Farby Khadi - opinie

[luboczka]

Napisane przez Magiusa

W Eurokos w Poznaniu to jest na ul. 27 Grudnia 3. ( jak będziesz na 27 Grudnia to musisz wejść w jedną z bram i tam się znajduje sklep)

kurcze, serdeczne dzięki Kochana
co ja się naszukałam henny w ostatni weekend majowy, chciałam zgasić marchewę, sklepy niby otwarte drugiego maja ale tylko te duże a małe wiadomo, cały długi tydzień zamknięte

wiem też że przy Kwiatowej jest indyjski sklep z khadi ale tam mieli tylko indygo, czarną no i trochę drogo wychodziło bo po 39 zł

[Magiusa]

Napisane przez luboczka

kurcze, serdeczne dzięki Kochana
co ja się naszukałam henny w ostatni weekend majowy, chciałam zgasić marchewę, sklepy niby otwarte drugiego maja ale tylko te duże a małe wiadomo, cały długi tydzień zamknięte

wiem też że przy Kwiatowej jest indyjski sklep z khadi ale tam mieli tylko indygo, czarną no i trochę drogo wychodziło bo po 39 zł

O to faktycznie drogo. W eurokosie ceny te same co w netcie. Ja kupuje za 26 pln jesli mnie pamiec nie myli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agniesha]

Ja jestem już po farbowaniu i jak kolor jest ciekawy, choć niewiele zmienił mój poprzedni to śmierdzi strasznie w ogóle nie podoba mi się zapach i utrzymuje się jeszcze tydzień po farbowaniu, szczególnie jak zmoczę włosy.
Wam też to przeszkadza? :/

[blackmarta]

Napisane przez agniesha

Ja jestem już po farbowaniu i jak kolor jest ciekawy, choć niewiele zmienił mój poprzedni to śmierdzi strasznie w ogóle nie podoba mi się zapach i utrzymuje się jeszcze tydzień po farbowaniu, szczególnie jak zmoczę włosy.
Wam też to przeszkadza? :/

Na początku mi to przeszkadzało, ale po kilku farbowaniach nawet mi się ten zapach spodobał. Czułam, że pachną taką wiosną i świeżo skoszoną trawką

[quleczka]

Szczerze, u mnie zapach po drugim myciu znika...po tym pierwszym z szamponem i odzywka

[Magiusa]

Napisane przez agniesha

Ja jestem już po farbowaniu i jak kolor jest ciekawy, choć niewiele zmienił mój poprzedni to śmierdzi strasznie w ogóle nie podoba mi się zapach i utrzymuje się jeszcze tydzień po farbowaniu, szczególnie jak zmoczę włosy.
Wam też to przeszkadza? :/

U mnie też zapach znika dość szybko. Maksymalnie 1-2 mycia i spokój.
Ale mnie też ten zapach nie drażni, gorzej z TŻ'tem

[slodka_dzaga]

Orzechowy brąz wypłukał mi się do rudego, na końcach gdzie mam resztki blondu, zrobiło się pod światło zielono, teraz znów planuje zafarbować henną, tylko myślę który najmniej wypłukuje się do rudego? jasny, czy ciemny brąz...?

[Magiusa]

Napisane przez slodka_dzaga

Orzechowy brąz wypłukał mi się do rudego, na końcach gdzie mam resztki blondu, zrobiło się pod światło zielono, teraz znów planuje zafarbować henną, tylko myślę który najmniej wypłukuje się do rudego? jasny, czy ciemny brąz...?

Z Khadi jasny brąz jest brązem ciepłym - przynajmniej wg.oficjalnej informacji- i na pewno daje rudawy pobłysk- bo sama właśnie ten odcień stosuje.

Nie wiem jak ciemny i ten orzechowy co miałaś, bo w sumie na stronie jest opisane, że są to kolory zimne.

[luboczka]

Napisane przez blackmarta

Na początku mi to przeszkadzało, ale po kilku farbowaniach nawet mi się ten zapach spodobał. Czułam, że pachną taką wiosną i świeżo skoszoną trawką

mnie za bardzo nie przeszkadza, a mąż zachwycony

wydaje mi się, że henna, którą kupiłam od hennay nie miała tak intensywnego zapachu jak khadi, chociaż może już się przyzwyczaiłam do niego?
a, no i samo indygo w ogóle nie czuć tak intensywnie, w porownaniu do henny prawie wcale...

