Jak podkreślić jasną cerę? część VII

[Maqua]

Napisane przez Noodle Soup

Co do filtrów, to jak z nimi w końcu jest? Niektóre dziewczyny normalnie nakładają makijaż na filtr, oczywiście wchłonięty. Ja szczerze powiedziawszy też jestem na razie w tym zielona, to mój pierwszy tego typu produkt - z tego co przeczytałam, na wstępne kroki się nadaje

przeczytaj najważniejsze informacje na wątku o filtrach (powinny być w pierwszym poście). są filtry, na które można kłaść wszelką kolorówkę, a są takie, które są przez pewne składniki destabilizowane

Dziewczyny, jaki jest Wasz ulubiony róż (marka i kolor) do codziennego makijażu?

[uroczysko]

Ja bardzo lubie Chanel Joues Contraste Pink Explosion lub Clinique Fresh Bloom Allover colour w kolorze Peony, w zależności jaką sobie kolorystykę obmyślę na dany dzień :P

[Sondrina]

Napisane przez iamsolucky

mam Natine perfect light jutro testy nagębne, na dłoni ładnie zjaśniał, porównałam z Clarinsem ivory i zapowiada się dobrze, ale okaże się na buzi
co do filtrów wejdźcie na wątek dla filtromaniaczek tam dziewczyny wiedzą co z czym i jak z makijażem, ja mam nowy filtr ale jeszcze nieodpakowany Biore 50+ PA+++-japoński ponoc super lekki wchłaniający się do matu a czy chroni wyjdzie na wiosne jak go zacznę używac

Dzięki, że wspomniałaś o tym wątku Nie wiedziałam o jego istnieniu, a z pewnością się doedukuję

[201605090956]

Wczoraj oglądałam FF z Giorgio nr 8 - o bogowie - idealnie jasny, daje efekt delikatnie pudrowej skóry - ogólnie rzecz biorąc - cudo

Pogadałam sobie z panią z BB - powiedziała, że dziwi się, że mają tester Alabastra, skoro na PL nie sprowadzają tego odcienia. Ja powiedziałam, że to bez sensu. Ogólnie zgadzała się, że przy mojej bardzo jasnej skórze (LW 100 jest szczerze powiedziawszy trochę za ciemny - ale mam go ze względu na finanse) Alabaster byłby dobry.

Byłam w Promenadzie oczywiście

[WhiteGyaru]

Chmmm...przepraszam, że wciskam się w rozmowę.

Dzisiaj kupię sobie polecany krem peelingujący z kwasem migdałowym Pharmaceris T (10%). Wypadałoby zaopatrzyć się w filtr najmniej 30+, ale mój dotychczasowy jest troszkę za drogi.

Znacie jakieś dobre filtry, które nie kosztują więcej, niż 50zł?

[uroczysko]

Ja w wakacje używałam Pharmacerisa właśnie Sun Protect SPF 30 Nawilżający Krem Ochronny do Twarzy, pod podkład dawał radę.

[WhiteGyaru]

Napisane przez uroczysko

Ja w wakacje używałam Pharmacerisa właśnie Sun Protect SPF 30 Nawilżający Krem Ochronny do Twarzy, pod podkład dawał radę.

O! I cena widzę jest rozsądna (nie tak jak LRP - ponad 70zł ). Dziękuję bardzo.

[mariamarysienka]

co do różu to nadal szukam... w Inglocie nie mają odcienia, który by mi w pełni odpowiadał, natomiast z resztą to tak nie wiem... mam policzki niby nawilżone ale czasem się przesuszają i niby dla mnie lepsze są w płynie, ale ja ich nie znoszę znacie może jakieś róże w odcieniach jasnoróżowobrzoskwiniowyc h?

[quench]

Napisane przez mariamarysienka

co do różu to nadal szukam... w Inglocie nie mają odcienia, który by mi w pełni odpowiadał, natomiast z resztą to tak nie wiem... mam policzki niby nawilżone ale czasem się przesuszają i niby dla mnie lepsze są w płynie, ale ja ich nie znoszę znacie może jakieś róże w odcieniach jasnoróżowobrzoskwiniowyc h?

