Brevoxyl i "dawne" pryszcze

[deathlypoison]

Witam. Z gory mowie, ze przeczytalam caly watek o Brevoxylu i nie spotkalam sie z problemem podobnym do mojego. A mianowicie uzywam Brevoxylu juz od okolo miesiaca. Na poczatku wszystko ladnie sie zagoilo. A teraz mam coraz wiecej pryszczy tylko i wylacznie na prawym policzku. Co wiecej zauwazylam, ze moje pryszcze sie "ozywiaja". Tzn. W miejscach gdzie kiedys mialam pryszcze i nie wyciskalam ich, a ktore juz sie zagoily, pojawiaja sie nowe... Czy to jest normalne? Ktos z Was tak mial?

[adri_]

Napisane przez deathlypoison

Witam. Z gory mowie, ze przeczytalam caly watek o Brevoxylu i nie spotkalam sie z problemem podobnym do mojego. A mianowicie uzywam Brevoxylu juz od okolo miesiaca. Na poczatku wszystko ladnie sie zagoilo. A teraz mam coraz wiecej pryszczy tylko i wylacznie na prawym policzku. Co wiecej zauwazylam, ze moje pryszcze sie "ozywiaja". Tzn. W miejscach gdzie kiedys mialam pryszcze i nie wyciskalam ich, a ktore juz sie zagoily, pojawiaja sie nowe... Czy to jest normalne? Ktos z Was tak mial?

uzywalam kiedys brevoxylu. z tego co wiem wszystkie masci dzialaja w taki sam sposob- oczyszczaja skore i pojawia sie wysyp pryszczy. moze chwilowo zagoily sie i teraz wychodza na wierzch zeby oczyszscic skore? ja tak nie mialam- jedyne co mi sie stalo podczas kuracji brevoxylem to dosłowny wiór na twarzy, skóra byla meeeeeeeeeega sucha

[deathlypoison]

To z tym akurat tez mam problem czyli przez jakis czas musze sie jeszcze pomeczyc