Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ X

[Tatoonka]

Napisane przez Korah

Chlapnij sobie więcej, nie oszczędzaj


Z Equilibry uwielbiam ten do farbowanych, dla mnie najlepszy szampon ever, ale ja farbuję

To pierwsze testy były, następnym razem chlapnę więcej
Ten szampon własnie dzisiaj przez przypadek kupiłam w aptece. Wchodzę po leki dla córy a tu stoi w gablocie na wprost mnie i mruga Do tego gratis jest mini odżywka. Będzie okazja wypróbować

Napisane przez promolcia

co prawda to nie żel tylko taka przyjemna, bezemulgatorowa emulsja, ale świetnie współpracuje z clarim i osobiście je uwielbiam
linka nie wstawię bo wyczachowuje, ale zajrzyj na "więcej niż eko" do zakładki promocje i tam są dostępne 2 emulsje 100%pure do mycia twarzy, polecam do tłustej cery

dziękuję, przyjrzę się tej emulsji. Masz na myśli tę o większej pojemności z kwiatkami na opakowaniu?

Cloche czy mogłabyś wstawić linka do tych produktów z nanosrebrem? Ostatnio znowu skóra rąk mi wariuje


Wczoraj miałam dzień nowości. Przyszedł iHerb i phenome. Pierwsze mini testy za mną.
Czarne mydło afrykańskie - chyba się polubimy. Bardzo pasuje mi zapach - czuć shea dość wyraźnie.
BB cream z andalou trochę tępa konsystencja ale dobrze się wchłania i początkowa biel znika. Zobaczymy jak się spisze pod makijaż.
Pędzel ecotools - mięciutki jak pozostałe które mam.
Szamponu mandarynkowego jeszcze nie próbowałam bo nie wiem czy jest bardzo mocny a jestem świeżo po hennie.
Gratisowa pomadka sierra bees pięknie pachnie masłem kakaowym mogłabym ją zjeść
Phenome - micel nie zrobił mi kuku w oczy a to pierwsze kryterium oceny, serum dzisiaj mam na twarz solo + minerałki, zobaczymy po jakimś czasie, na razie mi się podoba, ładnie się wchłonęło, nic nie ściągnęło. Może sposób aplikacji ma tu znaczenie - mała pompka = mała ilość produktu. W przypadku serum pukka - duży otwór = sporo serum= mega ściągnięcie.

Jeśli chodzi o akcję denko kosmetyków naturalnych, to ja na razie głównie kupuję , ale dwa dni temu wykończyłam krem dr.organic aloesowy, lekki brzozowy sylveco też już zbliża się do końca. Poza tym z nienaturalnych wykończyłam mleczko do demakijażu i żel do higieny.

W ogóle muszę się pochwalić, no muszę bo pęknę

Przez ostatni tydzień stan cery bardzo mi się poprawił, tak bardzo że jeszcze trochę i wystarczy sam puder i ciut korektora na ostatnie ślady po pryszczach i przebarwienia. Coś tam jeszcze na brodzie wyłazi, jakaś drobnica, z którą spokojnie można żyć, przede wszystkim łatwo przykryć ale nie te bolące podskórne gule.
Czyli to działa! Poczekam jeszcze trochę i umówię się do kosmetyczki - tej samej która mi wmawiała że to wyłącznie wina hormonów a nie tego co nakładam na twarz.
Uff się naprodukowałam, ale musiałam. Wybaczcie

[Rotkohl]

Napisane przez jadzia_jadzia

No ładnie..ale "kaszanka" rzeczywiście taka chlebowata jest Na umywalce za ciekawie nie wygląda. A to co w niej lubię, to właśnie ta kremowa piana Mam nadzieję, że dołączysz do fanek afrykańskiego mydełka Ja lada dzień będę swoje "z liscia" rozpakowywać..też jestem ciekawa..


Hm...to one mnie chyba nie lubią Może się wybiorę i porozmawiam z nimi grzecznie hehe

a niegrzecznie z nimi rozmawiałaś? a na które trafiasz? bo ja najbardziej lubie tą z lekkim ombre ona mi odkładała

[anula_ga]

Napisane przez Tatoonka

To pierwsze testy były, następnym razem chlapnę więcej
Ten szampon własnie dzisiaj przez przypadek kupiłam w aptece. Wchodzę po leki dla córy a tu stoi w gablocie na wprost mnie i mruga Do tego gratis jest mini odżywka. Będzie okazja wypróbować


dziękuję, przyjrzę się tej emulsji. Masz na myśli tę o większej pojemności z kwiatkami na opakowaniu?

