2012-09-18, 19:08 | #61 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Cytat:
|
|
2012-09-18, 19:25 | #62 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 249
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Cytat:
a wiec proponuje w ramach eksperymentu zaszalec na jesien wlasnie z rudym. casting jest zdechlym kolorem dla mnie i spoko nie bedzie szoku ale ja dodalabym jeszcze olowkowe spodnice ( moga byc beze , brazy, czernie - spokojne a sexy), do tego jakis sweter, koszule na co dzien, mocniejsze perfumy... aaa i jeszcze jedno ktos napisal, ze mezczyzni nie lubie rudych, wypraszam sobie, nie narzekam na brak zainteresowania, a z przerwa na eksperymenty jestem taka cale zycie.
__________________
What’s the difference between a terrorist and a redhead? … you can negotiate with a terrorist." „Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć.” Coco Chanel |
|
2012-09-18, 20:01 | #63 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Cytat:
Nie chcę być postrzegana jako nijaka, zaniedbana, szara mysz. Z pewnością siebie jest u mnie najtrudniej. Nie umiem uśmiechać się non stop, owszem, jak coś mnie rozbawi albo raz na jakiś czas do kogoś mogę się uśmiechnąć, nie mam natomiast uśmiechu przyklejonego na stałe. Mam normalną minę, która chyba jest postrzegana w złym kontekście, bo często słyszę to feralne "uśmiechnij się" (nie znoszę tego!). Cytat:
Chyba rudy nie jest "moim" kolorem, jeśli już zdecyduję się na podkręcenie włosów, to chłodnym brązem. Aha, moim zdaniem, powodzenie ma niewiele wspólnego z kolorem włosów, decydują inne czynniki. |
||
2012-09-18, 20:52 | #64 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 249
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
kilka postow wczesniej sugerowalam wlasnie ciemniejsze, krotkie wlosy
co do stylu to niezly miks lubisz wiesz , tak sobie mysle ze moze powinnas zainteresowac sie wnetrzem, na pewnosc siebie dobre sa podroze i hobby, jesli bedziesz miec duuuzo do opowiedzenia o tym co robilas, gdzie bylas to nikt nie wezmie Cie za szara mysz
__________________
What’s the difference between a terrorist and a redhead? … you can negotiate with a terrorist." „Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć.” Coco Chanel |
2012-09-18, 23:51 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Co do wypadających włosów mogę Ci polecić VITAPIL- jedyna rzecz, która mi pomogła a stosowałam chyba wszystko
|
2012-09-19, 03:54 | #66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 594
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
ja bym celowala w przyciemnienie wlosow - chlodny braz . Ale tez nie za ciemny. Polecalabym takze henne brwi, albo podmalowywanie ich (nie kredka! tylko cieniem czarnym/brazowym ). Do tego roz na policzki. Ladniej wygladasz na zdjeciu z prosta grzywka (ale to kwestia tego jak wyszlas oraz swiatla itp), ale sama fryzura dla mnie lepsza jest na zdjeciu z wycieczki . Mozesz odrobinke zapuscic,chociaz w tej dlugosci tez Ci dobrze
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831248 |
2012-09-19, 08:30 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 221
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Wyglądasz mi na delikatną, wrażliwą osobe, która przejmuje się, jak ktoś na nią spojrzał, czy krzywo, czy się uśmiechnał, czy zauważył, czy nie. Nie zmieniaj siebie. Nie dąż do bycia przebojową, kolorowo-sztuczną lalą z przyklejonym głupawym uśmieszkiem.