[czarnulkaaa]

Dziewczyny, a czy orzechowy brąz wychodzi dużo ciemniejszy od jasnego?

[quleczka]

nie da sie tak powiedziec po pierwsze dla kazdego "duzo" oznacza co innego

sporo zalezy od koloru wlosow, dlugosci trzymania itd.

tu jest niby probnik http://www.khadi.pl/probnik-kolorow-farb-khadi ale wiele z niego nie wynika lepiej poogladac galerie z farbowan na ich strone

no i w teorii jasny braz jest cieply, a orzechowy chlodny...ale z tym z tego co czytam tez roznie bywa

ogolnie przy orzechowym brazie i jasnych wlosach poleca sie juz farbowanie dwustopniowe bo ma wiecej indygo

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

jak masz watpliwosci to na pierwszy raz wez jasniejsza potem za drugim ewentualnie mozesz wziac ciemniejsza

a w druga strone sie nie da

[czarnulkaaa]

Napisane przez quleczka

no i w teorii jasny braz jest cieply, a orzechowy chlodny...ale z tym z tego co czytam tez roznie bywa

Dzięki za odpowiedź Właśnie martwi mnie trochę ta ciepła tonacja jasnego brązu, bo ja już w zasadzie mam włosy o złotawym odcieniu.
Najwyżej zrobię próbę na pasemku i zobaczymy, czy ten orzech nie wyjdzie zbyt ciemny.

[Magiusa]

Napisane przez czarnulkaaa

Dziewczyny, a czy orzechowy brąz wychodzi dużo ciemniejszy od jasnego?

Ciemniej na pewno wychodzi, ale faktycznie efekt jest zależny od Twojej barwy włosa. Ja np. kilkukrotnie farbowałam już jasnym brązem i obecnie moje włosy w żaden sposób nie przypominają jasnego brązu, a raczej średni ku ciemnemu. Co więcej- farbując nawet po raz pierwszy i trzymając hennę 2h wyszło mi dość ciemno ( choć to się zmyło dość szybko jako, że pierwszy raz).
Dlatego jeśli nie chcesz zbyt ciemnego efektu to lepiej spróbuj najpierw jasnego brązu.
Tutaj możesz obejrzeć efekty farbowania u różnych ludzi na różnych włosach.
http://www.khadi.pl/stosowanie-farb-khadi-przyklady

[czarnulkaaa]

A jakbym zmieszała orzechowy brąz z cassią bezbarwną, myślice, że ten orzech będzie jaśniejszy, mniej intensywny, ogólnie czy coś z tego wyjdzie? Czy to w ogóle ma sens?

Szkoda, że ten jasny brąz spiera się na rudo, mi właśnie chodzi o to, żeby moje "złote" włosy ochłodzić jakimś brązem...

[quleczka]

Napisane przez czarnulkaaa

A jakbym zmieszała orzechowy brąz z cassią bezbarwną, myślice, że ten orzech będzie jaśniejszy, mniej intensywny, ogólnie czy coś z tego wyjdzie? Czy to w ogóle ma sens?

Ma sens ogolnie...ale raczej nie jesli chcesz ochlodzic bo kasja jest "zlotawa"

Zerknij na watek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=41081499 i posty nafiyqa na dwoch ostatnich stronach.

Ona tak wlasnie farbowala...ale jej zalezalo na rozjasnieniu i ociepleniu

[Magiusa]

Napisane przez quleczka

Ma sens ogolnie...ale raczej nie jesli chcesz ochlodzic bo kasja jest "zlotawa"

Zerknij na watek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=41081499 i posty nafiyqa na dwoch ostatnich stronach.

Ona tak wlasnie farbowala...ale jej zalezalo na rozjasnieniu i ociepleniu

Tak to prawda, że powinna się nieco rozjaśnić. A przynajmniej tak piszą właśnie na stronie Khadi, bo wczoraj zczytywałam ją ponownie od góry do dołu.
Ale Quleczka ma rację, że Cassia ociepla, choć zgodnie z własnym zastosowaniem Cassi mogę powiedzieć, że ociepla, ale bez szału, nie będziesz miała nagle mega złotego czy rudego.