Cloche czy mogłabyś wstawić linka do tych produktów z nanosrebrem? Ostatnio znowu skóra rąk mi wariuje


Wczoraj miałam dzień nowości. Przyszedł iHerb i phenome. Pierwsze mini testy za mną.
Czarne mydło afrykańskie - chyba się polubimy. Bardzo pasuje mi zapach - czuć shea dość wyraźnie.
BB cream z andalou trochę tępa konsystencja ale dobrze się wchłania i początkowa biel znika. Zobaczymy jak się spisze pod makijaż.
Pędzel ecotools - mięciutki jak pozostałe które mam.
Szamponu mandarynkowego jeszcze nie próbowałam bo nie wiem czy jest bardzo mocny a jestem świeżo po hennie.
Gratisowa pomadka sierra bees pięknie pachnie masłem kakaowym mogłabym ją zjeść
Phenome - micel nie zrobił mi kuku w oczy a to pierwsze kryterium oceny, serum dzisiaj mam na twarz solo + minerałki, zobaczymy po jakimś czasie, na razie mi się podoba, ładnie się wchłonęło, nic nie ściągnęło. Może sposób aplikacji ma tu znaczenie - mała pompka = mała ilość produktu. W przypadku serum pukka - duży otwór = sporo serum= mega ściągnięcie.

Jeśli chodzi o akcję denko kosmetyków naturalnych, to ja na razie głównie kupuję , ale dwa dni temu wykończyłam krem dr.organic aloesowy, lekki brzozowy sylveco też już zbliża się do końca. Poza tym z nienaturalnych wykończyłam mleczko do demakijażu i żel do higieny.

W ogóle muszę się pochwalić, no muszę bo pęknę

Przez ostatni tydzień stan cery bardzo mi się poprawił, tak bardzo że jeszcze trochę i wystarczy sam puder i ciut korektora na ostatnie ślady po pryszczach i przebarwienia. Coś tam jeszcze na brodzie wyłazi, jakaś drobnica, z którą spokojnie można żyć, przede wszystkim łatwo przykryć ale nie te bolące podskórne gule.
Czyli to działa! Poczekam jeszcze trochę i umówię się do kosmetyczki - tej samej która mi wmawiała że to wyłącznie wina hormonów a nie tego co nakładam na twarz.
Uff się naprodukowałam, ale musiałam. Wybaczcie

super!!!!
co do kosmetyków ze srebrem koloidalnym - są na minejo, to ta niebieska seria bioturm
http://www.minejo.home.pl/pl/c/AZS%2...elegnacyjny/66

[Tatoonka]

Dziękuję Anula

[anula_ga]

Napisane przez Tatoonka

Dziękuję Anula

a wiesz, że naprzeciwko lidla, troche w stronę mostu, jest zielarnia? mandragora chyba.
byłam tam na początku jej istnienia, ale zapowiadała się fajnie parę naturalnych kosmetyków mieli, obiecali mieć więcej.
chyba sama do nich zajrzę w weekend

[Sicilia]

Napisane przez Tatoonka

Przez ostatni tydzień stan cery bardzo mi się poprawił, tak bardzo że jeszcze trochę i wystarczy sam puder i ciut korektora na ostatnie ślady po pryszczach i przebarwienia. Coś tam jeszcze na brodzie wyłazi, jakaś drobnica, z którą spokojnie można żyć, przede wszystkim łatwo przykryć ale nie te bolące podskórne gule.
Czyli to działa! Poczekam jeszcze trochę i umówię się do kosmetyczki - tej samej która mi wmawiała że to wyłącznie wina hormonów a nie tego co nakładam na twarz.
Uff się naprodukowałam, ale musiałam. Wybaczcie

Poprawa stanu cery - bezcenne
U mnie najlepiej działa trzymanie rąk z dala od twarzy, czyli jak nie wyciskam to jest ewidentnie lepiej

[Tatoonka]

Napisane przez anula_ga

a wiesz, że naprzeciwko lidla, troche w stronę mostu, jest zielarnia? mandragora chyba.
byłam tam na początku jej istnienia, ale zapowiadała się fajnie parę naturalnych kosmetyków mieli, obiecali mieć więcej.
chyba sama do nich zajrzę w weekend

w lidlu bywam dosć często, to poszukam tej zielarni ( o ile mają otwarte po 18)
ostatnio byłam w rossie i kupiłam te pasztety bio i żele p. prysznic alterry. A powiedz mi w którym miejscu można znaleźć te chusteczki odświeżające o których pisałaś na blogu? szukałam, ale albo kiepsko, albo ich nie było.