Spokojnie, jeszcze nauczysz się ripostować szybko i skutecznie zaczepki typu: uśmiechnij się. Jak Cie to denerwuje, to powiedz po prostu: sama się uśmiechnij! Spędzaj czas w towarzystwie osób, które Cie wspierają, nawet jeśli jest to Twoja babcia. Takie osoby dadzą Ci siłę na całe życie. Osoby krytykujące tylko Cie zdołują. Nie każdy musi mieć 20 przyjaciółek i 10 wypadów miesięcznie do klubu. Spędzaj czas tak, jak lubisz, jak ktoś napisał, hobby i wyjazdy są na prawdę dobrym pomysłem. Podnoszą samoocenię i wierz mi sa 1000x bardziej wartościowe niż nowy kolor włosów i spódniczka w najmodniejszym odcieniu. Sport, rower, aerobik, bieganie też super poprawiają nastrój. Może Ty jeszcze jesteś za młoda, ale wierz mi, dużo przyjemniej rozmawia się z osobą w sukience w kwiatki, niż z wyfarbowaną sztucznością. Chyba madre byłoby stwierdzenie: co na zewnątrz, to w środku. Przyklejony uśmieszek i paplanie o modzie to nie jest sedno życia. A Ty jesteś bardzo mądrą i subtelną osoba i tylko drobnych elementów brakuje, zebyś błyszczała w towarzystwie (trochę więcej otwartości, drobiazgów na sobie - kolorek włosów, biżuteria itd). A może to nie kwestia elementów tylko czasu, może innego towarzystwa?..... |
2012-09-20, 07:25 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Myslę, że największym Twoim problemem nie jest to jak wyglądasz, bo to nie z tego powodu ludzie Cię nie zauważają, ale brak wiary w Ciebie. Pewnie wydaje Ci się, że inni uważają Cię za szarą myszkę, bo po prostu w taki sposób się zachowujesz - nie wierzysz, że możesz wzbudzić czyjeś zaufanie i siedzisz cichutko jak mysz pod miotłą, przemykasz między ludźmi starając się ich unikać...Musisz uwierzyć w siebie! Jeśli uważasz, że zmiana wyglądu Ci w tym pomoże to rzeczywiście: działaj!
Kolor włosów proponuję pozostawić,,,jeśli już bardzo chcesz możesz zdecydować się na podkreślenie Twojego naturalnego koloru - zafarbowanie włosów na podobny odcień, po prostu podkreślenie obecnej barwy. Zacznij ubierać się kobieco i klasycznie. Wybieraj kolory. Przede wszystkim...dużo się uśmiechaj. To przyciąga ludzi najbardziej Zarażaj optymizmem, wychodź ze znajomymi, spotykaj się z ludźmi, znajdź sobie pasję. Może zapisz się na lekcje tańca? Takie zajęcia każdej kobiecie pomagają uwierzyć w siebie i zwiększają świadomość swojego ciała |
2013-07-01, 19:45 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Proszę o poradę. Czy taka fryzura będzie mi pasować? Chodzi mi tylko o kształt, nie kolor.
http://farm9.staticflickr.com/8076/8...27f53390_b.jpg Dołączam aktualne zdjecie (moje włosy są w fatalnym stanie , choć używam odżywek, nafty, wprawdzie dość nieregularnie, ale jednak, zażywam skrzyp). http://imageshack.us/a/img203/8219/yqps.jpg |
2013-07-04, 14:27 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 221
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Wejdź na stronę www.moje-fryzury.pl i zobacz, jak ci będzie w takim blondzie. Tak trudno jest ocenić, bo masz inną karnację, inna oprawę oczu, niz ta kobieta na zdjęciu. A programik polecam, jest tam dużo kolorów i styli i form fryzur.
natomiast moim skromnym zdaniem ten kolor, ktokolwiek by go nie miał, będzie wyglądał sztucznie, jak peruka. |
2013-07-04, 19:38 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Szydłowiec
Wiadomości: 3 681
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
uwierz w siebie dziewczyno!!To będzie najlepsza twoja zmiana
|
2013-07-08, 17:45 | #72 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-11-08, 19:13 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Nie wiem, czy to wina nadciągającej zimy, ale znów coraz bardziej odczuwam, że się sobie nie podobam. Kilka razy koloryzowałam włosy szamponami (Olia, Casting) na odcienie chłodnego brązu, ale kolor jakoś specjalnie nie polepszał mojego wyglądu i łatwo się zmywał.
Czuję się nijako, źle, jak szara mysz. Są zdjęcia , na których wychodzę ładnie, ale zwykle słyszę komentarze, że tak nie wyglądam w rzeczywistości (ostatnio od kadrowej na temat zdjęcia w CV ), więc załączam zdjęcie, które niespecjalnie mi się podoba, a tym samym jest chyba bliższe oryginału. Mam na nim delikatny makijaż (tusz, korektor). Nie wiem, co mogę zmienić we fryzurze czy makijażu, by wyglądać i czuć się ładniej. http://imageshack.us/photo/my-images/51/q2ji.jpg/ |
2013-11-09, 10:07 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 221
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Kurczę, naprawdę mam chęć powiedzieć: grzeszysz kobieto!!! 80% dziewczyn w takim niewidocznym makijażu lub bez niego wygląda gorzej!!!...albo..duuużo gorzej!
