Pochwalmy się swoimi włosami-offtopowo,cz: III

[cloche]

wpiszcze w google i poczytajcie co to... nie wszystko, co ma "alcohol" w nazwie, to denaturat
dla spragnionych wiedzy na szybko: cetearyl alcohol nie wysusza. to alkohol tluszczowy, skladnik konsystencjotworczy.
wiem wiem... forum rozleniwia... ale uzywanie google nie boli - i moze jak samemu sie do czegos dokopie, to sie dluzej bedzie pamietalo

[weegirl]

Napisane przez michachacha

Oleje dobrze nawilżają, ale żeby ich składniki wniknęły dobrze w strukturę włosa nie możesz używać produktów z silikonami i SLS.
Skoro teraz Ci się podwijają to dobre nawilżenie sprawi, że będą się falować.

No ja proszę... co mają kosmetyki z SL(E)Sem do olejowania? Ja bym nawet napisała, że jest sporo osób, które cięższe oleje muszą zmyć zwykłym szamponem z SLES. Zresztą, wysuszają czy nie, nie mają nic do działania olejów. A silikonami też bym tak nie straszyła, bo ile ich zostaje na włosach np. po 1 dniu? Przecież nie tworzą na włosie jakiejś bariery nie do przekroczenia.

[michachacha]

Napisane przez weegirl

No ja proszę... co mają kosmetyki z SL(E)Sem do olejowania? Ja bym nawet napisała, że jest sporo osób, które cięższe oleje muszą zmyć zwykłym szamponem z SLES. Zresztą, wysuszają czy nie, nie mają nic do działania olejów. A silikonami też bym tak nie straszyła, bo ile ich zostaje na włosach np. po 1 dniu? Przecież nie tworzą na włosie jakiejś bariery nie do przekroczenia.

Wiem, że często aby zmyć niektóre preparaty potrzebny jest szampon z SL(E)Sem, ale chodziło mi o to aby ograniczyć takie szampony przy codziennym myciu i jeżeli nie mamy nałożonych jakichś ciężko zmywalnych produktów to warto umyć je szamponem o prostym składzie. SLS wysusza więc stosowanie oleju i zmywanie go za każdym razem takim szamponem to błędne koło, dlatego wtedy olejowanie może nie przynieść żadnych rezultatów. Nie straszę wszystkimi silikonami, ale jeżeli stosujemy silikony nie rozpuszczalne w wodzie to utrzymują się one cały czas na włosach, nie jeden dzień. I wtedy też trzeba użyć szamponu z SL(E)S. Więc trzeba dobrze przemyśleć, co i jak się używa, bo coś może wydawać nam się dobrze, ale tak na prawdę nie jest, bo źle się tym posługujemy.

[Indios Bravos]

Napisane przez michachacha

Oleje dobrze nawilżają, ale żeby ich składniki wniknęły dobrze w strukturę włosa nie możesz używać produktów z silikonami i SLS.
Skoro teraz Ci się podwijają to dobre nawilżenie sprawi, że będą się falować.

Napisane przez michachacha

Ok. W takim razie jeżeli chcesz nawilżać je olejami, to tak jak napisałam wyżej w szamponach, odżywkach i innych produktach nie może być silikonów, które oblepiają włosy i nie dochodzą do nich żadne składniki odżywcze oraz SLS, które wysusza. Tutaj masz o silikonach(tak w połowie postu). Tylko, żeby je zmyć potrzebny szampon z SLS. Jak już włosy będą 'gołe' i wolne od silikonów przyjmą wszystkie składniki odżywcze. Ewentualnie możesz ograniczyć się do silikonów zmywalnych.

Napisane przez weegirl

No ja proszę... co mają kosmetyki z SL(E)Sem do olejowania? Ja bym nawet napisała, że jest sporo osób, które cięższe oleje muszą zmyć zwykłym szamponem z SLES. Zresztą, wysuszają czy nie, nie mają nic do działania olejów. A silikonami też bym tak nie straszyła, bo ile ich zostaje na włosach np. po 1 dniu? Przecież nie tworzą na włosie jakiejś bariery nie do przekroczenia.

