Sposoby Japonek na piękną cerę. - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-21, 13:27   #1021
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Kira... dzisiaj cały dzień o Tobie myślałam A mianowicie dzisiaj zobaczyłam śliczną, naturalną dziewczynę. Była prześliczna i wcale nie miała jasnej cery... jakby to powiedzieć tak jakby resztki opalenizny z lata takie naturalne właśnie! I tak jej to pasowało... stwierdziłam, że straciłaby wiele na urodzie jakby się na siłę starała "wybielić". Więc weź najlepiej swoje zdjęcie opalonej buziulki i tej wybielonej. Spójrz na nie obiektywnie, zapytaj kilka osób o zdanie. Może nie warto na siłę się "bielić". Nie każe Ci się zaraz opalać, filtry zawsze warto stosować, ale może nie taka restrykcja Jak ja bym wyglądała tak jak ta dziewczyna, na pewno nie myślałabym żeby rozjaśniać sobie buzi
Bardzo mi miło.
Ech...szczerze mówiąc, to sama się zaczęłam wahać. Z jednej strony uważam, że w jasnej wyglądam bardzo wyraziście i ciekawie, ale z ciemniejszą (patrząc na stare zdjęcia) ciut "zdrowiej".
Moi rodzice też stwierdzili, że ładniej mi w ciemniejszej cerze, ale oni mogą być trochę nieobiektywni, bo sami są bardzo ciemni.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

A tak by the way...wiem, że to nie na temat, ale mam do Was takie pytanie: od kiedy powinno się/można stosować kremy przeciwzmarszczkowe?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 14:43   #1022
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Bardzo mi miło.
Ech...szczerze mówiąc, to sama się zaczęłam wahać. Z jednej strony uważam, że w jasnej wyglądam bardzo wyraziście i ciekawie, ale z ciemniejszą (patrząc na stare zdjęcia) ciut "zdrowiej".
Moi rodzice też stwierdzili, że ładniej mi w ciemniejszej cerze, ale oni mogą być trochę nieobiektywni, bo sami są bardzo ciemni.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

A tak by the way...wiem, że to nie na temat, ale mam do Was takie pytanie: od kiedy powinno się/można stosować kremy przeciwzmarszczkowe?
Ja myślę, że każdemu pasuje co innego, nie ma co się spiekać na murzynkę, ale delikatne muśnięcie słońcem może naprawdę ładnie wyglądać

Kremy przeciwzmarszczkowe można używać od kiedy się potrzebuje, raczej nic złego cerze nie wyrządzą, bo szkodliwe nie są, co najwyżej lepiej nawilżą Ale jeśli masz skłonności do zapychania, to warto przejrzeć skład
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 15:44   #1023
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Kremy przeciwzmarszczkowe można używać od kiedy się potrzebuje, raczej nic złego cerze nie wyrządzą, bo szkodliwe nie są, co najwyżej lepiej nawilżą Ale jeśli masz skłonności do zapychania, to warto przejrzeć skład
Patrząc na moich rodziców i dziadków, to procesy starzenia skóry dość późno się zaczęły pojawiać i mam nadzieję, że i ja odziedziczę tą cechę. No, ale z drugiej strony widzę, że sporo moich raptem 20-kilku letnich koleżanek już ma bardzo widoczne zmarszczki mimiczne, to mam ochotę już teraz zająć się ochroną skóry pod tym kątem.

A skłonność do zapychania niestety mam. Ostatnio męczą mnie grudki na policzkach. Dermatolog na Wizażu przeraziła mnie wizją głębokich cyst , ale na razie staram się uporać z tym na własną rękę.
Widzę już poprawę, więc może obędzie się bez wizyt u lekarza i kuracji antybiotykowych czy innych (po antybiotykach z reguły mam grzybicę - pomimo stosowania leków osłonowych - więc wystrzegam się ich jak ognia).
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 17:01   #1024
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Patrząc na moich rodziców i dziadków, to procesy starzenia skóry dość późno się zaczęły pojawiać i mam nadzieję, że i ja odziedziczę tą cechę. No, ale z drugiej strony widzę, że sporo moich raptem 20-kilku letnich koleżanek już ma bardzo widoczne zmarszczki mimiczne, to mam ochotę już teraz zająć się ochroną skóry pod tym kątem.

