Do trzech razy sztuka, czyli Projekt Denko - część IV!

[cochebomba]

15. The Body Shop, Fuji Green Tea, żel pod prysznic 250ml - wydajny, świetny na upalne dni, TŻ również chwalił
16. Gillette, Sensitive, pianka do golenia do skóry wrażliwej
17. Avon, płyn do kąpieli Czarna Orchidea & Malina 250ml - w butelce pachniał obłędnie, ale w kąpieli był mało intensywny i trzeba było dużo wylać = starczył na 3 razy
18. Biochemia Urody, olejek do demakijażu, wersja z zieloną herbatą - olbrzymi ulubieniec, na pewno kupię ponownie
19. Lovely, nude make up kit, paletka 12 cieni - bardzo ją lubiłam, 9 cieni zużyłam w całości Trwałość może nie jest powalająca, ale dobra baza je ratuje, a najważniejsze, że się nie osypywały (oprócz czarnego i dwóch szarych, które zostawiłam)
20. Yves Rocher, puder do ciała z limitowanej edycji świątecznej - pachnie obłędnie, ale składa się w dużej mierze z brokatu i prawdę mówiąc, użyłam go tylko ze 2-3 razy (ostatnio w sylwestra). Idzie do kosza, bo skończyła mu się data ważności.

[Jastinkaa]

Po urlopie w końcu ogarnęłam denko lipcowe:
1.Nivelazione Antycellulitowy krem wyszczuplająco - ujędrniający
2.Bingospa Sól do kąpieli owoce tropikalne
3.Ziaja Liście manuka Tonik zwężający pory
4.Tołpa Regenerujący płyn do higieny intymnej
5.Bingospa Kolagenowa śmietanka pod prysznic
6.Fa Żel pod prysznic z wit.E i guawą
7. Avon Regenerująca kąpiel do stóp
8.Green Pharmacy Płyn micelarny 3 w 1
9.Timotei Szampon 2 w1 świeżość i czystość
10.Oriflame Krem do rąk Silk Beauty
11. Joanna Szampon normalizujący
12.Bioelixire Maska z olejkiem arganowym

W sierpniu udało mi się zdenkować sporą ilość próbek

[KarolinaFS]

24. Garnier Ultra Doux - odżywka awokado i masło karite. Jedna z najlepszych odżywek Mój must have. Zużyłam jej jakoś 5-6 opakowań do tej pory

25. Softino(Lidl) - Waciki 120szt. Jednak wolę te z Cleanic

[MissChievousTess]

Poszło:
dwufaza różowe algi z AA- super, na pewno wrócę. Mam jeszcze jedną w zapasie.
Płyn Listerine Zero 500 ml- ok. Pewnie jeszcze kupię.
Dezodorant Rexona 250 ml- must have. Otworzyłam kolejną tej samej pojemności. ;-)
Żel pod prysznic Orange and Liquorice Original Source- szkoda, że limitka. Świetny był ten zapach.
Kuszą mnie promocje, ale raz, że koniec miesiąca. Dwa, że jednak zapas mam i niczego mi nie brakuje. Także mimo -50% jakoś doszłam do wniosku, że nie ma sensu nic kupować. Dumam czy nie skusić się na jeden krem, ale chyba prześpię się z tym do jutra. ;-)
A propos denkowania zobaczcie co znalazłam:
http://nowymarketing.pl/a/2261,proje...replise-poland

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez KarolinaFS

24. Garnier Ultra Doux - odżywka awokado i masło karite. Jedna z najlepszych odżywek Mój must have. Zużyłam jej jakoś 5-6 opakowań do tej pory

Naprawdę? A u mnie resztka zalega jak wyrzut sumienia i zużyć jej nie mogę. Czekam na zimę bo tylko wtedy jakoś jestem w stanie jej używać. No, ale mam cienkie włosy i chyba masło shea na nie to nie najlepszy pomysł.
Natomiast awokado mi służy, ale w innej odżywce.