Napisane przez Sicilia

Poprawa stanu cery - bezcenne
U mnie najlepiej działa trzymanie rąk z dala od twarzy, czyli jak nie wyciskam to jest ewidentnie lepiej

zdecydowanie to działa, ale łatwiej jak nie ma czego ruszać błędne koło...

[la songerie]

[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;45562176]Uprzejmię donoszę, że zakochałam się w szamponie Giovanni smooth as silk. Ten zapach, konsystencja i efekt na włosach. Na pewno dokupię odżywkę i może jeszcze inny szampon tej firmy...[/QUOTE]

Nie zwlekaj tylko kupuj. To moja najukochansza odzywka z iherb.


Dziewczyny tone w poszukiwaniach mydlanych na iherbie. Wyczailam kilka ciekawych pozycji. Co sadzicie?
http://www.iherb.com/Alaffia-Shea-Ro...-oz-85-g/44628

http://www.iherb.com/Zion-Health-Anc...oz-300-g/54151

http://www.iherb.com/Heritage-Produc...oz-100-g/55688

http://www.iherb.com/Kiss-My-Face-Ol...-oz-230-g/6530

http://www.iherb.com/South-of-France...oz-170-g/54911

[kaasiaa66]

hej dziewczyny!

właśnie odkryłam ten wątek
czy jest tu jakaś wizażanka z wrażliwą i naczynkową cerą?
może któraś z Was może polecić mi jakiś podkład?

[anula_ga]

Napisane przez la songerie

Nie zwlekaj tylko kupuj. To moja najukochansza odzywka z iherb.


Dziewczyny tone w poszukiwaniach mydlanych na iherbie. Wyczailam kilka ciekawych pozycji. Co sadzicie?
http://www.iherb.com/Alaffia-Shea-Ro...-oz-85-g/44628

http://www.iherb.com/Zion-Health-Anc...oz-300-g/54151

http://www.iherb.com/Heritage-Produc...oz-100-g/55688

http://www.iherb.com/Kiss-My-Face-Ol...-oz-230-g/6530

http://www.iherb.com/South-of-France...oz-170-g/54911

obśliniłam się na widok pierwszej pozycji....
niestety ja żadnego z tych mydeł nie znam - miałam mydła south of france i były bardzo fajne do ciała

Napisane przez Tatoonka

w lidlu bywam dosć często, to poszukam tej zielarni ( o ile mają otwarte po 18)
ostatnio byłam w rossie i kupiłam te pasztety bio i żele p. prysznic alterry. A powiedz mi w którym miejscu można znaleźć te chusteczki odświeżające o których pisałaś na blogu? szukałam, ale albo kiepsko, albo ich nie było.


zdecydowanie to działa, ale łatwiej jak nie ma czego ruszać błędne koło...

po 18 wątpię, żeby była otwarta....
chusteczki leżały na samej górze regału tam gdzie deo, obok reszty crystali, ale spojrzę przy następnej wizycie

[la songerie]

Napisane przez anula_ga

obśliniłam się na widok pierwszej pozycji....
niestety ja żadnego z tych mydeł nie znam - miałam mydła south of france i były bardzo fajne do ciała

po 18 wątpię, żeby była otwarta....
chusteczki leżały na samej górze regału tam gdzie deo, obok reszty crystali, ale spojrzę przy następnej wizycie

No to pierwsze mydlo ciekawie wyglada. Maja jeszcze wersje z kawa! A czy te mydla South Of France maja taki zapach jak pisze ze miec powinny? Ciekawam czy zielona herbata bedzie pachnirc tak jak zielona herbata elizabeth arden chociazby. Anula i jeszcze jedno. Polubilas sie z mydlem Nubian Herritage? Ja juz mialam ich kilka. Moje ulubione to shea z mirra i kadzidlem jesli lubisz takie glebokie zapachy. Czarne od nich preudoafrykanskie mi nie przypasilo.

[promolcia]

Napisane przez Tatoonka

To pierwsze testy były, następnym razem chlapnę więcej
Ten szampon własnie dzisiaj przez przypadek kupiłam w aptece. Wchodzę po leki dla córy a tu stoi w gablocie na wprost mnie i mruga Do tego gratis jest mini odżywka. Będzie okazja wypróbować


dziękuję, przyjrzę się tej emulsji. Masz na myśli tę o większej pojemności z kwiatkami na opakowaniu?