A skłonność do zapychania niestety mam. Ostatnio męczą mnie grudki na policzkach. Dermatolog na Wizażu przeraziła mnie wizją głębokich cyst , ale na razie staram się uporać z tym na własną rękę.
Widzę już poprawę, więc może obędzie się bez wizyt u lekarza i kuracji antybiotykowych czy innych (po antybiotykach z reguły mam grzybicę - pomimo stosowania leków osłonowych - więc wystrzegam się ich jak ognia).
Zmarszczki pewnie od opalania Myślę, że starczy, jak będziesz chronić skórę przed słońcem (ale nie 50+ jeśli chcesz złapać trochę słonka) i mocno nawilżać

W kremach unikaj parafiny i wazeliny Może picie drożdży by pomogło trochę

Ja już niestety zaczynam też mieć zmarchy, a to z powodu przesuszonej skóry pod oczami i wiecznego tarcia Ale to, co mam teraz, jest chyba jeszcze normalne
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 08:02   #1025
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ja mam 15 lat, a na czole już mam dwie poziome zmarszczki, dosyć widoczne..
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 08:20   #1026
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Charlotte95 Pokaż wiadomość
Ja mam 15 lat, a na czole już mam dwie poziome zmarszczki, dosyć widoczne..
Możemy podać sobie ręce.
Ja używam od niedawna kremu przeciwzmarszczkowego, ale tylko dlatego, zeby dobrze mnie nawilżył- i nawilża, ale na zmarszczki nie działa
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 10:57   #1027
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ponoć bardzo dobra na zmarszczki jest jakaś seria Clarins , ale te kosmetyki są pieruńsko drogie.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-22, 12:08   #1028
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Znam 19-latkę, która stosuje kremy przeciwzmarszczkowe. Czy to nie jest tak, że im wcześniej zaczynamy je stosować to skóra szybciej się przyzwyczaja i w późniejszych latach rozleniwia się odmawiając współpracy i nie reaguje na kosmetyk?
Oświećcie mnie.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 12:58   #1029
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Znam 19-latkę, która stosuje kremy przeciwzmarszczkowe. Czy to nie jest tak, że im wcześniej zaczynamy je stosować to skóra szybciej się przyzwyczaja i w późniejszych latach rozleniwia się odmawiając współpracy i nie reaguje na kosmetyk?
Oświećcie mnie.
http://biochemiaurody.com/vademekum/rozleniwienie.html


Oglądam sobie dzisiaj filmiki Michelle Phan na yt Zaciekawił mnie ten, co myslicie?
http://www.youtube.com/user/Michelle...28/ByP2YvqfnnI
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 13:04   #1030
tigresse
Przyczajenie
 
Avatar tigresse
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: london
Wiadomości: 6
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Hej dziewczyny, Po pierwsze to świetny wątek, podczytuje sobie z przyjemnością od jakiegoś czasu
Ostatnio wrociłam z 3 miesiecznego pobytu w Japonii gdzie w końcu poczułam jak to jest mieć niemal doskonałą cere. I wiecie co nie napisze nic o sekretnych kosmetykach ani cudownych środkach tylko o moich najprostszych obserwacjach, które dla mnie osobiście są najcenniejsze.

Japonek poznalam wiele, wszystkie wyjątkowo piękne, gładkie i zadbane, ale szczerze to rzadna z nich nie wyczyniala jakichś cudów ze swoją cerą. Ot dbają o siebie tak samo jak kobiety na całym świecie. Za to napewno mają szczęście co do miejsca w którym żyją... bo moge powiedzieć jedno, najważniejsze co daje im mega przewage nad nami to klimat. Mimo iż goraco to wilgotność do kilkudziesięciu % co w praktyce oznacza, że tak naprawdę nie muszą się one niemal wcale martwić o nawilżanie.
Osobiście nie mam jakiejś świetnej cery, zawsze miałam problemy z przesuszaniem, niedoskonałościami itd. A tu nagle po 3 tygodniach życia w takiej ''saunie'' normalnie 1000% poprawa. I do tego włosy jak marzenie, wszystko bez jakichś specjalnych zabiegów. Żadnych maseczek, nawet kremów czy balsamów. Po jakimś czasie nawet z podkłądu zrezygnowałam bo tak ładnie mi się koloryt wyrównał, i wszystkie brzydactwa znikneły. Normalnie zdębiałam jak zobaczyłam taką poprawę

Wiem,wiem że to nic odkrywczego i każda z nas o tym wie że nawilżanie to podstawa, ale naprawde wcześniej to naprawde sobie nie zdawałam sprawy jakie można zdziałać cuda jak się to opanuje do perfekcji. Wcześniej oczywiście też się starałam ale nie do tego stopnia. Także odkąd wróciłam stawiam przede wszystkim na nawilżanie nawilżaniei jeszcze raz nawilżanie z każdej możliwej srony i wręcz obsesyjnie. Szczególnie to w domu wyczyniam cuda byleby tylko pomieszczenia nie były suche zwłaszcza zimą. Fakt, nigdy nie bedzie to to samo ale różnica jest wielka, I naprawde jak się to opanuje to nie są już tak potrzebne wszystkie inne maseczki odżywcze, papki i cuda na kiju

