Perfumy jaśminowe

[Kota]

Fakt, co nos to inaczej, z tej dwójki zdecydowanie wolę Aliena

[rawita]

Jeszcze Code. Jaśmin, ale z czymś bardzo słodkim. Pamiętam teraz jak przez mgłę, ale mocno wbiła mi się w pamięc zdecydowana jaśminowa nuta.

[Mendosita]

Napisane przez psycha

Jasminowe bomby to dla mnie Pure Poison i Alien. Przy czym Pure Poison wypada dosc czysto.. natomist Alien wydaje mi się miec cos "niesmacznego", nie do konca "czystego i zdrowego" w sobie.. ten jasmin w nim jest "blisko plesni", maczany w cukrze..nie do konca swieży, towarzyszy mu nieprzyjemna gorycz...
Ale jak juz wczesniej powiedziano... co nos to inne zdanie ..

Powiedzcie mi, proszę, jak to możliwe, że ja w Alienie nie czuję nic a nic jaśminu?? Staram się, wwąchuję, próbuję na siłę go tam wyczuć i nic
A zapach ten kocham nad życie...

[Zuziunia]

A kochane połaczenie jaśmin + wanilia? Dla mnie po prostu cudeńko, wszystkie z tymi 2 składnikami uwelbiam...a jak mozecie to podajcie nazwy własnie z tymi 2 skł to moze poznam cos nowego

[kass]

Cristobal - nuta jaśminu połączona z figą. Duuuuużo jaśminu

Ale trudno nazwać Cristobala świeżym...

[psycha]

Napisane przez Mendosita

Powiedzcie mi, proszę, jak to możliwe, że ja w Alienie nie czuję nic a nic jaśminu?? Staram się, wwąchuję, próbuję na siłę go tam wyczuć i nic
A zapach ten kocham nad życie...

Zazdroszcze Przewinelo mi się kilka zapachów przez ręce z dodatiem jasminu i wszystkie mimo tego iz nawet mi się podobały dzialaly na mnie nigrenogennie. Alien na mnie wiednie po prostu, stad takie a nie inne skojarzenia...

[kropka75]

Napisane przez mulier

Tak, Kropeczko, oczywiście....reszta kompozycji ma znaczenie nie do przecenienia . Zakładam, że jest tez wiele perfum, które maja w swoim składzie jasmin a których po prostu bym nie była w stanie tolerować. Perfumy, nawet te z jaśminem, przecież to nie sam jaśmin tylko np. w róznym wydaniu tylko jaśmin i coś co stanowi całą resztę perfum w bardziej lub mniej dominującym stopniu

Właśnie. I dla mnie ta reszta (albo raczej całość) jest dużo ważniejsza niż jeden miły składnik. Na co Alien jest tu potwierdzeniem.

Napisane przez psycha

Jasminowe bomby to dla mnie Pure Poison i Alien. Przy czym Pure Poison wypada dosc czysto.. natomist Alien wydaje mi się miec cos "niesmacznego", nie do konca "czystego i zdrowego" w sobie.. ten jasmin w nim jest "blisko plesni", maczany w cukrze..nie do konca swieży, towarzyszy mu nieprzyjemna gorycz...

Ja się pod tym podpisuję. Dodałabym jeszcze do tej goryczy, gryzącą ostrość.

Napisane przez rawita

Jeszcze Code. Jaśmin, ale z czymś bardzo słodkim. Pamiętam teraz jak przez mgłę, ale mocno wbiła mi się w pamięc zdecydowana jaśminowa nuta.

O właśnie. Code moje kochane też ma wyczuwalny jaśmin. Ale jakiś taki słodszy, delikatniejszy od ww.

[mulier]

Napisane przez kropka75

Właśnie. I dla mnie ta reszta (albo raczej całość) jest dużo ważniejsza niż jeden miły składnik. Na co Alien jest tu potwierdzeniem.


Ja się pod tym podpisuję. Dodałabym jeszcze do tej goryczy, gryzącą ostrość.
.