A oglądałaś róże marki Nouba i Pupa? Moja koleżanka jest miłośniczką brzoskwiniowych róży i kocha się w ich produktach.

[fiasco]

Napisane przez Nikita-v

a ja lubię taki image i często na wieczorne wyjście stosuje, białą twarz ma standardową, na moje sińce nic jeszcze ekstra nie znalazła, wiec jakieś tam widoczne są, do tego smoky eye i karminowe usta. uwielbiam.
Czasem tylko karminowe usta robię i czarną kreskę na górnej powiece i też to wygląda jak dla mnie super. Do tego czerwone kolczyki i pazury... lubię taki look i podobam się w nim sobie. Nie uważam żebym wtedy wyglądała nieświeżo czy niezdrowo. Właśnie podkreśla to moją cerę i wygląda wtedy jak u porcelanowej lalki.

ja w sumie też nie mam nic przeciwko podkreślaniu i ust, i oczu to zależy od typu urody, zarówno kolorystycznego, jak i rysów twarzy. Ja się kiepsko czuję w delikatnym (np sama kreska) makijażu oka. muszę mieć chociaż zaznaczone załamanie powieki, bo mam spory obszar między okiem a brwią (która w dodatku jest niemal czarna i dość szeroka)

Maqua, ja używam albo tego Cute As Hell z Essence (kurcze... jakie to to wydajne!) albo jakiegoś z Miss Sporty. Ale te MS chyba są wycofane i zastąpione czymś dwukolorowym... Będę więc szukać zamiennika, bo mi się ten MS kończy, a miał ładny kolor, taki cukierkowy W sumie do różu nie mam dużych wymagań - ma być różowy (w czystym, niezgaszonym kolorze) i bez widocznych drobinek miki
Czasem używam też jasnofioletowego cienia co dziwne, nie daje u mnie trupiego efektu, jeżeli nie zakładamy z góry, że blada twarz jest trupia. Wygląda i tak bardziej świeżo niż bez żadnego różu.

WhiteGyaru, z takich przystępnych do użytkowania polecam leciutki Synchroline Aknicare SPF30. ale on jest chyba tylko na allegro, moze uda ci sie dorwać. Jest do cery tłustej, więc się świetnie wchłania, jest taki leciutki (ale nie wysusza)

[Maqua]

Napisane przez WhiteGyaru

Chmmm...przepraszam, że wciskam się w rozmowę.

Dzisiaj kupię sobie polecany krem peelingujący z kwasem migdałowym Pharmaceris T (10%). Wypadałoby zaopatrzyć się w filtr najmniej 30+, ale mój dotychczasowy jest troszkę za drogi.

Znacie jakieś dobre filtry, które nie kosztują więcej, niż 50zł?

Ducray 50+, absolutnie najlepszy i można kłaść na niego dowolną kolorówkę bez obawy o destabilizację. płaciłam w zeszłym tygodniu w SP 43zł za 40ml

Napisane przez uroczysko

Ja bardzo lubie Chanel Joues Contraste Pink Explosion lub Clinique Fresh Bloom Allover colour w kolorze Peony, w zależności jaką sobie kolorystykę obmyślę na dany dzień :P

czy ten Chanel daje efekt takich zmrożonych policzków? jak z trwałością? mam jedną paletkę cieni Chanel i są skandalicznie nietrwałe...

[marta179]

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było w tym wątku, ale podczytuję. Ostatnio zachwalałyście All In One Face Base Body Shopa, a ponieważ lubię bardzo żółte pudry/podkłady to się skusiłam. Byłam dzisiaj w Promenadzie i poprosilam o najjaśniejszy nie mówiąc o numerze. A w domu mnie oświecilo, że nr powinien być 01 a nie 02 Potem zgłupiałam patrząc na stronę amerykańską i brytyjską, gdzie na jednej jest 01, a na drugiej jest od 02, przy czym 03 wygląda na jaśniejszy... Ale u nas w Polsce jest 01?

