ZUS a ciąża

[freshona]

Napisane przez ewccik

freshona na wątku styczniowo - lutowym przeczytałam że starasz się o świadczenie rehabilitacyjne.
Czy już poskłądałaś dokumenty ?
Pytam bo i ja niedługo będe musiała zacząc załatawiać.

Tak, dokumenty złożone. Wprawdzie po jakichś 2 tygodniach przysłali mi mój wniosek z powrotem (do wglądu), bo pisali do zakładu pracy z prośbą o wyjasnienie czy jestem uprawniona do urlopu dla podratowania zdrowia. W piątek znów odwoziłam mój wniosek, pisma z pracy też dotarły do ZUSu.
Teraz czekam na decyzję, pani powiedziała, że z reguły kobiet w ciąży nie wzywają na komisję, ale któż to wie?

[jolantaa22]

A ja mam takie pytanie. 3 miesiące temu zmieniłam pracę, na taką z dużo lepszą pensją. Teraz jestem w ciąży, źle się czuję, być może pójdę na L4. Czy ktoś wie, jak będzie liczony zasiłek chorobowy? Średnia tylko z tych 3 miesięcy czy zahaczą jeszcze o tamtą gorzej płatną pracę?

[irtew]

ja też mam problem z zus-em. umowę o pracę mam od połowy czerwca, a w połowie sierpnia poszłam na zwolnienie lekarskie z powodu ciąży. jakieś półtora miesiąca temu, albo nawet dwa, dostałam pismo, że 'wszczęto w mojej sprawie postępowanie wyjaśniające' bla bla bla. niecały miesiąc temu został wezwany na kontrolę do zus-u mój pracodawca. od tamtej pory z zus-em cisza, nie dostałam ani żadnej decyzji, ani pieniędzy. mam dalej czekać??? jeśli tak, to do kiedy mają czas na podjęcie decyzji o wypłacie pieniędzy? bo zaczyna mnie to już denerwować... miała któraś z was taką lub podobną sytuację?

[krolowaa]

Napisane przez irtew

ja też mam problem z zus-em. umowę o pracę mam od połowy czerwca, a w połowie sierpnia poszłam na zwolnienie lekarskie z powodu ciąży. jakieś półtora miesiąca temu, albo nawet dwa, dostałam pismo, że 'wszczęto w mojej sprawie postępowanie wyjaśniające' bla bla bla. niecały miesiąc temu został wezwany na kontrolę do zus-u mój pracodawca. od tamtej pory z zus-em cisza, nie dostałam ani żadnej decyzji, ani pieniędzy. mam dalej czekać??? jeśli tak, to do kiedy mają czas na podjęcie decyzji o wypłacie pieniędzy? bo zaczyna mnie to już denerwować... miała któraś z was taką lub podobną sytuację?

mam taką samą sytuację !tez moj pracodawca złozył wszelkie wyjasnienia i cisza ,ani kasy ani odzewu.
nie wiem co robic.
myslalam ,ze znajde kogos kto przez to przeszedl i powie ile sie czeka w takich sytuacjach?
niedługo mam termin porodu ,jeszcze miesiac i kilka dni a tu nic

[irtew]

krolowaa, ile czasu minęło od złożenia wyjaśnień przez twojego pracodawcę...? bo ja słyszałam, że zus ma na podjęcie decyzji jakieś 30 dni. więc w moim przypadku te 30 dni minie w sobotę...

[krolowaa]

mineło 2 miesiace!wiec czas zeby cos sie wyjasniło

[irtew]

coś widzę, że u mnie może być podobnie :/ nie podoba mi się to. może warto do nich zadzwonić i zapytać, o co chodzi...? ja wiem, że to oni powinni nas poinformować, ale 2 miesiące zwłoki to już zdecydowane przegięcie... a biedne przyszłe matki co, z głodu mają zdychać? zus to chora instytucja. nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzie tak mówią, ale teraz już wiem :/ ja jeśli nie dostanę pieniędzy albo jakiegoś pisma do przyszłego piątku, to do nich zadzwonię albo przejdę się osobiście... chyba nie ma innej opcji :/