[quleczka]

No bo kajsa w ogole nie zmienia mocno koloru wlosow...ani mega nie rozjasnia ani nie opiepla jakos mocno.

No ale jesli chce sie chlodny kolor to raczej nie tedy droga...bo kolory khadi i tak maja czase sklonnosc do wymywania sie do cieplejszych odcieni same z siebie z tego co czytam

[slodka_dzaga]

Ja na włosach przed położeniem orzechowego brązu, miałam wszelakie kolory i mam bardzo zniszczone włosy. Henne farbowałam miesiąc temu, wyplukała się do rudego, a w miejscach gdzie miałam blond pasemka, mam kolor zielonkawy bardzo długo moje włosy były sianowate po hennie, ale znacznie lepsze niz po farbie z drogerii. I mam pytanie, czy ten rudy kolor mi się wypłuka? Jak myje włosy, to woda wcale juz nie leci brązowa....

[Magiusa]

Napisane przez slodka_dzaga

Ja na włosach przed położeniem orzechowego brązu, miałam wszelakie kolory i mam bardzo zniszczone włosy. Henne farbowałam miesiąc temu, wyplukała się do rudego, a w miejscach gdzie miałam blond pasemka, mam kolor zielonkawy bardzo długo moje włosy były sianowate po hennie, ale znacznie lepsze niz po farbie z drogerii. I mam pytanie, czy ten rudy kolor mi się wypłuka? Jak myje włosy, to woda wcale juz nie leci brązowa....

Podejrzewam, że się nie wypłucze. Po +/- miesiącu wypłukuje się już wszystko co mogło. Ale możesz spokojnie ponownie nałożyć Khadi, to włosom nie szkodzi, nawet gdybyś hennę stosowała 1x w tygodniu.
Odnośnie sianowatości zacznij więcej pielęgnować włosy - olejuj, stosuj maseczki do włosów etc.

[quleczka]

Henna nie wyplukuje sie w 100% wiec calosc sie raczej nie wyplucze.

Ja bym po prost zafarbowala ponownie

[sylwka37]

Napisane przez slodka_dzaga

Ja na włosach przed położeniem orzechowego brązu, miałam wszelakie kolory i mam bardzo zniszczone włosy. Henne farbowałam miesiąc temu, wyplukała się do rudego, a w miejscach gdzie miałam blond pasemka, mam kolor zielonkawy bardzo długo moje włosy były sianowate po hennie, ale znacznie lepsze niz po farbie z drogerii. I mam pytanie, czy ten rudy kolor mi się wypłuka? Jak myje włosy, to woda wcale juz nie leci brązowa....

już się raczej nie wypłucze - czas na kolejne hennowanie

[pizzadriver]

mam takie pytanie, czy używała któraś z was szamponu isana hair red? czy można myć nim włosy farbowane henną khadi?

[quleczka]

kazdym szamponem wlasciwie mozna myc wlosy farbowane henna...wiec tym spokojnie tez

a noz odrobine przedluzy trwalosc koloru

[201607111632]

Ja farbowałam 3 dni temu ciemnym brązem Khadi, niestety wybijają mi trochę rude tony
Ale ogólnie jestem zadowolona, jutro pierwsze mycie łepetyny po hennowaniu. Muszę nałożyć jakąś mocniejszą maskę, bo jednak trochę dopadł mnie przesusz.

[slodka_dzaga]

Ja zaczelam niedawno dbac o swoje włoski, zakupiłam olejek khadi ale to troche musi potrwac, nim dojdą do ładu i będą pięknie błyszczec. Henną chciałam powrócić do naturalnego koloru włosów, ale skoro ona sie nie spiera w 100% to chyba będę musiala farbować, cały czas... teraz znów muszę pofarbować bo zielenie i rudosci na moich włosach nie wyglądają zbyt efektownie!