Cloche czy mogłabyś wstawić linka do tych produktów z nanosrebrem? Ostatnio znowu skóra rąk mi wariuje


Wczoraj miałam dzień nowości. Przyszedł iHerb i phenome. Pierwsze mini testy za mną.
Czarne mydło afrykańskie - chyba się polubimy. Bardzo pasuje mi zapach - czuć shea dość wyraźnie.
BB cream z andalou trochę tępa konsystencja ale dobrze się wchłania i początkowa biel znika. Zobaczymy jak się spisze pod makijaż.
Pędzel ecotools - mięciutki jak pozostałe które mam.
Szamponu mandarynkowego jeszcze nie próbowałam bo nie wiem czy jest bardzo mocny a jestem świeżo po hennie.
Gratisowa pomadka sierra bees pięknie pachnie masłem kakaowym mogłabym ją zjeść
Phenome - micel nie zrobił mi kuku w oczy a to pierwsze kryterium oceny, serum dzisiaj mam na twarz solo + minerałki, zobaczymy po jakimś czasie, na razie mi się podoba, ładnie się wchłonęło, nic nie ściągnęło. Może sposób aplikacji ma tu znaczenie - mała pompka = mała ilość produktu. W przypadku serum pukka - duży otwór = sporo serum= mega ściągnięcie.

Jeśli chodzi o akcję denko kosmetyków naturalnych, to ja na razie głównie kupuję , ale dwa dni temu wykończyłam krem dr.organic aloesowy, lekki brzozowy sylveco też już zbliża się do końca. Poza tym z nienaturalnych wykończyłam mleczko do demakijażu i żel do higieny.

W ogóle muszę się pochwalić, no muszę bo pęknę

Przez ostatni tydzień stan cery bardzo mi się poprawił, tak bardzo że jeszcze trochę i wystarczy sam puder i ciut korektora na ostatnie ślady po pryszczach i przebarwienia. Coś tam jeszcze na brodzie wyłazi, jakaś drobnica, z którą spokojnie można żyć, przede wszystkim łatwo przykryć ale nie te bolące podskórne gule.
Czyli to działa! Poczekam jeszcze trochę i umówię się do kosmetyczki - tej samej która mi wmawiała że to wyłącznie wina hormonów a nie tego co nakładam na twarz.
Uff się naprodukowałam, ale musiałam. Wybaczcie

cieszę się, że cera ulega polepszeniu
właśnie spojrzałam na stronę wiecejnizeko i niestety emulsje już nie są dostępne w sprzedaży


tak mi żal tych moich wypadających włosów, że zamówiłam im na iherbie te toniki z aubrey i andalou co polecałyście - mam nadzieję, że cokolwiek pomogą...

[effa_j]

Napisane przez promolcia

tak mi żal tych moich wypadających włosów, że zamówiłam im na iherbie te toniki z aubrey i andalou co polecałyście - mam nadzieję, że cokolwiek pomogą...

a bierzesz jakies suplementy? robilas badania? bo jesli to nie jest wina wiosennego przesilenia to same kosmetyki moga nie pomoc

[Soph]

Na Allegro ktoś sprzedaje testery JMO, ciekawe, czy pochodzą z Marionnaud...

[Korah]

[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;45562176]Uprzejmię donoszę, że zakochałam się w szamponie Giovanni smooth as silk. Ten zapach, konsystencja i efekt na włosach. Na pewno dokupię odżywkę i może jeszcze inny szampon tej firmy...[/QUOTE]

A mnie coś nie podchodzi Giovanni odżywka b/s. Promolciu, co o niej myślisz bo to od Ciebie mam odlewkę. Ładnie rozplątuje i nawilża włosy, ale mam wrażenie, że je puszy, a już na pewno nie wygładza. Muszę ją jeszcze z innymi kosmetykami spróbować, może zagra.

Napisane przez Tatoonka

To pierwsze testy były, następnym razem chlapnę więcej
Ten szampon własnie dzisiaj przez przypadek kupiłam w aptece. Wchodzę po leki dla córy a tu stoi w gablocie na wprost mnie i mruga Do tego gratis jest mini odżywka. Będzie okazja wypróbować

Wczoraj miałam dzień nowości. Przyszedł iHerb i phenome. Pierwsze mini testy za mną.
Czarne mydło afrykańskie - chyba się polubimy. Bardzo pasuje mi zapach - czuć shea dość wyraźnie.

