miałam tęcze na głowie
- drugą ok 2 lata temu u osiedlowego fryzjera (miałam gorszy dzień i taki zabieg sobie wymyśliłam) efekt nawet nie najgorszy wyszedł dość jasny jednolity brąz ale niestety cały czas nabierał rudych refleksów
- trzecią całkiem nie dawno w sprawdzonym wcześniej przez koleżanki salonie,fryzjer od razu powiedział że żeby nie zniszczyć włosów nie zrobi mi jaśniejszych włosów niż o dwa tony jaśniejsze, po pierwszym zabiegu włosy nadal były w świetnym stanie a kolor dość jednolity przy końcach tylko był wyraźnie czarny ale za drugim razem wszystko się ujednoliciło i jestem bardzo zadowolona.miałam nakładany zimny odcień brązu i rude refleksy się nie pojawiły więc teraz planuje zejść o kolejne dwa tony. dodam że jest to salon pracujący na kosmetykach welli a woda użyta do dekoloryzacji była o ile dobrze pamiętam 2%

[jajun]

w sobote malowałam włosy miedzianym mahoniem 667 z palette.no i wyszły mi czerwonawe odrosty a reszta ciemny braz ,mieniace sie na słońcu na czerwony. oczywiscie chcialam taki rudy jak na opakowaniu jest.co mam zrobic zeby wkoncu byc ruda? boje sie zrobić rozjaśniaczem bo mysle ze nie rozjasni mi jak dopiero co malowałam (w poniedzialek pomalowalam blondem z palette -farba c10 rozjasniajacym 0 2-4tony i nic).doradzcie jak uzyskac w miare jasny rudy PROSZE

[Agatau88]

Moim zdaniem dekoloryzacja wcale nie jest taka zla. Na moim przykladzie - cale zycie mialam platynowy blond na głowie, w lutym tego roku zamarzyl mi sie chlodny braz wiec farbowalam farbami na poziomie 5 i 4. Mialam prawie czarne. Jakis czas temu zachcialam wrocic do blondu, poszlam do fryzjera z zamiarem pasemek i owszem zrobil mi pasemka ale wyszly tylko na czubku i prawie nie bylo ich widac. Odczekalam. Postanowilam znowu pojsc do fryzjera. Ten zrobil mi delikatna kapiel rozjasniajaca, wtedy przez te nieszczesne pasma pomyslalam ze juz nie wroce do blondu wiec moze przynajmniej karmel. Ale ten karmel wyszedl pomaranczowy - chcialam zeby pani nalozyla mi Richesse karmel ale nie mieli (a salon bardzo renomowany) wiec nalozyla mi zloty blond. Odczekalam ale bylam juz taka zla ze zakupilam w sklepie farbe Palette platynowy blond 5-7 tonow, nalozylam i mam jasny blond. Owszem wlosy mam zniszczone, ale nie az tak bardzo zebym miala plakac Niestety farba Palette wywolala u mnie uczulenie, swedzące plamy na glowie ktore teraz zamieniaja sie w strupki.

[Kalina:D]

Dziewczyny kupiłam dzisiaj farbę rozjaśniającą z Garnier i chcę ją położyć na włosy tylko teraz doradźcie mi jak to zrobić? na górze mam 2cm odrost i od połowy włosów ciemniejszy odcień. Jak nakładać farbę, żeby włosy się rozjaśniły wmiare równomiernie? Liczę na Was Dziewczyny

[princesss_]

czyli masz 3 odcienie na głowie? odrost, jaśniejszy i ciemniejszy od połowy??
tak, czy inaczej farbę nakładaj najlepiej od końców, później jaśniejsza cześć, a na końcu odrost.* na ulotce powinna być informacja ile powinnaś trzymać farbę na odroście, a ile normalnie. poza tym nie napisałaś jaki masz kolor wyjściowy i jaki chcesz uzyskać, a od tego też zależy długość trzymania farby na włosach.

*staraj się nie nakładać farby równo "od linijki" przy farbowaniu tych 3 części (o ile są 3), żeby nie było efektu widocznych poziomych pasów kolorystycznych.

[Kalina:D]

Napisane przez princesss_

czyli masz 3 odcienie na głowie? odrost, jaśniejszy i ciemniejszy od połowy??
tak, czy inaczej farbę nakładaj najlepiej od końców, później jaśniejsza cześć, a na końcu odrost.* na ulotce powinna być informacja ile powinnaś trzymać farbę na odroście, a ile normalnie. poza tym nie napisałaś jaki masz kolor wyjściowy i jaki chcesz uzyskać, a od tego też zależy długość trzymania farby na włosach.

*staraj się nie nakładać farby równo "od linijki" przy farbowaniu tych 3 części (o ile są 3), żeby nie było efektu widocznych poziomych pasów kolorystycznych.

Jednak stchórzyłam i postanowiłam troszkę poczekać z tym farbowaniem bardzo dziękuję za rady

[jajun]

a ja sie jednak odwazylam najpierw rozjasnialam (oczywiscie w domu sama ) a pozniej nałożylam jasny miedziany blond z l'oreala i oto rezultat.

[NiczyjaPeggyBrown]

Witam wszystkich

a więc tak, mam włosy praktycznie czarne, nienaturalne. we wtorek robiłam dekoloryzacje,która oczywiście nic nie dała :| odrosty zrobiły mi sie rdzawe,a reszta włosów praktycznie nietknięta,pod światło błyszcza sie tez na rdzawo :|
byłam w salonie,to fryzjerka powiedziała mi,że nie może mi zrobić tak szybko kolejnej dekoloryzacji bo jednak niszczy to włosy. poradziła mi bym odczekała troche i spróbowała zafarbować na kolor jaśniejszy niż chciałabym a może wtedy mi wyjdzie.
osobiscie nie narzekam bardzo na włosy,mam rozdwojone końcówki ale nie lamia mi sie i nie wypadaja garściami.
marzą i sie rude włoski,takie jak na zdjeciu które załączam.
czy mogłabym dać na włoski rozjaśniacz,ale tylko na kilka minut,a potem w razie czego nałożyć szamponetke (żeby nie męczyć juz farbą) taką by dała mi taki kolor?

[jajun]

a to przed rozjasnianiem

[NiczyjaPeggyBrown]

jajun czym rozjaśniałaś??

[jajun]

rozjasniaczem z joaany tym do calych wlosow,wyszlo rudo-zolto,ale jak na lozylam farbe to ladnie pokrylo i wkoncu jestem ruda

[Kalina:D]

Napisane przez jajun

a ja sie jednak odwazylam najpierw rozjasnialam (oczywiscie w domu sama ) a pozniej nałożylam jasny miedziany blond z l'oreala i oto rezultat.

podziwiam moje włosy są póki co zniszczone i sianowate, więc wolę nie ryzykować... ale tęskno mi do jaśniejszych włosków...