No proszę...a w nich nic a nic ostrego nie czyję, wręcz mogę pokusić sie o stwierdzenie, że są budyniowo - otulające

[psycha]

Napisane przez mulier

No proszę...a w nich nic a nic ostrego nie czyję, wręcz mogę pokusić sie o stwierdzenie, że są budyniowo - otulające

Wydaje mi sie ze jego ostrosc lezy w pojedynczych nutkach zapachowych, ktore wybijaja się ponad całą kompozycje, ktorej reszta trzyma się blisko skory .. te czasami wierca w nosie ... nie chodzi tutaj o cały "bukiet zapachowy", ale pojedyncze odstające od niego nuty.. zapach się "łamie" po prostu.. i tutaj wina lezy chyba po stronie skóry...
To samo mam teraz z Avignon CdG... zapach jest piękny z próbki, lecz "łamie" się na mojej skorze.. zapodając mi serie ukłuc w nos...

Ze Alien to otulający zapach, z tym się z godze.. znam osoby na ktorych wyjątkowo ładnie pachnie

[kropka75]

Napisane przez mulier

No proszę...a w nich nic a nic ostrego nie czyję, wręcz mogę pokusić sie o stwierdzenie, że są budyniowo - otulające

Ledwie się utrzymałam na krześle.
Na mnie Alien jest taki jak napisała Psycha. Ma kilka ostrych nut, które autentycznie wwiercają mi się nie tylko w nos, ale i w mózg. Jak szpilki.
Tak szczerze to jest to najbardziej upierdliwy zapach jaki znam. Na mnie jest gryzący i ostry. Nie do zniesienia.
Nie wiem od czego to zależy. Ostatnio prosiłam kumpelę o spróbowanie - na niej i dla niej był taki sam. Plus taki, że nie użyje go odwiedzając mnie.

I jak widać nie tylko jest to kwestia nosa ale i skojarzeń. Budyniowy dla mnie jest Amour Kenzo. A otulająca może być np. Gloria.

Ale to dobrze, inaczej wszyscy wonialibyśmy tak samo.

[Ketmia]

szukam jaśminu, ale w świeżej, cytrusowej wręcz wersji...
z taką ciepłą pomarańczką najlepiej

któraś pisała o Code
coś jeszcze może?

[rawita]

No Code, świeżo-cytrusowy raczej nie jest, ale ma czerwoną pomarańczę w głowie. A nuż Ci się spodoba. Na pewno ciepły . Rozglądałaś się w grupie single note? Właśnie jakichs sephorowo-yvesrocherowych seriach, które mają serie zapachów o pojedyńczych nutach? Kwiatki w tych seriach często są takie fajne, czyściutkie. Kiedys wąchałam boski Yardleya, ale chyba nie ma go w Polce. Ten jaśmin z Healing Garden tak mi się bardzo miło kojarzył. Nie ma go już? A l'Occitane nie ma czasami jaśminu?

[E]

Watch Micallef - ale ma wielką siłę rażenia - trwa i trwa, nawet po kąpieli

[evee]

piekny migrenogenny jasmin A la nuit S.Lutens...

[alorah]

Napisane przez m23p31

Alien to megajasmin

O tak. Moje cudo...

[elve]

Ketmia, wąchałaś może In Love Again Jasmin Etoile (zeszłoroczna edycja)? to bardzo udane połączenie cytrusów (choć bardziej grejpfruta niż pomarańczy) z jaśminem właśnie.

[ishtar4]

Ketmia a Fragile EDT? To lżejsza wersja Fragile, moim zdaniem mało w niej tuberozy a dużo jaśminu. Jaśmin, tuberoza i kwiat pomarańczy - w Fleurs D'Oranger (trochę zresztą podobny do Fragile EDT ale mocniejszy, pikantniejszy).