Phenome - micel nie zrobił mi kuku w oczy a to pierwsze kryterium oceny, serum dzisiaj mam na twarz solo + minerałki, zobaczymy po jakimś czasie, na razie mi się podoba, ładnie się wchłonęło, nic nie ściągnęło. Może sposób aplikacji ma tu znaczenie - mała pompka = mała ilość produktu. W przypadku serum pukka - duży otwór = sporo serum= mega ściągnięcie.

W ogóle muszę się pochwalić, no muszę bo pęknę

Przez ostatni tydzień stan cery bardzo mi się poprawił, tak bardzo że jeszcze trochę i wystarczy sam puder i ciut korektora na ostatnie ślady po pryszczach i przebarwienia. Coś tam jeszcze na brodzie wyłazi, jakaś drobnica, z którą spokojnie można żyć, przede wszystkim łatwo przykryć ale nie te bolące podskórne gule.
Czyli to działa! Poczekam jeszcze trochę i umówię się do kosmetyczki - tej samej która mi wmawiała że to wyłącznie wina hormonów a nie tego co nakładam na twarz.
Uff się naprodukowałam, ale musiałam. Wybaczcie

Mój szamponowy ideał zdecydowanie, nawilża, ale przy tym świetnie myje i wręcz przedłuża świeżość i unosi włosy, zamiast obciążać przez tą warstewkę nawilżającą, do tego nie drogi. No cud, miód. Daj znać, co myślisz . A ile za niego zapłaciłaś (bo on często na promocjach, tyle że bez gratisu) i jakie masz włosy O odżywce też daj cynk, bo nie miałam, a maska mnie zawiodła.

Phenome u mnie uspokaja sebum, makijaż mi się na nim dłużej trzyma, niż na innych Cały czas myślę o Pukka, ale nie wiem, czy kupić. Wasze opinie są podzielone

No to super , mnie też buzia się poprawiła, wiosna idzie

Napisane przez Sicilia

Poprawa stanu cery - bezcenne
U mnie najlepiej działa trzymanie rąk z dala od twarzy, czyli jak nie wyciskam to jest ewidentnie lepiej

Zgadzam się, jak nic nie majstruje paluchami przy twarzy to jest minimum 50% lepiej

Napisane przez promolcia

tak mi żal tych moich wypadających włosów, że zamówiłam im na iherbie te toniki z aubrey i andalou co polecałyście - mam nadzieję, że cokolwiek pomogą...

Te Aubreye zbierają same pozytywy, z tego co czytam.

[anula_ga]

Napisane przez la songerie

No to pierwsze mydlo ciekawie wyglada. Maja jeszcze wersje z kawa! A czy te mydla South Of France maja taki zapach jak pisze ze miec powinny? Ciekawam czy zielona herbata bedzie pachnirc tak jak zielona herbata elizabeth arden chociazby. Anula i jeszcze jedno. Polubilas sie z mydlem Nubian Herritage? Ja juz mialam ich kilka. Moje ulubione to shea z mirra i kadzidlem jesli lubisz takie glebokie zapachy. Czarne od nich preudoafrykanskie mi nie przypasilo.

o ile mnie pamięć nie myli (a wiesz, z tym różnie...) to własnie herbaciane z SF pachnie herbacianie a jak chcesz coś o zapachu zielonej elizabeth to kup sobie żel pod prysznic method z zieloną herbatą
mi czarne mydła afrykańskie w twardych kostkach ogólnie mniej pasują niż wersja tradycyjna.
nubian herritage lubię bardzo, miałam kilka wersji (teraz czeka kokos+papaja), ale akurat za orientem nie przepadam... a jak na złość wzięłam mydło strasznie mocno orientalnie pachnące
http://www.iherb.com/Indigo-Wild-Zum...3-oz-Bar/29269

Napisane przez promolcia

tak mi żal tych moich wypadających włosów, że zamówiłam im na iherbie te toniki z aubrey i andalou co polecałyście - mam nadzieję, że cokolwiek pomogą...

też myslę, że bez prochów się nie obejdzie...
mi kiedyś pomogły merz special i capitavit.

[natkaa]

Dziewczyny, poszukuję szamponu do wrażliwej skóry głowy, która często swędzi, czerwieni się i ma tendencję do nadwrażliwości. Macie jakieś swoje sprawdzone typy?

[Korah]

http://sklep.idunn-naturals.com/
http://www.purles.eu/pl/Home

Znacie Ponoć polskie i fajne składy, niestety za wiele nie mogę znaleźć.