[KarolinaFS]

Napisane przez MissChievousTess

Naprawdę? A u mnie resztka zalega jak wyrzut sumienia i zużyć jej nie mogę. Czekam na zimę bo tylko wtedy jakoś jestem w stanie jej używać. No, ale mam cienkie włosy i chyba masło shea na nie to nie najlepszy pomysł.
Natomiast awokado mi służy, ale w innej odżywce.

Tak moje włosy ją uwielbiają o każdej porze roku Ja mam dość grube i długie włosy, do tego gęste. Nakładam maski i odżywki tylko od ucha w dół (zaledwie odrobinę na czubek głowy, ale nigdy nie przy skórze). To jedna z odżywek, która mi za bardzo nie obciąża włosów i ładnie je wygładza ;D

[Iwoka]

U mnie bida z nędzą...
5. LPM, olejkowy żel pod prysznic z olejkiem arganowym i kwiatem pomarańczy, 250 ml

[MissChievousTess]

U mnie bida z nędzą w temacie kolorówki.
Mam wrażenie, że poza podkładami w płynie czy pudrem chyba nigdy nie doczekam się denek z tej kategorii.
Tylko tusz wywaliłam. I tyle. No i 2 cienie w płynie mi zasychają, więc jak mi się ich reanimacja nie powiedzie (będę to robić pierwszy raz) to tylko one wpadną do denka.
A tak w kolorówce tylko mi z czasem przybywa, a jakoś nic kurcze ubywać nie chce.
Też tak macie? Da się doczekać denek w tej kategorii?

[edyta508]

Da się

[caramel macchiato]

Napisane przez MissChievousTess

U mnie bida z nędzą w temacie kolorówki.
Mam wrażenie, że poza podkładami w płynie czy pudrem chyba nigdy nie doczekam się denek z tej kategorii.
Tylko tusz wywaliłam. I tyle. No i 2 cienie w płynie mi zasychają, więc jak mi się ich reanimacja nie powiedzie (będę to robić pierwszy raz) to tylko one wpadną do denka.
A tak w kolorówce tylko mi z czasem przybywa, a jakoś nic kurcze ubywać nie chce.
Też tak macie? Da się doczekać denek w tej kategorii?

Da się.
Prawdą jest, że przy codziennym makijażu najszybciej można zużyć podkład lub puder, ewentualnie korektor. Z resztą dużo gorzej, ale systematyczność to klucz do sukcesu.

Sama jestem na etapie wykończenia rozświetlacza (zużycie 90%), błyszczyka do ust oraz dwóch cieni do powiek. Za to za żadne skarby nie potrafię zużyć wypiekanego różu do policzków.

Kiedyś używałam konturówek do oczu z Essence i potrafiłam zdenkować taką kredkę w max 3 miesiące. Nie wiem czy były tak niewydajne, czy po prostu nie oszczędzałam ich sobie przy codziennym makijażu oka.

[MissChievousTess]

U mnie na odwrót. Po róż sięgam często, bronzer mam jeden i używam codziennie. Wolno idzie, ale pewnie kiedyś go zdenkuję. Za to rozświetlacze mam 3, ale używam od wielkiego dzwonu. Jakoś nie mogę się ogarnąć tego jak stosować ten kosmetyk, żeby nie mieć efektu bombki na twarzy. Podoba mi się pod łuk brwiowy czy na powiece jako cień, ale na twarzy nie ogarniam. Mam Wibo, mam słynną Mary Lou i Peach Lights MUR i ani dudu. Żaden mi za bardzo nie idzie.
Czasem nim machnę, ale potem mam wrażenie przesytu i znów daję sobie spokój z rozświetlaczem.
A konturówek do oczu nie używam wcale. Mam ich parę, ale jakoś unikam.
Leżą sobie. A linię wodną boję się malować bo mam wrażliwe oczy i boję się alergii albo infekcji.