Napisane przez michachacha

Wiem, że często aby zmyć niektóre preparaty potrzebny jest szampon z SL(E)Sem, ale chodziło mi o to aby ograniczyć takie szampony przy codziennym myciu i jeżeli nie mamy nałożonych jakichś ciężko zmywalnych produktów to warto umyć je szamponem o prostym składzie. SLS wysusza więc stosowanie oleju i zmywanie go za każdym razem takim szamponem to błędne koło, dlatego wtedy olejowanie może nie przynieść żadnych rezultatów. Nie straszę wszystkimi silikonami, ale jeżeli stosujemy silikony nie rozpuszczalne w wodzie to utrzymują się one cały czas na włosach, nie jeden dzień. I wtedy też trzeba użyć szamponu z SL(E)S. Więc trzeba dobrze przemyśleć, co i jak się używa, bo coś może wydawać nam się dobrze, ale tak na prawdę nie jest, bo źle się tym posługujemy.

Ech...Weegirl na szczęście jak zawsze na miejscu

michachacha- zdobądź najpierw stosowną wiedzę a potem strasz czymś użytkowniczki o ile rzeczywiście masz ku temu podstawy
Po kolei może.
SLS- moze wysusza, ale szampony nie składają się tylko z niego. Myjemy szamponem z SLS nie tylko po to żeby zmyć silikony- ja np. używam, bo moje włosy nie tolerują innych.
I jak widać na wcześniej załączonych zdjęciach- problemów z wysuszeniem nie mam pomimo kręconych włosów.
Zapamiętaj jedną podstawową zasadę- szampon ma przede wszystkim MYĆ to odżywka czy maska jest od ODŻYWIENIA I REGENERACJI.
Nie wciskaj więc tu kitu, dobrze?
Oleje potrafią się wchłonąć pomimo środków do stylizacji i silikonów. Tak, jak wspomniała Wee- nie jest to bariera nie do przekroczenia dla olei.
Jak chcesz żeby tak się wchłaniały to myj za każdym razem włosy sodą oczyszczoną Wtedy będziesz mieć prawdziwie "gołe" włosy, jak wspomniałaś i olej wniknie cały ;]

Na przyszłość- popieraj swoje posty rzetelna wiedzą a nie zdobytą na kilku postach czy linkach. Bo jak widać- nie jest ona zgodna z prawdą.

Pozdrawiam.

[michachacha]

Sama bym sobie tego nie wymyśliła. Na wątku dla kręconowłosych powiedziano mi, że stosując produkty z silikonami ograniczam wchłanianie składników odżywczych z olejów. Jak widać są różne szkoły i nie sądzę abym pisała bzdury.

[Indios Bravos]

Napisane przez michachacha

Sama bym sobie tego nie wymyśliła. Na wątku dla kręconowłosych powiedziano mi, że stosując produkty z silikonami ograniczam wchłanianie składników odżywczych z olejów. Jak widać są różne szkoły i nie sądzę abym pisała bzdury.

Ja też jestem "wychowana" na forum kręconowłosych.
I nie pamiętam jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.
Na pewno nie było to przedstawione w sposób taki jak Ty tutaj przekazujesz.
Wiadomo- ortodoksyjne CG będą zawsze uważać silikony i SLS za samo zło. Radzę jednak także przypatrzeć się wypowiedziom dziewcząt, które nie stosują się w 100% do tych zasad i ich wypowiedzi przeanalizować i być może sprawdzić na własnej skórze a raczej włosach.
Nic nie jest albo białe albo czarne- nawet składniki kosmetyków ;]

[chimney_sweep]

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

[Adaa_]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

super kolor i ta długość!

[knowledge]

cudne! marzy mi się taka długość

[SiwQa]

Garnier 100% Color - 743 Złocisto miedziany blond
Naturalne- średni blond , ale regularnie rozjaśniane co 3 miesiące od 2 lat
Pierwsze zdjęcie
Drugie zdjęcie

[_groooszek_]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

Cudo

[psyhe666]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

O kurde! Cudne! Nie wiem czy kiedykolwiek takie długie będę miała

[Czarna Orchidea]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

mega dlugosc!
ja mam sporo krótsze a nie mogę sie pochwalic końcówkami w takim dobrym stanie

[majreg]