[effa_j]

Napisane przez Korah

http://sklep.idunn-naturals.com/
http://www.purles.eu/pl/Home

Znacie Ponoć polskie i fajne składy, niestety za wiele nie mogę znaleźć.

mam purles serie sushi i gold&pearls w zeszlym roku na targach kupilam i tylko te produkty maja w miare naturalne sklady. A analizowalam prawie wszystkie produkty na stoisku

[Korah]

Napisane przez effa_j

mam purles serie sushi i gold&pearls w zeszlym roku na targach kupilam i tylko te produkty maja w miare naturalne sklady. A analizowalam prawie wszystkie produkty na stoisku

No właśnie znalazłam wzmiankę o niej, bo w tym roku też była na targach i pisało, że fajne składy (co można różnie interpretować) Dzięki za cynk

[effa_j]

Napisane przez Korah

No właśnie znalazłam wzmiankę o niej, bo w tym roku też była na targach i pisało, że fajne składy (co można różnie interpretować) Dzięki za cynk

jesli cos konkretnie Cie interesuje to daj znac wkleje sklad
a targi chyba 4-5 kwietnia wybierasz sie? bo ja tak

[Tatoonka]

Napisane przez Korah

Mój szamponowy ideał zdecydowanie, nawilża, ale przy tym świetnie myje i wręcz przedłuża świeżość i unosi włosy, zamiast obciążać przez tą warstewkę nawilżającą, do tego nie drogi. No cud, miód. Daj znać, co myślisz . A ile za niego zapłaciłaś (bo on często na promocjach, tyle że bez gratisu) i jakie masz włosy O odżywce też daj cynk, bo nie miałam, a maska mnie zawiodła.

Phenome u mnie uspokaja sebum, makijaż mi się na nim dłużej trzyma, niż na innych Cały czas myślę o Pukka, ale nie wiem, czy kupić. Wasze opinie są podzielone

zapłaciłam 19 zł w lokalnej aptece. Z equilibry mam resztkę szamponu z aloesem, zadowolona z niego jestem, raz na jakiś czas używam, co któreś mycie. Mam włosy do ramion, farbowane henną khadi, raczej cienkie z tendencją do falowania (walczę o wydobycie tych fal z różnym skutkiem), skóra głowy średnio wrażliwa, z tendencją do przetłuszczania. Myję włosy co drugi dzień bo trzeciego dnia wydają mi się nieświeże.

Pisałyście wcześniej o wcierkach na skalp, swego czasu używałam zwykła wodę brzozową i pokrzywową (na alkoholu ale co jakis czas krzywdy nie robiły), ale dla wrazliwców mogę polecić wcierkę pokrzywową firmy Anna, jest bez alkoholu, na dozie powinna być dostępna, niedroga coś koło 11-12 zł za 200 ml. Tylko nazwy nie pamiętam,nie nazywało się to wcierka, tylko chyba odżywka do skóry głowy? Jakoś tak.

[la songerie]

Napisane przez promolcia

cieszę się, że cera ulega polepszeniu
właśnie spojrzałam na stronę wiecejnizeko i niestety emulsje już nie są dostępne w sprzedaży


tak mi żal tych moich wypadających włosów, że zamówiłam im na iherbie te toniki z aubrey i andalou co polecałyście - mam nadzieję, że cokolwiek pomogą...

Slonce mnie tez okrutnie wypadaly. Pomogla wcierka Radical z Farmony i olej lopianowy z Green Pharmacy. Oba produkty chyba sa w okolicach 10zl. Polecam!

[Korah]

Napisane przez effa_j

jesli cos konkretnie Cie interesuje to daj znac wkleje sklad
a targi chyba 4-5 kwietnia wybierasz sie? bo ja tak

Przejrzę sobie i jak coś, to poproszę

Napisane przez Tatoonka

zapłaciłam 19 zł w lokalnej aptece. Z equilibry mam resztkę szamponu z aloesem, zadowolona z niego jestem, raz na jakiś czas używam, co któreś mycie. Mam włosy do ramion, farbowane henną khadi, raczej cienkie z tendencją do falowania (walczę o wydobycie tych fal z różnym skutkiem), skóra głowy średnio wrażliwa, z tendencją do przetłuszczania. Myję włosy co drugi dzień bo trzeciego dnia wydają mi się nieświeże.