[krolowa zurawin]

Aknicare jest na dozie ja dzisiaj zakupiłam słynny już rozświetlacz z essence a i jeszcze biały tusz do rzęs :p

[uroczysko]

Napisane przez Maqua

Ducray 50+, absolutnie najlepszy i można kłaść na niego dowolną kolorówkę bez obawy o destabilizację. płaciłam w zeszłym tygodniu w SP 43zł za 40ml

czy ten Chanel daje efekt takich zmrożonych policzków? jak z trwałością? mam jedną paletkę cieni Chanel i są skandalicznie nietrwałe...

Nie wiem o jaki efekt chodzi ale do mnie ten kolor pasuje idealnie.
Na moich polikach trzyma się przez całe 8 h w pracy, potem trochę niknie, ale dalej widać. Czytałam, że większości trzyma cały dzień, ale ja mam taką twarz, że u mnie wszystko się krócej trzyma

[Sondrina]

Napisane przez marta179

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było w tym wątku, ale podczytuję. Ostatnio zachwalałyście All In One Face Base Body Shopa, a ponieważ lubię bardzo żółte pudry/podkłady to się skusiłam. Byłam dzisiaj w Promenadzie i poprosilam o najjaśniejszy nie mówiąc o numerze. A w domu mnie oświecilo, że nr powinien być 01 a nie 02 Potem zgłupiałam patrząc na stronę amerykańską i brytyjską, gdzie na jednej jest 01, a na drugiej jest od 02, przy czym 03 wygląda na jaśniejszy... Ale u nas w Polsce jest 01?

A kolor Ci pasuje? Czy nie bardzo? W ogóle z tą numeracją bywa zabawnie, czasami 3 jest najjaśniejsza, więc samą numeracją bym się nie sugerowała

[quench]

Napisane przez marta179

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było w tym wątku, ale podczytuję. Ostatnio zachwalałyście All In One Face Base Body Shopa, a ponieważ lubię bardzo żółte pudry/podkłady to się skusiłam. Byłam dzisiaj w Promenadzie i poprosilam o najjaśniejszy nie mówiąc o numerze. A w domu mnie oświecilo, że nr powinien być 01 a nie 02 Potem zgłupiałam patrząc na stronę amerykańską i brytyjską, gdzie na jednej jest 01, a na drugiej jest od 02, przy czym 03 wygląda na jaśniejszy... Ale u nas w Polsce jest 01?

Tak. U nas numeracja zaczyna się od 01 i 01 jest najjaśniejszy

[marta179]

Napisane przez Sondrina

A kolor Ci pasuje? Czy nie bardzo? W ogóle z tą numeracją bywa zabawnie, czasami 3 jest najjaśniejsza, więc samą numeracją bym się nie sugerowała

Na pewno jest za ciemny porównującąc do mojego obecnego ideału(Benefit, Get Even 01) i szczerze to nie chcę go nakładać na facjatę, bo nie wiem czy wtedy można produkt wymienić, nigdy nic nie zwracałam w sklepie

Napisane przez quench

Tak. U nas numeracja zaczyna się od 01 i 01 jest najjaśniejszy

Dzięki nigdy nie zaufam ekspedientce.... a orientujesz się czy na przykład jeśli będzie w złotych to bez problemu mi wymienią?

[quench]

Napisane przez marta179

Dzięki nigdy nie zaufam ekspedientce.... a orientujesz się czy na przykład jeśli będzie w złotych to bez problemu mi wymienią?

Nigdy nic tam nie zwracałam... Ale jeśli produkt był nieużywany, to z wymianą raczej nie powinno być problemu. W Sepho i Douglasie nieużywane podkłady wymieniają, tylko trzeba mieć paragon.

[Aveqiu]

Kurcze, powiem Wam, że jak na razie jestem prawie, że zachwycona Revlonem Photoready. Do pełni szczęścia brakuje mi, żeby ten podkład był jaśniejszy (chyba nie zaskoczenie na tym forum), bo w Ivory wyglądam jak opalona, nie mniej cała reszta właściwości - bomba. Poza tym, jak dodam trochę białego color corrector CS, to ogólny efekt jest bardzo fajny.
Nakładanie to przyjemność, nie zastyga za szybko, nie ma smug, nie podkreśla skórek (bo to robi raczej korektor ), twarz wygląda bardzo naturalnie. Ja nie potrzebuję większego krycia, więc tutaj również jestem zadowolona. Nawet te połyskujące drobinki są tak delikatne i subtelne; ładnie rozświetlają mi twarz, bez tandetnego efektu.
Ale to dopiero 2 tygodnie używania, więc może za szybko się zachwycam