[krolowaa]

masz racje ja tez zadzwonie w nowym tygodniu i sie wypytam .
ciąża nie trwa wiecznie !a teraz bardzo potrzebna kasa wiec trzeba o swoje powalczyc.
a co do zusu to najgorsza instytucja jaka istnieje,płacisz składki cały czas i łaske robia jak masz zwolnienie .co o nich mysle dosłownie nie napisze bo mi konto na wizazu zablokują

[ewccik]

Dziewczyny widziałyście to:

W piątek 21 listopada Sejm przyjął długo zapowiadaną ustawę prorodzinną. Pracownicy ucieszą się zapewne z wydłużenia urlopów macierzyńskich. Niektóre z rozwiązań mogą okazać się uciążliwe dla pracodawców, jednak ucieszy ich obniżenie składek na Fundusz Pracy i FGŚP.

270 dni zasiłku chorobowego dla kobiety ciężarnej
Pracownice korzystające w okresie ciąży z długotrwałych zwolnień nie będą musiały już korzystać ze świadczenia rehabilitacyjnego, ponieważ do 270 dni wydłużony został okres zasiłkowy w razie niezdolności do pracy w okresie ciąży.
można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że ustawa ta zostanie wprowadzona w życie w zakładanym terminie, czyli już od 1.1.2009 r.

Nie musiałybyśmy składac dokumentów o świadczenia

[precious_81]

Fajnie, wreszcie jakieś rozsądne ustalenia. Pewnie doszli do wniosku, że i tak każda kobieta w ciąży może zostać uznana za niezdolną do pracy, więc po co to kontrolować.

Co do macierzyńskiego to też słyszałam że ma zostać wydłużony o 2 tygodnie i uchwalono tacierzyński - 2 tygodnie, ale nie wiem czy nie wejdzie to w życie dopiero w 2010 r.

[Nikula5]

"można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że ustawa ta zostanie wprowadzona w życie w zakładanym terminie, czyli już od 1.1.2009 r."

czy ktos wie czy to wejdzie od o1.01.2009?

[ewccik]

Napisane przez Nikula5

"można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że ustawa ta zostanie wprowadzona w życie w zakładanym terminie, czyli już od 1.1.2009 r."

czy ktos wie czy to wejdzie od o1.01.2009?

niestety niewiem czy wejdzie i niewiem czy zacząć załatwiać świadczenie czy czekać na wejście ustawy.
Powinnam zacząć w przyszłym tygodniu zbierać dokumenty a wiadomo że to nie jest zbyt przyjemne (szczególnie wizyta w pracy)

[Nikula5]

ewccik to rozumiem że od początku ciąży jesteś na zwolnieniu?

[precious_81]

Napisane przez Nikula5

"można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że ustawa ta zostanie wprowadzona w życie w zakładanym terminie, czyli już od 1.1.2009 r."

czy ktos wie czy to wejdzie od o1.01.2009?

Znalazałam artykuł w którym jest napisane, że ustawa wchodzi w życie z dniem 01 stycznia 2009 r., ale niektóre jej postanowienia obowiązywać będą od 01 stycznia 2010 r.

[ewccik]

Napisane przez Nikula5

ewccik to rozumiem że od początku ciąży jesteś na zwolnieniu?

od siódmego tygodnia i to z powodu trafienia do szpitala

Napisane przez precious_81

Znalazałam artykuł w którym jest napisane, że ustawa wchodzi w życie z dniem 01 stycznia 2009 r., ale niektóre jej postanowienia obowiązywać będą od 01 stycznia 2010 r.

akurat to ma obowiązywać od 2009r
"Wydłużenie okresu zasiłkowego, gdy choroba przypada w czasie ciąży
Obecnie okres zasiłkowy w przypadku choroby przypadającej w czasie ciąży wynosi 182 dni. Nowelizacja wydłuża ten okres - będzie on wynosił 270 dni, podobnie jak w przypadku gruźlicy.
Data wprowadzenia zmian: 1 stycznia 2009 r."
http://www.portalkadrowy.pl/188878_d...rzez_sejm.html

[skylie]

Napisane przez ewccik

od siódmego tygodnia i to z powodu trafienia do szpitala


akurat to ma obowiązywać od 2009r
"Wydłużenie okresu zasiłkowego, gdy choroba przypada w czasie ciąży
Obecnie okres zasiłkowy w przypadku choroby przypadającej w czasie ciąży wynosi 182 dni. Nowelizacja wydłuża ten okres - będzie on wynosił 270 dni, podobnie jak w przypadku gruźlicy.
Data wprowadzenia zmian: 1 stycznia 2009 r."
http://www.portalkadrowy.pl/188878_d...rzez_sejm.html