Twoje +: piękne brwi, przepiękne oczy i usta, kształtna twarz, miękkie błyszczące włosy, pasująca fryzura. Twoje -: brak. jak chcesz coś poprawić, zrób sobie mocniejszy make up, oczy na chłodny brąz ze złotym, usta brudny róż lub błyszczyk, czarny eyeliner na oczy i mocna maskara. I róż na policzki. Skorzystaj z różnych porad w blogach np: http://okeo.com/blog/2012/10/makeup-...-eye/#more-442 |
2013-11-09, 10:12 | #75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 28
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Przede wszystkim, jak już wszyscy, wszyscy, wszyscy pisali - to tylko kwestia nastawienia. Ja też nie podobam się sobie na zdjęciach, ale z tego, co słyszę to tylko sobie, więc to nie jest tak, że jeśli Ty się sobie nie podobasz to inni myślą tak samo.
Nie zawsze będziemy się wszystkie sobie podobać, ale ważne jest to, żeby siebie zaakceptować. I przejrzeć na oczy, że są osoby, którym się podobamy i, hej!, to chyba coś znaczy, prawda? Co do zdjęcia. Osobiście uważam, że ten kolor na prawdę Ci pasuje. Jest taki delikatny. Poza tym na pewno nie masz problemu z brodą, a ślicznie się uśmiechasz. A uśmiech do podstawa pięknego wyglądu! Jeszcze co do włosów, na Twoim miejscu zapuściłabym je jeszcze do ramion i wydaje mi się, że taka długość byłaby dla Ciebie najlepsza. Ewentualnie może spróbuj pobawić się z bobem? Do tego postawiłabym bardziej na podkreślenie brwi i oczu. Brwi najlepiej byłoby ładnie wymodelować u kosmetyczki i przyciemnić, żeby były bardziej widoczne i nadały twarzy wyrazu. Czytałam wyżej, że masz krótkie rzęsy, dlatego oprócz tuszu używaj kredki lub eyelinera na górną linię rzęs. mniej więcej na 3/4 tej linii (kąciki oczu zostaw bez kreski), wtedy oczy ładnie się otworzą. Jeśli chcesz zmienić garderobę, to może podesłałabyś jakieś aktualne zdjęcie całej sylwetki? Wtedy lepiej będzie ocenić, co ewentualnie będzie dla Ciebie lepsze |
2013-11-09, 10:18 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 221
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Ps. Z tej Twojej księgowej to kawał prostaka, jeśli Ci tak powiedziała. Ale pamiętaj, że to tylko wynik jej własnych kompleksów, skoro ma potrzebę wyżywania się na innych.
---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ---------- kadrowej. |
2013-11-09, 15:18 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Bez makijażu może moja cera i nie wygląda źle, to muszę przyznać, choć z bliska widać zaskórniki, których nie umiem wytępić. :/
Używam często eyelinera, choć nie umiem się odważyć na dodanie kociej kreski, zwykle tylko zaznaczam linię rzęs. Cienie również nakłada, ale nie wiem czy to wina braku bazy, bo się w ogóle nie trzymają i są niemal niewidoczne (mam paletkę ze Sleeka, więc to chyba nie wina słabej jakości cieni). Róż też jest mało widoczny, może dlatego, ze zwykle ze dwa razy przejadę pędzlem z różem, bo nie chcę przesadzać. Dodaję zdjęcie sylwetki. http://imageshack.us/photo/my-images/18/0o9d.jpg/ ---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ---------- Aha, dodam jeszcze zdjęcie z eyelinerem. Podobno to nie ja. :P Oba zdjęcia zostały zrobione tym samym aparatem i w niewielkim odstępie czasu. Nie wiem, czemu wyglądam na nich jak dwie różne osoby, na tym pierwszym jakoś tak topornie. Na drugim OK. http://imageshack.us/photo/my-images/689/bgvl.jpg/ |
2013-11-10, 08:01 | #78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 28
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Masz bardzo ładną figurę, więc staraj się dobierać ubrania dopasowane w talii, podkreślaj swoje walory! Pozwól sobie na coś bardziej sexy.