Oczywiście dieta też mega ważna!! (Sposób odżywiania na szczęscie łatwiej odtworzyć niż klimat )Rybki, rybki i jeszcze raz rybki i owoce morza. Tłuszcze rybne są najzdrowszymi pod słońcem i wpływają korzystnie na cały organizm. Nic dziwnego że ich wyciągi są dodawane do wieeeeelu kosmetyków które można dostać w japonii..
Zielona herbatka- nie mogę już bez niej żyć. A by nie była cierpka, trzeba poprostu zainwestować w lepszy gatunek, co w efekcie nie jest droższe, bo można parzyć taką herbatkę kilka razy.

Jeśli chodzi o opalanie - to fakt,japonki mają obsesje. Parasole przeciwsłoneczne lub wielkie kapelusze to na ulicach widok powszedni i o dziwo także we wzglednie pochmurne dni

I jeszcze musze się przyczepić jednak do tego artykułu zacytowanego na pierwszej stronie, no musze!
Gorące kąpiele?! -owszem ale tylko w podobnym do japońskiego klimacie. Japończycy wogóle rzadko mają w domu wanne!, po prostu nie ma na nią miejsca, a korzystają najczęściej z onsenów, czyjl łaźni zbydowanych na naturalnych gorących źródłach bogatych w minerały. Często takie źródła są tak gorące że ledwo da się usiedzieć pare minut... Często potem wyskakuje się pod zimny prysznic, ale nie zawsze. No i nie trzeba się martwić że po wyjściu z takiego ukropu wszystko z nas wyparuje, bo po prostu powietrze jest zbyt wilgotne.
Niestety u nas po wyjściu z takiej (domowej) kąpieli nawet gdy dodamy do niej najcudowniejszych preparatów, i oblepimy się kilogramami nawilżacza, skóra wysuszy się tak czy siak. Ja staram się unikać tego jak ognia. Tylko prysznice i to nie za ciepłe i rezultaty są świetne.


Uff.. troche się zapedziłam z tym pisaniem... Wybaczcie!!
pozdrawiam
tigresse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 13:12   #1031
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Charlotte95 Pokaż wiadomość
http://biochemiaurody.com/vademekum/rozleniwienie.html


Oglądam sobie dzisiaj filmiki Michelle Phan na yt Zaciekawił mnie ten, co myslicie?
http://www.youtube.com/user/Michelle...28/ByP2YvqfnnI
Ja myślę, że jeśli Michelle Phan to poleca, to naprawdę musi działać Przecież ona ma idealną cerę

Cytat:
Napisane przez tigresse Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, Po pierwsze to świetny wątek, podczytuje sobie z przyjemnością od jakiegoś czasu
Ostatnio wrociłam z 3 miesiecznego pobytu w Japonii gdzie w końcu poczułam jak to jest mieć niemal doskonałą cere. I wiecie co nie napisze nic o sekretnych kosmetykach ani cudownych środkach tylko o moich najprostszych obserwacjach, które dla mnie osobiście są najcenniejsze.

Japonek poznalam wiele, wszystkie wyjątkowo piękne, gładkie i zadbane, ale szczerze to rzadna z nich nie wyczyniala jakichś cudów ze swoją cerą. Ot dbają o siebie tak samo jak kobiety na całym świecie. Za to napewno mają szczęście co do miejsca w którym żyją... bo moge powiedzieć jedno, najważniejsze co daje im mega przewage nad nami to klimat. Mimo iż goraco to wilgotność do kilkudziesięciu % co w praktyce oznacza, że tak naprawdę nie muszą się one niemal wcale martwić o nawilżanie.
Osobiście nie mam jakiejś świetnej cery, zawsze miałam problemy z przesuszaniem, niedoskonałościami itd. A tu nagle po 3 tygodniach życia w takiej ''saunie'' normalnie 1000% poprawa. I do tego włosy jak marzenie, wszystko bez jakichś specjalnych zabiegów. Żadnych maseczek, nawet kremów czy balsamów. Po jakimś czasie nawet z podkłądu zrezygnowałam bo tak ładnie mi się koloryt wyrównał, i wszystkie brzydactwa znikneły. Normalnie zdębiałam jak zobaczyłam taką poprawę