Szkoda, ze wchodzi dopiero od 01.2009, bo wlasnie jestem na etapie zalatwiania zasilku rehabilitacyjnego No, ale wydluzy mi sie za to urlop macierzynski do 20 tygodni

[ewccik]

Napisane przez skylie

Szkoda, ze wchodzi dopiero od 01.2009, bo wlasnie jestem na etapie zalatwiania zasilku rehabilitacyjnego No, ale wydluzy mi sie za to urlop macierzynski do 20 tygodni

kiedy mija u Ciebie 182 dzień zwolnienia ??

[Nikula5]

dziewczyny jestem w siódmym tygodniu ciąży, nie czuje sie najlepiej mam nudności, zawroty głowy, senność i problemy z łaknieniem nie bardzo mogę jeść cokolwiek musze sie zmuszać - nie bardzo mam siłę i energie na pracę tym bardziej że dużo się u mnie w pracy dzieje i reorganizuje ...byłam tydzień na zwolnieniu od lekarza pierwszego kontaktu i teraz jutro mam wizytę u lekarza ginekologa i chcę iść na zwolnienie na ciąże ...jednak nie chciałabym miec leżącego zwolnienia bo w momentach gdy lepiej sie czuje chciałabym wyjść na krótki spacer bo od siedzenia w domu mozna zwariować albo skoczyc do sklepu pomóc mężowi w wyborze kafelków (urządzamy dom) czy jest to możliwe ...mieszkam w małym miescie i boje sie ze jak mnie kolezanki z pracy spotkają to plotkom nie będzie końca i moga mi zaszkodzić
o prace w sumie sie nie boje bo mam umowe na czas nieokreslony i pracuje w urzedzie boje sie jedynie tego ze wypadne calkowicie poza nawias i jak wróce to wszystko od nowa bede musiala zaczynac a jak w tym czasie znajdzie sie ktos na moje miejsce to wiadomo ale ja nie czuje sie teraz na silach chodzic do pracy zarowno fizycznie jak i psychicznie ....i szczerze to do porodu nie chcialabym wracac ...bo w sumie mialam od stycznia dostac nowy projekt ktory wymaga duzej odpowiedzialnosci i czasu poswieconego na wdrazanie bo moja praca nie konczy sie na 15 i nie wiele ma wspolnego z typowa praca w urzedzie. Wiem jednak ze plotkom nie bedzie konca i wszyscy beda mi obrabiac tylek ze niby ucieklam w ciezkim momencie na l4 ale ja naprawde nie mam teraz glowy do przepychanek tym bardziej ze atmosfera miedzy pracownikami raczej średnia

[fledgling]

Ja jak mnie wezwali do ZUSu usłyszałam od lekarza, że "CIĄŻA TO NIE CHOROBA I ON NIE WIDZI ŻADNYCH PRZECIWWSKAZAŃ I POWINNAM PRACOWAĆ" W nosie miał to, że miałam zawroty głowy, mdłości, wymiotowałam No ale u nas akurat tak jest - ten lekarz z ZUSu słynie z niezdrowego podejścia do ludzi, każdego zgnoi jak tylko się da i wtedy jest zadowolony

[ewccik]

Nikula najważniejsze jest Twoje zdrowie i dobro dziecka
zwolnienia lekarskie w czasie ciąży są raczej z możliwością chodzenia, nie bój się wspólpracowników przecież powinnaś chodzić na spacery wiec nic sie nie stanie jak spotkają Ciebie na mieście.
Ja też miałam ogromne nieprzyjemności jak poszłam na zwolnienie. Nawet do szpiatala dzownili żeby uzyskać jakąś pomoc ode mnie, a jak wyszłam ze szpitala przyszli do mojego mieszkania !!! i prosili żebym przychodziła na kilka godzin do pracy. Oczywiście sie nie zgodziłam i niewiem co będzie z moim powrotoem do pracy po macierzyńskim.
E tam ale to dopiero za kilka m-cy

[skylie]

Napisane przez ewccik

kiedy mija u Ciebie 182 dzień zwolnienia ??