Napisane przez Indios Bravos

Ech...Weegirl na szczęście jak zawsze na miejscu

michachacha- zdobądź najpierw stosowną wiedzę a potem strasz czymś użytkowniczki o ile rzeczywiście masz ku temu podstawy
Po kolei może.
SLS- moze wysusza, ale szampony nie składają się tylko z niego. Myjemy szamponem z SLS nie tylko po to żeby zmyć silikony- ja np. używam, bo moje włosy nie tolerują innych.
I jak widać na wcześniej załączonych zdjęciach- problemów z wysuszeniem nie mam pomimo kręconych włosów.
Zapamiętaj jedną podstawową zasadę- szampon ma przede wszystkim MYĆ to odżywka czy maska jest od ODŻYWIENIA I REGENERACJI.
Nie wciskaj więc tu kitu, dobrze?
Oleje potrafią się wchłonąć pomimo środków do stylizacji i silikonów. Tak, jak wspomniała Wee- nie jest to bariera nie do przekroczenia dla olei.
Jak chcesz żeby tak się wchłaniały to myj za każdym razem włosy sodą oczyszczoną Wtedy będziesz mieć prawdziwie "gołe" włosy, jak wspomniałaś i olej wniknie cały ;]

Na przyszłość- popieraj swoje posty rzetelna wiedzą a nie zdobytą na kilku postach czy linkach. Bo jak widać- nie jest ona zgodna z prawdą.

Pozdrawiam.

Dla mnie silikony to samo zlo.

Po 1-krotnym zastosowaniu powodują:
1. podrażnienie, swędzenie, pieczenie, wypryski
2. łupież
3. błyskawiczne przetłuszczenie

Po wielokrotnym zastosowaniu:
1. powodują megaprzesuszenie na długości
2. utrudniają przenikanie witamin i składników odżywczych z olejów
3. przy ich stosowaniu mam zaburzony obraz naturalnego nawilżenia i blasku włosów
4. powodują siano
5. rozdwajanie
6. wypadanie

[Indios Bravos]

Napisane przez majreg

Dla mnie silikony to samo zlo.

Po 1-krotnym zastosowaniu powodują:
1. podrażnienie, swędzenie, pieczenie, wypryski
2. łupież
3. błyskawiczne przetłuszczenie

Po wielokrotnym zastosowaniu:
1. powodują megaprzesuszenie na długości
2. utrudniają przenikanie witamin i składników odżywczych z olejów
3. przy ich stosowaniu mam zaburzony obraz naturalnego nawilżenia i blasku włosów
4. powodują siano
5. rozdwajanie
6. wypadanie

Jedna i podstawowa zasada: DLA CIEBIE

I to wszystko powinno wyjaśnić.
Dla Ciebie są samym złem, ale dla wielu nie. W związku z tym opieranie się na opiniach jednej osoby uważam za niewiarygodne.

chimney_sweep- BOSKIE
Zarówno długość jak i blask
Widać, ze mięciusie

Jak pielęgnujesz?

[anngeli]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

Cudowne!
podbijam pytanie: jak o nie dbasz?
jaki szampon, odżywkę, wcierkę i maskę...

[trinee]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

brak mi słów, by wyrazić swój zachwyt

[cremova]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

Cudowne

Dziewczyny nie robcie takiego offtopu, bo sa od tego inne watki o wlosach..

[natalkaa7522]

Napisane przez chimney_sweep

dawno nic nie wrzucałam, więc aktualizacja

Piękne

[chimney_sweep]

dziękuję wszystkim za miłe słowa )
patrząc na te fotki... faktycznie troche mi urosły te włosy ;P (chociaż wolno mi rosną, zapuszczam je hmm już prawie 6 lat)
a co do pielęgnacji to szampon + odżywka gliss kur żółta i wsio i przede wszystkim brak prostownicy (ewentualnie 2 razy do roku). no i używam jedwabiu ale to raczej dla walorów bardziej estetycznych niż ,,zdrowotnych''

[Indios Bravos]

Napisane przez chimney_sweep

dziękuję wszystkim za miłe słowa )
patrząc na te fotki... faktycznie troche mi urosły te włosy ;P (chociaż wolno mi rosną, zapuszczam je hmm już prawie 6 lat)
a co do pielęgnacji to szampon + odżywka gliss kur żółta i wsio i przede wszystkim brak prostownicy (ewentualnie 2 razy do roku). no i używam jedwabiu ale to raczej dla walorów bardziej estetycznych niż ,,zdrowotnych''