Wiem,wiem że to nic odkrywczego i każda z nas o tym wie że nawilżanie to podstawa, ale naprawde wcześniej to naprawde sobie nie zdawałam sprawy jakie można zdziałać cuda jak się to opanuje do perfekcji. Wcześniej oczywiście też się starałam ale nie do tego stopnia. Także odkąd wróciłam stawiam przede wszystkim na nawilżanie nawilżaniei jeszcze raz nawilżanie z każdej możliwej srony i wręcz obsesyjnie. Szczególnie to w domu wyczyniam cuda byleby tylko pomieszczenia nie były suche zwłaszcza zimą. Fakt, nigdy nie bedzie to to samo ale różnica jest wielka, I naprawde jak się to opanuje to nie są już tak potrzebne wszystkie inne maseczki odżywcze, papki i cuda na kiju

Oczywiście dieta też mega ważna!! (Sposób odżywiania na szczęscie łatwiej odtworzyć niż klimat )Rybki, rybki i jeszcze raz rybki i owoce morza. Tłuszcze rybne są najzdrowszymi pod słońcem i wpływają korzystnie na cały organizm. Nic dziwnego że ich wyciągi są dodawane do wieeeeelu kosmetyków które można dostać w japonii..
Zielona herbatka- nie mogę już bez niej żyć. A by nie była cierpka, trzeba poprostu zainwestować w lepszy gatunek, co w efekcie nie jest droższe, bo można parzyć taką herbatkę kilka razy.

Jeśli chodzi o opalanie - to fakt,japonki mają obsesje. Parasole przeciwsłoneczne lub wielkie kapelusze to na ulicach widok powszedni i o dziwo także we wzglednie pochmurne dni

I jeszcze musze się przyczepić jednak do tego artykułu zacytowanego na pierwszej stronie, no musze!
Gorące kąpiele?! -owszem ale tylko w podobnym do japońskiego klimacie. Japończycy wogóle rzadko mają w domu wanne!, po prostu nie ma na nią miejsca, a korzystają najczęściej z onsenów, czyjl łaźni zbydowanych na naturalnych gorących źródłach bogatych w minerały. Często takie źródła są tak gorące że ledwo da się usiedzieć pare minut... Często potem wyskakuje się pod zimny prysznic, ale nie zawsze. No i nie trzeba się martwić że po wyjściu z takiego ukropu wszystko z nas wyparuje, bo po prostu powietrze jest zbyt wilgotne.
Niestety u nas po wyjściu z takiej (domowej) kąpieli nawet gdy dodamy do niej najcudowniejszych preparatów, i oblepimy się kilogramami nawilżacza, skóra wysuszy się tak czy siak. Ja staram się unikać tego jak ognia. Tylko prysznice i to nie za ciepłe i rezultaty są świetne.


Uff.. troche się zapedziłam z tym pisaniem... Wybaczcie!!
pozdrawiam
Dzięki za długiego posta I za wiele przydatnych informacji
Też staram się nawilżać powietrze, ale u mnie to praktycznie bezcelowe - w domu mam praktycznie suchą saunę
Ryby staram się jeść, ale owoce morza... Jedynie kalmary zjem, ale nie wiem, czy te kupione w Polsce już w cieście, do smażenia, są jakiejś świetnej jakości

Bardzo mi się podoba ta ochrona przed słońcem, nawet dziś z mamą rozmawiałam, że szkoda, że nie mieszkam w Japonii, bo nikt by na mnie głupio nie patrzył, jakbym chodziła z parasolką A w tym roku zamierzam przynajmniej w lato, bo nie znoszę letniego słońca.
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-22, 13:38   #1032
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

tigresse twoje informacje są bezcenne
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 13:56   #1033
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Tigresse oczywiście możesz nam jeszcze trochę popisać o Japonii jak masz czas i ochotę Np. czy to prawda, że Japończycy są niscy i czy naprawdę są tacy przystojni jak na zdjęciach?
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 15:10   #1034
tigresse
Przyczajenie
 
Avatar tigresse
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: london
Wiadomości: 6
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Tigresse oczywiście możesz nam jeszcze trochę popisać o Japonii jak masz czas i ochotę Np. czy to prawda, że Japończycy są niscy i czy naprawdę są tacy przystojni jak na zdjęciach?
Jyyli Pewnie bede wpadac na forum w miare możliwosci czesciej to może jeszcze coś popisze, generalnie to temat rzeka, bo ta kultura jest w każdym wzgledzie różna od naszej, wiec nie chce zabardzo zaśmiecac wątku. Ale zawsze chetnie odpowiem na pytania

Ale ciekawy temat poruszyłaś... japońscy faceci
Połowa z nich powiedziałaby Ci wiecej o dbaniu o urodę niż kobiety. Zwłaszcza młodsze pokolenie. Wszelkie kosmetyki i salony piękności nie są im obce. Są wręcz salony przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn, nie mówiąc o setkach linii kosmetyków. Generalnie to taki młodzieniec nad swoim wyglądem i fryzurą spędza pare godzin dziennie i często nawet japonki narzekają, że są bardziej zapatrzeni w swój wygląd niż nie jedna kobieta i jest to czasem problemem w ich związkach

Czy są przystojni jak na zdjęciach??... Często zwłaszcza w Tokyo spotyka się takich którzy wyglądają jak chodzące wyretuszowane zdjęcie. Perfekcja w każdym calu Także dosłownie można spotkać na ulicy takiego wypięknionego chłopaka z okładki.