Na promo kupuję po 12 zł w dozie albo ziko, ale nie widziałam nigdy z odżywką w pakiecie.
Ja właśnie teraz używam tego aloesowego rebalancing czy jakoś tak, chyba ten sam, o którym piszesz i również uważam, że jest dobry, ale nie zachwyca mnie tak, jak ten do farbowanych. Zależy chyba od włosów, ten do farbowanych bardziej je wygładza i nawilża i generalnie dla mnie jest lepszy "w dotyku", ale oczyszcza tak samo dobrze Ja mam długie, falowane, normalne z tendencją do wysychania, gęste i walczę o wyprost Myję co 2-3 dni. Bardzo mnie ciekawi Twoje zdanie



Przetestowałam właśnie Savonille krem do demakijażu i jak dla mnie to makabra!!!! Straszny tłuścioch, koszmarny. Boję się, że mnie wywali, chociaż szorowałam gębę 3 razy, żeby go zmyć. Beeets dzięki serdeczne, że mi go wysłałaś , bo bym go kupiła i do końca swych dni pluła sobie w brodę Niestety to aroniowe mleczko też nie dla mnie, za ciężkie (przypomina mi źle zapamiętane mleczko Madary), ale jednak dużo lepsze od tego ustrojstwa Savonille.

Jeśli ktoś chętny to mogę wysłać tą próbkę dalej

[Kretka666]

Napisane przez natkaa

Dziewczyny, poszukuję szamponu do wrażliwej skóry głowy, która często swędzi, czerwieni się i ma tendencję do nadwrażliwości. Macie jakieś swoje sprawdzone typy?

Mam taki problem cały czas, do tego skóra jest bardzo sucha i łuszczy się, używam teraz do drugiego mycia szamponu przeciwłupieżowego Phytemy i jest przyjemny, koi, nie wysusza. Najbardziej pomagają mi mydła.

Napisane przez Korah

Jeśli ktoś chętny to mogę wysłać tą próbkę dalej

Jeśli to nie problem - byłabym chętna Bo trochę mnie zaniepokoiłaś tym opisem...

[natkaa]

Napisane przez Kretka666

Mam taki problem cały czas, do tego skóra jest bardzo sucha i łuszczy się, używam teraz do drugiego mycia szamponu przeciwłupieżowego Phytemy i jest przyjemny, koi, nie wysusza. Najbardziej pomagają mi mydła.

Kretka, jakie konkretnie mydła? Mam małe doświadczenie z mydłami do włosów. Próbowałam Sesy kiedyś i tragedia jak dla mnie. Łupieżu dostałam... I swędziało też. Nad podziw dobrze mi się sprawdza czarne mydło Babuszki Agafii. Jest super - włosy uniesione, lśniące, nie nie swędzi i nie piecze. Ale chcę odmiany i czegoś na zmianę.

Mi też albo się przesusza, albo przetłuszcza na zmianę, a czasem nawet łupieżu dostanę. Małego, ale jednak. Jak ostatnio, po wizycie u fryzjera. Nabawiłam się swędzenia i kilku strupków, cholera wie od czego. Może od tego wyciągani ana szczotce i gorąca z suszarki? Nienawidzę, jak mi modelują włosy!

[Kretka666]

Napisane przez natkaa

Kretka, jakie konkretnie mydła? Mam małe doświadczenie z mydłami do włosów. Próbowałam Sesy kiedyś i tragedia jak dla mnie. Łupieżu dostałam... I swędziało też. Nad podziw dobrze mi się sprawdza czarne mydło Babuszki Agafii. Jest super - włosy uniesione, lśniące, nie nie swędzi i nie piecze. Ale chcę odmiany i czegoś na zmianę.

Mi też albo się przesusza, albo przetłuszcza na zmianę, a czasem nawet łupieżu dostanę. Małego, ale jednak. Jak ostatnio, po wizycie u fryzjera. Nabawiłam się swędzenia i kilku strupków, cholera wie od czego. Może od tego wyciągani ana szczotce i gorąca z suszarki? Nienawidzę, jak mi modelują włosy!

Teraz używam czarnego afrykańskiego z BU i Biere En Douce Heure. Bardzo lubię zwykłe, proste, ziołowe mydła z Tuli - szałwiowe, piwne i z LF - Trzy Korzenie. Za to po np. Aleppo jeszcze bardziej mnie łeb swędział. W ogóle wszystko mnie po nim swędziało i było suche.
Z szamponów "nie swędział" mnie też kofeina & biotyna Alterry.

Może po szamponie, którego fryzjer użył? Ja na samym początku poprosiłam fryzjerkę o niemodelowanie, bo po wszystkich specyfikach głowa mnie swędzi i od razu w domu muszę głowę ponownie umyć I tego nie robi. Tylko mi suszy suszarką, ale w domu sama też sobie suszę.

