zwolinili mnie ...

[bladykris]

czesc dziewczyny, mam nadzieje ze mi pomozecie .

Własnie dowiedziałam sie ze mnie zwolini z pracy. Mam umowe o prace na czas nie określony . Dostalam wypowiedzenie z 2 miesiecznym okresem wypowiedzenia. Pracuje od 5 stycznia 2009 . Czy mam szanse dostac zasiłek? z moich obliczen wychodzi ze brakuje mi 4 dni do pelnych 365 przepracowanych dni. Mam jeszcze 2 tyg zaległego urlopu. Czy jest jakas szansa na zasiłęk? Aha wczesniej przez 2 miesiace pracowalalam na umowe zlecenie . Ale to sie chyba nie liczy błaaagam o odpowiedz

[Spoora]

Z tego co pamiętam to umowy zlecenia chyba też się jakoś liczą, ale pewna niestety nie jestem. Zadzwoń jutro do UP (albo lepiej idź tam) i dowiedz się wszystkiego dokładnie.

[Wisienki]

Napisane przez bladykris

czesc dziewczyny, mam nadzieje ze mi pomozecie .

Własnie dowiedziałam sie ze mnie zwolini z pracy. Mam umowe o prace na czas nie określony . Dostalam wypowiedzenie z 2 miesiecznym okresem wypowiedzenia. Pracuje od 5 stycznia 2009 . Czy mam szanse dostac zasiłek? z moich obliczen wychodzi ze brakuje mi 4 dni do pelnych 365 przepracowanych dni. Mam jeszcze 2 tyg zaległego urlopu. Czy jest jakas szansa na zasiłęk? Aha wczesniej przez 2 miesiace pracowalalam na umowe zlecenie . Ale to sie chyba nie liczy błaaagam o odpowiedz

Nie martw sie - nie tracisz pracy z dnia na dzien - zacznij szukać masz przecież całe dwa miesiące na spokojne poszukiwania. Może znajdziesz coś ciekawszego - trzymam kciuki

[MHS]

Ja dostałem wypowiedzenie w lipcu, przez miesiąc myślałem co ze sobą zrobić i zdecydowałem się na założenie własnej działalności gospodarczej co właśnie wprowadzam w życie

[aninka]

Wejdź na prawosos.pl tam jest sporo ludzi którzy znają temat.

[Dagunia]

Urząd Pracy bierze 18 miesięcy wstecz i musisz mieć przepracowane 365 dni.

[88Ekaterina88]

jak masz zaległu urlop to jeszcze go wybierz

[teofano86]

umowa zlecenie jest liczona do okresu pracy, jeżeli zarabiałaś co najmniej tyle, ile wynosiła wtedy najniższa krajowa.. (chyba)

[bladykris]

dzięki dziewczyny, kochane jesteście

juz sie rozgladam za nowa pracą, mam nadzieje ze cos znajde . Chociaz wiem ze bedzie trudno bo dostalam wypowiedzenie z powodu "bierności w pracy" z czym sie absolutnie nie zgadzam (jednak 7 dni od otrzymania wypowiedzenia już minęło wiec nie mogę się odwołać):/ dzisiaj jeszcze bede rozmawiac z szefem mam nadzieje ze po wysłuchaniu moich argumentów jest szansa ze zmieni wypowiedzenie na wypowiedzenie za porozumieniem stron .. ehhh mam nadzieje ze jakos sie wszystko ułozy

[Spoora]

Napisane przez bladykris

dzięki dziewczyny, kochane jesteście

juz sie rozgladam za nowa pracą, mam nadzieje ze cos znajde . Chociaz wiem ze bedzie trudno bo dostalam wypowiedzenie z powodu "bierności w pracy" z czym sie absolutnie nie zgadzam (jednak 7 dni od otrzymania wypowiedzenia już minęło wiec nie mogę się odwołać):/ dzisiaj jeszcze bede rozmawiac z szefem mam nadzieje ze po wysłuchaniu moich argumentów jest szansa ze zmieni wypowiedzenie na wypowiedzenie za porozumieniem stron .. ehhh mam nadzieje ze jakos sie wszystko ułozy

Ojeju No fakt lepiej by było za porozumieniem stron. A dowiadywałaś się w UP jak z tym zasiłkiem?

[bladykris]

Napisane przez Spoora

Ojeju No fakt lepiej by było za porozumieniem stron. A dowiadywałaś się w UP jak z tym zasiłkiem?

tak, niemam niesttety szans na zasiłek, brakuje mi 4 dni przepracowanych , umowa zlecenie niestety w moim przypadku sie nie wlicza, ponieważ dochód był za mały eh moja pierwsza praca i tak zostałam potraktowana że szkoda gadać. tyle dobrze ze te 2mies mam na szukanie nowego zajęcia ..

[201701300931]

A można wiedzieć, jakim cudem masz 2 miesiące wypowiedzenia? Bo próg z prawa pracy wynosi albo 2 tygodnie albo 1 miesiąc albo 3 miesiące... W zależności od stażu pracy u danego pracodawcy.

I pamiętaj, że jeśli zostałaś zwolniona, to przysługują Ci dni na szukanie pracy (2 albo 3, nie pamiętam teraz dokładnie).

[bladykris]

pracowalam od 5 stycznia 2009 (umowa na czas okreslony ) i 4 lutego dostałam umowe na czas nieokreślony , 2 miesieczne wypowiedzenie chyba dlatego, bo mialam umowe na czas nie okreslony. nie przepracowalam wiecej niz rok . Tak sobie to tłumaczyłam

Cyt."I pamiętaj, że jeśli zostałaś zwolniona, to przysługują Ci dni na szukanie pracy (2 albo 3, nie pamiętam teraz dokładnie). "

nie bardzo rozumie, jakie to dni? mogę sobie wziąć wolne np 2 dni płatne , i w tych dniach np isc na rozmowe kwalifikacyjną do innej firmy? dobrze zrozumiałam?