Quench, wiem, że ten motyw już nie raz przewijał się na tym forum, ale czy mogłabyś jeszcze raz podsumować rozświetlacze z TBS? Które, jaki dają efekt, czy warto itp.? Jak przesadzam, to pardon

[quench]

Napisane przez Aveqiu

Kurcze, powiem Wam, że jak na razie jestem prawie, że zachwycona Revlonem Photoready. Do pełni szczęścia brakuje mi, żeby ten podkład był jaśniejszy (chyba nie zaskoczenie na tym forum), bo w Ivory wyglądam jak opalona, nie mniej cała reszta właściwości - bomba. Poza tym, jak dodam trochę białego color corrector CS, to ogólny efekt jest bardzo fajny.
Nakładanie to przyjemność, nie zastyga za szybko, nie ma smug, nie podkreśla skórek (bo to robi raczej korektor ), twarz wygląda bardzo naturalnie. Ja nie potrzebuję większego krycia, więc tutaj również jestem zadowolona. Nawet te połyskujące drobinki są tak delikatne i subtelne; ładnie rozświetlają mi twarz, bez tandetnego efektu.
Ale to dopiero 2 tygodnie używania, więc może za szybko się zachwycam

Quench, wiem, że ten motyw już nie raz przewijał się na tym forum, ale czy mogłabyś jeszcze raz podsumować rozświetlacze z TBS? Które, jaki dają efekt, czy warto itp.? Jak przesadzam, to pardon

Z TBS miałam 3 albo 4 rozświetlacze. Polecić mogę pasiak i różowy rozświetlacz płynny (ale nie wiem, czy akurat ten jest jeszcze dostępny). Oba mają dobrze zmikronizowaną mikę, użyte w przyzwoitych ilościach ładnie rozświetlają buzię, wygładzają i zmiękczają rysy twarzy. Nie polecam zaś perełek rozświetlających i rozświetlacza w pędzlu; są nietrwałe, a mika jest niepokojąco widoczna na twarzy. Można też wypróbować beżowe i białe rozświetacze płynne, ale nie dają tak ładnego efektu jak wyżej wspomniany różowy, który z powodzeniem może zastąpić High Beam Benefitu. Mają jakby mniejsze nasycenie miki, a jej ziarna są większe.

[Aveqiu]

Napisane przez quench

Z TBS miałam 3 albo 4 rozświetlacze. Polecić mogę pasiak i różowy rozświetlacz płynny (ale nie wiem, czy akurat ten jest jeszcze dostępny). Oba mają dobrze zmikronizowaną mikę, użyte w przyzwoitych ilościach ładnie rozświetlają buzię, wygładzają i zmiękczają rysy twarzy. Nie polecam zaś perełek rozświetlających i rozświetlacza w pędzlu; są nietrwałe, a mika jest niepokojąco widoczna na twarzy. Można też wypróbować beżowe i białe rozświetacze płynne, ale nie dają tak ładnego efektu jak wyżej wspomniany różowy, który z powodzeniem może zastąpić High Beam Benefitu. Mają jakby mniejsze nasycenie miki, a jej ziarna są większe.

Ach, dziękuję Ci bardzo!
Chyba na pierwszy ogień pójdzie pasiak w odcieniu blush

[quench]

Wrzucam swatche rozświetlaczy:
- Benefit, Girl Meets Pearl;
- Inglot AMC Face and Body Highlither, 61;
- Guerlain, Meteorites, Mythic.