[201607111632]

Ojojoj zielenie są straszne

Pamiętam jak moja kumpela za czasów liceum przyszła do szkoły z zielonymi kudłami, które były efektem położenia brązu na jasny blond

Moje kudły ściemniały, jak mi się uda to wrzucę zdjęcie

[zumek]

Dziewczyny, pytanie mam. Miałam ciemny bląd/jasny brąz, nałożyłam na to jasny brąz z khadi i wyszedł taki czekoladowy brąz z połyskiem rudawym. Ogólnie kolor bardzo ładny, tylko trochę ciemny. Wypłuka mi się ten kolor do jasniejszego? Macie jakieś propozycje, żeby ten kolor następnym razem wyszedł jaśniejszy? Ogólnie jestem bardzo zadowolona z koloryzacji, tylko troszkę ciemno ;-(
Aha, hennę trzymałam godzinkę.

[Magiusa]

Napisane przez zumek

Dziewczyny, pytanie mam. Miałam ciemny bląd/jasny brąz, nałożyłam na to jasny brąz z khadi i wyszedł taki czekoladowy brąz z połyskiem rudawym. Ogólnie kolor bardzo ładny, tylko trochę ciemny. Wypłuka mi się ten kolor do jasniejszego? Macie jakieś propozycje, żeby ten kolor następnym razem wyszedł jaśniejszy? Ogólnie jestem bardzo zadowolona z koloryzacji, tylko troszkę ciemno ;-(
Aha, hennę trzymałam godzinkę.

Tak, oczywiscie ze sie wyplucze. W dodatku jesli to Twoje pierwsze farbowanie henna to wyplucze sie raczej mocno.
Odnosnie tego by wychodzilo ci jasniej to ;
1- nastepnym razem trzymaj krocej np 40min
2- mozesz tez nalozyc mieszanke jasnego brazu i cassi w proporcji 50:50
I radze tez nie popelniac mojego bledu tzn. Nie hennuj calych wlosow za kazdyn razem. Ja tak zrobilam i mimo stosowania jasnego brazu mialam na koncu bardzo ciemny braz w wyniku czego szlag trafil moje odstawienie farb chemicznych bo musialam zrobic sobie kapiel rozjasniajaca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zumek]

to mam kolejne pytania. Czy Ty robisz sobie właśnie pół na pół jasny brąz/cassia? żeby cassia dała efekt kolorystyczny, to trzeba ją przygotować 12h wcześniej, rozrobić z cytryną i trzymać dłużej niż jasny brąz. Jak to robisz?
przygotowujesz cassie wcześniej i później mieszasz z osobno rozrobionym brązem? i ile wtedy to trzymać na włosach?

a gdybym teraz na włosy nałożyła cassie, to czy jest szansa, że troszkę zmieni kolor? raczej nie chyba :-(

[Magiusa]

Napisane przez zumek

to mam kolejne pytania. Czy Ty robisz sobie właśnie pół na pół jasny brąz/cassia? żeby cassia dała efekt kolorystyczny, to trzeba ją przygotować 12h wcześniej, rozrobić z cytryną i trzymać dłużej niż jasny brąz. Jak to robisz?
przygotowujesz cassie wcześniej i później mieszasz z osobno rozrobionym brązem? i ile wtedy to trzymać na włosach?

a gdybym teraz na włosy nałożyła cassie, to czy jest szansa, że troszkę zmieni kolor? raczej nie chyba :-(

Nie, ja nie przygotowuje cassi wcześniej. Zwyczajnie mieszam cassie i jasny brąz i trzymam naprawdę krótki tzn. godzina to maks, a zwykle właśnie 40 min. Efekt przez to wymieszanie mam na pewno jaśniejszy niż przy samym jasnym brązie.
Oczywiście nie twierdzę, że to w 100% prawidłowa metoda, ale mi się sprawdza.
Odnośnie cassi i rozjaśniania- u mnie po jakiś 3h trzymania samej cassi delikatnie rozjaśniło, ale naprawdę delikatnie- może jakieś 1/5 tonu.
I jeśli chcesz naturalnie rozjaśnić nieco i nie boisz się rudawych refleksów ( bo nie wiem czy wolisz kolory zimne czy ciepłe) to możesz nieco spierać szamponami przeciwłupieżowymi i np. na 1,5-3h nałożyć sobie mieszankę z herbaty z rumianku + cytryna+ miód.
Efekty delikatnego rozjaśnienia będą- szczególnie po 2-3 razach.
Ale nie wiem czy jest u Ciebie sens skoro to jest 1x nałożona henna, ona naprawdę mocno się wymyje sama.