Acha, no i generalnie wiekszość japończyków, zwłaszcza kobiety nie wygląda na swoje lata.... zwykle tak gdzies z 10 -15 lat młodziej

No i maja fioła na punkcie mody. Wyszukajcie sobie w zdjęciach w internecie hasło ''Harajuku'' To dzielnica w Tokyo gdzie zbiera się cała modowa śmietanka Soboty i niedziele przeznaczają na wszystkie pięknościowo -modowe zabiegi i przychodzą tam tylko poto by sobie postać i pokazać się światu . Dla nas to szok taki wygląd, W Japonii nikogo to nie dziwi.

Są niscy, oj są : ehem: ....ja się czułam na ulicy jak jakaś żyrafa, a mam tylko 170cm
tigresse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 15:19   #1035
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez tigresse Pokaż wiadomość
No i maja fioła na punkcie mody. Wyszukajcie sobie w zdjęciach w internecie hasło ''Harajuku'' To dzielnica w Tokyo gdzie zbiera się cała modowa śmietanka Soboty i niedziele przeznaczają na wszystkie pięknościowo -modowe zabiegi i przychodzą tam tylko poto by sobie postać i pokazać się światu . Dla nas to szok taki wygląd, W Japonii nikogo to nie dziwi.
To mnie bardzo zaciekawiło, bo spotykam się w kółko ze sprzecznymi informacjami. Nie jestem pewna czy chodzi o tą dzielnicę, ale słyszałam, że właśnie w Tokyo jest jakiś park, w którym spotykają się dziwacznie ubrani ludzie. Przychodzą tylko po to, żeby zrobić show.
No i jedni mówią, że to budzi niesmak u wielu Japończyków (zwłaszcza starszych) i jest praktykowane przez niewielu, zbuntowanych młodych, a inni twierdzą, że dziwaczne stroje można spotkać wszędzie i jest to "chleb powszedni" na ulicach stolicy.

BTW: byłaś może w "kociej kawiarni"?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 15:22   #1036
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez tigresse Pokaż wiadomość
Jyyli Pewnie bede wpadac na forum w miare możliwosci czesciej to może jeszcze coś popisze, generalnie to temat rzeka, bo ta kultura jest w każdym wzgledzie różna od naszej, wiec nie chce zabardzo zaśmiecac wątku. Ale zawsze chetnie odpowiem na pytania

Ale ciekawy temat poruszyłaś... japońscy faceci
Połowa z nich powiedziałaby Ci wiecej o dbaniu o urodę niż kobiety. Zwłaszcza młodsze pokolenie. Wszelkie kosmetyki i salony piękności nie są im obce. Są wręcz salony przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn, nie mówiąc o setkach linii kosmetyków. Generalnie to taki młodzieniec nad swoim wyglądem i fryzurą spędza pare godzin dziennie i często nawet japonki narzekają, że są bardziej zapatrzeni w swój wygląd niż nie jedna kobieta i jest to czasem problemem w ich związkach

Czy są przystojni jak na zdjęciach??... Często zwłaszcza w Tokyo spotyka się takich którzy wyglądają jak chodzące wyretuszowane zdjęcie. Perfekcja w każdym calu Także dosłownie można spotkać na ulicy takiego wypięknionego chłopaka z okładki.

Acha, no i generalnie wiekszość japończyków, zwłaszcza kobiety nie wygląda na swoje lata.... zwykle tak gdzies z 10 -15 lat młodziej

No i maja fioła na punkcie mody. Wyszukajcie sobie w zdjęciach w internecie hasło ''Harajuku'' To dzielnica w Tokyo gdzie zbiera się cała modowa śmietanka Soboty i niedziele przeznaczają na wszystkie pięknościowo -modowe zabiegi i przychodzą tam tylko poto by sobie postać i pokazać się światu . Dla nas to szok taki wygląd, W Japonii nikogo to nie dziwi.