Zdjęcie przedostatnie to Benefit a ostatnie to skoncentrowane meteorytki

[quench]

I jeszcze Estee Lauder Gelee:

[Kluska20]

Napisane przez quench

I jeszcze Estee Lauder Gelee:

Czaiłam się na tego żelka już dłuższy czas i sama nie wiedziałam czy go chcę,a później jak zapragnęłam go mieć,to okazało się,że nigdzie nie można go dostać Czy możesz powiedzieć,który z tych pokazanych przez Ciebie rozświetlaczy jest najlepszy? Ja poszukuję takiego,który daje piękną,jednolitą taflę bez drobinek Kolory:biały,róż lub beż.Złota nie znoszę

[quench]

Napisane przez Kluska20

Czaiłam się na tego żelka już dłuższy czas i sama nie wiedziałam czy go chcę,a później jak zapragnęłam go mieć,to okazało się,że nigdzie nie można go dostać Czy możesz powiedzieć,który z tych pokazanych przez Ciebie rozświetlaczy jest najlepszy? Ja poszukuję takiego,który daje piękną,jednolitą taflę bez drobinek Kolory:biały,róż lub beż.Złota nie znoszę

Szczerze? Oprócz Estee to żaden Najbardziej z wyżej wymienionych lubię Inglota, ale nie jest to tafla, jaką daje Estee. Z drugiej strony nie spotkałam jeszcze rozświetlacza takiego jak on, więc nie mam za bardzo punktu odniesienia (musimy poczekać, aż firmy kosmetyczne zrobią własne 'żelki') Jeśli miałabym wybierać, to wskazałabym na Inglota. W sumie jest uniwersalny i w miarę tani (ok 32 zł).

[uroczysko]

Ja używam High Beam, ostatnio mieszam z podkładem, a na co dzień na kości policzkowe, łuk brwiowy itd. Ma srebrny połysk - dla mnie idealny. Trzeba tylko dobrze rozetrzeć granice.

[Kluska20]

Napisane przez quench

Szczerze? Oprócz Estee to żaden Najbardziej z wyżej wymienionych lubię Inglota, ale nie jest to tafla, jaką daje Estee. Z drugiej strony nie spotkałam jeszcze rozświetlacza takiego jak on, więc nie mam za bardzo punktu odniesienia (musimy poczekać, aż firmy kosmetyczne zrobią własne 'żelki') Jeśli miałabym wybierać, to wskazałabym na Inglota. W sumie jest uniwersalny i w miarę tani (ok 32 zł).

Spodziewałam się właśnie takiej odpowiedzi Mam kilka rozświetlaczy i niby dają "taflę" ale to jeszcze nie jest to Czekam na żelka z innych firm

[quench]

Napisane przez Kluska20

Spodziewałam się właśnie takiej odpowiedzi Mam kilka rozświetlaczy i niby dają "taflę" ale to jeszcze nie jest to Czekam na żelka z innych firm

Dokładnie. Estee Lauder przekroczyło pewną granicę w dziejach rozświetlaczy. Szkoda tylko, że kolor jest hmnn... mało uniwersalny. Liczyłam, że wśród cieni do powiek, jakie wypuścili (one też są "metaliczne" jak gelee) , znajdzie się kolor biały, ale okazało się, że jest tylko srebrzysty z domieszką koloru szarego. Jako rozświetlacz się nie nadaje

[Kluska20]

Napisane przez quench

Dokładnie. Estee Lauder przekroczyło pewną granicę w dziejach rozświetlaczy. Szkoda tylko, że kolor jest hmnn... mało uniwersalny. Liczyłam, że wśród cieni do powiek, jakie wypuścili (one też są "metaliczne" jak gelee) , znajdzie się kolor biały, ale okazało się, że jest tylko srebrzysty z domieszką koloru szarego. Jako rozświetlacz się nie nadaje

Widziałam te cienie i rzeczywiście nie ma kolorów,które nadawałyby się na rozświetlacz,a szkoda

[Nikita-v]

Napisane przez fiasco

Maqua, ja używam albo tego Cute As Hell z Essence (kurcze... jakie to to wydajne!) albo jakiegoś z Miss Sporty. Ale te MS chyba są wycofane i zastąpione czymś dwukolorowym... Będę więc szukać zamiennika, bo mi się ten MS kończy, a miał ładny kolor, taki cukierkowy W sumie do różu nie mam dużych wymagań - ma być różowy (w czystym, niezgaszonym kolorze) i bez widocznych drobinek miki

własnie ja też stale szukam idealnego cukierkowego różu, niestety najcześciej są w odcieniu przygaszonych różów lub brzoskwiń.