[88Ekaterina88]

w czasie wypowiedzenia pracujesz normalnie co nie ? to w czasie tych dni bierzesz 2 dni na szukanie pracy - niby- bo takowe sie należą urlop masz to sobie jeszcze wybierz - wykorzystaj

[201701300931]

Napisane przez bladykris

pracowalam od 5 stycznia 2009 (umowa na czas okreslony ) i 4 lutego dostałam umowe na czas nieokreślony , 2 miesieczne wypowiedzenie chyba dlatego, bo mialam umowe na czas nie okreslony. nie przepracowalam wiecej niz rok . Tak sobie to tłumaczyłam

Łapiesz się na miesięczne wypowiedzenie, bo masz staż pracy 10 miesięcy u tego pracodawcy. 3 miesiące by było, gdybyś była zatrudniona u tego pracodawcy ponad trzy lata (wlicza się wszystkie okresy zatrudnienia). Ale te 2 miesiące to nie wiem skąd, bo takiej wartości nie ma...

Napisane przez bladykris

nie bardzo rozumie, jakie to dni? mogę sobie wziąć wolne np 2 dni płatne , i w tych dniach np isc na rozmowe kwalifikacyjną do innej firmy? dobrze zrozumiałam?

Art. 37. Kodeksu Pracy

§ 1. W okresie co najmniej dwutygodniowego wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego przez pracodawcę pracownikowi przysługuje zwolnienie na poszukiwanie pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.

§ 2. Wymiar zwolnienia wynosi:

1) 2 dni robocze - w okresie dwutygodniowego i jednomiesięcznego wypowiedzenia,

2) 3 dni robocze - w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia, także w przypadku jego skrócenia na podstawie art. 361 § 1.

[ishtar]

Napisane przez Danaeee84

Łapiesz się na miesięczne wypowiedzenie, bo masz staż pracy 10 miesięcy u tego pracodawcy. 3 miesiące by było, gdybyś była zatrudniona u tego pracodawcy ponad trzy lata (wlicza się wszystkie okresy zatrudnienia). Ale te 2 miesiące to nie wiem skąd, bo takiej wartości nie ma...



Art. 37. Kodeksu Pracy

§ 1. W okresie co najmniej dwutygodniowego wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego przez pracodawcę pracownikowi przysługuje zwolnienie na poszukiwanie pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.

§ 2. Wymiar zwolnienia wynosi:

1) 2 dni robocze - w okresie dwutygodniowego i jednomiesięcznego wypowiedzenia,

2) 3 dni robocze - w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia, także w przypadku jego skrócenia na podstawie art. 361 § 1.

No dobrze, ale nie zapominaj, ze paragrafy z KP dotyczą minimalnych ustaleń pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem. Zatem jeśli pracodawca chce, może dac nawet i półroczny okres wypowiedzenia.

A Bladykrys radzę pogadac z szefem zeby może zwolnienie było opóźnione ze wzgledu na sytuacje na rynku pracy, że wtedy bedzie sie mogła starać o zasiłek. Może pracodawca się zlituje. Wtedy absolutnie nie zmieniaj na porozumienie stron, ponieważ nie będzie Ci przysługiwał zasiłek.
A tym zapisem na wypowiedzeniu sie nie przejmuj - to nie dyscyplinarka (byłaby natychmiastowa), a na swiadectwie pracy (ktore de facto pokazujesz przyszłemu pracodawcy) nigdy nie widnieje powód zwolnienia tylko paragraf dotyczący zwolnienia pracownika związanego z decyzją pracodawcy - nie pamietam paragrafu, nie chce mi sie grzebać zeby znaleźć swoje świadectwo ).
Byłam w tej samej sytuacji - chcieli zrobic reduzkję etatów i doszukali się powodu dla którego zwolniono kilka osób.

[201701300931]

Napisane przez ishtar

No dobrze, ale nie zapominaj, ze paragrafy z KP dotyczą minimalnych ustaleń pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem. Zatem jeśli pracodawca chce, może dac nawet i półroczny okres wypowiedzenia.

Generalnie jest tak, że nie można wydłużać okresów wypowiedzenia, chyba że ma się stanowisko związane z odpowiedzialnością materialną. Albo chyba że rozwiązuje się pracę za porozumieniem stron. No i ważne jest, co jest zapisane w umowie...

[Wenila]

a nie mozna poprosić tego pracodawcy, zeby przedłużył o te cztery dni? tak tylko na papierku, niech łaski nie robi a okaże zwykły ludzki odruch. No i ta kwestia bierności to strasznie może zabruździć w papierach. Jeśli uważasz, ze to nie prawda to walcz o swoje

[ishtar]

Jeszcze nie wiem czy dobrze pamietam z zajęć z prawa, ale okres wypowiedzenia biegnie dopiero od pierwszego dnia następnego miesiąca, kiedy się dowiedziałaś, ze Cię zwolnili, czyli teoretycznie jak się dowiedziałaś 8 litopada to 2-miesięczny okres wypowiedzenia powinien biec od 1 grudnia. W czasie litopada powinnas wykorzystać (jeśli chcesz) urlop, który przysługuje Ci za przepracowane miesiące (oczywiscie jeśli wczesniej go nie wykorzystałas).

Przy każdnej PIP istnieją dyżury, gdzie są bezpłatne porady prawne z zakresu prawa pracy. Może tam też Ci cos doradzą