Minimalizm jak widać czasem jest zbawienny
Też kiedyś używałam tej serii i byłam zachwycona
Jednak po jakimś czasie włosy mi się przyzwyczaiły (zawsze tak mam ) i już nie reagowały na nią tak jak dawniej a wręcz wyglądały coraz gorzej...
Może jednak spróbuję powrócić na chwilkę jak widzę takie efekty

[Princessa15]

Moje, niestety się puszą - 80cm długości.

[michachacha]

A czym je pielęgnujesz?

[Princessa15]

Szampon garnier [po innych mam lupiez], odzywka nivea flexible curls, wax raz w tygodniu, czasami zoltka + olejek rycynowy na pol godziny

[anngeli]

Napisane przez Princessa15

Szampon garnier [po innych mam lupiez], odzywka nivea flexible curls, wax raz w tygodniu, czasami zoltka + olejek rycynowy na pol godziny

Spróbuj na noc oleju z avocado albo lżejszego ze słodkich migdałów.
Wydobędziesz z nich wtedy jeszcze większy blask i włosy będą bardziej ujarzmione i nie będą Ci się tak puszyć tylko musisz mieć szampon który dobrze zmywa takie oleje, nafty etc. w przeciwnym razie mogą być obciążone.
Możesz też spróbować maski glorii, używałam jej nawet dziś i moje włoski są miękkie, gładkie i nic mi nie odstaje, nie puszy się.
Swoją drogą, może podetnij końce bo wydają się takie cienkie ale nie za sprawą samych włosów a może bardziej cieniowania? Tak to dla mnie wygląda. Mimo wszystko bardzo zazdroszczę długości, chciałabym mieć teraz włosy chociaż 60 cm
Na prawdę świetne , wystarczy tylko troszkę je rozpieścić

[trinee]

Napisane przez Princessa15

Moje, niestety się puszą - 80cm długości.

śliczne

[Princessa15]

Napisane przez anngeli

Spróbuj na noc oleju z avocado albo lżejszego ze słodkich migdałów.
Wydobędziesz z nich wtedy jeszcze większy blask i włosy będą bardziej ujarzmione i nie będą Ci się tak puszyć tylko musisz mieć szampon który dobrze zmywa takie oleje, nafty etc. w przeciwnym razie mogą być obciążone.
Możesz też spróbować maski glorii, używałam jej nawet dziś i moje włoski są miękkie, gładkie i nic mi nie odstaje, nie puszy się.
Swoją drogą, może podetnij końce bo wydają się takie cienkie ale nie za sprawą samych włosów a może bardziej cieniowania? Tak to dla mnie wygląda. Mimo wszystko bardzo zazdroszczę długości, chciałabym mieć teraz włosy chociaż 60 cm
Na prawdę świetne , wystarczy tylko troszkę je rozpieścić

Bardzo dziękuję za rady, podpowiedziałabyś gdzie takie oleje można kupić [może byc nawet link do aukcji allegro] bo pierwsze o nich słyszę
Końcówki mam zamiar podciąć i z cieniowaniem masz rację
trinee - dziękuję

[AguŚ87]

Napisane przez Princessa15

Moje, niestety się puszą - 80cm długości.

ładne ale ja bym podcieła konce, bo widac ze są cieniutkie i przyda im sie podcięcie a na tym zyskają całe włosy

[majreg]

Napisane przez Indios Bravos

Jedna i podstawowa zasada: DLA CIEBIE

I to wszystko powinno wyjaśnić.
Dla Ciebie są samym złem, ale dla wielu nie. W związku z tym opieranie się na opiniach jednej osoby uważam za niewiarygodne.

chimney_sweep- BOSKIE
Zarówno długość jak i blask
Widać, ze mięciusie

Jak pielęgnujesz?

Jednej osoby? Chyba przesadziłaś,że to wszystko moja wina.

[Adaa_]

Napisane przez majreg

Jednej osoby? Chyba przesadziłaś,że to wszystko moja wina.

To chyba nie odpowiedni wątek na te dyskusje?

Princessa15- boskie!