Są niscy, oj są : ehem: ....ja się czułam na ulicy jak jakaś żyrafa, a mam tylko 170cm
Haha, mam nadzieję, że lubią wysokie, "egzotyczne" Europejki
Bardzo mi się podoba, że o siebie dbają
Ostatnio spotkałam się u nas w Polsce ze śmiechem ze strony dziewczyn na widok faceta kremującego sobie ręce Co dla mnie jest normalne. U nas całe społeczeństwo musiałoby zmienić myślenie.

Ale kurczę, pewnie nie mogłaś się tam napatrzeć Ja już przy wyjazdach do Niemiec nie wiem, w którą stronę patrzeć i na którą płeć (w większych miastach), a co dopiero w Japonii

Zazdroszczę Ci bardzo pobytu w Japonii
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 15:29   #1037
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Haha, mam nadzieję, że lubią wysokie, "egzotyczne" Europejki
Bardzo mi się podoba, że o siebie dbają
Ostatnio spotkałam się u nas w Polsce ze śmiechem ze strony dziewczyn na widok faceta kremującego sobie ręce Co dla mnie jest normalne. U nas całe społeczeństwo musiałoby zmienić myślenie.
Taa...lepiej żeby miał suche ręce do tego stopnia, żeby mu strupy jak trędowatemu odpadały. To takie męskie...
Mój się wstydził posmarować wargi kremem, aż doprowadził się do takiego stanu, że szkoda gadać...
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 16:29   #1038
tigresse
Przyczajenie
 
Avatar tigresse
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: london
Wiadomości: 6
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
To mnie bardzo zaciekawiło, bo spotykam się w kółko ze sprzecznymi informacjami. Nie jestem pewna czy chodzi o tą dzielnicę, ale słyszałam, że właśnie w Tokyo jest jakiś park, w którym spotykają się dziwacznie ubrani ludzie. Przychodzą tylko po to, żeby zrobić show.
No i jedni mówią, że to budzi niesmak u wielu Japończyków (zwłaszcza starszych) i jest praktykowane przez niewielu, zbuntowanych młodych, a inni twierdzą, że dziwaczne stroje można spotkać wszędzie i jest to "chleb powszedni" na ulicach stolicy.

BTW: byłaś może w "kociej kawiarni"?
Harajuku to chyba najbardziej popularne miejsce, jest tam sławny już z tego most zwany Jingu, zaraz koło parku przy świątyni i szczególnie tam się zbierają. Jest jeszcze dzielnica Ebisu, I Shibuya - może kojarzycie jesli ogladałyscie film Lost in translation (pol. chyba ''Miedzy słowami''). Tam się można naprawde poczuć jak na innej planecie

Tak to prawda że oczywiście nie wszyscy to akceptuja, ale jak wszedzie zwykle starsze pokolenie gryzie się z młodszym. Ale tez trzeba pamiętać ze to kraj gdzie tradycja co krok przenika sie z nowoczesnościa. Poza tym nie wszyscy sa aż tak''dziwni''. Inna duża grupa, to ludzie którzy żyją ciuchami od projektantów, wystylizowani od stóp do głow. A tych których może nie stać na markowe szmatki, tez znajdują niewyobrazalne sposoby by wyróżniać się z tłumu,

W kociej kawiarni nie byłam,, byłam w nie jednym sklepiku ze zwierzakami
Raz wybraliśmy się też do cafe (nazwy teraz nie moge sobie przypomnieć) w każdym razie bylo to cos scisle zwiazanego z mangą. Kelnerki wygladaly jak zywcem wyciete z komiksu a przed zjedzeniem ciastka trzeba bylo z nimi odprawic jakieś czary

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Taa...lepiej żeby miał suche ręce do tego stopnia, żeby mu strupy jak trędowatemu odpadały. To takie męskie...
Mój się wstydził posmarować wargi kremem, aż doprowadził się do takiego stanu, że szkoda gadać...
A mój odkąd mu sie zmarszczka na brzuchu (!) zrobiła to się kremuje cały jak głupi
tigresse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 17:49   #1039
twizzy
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

wklejam zdjęcia dermacolu-208,niestety nie są one satysfakcjonujące,bo jest on jaśniejszy niż na zdjęciu z kartką.Próbowałam załatwić lepszy sprzęt,niestety nie udało mi się to ostatnio,ale jak będzie to wkleję lepsze zdjęcia

na zdjęciach,na których był on nałożony na przegubie dłoni,w ogóle nie jest widoczny,więc nawet nie wklejam(gdyż ma taki sam odcień jak skóra)-w tygodniu wezmę ciemniejszą modelkę
twizzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-22, 21:16   #1040
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Dzięki Ci Twizzy. Faktycznie z kartką prezentuje sie ciemno, ale skoro mówisz że na Twojej łapce jest praktycznie niewidoczny hmm chyba się skusze bo i koszt nie jest powalający, więc najwyżej... poczekam może kolażanka kupi, a jak nie tu zamówie z neta