Wlasnie mi minelo w tamtym tygodniu Przegapilam troche ten termin, bo szczerze powiedziawszy nie wiedzialam o tym, a lekarz prowadzacy nic mi nie powiedzial. Pracodawca byl bardzo zaskoczony, ze 182 dni obowiazuja tez w ciazy, tak wiec dobrze ze wypatrzylam ten temat w internecie Coz lepiej pozno niz wcale Cale szczescie w ZUS-ie powiedziano mi, ze moge jeszcze jak najbardziej zlozyc wymagane dokumenty, tylko, ze pieniadze beda wyplacone pozniej... Zobaczymy jak sie do tego wszytskiego ustosunkuja juz po zlozeniu papierow, tym bardziej, ze termin porodu mam na koniec tego tygodnia Troche sie boje, ze mnie wysla na przymusowy urlop macierzynski, ale zobaczymy

[skylie]

Nikula, uwazam, ze sama musisz podjac decyzje, rozwazajac wszytskie za i przeciw, moze przyjac jakis kompromis? Jesli nie wiesz co zrobic porozmawiaj z szefem, moze przydzieli wspomniany projekt innej osobie? Pamietaj jednak, ze zdrowie dziecka i Twoje jest najwazniejsze!

[ewccik]

dziewczyny patrzcie chyba nie musimy składać wniosków o śwaidczenie
http://www.prezydent.pl/x.node?id=24043140

[Nikula5]

Dziewczyny zdecydowałam się, i jestem na L4 z mozliwością chodzenia. Mam teraz takie pytanko czy jak zaniosę do pracy kolejne zwolnienie w styczniu i zaświadczenie o tym że jestem w ciązy to moje kadry załatwią wszystko z Zusem czy tez musze sama sie do Zusu pofatygować?

[ewccik]

Napisane przez Nikula5

Mam teraz takie pytanko czy jak zaniosę do pracy kolejne zwolnienie w styczniu i zaświadczenie o tym że jestem w ciązy to moje kadry załatwią wszystko z Zusem czy tez musze sama sie do Zusu pofatygować?

do ZUSu trzeba się było fatygować jak mijał gdzieś tak 140 dzień zwolnienia. Ale to już Ciebie nie dotyczy bo od nowego roku ciężarna moż siedzieć na L4 270 dni.
A zaświadczenia o ciąży też nie musisz nosić jeżeli na zwolnieniu jest zaznaczone "B"

[Nikula5]

aha to fajnie to wszyściutko za mnie kadry załatwią ale fajniutko

[irtew]

krolowaa - wyjaśniło się coś u ciebie...? bo ja w końcu poszłam do zus-u i ich pocisnęłam. 17-tego mają mi wypłacić wszystkie zaległe pieniądze. może idź i o sobie przypomnij...?

[ewccik]

Wydłużenie okresu zasiłkowego dla pracownicy w ciąży
Okres zasiłkowy dla kobiety w ciąży wynosi 270 dni. Zgodnie z nowym brzmieniem art. 8 ustawy zasiłkowej, zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby lub nie­możności wykonywania pracy z przyczyn okre­ślonych w art. 6 ust. 2 tej ustawy - nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży - nie dłużej niż przez 270 dni. Zatem kobiety w ciąży po wykorzystaniu 182 dni zasiłkowych nie muszą już ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne. Regulacja ta nie ma zastosowania do ubezpieczonych, w stosunku do których w dniu 1 stycznia 2009 r. została już wydana decyzja przyznająca świadczenie rehabilitacyjne (art. 17 noweli ustawy).
http://www.czasopisma.gofin.pl/index...d_temat=103869

[eleeri]

W końcu jakaś dobra wiadomość To pewnie zasługa tego niżu demograficznego
Szkoda jeszcze, że macierzyński nie trwa tak jak dawniej 6 m-cy.
Ale przynajmniej można sobie dłużej spokojnie pochorować

[Jussia]

kochane wizazanki dostałam wezwanie zus na kontrole,czy mam się bać?termin porodu mam na 17 maja,na zwolnieniu lekarskim jestem od 9 marca,strasznie sie tym zdenerwowałam,czy to jakas formalność?