farba proszę o pomoc - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Fryzury i styling

Notka

Fryzury i styling Forum dla osób, które interesują się stylizacją fryzur oraz stylingiem. Chcesz pogłębić swoją wiedzę, podzielić się doświadczeniem? To miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-27, 10:27   #1
karolina011
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 93

farba proszę o pomoc


witam. wczoraj byłam u fryzjera i nałożyła mi farbe koloru capuccino.. niestety kolor ten nie pasuje mi i chciała bym się go jakos pozbyc. czy są jakies sposoby by uzyskac znowu dawny naturalne kolor..? przyznam,że po raz pierwszy mam farbę. prosze o pomoc. pozdrawiam serdecznie
karolina011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-27, 12:01   #2
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: farba proszę o pomoc

slyszalem o takim czy nie pamietam jak to sie nazywa chyba dekoloryzacja i to sie robi tylko u fryzjera ale ponoc nie warto bo tak to wlosy niszcze ze az sie nie oplaca
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 08:45   #3
karolina011
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 93
Dot.: farba proszę o pomoc

moje włosy są ogolnie zdrowe i gęste. pomoimo ciąglego suszenia i prostowania nie niszczą sie. były bardzo ładne takie naturalne,a farba niestety zmieniła wszystko. Czy nawet jesli poszła bym na dekoloryzacje to włosy mogły by ulec zniszczeniu?
karolina011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 12:54   #4
L u c i l l e
Przyczajenie
 
Avatar L u c i l l e
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 25
Dot.: farba proszę o pomoc

Prawdopodobnie Twoje włosy podczas zabiegu koloryzacji ulegną zniszczeniu (jak każde), bo jest to nic innego jak ściąganie koloru za pomocą rozjaśniacza. A jak wiadomo rozjaśniacz nie jest przyjazny dla struktury włosa. Choć używany umiejętnie i z głową nie powinien wyrządzić Ci wielkich szkód, tym bardziej, że Twoje włosy (z tego co piszesz) są w dobrym stanie. Proponuję zatem stopniowe ściąganie koloru np. w formie pasemek, włosy tak bardzo nie ucierpią, ale musisz liczyć się z tym, że trochę czasu minie zanim wrócisz do naturalnego koloru. Ale oczywiście jest to możliwe. A jeśli jesteś niecierpliwa, to zastanów się nad ściągnięciem koloru przez nałożenie środka na całą ich powierzchnie, ale będziesz musiała od razu nałożyć farbę, żeby przykryć rudy kolor, bo zapewne taki uzyskasz po pierwszym zabiegu.
L u c i l l e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 09:27   #5
mc85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 104
Dot.: farba proszę o pomoc

hej. ja 3 m-ce temu robilam trwala (u dobrego fryzjera) i tak mi spalila wlosy ze z dlugosci do ramion musialam sciac na kilka cm mialam jeden wielki suchy i spalony koltun. mimo ze sa krotkie to i tak pozostaly jeszcze zniszczone resztki. jakis czas temu poszlam do innego fryzjera i chcialam zeby za pomoca dekoloryzacji i pasemek zrobila mi blondy (takie zimne platynowe) najpierw mi je dekoloryzowala - jest sciaganie farby ale ta metoda nie uzyska sie swojego koloru tylko rudawy (to cos podobnego do rozjasniania) nalozyla mi na to wlasnie gorzkie capucino i robila pasemka - EFEKT? MASAKRA. kolor zlapal znowu na ciemno a pasemka wyszly zloto zolte. przy krotkich wlosach wygladalam jak borsuk!!! i to stary! na nastepny dzien kupilam rozjasniacz i farbe z loreala "mrozny kasztan" i teraz jestem zadowolona. przez to ze wlosy byly tyle razy rozjasniane kolor sie wyplukal i nie jest ciemny - taki czekoladowy z kasztanowymi przeblyskami w sloncu.
a wlosy praktycznie nie ucierpialy. tylko te resztki po trwalej byly mocniej zniszczone ale je scielam. a tam gdzie byly juz moje odrosty jest ok. sa miekkie i blyszczace. wlosy farbuje od 13 roku a mam 23 lata (i tapiruje jakies 9 lat hehe) a mimo to przezyly. nie wspomne ze rozjasnialam je woda utleniona i... domestosem (ah te stare czasy)

a to co ci moge poradzic - kup sobie szampon przeciwlupiezowy bo on szybko wyplukuje kolor. dzieki temu bedziesz sie pozbywac farby i w sposob naturalny dojdziesz do swojego koloru. dekoloryzujac czy rozjasniajac wytrawisz nie tylko farbe i pigment ze swoich wloskow.
a jesli nie chcesz czekac kup sobie farbe do 24 umyc z joanny - jest tania, delikatna dla wloso i ma piekne kolory - polecam kasztanowy lub czekoladowy braz (jasniejsze brazy tez sa ale nie uzywam) powodzenia. i nie martw sie o wloski. jesli sa zdrowe nic i m nie zaszkodzi. uzywaj odzywek (np. z joanny. tez tanie a bardzo skuteczne. nie raz mnie uratowaly po rozjasnianiu)
mc85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 15:57   #6
playboykaa77
Zadomowienie
 
Avatar playboykaa77
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
Dot.: farba proszę o pomoc

dawnego nie uzyskasz . sciagaj kolor
playboykaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fryzury i styling


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.