[anula_ga]

Napisane przez natkaa

Kretka, jakie konkretnie mydła? Mam małe doświadczenie z mydłami do włosów. Próbowałam Sesy kiedyś i tragedia jak dla mnie. Łupieżu dostałam... I swędziało też. Nad podziw dobrze mi się sprawdza czarne mydło Babuszki Agafii. Jest super - włosy uniesione, lśniące, nie nie swędzi i nie piecze. Ale chcę odmiany i czegoś na zmianę.

Mi też albo się przesusza, albo przetłuszcza na zmianę, a czasem nawet łupieżu dostanę. Małego, ale jednak. Jak ostatnio, po wizycie u fryzjera. Nabawiłam się swędzenia i kilku strupków, cholera wie od czego. Może od tego wyciągani ana szczotce i gorąca z suszarki? Nienawidzę, jak mi modelują włosy!

może po tych ichniejszych specyfikach do mycia włosów
ja mam u fryzjerki swój oddzielny szampon i dodatkowy zakaz długiego miętolenia włosów i używania czegokolwiek do stylizacji.... inaczej ból głowy do końca dnia gwarantowany.

[natkaa]

Napisane przez Kretka666

Teraz używam czarnego afrykańskiego z BU i Biere En Douce Heure. Bardzo lubię zwykłe, proste, ziołowe mydła z Tuli - szałwiowe, piwne i z LF - Trzy Korzenie. Za to po np. Aleppo jeszcze bardziej mnie łeb swędział. W ogóle wszystko mnie po nim swędziało i było suche.
Z szamponów "nie swędział" mnie też kofeina & biotyna Alterry.

Może po szamponie, którego fryzjer użył? Ja na samym początku poprosiłam fryzjerkę o niemodelowanie, bo po wszystkich specyfikach głowa mnie swędzi i od razu w domu muszę głowę ponownie umyć I tego nie robi. Tylko mi suszy suszarką, ale w domu sama też sobie suszę.

Dziękuję Ci, przyjrzę się bliżej polecanym kosmetykom

Zmieniłam fryzjera na nowego i to był pierwszy raz, na "obmacanie się" Może to być szampon, fakt. Ja też zawsze rezygnuję z układania, bo mi się mało kiedy podoba efekt. Następnym razem wyraźnie podziękuję za wyciąganie na szczocie

[jadzia_jadzia]

Napisane przez anula_ga

Nie kochana, no co Ty, nie przesyłaj
Jak nie zmniejsza przetłuszczania to juz mnie nie interesuje
Z dessert miałam szampon cytrynowy i całkiem był fajny

To glinka ghassoul w kawałkach - dostałam w prezencie od sklepu iwos

Nagraj, albo fotorelację zrób przynajmniej z akcji rozwijania
Ja własnie używam kaszanki z BU - cudna


Po ostatnim zdjęciu moich zakupów ktos mnie pytał o małe mydło na zdjęciu - przepraszam, chyba zapomniałam napisać
To małe czarne to mydełko les argiles z czarną glinką, do którego tyle czasu wzdychałam

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Fryne a powiedz mi kochana jak sie sprawował szampon rozmarynowy avalon organics?
Pytam pod katem przedłużania świeżości

W załączniku zdjęcie z rozwijania....ci ężko było..liść się cały pokruszył, a najgorsze, że przylepił się do mydła i nijak nie da się go odkleić. Namoczyłam mydełko i trochę obdrapałam z liścia. Kaszana. W sumie wolę chyba kaszankę krojoną, bo jest łatwiejsza w obsłudze. To mydełko jest dokładnie taką samą kaszanką i tak samo pachnie, tylko ma inny kształt. I ten liść...

Napisane przez Rotkohl

a niegrzecznie z nimi rozmawiałaś? a na które trafiasz? bo ja najbardziej lubie tą z lekkim ombre ona mi odkładała

Nie nie, ja grzeczna Ta z ombre spoko..już nie wiem z którą..chyba z jakąś czarną Z resztą kilka razy byłam..już chyba miały mnie dosyć hehe

Napisane przez Rotkohl

a niegrzecznie z nimi rozmawiałaś? a na które trafiasz? bo ja najbardziej lubie tą z lekkim ombre ona mi odkładała

Nie nie, ja grzeczna Ta z ombre spoko..już nie wiem z którą..chyba z jakąś czarną Z resztą kilka razy byłam..już chyba miały mnie dosyć hehe