A ja z Wami dziewczyny się nie zgodzę, ja bym nie chciała żeby mój facet dbał przesadnie o siebie. Mówie PRZESADNIE, czyli tak jak pisze Tigresse że robią to Japończycy. Miałam kiedyś takiego chłopaka i jak wracał się do domu bo jednak stwierdził że tamta a nie ta bluzka będzie odpowiedniejsza, że kąpał się codziennie w wannie spędzając tam X czasu to nie było takie straszne, ale jak czekałam na niego a on układał sobie włosy to już było czasem trochę niefajne. Zwłaszcza jak nie wyszło, potrafił myć włosy i od nowa... ah ja wole wersje swojego faceta, co broni się przed kosmetykami, ale nie stroni od wody no i jak go zmuszę to posmaruje usta balsamem du ust

Tigresse także zazdroszczę tej wizyty w Japonii i mam propozycje, że jeśli nie chcesz zaśmiecać wątku o pielęgnacji to może załóż nowy wątek!! ja bym chętnie poczytała co możesz nam powiedzieć na różne tematy związane z Japonią a pytań mamy tu na pewno sporo, nie dziewczyny??

A co do zmarszczek, mam suchą skórę i na czole rzeczywiście coś mi zaczyna się robić. A kremików powinny już zacząć używać dziewczyny po 20 bo wtedy już zmiejsza się ilość kolagenu i skóra zaczyna się starzeć... mam nadzieje że głupot nie napisałam ale coś kiedyś takiego czytałam

haha ja to mam wilgotno w domu :P ściany aż mi pleśnieją, choć to nie powód do radości a tak w ogóle to zakupiłam sobie taka fajną fontanne i często włączam na noc... ale wiem że są fajniejsze sprzęty, bo moja siostra ma taką maszynę do której wlewa się wodę i ona zaczyna tak jakby parować do tego stopnia, że pewnego razu weszłam do jej mieszkania i myślałam że źle widzę bo było lekko mleczne powietrze...
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 21:24   #1041
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Dzięki Ci Twizzy. Faktycznie z kartką prezentuje sie ciemno, ale skoro mówisz że na Twojej łapce jest praktycznie niewidoczny hmm chyba się skusze bo i koszt nie jest powalający, więc najwyżej... poczekam może kolażanka kupi, a jak nie tu zamówie z neta

A ja z Wami dziewczyny się nie zgodzę, ja bym nie chciała żeby mój facet dbał przesadnie o siebie. Mówie PRZESADNIE, czyli tak jak pisze Tigresse że robią to Japończycy. Miałam kiedyś takiego chłopaka i jak wracał się do domu bo jednak stwierdził że tamta a nie ta bluzka będzie odpowiedniejsza, że kąpał się codziennie w wannie spędzając tam X czasu to nie było takie straszne, ale jak czekałam na niego a on układał sobie włosy to już było czasem trochę niefajne. Zwłaszcza jak nie wyszło, potrafił myć włosy i od nowa... ah ja wole wersje swojego faceta, co broni się przed kosmetykami, ale nie stroni od wody no i jak go zmuszę to posmaruje usta balsamem du ust

Tigresse także zazdroszczę tej wizyty w Japonii i mam propozycje, że jeśli nie chcesz zaśmiecać wątku o pielęgnacji to może załóż nowy wątek!! ja bym chętnie poczytała co możesz nam powiedzieć na różne tematy związane z Japonią a pytań mamy tu na pewno sporo, nie dziewczyny??

A co do zmarszczek, mam suchą skórę i na czole rzeczywiście coś mi zaczyna się robić. A kremików powinny już zacząć używać dziewczyny po 20 bo wtedy już zmiejsza się ilość kolagenu i skóra zaczyna się starzeć... mam nadzieje że głupot nie napisałam ale coś kiedyś takiego czytałam

haha ja to mam wilgotno w domu :P ściany aż mi pleśnieją, choć to nie powód do radości a tak w ogóle to zakupiłam sobie taka fajną fontanne i często włączam na noc... ale wiem że są fajniejsze sprzęty, bo moja siostra ma taką maszynę do której wlewa się wodę i ona zaczyna tak jakby parować do tego stopnia, że pewnego razu weszłam do jej mieszkania i myślałam że źle widzę bo było lekko mleczne powietrze...
Wiadomo, przesada nigdy nie jest dobra Myślę, że jeśli kobieta przesadnie o siebie dba, to też źle, a znam takie, co muszą wstać o 4-5 rano, od świtu chodzą utapetowane, z polakierowanym hełmem na głowie i nie zrobią niczego dla przyjemności, bo przecież paznokieć się może złamać w każdej sytuacji
Także wszystko z umiarem u każdego
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 21:28   #1042
kasia9513
Zakorzenienie
 