[Iwoka]

Z kolorówki jestem w stanie "zdenkować" tusz, eyeliner i lakier do paznokci (bardziej w sensie, że wyrzucam zeschnięte) oraz błyszczyk.

[Hosenka*]

Zużyłam maseczkę PS z Minerałami Morza Martwego z Avonu i olejkowy żel pod prysznic melon+gruszka z Isany

[kofi81]

W temacie zużywania kolorówki: najszybciej zużywam tusze do rzęs. Ale w tym roku udało mi się zdenkować też dwa róże do policzków: wypiekany Bourjois - miałam go chyba trzy lata, i w kremie Maybelline - używałam codziennie, naprzemiennie. Z podkładami też nieźle jest. Ale ja używam tylko jednego, nie mam otwartych kilku. Mam jeden cień do powiek (cielisty) i też ma potężne denko, błyszczyk zużyty do połowy (też mam jeden, używam codziennie). Bronzera nie posiadam, rozświetlacza też nie, a i korektora brak (cera w dobrym stanie, więc nie potrzebuję). Mam jeszcze oooogromne denko w pudrze MAC, ale mam go równy rok i stosuję praktycznie codziennie. W kolorówce jestem minimalistą do bólu - nie lubię i nie mogłabym mieć większej ilości kosmetyków kolorowych.

Myślę, że uda mi się też niedługo zużyć kredkę cielistą Rimmel, stosuję na linię wodną, jest bardzo miękka i szybko schodzi.

[motylek_8259]

4. Cleanic, Opakowanie płatków kosmetycznych

[PinkVanille]

Napisane przez Iwoka

Z kolorówki jestem w stanie "zdenkować" tusz, eyeliner i lakier do paznokci (bardziej w sensie, że wyrzucam zeschnięte) oraz błyszczyk.

Napisane przez kofi81

W temacie zużywania kolorówki: najszybciej zużywam tusze do rzęs. Ale w tym roku udało mi się zdenkować też dwa róże do policzków: wypiekany Bourjois - miałam go chyba trzy lata, i w kremie Maybelline - używałam codziennie, naprzemiennie. Z podkładami też nieźle jest. Ale ja używam tylko jednego, nie mam otwartych kilku. Mam jeden cień do powiek (cielisty) i też ma potężne denko, błyszczyk zużyty do połowy (też mam jeden, używam codziennie).

Co do zużywania kolorówki to ja mam podobnie w miarę szybko denkuje tusz do rzęs, lakiery do paznokci (zwłaszcza te w naturalnych kolorach) puder. Natomiast podkład, pomimo że używam niemal co dziennie, używam rok albo lepiej. Nakładam niewiele podkładu może to dlatego. Podobnie korektor.
Róże mam 2 i nie wiem czy uda mi się je zdenkować kiedykolwiek prędzej się przeterminują - często o nich zapominam w codziennym makijażu i używam na jakieś większe wyjścia.

[elizka1987]

Napisane przez kofi81

W temacie zużywania kolorówki: najszybciej zużywam tusze do rzęs. Ale w tym roku udało mi się zdenkować też dwa róże do policzków: wypiekany Bourjois - miałam go chyba trzy lata, i w kremie Maybelline - używałam codziennie, naprzemiennie. Z podkładami też nieźle jest. Ale ja używam tylko jednego, nie mam otwartych kilku. Mam jeden cień do powiek (cielisty) i też ma potężne denko, błyszczyk zużyty do połowy (też mam jeden, używam codziennie). Bronzera nie posiadam, rozświetlacza też nie, a i korektora brak (cera w dobrym stanie, więc nie potrzebuję). Mam jeszcze oooogromne denko w pudrze MAC, ale mam go równy rok i stosuję praktycznie codziennie. W kolorówce jestem minimalistą do bólu - nie lubię i nie mogłabym mieć większej ilości kosmetyków kolorowych.