Poniżej podam Ci kilka krojów, które mogłyby na Tobie wyglądać dobrze (a przynajmniej z tego, co widzę na zdjęciu) http://static.bershka.net/4/photos/2...=1380196167698 http://static.bershka.net/4/photos/2...=1378224513244 http://static.bershka.net/4/photos/2...=1373975930825 http://static.bershka.net/4/photos/2...=1369924297183 A zdjęcie z eyelinerem na prawdę świetne, oczy od razu wyglądają bardziej zadziornie |
2013-11-10, 11:20 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 221
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
a używasz podkładu pod make-up? bez tego ZADEN kosmetyk nie będzie się trzymał. Spróbuj pokremować twarz, odczekać chwilkę, rozsmaruj podkład, jak się świecisz, to puder, ale niekoniecznie i na to cienie tudzież róż. na pewno będą bardziej wyraźne. Poza tym (nie gniewaj się, ale sama chciałaś porad) to torbiszcze, luźna bluzka i baletki są totalnie aseksualne. Wiesz, co powiedziałby każdy facet? Talia, zgrabne nogi i wyeksponowany biust. Dlatego zainwestuj w poczucie własnej wartości, torba do reki, albo coś a la kuferek, plecy proste, na prawdę, plecy to 90% sukcesu, wtedy nikt Ci nie powie, że źle wyglądasz. Wciągnięty brzuch i nieważne, co będziesz miała na sobie, grunt to myśleć o sobie: jestem wielka, mądra, jestem kimś!!! Poza tym mam piękne niebieskie oczy, których wszyscy mi zazdroszczą! Dodaj jeszcze coś, co uważasz za wyjątkowe i myśl o tym często. A opinia ludzi z zewnątrz się natychmiast zmieni.
|
2013-11-10, 11:55 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rawa Maz/ Warszawa
Wiadomości: 44
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
popieram, najważniejsze to czuć się dobrze dla samej siebie
|
2013-11-10, 12:45 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Mam nadzieję, że mój post również będzie przydatny, chociaż dopiero teraz postanowiłam zacząć się coś udzielać na wizażu poza KWC.
Ogólnie strój, w którym są obcisłe spodnie i balerinki nie jest zły. Nie zawsze można nosić buty na obcasie i nie każdy potrafi w nich dobrze chodzić, do tego trzeba większej pewności siebie i małego treningu. Póki idą chłodne dni to można rozejrzeć się za jakimiś fajnymi kozaczkami na ten sezon, w sklepach jest tego mnóstwo. Zdecydowanie powinnaś zmienić typ bluzki. Może jakaś bluzeczka na guziki z dopasowaniem w talii? Jesteś szczupłą dziewczyną, więc można też spróbować z jakimiś marszczeniami, wzorami, które optycznie dodadzą Ci trochę biustu. Nie musi to byś bluzka niczym z rozpoczęcia roku, jest mnóstwo różnych fasonów i kolorów, a Ty z taką figurą możesz sobie pozwolić na trochę szaleństwa. Myślę, że dobrą opcją też będą dopasowane topy, do których można założyć również dopasowaną marynarkę albo kardigan, tylko nie z tych ciepłych i grubych, bo Twoja sylwetka się w nich zgubi. To są w sumie takie dość popularne propozycje, ale na początek dobre i coś z tych elementów z pewnością będziesz mogła wzbogacić czymś ze swojego stylu, na przykład do gładkiego topu można założyć jakąś zadziorną spódnicę i już strój wyglądałby naprawdę fajnie. Sukienki są również mile widziane. Nie chcę Ci polecać bardziej odważnych zestawów, bo wydaje mi się, że powinnaś ze wszystkim oswajać się stopniowo. Kolor włosów masz fajny, taki ciepły, ale możesz go też lekko przyciemnić jeżeli kusi Cię taki zabieg i wiesz, że będzie Ci w takim odcieniu lepiej, bo wrócić do jaśniejszego koloru nie jest łatwo, chociaż ciepłe brązy lubią się szybko wypłukiwać. Śliczny kolor oczu, którego Ci zazdroszczę. Powinnaś podkreślać przede wszystkim właśnie oko. Brwi są dość jasne, jeżeli przyciemnisz kolor włosów to brwi również powinny być ciemniejsze. Nie mam pomysłu na fryzurę, jednak taka grzywka według mnie do Ciebie nie pasuje i kojarzy mi się z czasami gimnazjum, kiedy to była pseudo moda "emo" i większość dziewczyn miała grzywki, które jakoś tak bez ładu wisiały na czole. Lepiej wyglądałaś w prostej grzywce, która odpowiednio podcięta dodaje włosom trochę objętości. Na koniec dorzucę i swoje zdanie, że jesteś naprawdę ładną dziewczyną. Nie potrzebujesz dużo makijażu by to podkreślić. Też jestem niska, drobna i chociaż mam 20 lat to ludzie dają mi ledwo 17. Kiedyś mnie to wkurzało, ale teraz uważam to za atut i znam mnóstwo chłopaków, którzy lubią właśnie takie małe kobietki o delikatnej urodzie. Doceń swoją figurę, bo daje Ci ona dużo możliwości, śmiało eksperymentuj ze stylami, które Ci się podobają. Nie bój się przymierzać w sklepie ubrań, które z pozoru wydają się zbyt dziwaczne lub po prostu nie dla Ciebie. Znajdź swój styl, ciekawą pasję, która otworzy Ci drogę na nowe znajomości, zadbaj o siebie i zobaczysz, że to ludzie będą sami lgnęli do Ciebie. Większość tych atrakcyjnych dziewczyn powiela ten sam schemat, nie daj się w to wciągnąć. Jeżeli ktoś skreśla Cię dlatego, że nie pasujesz do ładnego obrazka to nawet nie jest wart Twojego zainteresowania. Lepiej trafić do małego grona dobrych znajomych niż być na szycie popularności i mieć towarzystwo, które w sporej części jest fałszywe. Byłam przez chwilę w takiej grupie i po tym, jak kilka razy usłyszałam jak nawzajem po sobie jadą, odpuściłam. |
2013-11-10, 19:29 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Dziękuję za rady.
Lubię właśnie tak się ubierać, czyli luźniejsza góra plus obcisłe spodnie. Mam też w szafie całkiem dużo sukienek i spódnic. Jakbym miała non stop chodzić z wciągniętym brzuchem, to czułabym się jeszcze gorzej niż obecnie. Wole już schudnąć, by trwale brzuch wyszczuplić. Podkładu używać nie chcę, co najwyżej baza pod cienie. źle się w nim czuję, brudzi ubrania i nawet ten najlżejszy daje efekt maski. A rumieńce z różu na takim podłożu to już prawie jak u klowna. Ciemniejsze włosy miałam, ale się sobie w nich nie podobałam. Konkretnie te odcienie: Mrożona czekolada z Olii http://www.garnier.pl/img/our_produc...-4.15-pack.png i Ciemna czekoladę z Castinga http://www.lorealparis.pl/img/l10n/p...-czekolada.jpg Do grzywki prostej nie wrócę, mam za rzadkie włosy. Próbowałam unieść nieco grzywkę u nasady, by nie leżała na czole, ale nie wiem jak to zrobić. Podobają mi się też upięcia z opaskami, ale takich to już w ogóle na moich włosach nie umiem wykonać. Jest ich po prostu za mało. No i nie wiem skąd kilkukrotne sugestie, że nie mam pasji. Mam zainteresowania, którym poświęcam wolny czas, ale są to zajęcia dość introwertyczne (czytanie, pisanie, malowanie obrazków). |
2013-11-10, 20:11 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Dziewczyny udzielily Ci juz wiele cennych porad odnosnie wygladu, wiec jak dorzuce jedna z innej beczki - zmien towarzystwo, w ktorym sie obracasz. Kolezanki, ktore daja Ci wyraznie do zrozumienia, ze jestes nieatrakcyjna to zadne kolezanki, a jakies okropne toksyny, ktore Cie zatruwaja i odbieraja radosc zycia.
Naprawde to, co powiem, nie jest po to, zeby Cie pocieszyc - uwazam, ze jestes bardzo ladna i smuci mnie, ze mozesz tak kiepsko o sobie myslec. Masz ciekawa, delikatna urode i nie widze zupelnie, co jest nie tak z Twoja broda. Nie szukaj w sobie defektow, bo ich nie ma. Moze rozwazylabys wybranie sie do psychologa, aby poprawic swoja samoocene? To dobrze, ze masz pasje, ale faktycznie sa one dosc introwertywne. O ile to w zgodzie z Twoim wnetrzem, to zupelnie w porzadku, ale jesli jest to z leku przed swiatem, to tez bym sie zastanowila nad naprawieniem tego. |
2013-11-10, 20:33 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
To nie są jakieś koleżanki, po prostu osoby, które spotykam na co dzień w różnych sytuacjach. Może na tych zdjęciach wyglądam rzeczywiście lepiej niż w rzeczywistości, choć nie są przerabiane. Dlatego tak różne są opinie osób stąd i tych, które widzą mnie na żywo. Mam zdjęcia, na których broda dużo bardziej się odznacza, ale nie ma sensu ich tu pokazywać, to raczej materiał dla chirurga, do którego na razie nie mam po co się wybierać, bo brakuje mi pieniędzy, a na refundację z NFZ nie mogę liczyć, bo wada nie jest aż tak szpecąca. Niby poza brodą i rzadkimi włosami wszystko inne osobno jest OK, ale jak patrzę na siebie to i tak się sobie nie podobam.
|
2013-11-11, 00:08 | #85 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Kremy BB zamiast podkładu też próbowałaś? Są zdecydowanie lżejsze i wyrównują w miarę przyzwoicie koloryt, ale nie dają już takiego krycia jak podkład.
Koloru włosów chyba już raczej nie ma co zmieniać, bo wyeliminowałaś większość odcieni. Zostaje kwestia fryzury i niestety nawet jeżeli prosta grzywka była zbyt oklapnięta to obecna też nie dodaje tu za bardzo objętości. Naprawdę tu dużo zależy od nastawienia. W mojej szkole była dziewczyna z opadniętą powieką na jednym oku co często było powodem to żartów, ale ona miała i nadal ma w sobie tyle energii i pozytywnego nastawienia, że niejedna piękność może jej pozazdrościć. Po samych postach dajesz wrażenie, że jednak nie do końca starasz się szczerze skorzystać z pomocy innych. Na wiele propozycji wynajdujesz jakiś powód, który od razu rzuca na nie negatywny obraz. Nie każde bardziej dopasowane ubranie oznacza wciąganie brzucha 24/7. Nie każdy podkład brudzi, kwestia umiejętnego używania, ale rozumiem, że możesz czuć się w nim ciężko. Nie każdy róż od razu daje tak wyrazisty efekt, niektóre są naprawdę delikatne i nawet początkująca osoba musi się postarać by sobie nimi zaszkodzić. Dobrze, że masz pasje, ale również takie można w jakiś sposób łączyć z poznawaniem ludzi. Może jakieś warsztaty albo chociaż fora o konkretnej tematyce, na których jest szansa, że poznasz ludzi o podobnych zainteresowaniach? |
2013-11-11, 00:59 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Może rzeczywiście tak to wygląda, że odrzucam większość rad, ale ja po prostu piszę, w czym źle bym się czuła. Oczywiście, mogę wbić się w obcisłą sukienkę, założyć szpilki, nałożyć podkład, róż i podkreślić oko. Nie będę się w tym czuła dobrze, a jedynym efektem będą jak zwykle zresztą śmieszne komentarze starych i podpitych dziadków, bo tylko tacy zwracają na mnie uwagę. :/
Właściwie to próbowałam tylko kremów BB (Signature Misshy i Peux Perfaite Yves Rocher). Na zdjęciach dają ładny efekt wyrównanej cery, ale w rzeczywistości, przynajmniej jak dla mnie, są zbyt widoczne. Od czasu do czasu owszem, ale na co dzień to raczej nie. W dopasowanych ubraniach czuję się źle, muszę mieć luźniejszy dół albo górę, nie mogę być opięta od góry do dołu. Nie odrzuciłam większości odcieni, po prostu napisałam, że w brązach, których próbowałam wyglądałam źle, mam wrażenie, że gorzej niż w naturalnych. Blond to nie moja bajka, a rudy to ciepły kolor, który nie pasuje do chłodnej karnacji, co już tu wcześniej wizażanki ustaliły. No i poznaję ludzi przez internet i nie tylko. Co to ma do tego, że źle wyglądam i źle się ze sobą czuję? Chyba własnie gdybym nie widywała ludzi i nie wychodziła z domu, to czułabym się lepiej, bo nie porównywałabym się do mijanych dziewczyn i nie odczuwała obojętności facetów. ---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:44 ---------- Dołączam zdjęcie w kolorze włosów Ciemna czekolada. http://imageshack.us/photo/my-images/28/l3s3.jpg/ |
2013-11-11, 09:15 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 221
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Obecnie masz fajną fryzurkę, podoba mi się bardziej niż ta ciemniejsza z grzywką. Co do reszty, to nie wiem w gruncie rzeczy, o co Ci naprawdę chodzi. Chcesz rad, co masz zmienić, jak manekinowi - któremu w sekundę można zmienić fryzurę, kolor włosów, założyć sukienkę z ćwiekami, a z drugiej strony mówisz, że lubisz się ubierać tak, jak obecnie, chcesz więcej wyrazistości, a nie lubisz podkładów i różu i nie będziesz w tym temacie nic zmieniać... No to czego właściwie oczekujesz od tego forum? Jak Ci jest dobrze, tak, jak jest, to nic nie zmieniaj, a osobom obcym, które Cie krytykują odpowiedz, by spie*** i zajęły się sobą i tyle.
Ja nie czuję Twoich problemów. Myślę, że chcesz po prostu się zakochać i mieć kogoś, kto by Cie doceniał. I tyle. I nawet jakbyś miała 100000 zł i 'zoperowała' sobie brodę, to by to niczego nie zmieniło. Jakbyś jeszcze mogła dodać, ile masz lat, bo jeśli poniżej 22, to powiem Ci, że za 3-5-7 lat będziesz Panią swojego losu i będziesz miała w d. to, co mówią Ci inni. A na razie jesteś za młoda i za wrażliwa, wszystko przeżywasz i bierzesz do siebie. Ale wierz mi, czas zrobi swoje i będzie dużo lepiej. Bo doświadczeń przybywa i człowiek z wiekiem inaczej patrzy na życie. Grunt to nie robić błędów młodości. |
2013-11-11, 09:35 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Po prostu złe odebranie sytuacji z mojej strony. Myślałam, że Twój brak akceptacji siebie wynika po części z braku życia towarzyskiego.
Masz z kim się spotykać, wychodzisz do ludzi to znaczy, że wszystko z Tobą w porządku, jednak są osoby, które Cię akceptują. Ocenianie siebie pod kątem z pozoru ładnych i fajnych dziewczyn nigdy nie przyniesie nic dobrego, bo nawet jak dużo w sobie zmienisz to spotkasz na swojej drodze kolejne dziewczyny i stwierdzisz, że znowu czegoś Ci brakuje. Może coś w tym jest, że potrzeba tu odrobinę męskiej miłości? Nie każdy chłopak patrzy tylko na wygląd, w pewnym wieku nawet oni wyrastają z takich rzeczy. |
2013-11-11, 10:47 | #89 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 279
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Cytat:
Macie rację, moja frustracja wynika z tego, że będąc sobą, jestem ciągle krytykowana jako "pospolita", "szara" i generalnie ignorowana. Z kolei gdybym zmieniła się w wampa, to źle bym się ze sobą czuła, a i tak pewnie usłyszałabym znów "piękniejsza nie będziesz". Myślałam, że usłyszę tu jakieś rady, jak podkreślić siebie, a nie wpisać się w ogólnie przyjęty schemat "seksownej laski". Prosiłam np. o doradzenie koloru włosów czy konkretne propozycje makijażu oczu, a dostaję wciąż rady rodem z psychoterapii. I sądzę, że operacja brody naprawdę by coś zmieniła, bo obecnie, gdy ktoś ze mną rozmawia, patrzy na mnie, to od razu myślę o brodzie, że jest męska, mięsista i okropnie się odznacza i z profilu, i en face. |
|
2013-11-11, 10:51 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 377
|
Dot.: Chcę czuć się ładna... :(
Uważam, że jednak powinnaś zaprzyjaźnić się z podkładem żeby wyrównać koloryt cery. Pisałaś o efekcie maski- mineralny nie powinien dawać takiego efektu.
---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- O co chodzi z tą brodą, bo nie kumam... ?
__________________
Wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post42596287 PROSZĘ, ODPISZ U MNIE |
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:48.