Avatar kasia9513
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 369
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Charlotte95 Pokaż wiadomość
Ja mam 15 lat, a na czole już mam dwie poziome zmarszczki, dosyć widoczne..
mam to samo
__________________
Idealistka z własnymi marzeniami





Świeżynka
kasia9513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 21:31   #1043
dotka95
Zakorzenienie
 
Avatar dotka95
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 177
GG do dotka95
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ja też mam Chociaż dzisiaj były prawie niewidoczne Ale czasami są tak głębokie, że ojej
__________________
41 cm => 55 cm
Śpiewam i spełniam marzenia
dotka95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 22:53   #1044
95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 266
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

to ja się podłączę pod temat...

Skóra azjatek jest naprawdę godna podziwu gładka, zero przebarwień, pryszczy itd no dla mnie bomba.

Ja też mam ciemną oprawę oczu jak one (ciemne w sensie brązowe, do czarnego to mi daleko brakuje) i jestem blada, kiedyś się tym przejmowałam a ostatnio stwierdziłam, że cóż, taka jestem i taka pozostanę. Jak się opalę to też dobrze, biorę siebie taką jaką jestem w danej chwili, nic na siłę, organizm sam wie czego chce i jak mu dobrze ze sobą.

Co do zmarszczek - ehh, swoje latka mam i zmarszki też są niestety. Szczerze to jeśli poznacie jakiś skuteczny pomysł na nie to ja bardzo chętnie się o nim dowiem

Pozdrawiam
95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 05:55   #1045
LaylaDamment
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość

Tigresse także zazdroszczę tej wizyty w Japonii i mam propozycje, że jeśli nie chcesz zaśmiecać wątku o pielęgnacji to może załóż nowy wątek!! ja bym chętnie poczytała co możesz nam powiedzieć na różne tematy związane z Japonią a pytań mamy tu na pewno sporo, nie dziewczyny??
Myślę,że nikt się nie obrazi,jeśli tutaj Tigresse będzie opisywać wrażenia
LaylaDamment jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 07:40   #1046
chabrowykocyk
Raczkowanie
 
Avatar chabrowykocyk
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 145
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

No jasne! W końcu 3 miesiące to spory kawał czasu Napewno jest wiele do opowiedzenia
chabrowykocyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 08:32   #1047
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Michelle Phan ma cudną skórę! Zastanawiam się nad tym ryżowym tonikiem, ale boję się, że wysuszy skórę...A widziałyście ten filtr, który ona uzywa? Co prawda nie bierze odpowiedniej porcji, ale zero bielenia, zero błyszczenia, no cudo po prostu!
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 08:46   #1048
Karolinitka
Zadomowienie
 
Avatar Karolinitka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Tigrese, ja tez chętnie posłucham Twoich historii prosto z Japonii. Uwielbiam czytać takie rzeczy.

Co do kremów przeciwzmarszczkowych, to ja takowych używam odkąd skończyłam 19 lat. Mam co prawda lekkie zmarszczki na czole, ale w sumie dziwiłabym sie gdyby ich nie było (w końcu mam aż 26 lat). Oczywiście, są to kremy przeciwzmarszczkowe ze wskazaniem dla młodych kobiet- maja głównie nawilżac, a dopiero potem ujędrnaiać. Aha, co do rozleniwienia skóry- nie wierze w to. Wydaje mi się, że za dwadzieścia lat będą juz dostępne kremy o całkiem innym składzie niz te teraz, więc nie obawiam się, ze moja skóra przyzwyczai sie do składników.
Karolinitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 10:12   #1049
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

A możecie polecić jakieś fajne kremy przeciwzmarszczkowe dla 23-latki? Najlepiej takie dooobrze nawilżające i nie wybitnie drogie.

Może coś YvesRochera albo LaRochePosay? Bardzo lubię ich produkty.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 10:17   #1050
KELLLINKA
Raczkowanie
 
Avatar KELLLINKA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 91
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez nimrodel Pokaż wiadomość
o mamo, a człowiek żyje w takiej niepewności

hmm... czy to aby nie niszczy rzęs?













Tak, tak.... zalotka z podgrzewaczem, posiadam taką. Kupiła mi ją koleżanka która zakładała sobie sztuczne rzęsy i polecono jej takową zakupić.
Nie niszczy rzęs, bynajmniej mniej niż ta mechaniczna, na której zostawały wyrwane rzęski.
Jest super, polecam.
KELLLINKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-04 23:53:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:34.