Myślę, że uda mi się też niedługo zużyć kredkę cielistą Rimmel, stosuję na linię wodną, jest bardzo miękka i szybko schodzi.

Coś jest z tą wydajnością pudrow mac bo też swojego blota używam i używam. Podkład z mac miałam jakieś 7 miesięcy więc też mega wydajnie.
To prawda że kolorówka wolno schodzi, ale da się zdenkowac. Mam teraz mega denko w rozświetlaczu i będzie to pierwszy rozświetlacz ktory zużyje (używam codziennie). Mam też cztery szminki praktycznie na wykonczeniu (i sporo z dużym zużyciem), ale jeszcze trochę to potrwa. Szminkami maluje się codziennie, ale np. blyszczyków w ogóle nie używam a kilka mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blotowlosa]

12. Missha, BB Perfect Cover SPF42 - mój TOP!

[izabbelcia]

Infallible 24h matte z L'oreal - na pewno do niego wrócę
Liquid Camouflage z Catrice - kolejne opakowanie już czeka
EOS mandarynkowy - chcę teraz wypróbować inne smaki
czerwony Evree do rąk - wrócę do niego w zimie
Lash Sensational z Maybelline - jeden z ulubieńców
eyeliner w żelu z Maybelline - mój nr 1, inne poszły w odstawkę

zazwyczaj denkuję pielęgnację, a tu proszę, ile kolorówki się uzbierało. czas na zakupy

[wisienneczka]

ja słabo, na razie tylko żel do higieny intymnej Lactacyd Femina

[KarolinaFS]

26. Rival de Loop - Kapsułki pielęgnacyjne Revital Q10 Bardzo dobre Podoba mi się to bardzo higieniczne rozwiązanie - zamknięcie olejku w kapsułce. Myślę, że co miesiąc będę ich używać przez tydzień. Bardzo szybko się wchłaniają Teraz wypróbuję wersję Hydro

27. Ziaja liście manuka - Żel z peelingiem oczyszczający pory. Dobry a przy tym delikatnie złuszczający. Wydaję mi się, żer moje pory są w o wiele lepszym stanie odkąd go stosuję. Na pewno kiedyś go jeszcze kupię jak skończę te, które mam.

28. Lirene - peeling enzymatyczny różowy. Dobrze złuszcza, nie powoduję u mnie zaczerwienienia, ale strasznie piecze mnie twarz gdy go używam... Nie wiem czy to normalne? Teraz spróbuję takiego peelingu z Ziaji, może będzie lepiej... Tego raczej już nie kupię.

[elizka1987]

Dzisiejsze krem do twarzy z Ava

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwoka]

6. Alverde, krem na noc z dziką różą.

[blotowlosa]

malowałam się dziś rano paletką Catrice Nude i rozmyślałam, że kurczę kiedy ja te wszystkie cienie zdenkuję i nagle BUM! w rękach została mi klapka, pudełeczko wyłamało się z zawiasów i spadło na ziemię. I dwa cienie poszły. Jeden biały, który i tak był badziewny oraz ładny brązowy, którego mi szkoda. Oto jak się denkują paletki :p

[Rotkohl]

Denko wyjazdowe

1. Bath and body works, żel jabłko lawenda
2 Elizabeth Arden green tea balsam perfumowany
3 ziaja liście manuka pasta oczyszczająca
4 aussie 3 minutowa odżywka reconstructor
Bath and body works balsam midnight pomegranate.