[jotemka]

Napisane przez sarenka

ACCENTI / GUCCI WOMEN
Desc: ACCENTI, created by GUCCI, was introduced in 1995. This fine fragrance contains rose, jasmine , orange and is accented with citrus, melon and peach making ACCENTI perfect for casual and sport use. [1wsza fotka]

..i do tego kosmetyki Healing Garden o zapachu jaśminu [fotka nr 2]

skompletowane przez Sarenkę [img]icons/icon12.gif[/img]

Te z jaśminem pięknie pachną

[anusia000]

ja osobiscie nie lubie zapachu jaśminu, ale jesli chcesz takie perfumy to wyprobuj PURE POISON Diora polecam raczej na wieczor ten zapach bo jest dosyc ciezki

[szugarbejb]

Napisane przez rachela

Uwielbiam niesamowicie kwiatowe zapachy... Obecnie poszukuję czegoś liliowego. Ale nie jakiegoś lilowego wypierdka, tylko czegoś co wręcz POWALI mnie odurzającym i demoniczym zapachem lilii...
Znacie jakieś zapachy (dostępne na naszym rynku )?

A z serii Aqua Allegoria ? Jest bardzo intensywna, bardzo słodka i pięknie się rozwija. No i można dostać tanio na Allegro

[twister_male]

JASMIN PLUS WANILIA = FENDI FANTASIA plus jakies inne kwiatki

[szugarbejb]

Napisane przez Zuziunia

A kochane połaczenie jaśmin + wanilia? Dla mnie po prostu cudeńko, wszystkie z tymi 2 składnikami uwelbiam...a jak mozecie to podajcie nazwy własnie z tymi 2 skł to moze poznam cos nowego

No nie wiem czy to coś nowego dla Ciebie, ale jaśmin i wanilia (a raczej etylowanilina) to ... SHALIMAR Najpiękniej wanilię czuć w jedwabnym balsamie do ciała, a jaśmin w wodzie toaletowaej

[passero]

Miałam okazję prztestować ARTEMISIA - PANHELIGON'S. Początek dla mnie piękny. Właśnie w takim delikatnym wydaniu lubię jaśmin najbardziej. Cóż kiedy to co dobre trwa bardzo krótko - przynajmniej dla mojego nosa. Bardzo, bardzo jestem ciekawa czy VOILE DE JASMIN - BVLGARI I CASHMERE MIST - D. KARAN to zapachy podobne do ARTEMISIA i jak się przedstawia ich trwałość.
Będę wdzięczna za opinię...

[psycha]

A mi się przypomniał jasmin w L'Artisan - La Chasse aux Papillons ...bardzo delikatny, ultra-lekki ..
Najładniejszy z jasminowych ktore dotąd poznałam..

[burn-it-up]

Bardzo lubię jaśmin tak na żywo jak i w perfumach.Najbardziej jaśminowym zapachem jaki miałam okazję testować jest Pure Poison no i oczywiście ostry,inwazyjny jaśmin w postaci Aliena.Oba bardzo lubię.

[passero]

Napisane przez passero

Bardzo, bardzo jestem ciekawa czy VOILE DE JASMIN - BVLGARI I CASHMERE MIST - D. KARAN to zapachy podobne do ARTEMISIA i jak się przedstawia ich trwałość.
Będę wdzięczna za opinię...

A ja wciąż mam nadzieję, że ktoś zaspokoi moją ciekawość...
Proszę

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez passero

A ja wciąż mam nadzieję, że ktoś zaspokoi moją ciekawość...
Proszę

Nie wiem czy Casmere Mist jest podobne do Artemisia ale jest niestety nietrwałe, przynajmniej na mnie.
Sam zapach jest piękny , ciepły i słodki. Nie wyczuwam w nim tej typowej jasminowej cielesności.

[eiri]

Pięknym jaśminowym zapachem jest Caleche Eau Delicate

[Kota]

Parę dni temu testowałam Voile de jasmin Bvlgari, początek świeży, jasny, uderzająco jaśminowy bardzo szybko na mnie klapł i zmienił się w lekko mydlaną, rozmytą, trzymającą się przy skórze poświatę. Ale flakonik piękny.

[LeToy]

Napisane przez rachela

Yyy.. Zapach Davida Beckhama?

Wg. mnie dość udany, i nawet flakon robi wrażenie wersja damska/męska świetnie do siebie pasują. A co do YR w kontekście męskich perfum to porażka .. szczególnie nature i hoggar ( czyli flagowe ).