Próbki
5 Sisley eye contour mask
6 ziaja balsam pod prysznic cupuacu
7garnier szampon miodowy
8. Eau de campagne Sisley żel pod prysznic
9 Eau de campagne Sisley balsam do ciała
10 Sisley ultimune koncentrat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kofi81]

szampon do włosów Aqua Light Pantene Pro-V (400ml)

[cochebomba]

21. Kobo Professional, modeling illuminator, nr 101 - całkiem dobry produkt, chociaż wciąż szukam swojego idealnego korektora,
22. Nacomi, krem pod oczy z olejkiem arganowym - olbrzymi ulubieniec, to było moje 3 opakowanie i pewnie kupię znowu, ale dopiero jak skończę krem, który dostałam w prezencie,
23. Tołpa, Green, Odżywianie, odżywczy krem wygładzający - kupiłam go na promocji w Biedronce, bo miał przyzwoity skład i lubię Tołpę. Niestety, mimo, że jest to krem do cery suchej i wrażliwej, to przez kilka minut po jego użyciu piecze mnie twarz. Producent napisał, że przez kilka pierwszych użyć to normalne, ale ja mu dałam 20 szans i wciąż nic. Wiem, że u innych Wizażanek powoduje te same objawy, także nie polecam. Szkoda, bo nawilża bardzo dobrze, zużyłam go do stóp
24. Secret Key, Gold Racoony Hydro Gel Eye & Spot Patch - koreański specyfik w postaci płatków żelowych pod oczy i okrągłych płatków na wypryski i przebarwienia. Pod oczy stosowałam namiętnie, okresowo nawet codziennie, bo efektem było i lekkie rozjaśnienie i nawilżenie, ale w drugiej roli się już nie sprawdzały. Ogólnie, szkoda pieniędzy i zachodu z zamawianiem, ale przyznaję, że przesłodkie opakowanie z szopem praczem zostaje, nie mam zamiaru go wyrzucać

EDIT:

Jeszcze jedno denko z ostatniej chwili. To już raczej będzie na tyle, jeśli chodzi o sierpień.

25. AA Make Up, Filler, Podkład wypełniający zmarszczki 101 ivory - ogromny ulubieniec! Bardzo mi smutno, że się skończył, bo kolor był idealny i podkład ładnie zastygał na twarzy, a mimo to, czułam, że buzia jest nawilżona cały dzień. Kupiłam pod wpływem pozytywnych recenzji na YT, ale nie żałuję, tylko biegnę po nowy

[caramel macchiato]

21. Biolaven, płyn micelarny, 200ml
22. Fa, Greek Yoghurt, kremowe mydło, 100g
23. Palmolive, Nourishing Delight, kremowy żel pod prysznic, 500ml

[KarolinaFS]

29. LomiLomi - Maska Witalizująca. Sobota. Granat 26ml. Bardzo dobra, wyrównała odrobinę koloryt skóry i nadała jej blasku

30. Bania Agafii - Maska do włosów pielęgnacyjna 100ml. Świetna, włosy są po niej bardziej błyszczące i wydaję mi się, że mniej się łamią. Gdyby tylko jeszcze ładniej pachniała... Ale jeszcze pewnie do niej wrócę. Podobają mi się te bardzo poręczne i zajmujące mało miejsca saszetki

[kofi81]

krem do twarzy Mixa, z kwasem hialuronowym, do skóry suchej/wrażliwej/odwodnionej

antyperspirant w sprayu Dove, wersja Original

Myślę, że w tym miesiącu nie zużyję niczego więcej.
Podsumowanie zrobię pod koniec miesiąca.

[Smerfetka696969]

Napisane przez KarolinaFS

29. LomiLomi - Maska Witalizująca. Sobota. Granat 26ml. Bardzo dobra, wyrównała odrobinę koloryt skóry i nadała jej blasku

30. Bania Agafii - Maska do włosów pielęgnacyjna 100ml. Świetna, włosy są po niej bardziej błyszczące i wydaję mi się, że mniej się łamią. Gdyby tylko jeszcze ładniej pachniała... Ale jeszcze pewnie do niej wrócę. Podobają mi się te bardzo poręczne i zajmujące mało miejsca saszetki

Gdzie kupujecie te kosmetyki rosyjskie ? U mnie stacjonarne ss tylko z Estonii :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz